Witam

Chcialbym sprowadzic sobie autko z Wloch. Oczywiscie sa 2 opcje: laweta lub na kolach. Z laweta jest taki problem, ze dysponuje samochodem, ktore moze ciagnac lawete o DMC do 1400kg, niestety mam duzy problem zeby taka lawete gdzies wypozyczyc, bo na razie znalazlem tylko ciezsze (jesli ktos o takiej wie, to bardzo prosze o kontakt - rejon to dolnyslask).

Dlatego bardziej zainteresowalem sie mozliwoscia sciagniecia auta na kolach. Z tego co wyczytalem we Wloszech nie ma tablic tymczasowych (wywozowych?). Nie wiem tylko czy jest w miare latwa mozliwosc przyjechania takim autkiem na tablicach wloskich? Czy trzeba sie "dogadac" z Wlochem czy mozna to zrobic zupelnie oficjalnie i bezproblemowo? Ewentualnie jakie sa dodatkowe oplaty?

Sprzedajacy powiedzial mi, ze bede mogl skorzystac z jego ubezpieczenia, a on je wygasi po moim powrocie do PL (nie wiem czy ma racje). Wspominal tez, ze w ich urzednie podam swoje dane i auto zostanie przerejestrowane, tylko nie wiem czy dobrze sie z nim zrozumialem... bo mi to wyglada bardziej na wyrejestrowanie i wtedy pewnie dostane certyfikat i nici z powrotu na kolach? Dodatkowy problem jest taki, ze nie mowie po wlosku, a porozumiewam sie z nim po angielsku (jego, jak i moj angielski nie sa na profesjonalnym poziomie, stad pewne niescislosci).

--
Pozdrawiam
Miedzio

Miedzio wrote:

Chcialbym sprowadzic sobie autko z Wloch.

Aaaaaaaaaaaaaa, kto Cie tak ukaral????




--
/Pozdrawiam, Filip/
A6, 2.5 TDI V6, Tiptronic - :)
http://www.brianmoss.com/home.htm
www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn
http://www.wikings.pl/~kafar/pms/Mechanik_i_Granada.jpg
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

Filip napisał(a):

Aaaaaaaaaaaaaa, kto Cie tak ukaral????

A jak to jest Audi z Włoch????

--
[ .:::::::::: Krzysztof Kubas ::::::::::. ]
[ .:::::::::::: GG: 1304033 ::::::::::::. ]
[ .::::: http://krzychoo.araneo.pl :::::. ]
[ Odpowiadając wytnij "pulapka." z adresu ]

krzychoo wrote:

A jak to jest Audi z Włoch????

Po co takie glupie pytania zadajesz?


--
/Pozdrawiam, Filip/
A6, 2.5 TDI V6, Tiptronic - :)
http://www.brianmoss.com/home.htm
www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn
http://www.wikings.pl/~kafar/pms/Mechanik_i_Granada.jpg
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

Filip napisał(a):

Po co takie glupie pytania zadajesz?

Trzymam Twój poziom. :P

--
[ .:::::::::: Krzysztof Kubas ::::::::::. ]
[ .:::::::::::: GG: 1304033 ::::::::::::. ]
[ .::::: http://krzychoo.araneo.pl :::::. ]
[ Odpowiadając wytnij "pulapka." z adresu ]

krzychoo wrote:

Po co takie glupie pytania zadajesz?

 Trzymam Twój poziom. :P

To Ci sie dowcip nie udal.


--
/Pozdrawiam, Filip/
A6, 2.5 TDI V6, Tiptronic - :)
http://www.brianmoss.com/home.htm
www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn
http://www.wikings.pl/~kafar/pms/Mechanik_i_Granada.jpg
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

Witam

krzychoo  napisal(a):

Filip napisał(a):

Po co takie glupie pytania zadajesz?

