Grupy dyskusyjne   »   Sprawdzanie trze¼wo¶ci

Sprawdzanie trze¼wo¶ci



1 Data: Marzec 16 2007 08:03:13
Temat: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: WielkaBakteria 

Wyt³umaczcie mi proszê, bo nie rozumiem. Dlaczego w Polsce trze¼wo¶æ
kierowców sprawdza siê alkomatem, a np. w USA za pomoc± testów
behawioralnych (dotykanie nosa, recytowanie alfabetu czy chodzenie po lini
prostej). Który z nich jest bardziej skuteczny? Czemu w Polsce nie u¿ywaj±
takich "ameryckich" metod i odwrotnie?

WielkaBakteria



2 Data: Marzec 16 2007 08:14:16
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: fv 

WielkaBakteria wrote:

Wyt³umaczcie mi proszê, bo nie rozumiem. Dlaczego w Polsce trze¼wo¶æ
kierowców sprawdza siê alkomatem, a np. w USA za pomoc± testów
behawioralnych (dotykanie nosa, recytowanie alfabetu czy chodzenie po lini
prostej). Który z nich jest bardziej skuteczny? Czemu w Polsce nie u¿ywaj±
takich "ameryckich" metod i odwrotnie?

No dlaczego, kurde.. bo u nas wiêkszo¶æ po pó³ litra chodzi prosto!

--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
nowplaying: PGR3@X360
Moto: Suzuki GS 500E

3 Data: Marzec 16 2007 07:16:59
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: Piotrek Roczniak 

Dnia 16.03.2007 fv  napisa³/a:

WielkaBakteria wrote:
Wyt³umaczcie mi proszê, bo nie rozumiem. Dlaczego w Polsce trze¼wo¶æ
kierowców sprawdza siê alkomatem, a np. w USA za pomoc± testów
behawioralnych (dotykanie nosa, recytowanie alfabetu czy chodzenie po lini
prostej). Który z nich jest bardziej skuteczny? Czemu w Polsce nie u¿ywaj±
takich "ameryckich" metod i odwrotnie?

No dlaczego, kurde.. bo u nas wiêkszo¶æ po pó³ litra chodzi prosto!

Skoro chodzi prosto, dotyka nosa, recytuje i ogólnie ma siê dobrze to
dlaczego nie mo¿e jechaæ?

--
Piotrek
[...] Czytanie prla to jak paranoja na zamowienie [...]
patashnik 2006.07.24

4 Data: Marzec 16 2007 07:18:20
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: Samotnik 

Dnia 16.03.2007 Piotrek Roczniak  napisa³/a:

Wyt³umaczcie mi proszê, bo nie rozumiem. Dlaczego w Polsce trze¼wo¶æ
kierowców sprawdza siê alkomatem, a np. w USA za pomoc± testów
behawioralnych (dotykanie nosa, recytowanie alfabetu czy chodzenie po lini
prostej). Który z nich jest bardziej skuteczny? Czemu w Polsce nie u¿ywaj±
takich "ameryckich" metod i odwrotnie?

No dlaczego, kurde.. bo u nas wiêkszo¶æ po pó³ litra chodzi prosto!

Skoro chodzi prosto, dotyka nosa, recytuje i ogólnie ma siê dobrze to
dlaczego nie mo¿e jechaæ?

Pewnie dlatego, ¿e jazda samochodem nie polega na dotykaniu nosa,
recytowaniu i chodzeniu prosto. Mo¿e je¼dziæ po pó³ litra ju¿ u nas nie
umiej± :)
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

5 Data: Marzec 16 2007 07:30:05
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: Piotrek Roczniak 

Dnia 16.03.2007 Samotnik  napisa³/a:

Dnia 16.03.2007 Piotrek Roczniak  napisa³/a:
Wyt³umaczcie mi proszê, bo nie rozumiem. Dlaczego w Polsce trze¼wo¶æ
kierowców sprawdza siê alkomatem, a np. w USA za pomoc± testów
behawioralnych (dotykanie nosa, recytowanie alfabetu czy chodzenie po lini
prostej). Który z nich jest bardziej skuteczny? Czemu w Polsce nie u¿ywaj±
takich "ameryckich" metod i odwrotnie?

