Grupy dyskusyjne » SKoda felicja+alarm

SKoda felicja+alarm

1	Data: Grudzien 11 2008 18:53:26
Temat: SKoda felicja+alarm
Autor: Grzes
Mam problem.Jakiś czas temu Zmieniałem akumulator i podczas zmiany alarm przestał działać(na pilota nie reagował wogóle centralny ani alarm).Ale z braku czasu jezdziłem więc bez alarmu i otwierałem oraz zamykałem z kluczyka.Było dobrze do dziś.Rano próbuje uruchomić felke i nic-> kierunki zaczeły mrugać pilot taka samo nadal nie reaguje i tak zostałem ze sparaliżowanym samochodem.I tu pojawia się pytanie.Co mogę w tym momencie zrobić? Jak uruchomić w z powrotem ten alarm lub przynajmniej samochód? Z góry dziękuje za pomoc -- Pozdrawiam Grzes P.
2	Data: Grudzien 11 2008 21:36:55
Temat: Odp: SKoda felicja+alarm
Autor: Piotrek
Użytkownik "Grzes" <xr5*konto.pl> napisał w wiadomości Mam problem.Jakiś czas temu Zmieniałem akumulator i podczas zmiany alarm przestał działać(na pilota nie reagował wogóle centralny ani alarm).Ale z braku czasu jezdziłem więc bez alarmu i otwierałem oraz zamykałem z kluczyka.Było dobrze do dziś.Rano próbuje uruchomić felke i nic-> kierunki zaczeły mrugać pilot taka samo nadal nie reaguje i tak zostałem ze sparaliżowanym samochodem.I tu pojawia się pytanie.Co mogę w tym momencie zrobić? Jak uruchomić w z powrotem ten alarm lub przynajmniej samochód? Z góry dziękuje za pomoc od zmiany akumulatora wysiadł alarm ? dziwne raczej po odłaczeniu starego powinien wyć wnieboglosy - wówczas wyłacza się syrenę specjalnym kluczykiem (bo ma osobne zasilanie) z Twojej opowieści wynika, że alarm pozostawał niewłączony a teraz - z niezrozumiałych przyczyn - uaktywnił sie może wcisnąłeś na jego pilocie guzik. Jesli masz z alarmem problem to po prostu go zdemontuj i zewrzyj co tam rozwierał - musisz przejrzeć gdzie idą kable od niego zwyczajowa lokalizacja alarmu w Felce to pod schwkiem (pełny dostęp po wyjęciu "wanny" schowka). Jesli wogóle nie orientujesz się to podholuj się po prostu tam, gdzie alarm zakładali albo gdziekolwiek indziej (blisko) gdzie się na tym znają. W ostateczności zadzwoń i poproś kogoś o przyjazd. Fachowiec od alarmów zdeaktywuje go w minutę. Tak na marginesie - jak się pytasz to podaj choć typ alarmu. To może pomóc :) Piotrek
3	Data: Grudzien 12 2008 09:29:18
Temat: Re: SKoda felicja+alarm
Autor: Funaki
Użytkownik "Grzes" <xr5*konto.pl> napisał w wiadomości Mam problem.Jakiś czas temu Zmieniałem akumulator i podczas zmiany alarm przestał działać(na pilota nie reagował wogóle centralny ani alarm).Ale z braku czasu jezdziłem więc bez alarmu i otwierałem oraz zamykałem z kluczyka.Było dobrze do dziś.Rano próbuje uruchomić felke i nic-> kierunki zaczeły mrugać pilot taka samo nadal nie reaguje i tak zostałem ze sparaliżowanym samochodem.I tu pojawia się pytanie.Co mogę w tym momencie zrobić? Jak uruchomić w z powrotem ten alarm lub przynajmniej samochód? Z góry dziękuje za pomoc A przy zmianie akumulatora nie wyłączyłeś alarmu kluczykiem? -- 3M Mruczek 1.9D GLX Break + mobil, y2k. http://www.mm.pl/~funaki/fela.jpg Punto II Sound 1,2 8V vel "Młynek do kawy" Było: ZX, Samara.
4	Data: Grudzien 12 2008 15:25:53
Temat: Re: SKoda felicja+alarm
Autor: xymax
Użytkownik "Grzes" <xr5*konto.pl> napisał w wiadomości > Mam problem.Jakiś czas temu Zmieniałem akumulator i podczas zmiany alarm przestał działać(na pilota nie reagował wogóle centralny ani alarm).Ale z braku czasu jezdziłem więc bez alarmu i otwierałem oraz zamykałem z kluczyka.Było dobrze do dziś.Rano próbuje uruchomić felke i nic-> kierunki zaczeły mrugać pilot taka samo nadal nie reaguje i tak zostałem ze sparaliżowanym samochodem.I tu pojawia się pytanie.Co mogę w tym momencie zrobić? Jak uruchomić w z powrotem ten alarm lub przynajmniej samochód? Z góry dziękuje za pomoc U mnie był alcatraz (czytałem niby mercedes wśród systemów) Jeżeli takowy jest u Ciebie to programowało się go jakoś kluczykiem 7 razy zapłon później ukryty przycisk (gdzieś musi być) i póżniej pilot. Jak byś podał typ to można na sieci poszukać instrukcji programowania pilotów. -- MS
5	Data: Grudzien 14 2008 19:01:10
Temat: Re: SKoda felicja+alarm
Autor: Grzes
Alarm to PRESTO firmy SEKA.Zadzwoniłem do producenta i powiedzieli aby kleme podłączyć energicznie a nie stopniowo bo to powoduje skoki napięcia i alarm wariuje.Dziwne ale zadziałało.Wyłączyłem cholerny alarm i narazie mi tak pasuje .:-) Dziekuje i pozdrawiam