Witam,
Jak w tytule - kto może, to niech omija to miejsce szerokim łukiem.

Dystrybutory (napewno idealnie wyskalowane) dokonują tam magicznego
rozmnożenia. W zbiorniku miałem jeszcze benzyny na ok. 130km, a
dystrybutor policzył 35 litrów - czyli tak jakbym przyjechał tam "na
oparach".
Jestem prawie pewien, że jak zatankuje tam do 30-litrowego karnistra z
podziałką pod korek, to wyjdzie, że do środka zmieściło się ze 40 litrów
;) cuda jakieś panie, kompresja, czy pod ciśnieniem tankują albo inne
zakrzywienie czaso-przestrzeni.
--
pozdr
nalesnik

Użytkownik "nalesnik"  napisał w wiadomości

Witam,
Jak w tytule - kto może, to niech omija to miejsce szerokim łukiem.

Dystrybutory (napewno idealnie wyskalowane) dokonują tam magicznego
rozmnożenia. W zbiorniku miałem jeszcze benzyny na ok. 130km, a
dystrybutor policzył 35 litrów - czyli tak jakbym przyjechał tam "na
oparach".
Jestem prawie pewien, że jak zatankuje tam do 30-litrowego karnistra z
podziałką pod korek, to wyjdzie, że do środka zmieściło się ze 40 litrów

Bardzo możliwe, tyle więcej może wejść w wlew.
Ja regularnie tankuję pod 60 l, ostatnio nawet ponad, mimo że bak mam 55 l i nigdy auta nie dopychałem.
Nie, nie tylko w Polsce, w Szwajcarii np. też.

Cavallino pisze:

Użytkownik "nalesnik"  napisał w wiadomości

Witam,
Jak w tytule - kto może, to niech omija to miejsce szerokim łukiem.

Dystrybutory (napewno idealnie wyskalowane) dokonują tam magicznego
rozmnożenia. W zbiorniku miałem jeszcze benzyny na ok. 130km, a
dystrybutor policzył 35 litrów - czyli tak jakbym przyjechał tam "na
oparach".
Jestem prawie pewien, że jak zatankuje tam do 30-litrowego karnistra z
podziałką pod korek, to wyjdzie, że do środka zmieściło się ze 40 litrów

Bardzo możliwe, tyle więcej może wejść w wlew.
Ja regularnie tankuję pod 60 l, ostatnio nawet ponad, mimo że bak mam 55
l i nigdy auta nie dopychałem.
Nie, nie tylko w Polsce, w Szwajcarii np. też.

Właściwie nie wiem ile wchodzi do baku (AFAIR 55 bądź 60l) ale mimo iż pozostaje
ok. 1/3 baku mogę wlać do 36-38l i widzę jak ON pod korek podchodzi.

--
[WRC] Biały Scenic 2000 1,9 dTI
CB: Intek M-490 bez: ML 145

+-=-=-=-=-=-=-=- Przemysław Gubernat -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+
| _API Internet_ A. Stolarczyk i P. Gubernat Spółka Jawna   |
+-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+

>> Dystrybutory (napewno idealnie wyskalowane) dokonują tam magicznego
>> rozmnożenia. W zbiorniku miałem jeszcze benzyny na ok. 130km, a
>> dystrybutor policzył 35 litrów - czyli tak jakbym przyjechał tam "na
>> oparach".
>> Jestem prawie pewien, że jak zatankuje tam do 30-litrowego karnistra z
>> podziałką pod korek, to wyjdzie, że do środka zmieściło się ze 40

litrów

>
> Bardzo możliwe, tyle więcej może wejść w wlew.
> Ja regularnie tankuję pod 60 l, ostatnio nawet ponad, mimo że bak mam 55
> l i nigdy auta nie dopychałem.
> Nie, nie tylko w Polsce, w Szwajcarii np. też.
Właściwie nie wiem ile wchodzi do baku (AFAIR 55 bądź 60l) ale mimo iż

pozostaje

ok. 1/3 baku mogę wlać do 36-38l i widzę jak ON pod korek podchodzi.

raz tak mialem na BP przed hotelem wroclaw. Zalalem 75 litrow. Ze wzgledu na
rozmiar baku 50 litrow odmowilem zaplaty.
Zlozylem reklamacje. Wyjasnilem, ze zadam pomiaru dystrybutora (nie bylo to
mozliwe ze wzgledu na brak urzadzenia/pojemnika). Stacja zdecydowala sie
powiadomic policje o zaistnialym fakcie. Sprawa trafila do Sadu Grodzkiego.
Po jednej rozprawie bylem oczyszczony z zarzutow ;)



Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

Po jednej rozprawie bylem oczyszczony z zarzutow ;)

a jakie miales zarzuty? no ico finalnie z tym paliwem i zaplata ?

