Kupiłem używane łańcuchy śniegowe, niestety sprzedający podał mylnie wymiary kół na które one pasują i są o rozmiar za duże. Potrzebuję usunąć po kilka ogniw z każdego łańcucha, żeby pasowały do rozmiaru opon. Gdzie mogą mi zespawać przecięte ogniwa wykonane ze stali molibdenowo-manganowej?

Z poważaniem
MJ

W dniu 2014-01-05 20:31, Tata pisze:

Kupiłem używane łańcuchy śniegowe, niestety sprzedający podał mylnie
wymiary kół na które one pasują i są o rozmiar za duże. Potrzebuję
usunąć po kilka ogniw z każdego łańcucha, żeby pasowały do rozmiaru
opon. Gdzie mogą mi zespawać przecięte ogniwa wykonane ze stali
molibdenowo-manganowej?

A kto ci da gwarancję, że spaw nie puści w czasie jazdy i łańcuchy zmienią się w piłÄ™ niszczącą podwozie i nadwozie?

Sprzedaj je w całości, kup inne. Łańcuchy to nie majątek.

Dnia Sun, 05 Jan 2014 20:52:21 +0100, Tomasz Wójtowicz napisał(a):

W dniu 2014-01-05 20:31, Tata pisze:

Kupiłem używane łańcuchy śniegowe, niestety sprzedający podał mylnie
wymiary kół na które one pasują i są o rozmiar za duże. Potrzebuję
usunąć po kilka ogniw z każdego łańcucha, żeby pasowały do rozmiaru
opon. Gdzie mogą mi zespawać przecięte ogniwa wykonane ze stali
molibdenowo-manganowej?

A kto ci da gwarancję, że spaw nie puści w czasie jazdy i łańcuchy
zmienią się w piłę niszczącą podwozie i nadwozie?
Sprzedaj je w całości, kup inne. Łańcuchy to nie majątek.

A kto ci da gwarancje ze lancuchy fabrycznie dobrze pospawane ?

Choc moze to wyrob markowej firmy a nie Chinczykow.

J.

W dniu 2014-01-05 20:56, J.F. pisze:

Dnia Sun, 05 Jan 2014 20:52:21 +0100, Tomasz Wójtowicz napisał(a):

W dniu 2014-01-05 20:31, Tata pisze:

Kupiłem używane łańcuchy śniegowe, niestety sprzedający podał mylnie
wymiary kół na które one pasują i są o rozmiar za duże. Potrzebuję
usunąć po kilka ogniw z każdego łańcucha, żeby pasowały do rozmiaru
opon. Gdzie mogą mi zespawać przecięte ogniwa wykonane ze stali
molibdenowo-manganowej?

A kto ci da gwarancję, że spaw nie puści w czasie jazdy i łańcuchy
zmienią się w piłę niszczącą podwozie i nadwozie?
Sprzedaj je w całości, kup inne. Łańcuchy to nie majątek.

A kto ci da gwarancje ze lancuchy fabrycznie dobrze pospawane ?

Właśnie dystrybutor. Jeśli udokumentujesz, że prawidłowo założony łańcuch zerwał się w czasie jazdy po prawidłowej nawierzchni (a więc śniegu, a nie asfalcie, jak wielu miszczów kierownicy używa łańcuchy), to możesz wnosić do sądu o odszkodowanie za uszkodzenia w pojeździe.

Natomiast w chałupniczo zrobionych łańcuchach jak wyrwie się ogniwko i zabije przechodnia, to właściciel nie wypłaci się z odszkodowania do końca życia, bo on założył niehomologowany element do samochodu.

W dniu 05.01.2014 20:31, Tata pisze:

Kupiłem używane łańcuchy śniegowe, niestety sprzedający podał mylnie
wymiary kół na które one pasują i są o rozmiar za duże. Potrzebuję
usunąć po kilka ogniw z każdego łańcucha, żeby pasowały do rozmiaru
opon. Gdzie mogą mi zespawać przecięte ogniwa wykonane ze stali
molibdenowo-manganowej?

pomijając kwestie bezpieczeństwa... to po usunięciu iluś tam ogniw, nikt Ci przecież nie każe spawać oryginalnego ogniwa a łÄ…cznik możesz wykonać choćby i z "gwoździa", w najprostszym wariancie możesz nawet nie przecinać łańcucha a ino za pomocą np szekli skręcić kilka dalszych ogniw.

