Grupy dyskusyjne   »   Sprzedaż samochodu poza UE a VAT

Sprzedaż samochodu poza UE a VAT



1 Data: Czerwiec 15 2011 11:30:46
Temat: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: Cavallino 

Jak w temacie.
Jaki naliczyć VAT?

Samochód podlegał przy zakupie pełnemu odliczeniu vat, przy sprzedaży był
już osobowym, ale to chyba nie ma znaczenia.
Kupującym był mieszkaniec Białorusi, osoba fizyczna.

Księgowa twierdzi że faktura powinna być z vat np, ale coś mi się w to nie
chce wierzyć.

Doczytałem, że może być VAT 0%, ale musi być potwierdzenie wywozu.
Czy ktoś się orientuje czy takim potwierdzeniem może być odprawa białoruska, względnie papiery dokumentujące zarejestrowanie tego auta w Białorusi?



2 Data: Czerwiec 15 2011 13:18:07
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: Ariusz 

W dniu 2011-06-15 11:30, Cavallino pisze:

Jak w temacie.
Jaki naliczyć VAT?

Samochód podlegał przy zakupie pełnemu odliczeniu vat, przy sprzedaży był
już osobowym, ale to chyba nie ma znaczenia.

Zmieniłeś przeznaczenie auta i to już mogło być powodem do naliczenia - zwrotu odliczonego VATu


Kupującym był mieszkaniec Białorusi, osoba fizyczna.

Księgowa twierdzi że faktura powinna być z vat np, ale coś mi się w to nie
chce wierzyć.

Doczytałem, że może być VAT 0%, ale musi być potwierdzenie wywozu.
Czy ktoś się orientuje czy takim potwierdzeniem może być odprawa
białoruska, względnie papiery dokumentujące zarejestrowanie tego auta w
Białorusi?

Rozumiem, że chodzi ci o export towaru i usług poza UE - ale czy samochód był towarem? O ile faktycznie handlujesz autami  i masz to we wpisie do ewidencji to MOŻE i tego VATu byś nie naliczał. Ale ty sprzedałeś środek trwały na który uzyskałeś odliczenie VATu. Obawiam się, że księgowa może mieć rację - ale proponuję abyś udał się do urzędu skarbowego i zapytał.

Ariusz

3 Data: Czerwiec 15 2011 13:26:41
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Ariusz"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-06-15 11:30, Cavallino pisze:
Jak w temacie.
Jaki naliczyć VAT?

Samochód podlegał przy zakupie pełnemu odliczeniu vat, przy sprzedaży był
już osobowym, ale to chyba nie ma znaczenia.

Zmieniłeś przeznaczenie auta i to już mogło być powodem do naliczenia - zwrotu odliczonego VATu

Eeee tam, bzdury gadasz, prosiłbym o odpowiedzi raczej osoby, które wiedzą o czym mówią.




Kupującym był mieszkaniec Białorusi, osoba fizyczna.

Księgowa twierdzi że faktura powinna być z vat np, ale coś mi się w to nie
chce wierzyć.

Doczytałem, że może być VAT 0%, ale musi być potwierdzenie wywozu.
Czy ktoś się orientuje czy takim potwierdzeniem może być odprawa
białoruska, względnie papiery dokumentujące zarejestrowanie tego auta w
Białorusi?

Rozumiem, że chodzi ci o export towaru i usług poza UE - ale czy samochód był towarem?

A czym, usługą?


O ile faktycznie handlujesz autami  i masz to we wpisie do ewidencji to MOŻE i tego VATu byś nie naliczał. Ale ty sprzedałeś środek trwały na który uzyskałeś odliczenie VATu. Obawiam się, że księgowa może mieć rację -

Ale różnicę między VAT np (nie podlega), a VAT 0% rozumiesz na pewno?
Bo kwotowo wychodzi tyle samo - 0 zł. ;-)


ale proponuję abyś udał się do urzędu skarbowego i zapytał.

Problem w tym że urząd wie tyle samo co my.
Pewnie nie za wiele takich przypadków mieli, o ile w ogóle.

