Grupy dyskusyjne   »   SUV w mieście

SUV w mieście



1 Data: Listopad 25 2010 16:15:24
Temat: SUV w mieście
Autor: Przemysław Czaja 

Podzielicie się swoimi przemyśleniami na temat wszelkiego rodzaju Pick-Upów i SUV w warunkach miejskich? Czy rzeczywiście są tak złe i wyrządają nam tyle szkód? Czy to znów czcze argumentacja pseudo ekologów? Liczę na ożywioną wymianę zdań, które nie przerodzą się w jakże modną pyskówkę.



2 Data: Listopad 25 2010 16:24:11
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Eli 

Użytkownik "Przemysław Czaja"  napisał w wiadomości

Podzielicie się swoimi przemyśleniami na temat wszelkiego rodzaju Pick-Upów i SUV w warunkach miejskich? Czy rzeczywiście są tak złe i wyrządają nam tyle szkód? Czy to znów czcze argumentacja pseudo ekologów? Liczę na ożywioną wymianę zdań, które nie przerodzą się w jakże modną pyskówkę.

IMHO szkoda polega głównie na zabieraniu cennego miejsca. Nie przypominam sobie, abym widział parkującego SUVa, z którego wysiada więcej niż 1 osoba, no góra 2 (czasami). Ja Tico nieraz stawiam kilkadziesiąt/-set metrów od celu bo mam skrupuły zastawić np. kawałek chodnika, a niektórzy ładują się tymi krowami dosłownie gdzie popadnie.

Ale tak naprawdę to chyba najwięcej zależy nie od samego auta, tylko od tego czy między kierownicą a fotelem w czasie jazdy i parkowania pracują jakieś szare komórki...

--
pzdr, Eli

3 Data: Listopad 25 2010 15:25:06
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 25 Nov 2010 16:24:11 +0100, Eli napisał(a):

Ale tak naprawdę to chyba najwięcej zależy nie od samego auta, tylko od tego
czy między kierownicą a fotelem w czasie jazdy i parkowania pracują jakieś
szare komórki...

No ale jakby pracowały, to nie kupiłby suva i koło się zamyka.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

4 Data: Listopad 25 2010 16:30:08
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "Eli"

Podzielicie się swoimi przemyśleniami na temat wszelkiego rodzaju Pick-Upów i SUV w warunkach miejskich? Czy rzeczywiście są tak złe i wyrządają nam tyle szkód? Czy to znów czcze argumentacja pseudo ekologów? Liczę na ożywioną wymianę zdań, które nie przerodzą się w jakże modną pyskówkę.

IMHO szkoda polega głównie na zabieraniu cennego miejsca. Nie przypominam sobie, abym widział parkującego SUVa, z którego wysiada więcej niż 1 osoba, no góra 2 (czasami). Ja Tico nieraz stawiam kilkadziesiąt/-set metrów od celu bo mam skrupuły zastawić np. kawałek chodnika, a niektórzy ładują się tymi krowami dosłownie gdzie popadnie.

Ale tak naprawdę to chyba najwięcej zależy nie od samego auta, tylko od tego czy między kierownicą a fotelem w czasie jazdy i parkowania pracują jakieś szare komórki...

Hehe, pewnie chodzi Ci o to jak ktoś tu już ładnie napisał "sterowanie opare na białku",  to tak trochę obok, ale coś w tym jest ;-)

Wracając do meritum - nie zauważam aby ponad 5 metrowy mercedes i inne tego typu limuzyny wzbudzały tyle emocji, SUV-y sa zazwyczaj krótsze - czy chodzi w takim razie o wysokość auta - to pachnie mi już jakimś absurdem.

5 Data: Listopad 25 2010 15:44:27
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: go! 

On 25/11/2010 15:30, Przemysław Czaja wrote:

Wracając do meritum - nie zauważam aby ponad 5 metrowy mercedes i inne
tego typu limuzyny wzbudzały tyle emocji, SUV-y sa zazwyczaj krótsze -
czy chodzi w takim razie o wysokość auta - to pachnie mi już jakimś
absurdem.


Bo to jest absurd! Jezdze na codzien Seatem Alhambra. Nie dalej jak
wczoraj przyparkowalem obok Passata. Stalismy rowno przy scianie, nie bez zdziwienia odkrylem ze Passat jest wyraznie dluzszy od mojego.
No ale Eli zanim by uzy "bialka" i miarki, uzylby zapewne krzyza i mnie najpierw ukrzyzowal...

6 Data: Listopad 25 2010 15:45:47
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: go! 

On 25/11/2010 15:44, go! wrote:
PS. Wysiadlem z samochodu sam, nie woze do pracy dzieci i zony, a na dwa samochody w rodzinie mnie nie stac.

7 Data: Listopad 25 2010 15:46:40
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 25 Nov 2010 15:44:27 +0000, go! napisał(a):

Bo to jest absurd! Jezdze na codzien Seatem Alhambra. Nie dalej jak
wczoraj przyparkowalem obok Passata. Stalismy rowno przy scianie, nie

Alhambra suvem? Gdzie ci się udało taką przeróbkę zrobić? I ile kosztowała?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

8 Data: Listopad 25 2010 15:47:47
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: go! 

On 25/11/2010 15:46, Waldek Godel wrote:

Alhambra suvem? Gdzie ci się udało taką przeróbkę zrobić? I ile kosztowała?

Wiesz dobrze o co chodzi. Alhambra wydaje sie wieksza niz wiekszosc SUVow

9 Data: Listopad 25 2010 15:52:24
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 25 Nov 2010 15:47:47 +0000, go! napisał(a):

Alhambra suvem? Gdzie ci się udało taką przeróbkę zrobić? I ile kosztowała?

Wiesz dobrze o co chodzi. Alhambra wydaje sie wieksza niz wiekszosc SUVow

No i? Solarisy też są większe, ale nikt się z nich nie śmieje...
Tak jak i w innej sprawie, nie o rozmiar chodzi, tylko o to jak jest użyty.
W vanach jest użyty na przestrzeń dla pasażerów i bagażu. W SUV-ach spora
część tej przestrzeni jest użyta na miejsce dla mechanizmów które przez
99,99% a czasem 100% czasu do niczego właścicielowi nie będą potrzebne,
mimo, że własciciel sporo za nie zapłacił.
To jest głupie, równie głupie jak agrotuning i z tego się własnie smieję.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

10 Data: Listopad 25 2010 15:59:52
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: kamil 

"Waldek Godel"  wrote in message

Dnia Thu, 25 Nov 2010 15:47:47 +0000, go! napisał(a):

Alhambra suvem? Gdzie ci się udało taką przeróbkę zrobić? I ile kosztowała?

Wiesz dobrze o co chodzi. Alhambra wydaje sie wieksza niz wiekszosc SUVow

No i? Solarisy też są większe, ale nikt się z nich nie śmieje...
Tak jak i w innej sprawie, nie o rozmiar chodzi, tylko o to jak jest użyty.
W vanach jest użyty na przestrzeń dla pasażerów i bagażu. W SUV-ach spora
część tej przestrzeni jest użyta na miejsce dla mechanizmów które przez
99,99% a czasem 100% czasu do niczego właścicielowi nie będą potrzebne,
mimo, że własciciel sporo za nie zapłacił.
To jest głupie, równie głupie jak agrotuning i z tego się własnie smieję.

Poduszki w zasadzie przez 100% czasu nigdy mi sie nie przydaja, ABS przez jakies 99.99. Czesto nawet nie skorzystam z polowy bajerow w komputerze pokladowym, wychodzi ze mam mentalnosc agrotunera kupujac samochod zamiast drezyny.




Pozdrawiam
Kamil

11 Data: Listopad 25 2010 16:46:04
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: e^x/dx 

To trochę nie tak, ale jednak coś w tym jest.
Agrotuning raczej nie wpływa na poprawę jakości
jezdnych, bezpieczeństwa, komfortu, uniwersalności
pojazdu etc.; jedno faktycznie jest wspólne:
zadowolenie właściciela z posiadanego pojazdu.
Nie widzę problemu SUV'a czy CrossOver'a
(tzw. bulwarówki) w mieście. Są z reguły
wytrzymalsze, wygodniejsze, bezpieczniejsze,
dobrze wyposażone. Wielkość nie ma znaczenia.
Kupuje się je dla kaprysu i często prestiżowo.
We WRO i innych większych miastach nie ma problemu
z parkowaniem w centrum. Jest wystarczająca ilość
miejsca na parkingach.