Icek pisze:

Dystrybutory (napewno idealnie wyskalowane) dokonują tam magicznego
rozmnożenia. W zbiorniku miałem jeszcze benzyny na ok. 130km, a
dystrybutor policzył 35 litrów - czyli tak jakbym przyjechał tam "na
oparach".
Jestem prawie pewien, że jak zatankuje tam do 30-litrowego karnistra z
podziałką pod korek, to wyjdzie, że do środka zmieściło się ze 40

litrów

Bardzo możliwe, tyle więcej może wejść w wlew.
Ja regularnie tankuję pod 60 l, ostatnio nawet ponad, mimo że bak mam 55
l i nigdy auta nie dopychałem.
Nie, nie tylko w Polsce, w Szwajcarii np. też.

Właściwie nie wiem ile wchodzi do baku (AFAIR 55 bądź 60l) ale mimo iż

pozostaje

ok. 1/3 baku mogę wlać do 36-38l i widzę jak ON pod korek podchodzi.

raz tak mialem na BP przed hotelem wroclaw. Zalalem 75 litrow. Ze wzgledu na
rozmiar baku 50 litrow odmowilem zaplaty.
Zlozylem reklamacje. Wyjasnilem, ze zadam pomiaru dystrybutora (nie bylo to
mozliwe ze wzgledu na brak urzadzenia/pojemnika). Stacja zdecydowala sie
powiadomic policje o zaistnialym fakcie. Sprawa trafila do Sadu Grodzkiego.
Po jednej rozprawie bylem oczyszczony z zarzutow ;)

Ja wlewam ok. 5-8l więcej a nie 25l więcej :D

--
[WRC] Biały Scenic 2000 1,9 dTI
CB: Intek M-490 bez: ML 145

+-=-=-=-=-=-=-=- Przemysław Gubernat -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+
| _API Internet_ A. Stolarczyk i P. Gubernat Spółka Jawna   |
+-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+

Cavallino pisze:

Bardzo możliwe, tyle więcej może wejść w wlew.
Ja regularnie tankuję pod 60 l, ostatnio nawet ponad, mimo że bak mam 55 l i nigdy auta nie dopychałem.
Nie, nie tylko w Polsce, w Szwajcarii np. też.

Ja również podrzucę swoje- do baku 63l wchodzi mi ponad 68, a do 70l ponad 80l. Ot pod korek z odpowietrzeniem... Na stacji łatwiej i skuteczniej jest oszukiwać na jakości dolewając jakiegoś syfu niż kombinując z przepływomierzem na dystrybutorze.


--
Pozdrawiam, Marcin Kaliński
a-dres:{ksywka}(na)post.pl

PepedB pisze:
[...]

Na stacji łatwiej i skuteczniej jest oszukiwać na jakości dolewając jakiegoś syfu niż kombinując z przepływomierzem na dystrybutorze.

Zależy na jakiej stacji. Po prostu - tankujcie na stacjach dużych koncernów, wszędzie tam, gdzie jest naprawdę skuteczna kontrola wewnętrzna, bo nawet, gdy zdarzy się taka sytuacja, że do baku 50l wlejesz 75l to możesz spokojnie zarządać świadect legalizacji przepływomierza, napisać skargę do koncernu, a sama stacja będzie zainteresowana tym, zeby wszystko grało.
Tankując na malutkich stacjach, które liczą każdy grosz, możesz narazić się na różne niespodzianki.

g.

Na stacji łatwiej i skuteczniej jest oszukiwać na jakości dolewając jakiegoś syfu niż kombinując z przepływomierzem na dystrybutorze.