Nawet w necie nie znalazłem, poza informacjami o możliwej stawce 0% jeśli ma się SAD 3, którego już raczej nie uzyskam po fakcie.
Dlatego pytam o inne możliwe potwierdzenia.

4 Data: Czerwiec 15 2011 13:57:29
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: Mikołaj Jopczyński - Tychy Online 

W dniu 2011-06-15 13:26, Cavallino pisze:

Nawet w necie nie znalazłem, poza informacjami o możliwej stawce 0%
jeśli ma się SAD 3, którego już raczej nie uzyskam po fakcie.
Dlatego pytam o inne możliwe potwierdzenia.

Zadzwon do krajowej informacji podatkowej lub popros urzad skarbowy o interpretacje (tutaj jest trudniej, bo musisz napisac jak Ty to widzisz i na jakiej podstawie, a wtedy oni odpisza, czy masz racje, czy nie - nie mozesz zapytac tak, jak tutaj).

--
Mikołaj Jopczyński, Tychy Online

tel: 32 7 400 000 | fax: 32 7 400 004 | gg: 311167

Znajdz nas na Facebooku: http://www.facebook.com/TychyOnline
Korzystaj z darmowego, bezprzewodowego Internetu: http://hotspot.tychy.pl

5 Data: Czerwiec 15 2011 14:31:36
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: J.F. 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w

Użytkownik "Ariusz"  napisał w wiadomości
Samochód podlegał przy zakupie pełnemu odliczeniu vat, przy sprzedaży był
już osobowym, ale to chyba nie ma znaczenia.
Zmieniłeś przeznaczenie auta i to już mogło być powodem do naliczenia - zwrotu odliczonego VATu
Eeee tam, bzdury gadasz, prosiłbym o odpowiedzi raczej osoby, które wiedzą o czym mówią.

Tu akurat chyba dobrze pisze, zmieniles przeznaczenie i VAT w ogolnosci moze sie zmienic.
W tym przypadku bez znaczenia bo i tak podlega VAT.

Ale przy eksporcie powinien byc VAT 0% ... tylko ze to sie normanie dokumentuje u polskich celnikow najpierw w lokalnym urzedzie, a potem na granicy. Bez tego IMO to byla sprzedaz krajowa.

ale proponuję abyś udał się do urzędu skarbowego i zapytał.
Problem w tym że urząd wie tyle samo co my.
Pewnie nie za wiele takich przypadków mieli, o ile w ogóle.

IMO - maja bardzo wiele takich przypadkow, bo to dla nich normalny eksport, tak jak bys ziemniaki sprzedawal do Rosji.

Nie ma SAD, nie zrobiles procedury wywozowej - najpierw bym prywatnie z jakims celnikiem pogada jaka kare przewiduja, moze taniej bedzie ten vat zaplacic :-)

Podpytalem czlowieka ale nie specjaliste - u niego jest tak ze albo wysylaja kurierem, wtedy sie licza za eksportera i robia normalna odprawe, albo klient odbiera wlasnym transportem - i znow sie robi odprawe w lokalnym urzedzie, albo klientowi sie bardzo spieszy - to sie mu vat dolicza i niech sobie sam z UC zalatwia.
O ile moze te bialoruskie dokumenty uznaja za dowod wywozu, a niezgloszenie na granicy da sie zrzucic na obcokrajowca - jezyka nie rozumial, ukarac go nie ma jak, to odprawy wywozowej nie bylo - i to juz sprzedawcy wina ..

Czekaj - jest chyba jakas procedura odzyskiwania VAT dla prywatnych obcokrajowcow wywozacych towar - ale moga byc jaja z uwagi na to ze dokumenty juz wystawiono wczesniej bez VAT.

http://podatki.wieszjak.pl/vat/268245,Zwrot-podatku-VAT-podroznym.html

Chyba tez juz za pozno. Kase fiskalna masz ?

Staropolskie przyslowie sie nasuwa: nie uwazales jak robiles, to teraz rob jak uwazasz :-)


J.