Pozdrawiam,
e^x/dx

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

12 Data: Listopad 25 2010 17:23:07
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 25 Nov 2010 16:46:04 +0000 (UTC), e^x/dx napisał(a):

To trochę nie tak, ale jednak coś w tym jest.
Agrotuning raczej nie wpływa na poprawę jakości
jezdnych, bezpieczeństwa, komfortu, uniwersalności
pojazdu etc.; jedno faktycznie jest wspólne:
zadowolenie właściciela z posiadanego pojazdu.
Nie widzę problemu SUV'a czy CrossOver'a
(tzw. bulwarówki) w mieście. Są z reguły
wytrzymalsze, wygodniejsze, bezpieczniejsze,
dobrze wyposażone. Wielkość nie ma znaczenia.

Że co??? są przeważnie mniej wygodne, mniej bezpieczne, ciaśniejsze.
Większe koła wymagają większych nadkoli. Napęd wymaga większych przetłoczeń
w podłodze. Wymagają ich także wydech i bak, bo mają mniej miejsca tam
gdzie zwykle, bo tam znów jest napęd.
Są głośniejsze, bardziej trzęsące, więcej palą. Oferują w zamian możlwosci,
ale te możliwości są kompletnie bezużyteczne w mieście i wręcz szkodliwe w
trasie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

13 Data: Listopad 25 2010 17:30:14
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: kamil 



"Waldek Godel"  wrote in message

Dnia Thu, 25 Nov 2010 16:46:04 +0000 (UTC), e^x/dx napisał(a):

To trochę nie tak, ale jednak coś w tym jest.
Agrotuning raczej nie wpływa na poprawę jakości
jezdnych, bezpieczeństwa, komfortu, uniwersalności
pojazdu etc.; jedno faktycznie jest wspólne:
zadowolenie właściciela z posiadanego pojazdu.
Nie widzę problemu SUV'a czy CrossOver'a
(tzw. bulwarówki) w mieście. Są z reguły
wytrzymalsze, wygodniejsze, bezpieczniejsze,
dobrze wyposażone. Wielkość nie ma znaczenia.

Że co??? są przeważnie mniej wygodne, mniej bezpieczne, ciaśniejsze.
Większe koła wymagają większych nadkoli. Napęd wymaga większych przetłoczeń
w podłodze. Wymagają ich także wydech i bak, bo mają mniej miejsca tam
gdzie zwykle, bo tam znów jest napęd.
Są głośniejsze, bardziej trzęsące, więcej palą. Oferują w zamian możlwosci,
ale te możliwości są kompletnie bezużyteczne w mieście i wręcz szkodliwe w
trasie.

Mozliwosci Outbacka sa szkodliwe w trasie? A jechales kiedys w deszczu takim Outbackiem, czy teoretyzujesz?



Pozdrawiam
kamil

14 Data: Listopad 25 2010 18:45:44
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "kamil"

Że co??? są przeważnie mniej wygodne, mniej bezpieczne, ciaśniejsze.
Większe koła wymagają większych nadkoli. Napęd wymaga większych przetłoczeń
w podłodze. Wymagają ich także wydech i bak, bo mają mniej miejsca tam
gdzie zwykle, bo tam znów jest napęd.
Są głośniejsze, bardziej trzęsące, więcej palą. Oferują w zamian możlwosci,
ale te możliwości są kompletnie bezużyteczne w mieście i wręcz szkodliwe w
trasie.

Mozliwosci Outbacka sa szkodliwe w trasie? A jechales kiedys w deszczu takim Outbackiem, czy teoretyzujesz?

Tak Kamilu, tak się właśnie dyskutuje z człowiekiem, który jak sądzę nigdy nie miał, ba nawet nie prowadził takiego pojazdu. ja co prawda również nie miałem ale kumpel czasem mi daje poprowadzić landcruisera - czysta przyjemność i mam głębogo gdzieś czy ma wieksze nadkola i gdzie ma bak paliwa

15 Data: Listopad 25 2010 18:53:16
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 25 Nov 2010 17:30:14 -0000, kamil napisał(a):

Mozliwosci Outbacka sa szkodliwe w trasie? A jechales kiedys w deszczu takim
Outbackiem, czy teoretyzujesz?

tak, są szkodliwe. Wysoko położony środek ciężkości zmniejsza
bezpieczeństwo, wysoka sylwetka sprawia większy opór, zawieszenie się
gorzej sprawdza, większe hałasy męczą.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

16 Data: Listopad 25 2010 20:46:48
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "Waldek Godel"


tak, są szkodliwe. Wysoko położony środek ciężkości zmniejsza
bezpieczeństwo, wysoka sylwetka sprawia większy opór, zawieszenie się
gorzej sprawdza, większe hałasy męczą.

TWOJE bezpieczeństwo?

Argument o rozmiarze upadł, kolejne bzdety o nadkolach, bakach paliwa i przestrzeniach również więc co zostało z Twojego mitu zasłyszanego gdzieś pewnie na topgear?

17 Data: Listopad 25 2010 19:49:49
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 25 Nov 2010 20:46:48 +0100, Przemysław Czaja napisał(a):

Argument o rozmiarze upadł, kolejne bzdety o nadkolach, bakach paliwa i
przestrzeniach również więc co zostało z Twojego mitu zasłyszanego
gdzieś pewnie na topgear?

aha.. ty jesteś z tych do których proste rzeczowe argumenty i tak nie
docierają.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

18 Data: Listopad 25 2010 21:27:24
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "Waldek Godel"


Argument o rozmiarze upadł, kolejne bzdety o nadkolach, bakach paliwa i
przestrzeniach również więc co zostało z Twojego mitu zasłyszanego
gdzieś pewnie na topgear?

aha.. ty jesteś z tych do których proste rzeczowe argumenty i tak nie
docierają.

pozwolę sobie zacytować:

"Tak jak i w innej sprawie, nie o rozmiar chodzi, tylko o to jak jest użyty.
W vanach jest użyty na przestrzeń dla pasażerów i bagażu. W SUV-ach spora
część tej przestrzeni jest użyta na miejsce dla mechanizmów które przez
99,99% a czasem 100% czasu do niczego właścicielowi nie będą potrzebne,
mimo, że własciciel sporo za nie zapłacił."

Nie wiem jakie masz auto, ale ja w mojej Vectrze wożę przez 99,99 % czasu jazdy w przepastnym bagażniku nie ograniczonym napędem 4x4 tylko powietrze, ta sama sytuacja z miejscem dla pasażerów, a wyobraź sobie, że za fotel obok kierowcy i tylną kanapę zapłaciłem. Niestety teraz mam sedana, ale poprzednio miałem kombi i wyobraź sobie, że zapłaciłem za kawał prostej blachy nad przestrzenią bagażową, która przydała mi się może ze 3 razy ale w takich sytuacjach, że mając inny typ auta byłbym bez wyjścia - teraz żałuję że i vectry nie kupiłem kombi. Ta sama sytuacja dotyczy SUV, może i w 99,99% napęd 4x4 nie będzie wykorzystany ale jeśli pomoże choć raz, to warto było wydać kilka groszy więcej - myślę, że ja przedstawiłem rzeczowe argumenty w przeciwieństwie do Twoich, ponieważ i tak nie powinno Ciebie obchodzić jaka przestrzeń jest potrzebna komuś kto kupuje SUV - Twoje argumenty są dobre tylko dla ciebie, w ten sposób możesz siebie samego odwodzić od zakupu SUV, ale opowiadanie, że takie są faktu to już nadużycie

cytat

"są przeważnie mniej wygodne, mniej bezpieczne, ciaśniejsze.
Większe koła wymagają większych nadkoli. Napęd wymaga większych przetłoczeń
w podłodze. Wymagają ich także wydech i bak, bo mają mniej miejsca tam
gdzie zwykle, bo tam znów jest napęd.
Są głośniejsze, bardziej trzęsące, więcej palą. Oferują w zamian możlwosci,
ale te możliwości są kompletnie bezużyteczne w mieście i wręcz szkodliwe w
trasie"

to są te rzeczowe argumenty?

mogę się zgodzić, że większe koła potrzebują większych nadkoli - ale nie jest to odkrycie na miarę Kopernika i niajk nie wpływa na moją opinię o SUV
zgadzam się również, że więcej palą - ale jak kogo stać to...?
cała reszta to jakieś bajki, zwłaszcza w porównaniu do całej masy aut nie będących SUV w których zastosowano napęd na tył - jakoś w nich przetłoczenia i inne bzdety akceptujesz.

cytat

"tak, są szkodliwe. Wysoko położony środek ciężkości zmniejsza
bezpieczeństwo, wysoka sylwetka sprawia większy opór, zawieszenie się
gorzej sprawdza, większe hałasy męczą"

nie mam siły już tego komentować

pozdrówki

19 Data: Listopad 25 2010 20:32:24
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 25 Nov 2010 21:27:24 +0100, Przemysław Czaja napisał(a):

