No i komu tu wierzyc?
Najlepiej sobie.
Jadac szybciej po zakrecie z drobnymi nierownosciami czujesz jakby auto chcialo wyleciec z niego? Czy wyczuwalnie wyrzuca Ci np. tyl samochodu?
Czujesz, ze jadac po nierownosciach i cisnac nagle gaz, kola na ktore masz naped traca przyczepnosc podskakujac zwawo, lapiac/tracac przyczepnosc?
Czy buja Ci bryka jak wozem drabiniastym po przejechaniu przez wieksza nierownosc? Masz niezachwiane poczucie panowania nad samochodem w takich momentach?
Nie ufaj zadnym pseudo maszynom do testowania. Osobiscie mialem wyrabane amortyzaory a na badaniach wychodzilo mi pod 80% sprawnosci. Na drodze jednak koszmar.
Wymienilem i doznalem szoku jak samochod jest przyklejony do drogi. Na badaniach wyniki nie ulegly zmianie:)
Jak nie potrafisz ocenic sam czy amory sa ok, to daj sie przejechac jakiemus zaufanemu majstrowi z warsztatu. Pewnie od razu Ci powie.
Maciek
4 |
Data: Kwiecien 24 2009 21:58:48 |
Temat: Re: Sprawdzenie amortyzatorów - Wrocław |
Autor: Piotrek |
No i komu tu wierzyc?
sam sie przekonales co sa warte te testy :)
szkoda ze musiales stracic kase, wystarczylo poczytac na grupie opini o tych
testach.
one sa do niczego, wylany amortyzator moze na nich wypasc lepiej niz nowy :)
--
pzdr
piotrek
5 |
Data: Kwiecien 24 2009 23:29:48 | Temat: Re: Sprawdzenie amortyzatorów - Wrocław | Autor: charwel (Oo)==::: |
Dzięki panowie za porady.
Jutro się za niego zabiorę :)
Pozdrawiam
charwel
| |