Trzymam Twój poziom. :P

:) ale zboczyliscie z tematu, a  ja nie o to pytalem :P

Pominmy kwestie "dlaczego", po prostu tak zdecydowalem i nie ma sie co nad tym rozpisywac. To moje ryzyko :)

--
Pozdrawiam
Miedzio

Miedzio wrote:

:) ale zboczyliscie z tematu, a  ja nie o to pytalem :P

Ja nie zboczylem..

Pominmy kwestie "dlaczego", po prostu tak zdecydowalem i nie ma sie co nad tym rozpisywac. To moje ryzyko :)

Duzo ryzykujesz, duzo. Nie od dzis wiadomo, ze auta z wloch sie nie kupuje.

Swoja droga zawija text przy 72 znaku..


--
/Pozdrawiam, Filip/
A6, 2.5 TDI V6, Tiptronic - :)
http://www.brianmoss.com/home.htm
www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn
http://www.wikings.pl/~kafar/pms/Mechanik_i_Granada.jpg
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

Witam

Filip  napisal(a):

Miedzio wrote:

:) ale zboczyliscie z tematu, a  ja nie o to pytalem :P

Ja nie zboczylem..

Pytanie dotyczylo szczegolow sciagniecia auta z Wloch, a nie czy wogole sie
to oplaca...

Pominmy kwestie "dlaczego", po prostu tak zdecydowalem i nie ma sie co
nad tym rozpisywac. To moje ryzyko :)

Duzo ryzykujesz, duzo. Nie od dzis wiadomo, ze auta z wloch sie nie
kupuje.

Zawsze sie duzo ryzykuje kupujac uzywany samochod. Coz, dla mnie
priorytetem jest stan auta, jak bylo serwisowane itp. Zlom mozna kupic
wszedzie... chyba nie ma sensu rozpoczynac ta dyskusje.

--
Pozdrawiam
Miedzio

Miedzio napisał(a):

Witam

Filip  napisal(a):

Miedzio wrote:

:) ale zboczyliscie z tematu, a  ja nie o to pytalem :P

Ja nie zboczylem..

Pytanie dotyczylo szczegolow sciagniecia auta z Wloch, a nie czy wogole sie
to oplaca...

Pominmy kwestie "dlaczego", po prostu tak zdecydowalem i nie ma sie co
nad tym rozpisywac. To moje ryzyko :)

Duzo ryzykujesz, duzo. Nie od dzis wiadomo, ze auta z wloch sie nie
kupuje.

Zawsze sie duzo ryzykuje kupujac uzywany samochod. Coz, dla mnie
priorytetem jest stan auta, jak bylo serwisowane itp. Zlom mozna kupic
wszedzie... chyba nie ma sensu rozpoczynac ta dyskusje.

ryzykujesz więcej niż ci się wydaje. zdaje się że kolegom chodziło o częste wałki. pokaż tylko tą okazję którą znalazłeś na niemieckim autoscout lub podobnych a każdy ci powie, że trafiłeś na wał.
poczytaj archiwum keyword "samochód z włoch" lub podobne.

Witam

dep  napisal(a):

Miedzio napisał(a):

Witam
Filip  napisal(a):

Miedzio wrote:

:) ale zboczyliscie z tematu, a  ja nie o to pytalem :P

Ja nie zboczylem..

Pytanie dotyczylo szczegolow sciagniecia auta z Wloch, a nie czy
wogole sie to oplaca...

Pominmy kwestie "dlaczego", po prostu tak zdecydowalem i nie ma sie co
nad tym rozpisywac. To moje ryzyko :)

Duzo ryzykujesz, duzo. Nie od dzis wiadomo, ze auta z wloch sie nie
kupuje.

Zawsze sie duzo ryzykuje kupujac uzywany samochod. Coz, dla mnie
priorytetem jest stan auta, jak bylo serwisowane itp. Zlom mozna kupic
wszedzie... chyba nie ma sensu rozpoczynac ta dyskusje.

ryzykujesz więcej niż ci się wydaje. zdaje się że kolegom chodziło o
częste wałki. pokaż tylko tą okazję którą znalazłeś na niemieckim
autoscout lub podobnych a każdy ci powie, że trafiłeś na wał.
poczytaj archiwum keyword "samochód z włoch" lub podobne.