6 Data: Czerwiec 15 2011 14:40:44
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Tu akurat chyba dobrze pisze,

Źle.
Brak jakiegokolwiek tytułu prawnego w przypadku takiej operacji.

zmieniles przeznaczenie i VAT w ogolnosci moze sie zmienic.

Z jakiego tytułu?
Dokonałem dostawy?

W tym przypadku bez znaczenia bo i tak podlega VAT.

Dokładnie.


Ale przy eksporcie powinien byc VAT 0% ... tylko ze to sie normanie dokumentuje u polskich celnikow najpierw w lokalnym urzedzie, a potem na granicy. Bez tego IMO to byla sprzedaz krajowa.

Tak też policzyłem, co nie znaczy że nie warto byłoby oszczędzić.



ale proponuję abyś udał się do urzędu skarbowego i zapytał.
Problem w tym że urząd wie tyle samo co my.
Pewnie nie za wiele takich przypadków mieli, o ile w ogóle.

IMO - maja bardzo wiele takich przypadkow, bo to dla nich normalny eksport, tak jak bys ziemniaki sprzedawal do Rosji.

Tyle że ziemniaki nie jadą same przez granicę i raczej muszą się stawić w granicznym urzędzie celnym.
Samochód osobowy niekoniecznie.



Nie ma SAD, nie zrobiles procedury wywozowej - najpierw bym prywatnie z jakims celnikiem pogada jaka kare przewiduja,

Ale karę za?
Ja nic nie wywoziłem - eksport pośredni.

Podpytalem czlowieka ale nie specjaliste - u niego jest tak ze albo wysylaja kurierem, wtedy sie licza za eksportera i robia normalna odprawe, albo klient odbiera wlasnym transportem - i znow sie robi odprawe w lokalnym urzedzie, albo klientowi sie bardzo spieszy - to sie mu vat dolicza i niech sobie sam z UC zalatwia.

Gdyby wcześniej wiedział o tej drugiej możliwości....
A tak zastosowałem trzecią.



O ile moze te bialoruskie dokumenty uznaja za dowod wywozu, a niezgloszenie na granicy da sie zrzucic na obcokrajowca - jezyka nie rozumial, ukarac go nie ma jak, to odprawy wywozowej nie bylo - i to juz sprzedawcy wina ..

Czekaj - jest chyba jakas procedura odzyskiwania VAT dla prywatnych obcokrajowcow wywozacych towar

No ale to już szansa nabywcy.
Ja myślałem raczej o korekcie faktury. ;-)

- ale moga byc jaja z uwagi na to ze dokumenty juz wystawiono wczesniej bez VAT.

http://podatki.wieszjak.pl/vat/268245,Zwrot-podatku-VAT-podroznym.html

Nie wystawiono bez VAT.


Chyba tez juz za pozno. Kase fiskalna masz ?

Spoko, to że może być 0% to nowy pomysł księgowej, przez kasę przeszło (nawet ją naprawiłem w tym celu) i na fakturze jest ze stawką 23%.
W ogóle nie zakładałem że może się udać inaczej, nigdy wcześniej nic nie eksportowałem. ;-)

7 Data: Czerwiec 15 2011 16:23:09
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: J.F. 

Użytkownik "Cavallino"  napisał

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:
zmieniles przeznaczenie i VAT w ogolnosci moze sie zmienic.

Z jakiego tytułu?  Dokonałem dostawy?

kupiles np olej opalowy a sprzedales preparat do czysczenia silnikow - akurat nie VAT, ale akcyza sie zmienila.

Nie wiem - kupiles ksiazke a sprzedales instrukcje do programu, kupiles szynke a sprzedales zakaske do wodki itp.

ale proponuję abyś udał się do urzędu skarbowego i zapytał.
Problem w tym że urząd wie tyle samo co my.
Pewnie nie za wiele takich przypadków mieli, o ile w ogóle.

IMO - maja bardzo wiele takich przypadkow, bo to dla nich normalny eksport, tak jak bys ziemniaki sprzedawal do Rosji.

Tyle że ziemniaki nie jadą same przez granicę i raczej muszą się stawić w granicznym urzędzie celnym.
Samochód osobowy niekoniecznie.