No dlaczego, kurde.. bo u nas wiêkszo¶æ po pó³ litra chodzi prosto!

Skoro chodzi prosto, dotyka nosa, recytuje i ogólnie ma siê dobrze to
dlaczego nie mo¿e jechaæ?

Pewnie dlatego, ¿e jazda samochodem nie polega na dotykaniu nosa,
recytowaniu i chodzeniu prosto. Mo¿e je¼dziæ po pó³ litra ju¿ u nas nie
umiej± :)

Zastanawiaj±ce s± na tym tle - kr±¿±cê wokó³ opowie¶ci o kierowcach, tak
naprutych ¿e po wyj¶ciu z auta nie potrafili utrzymaæ siê na nogach.
A jechaæ jednak dali radê. To jak to jest? :)

--
Piotrek
[...] Czytanie prla to jak paranoja na zamowienie [...]
patashnik 2006.07.24

6 Data: Marzec 16 2007 09:15:58
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: Chris 


"Piotrek Roczniak"  wrote in message

Dnia 16.03.2007 Samotnik  napisa³/a:
> Dnia 16.03.2007 Piotrek Roczniak  napisa³/a:
>>>> Wyt³umaczcie mi proszê, bo nie rozumiem. Dlaczego w Polsce trze¼wo¶æ
>>>> kierowców sprawdza siê alkomatem, a np. w USA za pomoc± testów
>>>> behawioralnych (dotykanie nosa, recytowanie alfabetu czy chodzenie po
lini
>>>> prostej). Który z nich jest bardziej skuteczny? Czemu w Polsce nie
u¿ywaj±
>>>> takich "ameryckich" metod i odwrotnie?
>>>
>>> No dlaczego, kurde.. bo u nas wiêkszo¶æ po pó³ litra chodzi prosto!
>>
>> Skoro chodzi prosto, dotyka nosa, recytuje i ogólnie ma siê dobrze to
>> dlaczego nie mo¿e jechaæ?
>
> Pewnie dlatego, ¿e jazda samochodem nie polega na dotykaniu nosa,
> recytowaniu i chodzeniu prosto. Mo¿e je¼dziæ po pó³ litra ju¿ u nas nie
> umiej± :)

Zastanawiaj±ce s± na tym tle - kr±¿±cê wokó³ opowie¶ci o kierowcach, tak
naprutych ¿e po wyj¶ciu z auta nie potrafili utrzymaæ siê na nogach.
A jechaæ jednak dali radê. To jak to jest? :)

Tak to jest ze jak sie siedzi w samochodzie to latwiej utrzymac rownowage,
a nawet jak i z tym sa klopoty to zawsze mozna sie przytrzymac kierownicy
;-)
Ale to ze czlowiek jest w stanie jechac nie znaczy ze potrafi ocenic
co sytuacje. Gdyby mu dzieciakl wybiegl na droge moglby
po nim przejechac i nawet o tym nie wiedziec.

7 Data: Marzec 16 2007 10:28:55
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: J.F. 

On Fri, 16 Mar 2007 09:15:58 +0100,  Chris wrote:

"Piotrek Roczniak"  wrote in message
Zastanawiaj±ce s± na tym tle - kr±¿±cê wokó³ opowie¶ci o kierowcach, tak
naprutych ¿e po wyj¶ciu z auta nie potrafili utrzymaæ siê na nogach.
A jechaæ jednak dali radê. To jak to jest? :)

Tak to jest ze jak sie siedzi w samochodzie to latwiej utrzymac rownowage,
a nawet jak i z tym sa klopoty to zawsze mozna sie przytrzymac kierownicy
;-)

Owszem, ale wytlumacz jakim cudem radzi sobie taki na rowerze :-)

J.

