Witam !

Nasza firma pozbywa się starych samochodów na sprzedaż idą Skody Octavie (litfback).
Jako pracownik móglbym kupić go po cenie okazyjnej.

Obecnie od ponad roku jestem posiadaczem Daewoo Nubiry II 2.0 (133KM) w wersji CDX Kombii.

Zainteresowała mnie jedna Skoda Octavia (liftback) z 2001r. Silnik 1.8T 150KM (typ AGU) w wersji max wypasionej (Laurin&Klement) :)
Przebieg niecale 200tys. Cena atrakcyjna (niecałe 15tys).

Samochód jest fajnie wyposażony :)
Tyle że boję się że mały :(
Mam dwie córeczki (niecałe 2 latka) , więc po urodzeniu się maluchów musiałem szybko zmienić posiadane poprzednio SC na właśnie Nubirę Kombii :)

Na Nubirę nie narzekam , ale ta Octavia to chyba "wyższa" klasa :)

Samochód bylby przerobiony na LPG.

Co sądzicie o tych Octavkach i tm silniku ? Wedlug danych ma niezłego kopa (8,7s do 100km) i ponad 200Nm.
Tyle czy nie jest to okraszone dużym spalaniem ?
Jeżdzę raczej spokojnie ...

Czy Octavia jest dużo mniejsza od Nubiry i mniej wygodna ?

Jak z częściami ? Są drogie czy tanie ? Jak z awaryjnością ?
Czy mają one tempomat w "standardzie" (L&K) ?

Czy jest gdzieś jakaś rozpiska czym różnią się typy wyposażenia poszczególnych modeli ?

Dzięki !

Użytkownik "/// Kaszpir ///"  napisał w wiadomości

Zainteresowała mnie jedna Skoda Octavia (liftback) z 2001r. Silnik 1.8T
150KM (typ AGU) w wersji max wypasionej (Laurin&Klement) :)
Przebieg niecale 200tys. Cena atrakcyjna (niecałe 15tys).

Użytkownik "Tomi"  napisał w wiadomości news:ged4bj$mp2

Jak firmowe to pewnie leasing i na 100%

serwisowane obowiazkowo w ASO.

Użytkownik "/// Kaszpir ///"  napisał w wiadomości

Zainteresowała mnie jedna Skoda Octavia (liftback) z 2001r.
Silnik 1.8T [...]
Na Nubirę nie narzekam , ale ta Octavia to chyba "wyższa" klasa
:)

Samochód bylby przerobiony na LPG.

Co sądzicie o tych Octavkach i tm silniku ? Wedlug danych ma
niezłego kopa (8,7s do 100km) i ponad 200Nm.

Tyle czy nie jest to okraszone dużym spalaniem ?
Jeżdzę raczej spokojnie ...

In article  
says...>

Użytkownik "/// Kaszpir ///"  napisał w wiadomo?ci

> Zainteresowała mnie jedna Skoda Octavia (liftback) z 2001r.
> Silnik 1.8T [...]
> Na Nubirę nie narzekam , ale ta Octavia to chyba "wyższa" klasa
> :)
Mozesz sie rozczarowac.
Owszem, wyzsza, ale niekoniecznie duzo wyzsza..

> Samochód bylby przerobiony na LPG.
Turbo. Czyli troche trudniej i drozej.

I możliwe że mniejsza ;)

In article   says...>

> I możliwe że mniejsza ;)
Możesz bardziej rozwin?ć?

Nasza firma pozbywa się starych samochodów na sprzedaż idą Skody Octavie
(litfback).
Jako pracownik móglbym kupić go po cenie okazyjnej.

Obecnie od ponad roku jestem posiadaczem Daewoo Nubiry II 2.0 (133KM) w
wersji CDX Kombii.

Zainteresowała mnie jedna Skoda Octavia (liftback) z 2001r. Silnik 1.8T
150KM (typ AGU) w wersji max wypasionej (Laurin&Klement) :)
Przebieg niecale 200tys. Cena atrakcyjna (niecałe 15tys).

Samochód jest fajnie wyposażony :)
Tyle że boję się że mały :(
Mam dwie córeczki (niecałe 2 latka) , więc po urodzeniu się maluchów
musiałem szybko zmienić posiadane poprzednio SC na właśnie Nubirę Kombii
:)

Na Nubirę nie narzekam , ale ta Octavia to chyba "wyższa" klasa :)

Samochód bylby przerobiony na LPG.

