Wystawiłem swojego Dustera na sprzedaż m. in. na mobile.de.
Napisał do mnie (rzekomo) Grek, prosząc o skan dowodu rejestracyjnego, niby w celu wyliczenia opłat za sprowadzenie.

Jak myślicie, o co może mu chodzić?

Przeczuwając jakiś przekręt, kazałem mu wysłać skan jego paszportu.
Nie wysłał, ale napisał że jest greckim policjantem i wysłał skan legitymacji.

Może być tak, że faktycznie do czegokolwiek jest potrzebny skan dowodu rejestracyjnego przy sprowadzaniu samochodu do Grecji?

W dniu sobota, 8 kwietnia 2017 11:32:05 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

Wystawiłem swojego Dustera na sprzedaż m. in. na mobile.de.
Napisał do mnie (rzekomo) Grek, prosząc o skan dowodu rejestracyjnego,
niby w celu wyliczenia opłat za sprowadzenie.

Jak myślicie, o co może mu chodzić?

Przeczuwając jakiś przekręt, kazałem mu wysłać skan jego paszportu.
Nie wysłał, ale napisał że jest greckim policjantem i wysłał skan
legitymacji.

Może być tak, że faktycznie do czegokolwiek jest potrzebny skan dowodu
rejestracyjnego przy sprowadzaniu samochodu do Grecji?

Jak jest faktycznie policjantem to może ma możliwoć i chce sobie to auto sprawdzić w jakiś policyjnych bazach

W dniu 08-04-2017 o 17:43, Kris pisze:

W dniu sobota, 8 kwietnia 2017 11:32:05 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

Wystawiłem swojego Dustera na sprzedaż m. in. na mobile.de.
Napisał do mnie (rzekomo) Grek, prosząc o skan dowodu rejestracyjnego,
niby w celu wyliczenia opłat za sprowadzenie.

Jak myślicie, o co może mu chodzić?

Przeczuwając jakiś przekręt, kazałem mu wysłać skan jego paszportu.
Nie wysłał, ale napisał że jest greckim policjantem i wysłał skan
legitymacji.

Może być tak, że faktycznie do czegokolwiek jest potrzebny skan dowodu
rejestracyjnego przy sprowadzaniu samochodu do Grecji?

Jak jest faktycznie policjantem to może ma możliwoć i chce sobie to auto sprawdzić w jakiś policyjnych bazach

Ale do tego są mu potrzebne numery, a nie skan dowodu.
Napisał, że numery go nie interesują, tylko sam DR, może mieć zamazane numery.

Użytkownik Cavallino  ...

Wystawiłem swojego Dustera na sprzedaż m. in. na mobile.de.
Napisał do mnie (rzekomo) Grek, prosząc o skan dowodu
rejestracyjnego, niby w celu wyliczenia opłat za sprowadzenie.

Jak myślicie, o co może mu chodzić?

Przeczuwając jakiś przekręt, kazałem mu wysłać skan jego paszportu.
Nie wysłał, ale napisał że jest greckim policjantem i wysłał skan
legitymacji.

Może być tak, że faktycznie do czegokolwiek jest potrzebny skan
dowodu rejestracyjnego przy sprowadzaniu samochodu do Grecji?

Jak jest faktycznie policjantem to może ma możliwość i chce sobie to
auto sprawdzić w jakiś policyjnych bazach

Ale do tego są mu potrzebne numery, a nie skan dowodu.
Napisał, że numery go nie interesują, tylko sam DR, może mieć zamazane
numery.

Ale jakie numery go nie interesuja? Rejestracyjne czy VIN?
Bo jeżeli i jedne i drugie to zamaz mu wszystko i wyslij :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę
zmienić,  odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić,  i szczęścia,
aby mi się jedno z drugim nie popieprzyło."  Stephen King

W dniu sobota, 8 kwietnia 2017 17:48:37 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

