Jechałem dziś swoja fiestą 40km/h, zaczelem przyspieszać i nagle poczulem
spadek mocy, po czym ujrzałem siwo czarny dym;/Silnik wszedł na maksymalne
obroty, wrzucilem luz i wyhamowałem do zera, wylaczylem kluczykiem stacyjke,
jednak silnik nie zareagował, nadal wył;/Otworzyłem maskę, tyle dymu że nic
nie było widać, silnik wyje, zabezpieczenie w korku od cieczy chłodzącej
zaczęło wypuszczać nadmiar ciśnienia z płynem, w popłochu zaczołem rwać
kable z instalacji elektrycznej sądząc że to jej wina, wyrwałem przewód z
pompy, silnik nadal wył;/ Resztka rozsądku wyrwałem przewód paliwowy z
filtra paliwa, silnik wył jeszcze 60 sekund po czym się wyłączył, dymienie
ustało.Wskaźnik temperatury przed zdarzeniem był na połowie skali, czyli w
normie, po zdarzeniu na maxie.Co się stało?Co mogło być przyczyną takiej
sytuacji.Czemu do #$@$% mimo przekrecenia kluczyka silnik nadal działał?!Czy
to koniec tego silnika?;/
2 |
Data: Sierpien 12 2008 17:08:39 |
Temat: Re: Siwo-czrny dym, olej na jezdni, ugotowana woda i problem ze zgaszeniem silnika |
Autor: Ogorek |
Silnik 1.8D 1991rok
3 |
Data: Sierpien 12 2008 15:15:29 | Temat: Re: Siwo-czrny dym, olej na jezdni, ugotowana woda i problem ze zgaszeniem silnika | Autor: Budzik |
Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Jechałem dziś swoja fiestą 40km/h, zaczelem przyspieszać i nagle
poczulem spadek mocy, po czym ujrzałem siwo czarny dym;/Silnik wszedł
na maksymalne obroty, wrzucilem luz i wyhamowałem do zera, wylaczylem
kluczykiem stacyjke, jednak silnik nie zareagował, nadal
wył;/Otworzyłem maskę, tyle dymu że nic nie było widać, silnik wyje,
zabezpieczenie w korku od cieczy chłodzącej zaczęło wypuszczać nadmiar
ciśnienia z płynem, w popłochu zaczołem rwać kable z instalacji
elektrycznej sądząc że to jej wina, wyrwałem przewód z pompy, silnik
nadal wył;/ Resztka rozsądku wyrwałem przewód paliwowy z filtra
paliwa, silnik wył jeszcze 60 sekund po czym się wyłączył, dymienie
ustało.Wskaźnik temperatury przed zdarzeniem był na połowie skali,
czyli w normie, po zdarzeniu na maxie.Co się stało?Co mogło być
przyczyną takiej sytuacji.Czemu do #$@$% mimo przekrecenia kluczyka
silnik nadal działał?!Czy to koniec tego silnika?;/
moze mogles sprobowac po zatrzymaniu wrzucic 5 i zdusic go?
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jak mogę powiedzieć, co myślę, dopóki
nie przekonam się, co mówię?" E.M. Forster
4 |
Data: Sierpien 12 2008 17:13:55 | Temat: Re: Siwo-czrny dym, olej na jezdni, ugotowana woda i problem ze zgaszeniem silnika | Autor: Krzysztof Szmergiel |
Ogorek wrote:
normie, po zdarzeniu na maxie.Co się stało?Co mogło być przyczyną takiej sytuacji.Czemu do #$@$% mimo przekrecenia kluczyka silnik nadal działał?!Czy to koniec tego silnika?;/
Turbo diesel?
--
Krzysztof
noSiG
"It is no good to try to stop knowledge from going forward.
Ignorance is never better than knowledge."
nrico Fermi (1901-1954) US Italian-born physicist
5 |
Data: Sierpien 12 2008 18:22:24 | Temat: Re: Siwo-czrny dym, olej na jezdni, ugotowana woda i problem ze zgaszeniem silnika | Autor: Ogorek |
1800 Disel BEZ TURBO!!!
6 |
Data: Sierpien 12 2008 19:06:05 | Temat: Re: Siwo-czrny dym, olej na jezdni, ugotowana woda i problem ze zgaszeniem silnika | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] |
Ogorek pisze:
<ciach smutny opis> Co siĂŞ staÂło?Co mogÂło byĂŚ przyczynÂą takiej sytuacji.Czemu do #$@$% mimo przekrecenia kluczyka silnik nadal dziaÂłaÂł?!Czy to koniec tego silnika?;/
Regulator pompy wtryskowej trafiło :(
Dla tego wszedł na obroty powyżej maksymalnych :(
Pomimo to po wyjÄciu kluczyka elektrozawór na pompie powinien odciÄ
Ä dopływ paliwa - a że tego nie zrobił - trzeba by obejrzeÄ - raczej już tylko "dla sportu" pompÄ.