Co sądzicie o tych Octavkach i tm silniku ? Wedlug danych ma niezłego kopa
(8,7s do 100km) i ponad 200Nm.
Tyle czy nie jest to okraszone dużym spalaniem ?
Jeżdzę raczej spokojnie ...

Czy Octavia jest dużo mniejsza od Nubiry i mniej wygodna ?

Jak z częściami ? Są drogie czy tanie ? Jak z awaryjnością ?
Czy mają one tempomat w "standardzie" (L&K) ?

Czy jest gdzieś jakaś rozpiska czym różnią się typy wyposażenia
poszczególnych modeli ?

to troche jakbys porownywal A3 z mondeo - pierwsze lepiej wykonane ale
klasa jednak nizsza.

Jak dzieci wciaz w fotelikach to raczej octavie bym odpuscil chociaz
ta wersja z tym silnikiem w tych pienadzach to naprawde ciekawa oferta

Dnia Thu, 30 Oct 2008 21:42:11 +0100, /// Kaszpir /// napisał(a):

Czyli co Skoda Octavia to niższa klasa od Daewoo Nubiry ????

W Skodzie jest ładna skóra (kremowa) , fajne wyposażenie i duuży bagażnik

Jednak nie chciałbym zmienić czegoś "wygodniejszego" na coś mniej wygodne
ale za to ładne ;)

Dnia 2008-10-30 21:42, */// Kaszpir ///* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

to troche jakbys porownywal A3 z mondeo - pierwsze lepiej wykonane ale
klasa jednak nizsza.

Czyli co Skoda Octavia to niższa klasa od Daewoo Nubiry ????

hamberg pisze:

Jak dzieci wciaz w fotelikach to raczej octavie bym odpuscil chociaz

Skoda Octawia I jest _bardzo_ malym autem - praktycznie na 2 osoby +
bagaznik.

Zainteresowała mnie jedna Skoda Octavia (liftback) z 2001r. Silnik 1.8T 150KM (typ AGU)

Tyle że boję się że mały :(

Co sądzicie o tych Octavkach i tm silniku ?

Wedlug danych ma niezłego kopa (8,7s do 100km) i ponad 200Nm.

Tyle czy nie jest to okraszone dużym spalaniem ?

Jak z częściami ? Są drogie czy tanie ? Jak z awaryjnością ?

kubelt wrote:

Zainteresowała mnie jedna Skoda Octavia (liftback) z 2001r. Silnik 1.8T 150KM (typ AGU)

Tyle że boję się że mały :(

no duzy nie jest, ale to juz musisz sam ocenic.

Co sądzicie o tych Octavkach i tm silniku ?

silnik fajny :-) Mialem wersje AEB

Wedlug danych ma niezłego kopa (8,7s do 100km) i ponad 200Nm.

kopa to on ma, jak sie go zachipuje, co serdecznie polecam. Dopiero po tej operacji czlowiek docenia 1.8T

Tyle czy nie jest to okraszone dużym spalaniem ?

przeciez go planujesz zagazowac.

Jak z częściami ? Są drogie czy tanie ? Jak z awaryjnością ?

Ze swoim 1.8 T rozstalem sie juz jakis czas temu, tak wiec nie pamietam dokladnie, ktory to byl silnik AGU. W moim AEB wlasnie przy 200 tys km zaczely sie koszta - lecialy cewki, napinacz hydrauliczny lancuszka (droga sprawa ale od poczatku wiadomo, ze podlega wymianie), przepustnica (bolaczka), przeplywomierz, turbina zaczepa przepuszczac olej. Mialo prawo, w koncu 200 tys km przejezdzilo bez problemow. Sprzedalem.

Pozdrawiam

No i ta turbina poleasingowa.. Uzytkownik przestrzegal zasad eksploatacji?
Hmmm.. Nie zalozyl bym sie o to. Bo silnik jest b.dobry, dynamiczny i
ekonomiczny. I swietnie jezdzi na sekwencji.

Nie wiem w jakim stanie jest turbina. Na turbinie mi nie zależy. Jak padnie , będe jeździł bez turbiny bo na "powerze" mi zupełnie nie zależy ...