Nie wiem jakie masz auto, ale ja w mojej Vectrze wożę przez 99,99 %
czasu jazdy w przepastnym bagażniku nie ograniczonym napędem 4x4 tylko
powietrze, ta sama sytuacja z miejscem dla pasażerów, a wyobraź sobie,
że za fotel obok kierowcy i tylną kanapę zapłaciłem. Niestety teraz mam

Współczuję. Poproś kogoś inteligentnego kto pomoże ci dobrać auto bardziej
dopasowane do twoich potrzeb.

nie mam siły już tego komentować


to przestań, wszyscy będą wdzięczni.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

20 Data: Listopad 25 2010 21:45:17
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "Waldek Godel"


Nie wiem jakie masz auto, ale ja w mojej Vectrze wożę przez 99,99 %
czasu jazdy w przepastnym bagażniku nie ograniczonym napędem 4x4 tylko
powietrze, ta sama sytuacja z miejscem dla pasażerów, a wyobraź sobie,
że za fotel obok kierowcy i tylną kanapę zapłaciłem. Niestety teraz mam

Współczuję. Poproś kogoś inteligentnego kto pomoże ci dobrać auto bardziej
dopasowane do twoich potrzeb.

nie mam siły już tego komentować


to przestań, wszyscy będą wdzięczni.

o! pojawiły się kolejne "rzeczowe" argumenty

Dobrej Nocy

21 Data: Listopad 26 2010 12:55:26
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: ąćęłńóśźż 

A ja na odwrót.
Stać mnie na taksówkę bagażową jakby co.


-- -- -

| teraz żałuję że i vectry nie kupiłem kombi.

22 Data: Listopad 25 2010 21:27:16
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Tomasz Finke 

W dniu 2010-11-25 19:53, Waldek Godel pisze:

Mozliwosci Outbacka sa szkodliwe w trasie? A jechales kiedys w deszczu takim
Outbackiem, czy teoretyzujesz?

tak, są szkodliwe. Wysoko położony środek ciężkości zmniejsza
bezpieczeństwo, wysoka sylwetka sprawia większy opór, zawieszenie się
gorzej sprawdza, większe hałasy męczą.

Nie odpowiedziałeś na pytanie, więc pewnie nie jechałeś, dlatego
teoretyzujesz.

T.

23 Data: Listopad 25 2010 20:47:53
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 25 Nov 2010 18:53:16 +0000, Waldek Godel
 wrote:

tak, są szkodliwe. Wysoko położony środek ciężkości zmniejsza
bezpieczeństwo, wysoka sylwetka sprawia większy opór, zawieszenie się
gorzej sprawdza, większe hałasy męczą.

 Walduś, tyś nawet tego Outbacka na oczy nie widział. Outback ma
 całe 1.6m ,,wzrostu'', to jest około 5-10cm więcej niż
 przeciętny kompakt i mniej od większości vanów/lodówek.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

24 Data: Listopad 25 2010 22:01:40
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: jerzu 

On Thu, 25 Nov 2010 18:53:16 +0000, Waldek Godel
 wrote:

tak, są szkodliwe. Wysoko położony środek ciężkości zmniejsza
bezpieczeństwo, wysoka sylwetka sprawia większy opór, zawieszenie się
gorzej sprawdza, większe hałasy męczą.

Outabck ma wysoko położony środek ciężkości? To gdzie ma go Picasso?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

25 Data: Listopad 25 2010 21:25:57
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 25 Nov 2010 22:01:40 +0100, jerzu
 wrote:

tak, są szkodliwe. Wysoko położony środek ciężkości zmniejsza
bezpieczeństwo, wysoka sylwetka sprawia większy opór, zawieszenie się
gorzej sprawdza, większe hałasy męczą.

Outabck ma wysoko położony środek ciężkości? To gdzie ma go Picasso?

 Nie znasz się. Picasso ma prawidłowy, francuski,
 hydrozawieszony, komfortowy środek ciężkości, w przeciwieństwie
 japońskiego, wysokiego, tandetnego środka ciężkości na gumowym
 kindybale ;)))

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

26 Data: Listopad 26 2010 22:32:12
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2010-11-25 22:25, Robert Rędziak pisze:

On Thu, 25 Nov 2010 22:01:40 +0100, jerzu
  wrote:

tak, są szkodliwe. Wysoko położony środek ciężkości zmniejsza
bezpieczeństwo, wysoka sylwetka sprawia większy opór, zawieszenie się
gorzej sprawdza, większe hałasy męczą.

Outabck ma wysoko położony środek ciężkości? To gdzie ma go Picasso?

  Nie znasz się. Picasso ma prawidłowy, francuski,
  hydrozawieszony, komfortowy środek ciężkości, w przeciwieństwie
  japońskiego, wysokiego, tandetnego środka ciężkości na gumowym
  kindybale ;)))

Jest pewien problem - pikuś nie ma hydro, więc z założenia nie może
być aż tak lepszy od outbacka. Choć z drugiej chyba niepotrzebnie
czepiam się szczegółów ;)))

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

27 Data: Listopad 26 2010 21:34:40
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Robert Rędziak 

On Fri, 26 Nov 2010 22:32:12 +0100, Artur Maśląg
 wrote:

  Nie znasz się. Picasso ma prawidłowy, francuski,
  hydrozawieszony, komfortowy środek ciężkości, w przeciwieństwie
  japońskiego, wysokiego, tandetnego środka ciężkości na gumowym
  kindybale ;)))

Jest pewien problem - pikuś nie ma hydro,

 Iii.... Ale tandeta... Nawet mentalnego hydro?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

28 Data: Listopad 26 2010 22:37:26
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2010-11-26 22:34, Robert Rędziak pisze:
(...)

Jest pewien problem - pikuś nie ma hydro,

  Iii.... Ale tandeta... Nawet mentalnego hydro?

Mentalnego to on ma sporo więcej....

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

29 Data: Listopad 27 2010 15:34:16
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 26.11.2010 Robert Rędziak  napisał/a:

On Fri, 26 Nov 2010 22:32:12 +0100, Artur Maśląg
 wrote:

  Nie znasz się. Picasso ma prawidłowy, francuski,
  hydrozawieszony, komfortowy środek ciężkości, w przeciwieństwie
  japońskiego, wysokiego, tandetnego środka ciężkości na gumowym
  kindybale ;)))

Jest pewien problem - pikuś nie ma hydro,

 Iii.... Ale tandeta... Nawet mentalnego hydro?

To dopiero hydrozagadka ! ;-)

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

30 Data: Listopad 25 2010 18:55:15
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: solar 

W dniu 2010-11-25 16:52, Waldek Godel pisze:

No i? Solarisy też są większe, ale nikt się z nich nie śmieje...

A samochody typu Berlingo czy Doblo. Ich też się nikt nie czepia, mimo że wielkością niewiele ustępują SUVom.

Tak jak i w innej sprawie, nie o rozmiar chodzi, tylko o to jak jest użyty.
W vanach jest użyty na przestrzeń dla pasażerów i bagażu. W SUV-ach spora
część tej przestrzeni jest użyta na miejsce dla mechanizmów które przez
99,99% a czasem 100% czasu do niczego właścicielowi nie będą potrzebne,
mimo, że własciciel sporo za nie zapłacił.

A jaka spora część przestrzeni jest zajęta?
Wcześniej jeździłem Berlingo i Partnerem. Teraz jeżdżę XTrailem. Jeśli chodzi o przestrzeń pasażerską jest równie wygodnie, jak nie wygodniej niż we Francuzach. Bagażnik mam 70l mniejszy (przede wszystkim niższy), ale za to w trudniejszym terenie (w którym nierzadko zdarza się mi bywać) radzę sobie tam, gdzie Berlingo wymiękał.
No może pies z tyłu ma gorzej - w Berlingo była płaska podłoga z tyłu i mógł się walnąć na dole. Teraz wał przeszkadza i zalega na kanapie... :)

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"Kiedy już jajogłowi ukradli księżyc, spotkali w drodze powrotnej czarownicę z kotem. Leszek wziął do domu czarownicę, a Jarek kota."
                                         Andrzej Rodan

31 Data: Listopad 25 2010 20:29:04
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 25 Nov 2010 15:52:24 +0000, Waldek Godel
 wrote:

część tej przestrzeni jest użyta na miejsce dla mechanizmów które przez
99,99% a czasem 100% czasu do niczego właścicielowi nie będą potrzebne,

 Których, których?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

32 Data: Listopad 25 2010 19:04:55
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Jacek Bronowski 

Bo to jest absurd! Jezdze na codzien Seatem Alhambra. Nie dalej jak
wczoraj przyparkowalem obok Passata. Stalismy rowno przy scianie, nie

Alhambra suvem? Gdzie ci się udało taką przeróbkę zrobić? I ile
kosztowała?