Użytkownik "Albercik"  napisał w wiadomości

W dniu 05.01.2014 20:31, Tata pisze:

Kupiłem używane łańcuchy śniegowe, niestety sprzedający podał mylnie
wymiary kół na które one pasują i są o rozmiar za duże. Potrzebuję
usunąć po kilka ogniw z każdego łańcucha, żeby pasowały do rozmiaru
opon. Gdzie mogą mi zespawać przecięte ogniwa wykonane ze stali
molibdenowo-manganowej?

pomijając kwestie bezpieczeństwa... to po usunięciu iluś tam ogniw, nikt
Ci przecież nie każe spawać oryginalnego ogniwa a łącznik możesz wykonać
choćby i z "gwoździa", w najprostszym wariancie możesz nawet nie przecinać
łańcucha a ino za pomocą np szekli skręcić kilka dalszych ogniw.

I to jest najbardziej sensowna i racjonalna odpowiedz.
Posrod tych wszystkich co to gdzies widzieli, wiedza najlepiej a w ogole to
lepiej nie ruszac bo to od razu smierc i niebezpieczenstwo.

Tmek

W dniu 2014-01-06 15:11, Tmek pisze:

Użytkownik "Albercik"  napisał w wiadomości

W dniu 05.01.2014 20:31, Tata pisze:

Kupiłem używane łańcuchy śniegowe, niestety sprzedający podał mylnie
wymiary kół na które one pasują i są o rozmiar za duże. Potrzebuję
usunąć po kilka ogniw z każdego łańcucha, żeby pasowały do rozmiaru
opon. Gdzie mogą mi zespawać przecięte ogniwa wykonane ze stali
molibdenowo-manganowej?

pomijając kwestie bezpieczeństwa... to po usunięciu iluś tam ogniw, nikt
Ci przecież nie każe spawać oryginalnego ogniwa a łącznik możesz wykonać
choćby i z "gwoździa", w najprostszym wariancie możesz nawet nie przecinać
łańcucha a ino za pomocą np szekli skręcić kilka dalszych ogniw.

I to jest najbardziej sensowna i racjonalna odpowiedz.
Posrod tych wszystkich co to gdzies widzieli, wiedza najlepiej a w ogole to
lepiej nie ruszac bo to od razu smierc i niebezpieczenstwo.

Pisząc "sensowna o racjonalna odpowiedź" masz na myśli, aby "za pomocą np szekli skręcić kilka dalszych ogniw"?

Zastanów się. Jeśli spinasz 2 czy trzy ogniwa, to pewnie tak. Jeśli duża różnica pomiędzy rozmiarami opon i w związku z tym więcej ogniw do spięcia - to będą zwisać i powiewać ;) luźne ogniwa. To już może być niebezpieczne. Oczywiście też może spowodować znaczne rozważenie koła, aczkolwiek z łańcuchami nie jeździ się szybko.


--
Pozdrawiam.

Adam.

Tata wrote:

Kupiłem używane łańcuchy śniegowe, niestety sprzedający podał mylnie
wymiary kół na które one pasują i są o rozmiar za duże. Potrzebuję
usunąć po kilka ogniw z każdego łańcucha, żeby pasowały do rozmiaru
opon. Gdzie mogą mi zespawać przecięte ogniwa wykonane ze stali
molibdenowo-manganowej?

Akurat. Ze zwykłej stali są. Tylko mają marketingową nazwę.
Poza tym łacuchy nowe mniej niż 100zł.

W dniu 2014-01-05 20:31, Tata pisze:

Kupiłem używane łańcuchy śniegowe, niestety sprzedający podał mylnie
wymiary kół na które one pasują i są o rozmiar za duże. Potrzebuję
usunąć po kilka ogniw z każdego łańcucha, żeby pasowały do rozmiaru
opon. Gdzie mogą mi zespawać przecięte ogniwa wykonane ze stali
molibdenowo-manganowej?

Zapewne w tym samym miejscu gdzie spawają stal chromowo-niklową.
Ale mnie by się nie chciało (spawać).

JK

W dniu 2014-01-05 20:31, Tata pisze:

Kupiłem używane łańcuchy śniegowe, niestety sprzedający podał mylnie
wymiary kół na które one pasują i są o rozmiar za duże.

rzeczywiście, zima w tym roku zdecydowanie wymusza używanie łańcuchów ^^

Użytkownik PlaMa  ...

Kupiłem używane łańcuchy śniegowe, niestety sprzedający podał mylnie
wymiary kół na które one pasują i są o rozmiar za duże.

rzeczywiście, zima w tym roku zdecydowanie wymusza używanie łańcuchów ^^

Tak to jest jak ktoś widzi tylko czubek swojego nosa...

W dniu 2014-01-07 10:00, Budzik pisze:

Tak to jest jak ktoś widzi tylko czubek swojego nosa...

dobra będę patrzył na Twoje czubki

W dniu 05.01.2014 20:31, Tata pisze:

Kupiłem używane łańcuchy śniegowe, niestety sprzedający podał mylnie
wymiary kół na które one pasują i są o rozmiar za duże. Potrzebuję
usunąć po kilka ogniw z każdego łańcucha, żeby pasowały do rozmiaru
opon. Gdzie mogą mi zespawać przecięte ogniwa wykonane ze stali
molibdenowo-manganowej?