Zależy na jakiej stacji. Po prostu - tankujcie na stacjach dużych koncernów, wszędzie tam, gdzie jest naprawdę skuteczna kontrola wewnętrzna, bo nawet, gdy zdarzy się taka sytuacja, że do baku 50l wlejesz 75l to możesz spokojnie zarządać świadect legalizacji przepływomierza, napisać skargę do koncernu, a sama stacja będzie zainteresowana tym, zeby wszystko grało.
Tankując na malutkich stacjach, które liczą każdy grosz, możesz narazić się na różne niespodzianki.

Mit, mit i jeszcze raz mit. Tak naprawdę to właśnie małe stacje mają częste kontrole.  To, że masz na stacji koncernu napisane, że stale sprawdzają jakoś paliwa to zapytaj, czy na tej stacji, czy w transporcie.

g.

B.Z.

nalesnik pisze:

 W zbiorniku miałem jeszcze benzyny na ok. 130km,

u mnie to jest ok 10 l

dystrybutor policzył 35 litrów - czyli tak jakbym przyjechał tam "na
oparach".

i wejdzie jeszcze 45 l


to ile pali twoj samochod i jaki masz bak?

--
c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC
Cigarettes and coffee, man, that's a combination
;-)

click wrote:

to ile pali twoj samochod i jaki masz bak?

civic 1.4 `94. zawsze jak zalewam pod korek to nie wychodzi mi więcej
niż 35L. W najcięższych wrocławskich pie***onych korkach spalanie wyszlo
mi max 7.85L. W trasie spalanie wynosi średnio 6L i na jednym baku
przejezdzam 550 km (max 568).
Teraz robilem trase, dotankowałem jak miałem 420km przejechane, a
wojkowicki dystrybutor mówi że ponad 34L. I tym samym spalanie wyszło
lekko ponad 8L w trasie - W ŻYCIU!! nigdy tyle nie mialem nawet w
miescie. nie da sie i tyle - znam swoje auto;)

--
pozdr
nalesnik

nalesnik wrote:

click wrote:

to ile pali twoj samochod i jaki masz bak?

civic 1.4 `94. zawsze jak zalewam pod korek to nie wychodzi mi więcej
niż 35L. W najcięższych wrocławskich pie***onych korkach spalanie wyszlo
mi max 7.85L. W trasie spalanie wynosi średnio 6L i na jednym baku
przejezdzam 550 km (max 568).
Teraz robilem trase, dotankowałem jak miałem 420km przejechane, a
wojkowicki dystrybutor mówi że ponad 34L. I tym samym spalanie wyszło
lekko ponad 8L w trasie - W ŻYCIU!! nigdy tyle nie mialem nawet w
miescie. nie da sie i tyle - znam swoje auto;)

Proponuję wyluzować i przeprosić właściciela stacji zanim Cię namierzy i
poda do sądu.
Rozumiem, że można wróżyć z fusów jak się kontrolka rezerwy zapali,
ale "miałem tyle, przejechałem tam, dotankowałem tyle..." to trochę traci
się punkt odniesienia
A poza tym skąd wiesz, że w miejscu, gdzie dotankowywałeś nie nalali Ci
etyliny 78 (to taka 95 z odpowiednią proporcją wody/innego g...na) i
samochód musiał wziąć nieco więcej?
Nie jechałeś przypadkiem autostradą? Silnik 1.4 przy odpowiednio wysokich
prędkościach może być niezłym smokiem.

--
Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

nalesnik pisze:

Dystrybutory (napewno idealnie wyskalowane) dokonują tam magicznego
rozmnożenia. W zbiorniku miałem jeszcze benzyny na ok. 130km, a
dystrybutor policzył 35 litrów - czyli tak jakbym przyjechał tam "na
oparach".

2-3 lata temu standardowo do polówki wlewałem od 3- 8 litrów więcej niż pojemność baku...
a jak chcesz sprawdzić teorię, to kup sobie 5 litrowy zbiornik i zobaczysz...
albo postaw zgrzewke browara to się umówimy na jakiejkolwiek stacji i wleje ci "ponad zbiornik"

Użytkownik "nalesnik"  napisał w wiadomości

Witam,
Jak w tytule - kto może, to niech omija to miejsce szerokim łukiem.

