Grupy dyskusyjne   »   Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec

Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec



1 Data: Lipiec 05 2007 18:24:49
Temat: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: kurka 

Wlasnie probowalem przeltumaczyc dokumenty samochodu i zaplacic akcyze w jedny z urzedow celnych.
Babeczka co tlumaczy dokumenty widzac brief z wlascicielem A i umowe kupna-sprzedazy z wlascicielem B powiedziala, ze takie dokumenty ida od razu do weryfikacji przez policje. W Niemczech sprawdzany jest od razu fakt zakupu od danego wlasciciela.

A ja mam klopot i pytanie co zrobic w takiej sytuacji?
Mam sytuacje wlasnie jak powyzej.
W umowe mam Turka, ktorego nie widzialem na oczy a ostatnim wlascicielem z briefu jest Niemiec.

Co mam robic? Chyba nie pisac umowy kupna-sprzedazy z wlascicielem z Briefu!



2 Data: Lipiec 05 2007 18:55:50
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: vneb 

kurka  wrote in

Wlasnie probowalem przeltumaczyc dokumenty samochodu i zaplacic akcyze
w jedny z urzedow celnych.
Babeczka co tlumaczy dokumenty widzac brief z wlascicielem A i umowe
kupna-sprzedazy z wlascicielem B powiedziala, ze takie dokumenty ida
od razu do weryfikacji przez policje. W Niemczech sprawdzany jest od
razu fakt zakupu od danego wlasciciela.

A ja mam klopot i pytanie co zrobic w takiej sytuacji?
Mam sytuacje wlasnie jak powyzej.
W umowe mam Turka, ktorego nie widzialem na oczy a ostatnim
wlascicielem z briefu jest Niemiec.

Co mam robic? Chyba nie pisac umowy kupna-sprzedazy z wlascicielem z
Briefu!

Pisz na niemca z briefu. Niby jak to sprawdza? Pojada do niemiec i zapytaja
helmuta czy sprzedal ci auto? IMHO bzdura.

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

3 Data: Lipiec 05 2007 21:06:19
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: Staszek Sosenko 


"vneb"  schrieb im Newsbeitrag



Pisz na niemca z briefu. Niby jak to sprawdza? Pojada do niemiec i
zapytaja
helmuta czy sprzedal ci auto? IMHO bzdura.

Już Urzędy Celne mają swoje sposoby na weryfikację umów... Jeśli będą
chcieli i jeśli gra warta świeczki (np. wartość rażąco zaniżona) to dojdą do
tego, czy umowa sfałszowana, czy nie. A mają na to 5 lat.

--
Pozdrawiam - Staszek Sosenko | staszek <at> sosenko <dot> pl
PMS: Audi 80 1.8S -> http://tiny.pl/cjlp | PRRC: Herbert + AT1200
Do sprzedania: Opel Zafira 2.2 16V aut. LPG -> http://tiny.pl/d2q6
PMS+ PJ- S+ p++ M- W- P+>++:+ X+ L++ B++ m Z++ T- w- CB++ | GG: 3134157

4 Data: Lipiec 05 2007 21:43:32
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: kurka 


Już Urzędy Celne mają swoje sposoby na weryfikację umów... Jeśli będą
chcieli i jeśli gra warta świeczki (np. wartość rażąco zaniżona) to dojdą do
tego, czy umowa sfałszowana, czy nie. A mają na to 5 lat.

OK, a na jaki procent wartosci powinna byc zanizona ta umowa?
Czy raczej nie mowic o procencie zanizenia tylko o srednich krajowych, bo gdzies kiedys slyszalem, ze jak ktos daje wartosc pojazdu na 1000 EURO w umowie to jest naprawde duzo!

5 Data: Lipiec 05 2007 22:48:07
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: Staszek Sosenko 


"kurka"  schrieb im Newsbeitrag


> Już Urzędy Celne mają swoje sposoby na weryfikację umów... Jeśli będą
> chcieli i jeśli gra warta świeczki (np. wartość rażąco zaniżona) to
dojdą do
> tego, czy umowa sfałszowana, czy nie. A mają na to 5 lat.

