Dzień Dobry,
Powiedzmy, że przymierzam się do kupna Skody Yeti z dieslem DSG, który z silników jest trwały i oszczędny?
Nie zależy mi na osiągach, priorytetem zakupu jest niskie spalanie i bezawaryjność.

Thu, 1 May 2014 07:03:14 -0700 (PDT), w
 
napisał(-a):

Dzień Dobry,
Powiedzmy, że przymierzam się do kupna Skody Yeti z dieslem DSG, który z silników jest trwały i oszczędny?
Nie zależy mi na osiągach, priorytetem zakupu jest niskie spalanie i bezawaryjność.

Do Yeti montowano chyba tylko 2.0TDI, więc bezawaryjność raczej odpada.

W dniu poniedziałek, 5 maja 2014 10:25:56 UTC+2 użytkownik  napisał:

Thu, 1 May 2014 07:03:14 -0700 (PDT), w

> Dzień Dobry,
> Powiedzmy, że przymierzam się do kupna Skody Yeti z dieslem DSG, który z silników jest trwały i oszczędny?

> Nie zależy mi na osiągach, priorytetem zakupu jest niskie spalanie i bezawaryjność.

Do Yeti montowano chyba tylko 2.0TDI, więc bezawaryjność raczej odpada.

Można też kupić Yeti 1,6 TDI DSG, ale różnice pomiędzy poszczególnymi wersjami silnikowymi sa bardzo małe; więc jeśli już brac pod uwagę, to w moim przypadku każda wchodziła by w grę. Jednak słyszę i znajduje tak dużo negatywnych opinii o tych dieslach, że aż strach się przymierzać do tego auta. Rozumiem, że usterki zdarzają się w autach po przejechaniu 50/100/150tyś, czyli w samochodach, które już jeżdżą. Czy to nie powoduje, że producent wyciąga wnioski i coś poprawia w nowo produkowanych egzemplarzach?

Mon, 5 May 2014 03:16:43 -0700 (PDT), w
 
napisał(-a):

Rozumiem, że usterki zdarzają się w autach po przejechaniu 50/100/150tyś, czyli w samochodach, które już jeżdżą. Czy to nie powoduje, że producent wyciąga wnioski i coś poprawia w nowo produkowanych egzemplarzach?

Producent (i nie tylko ten) już dawno temu doszedł do wniosku, że klepanie
takich bubli jak 2.0TDI to po prostu świetny biznes na lata.
Kupują ludzie 2.0? Kupują. To po co ma zmieniać?

Możesz zagłosować nogami albo rozważyć jakiś silnik TSI.

W dniu poniedziałek, 5 maja 2014 15:05:04 UTC+2 użytkownik  napisał:

Producent (i nie tylko ten) już dawno temu doszedł do wniosku, że klepanie

takich bubli jak 2.0TDI to po prostu świetny biznes na lata.

Kupują ludzie 2.0? Kupują. To po co ma zmieniać?

A masz jakies dane potwierdzajace, ze 2.0TDI nadal jest bublem?

--
Dman-666

Dnia 2014-05-05 15:23, Użytkownik Dman666 napisał:

W dniu poniedziałek, 5 maja 2014 15:05:04 UTC+2 użytkownik  napisał:

Producent (i nie tylko ten) już dawno temu doszedł do wniosku, że klepanie

takich bubli jak 2.0TDI to po prostu świetny biznes na lata.

Kupują ludzie 2.0? Kupują. To po co ma zmieniać?

A masz jakies dane potwierdzajace, ze 2.0TDI nadal jest bublem?

A musi mieć ?
Skoro już nie jest to chyba są jakieś dane to potwierdzające.
Bo jak nie ma to jest nadal bublem i po dyskusji.


Pozdrawiam

W dniu poniedziałek, 5 maja 2014 15:54:06 UTC+2 użytkownik RadoslawF napisał:

A musi mieć ?

Skoro już nie jest to chyba są jakieś dane to potwierdzające.

Bo jak nie ma to jest nadal bublem i po dyskusji.

Ludzie pisza o problemach wtedy gdy je maja. Jesli nic sie nie psuje to nie ma potrzeby wylewac zalu nad felernym silnikiem.

Ale ludzie dalej beda opowiadac pierdoly o 2.0TDI. Proponuje poczytac troche nt tych silnikow a nie przeklepywac opinie sprzed dekady niemalze.
Tyle w temacie.
--
Dman-666

Dnia 2014-05-06 10:51, Użytkownik Dman666 napisał:

A musi mieć ?

Skoro już nie jest to chyba są jakieś dane to potwierdzające.

Bo jak nie ma to jest nadal bublem i po dyskusji.

