Pacjent Daewoo Nexia '97 sedan

1. W aucie nie hamował tył, całkowicie zimne bebny po serii hamowan
2. Wymienione szczęki (SBS), cylinderki, sprężynki, bębny (Lockheed),
wszystko ustawione cacy
    -Podczas hamowania auto wpada w diabelne wibracje tyłu, dzieje się nawet
przy niskiej prędkości
    -To samo jest jak się zaciągnie ręczny przy predkosci powiedzmy 80 km/h
z tym ze reczny działa w ogole bardzo
      kiepsko.
    - Wymieniona linka ręcznego
      Auto ma dalej te same objawy!
3. Wymienione szczęki na Ferodo Premier i dalej to samo.
4. Wymienione bebny na oplowskie i bez zmian. Zaniosłem je nawet do tokarza
a te swteirdzil ze nie maja zadnych bic, sa idealne.

Zagadka, co moze byc? Auto hamuje tylem bo czuć, poza tym beby po hamowaniu
sa gorace. Jedynie te wibracje ktore przy wiekszej predkosci sa na tyle
mocne ze w aucie trzesie sie doslownie wszystko jakby sie mialo urwac kolo.
BYlem u 3 mechanikow rozbierali to i skladali do kupy i zawsze ten sam
problem.

On Mon, 27 Aug 2007 15:00:15 +0200,  pastorzyna wrote:

   -Podczas hamowania auto wpada w diabelne wibracje tyłu, dzieje się nawet
przy niskiej prędkości

ABS przypadkiem nie masz ? :-)

A co mowi test na rolkach ? Moze to z powodu zawieszenia a nie
hamulcow ?

BYlem u 3 mechanikow rozbierali to i skladali do kupy i zawsze ten sam
problem.

Jest taki drobiazg - sa szczeki przednie i tylne. tzn obie do tylnych
kol, ale inaczej ustawiona okladzina i jedna sie daje po przedniej
stronie, a druga po tylnej. Jak sie da zle to jest ryzyko
samozakleszczenia. Moze to to ?

J.

Użytkownik J.F. napisał:

On Mon, 27 Aug 2007 15:00:15 +0200,  pastorzyna wrote:

  -Podczas hamowania auto wpada w diabelne wibracje tyłu, dzieje się nawet
przy niskiej prędkości

ABS przypadkiem nie masz ? :-)

A co mowi test na rolkach ? Moze to z powodu zawieszenia a nie
hamulcow ?

Może nie ma amorów ??

Pozdro !!