W dniu 08-04-2017 o 17:43, Kris pisze:
> W dniu sobota, 8 kwietnia 2017 11:32:05 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:
>> Wystawiłem swojego Dustera na sprzedaż m. in. na mobile.de.
>> Napisał do mnie (rzekomo) Grek, prosząc o skan dowodu rejestracyjnego,
>> niby w celu wyliczenia opłat za sprowadzenie.
>>
>> Jak myślicie, o co może mu chodzić?
>>
>> Przeczuwając jakiś przekręt, kazałem mu wysłać skan jego paszportu.
>> Nie wysłał, ale napisał że jest greckim policjantem i wysłał skan
>> legitymacji.
>>
>> Może być tak, że faktycznie do czegokolwiek jest potrzebny skan dowodu
>> rejestracyjnego przy sprowadzaniu samochodu do Grecji?
>
> Jak jest faktycznie policjantem to może ma możliwoć i chce sobie to auto sprawdzić w jakiś policyjnych bazach

Ale do tego są mu potrzebne numery, a nie skan dowodu.
Napisał, że numery go nie interesują, tylko sam DR, może mieć zamazane
numery.

A diabeł tam wie po co  po czym grecka policja weryfikuje.
Udostepnienie skanu DR niczym Tobie nie grozi to mu prześlij jak chce i zobaczym co dalej.

W dniu 2017-04-08 o 21:54, Kris pisze:

Przeczuwając jakiś przekręt, kazałem mu wysłać skan jego paszportu.
Nie wysłał, ale napisał że jest greckim policjantem i wysłał skan
legitymacji.

Może być tak, że faktycznie do czegokolwiek jest potrzebny skan dowodu
rejestracyjnego przy sprowadzaniu samochodu do Grecji?

Jak jest faktycznie policjantem to może ma możliwoć i chce sobie to auto sprawdzić w jakiś policyjnych bazach

Ale do tego są mu potrzebne numery, a nie skan dowodu.
Napisał, że numery go nie interesują, tylko sam DR, może mieć zamazane
numery.

A diabeł tam wie po co  po czym grecka policja weryfikuje.
Udostepnienie skanu DR niczym Tobie nie grozi to mu prześlij jak chce i zobaczym co dalej.

Pewny jesteś że nie grozi ?
A jak zaczną mu mandaty z Grecji przychodzić to zrefundujesz ?


Pozdrawiam

W dniu niedziela, 9 kwietnia 2017 05:34:11 UTC+2 użytkownik RadoslawF napisał:

Pewny jesteś że nie grozi ?
A jak zaczną mu mandaty z Grecji przychodzić to zrefundujesz ?

A zaczną?

W dniu 2017-04-09 o 09:54, Kris pisze:

Pewny jesteś że nie grozi ?
A jak zaczną mu mandaty z Grecji przychodzić to zrefundujesz ?

A zaczną?

Jestem zaradnym grekiem czyli obywatelem kraju w którym niepłacenie
podatków, mandatów i innych haraczy przez ostatnie kilkaset lat
było uważane za postawę patriotyczną.
Szukam na zagranicznej aukcji pojazdu tej samej marki, wersji
i rocznika, proszę o skan DR a potem u znajomych polaków
zamawiam fałszywkę wedle wzoru i odpowiednie tablice rejestracyjne.
Mandaty będą szły do kosza lub do Polski.


Pozdrawiam

W dniu 09.04.2017 o 11:29, RadoslawF pisze:

Szukam na zagranicznej aukcji pojazdu tej samej marki, wersji
i rocznika, proszę o skan DR a potem u znajomych polaków
zamawiam fałszywkę wedle wzoru i odpowiednie tablice rejestracyjne.
Mandaty będą szły do kosza lub do Polski.

Bez jaj - to fałszerzom dowodów trzeba wzór wysyłać, żeby wiedzieli jak zrobić?

Shrek

W dniu 2017-04-09 o 11:58, Shrek pisze:

Szukam na zagranicznej aukcji pojazdu tej samej marki, wersji
i rocznika, proszę o skan DR a potem u znajomych polaków
zamawiam fałszywkę wedle wzoru i odpowiednie tablice rejestracyjne.
Mandaty będą szły do kosza lub do Polski.

Bez jaj - to fałszerzom dowodów trzeba wzór wysyłać, żeby wiedzieli jak
zrobić?

A zrobią mi tutaj Grecki bez wzorca ? potrafią ?
I musi mieć numery faktycznie w Grecji jeżdżÄ…cego. :-)


Pozdrawiam

W dniu 09.04.2017 o 21:24, RadoslawF pisze:

Bez jaj - to fałszerzom dowodów trzeba wzór wysyłać, żeby wiedzieli jak
zrobić?

