Grupy dyskusyjne   »   Samoróbki spryskiwacze reflektorów - czy jest sens?

Samoróbki spryskiwacze reflektorów - czy jest sens?



1 Data: Styczen 06 2007 18:15:45
Temat: Samoróbki spryskiwacze reflektorów - czy jest sens?
Autor: Peper 

Mam wiekową Corollę i na razie nic sie nie zanosi na zmianę, tymczasem wyprowadziłem sie na wieś i codziennie dojeżdżam drogą kurzącą białym proszkiem jak mąka w efekcie przy takich pogodach jak teraz codziennie wieczorem musze myć reflektory bo wyglądaja jak z piaskowanego szkła i świecą jak lampka nocna. Zastanawiam sie czy byłby sens zrobienia sobie spryskiwaczy do mycia reflektorów, niby nie wydaje sie to trudne ale nie mając doświadczenia wydaje mi się, że musiały by mieć jakies specjalne dysze i duzo większe ciśnienie, żeby umyć klosze a nie tylko namoczyć je płynem, czy musiec wypompowywać litr płynu na jedno mycie. Wiadomo, że chciałbym zastosować pompkę płynu i dysze od jakiegoś pospolitego samochodu żeby skórka była warta wyprawki:)



2 Data: Styczen 06 2007 18:34:39
Temat: Re: Samoróbki spryskiwacze reflektorów - czy jest sens?
Autor: Worek 

Peper napisał(a):

Mam wiekową Corollę i na razie nic sie nie zanosi na zmianę, tymczasem wyprowadziłem sie na wieś i codziennie dojeżdżam drogą kurzącą białym proszkiem jak mąka w efekcie przy takich pogodach jak teraz codziennie wieczorem musze myć reflektory bo wyglądaja jak z piaskowanego szkła i świecą jak lampka nocna. Zastanawiam sie czy byłby sens zrobienia sobie spryskiwaczy do mycia reflektorów, niby nie wydaje sie to trudne ale nie mając doświadczenia wydaje mi się, że musiały by mieć jakies specjalne dysze i duzo większe ciśnienie, żeby umyć klosze a nie tylko namoczyć je płynem, czy musiec wypompowywać litr płynu na jedno mycie. Wiadomo, że chciałbym zastosować pompkę płynu i dysze od jakiegoś pospolitego samochodu żeby skórka była warta wyprawki:)


Witam

Jesli wypijesz przy tym kilka browarow to moim zdaniem warto.
Satysfakcja pozniej ogromna.

Pozdrawiam

Worek

3 Data: Styczen 06 2007 18:58:44
Temat: Re: Samoróbki spryskiwacze reflektorów - czy jest sens?
Autor: mancer 

Użytkownik "Peper"  napisał w wiadomości

Mam wiekową Corollę i na razie nic sie nie zanosi na zmianę, tymczasem
wyprowadziłem sie na wieś i codziennie dojeżdżam drogą kurzącą białym
proszkiem jak mąka w efekcie przy takich pogodach jak teraz codziennie
wieczorem musze myć reflektory bo wyglądaja jak z piaskowanego szkła i
świecą jak lampka nocna. Zastanawiam sie czy byłby sens zrobienia sobie
spryskiwaczy do mycia reflektorów, niby nie wydaje sie to trudne ale nie
mając doświadczenia wydaje mi się, że musiały by mieć jakies specjalne
dysze i duzo większe ciśnienie, żeby umyć klosze a nie tylko namoczyć je
płynem, czy musiec wypompowywać litr płynu na jedno mycie. Wiadomo, że
chciałbym zastosować pompkę płynu i dysze od jakiegoś pospolitego
samochodu żeby skórka była warta wyprawki:)

Same spryskiwacze średnio działają. Mimo wysokiego ciśnienia, zmywa się
tylko grubszy brud. Cienka, ale tłumiąca światło, przyschnięta warstwa
zostaje. Owszem jadąc ciemną drużką po pryśnięciu od razu widać poprawę
jasności świecenia. Ale jak wyjdziesz i jeszcze dodatkowo przetrzesz
ręcznikiem papierowym, to dopiero bedzie "to" ;-)

4 Data: Styczen 06 2007 19:37:10
Temat: Re: Samoróbki spryskiwacze reflektorów - czy jest sens?
Autor: Tomasz Pyra 

Peper napisał(a):

Mam wiekową Corollę i na razie nic sie nie zanosi na zmianę, tymczasem wyprowadziłem sie na wieś i codziennie dojeżdżam drogą kurzącą białym proszkiem jak mąka w efekcie przy takich pogodach jak teraz codziennie wieczorem musze myć reflektory bo wyglądaja jak z piaskowanego szkła i świecą jak lampka nocna. Zastanawiam sie czy byłby sens zrobienia sobie spryskiwaczy do mycia reflektorów, niby nie wydaje sie to trudne ale nie mając doświadczenia wydaje mi się, że musiały by mieć jakies specjalne dysze i duzo większe ciśnienie, żeby umyć klosze a nie tylko namoczyć je płynem, czy musiec wypompowywać litr płynu na jedno mycie. Wiadomo, że chciałbym zastosować pompkę płynu i dysze od jakiegoś pospolitego samochodu żeby skórka była warta wyprawki:)

Moim zdaniem zwykłe dysze i pompka nie wystarczy.
Spryskiwacze reflektorów działają pod znacznie większym ciśnieniem.
Chyba że zastosujesz patent z Łady czyli niskociśnieniowy spryskiwacz i wycieraczki ;)

Żeby to miało sens musiałbyś kupić zestaw od jakiegoś samochodu ze spryskiwaczem - może na złomie dostaniesz coś takiego za niewielkie pieniądze.