Obawiam sie ze obowiazuje je te same przepisy.
Co najwyzej samochody sa numerowane, wiec mozna uznac inne dokumenty.

P.S. o ile dobrze doczytalem, to sprawie Optimusa/JTT sady jak na razie przyznaly ze to byl eksport byl fikcyjny.

Nie wystawiono bez VAT.
Ja myślałem raczej o korekcie faktury. ;-)

A to kto wie - ale takie rzeczy zalatwia sie chyba w formie oficjalnego zapytania do US.
Oczywiscie zadbac o odpowiednio uwierzytelnione kopie bialoruskich odpraw.

- ale moga byc jaja z uwagi na to ze dokumenty juz wystawiono wczesniej bez VAT.
http://podatki.wieszjak.pl/vat/268245,Zwrot-podatku-VAT-podroznym.html
Chyba tez juz za pozno. Kase fiskalna masz ?

Spoko, to że może być 0% to nowy pomysł księgowej, przez kasę przeszło (nawet ją naprawiłem w tym celu) i na fakturze jest ze stawką 23%.

Ale tam jeszcze inne wymogi. Nie byles tax free shop :-)

J.

8 Data: Czerwiec 15 2011 16:41:11
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:
zmieniles przeznaczenie i VAT w ogolnosci moze sie zmienic.

Z jakiego tytułu?  Dokonałem dostawy?

kupiles np olej opalowy a sprzedales

Moment, mowa była o obowiązku podatkowym rzekomo powstałym w momencie przeróbki.
Więc nie ściemniaj o sprzedaży, bo wtedy jej jeszcze nie było.

Tyle że ziemniaki nie jadą same przez granicę i raczej muszą się stawić w granicznym urzędzie celnym.
Samochód osobowy niekoniecznie.

Obawiam sie ze obowiazuje je te same przepisy.

Nie jestem przekonany właśnie.


Co najwyzej samochody sa numerowane, wiec mozna uznac inne dokumenty.

P.S. o ile dobrze doczytalem, to sprawie Optimusa/JTT sady jak na razie przyznaly ze to byl eksport byl fikcyjny.

Ale zgodny z prawem pod względem podatkowym.



Nie wystawiono bez VAT.
Ja myślałem raczej o korekcie faktury. ;-)

A to kto wie - ale takie rzeczy zalatwia sie chyba w formie oficjalnego zapytania do US.

Tzn. co, pogaduszki z US?
Czy w formie donosu na siebie?

Ale tam jeszcze inne wymogi. Nie byles tax free shop :-)

A muszę?

9 Data: Czerwiec 16 2011 07:07:11
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: J.F. 

On Wed, 15 Jun 2011 16:41:11 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
zmieniles przeznaczenie i VAT w ogolnosci moze sie zmienic.

Z jakiego tytułu?  Dokonałem dostawy?

kupiles np olej opalowy a sprzedales

Moment, mowa była o obowiązku podatkowym rzekomo powstałym w momencie
przeróbki.
Więc nie ściemniaj o sprzedaży, bo wtedy jej jeszcze nie było.

Oj, z urzad by nie dyskutowal w takim przypadku.
Wystarczylyby mu naklejki na beczkach w magazynie :-)


P.S. o ile dobrze doczytalem, to sprawie Optimusa/JTT sady jak na razie
przyznaly ze to byl eksport byl fikcyjny.

Ale zgodny z prawem pod względem podatkowym.

Musialbym odszukac, ale chyba niekoniecznie. Ewentualnie zgodne z
prawem bylo tez zastosowanie ordynacji. Teraz o odszkodowanie idzie,
wiec i interpretacja moze byc inna :-)

Nie wystawiono bez VAT.
Ja myślałem raczej o korekcie faktury. ;-)

A to kto wie - ale takie rzeczy zalatwia sie chyba w formie oficjalnego
zapytania do US.

Tzn. co, pogaduszki z US? Czy w formie donosu na siebie?

Ale jakiego donosu ? Pismo do US czy nalezy skorygowac fakture w
nastepujacej sytuacji: ...