A to ciekawa zmiana w kolegi.
W sasiednim watku nawiazales do offroadu i SUV-ow w odniesieniu do Juka
(dlugosc 413 cm, brak 4x4 itd)... Jest bardziej suvovym SUV-em niz Alhambra?
Nawet producent w swoim marketingowym belkocie nie uzywa okreslenia SUV
tylko "miejski crosover" (cokolwiek to znaczy).

pozdr.
Jacek Bronowski
--
Baza fotografii krajoznawczej - www.foto-baza.pl -
Aktualnie 14 062 zdjęcia z 21 krajów.
Wydawnictwa autorskie:
http://www.foto-baza.pl/index.php?menu=autorskie

33 Data: Listopad 25 2010 18:54:14
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 25 Nov 2010 19:04:55 +0100, Jacek Bronowski napisał(a):

A to ciekawa zmiana w kolegi.
W sasiednim watku nawiazales do offroadu i SUV-ow w odniesieniu do Juka
(dlugosc 413 cm, brak 4x4 itd)... Jest bardziej suvovym SUV-em niz Alhambra?
Nawet producent w swoim marketingowym belkocie nie uzywa okreslenia SUV
tylko "miejski crosover" (cokolwiek to znaczy).

Juke ma 7 miejsc?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

34 Data: Listopad 25 2010 20:01:36
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Jacek Bronowski 

Juke ma 7 miejsc?

Chyba na puszki piwa... :-)
Rejestrowany jest na 5. Ale dla pięciu to ciasno bedzie.
Na moj gust to jest auto dla 2 osob z 2 miejscami rezerwowymi. Kojarzysz
Forda Pume? Takim zona jezdzila przedtem... Juke jest tylko 15m dluzszy...

pozdr.
Jacek Bronowski
--
Baza fotografii krajoznawczej - www.foto-baza.pl -
Aktualnie 14 062 zdjęcia z 21 krajów.
Wydawnictwa autorskie:
http://www.foto-baza.pl/index.php?menu=autorskie

35 Data: Listopad 25 2010 20:22:19
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Jacek Bronowski 

15m dluzszy...

:-)
cm

36 Data: Listopad 25 2010 20:24:38
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Michał "HoMMeR" Paszek 

W dniu 2010-11-25 20:01, Jacek Bronowski pisze:

Juke ma 7 miejsc?

Juke jest tylko 15m dluzszy...
  ^^^^
Chyba "tylko" - to przeciez jak Solaris :)

MSPANC

--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen Xantia

37 Data: Listopad 25 2010 21:59:27
Temat: Re: SUV w mieÂście
Autor: jerzu 

On Thu, 25 Nov 2010 20:01:36 +0100, "Jacek Bronowski"
wrote:

Juke jest tylko 15m dluzszy...

Autobus?



--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

38 Data: Listopad 25 2010 19:49:02
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: MariuszM 

W dniu 25-11-2010 16:24, Eli pisze:

IMHO szkoda polega głównie na zabieraniu cennego miejsca. Nie
przypominam sobie, abym widział parkującego SUVa, z którego wysiada
więcej niż 1 osoba, no góra 2 (czasami). Ja Tico nieraz stawiam
kilkadziesiąt/-set metrów od celu bo mam skrupuły zastawić np. kawałek
chodnika, a niektórzy ładują się tymi krowami dosłownie gdzie popadnie.

I dlatego każdy powinien jeździć Tico.
Byłoby jak w prawdziwej komunie - każdy Tico, mieszkanie M2 30m kw oraz spodnie w kolorze niebieskim. Byłoby wtedy sprawiedliwie.
Teraz to jest niesprawiedliwie - czemu ja mam Tico a on nowe BMW X3? Ja ruszam a on już pojechał....

M.

39 Data: Listopad 25 2010 20:52:01
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "MariuszM" <

I dlatego każdy powinien jeździć Tico.
Byłoby jak w prawdziwej komunie - każdy Tico, mieszkanie M2 30m kw oraz spodnie w kolorze niebieskim. Byłoby wtedy sprawiedliwie.
Teraz to jest niesprawiedliwie - czemu ja mam Tico a on nowe BMW X3? Ja ruszam a on już pojechał....

Ale pomyśl o tym, że jak mu przyłozysz w bok to będzie dachował :D:D:D

MSPANC ;-)

40 Data: Listopad 25 2010 22:22:07
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Eli 

MariuszM  napisał(a):

I dlatego każdy powinien jeździć Tico.
Byłoby jak w prawdziwej komunie - każdy Tico, mieszkanie M2 30m kw oraz spodnie w kolorze niebieskim. Byłoby wtedy sprawiedliwie.

Nie byłoby sprawiedliwie, bo w żadnym polskim mieście na ulicach nie ma tyle miejsca żeby się zmieściło Tico _każdego_. Nikt by nie dojechał w żadnym rozsądnym czasie. Ktoś musi iść z buta albo jechać tramwajem, żebyś Ty mógł jechać autem. Szkoda że tak mało samochodziarzy o tym pamięta.

--
pzdr, Eli

41 Data: Listopad 26 2010 10:56:44
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Eli 

Użytkownik "MariuszM"  napisał w wiadomości

Teraz to jest niesprawiedliwie - czemu ja mam Tico a on nowe BMW X3? Ja ruszam a on już pojechał....

ATSD ja znając swoje miasto i wszystkie sygnalizacje świetlne najczęściej i tak ruszam pierwszy, generalnie moja zasada jest taka że nie lubię nikomu przeszkadzać i nie chcę żeby ktoś przeze mnie stał dłużej niż trzeba. Auto waży tyle co piórko, jedynkę wbijam zawczasu i... zdarza się że nawet takie BMW zostanie na światłach z tyłu. Najgorsze jest to co potem wyprawiają tacy kierownicy z urażoną dumą, wtedy wyłazi całe buractwo przeciętnego polskiego samochodziarza...

--
pzdr, Eli

42 Data: Listopad 25 2010 16:44:07
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: =Marcos= 

Podzielicie się swoimi przemyśleniami na temat wszelkiego rodzaju Pick-Upów i SUV w warunkach miejskich? Czy rzeczywiście są tak złe i wyrządają nam tyle szkód? Czy to znów czcze argumentacja pseudo ekologów? Liczę na ożywioną wymianę zdań, które nie przerodzą się w jakże modną pyskówkę.

Ja widzę następującą zaletę - jak szalejący młodzieniec w 20-letnim BMW 318i staranuje Cię w Cinquecento czy innym Daewoo Tico, to możesz skończyć z poważnymi obrażeniami. A jak staranuje Cię w solidnym SUVie, to masz szanse wyjść bez szwanku.

--
Marcos
marek [AT] microstock . pl

http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z podróży

43 Data: Listopad 25 2010 15:45:49
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 25 Nov 2010 16:44:07 +0100, =Marcos= napisał(a):

Ja widzę następującą zaletę - jak szalejący młodzieniec w 20-letnim BMW 318i
staranuje Cię w Cinquecento czy innym Daewoo Tico, to możesz skończyć z
poważnymi obrażeniami. A jak staranuje Cię w solidnym SUVie, to masz szanse
wyjść bez szwanku.

tyle, że mniejsze niż w tańszym od tego suv-a aucie klasy średniej.
SUVy notorycznie wypadają niezbyt dobrze w crash-testach. Oczywiście lepiej
niż Tico, ale nawet skuter wyjdzie lepiej w crash teście niż Tico.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

44 Data: Listopad 25 2010 17:00:48
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: =Marcos= 

tyle, że mniejsze niż w tańszym od tego suv-a aucie klasy średniej.
SUVy notorycznie wypadają niezbyt dobrze w crash-testach. Oczywiście lepiej
niż Tico, ale nawet skuter wyjdzie lepiej w crash teście niż Tico.

Wśród nowszych małych SUVów jest kilka z niezłymi wynikami, np. BMW X1 tudzież Hyundai ix35.
No i warto pamiętać, że crash testy prowadzone są w obrębie konkretnej klasy samochodów, a "na mieście" SUVów jest mniej niż Seicento.

--
Marcos
marek [AT] microstock . pl

http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z podróży

45 Data: Listopad 25 2010 16:00:36
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: kamil 



"Waldek Godel"  wrote in message

Dnia Thu, 25 Nov 2010 16:44:07 +0100, =Marcos= napisał(a):

Ja widzę następującą zaletę - jak szalejący młodzieniec w 20-letnim BMW 318i
staranuje Cię w Cinquecento czy innym Daewoo Tico, to możesz skończyć z
poważnymi obrażeniami. A jak staranuje Cię w solidnym SUVie, to masz szanse
wyjść bez szwanku.

tyle, że mniejsze niż w tańszym od tego suv-a aucie klasy średniej.
SUVy notorycznie wypadają niezbyt dobrze w crash-testach. Oczywiście lepiej
niż Tico, ale nawet skuter wyjdzie lepiej w crash teście niż Tico.