5 Data: Styczen 07 2007 14:05:57
Temat: Re: Samoróbki spryskiwacze reflektorów - czy jest sens?
Autor: J_K_K 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Chyba że zastosujesz patent z Łady czyli niskociśnieniowy spryskiwacz i wycieraczki ;)

Ale to już grubsza robota i reflektory musiał by zmienić :-0

Żeby to miało sens musiałbyś kupić zestaw od jakiegoś samochodu ze spryskiwaczem - może na złomie dostaniesz coś takiego za niewielkie pieniądze.

Najlepiej od wersji z xenonami, gdzie takie coś jest obowiązkowe.
W Omedze np. wężyki miały średnicę gdzieś tak 1,5 cm ...

Pzdr

JKK

6 Data: Styczen 06 2007 19:37:10
Temat: Re: Samoróbki spryskiwacze reflektorów - czy jest sens?
Autor: Tomasz Pyra 

Peper napisał(a):

Mam wiekową Corollę i na razie nic sie nie zanosi na zmianę, tymczasem wyprowadziłem sie na wieś i codziennie dojeżdżam drogą kurzącą białym proszkiem jak mąka w efekcie przy takich pogodach jak teraz codziennie wieczorem musze myć reflektory bo wyglądaja jak z piaskowanego szkła i świecą jak lampka nocna. Zastanawiam sie czy byłby sens zrobienia sobie spryskiwaczy do mycia reflektorów, niby nie wydaje sie to trudne ale nie mając doświadczenia wydaje mi się, że musiały by mieć jakies specjalne dysze i duzo większe ciśnienie, żeby umyć klosze a nie tylko namoczyć je płynem, czy musiec wypompowywać litr płynu na jedno mycie. Wiadomo, że chciałbym zastosować pompkę płynu i dysze od jakiegoś pospolitego samochodu żeby skórka była warta wyprawki:)

Moim zdaniem zwykłe dysze i pompka nie wystarczy.
Spryskiwacze reflektorów działają pod znacznie większym ciśnieniem.
Chyba że zastosujesz patent z Łady czyli niskociśnieniowy spryskiwacz i wycieraczki ;)

Żeby to miało sens musiałbyś kupić zestaw od jakiegoś samochodu ze spryskiwaczem - może na złomie dostaniesz coś takiego za niewielkie pieniądze.

7 Data: Styczen 07 2007 14:05:57
Temat: Re: Samoróbki spryskiwacze reflektorów - czy jest sens?
Autor: J_K_K 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Chyba że zastosujesz patent z Łady czyli niskociśnieniowy spryskiwacz i wycieraczki ;)

Ale to już grubsza robota i reflektory musiał by zmienić :-0

Żeby to miało sens musiałbyś kupić zestaw od jakiegoś samochodu ze spryskiwaczem - może na złomie dostaniesz coś takiego za niewielkie pieniądze.

Najlepiej od wersji z xenonami, gdzie takie coś jest obowiązkowe.
W Omedze np. wężyki miały średnicę gdzieś tak 1,5 cm ...

Pzdr

JKK

8 Data: Styczen 07 2007 10:35:58
Temat: Re: Samoróbki spryskiwacze reflektorów - czy jest sens?
Autor: Qba 


Użytkownik "Peper"  napisał w wiadomości

mając doświadczenia wydaje mi się, że musiały by mieć jakies specjalne
dysze i duzo większe ciśnienie,

no właśnie.. z tego co pamiętam to węże do spryskiwaczy reflektorów w
oktawii są w stalowym oplocie..

9 Data: Styczen 07 2007 12:40:59
Temat: Re: Samoróbki spryskiwacze reflektorów - czy jest sens?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sat, 06 Jan 2007 18:15:45 +0100, Peper  wrote:

dysze i duzo większe ciśnienie, żeby umyć klosze a nie tylko namoczyć je
płynem, czy musiec wypompowywać litr płynu na jedno mycie. Wiadomo, że

I tak, i nie. Jesli brud jest świeży, to wystarczy tylko zmoczenie i
spłynie.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356

10 Data: Styczen 07 2007 22:44:09
Temat: Re: Samoróbki spryskiwacze reflektorów - czy jest sens?
Autor: SoloTA 

Użytkownik "Peper"  napisał w wiadomości [rachu]

płynem, czy musiec wypompowywać litr płynu na jedno mycie.
[ciachu]

Te fabryczne podobno zużywają dużo płynu właśnie więc spodziewam się ża ew. samoróbki też nie mniej a i skutecznośc wątpliwa.
Szmata rules ! :o)

Samoróbki spryskiwacze reflektorów - czy jest sens?



Grupy dyskusyjne