8 Data: Marzec 16 2007 09:53:46
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: patashnik 

On Fri, 16 Mar 2007 10:28:55 +0100, J.F. wrote:

Tak to jest ze jak sie siedzi w samochodzie to latwiej utrzymac rownowage,
a nawet jak i z tym sa klopoty to zawsze mozna sie przytrzymac kierownicy
;-)

Owszem, ale wytlumacz jakim cudem radzi sobie taki na rowerze :-)

Chyba sporadycznie jezdzisz po wiejskich drogach... ladnych pare razy
hamowalem z piskiem opon przed pikuj±cym w stronê asfaltu rowerzyst± :(


--
 
A car sweeps by with a murdered child, a car sweeps by with a violated
girl, a car sweeps by with its trunk full of death, i can't hear the voice
i can't see the face

9 Data: Marzec 16 2007 11:10:04
Temat: Re: Sprawdzanie trzeŸwoœci
Autor: J.F. 

On Fri, 16 Mar 2007 09:53:46 +0000 (UTC),  patashnik wrote:

On Fri, 16 Mar 2007 10:28:55 +0100, J.F. wrote:
Tak to jest ze jak sie siedzi w samochodzie to latwiej utrzymac rownowage,
a nawet jak i z tym sa klopoty to zawsze mozna sie przytrzymac kierownicy
;-)

Owszem, ale wytlumacz jakim cudem radzi sobie taki na rowerze :-)

Chyba sporadycznie jezdzisz po wiejskich drogach... ladnych pare razy
hamowalem z piskiem opon przed pikuj±cym w stronê asfaltu rowerzyst± :(

Jakos jednak w to miejsce dojechal, no chyba ze to 5m od knajpy bylo
:-)

J.

10 Data: Marzec 16 2007 12:17:31
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: Wiesiaczek 


U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci

On Fri, 16 Mar 2007 09:15:58 +0100,  Chris wrote:
"Piotrek Roczniak"  wrote in message
Zastanawiaj±ce s± na tym tle - kr±¿±cê wokó³ opowie¶ci o kierowcach, tak
naprutych ¿e po wyj¶ciu z auta nie potrafili utrzymaæ siê na nogach.
A jechaæ jednak dali radê. To jak to jest? :)

Tak to jest ze jak sie siedzi w samochodzie to latwiej utrzymac rownowage,
a nawet jak i z tym sa klopoty to zawsze mozna sie przytrzymac kierownicy
;-)

Owszem, ale wytlumacz jakim cudem radzi sobie taki na rowerze :-)

Tego siê nia da racjonalnie wyt³umaczyæ. Sam je¼dzi³em po gorzale rowerem i nigdynie zdarzy³o mi siê przewróciæ.
Nawet lepiej mi idzie jazda "bez trzymanki" po dwóch piwach ni¿ na trze¼wo (sprawdzone na ¶ciwe¿ce rowerowej prowadz±cej do, zamkniêtego ju¿ dzi¶, Albatrosa w Wawie) :))))

--
Pozdrawiam (dzi¶ z Czech) - Wiesiaczek

"Ja pijê tylko przy dwóch okazjach:
Gdy s± ogórki i gdy ich nie ma"

11 Data: Marzec 16 2007 09:38:32
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: mario 

Piotrek Roczniak napisa³(a):

Dnia 16.03.2007 Samotnik  napisa³/a:
Dnia 16.03.2007 Piotrek Roczniak  napisa³/a:
Wyt³umaczcie mi proszê, bo nie rozumiem. Dlaczego w Polsce trze¼wo¶æ kierowców sprawdza siê alkomatem, a np. w USA za pomoc± testów behawioralnych (dotykanie nosa, recytowanie alfabetu czy chodzenie po lini prostej). Który z nich jest bardziej skuteczny? Czemu w Polsce nie u¿ywaj± takich "ameryckich" metod i odwrotnie?
No dlaczego, kurde.. bo u nas wiêkszo¶æ po pó³ litra chodzi prosto!
Skoro chodzi prosto, dotyka nosa, recytuje i ogólnie ma siê dobrze to dlaczego nie mo¿e jechaæ?
Pewnie dlatego, ¿e jazda samochodem nie polega na dotykaniu nosa,
recytowaniu i chodzeniu prosto. Mo¿e je¼dziæ po pó³ litra ju¿ u nas nie
umiej± :)

Zastanawiaj±ce s± na tym tle - kr±¿±cê wokó³ opowie¶ci o kierowcach, tak
naprutych ¿e po wyj¶ciu z auta nie potrafili utrzymaæ siê na nogach. A jechaæ jednak dali radê. To jak to jest? :)

bo koledzy pomogli wsi±¶æ ;-)

pozdrawiam
mario

12 Data: Marzec 16 2007 09:48:09
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: Tomasz Pyra 

Piotrek Roczniak napisa³(a):

