Witam,
Moze mnie ktos uswiadomic, ile oleju "wchodzi" miedzy minimum a maximum na bagnecie w passacie 19tdi 2004rok? Tyle mi zjadlo przez 16kkm nie wiem, czy sie martwic, czy to normalne.

--
pozdr
g

bagnecie w passacie 19tdi 2004rok? Tyle mi zjadlo przez 16kkm nie wiem, czy sie martwic, czy to normalne.

normalne

MAciej

Uzytkownik "G Nowak"  napisal w wiadomosci

Witam,
Moze mnie ktos uswiadomic, ile oleju "wchodzi" miedzy minimum a maximum na
bagnecie w passacie 19tdi 2004rok? Tyle mi zjadlo przez 16kkm nie wiem,
czy sie martwic, czy to normalne.

Na bagnecie nie jest napisane?
Pewnie litr.
A litr na 16kkm to tyle co nic - nie ma sie czym martwic :)

Użytkownik "Robert Wicik"  napisał w wiadomości

Uzytkownik "G Nowak"  napisal w wiadomosci

Witam,
Moze mnie ktos uswiadomic, ile oleju "wchodzi" miedzy minimum a maximum
na bagnecie w passacie 19tdi 2004rok? Tyle mi zjadlo przez 16kkm nie
wiem, czy sie martwic, czy to normalne.

Na bagnecie nie jest napisane?
Pewnie litr.
A litr na 16kkm to tyle co nic - nie ma sie czym martwic :)

Polska i polskie podejscie do samochodów :-)
Jak mi starożytna, benzynowa V-ka bierze litr między wymianami to jadę
zrobić głowicę i sprawdzić pierścienie..
W tak "ciasno pasowanym" silniku jak TDI - spożycie litra jest traktowane
jako norma tylko dlatego, że Państwo Kierownictwo przywykło do śrupów z
przebiegiem pół miliona skręcanym na 133 tys :) (żeby nie było - miałem
kiedyś francuskie dti - co 15tys kilometrów była wymiana, olejzawsze
utrzymywany na stanie maximum: między wymianami (eksploatacja miejska i
katowanie raczej) dolewałem 200-300 ml oleju.)

jako norma tylko dlatego, że Państwo Kierownictwo przywykło do śrupów z przebiegiem pół miliona skręcanym na 133 tys :)

trafnie

P.

On Sat, 20 Jun 2009 22:51:15 +0200,  scob wrote:

A litr na 16kkm to tyle co nic - nie ma sie czym martwic :)

Polska i polskie podejscie do samochodów :-)
Jak mi starożytna, benzynowa V-ka bierze litr między wymianami to jadę
zrobić głowicę i sprawdzić pierścienie..
W tak "ciasno pasowanym" silniku jak TDI - spożycie litra jest traktowane
jako norma tylko dlatego, że Państwo Kierownictwo przywykło do śrupów z
przebiegiem pół miliona skręcanym na 133 tys :) (żeby nie było - miałem
kiedyś francuskie dti - co 15tys kilometrów była wymiana, olejzawsze
utrzymywany na stanie maximum: między wymianami (eksploatacja miejska i
katowanie raczej) dolewałem 200-300 ml oleju.)

Znaczy sie jak zuzycie jest 0.3l to jest dobrze, a jak 1.0 l to jest
zle ?

Taka _sobie_ norme postawiles i jak jestes zadowolony to rob tak
dalej.

Producent tymczasem dopuszcza 10 l /15 kkm i twierdzi ze taki silnik
tez jest dobry.  I ja mu od mechanicznej strony przyznaje racje.

J.

>>W tak "ciasno pasowanym" silniku jak TDI - spożycie litra jest

traktowane  jako norma tylko dlatego, że Państwo Kierownictwo
przywykło do śrupów z  przebiegiem pół miliona skręcanym na 133 tys
:) (żeby nie było - miałem  kiedyś francuskie dti - co 15tys
kilometrów była wymiana, olejzawsze  utrzymywany na stanie maximum:
między wymianami (eksploatacja miejska i  katowanie raczej)
dolewałem 200-300 ml oleju.)

Znaczy sie jak zuzycie jest 0.3l to jest dobrze, a jak 1.0 l to jest
zle ?
Taka _sobie_ norme postawiles i jak jestes zadowolony to rob tak

Inaczej - silnik ma zrobione 90tys km, zrobilem nim pierwsze 10tys mil i zauwazylem, ze olej zszedl od max do min (przy stanie minimalnym wywala informacje na desce), samochod na gwarancji sprzedawcy. Jest sie czym martwic? W ogole jest jak udowodnic ewentualny ubytek, komputer to wykaze?