Ludzie pisza o problemach wtedy gdy je maja. Jesli nic sie nie psuje to nie ma potrzeby wylewac zalu nad felernym silnikiem.

Ale ludzie dalej beda opowiadac pierdoly o 2.0TDI. Proponuje poczytac troche nt tych silnikow a nie przeklepywac opinie sprzed dekady niemalze.
Tyle w temacie.

Poczytałem.
I wyczytałem że jednak sprawiają problemy.
A tak poza tematem to masz jakiś problem z ustalaniem długości wiersza
w mailu ?


Pozdrawiam

W dniu wtorek, 6 maja 2014 13:56:40 UTC+2 użytkownik RadoslawF napisał:
 

Poczytałem.

I wyczytałem że jednak sprawiają problemy.

Chyba cos nowego sie pojawilo...podeslij prosze zrodlo.

IMO nie sa bardziej awaryjne od innych silnikow dostepnych na rynku. Sprawiaja problemy jak kazdy inny.
 

A tak poza tematem to masz jakiś problem z ustalaniem długości wiersza

w mailu ?

Problemow nie mam. Bo pisze przez gugle grups. Niestety nie znam zadnej bramki niusowej do ktorej moglbym sie podpiac.

--
Dman-666

Hello Dman666,

Tuesday, May 6, 2014, 2:25:55 PM, you wrote:

[...]

Problemow nie mam. Bo pisze przez gugle grups. Niestety nie znam
zadnej bramki niusowej do ktorej moglbym sie podpiac.

news.neostrada.pl nie wystarcza?


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu 2014-05-06 14:45, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Dman666,

Tuesday, May 6, 2014, 2:25:55 PM, you wrote:

[...]

Problemow nie mam. Bo pisze przez gugle grups. Niestety nie znam
zadnej bramki niusowej do ktorej moglbym sie podpiac.

news.neostrada.pl nie wystarcza?

news.neostrada niestety nie wpuszcza żadnych IP spoza swojej puli, a nie wszyscy w używają neozdrady....


--
| Bartłomiej Kuźniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Hello BartekK,

Tuesday, May 6, 2014, 3:07:13 PM, you wrote:

Problemow nie mam. Bo pisze przez gugle grups. Niestety nie znam
zadnej bramki niusowej do ktorej moglbym sie podpiac.

news.neostrada.pl nie wystarcza?

news.neostrada niestety nie wpuszcza żadnych IP spoza swojej puli, a nie
wszyscy w używają neozdrady....

Wpuszcza wszystkie IP z poprawnym revDNS z Polski. Dman666 pisze z
domeny internetdsl.tpnet.pl, która ZAWSZE była obsługiwana przez
news.neostrada.pl.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu wtorek, 6 maja 2014 15:47:44 UTC+2 użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:

>>> Problemow nie mam. Bo pisze przez gugle grups. Niestety nie znam

>>> zadnej bramki niusowej do ktorej moglbym sie podpiac.

>> news.neostrada.pl nie wystarcza?

> news.neostrada niestety nie wpuszcza �adnych IP spoza swojej puli, a nie

> wszyscy w u�ywaj� neozdrady....



Wpuszcza wszystkie IP z poprawnym revDNS z Polski.

Dzieki. Sprawdze sobie w wolnej chwili z mojego starego xnews'a.
Pytanie tylko kiedy i tutaj wylacza... ;-)

--
Dman-666

Użytkownik "BartekK"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2014-05-06 14:45, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Dman666,

Tuesday, May 6, 2014, 2:25:55 PM, you wrote:

[...]

Problemow nie mam. Bo pisze przez gugle grups. Niestety nie znam
zadnej bramki niusowej do ktorej moglbym sie podpiac.

news.neostrada.pl nie wystarcza?

news.neostrada niestety nie wpuszcza żadnych IP spoza swojej puli, a nie wszyscy w używają neozdrady....

Dawno nieprawda.

W dniu 2014-05-06 19:38, Cavallino pisze:

Dawno nieprawda.

Potwierdzam.
Jednak ostatnio na innej grupie zauważyłem brak postów jednej osoby. :-)

z

Użytkownik "Dman666"  napisał w wiadomości grup

W dniu poniedziałek, 5 maja 2014 15:54:06 UTC+2 użytkownik RadoslawF napisał:

A musi mieć ?

Skoro już nie jest to chyba są jakieś dane to potwierdzające.

Bo jak nie ma to jest nadal bublem i po dyskusji.

Ludzie pisza o problemach wtedy gdy je maja. Jesli nic sie nie psuje to nie ma potrzeby wylewac zalu nad felernym silnikiem.