Ale tam jeszcze inne wymogi. Nie byles tax free shop :-)
A muszę?

Czytaj ustawe, wynikaloby ze musisz, tzn nalezgo zglosic taka
dzialalnosc przed rozpoczeciem.

J.

10 Data: Czerwiec 16 2011 09:43:25
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

P.S. o ile dobrze doczytalem, to sprawie Optimusa/JTT sady jak na razie
przyznaly ze to byl eksport byl fikcyjny.

Ale zgodny z prawem pod względem podatkowym.

Musialbym odszukac, ale chyba niekoniecznie.

Skoro uznali że wszystkie decyzje skarbówki były bezpodstawne, to jednak koniecznie.
A odszkodowanie już zasądzono - grube miliony wraz z odsetkami.

Ale jakiego donosu ? Pismo do US czy nalezy skorygowac fakture w
nastepujacej sytuacji: ...

Chodzi Ci o wiążącą interpretację?
Nie ma chyba już czegoś takiego, przynajmniej jeśli chodzi o korespondencję z urzędem skarbowym.

11 Data: Czerwiec 15 2011 18:54:59
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: cef 

Cavallino wrote:

Jak w temacie.
Jaki naliczyć VAT?
Doczytałem, że może być VAT 0%, ale musi być potwierdzenie wywozu.
Czy ktoś się orientuje czy takim potwierdzeniem może być odprawa
białoruska, względnie papiery dokumentujące zarejestrowanie tego auta
w Białorusi?

Wprawdzie po wejściu do UE robiłem raptem kilka odpraw poza UE (a dodatkowo
przy samochodach zawsze mogą być jakies dodatkowe wymogi), ale nie sądzę,
żeby od tego czasu w regułach art 41 się coś zmieniło.

Doczytałeś dobrze, ale w praktyce to jest tak, że żeby zastosować stawkę 0% w eksporcie
musisz mieć potwierdzenie wywozu
poza teren UE (kiedys byla karta 1A SADu podbita przez urząd graniczny, teraz pewnie jakiś
 elektroniczny wydruk potwierdzający ten fakt). Jak wywozisz sam, to masz dokumenty z urzędu,
jak zlecasz spedycji, to też je dostaniesz od spedytora.
Jak masz zaufanie do nabywcy i on dokona poprawnie wszystkich zgłoszeń
przy wywozie, to tez jakoś dotrzesz do potwierdzeń. Ale jak nabywca:
zezłomował w RP, porzucił, przewiózł przez zieloną granicę, przewiózł, ale
nie zadbał o poprawne zgłoszenie celne, to zostajesz bez potwierdzenia i stawkę
masz jak dla sprzedaży krajowej.
A ponieważ w praktyce jest tak, że najpierw jest faktura i płacenie
 a potem rozliczenie VAT, to jak okaże się, że potwierdzenia nie ma, to
będziesz musiał uwzględnić stawkę krajową - a wtedy się okaże, że Twój nabywca
się zdematerializował.
Musisz mieć dokumenty wywozowe  z polskiego urzedu celnego granicznego - nie z białoruskiego.

12 Data: Czerwiec 15 2011 19:52:46
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: Cavallino 

Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości news:

Jak masz zaufanie do nabywcy i on dokona poprawnie wszystkich zgłoszeń
przy wywozie, to tez jakoś dotrzesz do potwierdzeń. Ale jak nabywca:
zezłomował w RP, porzucił, przewiózł przez zieloną granicę, przewiózł, ale
nie zadbał o poprawne zgłoszenie celne, to zostajesz bez potwierdzenia i stawkę
masz jak dla sprzedaży krajowej.

A czy nabywca wywożąc z Polski zakupiony tutaj na fakturę VAT samochód, ma w ogóle obowiązek zgłoszenia tego faktu na granicy, w polskim urzędzie celnym?
Czy z jego punktu widzenia załatwi wszystko co potrzebuje w urzędzie białoruskim?

Bo nie słyszałem żeby przed wejściem Polski do UE trzeba było z zakupionym na zachodzie samochodem meldować się na niemieckim cle, żeby jakieś papiery powypełniać.


