Może są tu posiadacze land rover? Jakie są koszty napraw tych wózków. W komisach upatrzyłem kilka freelanderów rocznik 2000-2002. Znajomy odradza mi diesla ze wględu na droższą naprawę diesla (rozrząd - 2 paski itd.), że benzynka pewniejsza itd....Kilka wątków pytałem o wybór terenówki... myślę że freelander to kompromis pomiedzy terenówką a popierdówką dla lasek jak RAV4 określił jeden z wypowiadających się.
Pozdrawiam
MK

Użytkownik "Dzik Morski"  napisał w wiadomości

Od początku nowego roku będą
produkować nową Ładę Nivę.
Za lekko ponad 40 tys. masz nowy wóz
z niezłymi własnościami terenowymi.
Ja zamiast SUVa, wolę mieć 2 samochody -
nivkę i renault...

Ja też chcę jako drugi samochód na wypady na weekend w teren - szukam pary dla mojej mazdy, którą omal się ostatnio nie zawiesiłem na drodze gruntowej. Wózek jest nowiutki i szkoda mi go. Szukam w przedziale 15-25 tysięcy. Nad Niwą się zastanawiałem - ale jakość wykonania, awaryjność i wygląd stawiają ją na końcu kolejki. Po obejrzeniu filmików na youtube i przeczytaniu kilkudziesięciu artykułów, oraz opinii (spalanie, awaryjność itp.) stwierdziłem, że taki SUV byłby odpowiedni dla mnie i rodziny na wypady. Wczoraj już po napisaniu spotkałem i gadałem z posiadaczem Freelanderka i jestem bliższy benzynce zagazowanej.
A co do kosztów, to i tak trzeba powymieniać jak zwykle przy używanym rozrząd, pompę wodną, filtry, oleje, płyny i sprawdzić pierdułki na których naleci następny tysiączek lub dwa.
Pozdrawiam

Ja też chcę jako drugi samochód na wypady na weekend w teren - szukam pary dla mojej mazdy, którą omal się ostatnio nie zawiesiłem na drodze gruntowej. Wózek jest nowiutki i szkoda mi go. Szukam w przedziale 15-25 tysięcy.

Ile km rocznie zamierzasz zrobic takiem autem ? Bo moze sama benzyna bez   LPG Ci wystarczy.

Kolejna sprawa - jak w teren, to moze nie SUV, ale prawdziwa terenowka ? A tu juz diesel zaczyna rzadzic i o benzyne trudniej.
Jezdzilem Patrolem z dieslem 2.8 - po wlaczeniu redukcji pokonywal gory w sposob, w ktory NIGDY bym sie nie odwazyl jezdzic, gdybym nie zobaczyl jak inni to robia. Potem kazdy row, koleina, dolek, droga kamienista byla NICZYM.
SUV Ci tego nie da :)

Kiedys sobie takiego sprawie, piekne auto, milosc ze szkolnych lat :) Pare miesiecy temu przeszla mi okazja kolo nosa - krotki GR60 od milosnika off-road...


AA

Dnia Sat, 17 Oct 2009 21:22:25 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):

Za lekko ponad 40 tys. masz nowy wóz
z niezłymi własnościami terenowymi.

Jak wydałbym ponad 40 tys. na Nivę to sam
odwiózłbym się taryfą do Kobierzyna (taki szpital
pod Krakowem dla tych co trochę nieteges...)

Ale obiecujesz zjeść cały żółty śnieg w okolicy, po tym, jak Cię kiedyś
kierownik takiej Nivy wyciągnie z zaspy czy rowu? :>

Myślę, że auto łatwiej wyciągnąć z zaspy czy rowu traktorem Ursus niż
terenówką Niva, ale czy to znaczy właściciele Niv powinni zjadać żólty
śnieg?

Raf :-)
--
www.korycinski.eu

oba są na podobnym poziomie,
zainteresuj się nowym hyundaiem tucsonem,
kończą produkcję i ceny powinny być fajne,

Ale i tak nie zejda do poziomu 25-35 tys zl, a najwyrazniej autor szuka w tym przedziale cenowym.

szwagier

Witam!

Marcin pisze:

Może są tu posiadacze land rover? Jakie są koszty napraw tych wózków. W
komisach upatrzyłem kilka freelanderów rocznik 2000-2002. Znajomy
odradza mi diesla ze wględu na droższą naprawę diesla (rozrząd - 2 paski
itd.), że benzynka pewniejsza itd....Kilka wątków pytałem o wybór

Bierz benzynę i przerób na gaz. Będzie tanio i cicho. Trwałość diesli
jest ostatnio coraz gorsza, do tego hałasują i śmierdzą. Najlepiej
wybrać benzynę z łańcuchem.

Jarek

myślę że freelander to kompromis pomiedzy terenówką a

popierdówką dla lasek jak RAV4

??? przeciez to takie same popierdulki...
Moze Nissan Terrano II?

szwagier