--
pozdr
g

On Sun, 21 Jun 2009 11:07:48 +0100,  G Nowak wrote:

Znaczy sie jak zuzycie jest 0.3l to jest dobrze, a jak 1.0 l to jest
zle ?
Taka _sobie_ norme postawiles i jak jestes zadowolony to rob tak

Inaczej - silnik ma zrobione 90tys km, zrobilem nim pierwsze 10tys mil i
zauwazylem, ze olej zszedl od max do min (przy stanie minimalnym wywala
informacje na desce), samochod na gwarancji sprzedawcy. Jest sie czym
martwic? W ogole jest jak udowodnic ewentualny ubytek, komputer to wykaze?

Przeczytaj instrukcje. Producent zapewne podal norme rzedu
0.7l/1000km.

Innymi slowy: ma pan swietny silnik i czemu sie pan czepia :-)

No chyba zeby z miejscowymi prawnikami porozmawiac, byc moze jest sens
pisemnie powiadomic, a jak za rok sie okaze ze bierze juz duzo - to
usterka byla zgloszona w czasie gwarancji, serwis twierdzil ze jej nie
ma.

J.

Taka _sobie_ norme postawiles i jak jestes zadowolony to rob tak

>>Inaczej - silnik ma zrobione 90tys km, zrobilem nim pierwsze 10tys

mil i  zauwazylem, ze olej zszedl od max do min (przy stanie
minimalnym wywala  informacje na desce), samochod na gwarancji
sprzedawcy. Jest sie czym  martwic? W ogole jest jak udowodnic
ewentualny ubytek, komputer to wykaze?

Przeczytaj instrukcje. Producent zapewne podal norme rzedu
0.7l/1000km.
Innymi slowy: ma pan swietny silnik i czemu sie pan czepia :-)
No chyba zeby z miejscowymi prawnikami porozmawiac, byc moze jest sens
pisemnie powiadomic, a jak za rok sie okaze ze bierze juz duzo - to
usterka byla zgloszona w czasie gwarancji, serwis twierdzil ze jej nie

Tylko czy to warte zachodu, zawsze mozna oddac do tego samego salonu i za drobna oplata wytargac nowszy - predzej czy pozniej nieuniknione.

--
pozdr
g

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Znaczy sie jak zuzycie jest 0.3l to jest dobrze, a jak 1.0 l to jest
zle ?

Ale czepiasz sie Pan dla zasady, czyś Pan głupi po prostu? Napisałem gdzieś,
ze przyjąłem sobie jakąś normę?Bo wydawało mi się, że świadomy użytkownik
samochodu z mojego posta wyczytał po prostu : "lepiej, kiedy bierze mniej,
bo to znaczy, że prawdopodobnie* mniej zużyty"

* - bo przyjmujemy że stan oleju nie uzupełnia się skroplonymi parami z
przedmuchów i płynem chłodniczym oraz skroploną wodą z eksploatacji "dookoła
komina"...

On Wed, 24 Jun 2009 23:29:46 +0200,  scob wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Znaczy sie jak zuzycie jest 0.3l to jest dobrze, a jak 1.0 l to jest
zle ?

Ale czepiasz sie Pan dla zasady, czyś Pan głupi po prostu? Napisałem gdzieś,
ze przyjąłem sobie jakąś normę?

Nie napisales, ale tak wyszlo.

Bo wydawało mi się, że świadomy użytkownik
samochodu z mojego posta wyczytał po prostu : "lepiej, kiedy bierze mniej,
bo to znaczy, że prawdopodobnie* mniej zużyty"

Kiedy to wcale nie takie proste.

J.

Polska i polskie podejscie do samochodów :-)
Jak mi starożytna, benzynowa V-ka bierze litr między wymianami to jadę
zrobić głowicę i sprawdzić pierścienie..
W tak "ciasno pasowanym" silniku jak TDI - spożycie litra jest traktowane
jako norma tylko dlatego, że Państwo Kierownictwo przywykło do śrupów z
przebiegiem pół miliona skręcanym na 133 tys :)

Głupiś i tyle.
Niektóre egzemplarze tych silników biorą olej nawet jak są nowe.
Taka przypadłość.

(żeby nie było - miałem kiedyś francuskie dti - co 15tys kilometrów była
wymiana, olejzawsze utrzymywany na stanie maximum: między wymianami
(eksploatacja miejska i katowanie raczej) dolewałem 200-300 ml oleju.)

Jakbyś nie zauważył, w Passacie nie ma fracuskiego silnika DTI.

Tyle mi zjadlo przez 16kkm nie wiem, czy

sie martwic, czy to normalne.

nie martwic sie tylko wymieniac olej co 15kkm...
pozdro
mARO