OK, a na jaki procent wartosci powinna byc zanizona ta umowa?
Czy raczej nie mowic o procencie zanizenia tylko o srednich krajowych,
bo gdzies kiedys slyszalem, ze jak ktos daje wartosc pojazdu na 1000 >
EURO w umowie to jest naprawde duzo!

Faktura w ogóle nie powinna być zaniżona. Tym bardziej przy obecnych
stawkach akcyzy - te 3% chyba już można zapłacić od FAKTYCZNEJ kwoty
(zakładam, że silnik <2000cm^3).

--
Pozdrawiam - Staszek Sosenko | staszek <at> sosenko <dot> pl
PMS: Audi 80 1.8S -> http://tiny.pl/cjlp | PRRC: Herbert + AT1200
Do sprzedania: Opel Zafira 2.2 16V aut. LPG -> http://tiny.pl/d2q6
PMS+ PJ- S+ p++ M- W- P+>++:+ X+ L++ B++ m Z++ T- w- CB++ | GG: 3134157

6 Data: Lipiec 05 2007 23:04:30
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: kurka 



Faktura w ogóle nie powinna być zaniżona. Tym bardziej przy obecnych
stawkach akcyzy - te 3% chyba już można zapłacić od FAKTYCZNEJ kwoty
(zakładam, że silnik <2000cm^3).

Chodzi o opcje 13%.
Nie powinna, ale czy ludzie ja zanizaja?

7 Data: Lipiec 05 2007 21:09:16
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: vneb 

kurka  wrote in

Chodzi o opcje 13%.
Nie powinna, ale czy ludzie ja zanizaja?

Zapewne tak. Wal na priv to cos Ci podpowiem. Z maila wytnij 'FIU-FIU-'.

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

8 Data: Lipiec 05 2007 23:13:21
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: Staszek Sosenko 


"kurka"  schrieb im Newsbeitrag



Chodzi o opcje 13%.
Nie powinna, ale czy ludzie ja zanizaja?

Wiadomo, że zaniżają, ale nie na taką skalę, jak wcześniej ;) Chodzi po
prostu o to, że na pierwszy ogień do weryfikacji idą te umowy, które
opiewają na BARDZO podejrzanie małe kwoty. Te zaniżone "w granicach
rozsądku" raczej nie są zagrożone.

--
Pozdrawiam - Staszek Sosenko | staszek <at> sosenko <dot> pl
PMS: Audi 80 1.8S -> http://tiny.pl/cjlp | PRRC: Herbert + AT1200
Do sprzedania: Opel Zafira 2.2 16V aut. LPG -> http://tiny.pl/d2q6
PMS+ PJ- S+ p++ M- W- P+>++:+ X+ L++ B++ m Z++ T- w- CB++ | GG: 3134157

9 Data: Lipiec 05 2007 23:05:39
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: kurka 

I dlaczego w ogole akcyza jest teraz placona jesli przeciez jest niezgodna z prawem EU? Przeciez wprowadzili podatek ekologiczny i to mialo to zastapic! No i co? Podatki sa oba.

10 Data: Lipiec 05 2007 23:19:00
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: Staszek Sosenko 


"kurka"  schrieb im Newsbeitrag

I dlaczego w ogole akcyza jest teraz placona jesli przeciez jest
niezgodna z prawem EU?

Niezgodna z prawem EU była PROGRESJA akcyzy, czyli wyższe stawki na używane
z zagranicy. Teraz zarówno od nowego, jak i od używanego płacisz tyle samo
(3%/13%).

Przeciez wprowadzili podatek ekologiczny i to
mialo to zastapic! No i co? Podatki sa oba.

To, o czym myślisz to opłata recyklingowa/ekologiczna - 500PLN od każdego
sprowadzonego samochodu. To, co potocznie nazywamy podatkiem ekologicznym
nie przeszło w Sejmie (nawet nie wiem na jakim etapie) i zakładało opłatę na
podstawie pojemności silnika i spełnianej normy EURO. Niestety ten pomysł
tak samo dyskryminował używne z zagranicy, jak progresja akcyzy, dlatego nie
miał za bardzo szans na wejście w życie.