Aha, no jasne.

http://www.youtube.com/watch?v=58zqJCtUjSI



Pozdrawiam
Kamil

46 Data: Listopad 25 2010 18:07:14
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: R2r 

W dniu 2010-11-25 16:44, =Marcos= pisze:

Ja widzę następującą zaletę - jak szalejący młodzieniec w 20-letnim BMW
318i staranuje Cię w Cinquecento czy innym Daewoo Tico, to możesz
skończyć z poważnymi obrażeniami. A jak staranuje Cię w solidnym SUVie,
to masz szanse wyjć bez szwanku.

Wczoraj w pewnym programie pokazano efekt zderzenia Nissana Micry z BMW X5. Micra wyjechała z ulicy podporządkowanej uderzając w bok BMW. Efekt był taki, ze Micra miała zerwany zderzak, uszkodzenia reflektorów no i może jeszcze pokrywy silnika i chłodnicy. Bez strat w ludziach. BMW... dachowało i prawdopodobnie po wypadku nadawało się wyłÄ…cznie na złom. Jedyna poszkodowana osoba to (odwieziona do szpitala) samotnie podróżująca owym BMW kierowczyni...

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

47 Data: Listopad 25 2010 17:19:47
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: kamil 



"R2r"  wrote in message

W dniu 2010-11-25 16:44, =Marcos= pisze:
Ja widzę następującą zaletę - jak szalejący młodzieniec w 20-letnim BMW
318i staranuje Cię w Cinquecento czy innym Daewoo Tico, to możesz
skończyć z poważnymi obrażeniami. A jak staranuje Cię w solidnym SUVie,
to masz szanse wyjć bez szwanku.

Wczoraj w pewnym programie pokazano efekt zderzenia Nissana Micry z BMW X5. Micra wyjechała z ulicy podporządkowanej uderzając w bok BMW. Efekt był taki, ze Micra miała zerwany zderzak, uszkodzenia reflektorów no i może jeszcze pokrywy silnika i chłodnicy. Bez strat w ludziach. BMW... dachowało i prawdopodobnie po wypadku nadawało się wyłÄ…cznie na złom. Jedyna poszkodowana osoba to (odwieziona do szpitala) samotnie podróżująca owym BMW kierowczyni...

A ten "pewien program" ma jakas nazwe i mozna go znalezc, czy to jak z "pewien amerykanski naukowiec udowodnil"?


Pozdrawiam
Kamil

48 Data: Listopad 25 2010 17:20:15
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: to 

begin kamil

A ten "pewien program" ma jakas nazwe i mozna go znalezc, czy to jak z
"pewien amerykanski naukowiec udowodnil"?

Szwedzki naukowiec. :-)

--
ignorance is bliss

49 Data: Listopad 25 2010 18:24:24
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: R2r 

W dniu 2010-11-25 18:19, kamil pisze:

A ten "pewien program" ma jakas nazwe i mozna go znalezc, czy to jak z
"pewien amerykanski naukowiec udowodnil"?

"Wypadek - przypadek" w TVN Turbo - odcinek emitowany wczoraj tzn. 24. listopada 2010, niedowiarku. :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

50 Data: Listopad 25 2010 17:26:20
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: kamil 



"R2r"  wrote in message

W dniu 2010-11-25 18:19, kamil pisze:
A ten "pewien program" ma jakas nazwe i mozna go znalezc, czy to jak z
"pewien amerykanski naukowiec udowodnil"?

"Wypadek - przypadek" w TVN Turbo - odcinek emitowany wczoraj tzn. 24. listopada 2010, niedowiarku. :-)


A tu pokazuja, ze pieszy jest w wypadku z pociagiem i ciezarowka najbezpieczniejszy. I co teraz, niedowiarku? :)


http://patrz.pl/filmy/cudem-przezyl-okropny-wypadek




Pozdrawiam
Kamil

51 Data: Listopad 25 2010 18:35:23
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: R2r 

W dniu 2010-11-25 18:26, kamil pisze:

A tu pokazuja [...] I co teraz,
Nic. :-)

niedowiarku? :)
Ale to Ty wątpiłeś w prawdziwoć mojej wypowiedzi, czy nie Ty? :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

52 Data: Listopad 25 2010 17:36:51
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: kamil 



"R2r"  wrote in message

W dniu 2010-11-25 18:26, kamil pisze:
A tu pokazuja [...] I co teraz,
Nic. :-)

niedowiarku? :)
Ale to Ty wątpiłeś w prawdziwoć mojej wypowiedzi, czy nie Ty? :-)

Bo pisales jak typowy troll internetowy, brakowalo tylko jakiejs krazacej od 15 lat historii, ktora kolega wlasnie zaslyszal w autobusie. ;)




Pozdrawiam
Kamil

53 Data: Listopad 25 2010 19:12:24
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: R2r 

W dniu 2010-11-25 18:36, kamil pisze:

Bo pisales jak typowy troll internetowy, brakowalo tylko jakiejs
krazacej od 15 lat historii, ktora kolega wlasnie zaslyszal w autobusie. ;)

Pisałem po polsku, bez konkretów co do źródła, bo nie widziałem potrzeby reklamowania stacji.
Chociaż, jeśli chodzi o ten akurat program, to IMHO warto go oglądać. W przeciwieństwie do "Uwaga, pirat." :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

54 Data: Listopad 25 2010 17:21:14
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: to 

begin R2r

Wczoraj w pewnym programie pokazano efekt zderzenia Nissana Micry z BMW
X5. Micra wyjechała z ulicy podporządkowanej uderzając w bok BMW. Efekt
był taki, ze Micra miała zerwany zderzak, uszkodzenia reflektorów no i
może jeszcze pokrywy silnika i chłodnicy. Bez strat w ludziach. BMW...
dachowało i prawdopodobnie po wypadku nadawało się wyłÄ…cznie na złom.
Jedyna poszkodowana osoba to (odwieziona do szpitala) samotnie
podróżująca owym BMW kierowczyni...

No i co z tego wynika, skoro BMW dachowało?

--
ignorance is bliss

55 Data: Listopad 25 2010 17:24:43
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: kamil 



"to"  wrote in message

begin R2r

Wczoraj w pewnym programie pokazano efekt zderzenia Nissana Micry z BMW
X5. Micra wyjechała z ulicy podporządkowanej uderzając w bok BMW. Efekt
był taki, ze Micra miała zerwany zderzak, uszkodzenia reflektorów no i
może jeszcze pokrywy silnika i chłodnicy. Bez strat w ludziach. BMW...
dachowało i prawdopodobnie po wypadku nadawało się wyłÄ…cznie na złom.
Jedyna poszkodowana osoba to (odwieziona do szpitala) samotnie
podróżująca owym BMW kierowczyni...

No i co z tego wynika, skoro BMW dachowało?

Ja mam jeszcze leprzy filmik:

http://video.interia.pl/obejrzyj,film,115749

Teraz kolega R2r bedzie mogl udowadniac, ze kierowcy osobowek wychodza ze zmiazdzenia przez ciezarowke bez problemow.




Pozdrawiam
Kamil

56 Data: Listopad 25 2010 18:33:32
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: R2r 

W dniu 2010-11-25 18:24, kamil pisze:

Teraz kolega R2r bedzie mogl udowadniac, ze kierowcy osobowek wychodza
ze zmiazdzenia przez ciezarowke bez problemow.

Ale ja nie miałem nigdy takiego zamiaru. :-)
Nie interesują mnie kłótnie "o wyższości...".
Pokazałem tylko, że tak chętnie głoszona przez wielbicieli SUV-ów teza o niesamowitym bezpieczeństwie tych samochodów, w tym i ich przewadze nad innymi, mniejszymi w skutkach ewentualnych zderzeń jest niestety nie zawsze prawdziwa. I tyle.

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

57 Data: Listopad 25 2010 17:36:02
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: kamil 



"R2r"  wrote in message

W dniu 2010-11-25 18:24, kamil pisze:
Teraz kolega R2r bedzie mogl udowadniac, ze kierowcy osobowek wychodza
ze zmiazdzenia przez ciezarowke bez problemow.