*kubelt* napisal(a) w

Nie wiem w jakim stanie jest turbina. Na turbinie mi nie zależy. Jak padnie , będe jeździł bez turbiny bo na "powerze" mi zupełnie nie zależy ...

Ty chyba nie wiesz o czym mowisz :-) Jak padnie turbina, to nie bedziesz jezdzil w ogole :-)

Silnik 1.8 od 1.8T nie rozni sie tylko turbina.

Przyznaj ze nie widzials nigdy jak mozna naprawic turbosprezarke i dalej jezdzic?
Sposob na naprawe masz pod tym linkiem:

Jest jeszcze "T" na klapie... ;)

Ty chyba nie wiesz o czym mowisz :-) Jak padnie turbina, to nie bedziesz
jezdzil w ogole :-)
Silnik 1.8 od 1.8T nie rozni sie tylko turbina.

Czytałem jedynie że czasami handlarze jak uszkodzona jest turbina to coś
robią że samochód jeździ bez turbiny , oczywiście powera traci ;) ale
jedzie

Szczerze mówiąc wolałbym silnik bez "wynalazków" typu turbina :)

Tak jak pisałem zacząłem się interesować tym samochodem z powodu niezłej
ceny , i prawdziwego przebiegu i fajnego wyposażenia (skóra :)

Wiesz to są spore zalety. Bo kupno samochodu tak wyposażonego , z
prawdziwym przebiegiem i nie po jakiejś gigantycznym wypadku bardzo ciężko
kupić ...

A ten samochód będzie od razu nadawał się do jazdy. Ma nawet dwa komplety
niemalże nowych opon ...

*/// Kaszpir ///* napisal(a) w

Nie wiem w jakim stanie jest turbina. Na turbinie mi nie zależy. Jak
padnie  , będe jeździł bez turbiny bo na "powerze" mi zupełnie nie
zależy ...

Jako pracownik móglbym kupić go po cenie okazyjnej.

Obecnie od ponad roku jestem posiadaczem Daewoo Nubiry II 2.0 (133KM) w
wersji CDX Kombii.

Ja bym wziął na handel - bo do jeżdżenia to się nie nada.

Przesiadka z Nubiry kombi na Octavię liftback będzie bolesna
przy pierwszym pakowaniu z dzieciakami na jakiś wyjazd.

*/// Kaszpir ///* napisal(a) w

Wyczytałem jednak (nie wiem czy po lifcie w 2000r coś zrobili) fotele w Octavi są twarde i krótkie przez co komfort jazdy jest słaby.
W Nubirze fotele są długie i miękkie i naprawdę bardzo komfortowe. Sprawdzałem w długiej trasie :)

Teście kupili Skodę Fabię i tam właśnie są fotele krótkie i twarde. Siedziałem kilka minut i czułem się jak na taborecie :(

Nie chciałbym stracić komfortu jazdy , tym bardziej że za rok chce się wybrać samochodem do Chorwacji (rok temu Nubira idealnie sprawdziła się w Słowacji) , więc chciałbym samochód wygodny ...
Z tyłu nie zależy mi na ogromie miejsca bo będą jeździły tam dzieciaki ;)
Jednak nie chciał bym "zyskać" klimy automatycznej , skóry , szyberdachu
i  kilku innych "udogodnień a stracić to co najważniejsze ... komfortu
jazdy  ...

Jak z tymi fotelami w Octaviach po 2000r ? Jak w wyciszeniem ?

/// Kaszpir /// pisze:

...

Patrząc na wymiary Octavi i Nubiry to długość mają zbliżoną , więc jakich gigantycznch różnic nie powinno być :(

Jak z tymi fotelami w Octaviach po 2000r ? Jak w wyciszeniem ?

Bagażnik w Skodzie jest chyba bardzo zbliżony wielkościowo do tego w
Nubirze.

Martwi mnie jednak komfort jazdy w Octavi. Moja Octavia była by po
"lifcie" czyli z 2001r.
Wyczytałem jednak (nie wiem czy po lifcie w 2000r coś zrobili) fotele w
Octavi są twarde i krótkie przez co komfort jazdy jest słaby.

Może, ale w kombi możesz zapakować po dach. W liftbacku też,
tylko że ten "dach" jest niżej.

Przejedź się po prostu i oceń.
Tyle.