A ponieważ w praktyce jest tak, że najpierw jest faktura i płacenie
a potem rozliczenie VAT, to jak okaże się, że potwierdzenia nie ma, to
będziesz musiał uwzględnić stawkę krajową - a wtedy się okaże, że Twój nabywca
się zdematerializował.

Spokojnie, nie wiedziałem że mogę zastosować 0%, więc stawkę krajową uwzględniłem.
Ale chciałbym to zmienić, jeśli okazało się że to nie było konieczne.

13 Data: Czerwiec 15 2011 20:14:07
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: cef 

Cavallino wrote:

A czy nabywca wywożąc z Polski zakupiony tutaj na fakturę VAT
samochód, ma w ogóle obowiązek zgłoszenia tego faktu na granicy, w
polskim urzędzie celnym? Czy z jego punktu widzenia załatwi wszystko
co potrzebuje w urzędzie białoruskim?

Zależy jakie ma dokumenty.
Masz odprawę z wewnętrznego urzedu celnego?
Samochody zawsze podlegają dodatkowym cudacznym przepisom i podejrzewam, ze
tak bez sladu nie przechodza przez polski urząd graniczny,
ale niekoniecznie z dokumentami potzrebnymi Tobie

Spokojnie, nie wiedziałem że mogę zastosować 0%, więc stawkę krajową
uwzględniłem.
Ale chciałbym to zmienić, jeśli okazało się że to nie było konieczne.

Jak uzyskasz potwierdzenie wywozu, to możesz zrobić korektę
(ustawowo)

14 Data: Czerwiec 15 2011 20:36:24
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: Cavallino 

Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:

A czy nabywca wywożąc z Polski zakupiony tutaj na fakturę VAT
samochód, ma w ogóle obowiązek zgłoszenia tego faktu na granicy, w
polskim urzędzie celnym? Czy z jego punktu widzenia załatwi wszystko
co potrzebuje w urzędzie białoruskim?

Zależy jakie ma dokumenty.
Masz odprawę z wewnętrznego urzedu celnego?

Ja nie byłem w żadnym urzędzie celnym, zakładam że nabywca również (choć nie pytałem go o to).

Samochody zawsze podlegają dodatkowym cudacznym przepisom i podejrzewam, ze
tak bez sladu nie przechodza przez polski urząd graniczny,
ale niekoniecznie z dokumentami potzrebnymi Tobie

Czyli że co, jak nie podjedzie do okienka z towarami do zgłoszenia, to też gdzieś ślad zostaje?


Spokojnie, nie wiedziałem że mogę zastosować 0%, więc stawkę krajową
uwzględniłem.
Ale chciałbym to zmienić, jeśli okazało się że to nie było konieczne.

Jak uzyskasz potwierdzenie wywozu, to możesz zrobić korektę
(ustawowo)

To wiem.
Pytam o możliwości uzyskania tego potwierdzenia (albo innego dokumentu), oraz czy idzie legalnie wyjechać samochodem, bez odwiedzania urzędu celnego - zakładam że tak.

15 Data: Czerwiec 15 2011 21:05:43
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: cef 

Cavallino wrote:

Zależy jakie ma dokumenty.
Masz odprawę z wewnętrznego urzedu celnego?

Ja nie byłem w żadnym urzędzie celnym, zakładam że nabywca również
(choć nie pytałem go o to).

No to nie masz zgłoszenia do żadnej procedury celnej.
Reszta wyjaśnień na pl.soc.podarki


Samochody zawsze podlegają dodatkowym cudacznym przepisom i
podejrzewam, ze
tak bez sladu nie przechodza przez polski urząd graniczny,
ale niekoniecznie z dokumentami potzrebnymi Tobie

Czyli że co, jak nie podjedzie do okienka z towarami do zgłoszenia,
to też gdzieś ślad zostaje?