Zastanawiaj±ce s± na tym tle - kr±¿±cê wokó³ opowie¶ci o kierowcach, tak
naprutych ¿e po wyj¶ciu z auta nie potrafili utrzymaæ siê na nogach. A jechaæ jednak dali radê. To jak to jest? :)

"muszê jechaæ, bo nie dojdê"
S±dzê ¿e po pijaku jazda samochodem jest znacznie prostsza ni¿ chodzenie, bo siê nie ma jak przewróciæ.

13 Data: Marzec 16 2007 14:31:45
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: Bartek 

U¿ytkownik "Piotrek Roczniak"  napisa³ w wiadomo¶ci

Zastanawiaj±ce s± na tym tle - kr±¿±cê wokó³ opowie¶ci o kierowcach, tak
naprutych ¿e po wyj¶ciu z auta nie potrafili utrzymaæ siê na nogach.
A jechaæ jednak dali radê. To jak to jest? :)

No, ale niestety o niczym to nie ¶woiadczy. jechaæ dali radê, tylko nie
reaguj± w krytytcznych sytuacjach tak jak trzezwy czlowiek.

Sam bylem  swiadkiem gdy na parking bardzo ladie przyjechalo BMW 5-tka,
zaparkowal gosc wmiare normalnie na  nie za szerokim miejscu parkingowym,
poczym przy wysiadaniu z auta poprostu wypad³ z auta na ziemie. Mia³
niestety pecha, bo jakis gosc nerwowy, [najprawdopodobniej mial iedys
wypadek  z winy takiego pijaka - wynikalo to z tego co mowil]  widzac co sie
dzieje postawi³ goscia na nogi, i kilka razy go "klepn±³
", i zadzwoni³ po policjê. nie wiem czy mu co¶ zrobili, ale napewno po
oklepaniu jakie¶ wra.¿enia do  wytrzezwienia mu zosta³y...


--
Pozdrawiam, Bartek

14 Data: Marzec 16 2007 10:27:48
Temat: Re: Sprawdzanie trzeŸwoœci
Autor: J.F. 

On Fri, 16 Mar 2007 07:18:20 +0000 (UTC),  Samotnik wrote:

Pewnie dlatego, ¿e jazda samochodem nie polega na dotykaniu nosa,
recytowaniu i chodzeniu prosto. Mo¿e je¼dziæ po pó³ litra ju¿ u nas nie
umiej± :)

Umieja :-)

J.

15 Data: Marzec 16 2007 14:35:40
Temat: Re: Sprawdzanie trze�wo�ci
Autor: stebi 

J.F. napisa³(a):

On Fri, 16 Mar 2007 07:18:20 +0000 (UTC),  Samotnik wrote:
Pewnie dlatego, ¿e jazda samochodem nie polega na dotykaniu nosa,
recytowaniu i chodzeniu prosto. Mo¿e je¼dzić po pó³ litra ju¿ u nas nie
umiejÄ… :)

Umieja :-)

Masz na mysli Polakow mieszkajacych w Stanach? ;)

16 Data: Marzec 16 2007 08:36:46
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: fv 

Piotrek Roczniak wrote:

Dnia 16.03.2007 fv  napisa³/a:

WielkaBakteria wrote:

Wyt³umaczcie mi proszê, bo nie rozumiem. Dlaczego w Polsce trze¼wo¶æ
kierowców sprawdza siê alkomatem, a np. w USA za pomoc± testów
behawioralnych (dotykanie nosa, recytowanie alfabetu czy chodzenie po lini
prostej). Który z nich jest bardziej skuteczny? Czemu w Polsce nie u¿ywaj±
takich "ameryckich" metod i odwrotnie?
No dlaczego, kurde.. bo u nas wiêkszo¶æ po pó³ litra chodzi prosto!
Skoro chodzi prosto, dotyka nosa, recytuje i ogólnie ma siê dobrze to
dlaczego nie mo¿e jechaæ?