A zrobią mi tutaj Grecki bez wzorca ? potrafią ?

A to problem w necie zobaczyć jak wygląda?

I musi mieć numery faktycznie w Grecji jeżdżÄ…cego. :-)

Przecież numery ponoć mu żaden nie potrzebne. Zresztą - skąd grecka policja ma wiedzieć czy numery prawdziwe czy nie? Przepisują i wysyłają mandat - czasami na nazwisko "osobowy";)

Shrek

W dniu 2017-04-10 o 06:08, Shrek pisze:

Bez jaj - to fałszerzom dowodów trzeba wzór wysyłać, żeby wiedzieli jak
zrobić?

A zrobią mi tutaj Grecki bez wzorca ? potrafią ?

A to problem w necie zobaczyć jak wygląda?

Problem.
1. Znalazłem dwa różne i  ie wiem jaki jest aktualny.
2. Na wzorcu nie ma pieczątek jakie powinny być na uzywanym oryginale.

I musi mieć numery faktycznie w Grecji jeżdżÄ…cego. :-)

Przecież numery ponoć mu żaden nie potrzebne. Zresztą - skąd grecka
policja ma wiedzieć czy numery prawdziwe czy nie? Przepisują i wysyłają
mandat - czasami na nazwisko "osobowy";)

Odkąd angole wystawili kilka tysięcy mandatów na obywatela Prawo Jazdy
trzymają w komputerach nazwy i adresy fałszywek.


Pozdrawiam

W dniu 10.04.2017 o 09:22, RadoslawF pisze:

A to problem w necie zobaczyć jak wygląda?

Problem.
1. Znalazłem dwa różne i  ie wiem jaki jest aktualny.
2. Na wzorcu nie ma pieczątek jakie powinny być na uzywanym oryginale.

Daj spokój - skoro ty masz jedno w portfelu i nie wiesz jak wygląda, to skąd ma wiedzieć grecki policjant czy urzędnik (który jest znany z tego, że ma wszysko w dupie).

Shrek

W dniu 2017-04-10 o 21:11, Shrek pisze:

A to problem w necie zobaczyć jak wygląda?

Problem.
1. Znalazłem dwa różne i  ie wiem jaki jest aktualny.
2. Na wzorcu nie ma pieczątek jakie powinny być na uzywanym oryginale.

Daj spokój - skoro ty masz jedno w portfelu i nie wiesz jak wygląda, to
skąd ma wiedzieć grecki policjant czy urzędnik (który jest znany z tego,
że ma wszysko w dupie).

Greckiego w portfelu nie mam.


Pozdrawiam

W dniu 11.04.2017 o 00:51, RadoslawF pisze:

Problem.
1. Znalazłem dwa różne i  ie wiem jaki jest aktualny.
2. Na wzorcu nie ma pieczątek jakie powinny być na uzywanym oryginale.

Daj spokój - skoro ty masz jedno w portfelu i nie wiesz jak wygląda, to
skąd ma wiedzieć grecki policjant czy urzędnik (który jest znany z tego,
że ma wszysko w dupie).

Greckiego w portfelu nie mam.

Ale jakbyś miał to dalej nie wiedziałbyś jak wygląda. Podobnie jak grecki urzędnik czy policjant.

Naprawdę - ci co zawodowo podrabiają dokumenty, to nie robią tego na podstawie skanu. A jak chcesz sobie na drukarce wydrukować, to skan z neta wystarczy.

Shrek

W dniu 2017-04-11 o 06:49, Shrek pisze:

Problem.
1. Znalazłem dwa różne i  ie wiem jaki jest aktualny.
2. Na wzorcu nie ma pieczątek jakie powinny być na uzywanym oryginale.

Daj spokój - skoro ty masz jedno w portfelu i nie wiesz jak wygląda, to
skąd ma wiedzieć grecki policjant czy urzędnik (który jest znany z tego,
że ma wszysko w dupie).

Greckiego w portfelu nie mam.

Ale jakbyś miał to dalej nie wiedziałbyś jak wygląda. Podobnie jak
grecki urzędnik czy policjant.