Jedni by brali, inni (w tym ja) by nie brali bo to nie kombi,
innym mogą się nie podobać siedzenia ;-)

Na serio to jak tak się wahasz to kup, najwyżej pojeździsz
rok i sprzedasz jak Ci nie będzie pasowała. Jak auto zadbane
i wszystko udokumentowane to nie będziesz miał raczej problemów
ze sprzedażą za sensowną cenę.

/// Kaszpir ///  napisał(a):

> Może, ale w kombi możesz zapakować po dach. W liftbacku też,
> tylko że ten "dach" jest niżej.

no fakt :)

> Przejedź się po prostu i oceń.
> Tyle.

Chyba tak zrobię ...

> Jedni by brali, inni (w tym ja) by nie brali bo to nie kombi,
> innym mogą się nie podobać siedzenia ;-)

No właśnie.
Planowaliśmy z żoną zmianę samochodu na następny rok.
Chcieliśmy Citroena Xsarę Picasso i chyba już w dieslu , choć z drugiej
strony jak czytam o cenach napraw diesli (wtryski,turbo,koło dwumasowe) i
ich padalności to mi się diesla odechciewa ...

Wczoraj pojawiła się informacja że będą Octavki na sprzedaż , a nie ukrywam
że jedna mi się bardzo podoba (wyposażenie) i raczej Citroen Xsara Picasso
takiego wnętrza i wyposażenia nie będzie miał :)

Boję się jedynie kroku w "tył" . Obecnie bardzo wygodnie mi się jeździ
Nubirą , choć ekonomiczna ona nie jest (spalanie) i podobno silnik 1.8T w
Skodzie też ekonomiczny nie jest :(

> Na serio to jak tak się wahasz to kup, najwyżej pojeździsz
> rok i sprzedasz jak Ci nie będzie pasowała. Jak auto zadbane
> i wszystko udokumentowane to nie będziesz miał raczej problemów
> ze sprzedażą za sensowną cenę.

Wiesz ja mam zaufanie bo wiem że u nas firma nie szczedziła kasy i
wielokrotnie ten samochód widziałem.
Ale kupie inny tkaiego zaufania nie będzie miał , tym bardziej że nie jest
to samochód "bezwypadkowy".

 K wrote:

inwestuj w jakosc spedzania wolnego czasu swoj i rodziny, a nie w
turbiny i skory.... poza tym samochod za maly dla rodziny 2+2

Kuba (aka cita) pisze:

K wrote:

inwestuj w jakosc spedzania wolnego czasu swoj i rodziny, a nie w
turbiny i skory.... poza tym samochod za maly dla rodziny 2+2

"w dupach sie poprzewracało".

Kiedyś rodzina 2+2 jadąca maluchem na Węgry z całą masą bagażu byla szczęsliwa i zachwycona podróża

Teraz okazuje sie, ze pięcioosobowy samochód sredniej wielkości to

Teraz okazuje sie, ze pięcioosobowy samochód sredniej wielkości to
"Średniej wielkości"... Octavia to kompakt, ciasny w dodatku. Nie każdemu
pasuje, zwłaszcza komuś, kto jeździł już (nie mówię akurat o autorze
wątku) samochodami wyższych klas. Różnicę- sam pewnie lepiej wiesz ode
mnie- odczuwa się zasadniczo.

Dlatego pytam się czy warto.
Fakt mocno się "napaliłem" do tego cena bardzo atrakcyjna jak i
wyposażenie , prawdziwy przebieg i itd ..

Ja raczej "polowałem" na jeszcze większy samochód niż posiadam (Opel
Omega) , ale tutaj żonie się nie podoba , Skoda też zbytnio się jej nie
podoba ale tutaj łatwiej ją przekonać ...

Tyle że boję się że za chwilę okaże się że za mały , nie wygodny i itd :(
A jak kupię do niego LPG to wiaodmo że od razu nie sprzedam , bo szkoda by
było 2300zł komuś "podarować" :(
Ja mam nadziję że przejdę może z lekko większego samochodu do lekko
mniejszego ale za to lepiej wyciszonego , wyposażonego, wykonanego z
lepszym materiałów i ekonomiczniejzzego (spalanie) i bardziej
bezawaryjnego (choć tutaj w Nubirze na razie nie narzekam)

Oczywiście dla rodziny szejka, co przysyła nam dwa razy w miesiącu po baku paliwa.
JaC


-- -- -

Omega dobry wybór dla rodziny 2+2.

