Grupy dyskusyjne   »   Seat Leon

Seat Leon



1 Data: Grudzien 03 2007 09:26:44
Temat: Seat Leon
Autor: MŁ 

witam
mam kilka standardowych pytan odnosnie tego Seata
chodzi mi mianowicie o silnik 1,9 TDI 110 KM  2000-2001r  i jego awaryjnosc
czy warto kupic ten model?
jak one sie sprawuja w naszych realiach
na co zwrocic uwage przy zakupie??
jakies wady fabryczne ??

wlasnie zabieram sie za googlowanie ale moze ktos ma taki model i chetnie sie podzieli swoja wiedza :)


pozdrawiam

Marcin Łukasik



2 Data: Grudzien 03 2007 10:54:34
Temat: Re: Seat Leon
Autor: Zbyszek 


Użytkownik "MŁ"  napisał w wiadomości

witam
mam kilka standardowych pytan odnosnie tego Seata
chodzi mi mianowicie o silnik 1,9 TDI 110 KM  2000-2001r  i jego
awaryjnosc
czy warto kupic ten model?
jak one sie sprawuja w naszych realiach
na co zwrocic uwage przy zakupie??
jakies wady fabryczne ??

wlasnie zabieram sie za googlowanie ale moze ktos ma taki model i chetnie
sie podzieli swoja wiedza :)


pozdrawiam

Marcin Łukasik


....jeżeli to jest silnik AFN - to ja przejechałem na nim ok.330 000 km
bez absolutnie żadnej awarii silnika . Jedyna niezbyt poważna awaria ,
to przeprogramowanie komputera - były problemy z uruchamianiem .
Natomiast problemem jest sprzęgło  tzw.dwumasowe . Mam już trzecie ,
a każde kosztowało 3 000 zł  oczywiście + robocizna .
Zbyszek

3 Data: Grudzien 03 2007 11:15:00
Temat: Re: Seat Leon
Autor: Rabbit McCroolick 


Użytkownik "Zbyszek"  napisał w wiadomości


...jeżeli to jest silnik AFN - to ja przejechałem na nim ok.330 000 km
bez absolutnie żadnej awarii silnika . Jedyna niezbyt poważna awaria ,
to przeprogramowanie komputera - były problemy z uruchamianiem .
Natomiast problemem jest sprzęgło  tzw.dwumasowe . Mam już trzecie ,
a każde kosztowało 3 000 zł  oczywiście + robocizna .

uuu, to fucktycznie bezawaryjny - przeszlo trzy tysiaki za naprawe na 100
kkm, teraz nie dziwie sie, ze uzywane "samochody dla ludu" zwlaszcza te z
TDI sa drozsze niz inne, nie dlatego, ze bardziej awaryjne, ale dlatego ze
drogie w zakupie i kosztowne w serwisowaniu...

4 Data: Grudzien 03 2007 11:21:12
Temat: Re: Seat Leon
Autor: MŁ 


Użytkownik "Zbyszek"  napisał w wiadomości


Użytkownik "MŁ"  napisał w wiadomości
witam
mam kilka standardowych pytan odnosnie tego Seata
chodzi mi mianowicie o silnik 1,9 TDI 110 KM  2000-2001r  i jego awaryjnosc
czy warto kupic ten model?
jak one sie sprawuja w naszych realiach
na co zwrocic uwage przy zakupie??
jakies wady fabryczne ??

wlasnie zabieram sie za googlowanie ale moze ktos ma taki model i chetnie sie podzieli swoja wiedza :)


pozdrawiam

Marcin Łukasik


...jeżeli to jest silnik AFN - to ja przejechałem na nim ok.330 000 km
bez absolutnie żadnej awarii silnika . Jedyna niezbyt poważna awaria ,
to przeprogramowanie komputera - były problemy z uruchamianiem .
Natomiast problemem jest sprzęgło  tzw.dwumasowe . Mam już trzecie ,
a każde kosztowało 3 000 zł  oczywiście + robocizna .
Zbyszek


tak z ciekawosci...wymiana miala miejsce w ASO ?? czy w jakim 'innym' warsztacie ??  :)

5 Data: Grudzien 03 2007 13:34:34
Temat: Re: Seat Leon
Autor: glizda 

Użytkownik "Zbyszek"


...jeżeli to jest silnik AFN - to ja przejechałem na nim ok.330 000 km
bez absolutnie żadnej awarii silnika . Jedyna niezbyt poważna awaria ,
to przeprogramowanie komputera - były problemy z uruchamianiem .
Natomiast problemem jest sprzęgło  tzw.dwumasowe . Mam już trzecie ,
a każde kosztowało 3 000 zł  oczywiście + robocizna .