Poniewa¿ poza fizyczn± mo¿liwo¶ci± wykonania czego¶, prowadz±c samochód trzeba
podejmowaæ decyzje i oceniaæ ryzyko. Pod najmniejszym nawet wp³ywem alkoholu
robienie tego prawid³owo jest moim zdaniem prawie niemo¿liwe.

Patrzysz z perspektywy kogo¶ o mocnej g³owie, kogo¶ kto ma rozs±dek, emocje go
nie ponosz± itp... Uwzglêdnij niedo¶wiadczonego, uchachanego po dwóch piwkach
kozaka, który w dodatku jest niedowarto¶ciowany a ma pod nog± 100 koników.
Taki kolo nawet je¶li pójdzie prosto to na nastêpnym skrzy¿owaniu mo¿e
pomy¶leæ "KURWA JADEEEEEE!!!!!" i polecieæ jak czo³g na czerwonym.

--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
nowplaying: PGR3@X360
Moto: Suzuki GS 500E

17 Data: Marzec 16 2007 07:57:51
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: Piotrek Roczniak 

Dnia 16.03.2007 fv  napisa³/a:

Piotrek Roczniak wrote:
Dnia 16.03.2007 fv  napisa³/a:

WielkaBakteria wrote:

Wyt³umaczcie mi proszê, bo nie rozumiem. Dlaczego w Polsce trze¼wo¶æ
kierowców sprawdza siê alkomatem, a np. w USA za pomoc± testów
behawioralnych (dotykanie nosa, recytowanie alfabetu czy chodzenie po lini
prostej). Który z nich jest bardziej skuteczny? Czemu w Polsce nie u¿ywaj±
takich "ameryckich" metod i odwrotnie?
No dlaczego, kurde.. bo u nas wiêkszo¶æ po pó³ litra chodzi prosto!
Skoro chodzi prosto, dotyka nosa, recytuje i ogólnie ma siê dobrze to
dlaczego nie mo¿e jechaæ?

Poniewa¿ poza fizyczn± mo¿liwo¶ci± wykonania czego¶, prowadz±c samochód trzeba
podejmowaæ decyzje i oceniaæ ryzyko. Pod najmniejszym nawet wp³ywem alkoholu
robienie tego prawid³owo jest moim zdaniem prawie niemo¿liwe.

Patrzysz z perspektywy kogo¶ o mocnej g³owie, kogo¶ kto ma rozs±dek, emocje go
nie ponosz± itp... Uwzglêdnij niedo¶wiadczonego, uchachanego po dwóch piwkach
kozaka, który w dodatku jest niedowarto¶ciowany a ma pod nog± 100 koników.
Taki kolo nawet je¶li pójdzie prosto to na nastêpnym skrzy¿owaniu mo¿e
pomy¶leæ "KURWA JADEEEEEE!!!!!" i polecieæ jak czo³g na czerwonym.

Tacy kozacy na trze¼wo te¿ siê zdarzaj±, ale fakt. Masz racjê.

--
Piotrek
[...] Czytanie prla to jak paranoja na zamowienie [...]
patashnik 2006.07.24

18 Data: Marzec 18 2007 17:05:58
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: z³oty 

fv napisa³(a):

Piotrek Roczniak wrote:
Dnia 16.03.2007 fv  napisa³/a:

WielkaBakteria wrote:

Wyt³umaczcie mi proszê, bo nie rozumiem. Dlaczego w Polsce trze¼wo¶æ kierowców sprawdza siê alkomatem, a np. w USA za pomoc± testów behawioralnych (dotykanie nosa, recytowanie alfabetu czy chodzenie po lini prostej). Który z nich jest bardziej skuteczny? Czemu w Polsce nie u¿ywaj± takich "ameryckich" metod i odwrotnie?
No dlaczego, kurde.. bo u nas wiêkszo¶æ po pó³ litra chodzi prosto!
Skoro chodzi prosto, dotyka nosa, recytuje i ogólnie ma siê dobrze to dlaczego nie mo¿e jechaæ?

Poniewa¿ poza fizyczn± mo¿liwo¶ci± wykonania czego¶, prowadz±c samochód trzeba
podejmowaæ decyzje i oceniaæ ryzyko. Pod najmniejszym nawet wp³ywem alkoholu
robienie tego prawid³owo jest moim zdaniem prawie niemo¿liwe.