W tym sek... ze to zadna okazja, a wrecz przeciwnie troche sie gosc ceni z
tym samochodem... Jest to rzadko spotykane auto (a w zasadzie z tym
silnikiem), a ze zdjec i jego relacji wynika, ze jest w bardzo dobrym
stanie i warto sie przejechac. Ogloszen jest na tyle malo - lub po prostu z
gory widac, ze nie ma po co jechac, ze jest duza szansa ze kupie to autko.
Pozostaje kwestia jak to ewentualnie sprowadzic do PL.

--
Pozdrawiam
Miedzio

W tym sek... ze to zadna okazja, a wrecz przeciwnie troche sie gosc ceni z
tym samochodem... Jest to rzadko spotykane auto (a w zasadzie z tym
silnikiem), a ze zdjec i jego relacji wynika, ze jest w bardzo dobrym
stanie i warto sie przejechac. Ogloszen jest na tyle malo - lub po prostu
z
gory widac, ze nie ma po co jechac, ze jest duza szansa ze kupie to autko.
Pozostaje kwestia jak to ewentualnie sprowadzic do PL.

Wtrace swoje 3 grosze - kupilem auto sprowadzone z Wloch .Goscie co sie tym
zajmuja praktycznie tylko tam jezdza - oni twierdza ze handlarze z
Wielkopolski i Pomorza tak wyrywaja auta z niemiec ze zanim oni dojada z
Krakowa to juz sprzedane. A we Wloszech wynajduja mniej popularne marki
przewaznie zadbane i wyposazonec  czesto z LPG ktore za wielu zim (klimat
cieplejszy) nie widzialy. Ale jezdza tylko z laweta - podobno szkoda czasu
na zabawe w papierki na miejscu.

Pozdr.Jacek57

Użytkownik "Miedzio"

(...)

Ktos napisal wczesniej ze zabawa w papierku we Wloszech jest skomplikowana i
tak jest.
Na miejscu okazac sie moze ze na auto nie ma kompletu papierow, bo komplet
bedzie dopiero
jak zaplacisz .
Wiem, ze to dziwnie brzmi ale "certyfikat wlasnosci" czyli cos jak nasza
karta pojazdu wydawana jest
dopiero (chyba!) przy wymeldowaniu auta, a auto mozna wymeldowac dopiero po
sprzedaniu (i tak w kolko).
Mam kolege u siebie w miescie, ktory jezdzi po auta do Wloch i dosc
nieciekawie to wyglada (bynajmniej z jego
opowiesci - ale nie chce mi sie tego tu pisac).
Z tego co wiem to 99% samochodow, ktore on sprowadza to na tablicach
czasowych niemieckich (zolte - 5 dniowe),
ale po takie tablice to my mamy bardzo blisko, natomiast Tobie zostanie
chyba tylko laweta.

Witam

Damian / EXCAR  napisal(a):

Użytkownik "Miedzio"

(...)

Ktos napisal wczesniej ze zabawa w papierku we Wloszech jest
skomplikowana i  tak jest.

[...]

Dzieki za info, wogole mam wrazenie ze to taki lekki temat tabu, albo narawde nie jest z tym latwo... Szukam dalej lawety, rzeczywiscie chyba bedzie "bezpieczniej"...

--
Pozdrawiam
Miedzio

On Fri, 30 Mar 2007 02:16:20 +0200,  Miedzio wrote:

Dzieki za info, wogole mam wrazenie ze to taki lekki temat tabu, albo
narawde nie jest z tym latwo... Szukam dalej lawety, rzeczywiscie chyba
bedzie "bezpieczniej"...

Hm, a moze zaczac od wizyty w lokalnym urzedzie i zapytac co im jest
potrzebne do zarejestrowania auta z wloch ?

Bo tak troche mi sie wydaje ze jak spiszesz umowe z wlascicielem
i przyjedziesz na jego dowodzie i tablicach, to dalej urzad powinien
sobie sam zalatwiac ..

J.