Schodząc z tematu, to zastanawia mnie jak sprzegło może kosztować tyle
mamony?
I do tego się psuje tak często.
Jedynym autem w którym musiałem wymieniać sprzęgło był fiat126, gdzie po
120tys. km zacierające się łożysko "powyżłobiało" sprężyny w docisku.
Koszt wymiany na całe nowe sprzęgło firmy LUK zamknął się w okolicach 70
złotych razem z łożyskiem i tarcza, wymiana gratis samodzielnie.
Co oni tam powymyślali, że to tyle kosztuje? Patrząc na to z malucha widać
jak proste to urządzenie i lepszego nie potrzeba, wystarczy większe, ale o
ile większe? 45 razy jak cena? :/

6 Data: Grudzien 03 2007 14:22:33
Temat: Re: Seat Leon
Autor: Maciej Loret 

Witam.

Jedynym autem w którym musiałem wymieniać sprzęgło był fiat126, gdzie po
120tys. km zacierające się łożysko "powyżłobiało" sprężyny w docisku.
Koszt wymiany na całe nowe sprzęgło firmy LUK zamknął się w okolicach 70
złotych razem z łożyskiem i tarcza, wymiana gratis samodzielnie.
Co oni tam powymyślali, że to tyle kosztuje? Patrząc na to z malucha widać
jak proste to urządzenie i lepszego nie potrzeba, wystarczy większe, ale o
ile większe? 45 razy jak cena? :/

Jest tyle niezamieszkałych jaskiń...
I tylu płacących 10kPLN/m2... ;)))

--
Pozdrawiam, Maciej Loret
www.maciejloret.neostrada.pl - linki dla właścicieli Alfa Romeo i Mazdy
PMS+ PJ S+ p- M- W+ P+:++ X+ L++ B+(++) M- - Z++ T-(- -) W- CB

7 Data: Grudzien 03 2007 15:47:20
Temat: Re: Seat Leon
Autor: Andrzej Kaźmierczak 





Użytkownik "Zbyszek"
...jeżeli to jest silnik AFN - to ja przejechałem na nim ok.330 000 km
bez absolutnie żadnej awarii silnika . Jedyna niezbyt poważna awaria ,
to przeprogramowanie komputera - były problemy z uruchamianiem .
Natomiast problemem jest sprzęgło  tzw.dwumasowe . Mam już trzecie ,
a każde kosztowało 3 000 zł  oczywiście + robocizna .

Schodząc z tematu, to zastanawia mnie jak sprzegło może kosztować tyle mamony?
to nie sprzęgło tyle kosztuje ,a koło  2masowe , które (m.innymi)oszczędza sprzęgło przejmując część drgań

i tak czesta jego wymiana to akurat w autach VAG raczej efekt stylu jazdy niż wada rozwiązania - nie katując da się tego uniknąć , pojawiły się oferty regeneracji za ok 600 zł (efektów nie znam)

> I do tego się psuje tak często.
j.w.



Jedynym autem w którym musiałem wymieniać sprzęgło był fiat126, gdzie po 120tys. km zacierające się łożysko "powyżłobiało" sprężyny w docisku.
Koszt wymiany na całe nowe sprzęgło firmy LUK zamknął się w okolicach 70 złotych razem z łożyskiem i tarcza, wymiana gratis samodzielnie.
Co oni tam powymyślali, że to tyle kosztuje? Patrząc na to z malucha widać jak proste to urządzenie i lepszego nie potrzeba
no tu jak widać potrzeba

, wystarczy większe, ale o
ile większe? 45 razy jak cena? :/

mozna próbować założyć z lanzbulldoga , jeśli ktos lubi  , albo jeździć mniej ekstremalnie i po 330 kkm jeszcze mechanizm nie wymaga ingerencji (poza wymianą tarczy za ok 300 zł)

moment który musiało przenieść sprzęgło malca raczej jest IMHO nieporównywalny do tego co musi przenieść sprzęgło w TDI

Andrzej

8 Data: Grudzien 03 2007 21:10:38
Temat: Re: Seat Leon
Autor: Piotrek 

to nie sprzęgło tyle kosztuje ,a koło  2masowe , które (m.innymi)oszczędza
sprzęgło przejmując część drgań

wiesz tylko ze patrzac na cene tego kola ktore ma chronic sprzeglo wychodzi
ze juz lepiej by bylo bez niego bo sprzeglo by sie zmienialo co 100 tys km i
bylo by taniej niz zmieniac kolo 2masowe :)
takie srednie zabezpieczenie, napewno nie dla kieszeni klienta.

chyba ze to ma jeszcze jakies inne zalety(dla klienta a nie dla ASO :)?

--
pzdr
piotrek

9 Data: Grudzien 03 2007 12:12:56
Temat: Re: Seat Leon
Autor: gizmoh 

mam kilka standardowych pytan odnosnie tego Seata
chodzi mi mianowicie o silnik 1,9 TDI 110 KM  2000-2001r  i jego
awaryjnosc
czy warto kupic ten model?
jak one sie sprawuja w naszych realiach
na co zwrocic uwage przy zakupie??
jakies wady fabryczne ??

wlasnie zabieram sie za googlowanie ale moze ktos ma taki model i chetnie
sie podzieli swoja wiedza :)


http://seat.auto.com.pl/forum/index.php -bardzo fajne i przydatne forum
seatowcow :)

pzdr!!

Seat Leon



Grupy dyskusyjne