Patrzysz z perspektywy kogo¶ o mocnej g³owie, kogo¶ kto ma rozs±dek, emocje go
nie ponosz± itp... Uwzglêdnij niedo¶wiadczonego, uchachanego po dwóch piwkach
kozaka, który w dodatku jest niedowarto¶ciowany a ma pod nog± 100 koników.
Taki kolo nawet je¶li pójdzie prosto to na nastêpnym skrzy¿owaniu mo¿e
pomy¶leæ "KURWA JADEEEEEE!!!!!" i polecieæ jak czo³g na czerwonym.


...i dlatego metoda amerykañska jest lepsza. Tam podchodz± podmiotowo do problemu, u nas za¶ - przedmiotowo. Tak jak mówisz/piszesz - niewa¿ne (u nas), ¿e jeden wypije 2 piwa i mo¿e bez problemu siê poruszaæ a drugi po dwóch piwach wpadnie prawie pod stó³ (znam tak± osobê) - wszystkich równa siê u nas do najgorszego.
I nie dotyczy to tylko zreszt± zawarto¶ci alkoholu we krwi kieruj±cego, lecz i pozosta³ych dziedzin ¿ycia.. choæby w US, gdzie czêsto normalny obywatel traktowany jest jak potencjalny przestêpca. :)

pzdr
A.

19 Data: Marzec 18 2007 17:26:16
Temat: Re: Sprawdzanie trzeŸwoœci
Autor: J.F. 

On Sun, 18 Mar 2007 17:05:58 +0100,  z³oty wrote:

I nie dotyczy to tylko zreszt± zawarto¶ci alkoholu we krwi kieruj±cego,
lecz i pozosta³ych dziedzin ¿ycia.. choæby w US, gdzie czêsto normalny
obywatel traktowany jest jak potencjalny przestêpca. :)

Nie martw sie - przez dlugie lata obywatele USA bali sie IRS bardziej
niz bandytow :-)

Jakos tam jednak demokracja zadzialala i ponoc IRS juz mniej grozny.

A propos - JTT wystapilo o odszkodowanie do US, i moze sie ciekawie
sprawa rozwinac ..

J.

20 Data: Marzec 16 2007 08:52:43
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: badzio 

Patrze, patrze a tu Piotrek Roczniak porozsypywal nastepujace haczki:

Skoro chodzi prosto, dotyka nosa, recytuje i ogólnie ma siê dobrze to dlaczego nie mo¿e jechaæ?
Bo moze sie uwazac za krzyzowke kubicy i holowczyca mimo iz rzeczywiste umiejetnosci sa na poziomie niedzielnego kierowcy.
--
badzio

21 Data: Marzec 16 2007 10:27:28
Temat: Re: Sprawdzanie trzeŸwoœci
Autor: J.F. 

On Fri, 16 Mar 2007 07:16:59 +0000 (UTC),  Piotrek Roczniak wrote:

No dlaczego, kurde.. bo u nas wiêkszo¶æ po pó³ litra chodzi prosto!

Skoro chodzi prosto, dotyka nosa, recytuje i ogólnie ma siê dobrze to
dlaczego nie mo¿e jechaæ?

Bo na taka wladze glosowales :-)

W USA alkomaty w coraz wiekszym uzyciu, a oni zdaje sie mieli problem
ze u nich to karalne nie bylo i dopiero trzeba bylo wprowadzic, a
w demokracji to nie takie latwe..


J.

22 Data: Marzec 16 2007 11:57:22
Temat: Re: Sprawdzanie trze?wo?ci
Autor: MK 

Ja nie chce ¿eby by³o jak w stanach :)
Gdzie¶ zas³ysza³em ¿e jak masz puszkê czy butelkê po piwie w samochodzie to
znaczy ¿e pi³e¶ i masz przechlapane ...