To jakaś spółdzielnia pracy, tak???
JaC


-- -- -

Samochód był najpierw prezesa

To jakaś spółdzielnia pracy, tak???

Wlasnie. Roznicy klas miedzy Octavia i Nubira zasadniczo nie ma. Skoda
nie bedzie ani duzo cichsza, ani duzo szybsza. Nie bedzie miala duzo
wygodniejszych foteli. Duzo wiekszego bagaznika.

Za to bedzie luksusowa -> skora, wszystko w pradzie ... to jest

pytajacego, czego mu w Daewoo brakuje. Miejsca dla piatej osoby i
ekonomicznosci na dlugich trasach (wtedy rozumialbym ochote na
Picasso), czy znaczka na masce powazanego przez sasiadow?

Użytkownik Kuba (aka cita) napisał:

K wrote:

inwestuj w jakosc spedzania wolnego czasu swoj i rodziny, a nie w
turbiny i skory.... poza tym samochod za maly dla rodziny 2+2

"w dupach sie poprzewracało".

Kiedyś rodzina 2+2 jadąca maluchem na Węgry z całą masą bagażu byla szczęsliwa i zachwycona podróża
Teraz okazuje sie, ze pięcioosobowy samochód sredniej wielkości to akurat dla kawalera posiadającego co najwyżej kota (i to pod watunkiem, ze kot nie jeździ z nim w samochodzie)

Dokładnie, sąsiad trójkę dzieci w Octavii wychował i pół Europy zjeździł i nadal bardzo zadowolony.
JaC


-- -- -

"w dupach sie poprzewracało".
Kiedyś rodzina 2+2 jadąca maluchem na Węgry z całą masą bagażu byla szczęsliwa i zachwycona podróża

/// Kaszpir ///  napisał(a):

Witam !

Nasza firma pozbywa się starych samochodów na sprzedaż idą Skody Octavie
(litfback).
Jako pracownik móglbym kupić go po cenie okazyjnej.

Obecnie od ponad roku jestem posiadaczem Daewoo Nubiry II 2.0 (133KM) w
wersji CDX Kombii.

Zainteresowała mnie jedna Skoda Octavia (liftback) z 2001r. Silnik 1.8T
150KM (typ AGU) w wersji max wypasionej (Laurin&Klement) :)
Przebieg niecale 200tys. Cena atrakcyjna (niecałe 15tys).

Samochód jest fajnie wyposażony :)
Tyle że boję się że mały :(
Mam dwie córeczki (niecałe 2 latka) , więc po urodzeniu się maluchów
musiałem szybko zmienić posiadane poprzednio SC na właśnie Nubirę Kombii :)

Na Nubirę nie narzekam , ale ta Octavia to chyba "wyższa" klasa :)

Samochód bylby przerobiony na LPG.

Co sądzicie o tych Octavkach i tm silniku ? Wedlug danych ma niezłego kopa
(8,7s do 100km) i ponad 200Nm.
Tyle czy nie jest to okraszone dużym spalaniem ?
Jeżdzę raczej spokojnie ...

Czy Octavia jest dużo mniejsza od Nubiry i mniej wygodna ?

Jak z częściami ? Są drogie czy tanie ? Jak z awaryjnością ?
Czy mają one tempomat w "standardzie" (L&K) ?

Czy jest gdzieś jakaś rozpiska czym różnią się typy wyposażenia
poszczególnych modeli ?

Dzięki !

/// Kaszpir /// pisze:

Witam !

Nasza firma pozbywa się starych samochodów na sprzedaż idą Skody Octavie (litfback).
Jako pracownik móglbym kupić go po cenie okazyjnej.

Obecnie od ponad roku jestem posiadaczem Daewoo Nubiry II 2.0 (133KM) w wersji CDX Kombii.

Zainteresowała mnie jedna Skoda Octavia (liftback) z 2001r. Silnik 1.8T 150KM (typ AGU) w wersji max wypasionej (Laurin&Klement) :)
Przebieg niecale 200tys. Cena atrakcyjna (niecałe 15tys).

Ja chetnie wezme ta Octavke za cene 15k zl. :-) Jakby co, to podeslij info
:)))

Ja chetnie wezme ta Octavke za cene 15k zl. :-) Jakby co, to podeslij info

Jeszcze jedno

Dziś rozmawiałem z osobą która odpowiada za naszą "flotę".