Nie wiem czy teraz samoistnie urząd celny kraju docelowego
wysyła do eksportera (czy do UC polskiego) kopie dokumentów importowych.
Zazwyczaj te dokumenty w kraju docelowym tworzy się na podstawie dokumentów z procedury
tranzytu i wywozu, ale jak nie było odprawy w PL to białoruscy celnicy maja tylko fakturę.
Niewiem czy zrobią te papierki co trzeba (pewnie nie ma regonu, a na SAD zawsze był)
Mnie się nie chce szukać, ale gdzieś w rozporządzeniach wykonawczych
było opisane jaki dokument uważa się za ten potwierdzający wywóz - która karta SAD
i czy jakieś kwity importowe - kopie z UC białoruskiego też mogą być.
Znam to niestety tylko z praktyki przedunijnej - po 2004 robiłem tylko kilka wywozów do USA
ale przez agencję i od razu był wywóz, bez traznzytu, bo odprawa na lotnisku - przychodziła
pocztą podbita przez UC karta nr 3 SAD


Pytam o możliwości uzyskania tego potwierdzenia (albo innego
dokumentu), oraz czy idzie legalnie wyjechać samochodem, bez
odwiedzania urzędu celnego - zakładam że tak.

Nie wiem.

16 Data: Czerwiec 15 2011 21:09:22
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: cef 

cef wrote:

Reszta wyjaśnień na pl.soc.podarki

pl.soc.prawo.podatki

17 Data: Czerwiec 15 2011 21:15:11
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello cef,

Wednesday, June 15, 2011, 9:09:22 PM, you wrote:

Reszta wyjaśnień na pl.soc.podarki
pl.soc.prawo.podatki

Ja wolę podarki!


--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

18 Data: Czerwiec 15 2011 21:51:11
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: J.F. 

On Wed, 15 Jun 2011 19:52:46 +0200,  Cavallino wrote:

Bo nie słyszałem żeby przed wejściem Polski do UE trzeba było z zakupionym
na zachodzie samochodem meldować się na niemieckim cle, żeby jakieś papiery
powypełniać.

Bo tez i nie starales sie o zwrot VAT.
Tym sie rozni kapitalim od socjalizmu, ze kapitalizm popiera i ulatwia
eksport.

A wspolpracy miedzy urzedami niezawislych panstw raczej nie ma.


J.

19 Data: Czerwiec 16 2011 00:29:35
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Wed, 15 Jun 2011 19:52:46 +0200,  Cavallino wrote:
Bo nie słyszałem żeby przed wejściem Polski do UE trzeba było z zakupionym
na zachodzie samochodem meldować się na niemieckim cle, żeby jakieś papiery
powypełniać.

Bo tez i nie starales sie o zwrot VAT.

Zgadza się.
Ale Ty mi z karami i obowiązkami wyjeżdżałeś, więc pociągnąłem pytanie.

20 Data: Czerwiec 16 2011 05:51:09
Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
Autor: J.F. 

On Thu, 16 Jun 2011 00:29:35 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Bo nie słyszałem żeby przed wejściem Polski do UE trzeba było z zakupionym
na zachodzie samochodem meldować się na niemieckim cle, żeby jakieś
papiery powypełniać.

Bo tez i nie starales sie o zwrot VAT.

Zgadza się.
Ale Ty mi z karami i obowiązkami wyjeżdżałeś, więc pociągnąłem pytanie.

bo to i byla prywatna dzialalnosc a nie gospodarcza, gdzie zaczeloby
sie od "a pan nie ma wpisanego eksportu w zakres dzialalnosci", a
potem "pan nie zglosil towaru do odprawy". Prywatnosc zreszta tez nie
chroni i o naleznych podatkach pamietac trzeba, o czym US
allegrowiczom co pewien czas przypomina.

Choc jak sobie przypominam to i przy sprzedazy firmowej niemiec w
swoim urzedzie stemplowal jedynie swiadectwo pochodzenia, reszte
zalatwial przewoznik na granicy - tzn najpierw na terminalu pare km od
granicy, a na granicy tylko ostatnia pieczatka.
Ale oni w ogole maja jakies kiepskie urzedy :-)

J.

Sprzedaż samochodu poza UE a VAT



Grupy dyskusyjne