Ale ja nie miałem nigdy takiego zamiaru. :-)
Nie interesują mnie kłótnie "o wyższości...".
Pokazałem tylko, że tak chętnie głoszona przez wielbicieli SUV-ów teza o niesamowitym bezpieczeństwie tych samochodów, w tym i ich przewadze nad innymi, mniejszymi w skutkach ewentualnych zderzeń jest niestety nie zawsze prawdziwa. I tyle.

Alez ja nie chce podwazac tego faktu, pokazalem jedynie, ze zgubne poczucie bezpieczenstwa kierowcy TIRa przejezdzajacego nad czlowiekiem jest niestety nie zawsze prawdziwa.


Jest jeszcze cos takiego, jak prawdopodobienstwo wystapienia pewnych efektow. Film z Q7 robiacym salatke z kierowcy Fiata 500 pokazalem nizej i to, ze jeden na sto takich wypadkow bedzie miec inny wynik, pewnych zjawisk nie zmieni.


Pozdrawiam
Kamil

58 Data: Listopad 25 2010 18:56:27
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: R2r 

W dniu 2010-11-25 18:36, kamil pisze:

Jest jeszcze cos takiego, jak prawdopodobienstwo wystapienia pewnych
efektow. Film z Q7 robiacym salatke z kierowcy Fiata 500 pokazalem nizej
i to, ze jeden na sto takich wypadkow bedzie miec inny wynik, pewnych
zjawisk nie zmieni.

Ależ to oczywiste. Im większa przewaga masy tym skutki dla lżejszego będą najprawdopodobniej gorsze i nie mam zamiaru z tym dyskutować.
Jednak - jak sam zauważyłeś - jest to prawdopodobieństwo, doć dalekie od pewności. Co właśnie pokazał wypadek w Warszawie.
A dachowanie BMW X5 wynikło najprawdopodobniej ze względu na jego gabaryty i konstrukcję typową właśnie dla SUV-ów. Zdecydowanie mniej prawdopodobne byłoby dachowanie na skutek takiego samego uderzenia samochodu osobowego o niżej umieszczonym środku masy. Chociaż - podkreślam - to też nie jest pewne.


--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

59 Data: Listopad 25 2010 18:25:12
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: R2r 

W dniu 2010-11-25 18:21, to pisze:

No i co z tego wynika, skoro BMW dachowało?

Ĺťe poczucie bezpieczeństwa w SUV-ach bywa bardzo złudne...

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

60 Data: Listopad 25 2010 18:52:26
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "R2r"

No i co z tego wynika, skoro BMW dachowało?

Ĺťe poczucie bezpieczeństwa w SUV-ach bywa bardzo złudne...

Może nie tyle złudne, co granica odczuwania tego bezpieczeństwa jest lekko przesunieta "do przodu" - wracając do Twojego przykładu - BMW dachowało prawdopodobnie dlatego, że wystraszona kierowniczka chcąc uniknąć zderzenia wykręciła kierownicą piruet plus uderzenie boczne i efekt gotowy. Nie trzeba wielkiej wyobraźni, żeby wyobrazić sobie sytuację w której mikra wali w nieruchome BMW i odwrotnie - jak myślisz jaki będzie skutek?

61 Data: Listopad 25 2010 19:08:50
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: R2r 

W dniu 2010-11-25 18:52, Przemysław Czaja pisze:

Może nie tyle złudne, co granica odczuwania tego bezpieczeństwa jest
lekko przesunieta "do przodu"
Bardzo ładne określenie. :-)
Usunąłbym jednak słowo "lekko", zwłaszcza wśród pewnej części użytkowników tej klasy samochodów. ;-)

- wracając do Twojego przykładu - BMW
dachowało prawdopodobnie dlatego, że wystraszona kierowniczka chcąc
uniknąć zderzenia wykręciła kierownicą piruet plus uderzenie boczne i
efekt gotowy.
No i właśnie to jest wada praktycznie wszystkich SUVów, że są podatne na wywrotki. Znane są przecież problemy z przejściem testu łosia przez różne modele wyższych samochodów, o podniesionym w stosunku do innych osobówek środku ciężkości. Nie bez powodu w niektórych takich samochodach na osłonach przeciwsłonecznych nakleja się ostrzeżenia o tej podatności obok ostrzeżenia o poduszce powietrznej (takie coś było np. w Jeepach, głowy nie dam, ale chyba też w Grand Vitarze...)

Nie trzeba wielkiej wyobraźni, żeby wyobrazić sobie
sytuację w której mikra wali w nieruchome BMW i odwrotnie - jak myślisz
jaki będzie skutek?
Prawdopodobnie taki, jak masz na myśli. Ale pewności nie mamy. :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

62 Data: Listopad 25 2010 20:04:06
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Pan Piskorz 

W dniu 2010-11-25 16:15, Przemysław Czaja pisze:

SUV w warunkach miejskich?

1. Jeśli chodzi o dziurawe drogi i krawężniki - super.
2. Ilość zajmowanego miejsca - na podwórku czasem stały Hyundai Coupe i mój, to wyglądało - patrząc z szóstego piętra, że są narysowane na tym samym planie.

Tylko pytanie do wątkotwórcy czy Hyundai Tucson to SUV.
Jest wiele podobnie skonstruowanych aut, gdzie modele kompaktowe wyposaża się w większe koła i napęd na 4 koła.

zdrówko
P.

63 Data: Listopad 25 2010 21:01:42
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "Pan Piskorz"

W dniu 2010-11-25 16:15, Przemysław Czaja pisze:
SUV w warunkach miejskich?

1. Jeśli chodzi o dziurawe drogi i krawężniki - super.
2. Ilość zajmowanego miejsca - na podwórku czasem stały Hyundai Coupe i mój, to wyglądało - patrząc z szóstego piętra, że są narysowane na tym samym planie.

Tylko pytanie do wątkotwórcy czy Hyundai Tucson to SUV.
Jest wiele podobnie skonstruowanych aut, gdzie modele kompaktowe wyposaża się w większe koła i napęd na 4 koła.

Wątek powstał tylko i wyłacznie z potrzeby uświadomienia Waldemara G., że SUV nie taki straszny jak go malują ;-)

64 Data: Listopad 25 2010 20:21:02
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Jacek Bronowski 

Podzielicie się swoimi przemyśleniami na temat wszelkiego rodzaju
Pick-Upów i SUV w warunkach miejskich? Czy rzeczywiście są tak złe i
wyrządają nam tyle szkód? Czy to znów czcze argumentacja pseudo ekologów?
Liczę na ożywioną wymianę zdań, które nie przerodzą się w jakże modną
pyskówkę.

IMHO, poza kwestia mody i wizerunku (ktore oczywiscie tez sa nie bez
znaczenia) mniejsze auta jego typu (mały SUV, crossover itp) maja z punktu
widzenia jazdy w miescie sporo zalet (rowniez dla kobiet). Wymiary (dlugosc
i szerokosc) sa czesto niewiele wieksze niz w przypadku "miejskich
maluchow", a wiec nie utrudniaja znaczaco parkowania i przeciskania sie w
tloku. Natomiast zdecydowanie wyzsza pozycja kierowcy polepsza widocznosc i
orientacje. Dodatkowo wygodniej sie wsiada i wysiada. Wieksze kola i
przeswit zmiejszaja problemy z dziurami i kraweznikami. Bagaznik tez jest
najczesciej wyzej co ulatwia pakowanie i wyjmowanie zakupow itp.
Ktos zaraz stwierdzi - to dlaczego nie minivan? Bo sa zwykle wieksze i (de
gustibus ...) brzydzsze :-) i nie kazdy lubi jezdzic autobusem (bo przeciez
nie po to kupuje auto, zaby zmowu do autobusu wracac :-)
Dodatkowo nie zgodze sie z Waldkiem, ze takie auta sa mniej wygodne,
glosniesze itp. Takie cechy charakteryzuja na pewno auta terenowe i czesc
pseuoterenowych, ale juz nie koniecznie nowe crossovery. One w wiekszosci
maja poziom komfortu i wyposazenia daleko przewyzszajacy typowe
"mieszczuchy" i vany, nie wspominajac o roznych Berlingo, Partnerach itp.
Smiem twierdzic, ze niektore prawie dorownuja przyzwoitym limuzynom.

pozdr.
Jacek Bronowski
--
Baza fotografii krajoznawczej - www.foto-baza.pl -
Aktualnie 14 062 zdjęcia z 21 krajów.
Wydawnictwa autorskie:
http://www.foto-baza.pl/index.php?menu=autorskie

65 Data: Listopad 25 2010 22:38:54
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Yogi(n) 

Użytkownik "Przemysław Czaja"  napisał w wiadomości

Podzielicie się swoimi przemyśleniami na temat wszelkiego rodzaju Pick-Upów i SUV w warunkach miejskich? Czy rzeczywiście są tak złe i wyrządają nam tyle szkód? Czy to znów czcze argumentacja pseudo ekologów? Liczę na ożywioną wymianę zdań, które nie przerodzą się w jakże modną pyskówkę.