Pozdrawiam

23 Data: Marzec 16 2007 12:03:42
Temat: Re: Sprawdzanie trze?wo?ci
Autor: J.F. 

On Fri, 16 Mar 2007 11:57:22 +0100,  MK wrote:

Ja nie chce ¿eby by³o jak w stanach :)
Gdzie¶ zas³ysza³em ¿e jak masz puszkê czy butelkê po piwie w samochodzie to
znaczy ¿e pi³e¶ i masz przechlapane ...

Nie wiem czy "po", ale w niektorych stanach [bo co stan to obyczaj],
nie wolno przewozic otwartej butelki z alkoholem.
I to nie znaczy ze piles, ale zakaz jest, wykroczenie bylo.
tak jak u nas nie wolno trzymac komorki w reku ..

no i piwo dopiero od 21 lat, czasem ponoc od 26, i nie wszedzie da sie
kupic :-)

J.

24 Data: Marzec 16 2007 14:11:22
Temat: Re: Sprawdzanie trze?wo?ci
Autor: Samotnik 

Dnia 16.03.2007 MK  napisa³/a:

Ja nie chce ¿eby by³o jak w stanach :)
Gdzie¶ zas³ysza³em ¿e jak masz puszkê czy butelkê po piwie w samochodzie to
znaczy ¿e pi³e¶ i masz przechlapane ...

Tak to nie jest - po prostu w wielu stanach zabronione jest przewo¿enie
niezamkniêtego fabrycznie alkoholu samochodem. Nie implikuje to czy pi³e¶
czy nie, po prostu nie wolno. Znam kogo¶, kto mia³ problem
po weselu przewie¼æ do domu pozosta³y alkohol, a by³o go sporo - prawie w
ka¿dej butelce mniej lub wiêcej zosta³o, i w dodatku to nie by³a najtañsza
wódka, tylko ró¿ne dobre kolorowe alkohole ;-)
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

25 Data: Marzec 16 2007 09:21:28
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: WielkaBakteria 

Je¶li maj± nas sprawdaæ tacy gliniarrze, to mo¿e lepiej oni powinni zaczaæ
:)

http://buhaha.pl/Czescy_policjanci-439.html

WielkaBakteria

26 Data: Marzec 17 2007 16:26:26
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: neelix 


U¿ytkownik "WielkaBakteria"  napisa³ w wiadomo¶ci

Wyt³umaczcie mi proszê, bo nie rozumiem. Dlaczego w Polsce trze¼wo¶æ
kierowców sprawdza siê alkomatem, a np. w USA za pomoc± testów
behawioralnych (dotykanie nosa, recytowanie alfabetu czy chodzenie po lini
prostej). Który z nich jest bardziej skuteczny? Czemu w Polsce nie u¿ywaj±
takich "ameryckich" metod i odwrotnie?

Bo u nas jest pijacka spu¶cizna po komunie, biurokracja i latanie po s±dach
z byle g...  Zaraz PO sprawdza³aby zgodno¶æ takiej oceny z Konstytucj±.

neelix

27 Data: Marzec 18 2007 16:32:01
Temat: Re: Sprawdzanie trze¼wo¶ci
Autor: Jarek Andrzejewski 

On Fri, 16 Mar 2007 08:03:13 +0100, "WielkaBakteria"
 wrote:

Wyt³umaczcie mi proszê, bo nie rozumiem. Dlaczego w Polsce trze¼wo¶æ
kierowców sprawdza siê alkomatem, a np. w USA za pomoc± testów
behawioralnych (dotykanie nosa, recytowanie alfabetu czy chodzenie po lini
prostej). Który z nich jest bardziej skuteczny? Czemu w Polsce nie u¿ywaj±
takich "ameryckich" metod i odwrotnie?

bo w PL nie jest wa¿ne czy mo¿esz jechaæ, czy zagra¿asz,
odpowiedzialno¶æ i inne takie bzdury, a jedynie ile wydychasz
(zauwa¿y³e¶ "aferê czekoladkow±"?)...

Innymi s³owy: w PL mo¿esz niedowidzieæ, niedos³yszeæ, padaæ ze
zmêczenia, ale jak nie wydychasz, to paragrafowi nie podlegasz.

--
Jarek Andrzejewski
£ód¼, peugeot 306, 1360ccm, 75KM, srebrzysty, nieoklejony

Sprawdzanie trze¼wo¶ci



Grupy dyskusyjne