Ale ludzie dalej beda opowiadac pierdoly o 2.0TDI. Proponuje poczytac troche nt tych silnikow a nie przeklepywac opinie sprzed dekady niemalze.
Tyle w temacie.

A gdzie poczytać?
Jak coś wiesz to napisz, tak będzie bardziej merytorycznie niż gołosłowne pieklenie się.

W dniu wtorek, 6 maja 2014 19:37:29 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

A gdzie poczytaďż˝?

A co gugla zamkneli?

Jak cos wiesz to napisz, tak bedzie bardziej merytorycznie niz goloslowne

pieklenie sie.

Problemy usterkowosci 2.0TDI rozwiazne zostaly od roku 2007/2008 (wersja CR).

Bicie piany sie skonczylo bo awaryjnosc nie odbiega najwidoczniej od normy.

--
Dman-666

Użytkownik "Dman666"  napisał w wiadomości grup

W dniu wtorek, 6 maja 2014 19:37:29 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

A gdzie poczytaďż˝?

A co gugla zamkneli?

Ta grupa to dobre miejsce na takie wpisy, lepsze niż googiel.
A taki wpis i googlowi pomoże.

Jak cos wiesz to napisz, tak bedzie bardziej merytorycznie niz goloslowne

pieklenie sie.

Problemy usterkowosci 2.0TDI rozwiazne zostaly od roku 2007/2008 (wersja CR).

Pękające głowice też?

W dniu środa, 7 maja 2014 17:13:32 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

Uďż˝ytkownik "Dman666"  napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci grup



> W dniu wtorek, 6 maja 2014 19:37:29 UTC+2 u�ytkownik Cavallino napisa�:

>> A gdzie poczytaďż˝?

>

> A co gugla zamkneli?



Ta grupa to dobre miejsce na takie wpisy, lepsze niďż˝ googiel.

A taki wpis i googlowi pomo�e.
>> Jak cos wiesz to napisz, tak bedzie bardziej merytorycznie niz goloslowne
>> pieklenie sie.
> Problemy usterkowosci 2.0TDI rozwiazne zostaly od roku 2007/2008 (wersja
> CR).
Pekajace glowice tez?

Eeee...no nie wiem co Ci Koniu odpisac...Nie rozumiesz powyzszej notatki? Jedna z flagowych usterek byly pekajace glowice noszkurwa.
;-)
--
Dman-666

Użytkownik "Dman666"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

> Problemy usterkowosci 2.0TDI rozwiazne zostaly od roku 2007/2008 > (wersja
> CR).
Pekajace glowice tez?

Eeee...no nie wiem co Ci Koniu odpisac...

Najlepiej przekaz zawierający jakieś konkretne informacje, zamiast półsłówek.

Nie rozumiesz powyzszej notatki?

Rozumiem, po prostu pytam co wyeliminowali, a co zostało.
Pytam bo nie wiem.

Jedna z flagowych usterek byly pekajace glowice noszkurwa.
;-)

Ok, rozumiem że przestały pękać.
A inne usterki?
Bo to chyba nie była jedyna nagminna?

Ok, rozumiem że przestały pękać.
A inne usterki?
Bo to chyba nie była jedyna nagminna?

Wpisz w googla userki tdi 2.0 to dostaniesz kilka stron z opisem usterek i poprawkami wraz z numerami.


--
Marek
echo  | tr  a-di-rs-ze-h a-z

W dniu 2014-05-05 15:54, RadoslawF pisze:

A masz jakies dane potwierdzajace, ze 2.0TDI nadal jest bublem?

A musi mieć ?
Skoro już nie jest to chyba są jakieś dane to potwierdzające.
Bo jak nie ma to jest nadal bublem i po dyskusji.

to ja napiszę że nie jest bublem dzięki temu masz już informację że to zajebisty silnik. Miałem 2.0TDI z 2007r., sprzedałem jak miał >260kkm i nie miał poważniejszej naprawy. Z całÄ… pewnością stwierdzam że 2.0TDI to dobry silnik, a psują się te 'od dziadka z niemiec' - bo z tego samego rocznika auto w PL (od pierwszego właściciela) ma 140-180tys. km, a z DE 70-120 tys. km... (ale tam tylko do kościoła jeżdżÄ…...)