Jeżeli jeździ/parkuje w taki sposób, by nie utrudniać życia innym - dlaczego nie? To, że mi sie nie podoba, nie oznacza, że mam komukolwiek odmawiać prawa do posiadania i ujeżdżania tego, co lubi. Bardziej wkurzają mnie wszystkie dwudziestoletnie śmierdziele dymiące gęstym czarnym wyziewem w centrum miasta (czy gdziekolwiek indziej).
Zwykliśmy oceniać ludzi po tym, czym jeżdżą, nie po tym zaś, jak jeżdżą (poza ekstremalnymi przypadkami). A to ciekawy temat na niejedną rozprawę z pogranicza psychologii i socjologii, chamy i buraki jeżdżą bowiem zarówno suvami za 200 i złomami za 3 kafle.

--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg

66 Data: Listopad 26 2010 03:23:54
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: J.F. 

Użytkownik "Przemysław Czaja"  napisał w wiadomości

Podzielicie się swoimi przemyśleniami na temat wszelkiego rodzaju Pick-Upów i SUV w warunkach miejskich? Czy rzeczywiście są tak złe i wyrządają nam tyle szkód? Czy to znów czcze argumentacja pseudo ekologów?

SUV do miasta bardzo dobre
Do miasta takiego jak wroclaw - dziury po osie, miejsca parkingowe za 15 cm kraweznikiem

Tylko duzo pala i sie nie oplaca.
W trasie tez nie wiadomo czy szybko pojedzie.

J.

67 Data: Listopad 26 2010 08:47:00
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: P_ablo 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości


W trasie tez nie wiadomo czy szybko pojedzie.


Pojedzie ale strachu co niemiara.
Odczucia z jazdy SUVem przy 150 sa takie jak przy bmw 5 przy 250 i wiecej. Wszystko tez zalezy od zawieszenia. Samochody typu Cayenne czy Touraeg z aktywnym zawieszeniem zachowauja sie o niebo lepiej niz identyczne bez regulacji. Z drugiej strony co za roznica czy idzie jechac wiecej niz 150 ? Ja nie przekraczam z cala ferajna w trasie 130 a tam wlasnie uzywamy SUVa, o predkosciach w miescie juz chyba nie trzeba wspominac.

--
Picasso

68 Data: Listopad 26 2010 08:56:19
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: P_ablo 

Użytkownik "Przemysław Czaja"  napisał w wiadomości

Podzielicie się swoimi przemyśleniami na temat wszelkiego rodzaju Pick-Upów i SUV w warunkach miejskich? Czy rzeczywiście są tak złe i wyrządają nam tyle szkód? Czy to znów czcze argumentacja pseudo ekologów?

A kto twiedzi, ze sa zle?
To, ze duzo pala nie ulega watpliwosci, ale reszta argumentow przeciw o "przetloczeniach" jest mocno naciagana. Dla mnie wystarczy, ze moge latem na glowe sasiadowi w korku napluc ;) Podjezdzanie pod krawezniki, to przy tym slaby argument. Jakis specjalnych wad SUVow nie widze a skoro ich nie ma, to dlaczego takiego nie kupic gdy mi sie podoba i mam ochote takim jezdzic ?
Jedno co mnie wybitnie razi to facet w crossoverze... od razu widac, ze jest lub ma zadatki na pedzia! ;)

--
Picasso

69 Data: Listopad 26 2010 13:02:19
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Arek M 


Jedno co mnie wybitnie razi to facet w crossoverze... od razu widac, ze
jest lub ma zadatki na pedzia! ;)

No w koncu ktos to napisał ;)

--
PozdrawiAM!
WRX/240KM

70 Data: Listopad 26 2010 22:16:58
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-11-26 13:02, Arek M pisze:


Jedno co mnie wybitnie razi to facet w crossoverze... od razu widac, ze
jest lub ma zadatki na pedzia! ;)

No w koncu ktos to napisał ;)


Bujajcie się obaj - mi akurat podoba się Peugeot 3008. :P

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

71 Data: Listopad 27 2010 22:40:41
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: P_ablo 

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w wiadomości


Bujajcie się obaj - mi akurat podoba się Peugeot 3008. :P

Jesli bedzie V8, to jestes usprawiedliwiony!

--
Picasso

72 Data: Listopad 27 2010 22:57:42
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-11-27 22:40, P_ablo pisze:

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w
wiadomości

Bujajcie się obaj - mi akurat podoba się Peugeot 3008. :P

Jesli bedzie V8, to jestes usprawiedliwiony!


Raczej R4. Mogłoby być 1.6THP w wersji 200KM. Ostatnio miałem okazję się przejechać RCZem z tym silnikiem.... i zacząłem wierzyć w cały ten downsizing. PSA do spółki z BMW zrobiło naprawdę fajny silnik. Oby tylko trwałoć była na akceptowalnym poziomie.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

73 Data: Listopad 27 2010 20:58:34
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Thu, 25 Nov 2010 16:15:24 +0100, Przemysław Czaja napisał(a):

Podzielicie się swoimi przemyśleniami na temat wszelkiego rodzaju
Pick-Upów i SUV w warunkach miejskich? Czy rzeczywiście są tak złe i
wyrządają nam tyle szkód? Czy to znów czcze argumentacja pseudo
ekologów? Liczę na ożywioną wymianę zdań, które nie przerodzą się w
jakże modną pyskówkę.

SUVy są dosyć krótkie - może nieco szersze od typowego compacta, ale często
nawet od niego krótsze. Zaletą jest to, że widać dużo więcej. Wady? W mieście
chyba brak - ba, nawet lepiej jest bo łatwiej na wysokie krawężniki wjeżdzać :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

74 Data: Listopad 27 2010 22:46:53
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: P_ablo 

Użytkownik "Jacek Osiecki"  napisał w wiadomości



Wady? W mieście chyba brak - ba, nawet lepiej jest bo łatwiej na wysokie
krawężniki wjeżdzać :)


Tak naprawde nie maja wad... no moze procz wiekszego spalania. Przy wersjach z silnikiem diesla roznica w spalaniu jest pomijalna. Rewelacja to takie dni jak dzis - nieodsniezone parkingi itp. Jesli uzytkownik takiego lubi szusowac na nartach, to tez doceni wlasciwosci wiekszego przeswitu oraz jaki by nie byl - napedu na 4 kola.

--
Picasso

75 Data: Listopad 27 2010 22:08:46
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: masti 

Dnia pięknego Sat, 27 Nov 2010 22:46:53 +0100 osobnik zwany P_ablo
wystukał:

Użytkownik "Jacek Osiecki"  napisał w wiadomości



Wady? W mieście chyba brak - ba, nawet lepiej jest bo łatwiej na
wysokie krawężniki wjeżdzać :)


Tak naprawde nie maja wad... no moze procz wiekszego spalania. Przy
wersjach z silnikiem diesla roznica w spalaniu jest pomijalna. Rewelacja
to takie dni jak dzis - nieodsniezone parkingi itp. Jesli uzytkownik
takiego lubi szusowac na nartach, to tez doceni wlasciwosci wiekszego
przeswitu oraz jaki by nie byl - napedu na 4 kola.

zacznijmy od definicji SUVa.
bo jednak jest różnica między Jeepem a Jukiem.
choć nie powiem, że ten drugi nie jest fajny




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

76 Data: Listopad 28 2010 15:36:52
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: P_ablo 

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości


zacznijmy od definicji SUVa.
bo jednak jest różnica między Jeepem a Jukiem.
choć nie powiem, że ten drugi nie jest fajny

Dle mnie SUV to ML, X5, Touareg, Cayenne, Q7, Pacyfica, Tribeca itd.
Popierdolki w stylu Kugi to wyrzucanie pieniedzy w bloto i te faktycznie mozna sobie podarowac.

--
Picasso

77 Data: Listopad 27 2010 23:20:02
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: R2r 

W dniu 2010-11-27 21:58, Jacek Osiecki pisze:

[...] Wady? W mieście
chyba brak [...]
Chyba jednak są. Np. problemy z zajmowaniem JEDNEGO miejsca na parkingu czy manewrowaniem na nim, zwłaszcza pomiędzy zaparkowanymi samochodami.