--
Pozdrawiam - Staszek Sosenko | staszek <at> sosenko <dot> pl
PMS: Audi 80 1.8S -> http://tiny.pl/cjlp | PRRC: Herbert + AT1200
Do sprzedania: Opel Zafira 2.2 16V aut. LPG -> http://tiny.pl/d2q6
PMS+ PJ- S+ p++ M- W- P+>++:+ X+ L++ B++ m Z++ T- w- CB++ | GG: 3134157

11 Data: Lipiec 05 2007 23:14:31
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: J.F. 

On Thu, 5 Jul 2007 21:06:19 +0200,  Staszek Sosenko wrote:

"vneb"  schrieb im Newsbeitrag
Pisz na niemca z briefu. Niby jak to sprawdza? Pojada do niemiec i zapytaja
helmuta czy sprzedal ci auto? IMHO bzdura.

Już Urzędy Celne mają swoje sposoby na weryfikację umów... Jeśli będą
chcieli i jeśli gra warta świeczki (np. wartość rażąco zaniżona) to dojdą do
tego, czy umowa sfałszowana, czy nie. A mają na to 5 lat.

Ciekawe jakie.

W sumie to moze i daloby sie dogadac ze szkopskim US, ale chyba oni
jeszcze o tym nie wiedza.

Poza tym niemiec im chyba moze powiedziec ze umowe wyrzucil czy tez ma
gdzies ale znalezc nie moze - wiec sprawa dotyczy tylko tych ktore sie
znajda, ewentualnie kupionych od handlarza.

J.

12 Data: Lipiec 05 2007 23:20:58
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: kurka 



gdzies ale znalezc nie moze - wiec sprawa dotyczy tylko tych ktore sie
znajda, ewentualnie kupionych od handlarza.

No bez przesady, zawsze "znajdzie sie ktos:.. raczej bedzie 1 % przypadkow, ze ktos umrze i sie nie znajdzie!
czemu uwazasz, ze beda sprawdzac glownie kupionych u kogos jak i u handlarza?

poza tym czemu maja to sprawdzac jak akcyza jest ponoc nielegalna i zwracana w przypadku "prosby" o zwrot?

13 Data: Lipiec 06 2007 01:27:18
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: J.F. 

On Thu, 05 Jul 2007 23:20:58 +0200,  kurka wrote:

gdzies ale znalezc nie moze - wiec sprawa dotyczy tylko tych ktore sie
znajda, ewentualnie kupionych od handlarza.

No bez przesady, zawsze "znajdzie sie ktos:.. raczej bedzie 1 %
przypadkow, ze ktos umrze i sie nie znajdzie!
czemu uwazasz, ze beda sprawdzac glownie kupionych u kogos jak i u
handlarza?

handlarz [niemicki] prowadzi dzialalnosc, ksiegowosc, to i sprawdzic
go latwiej i celowe przez niemieckie sluzby - kopia musi byc,
w ksiegi wpisane, podejrzenie o zanizanie podatku dochodowego,
kontrola VAT

poza tym czemu maja to sprawdzac jak akcyza jest ponoc nielegalna i
zwracana w przypadku "prosby" o zwrot?

Jak sie nabywce posadzi to nie wypelni wniosku o zwrot :-)

J.

14 Data: Lipiec 05 2007 23:28:08
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: J.F. 

On Thu, 05 Jul 2007 18:24:49 +0200,  kurka wrote:

Mam sytuacje wlasnie jak powyzej.
W umowe mam Turka, ktorego nie widzialem na oczy a ostatnim wlascicielem
z briefu jest Niemiec.
Co mam robic? Chyba nie pisac umowy kupna-sprzedazy z wlascicielem z Briefu!