Naprawdę - ci co zawodowo podrabiają dokumenty, to nie robią tego na
podstawie skanu. A jak chcesz sobie na drukarce wydrukować, to skan z
neta wystarczy.

Skan nie jest potrzebny jako wzór druku dokumentu tylko jako wzór danych
które trzeba przepisać. Te dane to imię, nazwisko i adres.


Pozdrawiam

W dniu 11.04.2017 o 14:17, RadoslawF pisze:

Skan nie jest potrzebny jako wzór druku dokumentu tylko jako wzór danych
które trzeba przepisać. Te dane to imię, nazwisko i adres.

To się zdecyduj - przed chwilą był potrzebny wzór dowodu i pieczątek, teraz imię i nazwiko. I jedno i drugie można znaleźÄ‡ w necie.

Shrek

W dniu 2017-04-11 o 14:25, Shrek pisze:

Skan nie jest potrzebny jako wzór druku dokumentu tylko jako wzór danych
które trzeba przepisać. Te dane to imię, nazwisko i adres.

To się zdecyduj - przed chwilą był potrzebny wzór dowodu i pieczątek,
teraz imię i nazwiko. I jedno i drugie można znaleźÄ‡ w necie.

Bo pieczątka czy dwie wbite przy przeglądzie uwiarygadniają
ten dokument. A skoro adres i nazwisko znajdziesz w internecie
to poproszę trzy adresy i nazwiska posiadaczy SAABa 9-3 pierwszej
generacji w kolorze zielonym, benzyna, z mocą poniżej dwustu koni.
Czas start.


Pozdrawiam

W dniu 11.04.2017 o 16:07, RadoslawF pisze:

Bo pieczątka czy dwie wbite przy przeglądzie uwiarygadniają
ten dokument. A skoro adres i nazwisko znajdziesz w internecie
to poproszę trzy adresy i nazwiska posiadaczy SAABa 9-3 pierwszej
generacji w kolorze zielonym, benzyna, z mocą poniżej dwustu koni.
Czas start.

Z ciekawości - a po co ci taki adres? Przecież chodzi o to, żeby mandat poszedł na inny adres niż właściciela. W zasadzie może być dowolny.

Shrek.

W dniu 2017-04-11 o 18:04, Shrek pisze:

Bo pieczątka czy dwie wbite przy przeglądzie uwiarygadniają
ten dokument. A skoro adres i nazwisko znajdziesz w internecie
to poproszę trzy adresy i nazwiska posiadaczy SAABa 9-3 pierwszej
generacji w kolorze zielonym, benzyna, z mocą poniżej dwustu koni.
Czas start.

Z ciekawości - a po co ci taki adres? Przecież chodzi o to, żeby mandat
poszedł na inny adres niż właściciela. W zasadzie może być dowolny.

Nie może być dowolny bo do kompów trafi adnotacja o fałszywych
danych. Podasz prawdziwe i masz kilka lat spokoju.
To co z tymi adresami właścicieli podanych SAABów ?


Pozdrawiam

W dniu 11.04.2017 o 22:54, RadoslawF pisze:

Z ciekawości - a po co ci taki adres? Przecież chodzi o to, żeby mandat
poszedł na inny adres niż właściciela. W zasadzie może być dowolny.

Nie może być dowolny bo do kompów trafi adnotacja o fałszywych
danych.

W grecji? Wątpię - on tradycyjnie oszukują państwo a urzędnicy wynajmują agencję ratingowe, żeby oszukać innych urzędników. Każdy będzie miał to w dupie. Ale ok - to _może_ byc jakiś trop, choć mało prawdopodobny. Ale pomysły, że chce zobaczyć jak dowód wygląda i pieczątki, żeby ze skanu go fałszować jest po prostu słaby.


Shrek

W dniu 12.04.2017 o 06:31, Shrek pisze:

Z ciekawości - a po co ci taki adres? Przecież chodzi o to, żeby mandat
poszedł na inny adres niż właściciela. W zasadzie może być dowolny.

Nie może być dowolny bo do kompów trafi adnotacja o fałszywych
danych.