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

78 Data: Listopad 27 2010 22:33:38
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: masti 

Dnia pięknego Sat, 27 Nov 2010 23:20:02 +0100 osobnik zwany R2r wystukał:

W dniu 2010-11-27 21:58, Jacek Osiecki pisze:
[...] Wady? W mieście
chyba brak [...]
Chyba jednak są. Np. problemy z zajmowaniem JEDNEGO miejsca na parkingu
czy manewrowaniem na nim, zwłaszcza pomiędzy zaparkowanymi samochodami.

to moze zgłoś reklamacje do tych co uczyli cię jeździć
zwłaszcza, że SUVy wcale nie są większe i nie mają gorszego promieniu
skrętu niż wiele normalnych samochodów



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

79 Data: Listopad 28 2010 20:22:58
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: R2r 

W dniu 2010-11-27 23:33, masti pisze:

to moze zgłoś reklamacje do tych co uczyli cię jeździć
Ale to nie ja mam problemy z parkowaniem. Natomiast już kilka razy spotkałem się z pretensjami kierowców (z przewagą kobiet) właśnie SUV-ów, że za blisko ich samochodu zaparkowałem i nie mogą swobodnie wsiąć lub wysiąć. Ja z dostaniem się do swojego nie miałem problemów.

zwłaszcza, że SUVy wcale nie są większe i nie mają gorszego promieniu
skrętu niż wiele normalnych samochodów
Ale właśnie części ich użytkowników wydaje się, że tak nie jest.


--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

80 Data: Listopad 27 2010 23:17:38
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Sat, 27 Nov 2010 23:20:02 +0100, R2r napisał(a):

W dniu 2010-11-27 21:58, Jacek Osiecki pisze:
[...] Wady? W mieście
chyba brak [...]
Chyba jednak są. Np. problemy z zajmowaniem JEDNEGO miejsca na parkingu
czy manewrowaniem na nim, zwłaszcza pomiędzy zaparkowanymi samochodami.

To raczej problem z kierowcą, a nie z SUVem który z reguły obrys ma
porównywalny z samochodami klasy C.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

81 Data: Listopad 28 2010 15:40:08
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: P_ablo 

Użytkownik "R2r"  napisał w wiadomości


Chyba jednak są. Np. problemy z zajmowaniem JEDNEGO miejsca na parkingu czy manewrowaniem na nim, zwłaszcza pomiędzy zaparkowanymi samochodami.

Ale to nie dotyczy stricte SUVow ale ogolnie szerokich samochodow. Czy wlasciciel Bmw 5, 7 czy jakiegos Audi A6 bedzie mial mniej problemow z tym zwiazanych ?

--
Picasso

82 Data: Listopad 28 2010 16:45:04
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: jerzu 

On Sat, 27 Nov 2010 23:20:02 +0100, R2r
wrote:

Chyba jednak są. Np. problemy z zajmowaniem JEDNEGO miejsca na parkingu
czy manewrowaniem na nim, zwłaszcza pomiędzy zaparkowanymi samochodami.

Ja Masterem wjeżdżam w jedno miejsce parkingowe pod dowolnym
hipermarketem, a Ty masz problem z SUVem?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

83 Data: Listopad 28 2010 17:22:19
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: masti 

Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 16:45:04 +0100 osobnik zwany jerzu
wystukał:

On Sat, 27 Nov 2010 23:20:02 +0100, R2r
wrote:

Chyba jednak są. Np. problemy z zajmowaniem JEDNEGO miejsca na parkingu
czy manewrowaniem na nim, zwłaszcza pomiędzy zaparkowanymi samochodami.

Ja Masterem wjeżdżam w jedno miejsce parkingowe pod dowolnym
hipermarketem, a Ty masz problem z SUVem?


miałby gdyby choć raz nim jechał


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

84 Data: Listopad 28 2010 20:35:38
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: R2r 

W dniu 2010-11-28 18:22, masti pisze:

miałby gdyby choć raz nim jechał

Nie miałby. :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

85 Data: Listopad 28 2010 20:35:03
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: R2r 

W dniu 2010-11-28 16:45, jerzu pisze:

Ja Masterem wjeżdżam w jedno miejsce parkingowe pod dowolnym
hipermarketem, a Ty masz problem z SUVem?

Ja nie. Zazwyczaj nie jeżdżÄ™ tego typu samochodami, ale miałem okazję używać m.in. Jeepa Grand Cherokee i wiem, że daje się nim normalnie zaparkować i wysiąć oraz wsiąć bez większego problemu.
Ale ok. To nie tyle wada SUV-ów ale pewnej części ich kierowców, przekonanych, że większy i wyższy samochód jest lekarstwem na ich kiepskie radzenie sobie z manewrowaniem. I macie (Ty i inni, którzy poczuli się urażeni moją wypowiedzią) rację, że również wśród użytkowników innych pojazdów zdarzają się tacy, co to jak im się stanie, tak niech już zostanie.

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

86 Data: Listopad 28 2010 17:36:10
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: PaPi 

Podzielicie się swoimi przemyśleniami na temat wszelkiego rodzaju
Pick-Upów i SUV w warunkach miejskich? Czy rzeczywiście są tak złe i
wyrządają nam tyle szkód? Czy to znów czcze argumentacja pseudo
ekologów? Liczę na ożywioną wymianę zdań, które nie przerodzą się w
jakże modną pyskówkę.

A coz moze byc zlego w samym samochodzie ? Nic.
SUV a bardziej terenowka czy pickup w miescie to po prostu przejaw zlego gustu. Jakies podpatrzenie zza wschodniej granicy aut "miejskich". Zamiast kupic jakiegos slicznego 911 czy innego boxtera kupuja świniowozy. Moze cos do powiedzenia maja tutaj korzenie nabywcow SUV ?

87 Data: Listopad 28 2010 18:28:47
Temat: Re: SUV w mieœcie
Autor: J.F. 

On Sun, 28 Nov 2010 17:36:10 +0100,  PaPi wrote:

SUV a bardziej terenowka czy pickup w miescie to po prostu przejaw zlego
gustu. Jakies podpatrzenie zza wschodniej granicy aut "miejskich".

Zza zachodniej tez. Tzn z tej dalekiej zachodniej.

Zamiast kupic jakiegos slicznego 911 czy innego boxtera kupuja
świniowozy. Moze cos do powiedzenia maja tutaj korzenie nabywcow SUV ?

Albo jako klasyczne mieszczuchy lubia wyskoczyc w teren.

Ale .. takim slicznym 911 da sie pojezdzic po Wroclawiu ?
A Walbrzychu ? Bo takim SUV da, i to nawet z przyjemnoscia :-)

J.

88 Data: Listopad 28 2010 19:18:10
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: P_ablo 

Użytkownik "PaPi"  napisał w wiadomości


Zamiast kupic jakiegos slicznego 911 czy innego boxtera kupuja świniowozy.


Szczegolnie wtedy gdy maja do zapakowania dzieci...
No chyba, ze masz na mysli egoistow (czy raczej ulomnych spolecznie) - singli.

--
Picasso

89 Data: Grudzien 01 2010 00:48:57
Temat: Re: SUV w mieście
Autor: Olleo 

Podzielicie się swoimi przemyśleniami na temat wszelkiego rodzaju
Pick-Upów i SUV w warunkach miejskich? Czy rzeczywiście są tak złe i
wyrządają nam tyle szkód?

Kij ze szkodami, ekologia (moje Subaru pali _OD_ 15l/100 w miescie) i
innymi bzdetami. W obecnych warunkach nie zamienilbym go na nic
innego :)
--
Olleo

90 Data: Grudzien 03 2010 09:55:57
Temat: Re: SUV w mie&#182;cie
Autor:

Witam serdecznie.

Popularne SUV-y o wymiarach poziomych auta kompaktowego mają tylko zalety.
Krawężniki znacznie mniejsze, garby zwalniające nie istnieją, zimą nie ma
problemu z ruszaniem i parkowaniem w nieodśnieżonych miejscach, widoczność.
Zużycie paliwa jak w osobówkach.
Gorzej z dużymi SUV-ami i PickUp-ami. Szczególnie tymi ostatnimi. Jazda nimi w
ogóle to jak kara. Chyba, że jesteś rolnikiem?
Pozdrawiam.

Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

91 Data: Grudzien 03 2010 09:55:57
Temat: Re: SUV w mie&#182;cie
Autor:

Witam serdecznie.

Popularne SUV-y o wymiarach poziomych auta kompaktowego mają tylko zalety.
Krawężniki znacznie mniejsze, garby zwalniające nie istnieją, zimą nie ma
problemu z ruszaniem i parkowaniem w nieodśnieżonych miejscach, widoczność.
Zużycie paliwa jak w osobówkach.
Gorzej z dużymi SUV-ami i PickUp-ami. Szczególnie tymi ostatnimi. Jazda nimi w
ogóle to jak kara. Chyba, że jesteś rolnikiem?
Pozdrawiam.

Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

SUV w mieście



Grupy dyskusyjne