--
Pozdrawiam
Łukasz

Wed, 07 May 2014 06:45:52 +0200, w  dddddddd
 napisał(-a):

W dniu 2014-05-05 15:54, RadoslawF pisze:
>> A masz jakies dane potwierdzajace, ze 2.0TDI nadal jest bublem?
>>
> A musi mieć ?
> Skoro już nie jest to chyba są jakieś dane to potwierdzające.
> Bo jak nie ma to jest nadal bublem i po dyskusji.
>

to ja napiszę że nie jest bublem dzięki temu masz już informację że to
zajebisty silnik. Miałem 2.0TDI z 2007r., sprzedałem jak miał >260kkm i
nie miał poważniejszej naprawy. Z całą pewnością stwierdzam że 2.0TDI to
dobry silnik, a psują się te 'od dziadka z niemiec' - bo z tego samego
rocznika auto w PL (od pierwszego właściciela) ma 140-180tys. km, a z DE
70-120 tys. km... (ale tam tylko do kościoła jeżdżą...)

Taaaa, twoja próbka jest reprezentatywna dla całości...

W dniu 2014-05-07 09:21,  pisze:

Wed, 07 May 2014 06:45:52 +0200, w  dddddddd
 napisał(-a):

W dniu 2014-05-05 15:54, RadoslawF pisze:

A masz jakies dane potwierdzajace, ze 2.0TDI nadal jest bublem?

A musi mieć ?
Skoro już nie jest to chyba są jakieś dane to potwierdzające.
Bo jak nie ma to jest nadal bublem i po dyskusji.

to ja napiszę że nie jest bublem dzięki temu masz już informację że to
zajebisty silnik. Miałem 2.0TDI z 2007r., sprzedałem jak miał >260kkm i
nie miał poważniejszej naprawy. Z całą pewnością stwierdzam że 2.0TDI to
dobry silnik, a psują się te 'od dziadka z niemiec' - bo z tego samego
rocznika auto w PL (od pierwszego właściciela) ma 140-180tys. km, a z DE
70-120 tys. km... (ale tam tylko do kościoła jeżdżą...)

Taaaa, twoja próbka jest reprezentatywna dla całości...

tak samo reprezentatywna jak 10 negatywnych wypowiedzi na forach...


--
Pozdrawiam
Łukasz

Użytkownik "dddddddd"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

to ja napiszę że nie jest bublem dzięki temu masz już informację że to
zajebisty silnik. Miałem 2.0TDI z 2007r., sprzedałem jak miał >260kkm i
nie miał poważniejszej naprawy. Z całą pewnością stwierdzam że 2.0TDI to
dobry silnik, a psują się te 'od dziadka z niemiec' - bo z tego samego
rocznika auto w PL (od pierwszego właściciela) ma 140-180tys. km, a z DE
70-120 tys. km... (ale tam tylko do kościoła jeżdżą...)

Taaaa, twoja próbka jest reprezentatywna dla całości...

tak samo reprezentatywna jak 10 negatywnych wypowiedzi na forach...

A czemu niby 1=10?

W dniu 2014-05-07 19:12, Cavallino pisze:

Użytkownik "dddddddd"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:

to ja napiszę że nie jest bublem dzięki temu masz już informację że to
zajebisty silnik. Miałem 2.0TDI z 2007r., sprzedałem jak miał >260kkm i
nie miał poważniejszej naprawy. Z całą pewnością stwierdzam że
2.0TDI to
dobry silnik, a psują się te 'od dziadka z niemiec' - bo z tego samego
rocznika auto w PL (od pierwszego właściciela) ma 140-180tys. km, a
z DE
70-120 tys. km... (ale tam tylko do kościoła jeżdżą...)

Taaaa, twoja próbka jest reprezentatywna dla całości...

tak samo reprezentatywna jak 10 negatywnych wypowiedzi na forach...

A czemu niby 1=10?

Przypuszczałbym nawet, że 1>10 - bo o pozytywnych rzeczach się nie pisze- bo nie ma o czym.
Ludzie tylko napiszą o problemach z tym, z tamtym, a później ktoś podsumuje i wyjdzie na to, że to do dupy auto. Na kilkadziesiąt (?) tysięcy użytkowników tego auta mających dostęp do internetu i umiejących wrzucić jakiś nowy wątek na dowolne forum, jest kilkadziesiąt (?) negatywnych opinii..
A jak zaraz po zakupie auta skręconego do 140.000km padnie coś za 6000zł to się ludziom wydaje że to złom...

--
Pozdrawiam
Łukasz

W dniu 05.05.2014 15:23, Dman666 pisze:

W dniu poniedziałek, 5 maja 2014 15:05:04 UTC+2 użytkownik  napisał:

Producent (i nie tylko ten) już dawno temu doszedł do wniosku, że klepanie

takich bubli jak 2.0TDI to po prostu świetny biznes na lata.

Kupują ludzie 2.0? Kupują. To po co ma zmieniać?

A masz jakies dane potwierdzajace, ze 2.0TDI nadal jest bublem?