Samochód który chce zakupić służył przez długi czas "żonie prezesa" , miała
go na "własność" i używała jako "prywatnego" (ale i tak zapewne serwisowany
jak służbowy , bo to był służbowy).

Osoba powiedziała mi że tapicerka nie jest w najlepszym stanie i że zaczyna
go "zżerać rdza" i się "źle prowadzi" ???
I że nie warto ???

Patrząc na opinię rzeczoznawcy mamy takie wypisy:

- pojazd po naprawie powypadkowej (lewa tylnia część)
- obity lakier na krawędziach drzwi lewej strony
- błotniki przednie - złuszczenia lakieru i korozja w tylniej , dolnej
części
- błotnik tylni lewy - pęcheże i korozja na przedniej , dolnej części
- rysy na drzwiach prawej strony i na zderzaku tylnym
- zderzak przedni pościerany i pęknięty w lewej cześci
- pokrycie tapicerskie siedzeń przednich wytarte , pokrycie oparcia
siedzenia kierowcy - pęknięcia
- tapicerka drzwi tylnich prawych przecięta
- osłona dolna zawieszenia tylniego wyłamana

Jutro pojadę zobaczyć. Interesuje mnie tylko ta wersja L&K. Inne (Elegance)
mnie nie interesują
Czy w/w wady dyskwalifikują zakup ?
Czy da się je jakoś usunąć , bez jakiś koszmarnych kosztów ...

Najbardziej boję się tej rdzy  Kurcze myślałem że Skody miały lepsze
zabezpieczenie antykorozyjne

Stan wizualny da się chyba jakoś "podrasować" , stan techniczny mam nadziję
że dzięki temu że był serwisowany w ASO Skody (podobno dobre ASO) do końca ,
mam nadziję że jest ok.
Co ile zmienia się pasek rozrządu ?
Bo chciałbym po zakupie nic przy nim nie rozbić (no może poza ratowaniem
tapicerki i rdzą) ...

Ale szczerze mówiąc w mojej Nubirze z 2000r nie widzę nigdzie rdzy ...
A nie jest ... na wycieraczce tylniejGIF89a

Samochód który chce zakupić służył przez długi czas "żonie prezesa" ,
miała go na "własność" i używała jako "prywatnego" (ale i tak zapewne
serwisowany jak służbowy , bo to był służbowy).

Osoba powiedziała mi że tapicerka nie jest w najlepszym stanie i że
zaczyna go "zżerać rdza" i się "źle prowadzi" ???
I że nie warto ???

Najbardziej boję się tej rdzy  Kurcze myślałem że Skody miały lepsze
zabezpieczenie antykorozyjne

Stan wizualny da się chyba jakoś "podrasować" , stan techniczny mam
nadziję że dzięki temu że był serwisowany w ASO Skody (podobno dobre ASO)
do końca , mam nadziję że jest ok.
Co ile zmienia się pasek rozrządu ?
Bo chciałbym po zakupie nic przy nim nie rozbić (no może poza ratowaniem
tapicerki i rdzą) ...

Dnia 2008-11-03 12:58,  */// Kaszpir ///* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
[cut]

Patrząc na opinię rzeczoznawcy mamy takie wypisy:

- ...tylnia...

- ...tylniej...
...tylni...
...tylnym (O, a jednak można :) )

...tylnich...
...tylniego...

Ale szczerze mówiąc w mojej Nubirze z 2000r nie widzę nigdzie rdzy ...
A nie jest ... na wycieraczce tylniej

Naprawdę tak napisał, czy to Twoja robota?

stan techniczny jest taki jak aut u mnie w firmie ktore sa do
sprzedazy. Odpusc sobie bo to totalna padlina i az boje sie myslec jak
tam silnik wyglada. Za 15kPLN da sie wiele aut kupic lepszych od
octavii ktore wymagaja bardzo malo wkladu finansowego albo zadnego.
Jeden warunek - olej rocznik bo jak sam widzisz za wiele to on o samym
aucie nie mowi.

/// Kaszpir/// zapodal(a):

Sądze że gościu się spieszył , bo robił ekspertyzy dla trzech Octav z naszej
firmy i są liczne literówki nawet :)

Ale nie chodzi tu o piekną polszczyznę , tylko o stan techniczny ...