Ale w czym problem ? Niemiec niemiecki powie ze auto sprzedal turkowi,
niemiec turecki oswiadczy zgodnie z prawda ze auto kupil i sprzedal
Polakowi, ty masz z nim umowe, to chyba wszystko w porzadku ?
A ze sie nie chcial dopisac do briefu to juz jego zmartwienie,
zapewne zreszta zadne zmartwienie..

J.

15 Data: Lipiec 05 2007 23:31:00
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: kurka 

to jest ponoc tak jakbym ja sprzedawal Twoje auto....

16 Data: Lipiec 05 2007 23:41:37
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: Staszek Sosenko 


"J.F."  schrieb im Newsbeitrag

On Thu, 05 Jul 2007 18:24:49 +0200,  kurka wrote:

niemiec turecki oswiadczy zgodnie z prawda ze auto kupil i sprzedal
Polakowi, ty masz z nim umowe, to chyba wszystko w porzadku ?

A co jak Niemca tureckiego spytaja o dane personalne Polaka, któremu
sprzedal auto? Albo po prostu: "czy w dniu tym i tym sprzedal Pan samochód X
panu Iksinskiemu? Nie? To dziekujemy bardzo".

--
Pozdrawiam - Staszek Sosenko | staszek <at> sosenko <dot> pl
PMS: Audi 80 1.8S -> http://tiny.pl/cjlp | PRRC: Herbert + AT1200
Do sprzedania: Opel Zafira 2.2 16V aut. LPG -> http://tiny.pl/d2q6
PMS+ PJ- S+ p++ M- W- P+>++:+ X+ L++ B++ m Z++ T- w- CB++ | GG: 3134157

17 Data: Lipiec 06 2007 01:18:00
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: J.F. 

On Thu, 5 Jul 2007 23:41:37 +0200,  Staszek Sosenko wrote:

"J.F."  schrieb im Newsbeitrag
On Thu, 05 Jul 2007 18:24:49 +0200,  kurka wrote:
niemiec turecki oswiadczy zgodnie z prawda ze auto kupil i sprzedal
Polakowi, ty masz z nim umowe, to chyba wszystko w porzadku ?

A co jak Niemca tureckiego spytaja o dane personalne Polaka, któremu
sprzedal auto? Albo po prostu: "czy w dniu tym i tym sprzedal Pan samochód X
panu Iksinskiemu? Nie? To dziekujemy bardzo".

A dlaczego mialby powiedziec ze nie ?
Zreszta niech sobie mowi, jest umowa na pismie :-)

No chyba ze on ma umowe z jeszcze inna osoba, a jego podpis
sfalszowano :-)

J.

18 Data: Lipiec 05 2007 23:38:00
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: pord4u 


Użytkownik "kurka"  napisał w wiadomości

Wlasnie probowalem przeltumaczyc dokumenty samochodu i zaplacic akcyze w jedny z urzedow celnych.
Babeczka co tlumaczy dokumenty widzac brief z wlascicielem A i umowe kupna-sprzedazy z wlascicielem B powiedziala, ze takie dokumenty ida od razu do weryfikacji przez policje. W Niemczech sprawdzany jest od razu fakt zakupu od danego wlasciciela.

A ja mam klopot i pytanie co zrobic w takiej sytuacji?
Mam sytuacje wlasnie jak powyzej.
W umowe mam Turka, ktorego nie widzialem na oczy a ostatnim wlascicielem z briefu jest Niemiec.

Co mam robic? Chyba nie pisac umowy kupna-sprzedazy z wlascicielem z Briefu!

Witam

To akurat bzdura. Nie wiem, czemu ma sluzyc to sianie zametu, do tego niezgodne z obowiazujaca litera prawa.

Rozp. Min. Infr. z dnia 22 lipca 2002 r. w sprawie rej. i ozn. poj. (Dz. U. z dnia 21 sierpnia 2002 r. ze zm.), a konkretniej § 4 ust. 2 i 3:

2. W przypadku gdy dane odnoszące się do zbywcy pojazdu zawarte w dowodzie własności pojazdu dołączonym do wniosku o rejestrację są niezgodne z danymi właściciela zawartymi w dowodzie rejestracyjnym i karcie pojazdu, jeżeli była wydana, jako dowód własności wymagany do rejestracji rozumie się wszystkie dokumenty potwierdzające fakt przeniesienia prawa własności pojazdu.
3. Przepisu ust. 2 nie stosuje się do pojazdów sprowadzonych z zagranicy, o których mowa w § 3 ust. 1, w przypadku gdy przeniesienie prawa własności pojazdu nastąpiło za granicą.