Moze wylewalo Ci sie jak tankowales i nie zauwazyles tgo... ja tak czasem
mam

mucha wrote:

Moze wylewalo Ci sie jak tankowales i nie zauwazyles tgo... ja tak
czasem mam

To bardzo mi ciebie zal, ze wylewasz bezyne na ziemie i tego nie zauwazasz. Nigdy nie slyszalem podobnej historii.

PesTYcyD pisze:

mucha wrote:

Moze wylewalo Ci sie jak tankowales i nie zauwazyles tgo... ja tak
czasem mam

To bardzo mi ciebie zal, ze wylewasz bezyne na ziemie i tego nie zauwazasz. Nigdy nie slyszalem podobnej historii.

tym bardziej, że trzeba bardzo uparcie i mocno trzymać spust, który
usilnie 'strzela' próbując przerwać tankowanie

erm pisze:

PesTYcyD pisze:

mucha wrote:

Moze wylewalo Ci sie jak tankowales i nie zauwazyles tgo... ja tak
czasem mam

To bardzo mi ciebie zal, ze wylewasz bezyne na ziemie i tego nie
zauwazasz. Nigdy nie slyszalem podobnej historii.

tym bardziej, że trzeba bardzo uparcie i mocno trzymać spust, który
usilnie 'strzela' próbując przerwać tankowanie

Na Shellu nie odbija... nawet gdy obijasz spust :P
Shell ul. Żmigrodzka we Wrocławiu.

--
[WRC] Biały Scenic 2000 1,9 dTI
CB: Intek M-490 bez: ML 145

+-=-=-=-=-=-=-=- Przemysław Gubernat -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+
| _API Internet_ A. Stolarczyk i P. Gubernat Spółka Jawna   |
+-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+

Przemysław Gubernat pisze:

Na Shellu nie odbija... nawet gdy obijasz spust :P
Shell ul. Żmigrodzka we Wrocławiu.

A czy to nie ten Shell na którym z zasady się nie tankuje?


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

nalesnik pisze:

Dystrybutory (napewno idealnie wyskalowane) dokonują tam magicznego
rozmnożenia.

Różnie to bywa, jak masz wątpliwości to najlepiej sprawdź z jakimś pojemnikiem. Na pobliskiej Neste do kanistra o pojemności 5l według dystrybutora weszło mi 4,98l (zalany idealnie pod korek) a do zbiornika w samochodzie wchodzi tam bez problemu więcej niż podaje producent.

--
kamil d
red 206 powered by limedia.pl
mysłowice

kamil d pisze:

Różnie to bywa, jak masz wątpliwości to najlepiej sprawdź z jakimś pojemnikiem. Na pobliskiej Neste do kanistra o pojemności 5l według dystrybutora weszło mi 4,98l (zalany idealnie pod korek) a do zbiornika w samochodzie wchodzi tam bez problemu więcej niż podaje producent.

Producent podaje wartosc w przyblizeniu. Poza tym, wg moich obserwacji, w samochodach jest tak zwana ukryta rezerwa i to jest orientacyjnie jakies kilka litrow dodatkowych.


--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

nalesnik wrote:

Dystrybutory (napewno idealnie wyskalowane) dokonują tam magicznego
rozmnożenia. W zbiorniku miałem jeszcze benzyny na ok. 130km, a
dystrybutor policzył 35 litrów - czyli tak jakbym przyjechał tam "na
oparach".

A możesz powiedzieć skąd wiedziałeś, że masz na 130 km? Wykalkulowałeś z pokazywanego poziomu paliwa czy odczytałeś z komputera? Bo jeśli z komputera, to możesz sobie ten odczyt o kant dupy rozbić.

--
Pozdrawiam
Tomek

....:::Tomek:::... pisze:

nalesnik wrote:

Dystrybutory (napewno idealnie wyskalowane) dokonują tam magicznego
rozmnożenia. W zbiorniku miałem jeszcze benzyny na ok. 130km, a
dystrybutor policzył 35 litrów - czyli tak jakbym przyjechał tam "na
oparach".

A możesz powiedzieć skąd wiedziałeś, że masz na 130 km? Wykalkulowałeś z pokazywanego poziomu paliwa czy odczytałeś z komputera? Bo jeśli z komputera, to możesz sobie ten odczyt o kant dupy rozbić.