Witam,

Od jakiegoś czasu zaczynał mi stopniowo strajkować nawiew. Najpierw objawiało się to tym, że musiałem puknąć we wlot na masce, by silnik zaczął się kręcić, teraz załącza się dopiero po kilku minutach jazdy. Wszystko to stało się w przeciągu miesiąca. Boję się, że jak przyjdą srogie zimy to będę musiał wozić ze sobą termos z gorącą herbatą ;-)
W związku z tym mam pytania:
Silnik nagrzewnicy jest wewnątrz czarnej obudowy z owalnym wlotem i jakimś gąbczastym filtrem na jego wierzchu. Wiem jak zdjąć górną część tej obudowy (zatrzaski). Ale jak się dostać do tego silniczka i ew. jak go zregenerować, proszę o porady i wskazówki z łopatologicznym tłumaczeniem ;-)
Na skoda.autokacik.pl i na skoda3city.dobis.pl nie znalazłem żadnego manuala.

Samochód jak w sig'u, nie posiada klimatyzacji, ma rozpórkę (piszę na ewentualną możliwość utrudnienia dostępu do silniczka).

--
3M
Felicia 1.9D GLX Break + mobil, y2k.

Funaki napisał(a):

Silnik nagrzewnicy jest wewnątrz czarnej obudowy z owalnym wlotem i jakimś
gąbczastym filtrem na jego wierzchu. Wiem jak zdjąć górną część tej obudowy
(zatrzaski). Ale jak się dostać do tego silniczka i ew. jak go zregenerować,
proszę o porady i wskazówki z łopatologicznym tłumaczeniem ;-)
Na skoda.autokacik.pl i na skoda3city.dobis.pl nie znalazłem żadnego
manuala.

Z pamięci:

Porozpinać zatrzaski obudowy nawiewu, zdjąć kratkę wlotową, ew. filtr
p.pyłkowy. Odkręcić cały zespół dmuchawy, OIDP trzymają go zwykłe
blachowkręty. Problem z kablami od silnika - ja je uciąłem i dałem potem
konektory. Obudowę dmuchawy łatwo rozebrać, warto wymyć plastiki z
kurzu. Silnik masz w ręce. Na pewno trzeba go wyczyścić z kurzu,
sprawdzić długość szczotek i czy wirnik swobodnie się obraca. Silnik
jest nierozbieralny. U mnie przy zasilaniu 12 VDC z zasilacza dziwnie
piszczał :) ale działał.
 

Samochód jak w sig'u, nie posiada klimatyzacji, ma rozpórkę (piszę na
ewentualną możliwość utrudnienia dostępu do silniczka).

Rozpórka to kłopot z wyciągnięciem obudowy wlotu nawiewu.

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

Użytkownik  napisał w wiadomości

Problem z kablami od silnika - ja je uciąłem i dałem potem
konektory. Obudowę dmuchawy łatwo rozebrać, warto wymyć plastiki z
kurzu. Silnik masz w ręce. Na pewno trzeba go wyczyścić z kurzu,
sprawdzić długość szczotek i czy wirnik swobodnie się obraca. Silnik
jest nierozbieralny. U mnie przy zasilaniu 12 VDC z zasilacza dziwnie
piszczał :) ale działał.

Kabli nie trzeba ucinać. Na obudowie zespołu wlotowego powietrza jest (tam gdzie wchodzi wiązka instalacji elektr. do dmuchawy jest wtyczka i kontrwtyczka. Trzeba je rozłączyć, nie trzeba ciąć!

--
Janusz

JAMAR napisał(a):

Kabli nie trzeba ucinać. Na obudowie zespołu wlotowego powietrza jest (tam
gdzie wchodzi wiązka instalacji elektr. do dmuchawy jest wtyczka i
kontrwtyczka. Trzeba je rozłączyć, nie trzeba ciąć!

Tak to jest jak się robi prawie po ciemku :|


--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

Od jakiegoś czasu zaczynał mi stopniowo strajkować nawiew. Najpierw
objawiało się to tym, że musiałem puknąć we wlot na masce, by silnik
zaczął się kręcić, teraz załącza się dopiero po kilku minutach jazdy...

Jeśli można podłączę się z nieco innym pytaniem, ale w temacie - u mnie na
obrotach = 1 jak i na obrotach = "symbol wiatraczka" nawiew jest taki sam, a
wydaje mi się, że po to są różne pozycje by siła była różna. Jak to jest u
Was?

M.

Mariusz napisał(a):

Od jakiegoś czasu zaczynał mi stopniowo strajkować nawiew. Najpierw objawiało się to tym, że musiałem puknąć we wlot na masce, by silnik zaczął się kręcić, teraz załącza się dopiero po kilku minutach jazdy...