Prawdopodobnie silnik został ugotowany pracÄ
bez płynu oleju i przy zbyt wysokich obrotach. Na pewno jest do wymiany pompa wtryskowa, uszczelka pod głowicÄ
lub cała głowica i panewki co wiÄcej to siÄ okaże :(.
W sumie remont silnika raczej jest nie opłacalny.
--
Wojciech Smagowicz
http://www.ebaja.pl
zabawki, które Twoje dziecko pokocha
7 |
Data: Sierpien 12 2008 19:43:45 | Temat: Re: Siwo-czrny dym, olej na jezdni, ugotowana woda i problem ze zgaszeniem silnika | Autor: Hermann |
Ogorek pisze:
Jechałem dziś swoja fiestą 40km/h, zaczelem przyspieszać i nagle poczulem spadek mocy, po czym ujrzałem siwo czarny dym;/.Co się stało?Co mogło być przyczyną takiej sytuacji.Czemu do #$@$% mimo przekrecenia kluczyka silnik nadal działał?!Czy to koniec tego silnika?;/
Witam!
W/g mnie silnik zaczął pracować na oleju. Objawy wskazują na problem z kompresją.
Pozdr.
H.
8 |
Data: Sierpien 12 2008 22:30:25 | Temat: Re: Siwo-czrny dym, olej na jezdni, ugotowana woda i problem ze zgaszeniem silnika | Autor: pluton_ |
W/g mnie silnik zaczął pracować na oleju.
Przychylam sie. Rowniez wedlug mnie Diesle pracuja na oleju.
Ja mam silnik benzynowy, i on pracuje na benzynie.
Niektore silniki benzynowe potrafia pracowac takze na gazie.
(tak jak i kierownicy).
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
9 |
Data: Sierpien 13 2008 00:54:02 | Temat: Re: Siwo-czrny dym, olej na jezdni, ugotowana woda i problem ze zgaszeniem silnika | Autor: Sanctum Officium |
Użytkownik "pluton_" napisał w wiadomości
W/g mnie silnik zaczął pracować na oleju.
Przychylam sie. Rowniez wedlug mnie Diesle pracuja na oleju.
Ja mam silnik benzynowy, i on pracuje na benzynie.
Niektore silniki benzynowe potrafia pracowac takze na gazie.
(tak jak i kierownicy).
Olej silnikowy (ten, który smaruje silnik, który jest w misce olejowej) zaczął się palić. Był dopiero co wątek na ten temat.
MK
10 |
Data: Sierpien 13 2008 08:24:39 | Temat: Re: Siwo-czrny dym, olej na jezdni, ugotowana woda i problem ze zgaszeniem silnika | Autor: jack |
Dnia Tue, 12 Aug 2008 22:30:25 +0200, pluton_ napisał(a):
W/g mnie silnik zaczął pracować na oleju.
Przychylam sie. Rowniez wedlug mnie Diesle pracuja na oleju.
Ja mam silnik benzynowy, i on pracuje na benzynie.
Niektore silniki benzynowe potrafia pracowac takze na gazie.
(tak jak i kierownicy)
w dieslu nie tylko jeden olej jest - i mogła to byc praca na oleju (wbrew
zartom "przedpiścy") silnikowym
11 |
Data: Sierpien 12 2008 22:26:35 | Temat: Re: Siwo-czrny dym, olej na jezdni, ugotowana woda i problem ze zgaszeniem silnika | Autor: pluton_ |
silnik wył jeszcze 60 sekund po czym się wyłączył, dymienie
ustało.
hmm... spodziewale sie takiego obrotu sprawy. Gdyby cos dymilo
po wylaczeniu silnika, to by znaczylo, ze pali sie tapicerka.
Czemu do #$@$% mimo przekrecenia kluczyka silnik nadal działał?!Czy
to koniec tego silnika?;/
Byc moze odkryles perpetuum mobile.
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
12 |
Data: Sierpien 13 2008 08:25:46 | Temat: Re: Siwo-czrny dym, olej na jezdni, ugotowana woda i problem ze zgaszeniem silnika | Autor: jack |
Dnia Tue, 12 Aug 2008 22:26:35 +0200, pluton_ napisał(a):
silnik wył jeszcze 60 sekund po czym się wyłączył, dymienie
ustało.
hmm... spodziewale sie takiego obrotu sprawy. Gdyby cos dymilo
po wylaczeniu silnika, to by znaczylo, ze pali sie tapicerka.
Czemu do #$@$% mimo przekrecenia kluczyka silnik nadal działał?!Czy
to koniec tego silnika?;/
Byc moze odkryles perpetuum mobile.
widze ze kolega nie ustaje w zartach - miło choc sa inne fora w tym temacie
:)
| | | | | | | | | | |