2l TDI szmecwagena ma problem z łuszczeniem się pompy przed upływem
100kkm wymieniasz wtryski, pompę, zbiornik, przewody paliwowe i płacisz
(jak nie masz gwarancji) około 20 tys. zł. Akurat dziś dowiedziałem się
o tym od kierownika serwisu auto-turbiak. Aby nie było identyczny
problem mają 2l od BMW, Mazdy i Hyundai/KIA, z tym, że w tych ostatnich
1.4 mają ten sam problem.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Użytkownik "anacron"  napisał w wiadomości grup

W dniu 05.05.2014 15:23, Dman666 pisze:

W dniu poniedziałek, 5 maja 2014 15:05:04 UTC+2 użytkownik  napisał:

Producent (i nie tylko ten) już dawno temu doszedł do wniosku, że klepanie

takich bubli jak 2.0TDI to po prostu świetny biznes na lata.

Kupują ludzie 2.0? Kupują. To po co ma zmieniać?

A masz jakies dane potwierdzajace, ze 2.0TDI nadal jest bublem?

2l TDI szmecwagena ma problem z łuszczeniem się pompy przed upływem
100kkm wymieniasz wtryski, pompę, zbiornik, przewody paliwowe i płacisz
(jak nie masz gwarancji) około 20 tys. zł. Akurat dziś dowiedziałem się
o tym od kierownika serwisu auto-turbiak. Aby nie było identyczny
problem mają 2l od BMW, Mazdy i Hyundai/KIA, z tym, że w tych ostatnich
1.4 mają ten sam problem.

A co mają wspólnego te silniki?
Producenta pompy?
Bo jeśli to wspomniany Bosch, to chyba więcej silników może mieć te same problemy.
Czy to może tylko jakiś konkretny typ pompy tak ma?

W dniu 07.05.2014 23:12, Cavallino pisze:

A masz jakies dane potwierdzajace, ze 2.0TDI nadal jest bublem?

2l TDI szmecwagena ma problem z łuszczeniem się pompy przed upływem
100kkm wymieniasz wtryski, pompę, zbiornik, przewody paliwowe i płacisz
(jak nie masz gwarancji) około 20 tys. zł. Akurat dziś dowiedziałem się
o tym od kierownika serwisu auto-turbiak. Aby nie było identyczny
problem mają 2l od BMW, Mazdy i Hyundai/KIA, z tym, że w tych ostatnich
1.4 mają ten sam problem.

A co mają wspólnego te silniki?
Producenta pompy?
Bo jeśli to wspomniany Bosch, to chyba więcej silników może mieć te same
problemy.
Czy to może tylko jakiś konkretny typ pompy tak ma?

A nie wiem co, ale wczoraj wchodzę na serwis i słyszę, "A miał Pan już
problem z pompą w tym aucie?" I szczęka mi opada, bo całkiem niedawno
właśnie było to wszystko zmieniane w ASO. Zaczynam się zastanawiać, czy
to nie celowe postarzanie produktu. W końcu jaki procent aut dokręci na
gwarancji 100kkm?

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

W dniu 2014-05-05 10:25,  pisze:

Do Yeti montowano chyba tylko 2.0TDI, więc bezawaryjnoć raczej odpada.

2.0 TDI były dramatycznie awaryjne, ale te "starsze", nowsze z osprzętem boscha "ponoć" są dużo lepsze. I nie porównujmy 2.0 tdi z czasów "zaraz po 1.9", z nowymi comonrailowymi, bo też jest zupełnie inaczej...


--
| Bartłomiej Kuźniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

W dniu 2014-05-06 15:05, BartekK pisze:

2.0 TDI były dramatycznie awaryjne, ale te "starsze", nowsze z osprzętem
boscha "ponoć" są dużo lepsze. I nie porównujmy 2.0 tdi z czasów "zaraz
po 1.9", z nowymi comonrailowymi, bo też jest zupełnie inaczej...

Mnie utkwiło w pamięci koło zębate rozrządu zespolone z wałem korbowym.
Małe koło więc wiadomo że się będzie zużywało.
Dalej tak jest? Za takie coś jako człowiek po technikum mechanicznym jaja bym pourywał :-)

z

W dniu 2014-05-06 20:19, z pisze:

W dniu 2014-05-06 15:05, BartekK pisze:

2.0 TDI były dramatycznie awaryjne, ale te "starsze", nowsze z osprzętem
boscha "ponoć" są dużo lepsze. I nie porównujmy 2.0 tdi z czasów "zaraz
po 1.9", z nowymi comonrailowymi, bo też jest zupełnie inaczej...

Mnie utkwiło w pamięci koło zębate rozrządu zespolone z wałem korbowym.
Małe koło więc wiadomo że się będzie zużywało.