1. obawiam się że to nie taka stal o jakiej piszesz, na wszelki wypadek przyłóż silny magnes i powiedz co się dzieje
2. ja bym poszedł do kogololwiek kto ma TiGa i jemu zlecił takie spawanie, raz przez to że średnica drutu z którego jest ogniwo wynosi.....? A dwa nie dołozy do tego innego gatunku stali niż ta Twoja stal z której kuto miecze dla wiedzminów.

ToMasz

Użytkownik Tata  ...

Kupiłem używane łańcuchy śniegowe, niestety sprzedający podał mylnie
wymiary kół na które one pasują i są o rozmiar za duże. Potrzebuję
usunąć po kilka ogniw z każdego łańcucha, żeby pasowały do rozmiaru
opon. Gdzie mogą mi zespawać przecięte ogniwa wykonane ze stali
molibdenowo-manganowej?

Z ciekawości? Po ile kupiłes ze opłacało ci sie kupic uzywane?
Skoro sprzedawca pomylił to oddaj i kup inne.

Z ciekawości? Po ile kupiłes ze opłacało ci sie kupic uzywane? Skoro sprzedawca pomylił to oddaj i kup inne.

Za 280 zł kupiłem (Allegro) König 090, sprawne, kompletne, w bardzo dobrym stanie, minimalna ilość nalotu rdzy (10.10.2012 pytałem się na Grupie, jak tą rdzę usunąć). Ogniwa 10 mm, samonapinacz, ogniwa łamacza lodu, błyskawiczny demontaż za jednym pociągnięciem uchwytu (same spadają). Plastykowe pudełko i instrukcja montażu oraz demontażu. Mam bardzo ugodowy charakter, rozmawiałem telefonicznie ze sprzedającym i nie chciałem Mu robić kłopotu, tym bardziej, że zapewniał iż lekki nadwymiar nie jest problemem. Po założeniu łańcucha na koło na wyważarce, przy obrotach był widoczny luz i odstawanie ogniw od opony.

Z poważaniem
MJ

dobrym stanie, minimalna ilość nalotu rdzy

na stali magnetyzowo księżycowej? :)
ubawiłeś nas...

ToMasz

W dniu 2014-01-07 18:20, ToMasz pisze:

dobrym stanie, minimalna ilość nalotu rdzy

na stali magnetyzowo księżycowej? :)
ubawiłeś nas...

Jeśli to stal z planety Krypton, to pospawać może tylko Superman :D

Użytkownik Tata  ...

Z ciekawości? Po ile kupiłes ze opłacało ci sie kupic uzywane? Skoro
sprzedawca pomylił to oddaj i kup inne.

Za 280 zł kupiłem (Allegro) König 090, sprawne, kompletne, w bardzo
dobrym stanie, minimalna ilość nalotu rdzy (10.10.2012 pytałem się na
Grupie, jak tą rdzę usunąć). Ogniwa 10 mm, samonapinacz, ogniwa
łamacza lodu, błyskawiczny demontaż za jednym pociągnięciem uchwytu
(same spadają). Plastykowe pudełko i instrukcja montażu oraz
demontażu. Mam bardzo ugodowy charakter, rozmawiałem telefonicznie ze
sprzedającym i nie chciałem Mu robić kłopotu, tym bardziej, że
zapewniał iż lekki nadwymiar nie jest problemem. Po założeniu łańcucha
na koło na wyważarce, przy obrotach był widoczny luz i odstawanie
ogniw od opony.

Rozumiem.
Ja kupuje zawsze najtansze, bo w sumie zakłada sie pewnie raz w roku a za
50-70 mam dobre, polskie, 9 mm i wiem ze ogniwa nowe, nie zjechane.
No ale jednym pociągnieciem się nie zdejmują.
Bo przeciez nie chodzi az tak bardzo o rdze (łancuchy rdzewieją?) jak o
zuzycie ogniw, ktore przy kazdym km troche sie scierają...

Powodzenia w przeróbce.

Dnia 07.01.2014 Budzik  napisał/a:

Bo przeciez nie chodzi az tak bardzo o rdze (łancuchy rdzewieją?) jak o
zuzycie ogniw, ktore przy kazdym km troche sie scierają...

Od opony i sniegu? Chyba przy jezdzie po asfalcie, no ale po co lancuchy
na asfalcie?

--
Artur
ZZR 1200

Użytkownik AZ  ...

Bo przeciez nie chodzi az tak bardzo o rdze (łancuchy rdzewieją?) jak
o zuzycie ogniw, ktore przy kazdym km troche sie scierają...

Od opony i sniegu? Chyba przy jezdzie po asfalcie, no ale po co
lancuchy na asfalcie?

Przy oblodzeniu / gołoledzi...