--
pord4u
-- - pomoc w zakresie rej. pojazdów
i uprawnień do kierowania pojazdami -- -
-- - kontakt priv -- -

19 Data: Lipiec 05 2007 23:48:50
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: Staszek Sosenko 


"pord4u"  schrieb im Newsbeitrag



<ciach!>

W porządku. Tylko (jak mniemam) w opisywanym przypadku chodzi o sytuację, w
której kupujący samochód od polskiego handlarza dostaje do podpisania
sfałszowaną umowę z ostatnim właścicielem z Briefu - w tym przypadku Turka,
którego obecny właściciel auta - jak sam pisze - w życiu na oczy nie
widział. I to właśnie podlega ewentualnej weryfikacji - autentyczność
dokumentu.

--
Pozdrawiam - Staszek Sosenko | staszek <at> sosenko <dot> pl
PMS: Audi 80 1.8S -> http://tiny.pl/cjlp | PRRC: Herbert + AT1200
Do sprzedania: Opel Zafira 2.2 16V aut. LPG -> http://tiny.pl/d2q6
PMS+ PJ- S+ p++ M- W- P+>++:+ X+ L++ B++ m Z++ T- w- CB++ | GG: 3134157

20 Data: Lipiec 05 2007 23:50:06
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: kurka 

No to ja rozumiem, ze liczy sie to co jest umowie a nie w dowodzie rejestracyjnym ale tylko pod waunkiem, ze takie zbycie praw nastapilo w Polsce...

a jesli Turas kupil auto od niemca, to on musi byc tez w umowie


2. W przypadku gdy dane odnoszące się do zbywcy pojazdu zawarte w dowodzie własności pojazdu dołączonym do wniosku o rejestrację są niezgodne z danymi właściciela zawartymi w dowodzie rejestracyjnym i karcie pojazdu, jeżeli była wydana, jako dowód własności wymagany do rejestracji rozumie się wszystkie dokumenty potwierdzające fakt przeniesienia prawa własności pojazdu.
3. Przepisu ust. 2 nie stosuje się do pojazdów sprowadzonych z zagranicy, o których mowa w § 3 ust. 1, w przypadku gdy przeniesienie prawa własności pojazdu nastąpiło za granicą.


21 Data: Lipiec 06 2007 00:33:51
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: pord4u 


Użytkownik "kurka"  napisał w wiadomości

No to ja rozumiem, ze liczy sie to co jest umowie a nie w dowodzie rejestracyjnym ale tylko pod waunkiem, ze takie zbycie praw nastapilo w Polsce...

Zrozumial Pan dokladnie odwrotnie, niz stanowi przepis.

--
pord4u
-- - pomoc w zakresie rej. pojazdów
i uprawnień do kierowania pojazdami -- -
-- - kontakt priv -- -

22 Data: Lipiec 06 2007 10:05:52
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: kurka 


Zrozumial Pan dokladnie odwrotnie, niz stanowi przepis.



2. W przypadku gdy dane odnoszące się do zbywcy pojazdu zawarte w dowodzie własności pojazdu dołączonym do wniosku o rejestrację są niezgodne z danymi właściciela zawartymi w dowodzie rejestracyjnym i karcie pojazdu, jeżeli była wydana, jako dowód własności wymagany do rejestracji rozumie się wszystkie dokumenty potwierdzające fakt przeniesienia prawa własności pojazdu.

Ten punkt mowi, ze jesli nie ma wpisu w Brefie, ze ostatnim wlascicielem jest np. Turek to wykładnią jest umowa miedzy ostatnim wlascicielem a Turkiem.