Ciekawe, że podobny w zarysie napęd - łańcuch na wale korbowym - u innych producentów jest bezobsługowy przez pierwszy milion kilometrów...
A i koło zębate można wymienić bez wyrywania wału, i nie kosztuje jeszcze majątku (ASO = 80,- złotych)
Oczywiście szanujemy opętanych wizją niemieckiej techniki motoryzacyjnej...

Dalej tak jest? Za takie coś jako człowiek po technikum mechanicznym
jaja bym pourywał :-)

W dniu 2014-05-01 16:03,  pisze:

Dzień Dobry,
Powiedzmy, że przymierzam się do kupna Skody Yeti z dieslem DSG, który z silników jest trwały i oszczędny?
Nie zależy mi na osiągach, priorytetem zakupu jest niskie spalanie i bezawaryjność.

200 jedzie.
z przyśpieszeniem to galaxy z 2 litrowym dieslem jest szybsze.
co do spalania to wszystko zależy od nogi. Ta moja spala od 5.5 do 11.5
w zależności od nogi, prędkości i ruchu.

http://otomoto.pl/skoda-yeti-2-0-tdi-salon-polska-fv-vat23-C32163923.html

to moja.

miesiąc przed końcem gwarancji wymieniono:
4 wtryski
sprzęgło kompletne
rozrząd kompletny
pompa common-rail'a

co do ceny dogadamy się :D

Tue, 06 May 2014 11:43:11 +0200, w
megrimsES  napisał(-a):

http://otomoto.pl/skoda-yeti-2-0-tdi-salon-polska-fv-vat23-C32163923.html

to moja.

miesiąc przed końcem gwarancji wymieniono:
4 wtryski
sprzęgło kompletne
rozrząd kompletny
pompa common-rail'a

co do ceny dogadamy się :D

"Imponująca" lista jak na 80k przebiegu... Ile kosztowałoby 1 m-c po gwarancji?
Jeszcze tylko planowanie głowicy i można jeździć ;)

PS. Kto robił to ogłoszenie? Jest absolutnie do niczego :).

W dniu 2014-05-06 17:24,  pisze:

Tue, 06 May 2014 11:43:11 +0200, w megrimsES  napisał(-a):

http://otomoto.pl/skoda-yeti-2-0-tdi-salon-polska-fv-vat23-C32163923.html

to moja.

miesiąc przed końcem gwarancji wymieniono:
4 wtryski
sprzęgło kompletne
rozrząd kompletny
pompa common-rail'a

co do ceny dogadamy się :D

"Imponująca" lista jak na 80k przebiegu... Ile kosztowałoby 1 m-c po gwarancji?
Jeszcze tylko planowanie głowicy i można jeździć ;)

Wg info z ASO 25000.

PS. Kto robił to ogłoszenie? Jest absolutnie do niczego :).

Ja nie. A co konkretnie Tobie się nie podoba?

Wed, 07 May 2014 07:53:23 +0200, w
megrimsES  napisał(-a):

> PS. Kto robił to ogłoszenie? Jest absolutnie do niczego :).
>
Ja nie. A co konkretnie Tobie się nie podoba?

Zachwalić bezwypadkowość, książkę przeglądów, że dajesz gwarancję że przebieg
prawdziwy, że serwisowany w jednym ASO od nowości przez 1. właściciela itp.
itd, podać VIN, że sprzedajesz bo co 3 lata odnawiasz "flotę", a nie że psuje
się na potęgę po gwarancji...

I napisać o tych wymianach, bo to 2.0 TDI, więc to ważna informacja. :)

Inna sprawa, że w tej kategorii cenowej używane auta są dramatycznie
niesprzedawalne...

W dniu 2014-05-07 09:27,  pisze:

Wed, 07 May 2014 07:53:23 +0200, w megrimsES  napisał(-a):

PS. Kto robił to ogłoszenie? Jest absolutnie do niczego :).

Ja nie. A co konkretnie Tobie się nie podoba?

Zachwalić bezwypadkowość, książkę przeglądów, że dajesz gwarancję że przebieg
prawdziwy, że serwisowany w jednym ASO od nowości przez 1. właściciela itp.
itd, podać VIN, że sprzedajesz bo co 3 lata odnawiasz "flotę", a nie że psuje
się na potęgę po gwarancji...

I napisać o tych wymianach, bo to 2.0 TDI, więc to ważna informacja. :)

Inna sprawa, że w tej kategorii cenowej używane auta są dramatycznie
niesprzedawalne...

Pewnie tak. Auto jest w ciągłej eksploatacji. Właśnie przeszło przegląd
na 90kkm. Płyny, filtry itp. Cena jest oczywiście do dyskusji, chociaż
za 55 to nie sprzedam.