Jeśli można podłączę się z nieco innym pytaniem, ale w temacie - u mnie na obrotach = 1 jak i na obrotach = "symbol wiatraczka" nawiew jest taki sam, a wydaje mi się, że po to są różne pozycje by siła była różna. Jak to jest u Was?

M.

Dokładnie mam tak samo - chyba nic strasznego
jest 5 ustawień
0 i 4 prędkości :)

--
Maciek z Felką
(white fela '95 LXi + rdza)

Jeśli można podłączę się z nieco innym pytaniem, ale w temacie - u mnie
na obrotach = 1 jak i na obrotach = "symbol wiatraczka" nawiew jest taki
sam, a wydaje mi się, że po to są różne pozycje by siła była różna. Jak
to jest u Was?

M.

Dokładnie mam tak samo - chyba nic strasznego
jest 5 ustawień
0 i 4 prędkości :)

Zgadza się. Ale powiem Ci, że gdy już w aucie jest ciepło lubię ustawić
wiatrak by mieć wymianę powietrza wewnątrz, ale by nie dogrzewać i mieć
cicho. Kiedyś ten wiatrak działał mi inaczej, ciszej chyba - teraz szumi tak
jak na 1-ce. Gram na gitarze i mam wyczulony słuch :)

M.

Mariusz napisał(a):

Kiedyś ten wiatrak działał mi inaczej, ciszej chyba - teraz szumi tak
jak na 1-ce.

Zabrudzona kurzem turbina.

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

Dnia Mon, 8 Jan 2007 23:04:58 +0100, Mariusz napisał(a):

Jeśli można podłączę się z nieco innym pytaniem, ale w temacie - u mnie na
obrotach = 1 jak i na obrotach = "symbol wiatraczka" nawiew jest taki sam, a
wydaje mi się, że po to są różne pozycje by siła była różna. Jak to jest u
Was?

Mam do dyspozycji trzy _różne_ prędkości obrotowe wiatraczka
(oraz wyłączenie go całkowicie). (Fela 1.9D).
Czasem na "dwójce" sama włącza się "trójka" (czyli full).
Pomaga wyłączenie całkiem i włączenie ponownie "dwójki".

--
pozdrawiam - Wojtek Bartoszyński
*********************************************************
*Gdyby wszyscy byli bogaci, nikt nie chciałby wiosłować.*
**********************************(przysłowie norweskie)*

Użytkownik "Wojtek Bartoszyński"  napisał w wiadomości

Dnia Mon, 8 Jan 2007 23:04:58 +0100, Mariusz napisał(a):

Mam do dyspozycji trzy _różne_ prędkości obrotowe wiatraczka
(oraz wyłączenie go całkowicie). (Fela 1.9D).
Czasem na "dwójce" sama włącza się "trójka" (czyli full).
Pomaga wyłączenie całkiem i włączenie ponownie "dwójki".

Taka sama maszyna z tym że mam tak samo jak Ty na jedynce :) ale nie
walczyłem z tym i cały czas mam na dwójce :)

--
MS

Mam do dyspozycji trzy _różne_ prędkości obrotowe wiatraczka
(oraz wyłączenie go całkowicie). (Fela 1.9D).
Czasem na "dwójce" sama włącza się "trójka" (czyli full).
Pomaga wyłączenie całkiem i włączenie ponownie "dwójki".

Taka sama maszyna z tym że mam tak samo jak Ty na jedynce :) ale nie walczyłem z tym i cały czas mam na dwójce :)

Mnie osobiście przydałoby się coś pomiędzy I a II :-)

Jak u Was z nawiewem bocznym, też wieje cieniuutko, da się coś na to poradzić?

--
3M
Felicia 1.9D GLX Break + mobil, y2k.

Użytkownik "Mariusz"  napisał w wiadomości

> Od jakiegoś czasu zaczynał mi stopniowo strajkować nawiew. Najpierw
> objawiało się to tym, że musiałem puknąć we wlot na masce, by silnik
> zaczął się kręcić, teraz załącza się dopiero po kilku minutach jazdy...

Jeśli można podłączę się z nieco innym pytaniem, ale w temacie - u mnie na
obrotach = 1 jak i na obrotach = "symbol wiatraczka" nawiew jest taki sam,

a

wydaje mi się, że po to są różne pozycje by siła była różna. Jak to jest u
Was?

U mnie (2000 lx 1.3) na wiatraczku pracuje jakby głośniej ale mniej
powietrza (?) dlatego zawsze jest na 1.
Instrukcja dla silnika 1.3 podaje tak: "Regulacja nawiewu jest
czterostopniowa. Między położeniami 0 i 1 można regulować nawiew powietrza z
niewielką pomocą dmuchawy".