3. Przepisu ust. 2 nie stosuje się do pojazdów sprowadzonych z zagranicy, o których mowa w § 3 ust. 1, w przypadku gdy przeniesienie prawa własności pojazdu nastąpiło za granicą.

A ten punkt mowi, ze jesli samochod byl kupiony za granica to powyzszy zapis nie obowiazuje, a TO znaczy ze obowiazuje zasada, ze ostatnim sprzedawca musi sprzedawac samochod.

Nie wiem jak mozna rozumiec to innaczej.

23 Data: Lipiec 06 2007 15:44:02
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: pord4u 


Użytkownik "kurka"  napisał w wiadomości -cut-

Nie wiem jak mozna rozumiec to innaczej.

Normalnie. Nie musi Pan miec umowy zawartej z osoba z briefu - bo nie obowiazku wykazywac ciaglosci umow zawartych za granica, wiec wystarczy umowa z owym Turkiem.

--
pord4u
-- - pomoc w zakresie rej. pojazdów
i uprawnień do kierowania pojazdami -- -
-- - kontakt priv -- -

24 Data: Lipiec 06 2007 13:03:38
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: WielkaBakteria 

Pisz na niemca z briefu. W sumie lepsze to niż kombinowanie z umową jaką
masz teraz :) Zresztą chyba 99% aut z zagranicy sprzedawanych jest "na
niemca" więc nawet jak będą chcieli sprawdzać to nie dadzą rady wszystkich.
A niemiec już pewnie nie pamięta komu sprzedał auto :) A umowa już dawno w
śmieciach bo im to potrzebne jak za przeproszeniem dupie czyrak :)

--

WielkaBakteria
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Granatowy Renault Scenic II Grand | r.2004 | 1.9 dCi

25 Data: Lipiec 06 2007 13:16:44
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: topek 

Co mam robic? Chyba nie pisac umowy kupna-sprzedazy z wlascicielem z Briefu!
Nic masz nie zrobic. Juz widze oczami wyobrazni jak niby nasi urzednicy to sprawdzaja.
W niemeczech moglo to wygladac tak:
Ostatnia osoba figurujaca w briefie to pan Helmut.
Pan helmut wystawil ogloszenie na mobile.de czy autoscout24.de Przyjechal turek i kupil od niego auto. Za kilka dni sprzedal tobie.
Wszystko jest zgodne z niemieckim prawem i polskie urzedy na 99,9% nic z tym nie zrobia i nijak nie dojda prawdy.

Rownie dobrzesz mozesz miec umowe na Franza Beckenbauera i musial by byc jakis kosmiczny przekret zeby chcieli sie tym zajac.


--
topek-> jak zawsze pozdrawiający

Przyszedł raz Breżniew, w dzień do fryzjera,A fryzjer uje*ał mu rękę,
Tyle jest spraw na tym świecie poważnych, by o nich napisać piosenkę

26 Data: Lipiec 06 2007 21:30:33
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: kurka 


Rownie dobrzesz mozesz miec umowe na Franza Beckenbauera i musial by byc jakis kosmiczny przekret zeby chcieli sie tym zajac.

Pisze, ze zgodnie z ostatnimi newsami wlasnie zajeli sie takimi sytuacjami.

27 Data: Lipiec 08 2007 12:37:29
Temat: Re: Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec
Autor: topek 

kurka napisał(a):


Rownie dobrzesz mozesz miec umowe na Franza Beckenbauera i musial by byc jakis kosmiczny przekret zeby chcieli sie tym zajac.

Pisze, ze zgodnie z ostatnimi newsami wlasnie zajeli sie takimi sytuacjami.
A niech sie zajmuja. Wszystko jest zgodnie z niemieckimi przepisami :)
To oni musza tobie udowodnic "wine" a nie na odwrot

--
topek-> jak zawsze pozdrawiający

Przyszedł raz Breżniew, w dzień do fryzjera,A fryzjer uje*ał mu rękę,
Tyle jest spraw na tym świecie poważnych, by o nich napisać piosenkę

Sprawdzaja umowy samochodow z Niemiec



Grupy dyskusyjne