W dniu środa, 7 maja 2014 11:55:07 UTC+2 użytkownik megrimsES napisał:

Pewnie tak. Auto jest w ci�g�ej eksploatacji. W�a�nie przesz�o przegl�d

na 90kkm. P�yny, filtry itp. Cena jest oczywi�cie do dyskusji, chocia�

za 55 to nie sprzedam.

Nie chce się wtrącać w zakąske...ale chce ci tylko pomóc sprzedać Yeti.

Twoje ogłoszenie niczym się nie wyróżnia spośród innych.
Daj fotki faktur z napraw, opakowań po częściach, wydruków ze ustawień zbieżności, wydruków (lub zdjęć) z badań na przeglądzie (amortyzatory, siły hamowania) itd. Jeśli nie chcesz pokazywać danych na fakturze (bo też takie masz prawo) to je zakryj w paint'cie.

W opisie:
napisz dokładnie jak i gdzie serwisowałeś furę, daj więcej fotek (np. z nr VIN). Napisz że zgadzasz się (jeśli "tak") na badanie geometrii zawieszenia i pkt płyty podłogowej, na diagnostykę softem.
Jeśli auto nie miał przygody to opisz że lakier trzyma fabryczny nominał grubości.

I to na pewno pomoże wyróżnić się twojemu autu spośród innych..

Bo pisząc ze nie oddasz za 55k pln odnoszę wrażenie że masz małe "mniemanie" o swym samochodzie.

Pozdrawiam,
Bugatti

Użytkownik "Bugatti"  napisał w wiadomości grup

W dniu środa, 7 maja 2014 11:55:07 UTC+2 użytkownik megrimsES napisał:

Pewnie tak. Auto jest w ci�g�ej eksploatacji. W�a�nie przesz�o przegl�d

na 90kkm. P�yny, filtry itp. Cena jest oczywi�cie do dyskusji, chocia�

za 55 to nie sprzedam.

Nie chce się wtrącać w zakąske...ale chce ci tylko pomóc sprzedać Yeti.

Twoje ogłoszenie niczym się nie wyróżnia spośród innych.
Daj fotki faktur z napraw, opakowań po częściach, wydruków ze ustawień zbieżności, wydruków (lub zdjęć) z badań na przeglądzie (amortyzatory, siły hamowania) itd. Jeśli nie chcesz pokazywać danych na fakturze (bo też takie masz prawo) to je zakryj w paint'cie.

W opisie:
napisz dokładnie jak i gdzie serwisowałeś furę, daj więcej fotek (np. z nr VIN). Napisz że zgadzasz się (jeśli "tak") na badanie geometrii zawieszenia i pkt płyty podłogowej, na diagnostykę softem.
Jeśli auto nie miał przygody to opisz że lakier trzyma fabryczny nominał grubości.

I to na pewno pomoże wyróżnić się twojemu autu spośród innych.

Bo pisząc ze nie oddasz za 55k pln odnoszę wrażenie że masz małe "mniemanie" o swym samochodzie.

Dobrze pamiętam że to 4x4?
No to może kupię, bo za Dustera to prędzej dostanę zwrot kasy niż naprawione auto.
Jakość Renault.....

W dniu 2014-05-08 18:15, Cavallino pisze:

Użytkownik "Bugatti"  napisał w wiadomości grup

W dniu środa, 7 maja 2014 11:55:07 UTC+2 użytkownik megrimsES napisał:

Pewnie tak. Auto jest w ci�g�ej eksploatacji. W�a�nie
przesz�o przegl�d

na 90kkm. P�yny, filtry itp. Cena jest oczywi�cie do dyskusji,
chociaďż˝

za 55 to nie sprzedam.

Nie chce się wtrącać w zakąske...ale chce ci tylko pomóc sprzedać Yeti.

Twoje ogłoszenie niczym się nie wyróżnia spośród innych.
Daj fotki faktur z napraw, opakowań po częściach, wydruków ze ustawień
zbieżności, wydruków (lub zdjęć) z badań na przeglądzie (amortyzatory,
siły hamowania) itd. Jeśli nie chcesz pokazywać danych na fakturze (bo
też takie masz prawo) to je zakryj w paint'cie.

W opisie:
napisz dokładnie jak i gdzie serwisowałeś furę, daj więcej fotek (np.
z nr VIN). Napisz że zgadzasz się (jeśli "tak") na badanie geometrii
zawieszenia i pkt płyty podłogowej, na diagnostykę softem.
Jeśli auto nie miał przygody to opisz że lakier trzyma fabryczny
nominał grubości.