W grecji? Wątpię - on tradycyjnie oszukują państwo a urzędnicy wynajmują
agencję ratingowe, żeby oszukać innych urzędników. Każdy będzie miał to
w dupie. Ale ok - to _może_ byc jakiś trop, choć mało prawdopodobny. Ale
pomysły, że chce zobaczyć jak dowód wygląda i pieczątki, żeby ze skanu
go fałszować jest po prostu słaby.

A zresztą masz:

Grzegorz Brzęczyszczykiewicz, syn Kleofasa i Leokadii z domu Hrzanogrzmocińska, Ulica Jana Pawła 2, 69-666 Chrząszczyrzewoszyce powiat Łękołody.

Ostatnio był posiadaczem Saba 93, ale podobno sprzedawał, więc pewnie już nie jest.

Shrek

Dnia Sat, 8 Apr 2017 11:32:04 +0200, Cavallino napisał(a):

Wystawiłem swojego Dustera na sprzedaż m. in. na mobile.de.
Napisał do mnie (rzekomo) Grek, prosząc o skan dowodu rejestracyjnego,
niby w celu wyliczenia opłat za sprowadzenie.

Jak myślicie, o co może mu chodzić?

Może on też się boi wała? :)
Skan DR pokazuje że faktycznie jesteś właścicielem tego auta.
Sporo jest lipnych ogłoszeń gdzie zdjęcia i VIN jest po prostu skądś
ściągnięty.

W dniu 08-04-2017 o 20:38, Tomasz Pyra pisze:

Dnia Sat, 8 Apr 2017 11:32:04 +0200, Cavallino napisał(a):

Wystawiłem swojego Dustera na sprzedaż m. in. na mobile.de.
Napisał do mnie (rzekomo) Grek, prosząc o skan dowodu rejestracyjnego,
niby w celu wyliczenia opłat za sprowadzenie.

Jak myślicie, o co może mu chodzić?

Może on też się boi wała? :)
Skan DR pokazuje że faktycznie jesteś właścicielem tego auta.
Sporo jest lipnych ogłoszeń gdzie zdjęcia i VIN jest po prostu skądś
ściągnięty.

Może masz rację, wysłał mi skan swojego ID i prawka, więc pewnie mu prześlę skan dowodu.

Użytkownik "Cavallino"

Wystawiłem swojego Dustera na sprzedaż m. in. na mobile.de.
Napisał do mnie (rzekomo) Grek, prosząc o skan dowodu rejestracyjnego,
niby w celu wyliczenia opłat za sprowadzenie.

Jak myślicie, o co może mu chodzić?

Może on też się boi wała? :)
Skan DR pokazuje że faktycznie jesteś właścicielem tego auta.
Sporo jest lipnych ogłoszeń gdzie zdjęcia i VIN jest po prostu skądś
ściągnięty.

Może masz rację, wysłał mi skan swojego ID i prawka, więc pewnie mu
prześlę skan dowodu.
-- -
Skąd wiesz, że swojego ?

W dniu 2017-04-08 o 11:32, Cavallino pisze:

Wystawiłem swojego Dustera na sprzedaż

Na co zmieniasz? Sportage?
pzdr
Adam

W dniu 09-04-2017 o 10:25, adam pisze:

W dniu 2017-04-08 o 11:32, Cavallino pisze:

Wystawiłem swojego Dustera na sprzedaż

Na co zmieniasz? Sportage?

A skąd wiesz?

W dniu 2017-04-09 o 10:30, Cavallino pisze:

W dniu 09-04-2017 o 10:25, adam pisze:

W dniu 2017-04-08 o 11:32, Cavallino pisze:

Wystawiłem swojego Dustera na sprzedaż

Na co zmieniasz? Sportage?

A skąd wiesz?

A nie 3008?

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

W dniu 10-04-2017 o 07:36, Mirek Ptak pisze:

W dniu 2017-04-09 o 10:30, Cavallino pisze:

W dniu 09-04-2017 o 10:25, adam pisze:

W dniu 2017-04-08 o 11:32, Cavallino pisze:

Wystawiłem swojego Dustera na sprzedaż

Na co zmieniasz? Sportage?

A skąd wiesz?

A nie 3008?

Odpuściłem, znudziło mi się czekanie.
Kupię za dwa lata jak z ceny zejdą. ;-)