Hej!

Najpierw przeczytajcie post - Sigma zwraca kase za zakup SD1(!):

http://www.sigma-imaging-uk.com/quicklinks/sd1_points_system.htm

Czyli co? Jesli jakis fan Sigmy kupil po zawyzonej cenie to teraz
firma grzecznie go przeprasza i bije sie w piers, ze przegieli na
poczatku z cena no a teraz ich sumienie ruszylo i stad te posuniecia?
Moze przed wprowadzeniem SD1 na rynek byla ostra popijawa i ktos dla
zartow krzyknal, ze nowe cacko powinno kosztowac $6900 a kto inny to
podchwycil, wzial na serio i tak juz zostalo? Jezeli Sigma marzy o
tym, by byc postrzegana jako oryginalna firma to wychodzi jej to dosc
skutecznie. Ale nie powinno mnie to juz dziwic - podobnie kiedys bylo
z cenami DP1. W pewnym momencie w handlu u nas cena spadla z 2300 do
1000 zl i czesc sklepow sprzedawala kompakt za 1000 zl ale czesc
sklepow dalej oferowala DP1 w granicach 2000 zl!

Pozdrawiam!

Adameck

Obalajacy sie mit moze sporo kosztowac...
I tak bylo wym razem.
Moze i Foveon jest Swietym Gralem, ale barbarzyncy spod znaku Bayera nie uszanowali relikwii...
Skutkiem tego ci, co kupowali ten sprzet moga zostac postrzegani jak ci, co glosowali na liberalów, a maja w zamian nepotyzm (dla wybranych, rzecz jasna), platne studia (za drugi kierunek), najdrozszy gaz w Europie, podniesione podatki i wiek emerytalny - ze tylko wymienie kilka.
Tyle, ze Sigma ratuje twarz, dajac cos w zamian. I super. Za to czapki z glów. A to, ze ceny sprzetu maja sie nijak do kosztów ich wytwarzania, to powoli staje sie jasne. Moze drogo bylo jakies 10. lat temu. Teraz odcinaja od tego kupony. Tyle, ze czasem chcieliby zbyt duze...

OT. Swoja droga, pamieta ktos haslo z lat 90-tych, usprawiedliwiajace demontarz naszej gospodarki: "nie problem wyprodukowac, problem sprzedac"?

Oczywiscie demontaz...