I to na pewno pomoże wyróżnić się twojemu autu spośród innych.

Bo pisząc ze nie oddasz za 55k pln odnoszę wrażenie że masz małe
"mniemanie" o swym samochodzie.

Dobrze pamiętam że to 4x4?
No to może kupię, bo za Dustera to prędzej dostanę zwrot kasy niż
naprawione auto.
Jakość Renault.....

4x4 i do tego oklejone

Użytkownik "megrimsES"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Dobrze pamiętam że to 4x4?
No to może kupię, bo za Dustera to prędzej dostanę zwrot kasy niż
naprawione auto.
Jakość Renault.....

4x4 i do tego oklejone

Dorżnąłeś je mocno (po swojemu)?
I co się z nim działo, że takie hocki-klocki Ci nawymieniali?
Te opiłki o których anacron nawijał faktycznie mogły być przyczyną?

W dniu 2014-05-08 23:40, Cavallino pisze:

Użytkownik "megrimsES"  napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:

Dobrze pamiętam że to 4x4?
No to może kupię, bo za Dustera to prędzej dostanę zwrot kasy niż
naprawione auto.
Jakość Renault.....

4x4 i do tego oklejone

Dorżnąłeś je mocno (po swojemu)?
I co się z nim działo, że takie hocki-klocki Ci nawymieniali?
Te opiłki o których anacron nawijał faktycznie mogły być przyczyną?

Wczoraj stuknęło mu 90 kkm. Oleje i filtry już wymienione. W przyszłym
tygodniu na wszelki wypadek jeszcze wymienię olej w DSG. Dałem go do ASO
przed gwarancją, bo raz na jakiś czas jak był zimny, to stukał. Teraz
nic nie stuka. Auto nie było katowane, bo nadal lata na oryginalnych
hamulcach od nowości. Głównie jeździła nim żona i zaliczał dużo tras.
BTW - są 2 komplety kół. Rżnąłem c63amg, ale to już parę lat minęło.

Użytkownik "megrimsES"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2014-05-08 23:40, Cavallino pisze:

Użytkownik "megrimsES"  napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:

Dobrze pamiętam że to 4x4?
No to może kupię, bo za Dustera to prędzej dostanę zwrot kasy niż
naprawione auto.
Jakość Renault.....

4x4 i do tego oklejone

Dorżnąłeś je mocno (po swojemu)?
I co się z nim działo, że takie hocki-klocki Ci nawymieniali?
Te opiłki o których anacron nawijał faktycznie mogły być przyczyną?

Wczoraj stuknęło mu 90 kkm. Oleje i filtry już wymienione. W przyszłym
tygodniu na wszelki wypadek jeszcze wymienię olej w DSG. Dałem go do ASO
przed gwarancją,

Gwarancja jeszcze jest?
Idzie ją przedłużyć jakoś?

Który to w ogóle rocznik jest?

bo raz na jakiś czas jak był zimny, to stukał.

Ale jak stukał, silnik?

W dniu 2014-05-09 17:18, Cavallino pisze:

Użytkownik "megrimsES"  napisał w wiadomości
grup

W dniu 2014-05-08 23:40, Cavallino pisze:

Użytkownik "megrimsES"  napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:

Dobrze pamiętam że to 4x4?
No to może kupię, bo za Dustera to prędzej dostanę zwrot kasy niż
naprawione auto.
Jakość Renault.....

4x4 i do tego oklejone

Dorżnąłeś je mocno (po swojemu)?
I co się z nim działo, że takie hocki-klocki Ci nawymieniali?
Te opiłki o których anacron nawijał faktycznie mogły być przyczyną?

Wczoraj stuknęło mu 90 kkm. Oleje i filtry już wymienione. W przyszłym
tygodniu na wszelki wypadek jeszcze wymienię olej w DSG. Dałem go do ASO
przed gwarancją,

Gwarancja jeszcze jest?
Idzie ją przedłużyć jakoś?

Gwarancji było 2 lata i minęła 30.09.2013.

Który to w ogóle rocznik jest?

bo raz na jakiś czas jak był zimny, to stukał.

Ale jak stukał, silnik?

Stukał silnik przy obrotach w zakresie których turbina dobrze pcha.

W dniu 06.05.2014 11:43, megrimsES pisze:

miesiąc przed końcem gwarancji wymieniono:
4 wtryski
sprzęgło kompletne
rozrząd kompletny
pompa common-rail'a

co do ceny dogadamy się :D

To trzeba jeszcze zmienić zbiornik i przewody paliwowe. Wtryski padły,
bo się pompa łuszczyła i masz tam w chuj opiłków, bo nie idzie tego
doczyścić. Powodzenia.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza