Grupy dyskusyjne   »   Starsza pani...

Starsza pani...



1 Data: Kwiecien 27 2012 00:00:32
Temat: Starsza pani...
Autor: Michal Lukasik 

Hej

Pocz±tkowo my¶lałem by wysłać to "pi±tkowo", ale po namy¶le stwierdzam, że
to nie jest zabawne. :(
Nikt mi nie powie, że po przekroczeniu pewnego wieku ludzie ogarniaj±
wszystko co się wokół nich dzieje. A może to nie z winy wieku i ta kobieta
tak od zawsze?

Starsza pani się tłumaczy
http://www.youtube.com/watch?v=HBHo3aBqZyw
(uwaga: żenuj±ca jako¶ć dĽwięku, ale wystarczaj±ca)
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/ http://polish.spampoison.com/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l



2 Data: Kwiecien 26 2012 23:03:56
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: to 

begin Michal Lukasik

Nikt mi nie powie, że po przekroczeniu pewnego wieku ludzie ogarniajÄ…
wszystko co siÄ™ wokół nich dzieje.

Tylko zastanówmy siÄ™ kto lepiej "ogarnia" -- 20-latek jadÄ…c 150, czy 85-
latek jadÄ…c 50.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

3 Data: Kwiecien 27 2012 00:15:25
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Michal Lukasik 

Dnia 27.4.2012, to napisał(a):

Tylko zastanówmy się kto lepiej "ogarnia" -- 20-latek jad±c 150, czy 85-
latek jad±c 50.

Może trzymajmy się tego konkretnego przykładu.
Sorry, ale jeĽdzić jedn± tras± i nigdy (według tego co mówi policjant
przynajmniej 2 lata stoi ten znak) nie zauważyć takiego drobiazgu jak
nakaz jazdy na wprost? Demencja czy może najzwyczajniej miała go w du**e?
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/        http://www.pajacyk.pl/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

4 Data: Kwiecien 27 2012 13:59:58
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: kamil 

On 27/04/2012 00:15, Michal Lukasik wrote:

Dnia 27.4.2012, to napisał(a):

Tylko zastanówmy się kto lepiej "ogarnia" -- 20-latek jad±c 150, czy 85-
latek jad±c 50.

Może trzymajmy się tego konkretnego przykładu.
Sorry, ale jeĽdzić jedn± tras± i nigdy (według tego co mówi policjant
przynajmniej 2 lata stoi ten znak) nie zauważyć takiego drobiazgu jak
nakaz jazdy na wprost? Demencja czy może najzwyczajniej miała go w du**e?

Nawet je¶li znak ignorowała, to w czym to jest gorsze od ignorowania ograniczeń? Poza oczywistymi tłumaczeniami "bo s± bez sensu".





--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

5 Data: Kwiecien 27 2012 15:33:25
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Excite 

W dniu 2012-04-27 14:59, kamil pisze:

Nawet je¶li znak ignorowała, to w czym to jest gorsze od ignorowania
ograniczeń? Poza oczywistymi tłumaczeniami "bo s± bez sensu".

Ale co zrobić skoro niektóre naprawdę s± bez sensu ? I pisz±c niektóre nie mam na my¶li wyj±tkowych przypadków tylko całkiem sporej czę¶ci.

6 Data: Kwiecien 27 2012 18:01:08
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: SW3 

Dnia 27-04-2012 o 14:59:58 kamil  napisał(a):

Nawet je¶li znak ignorowała,

Rzecz w tym, że wła¶nie nie ignorowała.

to w czym to jest gorsze od ignorowania ograniczeń?

Wiele jest durnych ograniczeń (nie tylko prędko¶ci), które normalni  kierowcy łami±. Może i ten znak też był bez sensu postawiony, nie wiem.  Ale co innego ¶wiadomie zignorować a co innego nie zauważyć (przez 2 lata).

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

7 Data: Kwiecien 27 2012 14:06:33
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Excite 

W dniu 2012-04-27 01:03, to pisze:

Tylko zastanówmy się kto lepiej "ogarnia" -- 20-latek jad±c 150, czy 85-
latek jad±c 50.

W jakim celu chcesz się nad tym zastanawiać ? Oczywiste jest że zarówno brawura u młodych jak i demencja u starych s± problemem.

8 Data: Kwiecien 27 2012 08:34:08
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Myjk 

Fri, 27 Apr 2012 00:00:32 +0100, Michal Lukasik

Starsza pani siÄ™ tłumaczy
http://www.youtube.com/watch?v=HBHo3aBqZyw
(uwaga: żenujÄ…ca jakoć dĽwiÄ™ku, ale wystarczajÄ…ca)

Masz tu lepszego "kwiatka":
http://youtu.be/xGcbvbVsNQc
(też coĹ› z dĽwiÄ™kiem nie halo).

--
Pozdor Myjk
http://rejestratory-trasy.pl

9 Data: Kwiecien 27 2012 11:34:34
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Michal Lukasik 

Dnia 27.4.2012, Myjk napisał(a):

Masz tu lepszego "kwiatka":
http://youtu.be/xGcbvbVsNQc
(też co¶ z dĽwiękiem nie halo).

Noooo, ta Pani kontroluje wszystko nie tylko na drodze...
"Opowiem to wszystko Panu Grzesiowi *****." ;D
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/  http://giveawayoftheday.com/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

10 Data: Kwiecien 27 2012 12:40:24
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Grejon 

W dniu 2012-04-27 12:34, Michal Lukasik pisze:

Noooo, ta Pani kontroluje wszystko nie tylko na drodze...
"Opowiem to wszystko Panu Grzesiowi *****." ;D

Ja tej Pani nie znam :P

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi

11 Data: Kwiecien 27 2012 21:53:18
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: jerzu 

On Fri, 27 Apr 2012 12:40:24 +0200, Grejon  wrote:

Ja tej Pani nie znam :P

Tylko winni się tłumacz± :)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

12 Data: Kwiecien 27 2012 11:06:13
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: T. 


Użytkownik "Michal Lukasik"  napisał w wiadomo¶ci

Hej

Pocz±tkowo my¶lałem by wysłać to "pi±tkowo", ale po namy¶le stwierdzam, że
to nie jest zabawne. :(
Nikt mi nie powie, że po przekroczeniu pewnego wieku ludzie ogarniaj±
wszystko co się wokół nich dzieje. A może to nie z winy wieku i ta kobieta
tak od zawsze?

Starsza pani się tłumaczy
http://www.youtube.com/watch?v=HBHo3aBqZyw
(uwaga: żenuj±ca jako¶ć dĽwięku, ale wystarczaj±ca)
--

Oj tam, oj tam....
Wczoraj jaka¶ pani skręcała z Grójeckiej w lewo w Dickensa w Warszawie - pod samym znakiem zakazu. Sznur aut za ni±, tr±bi±cy tramwaj, ale pani, jak to pani, uważa, że do niej ¶wiat należy i wszystkich można mieć w rzyci. Autko do¶ć znaczne - Mini.
T.

13 Data: Kwiecien 27 2012 11:22:26
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Myjk 

Fri, 27 Apr 2012 11:06:13 +0200, T.

Oj tam, oj tam....
Wczoraj jakaĹ› pani skrÄ™cała z Grójeckiej w lewo w Dickensa w Warszawie - pod
samym znakiem zakazu. Sznur aut za niÄ…, trÄ…biÄ…cy tramwaj, ale pani, jak to
pani, uważa, że do niej Ĺ›wiat należy i wszystkich można mieć w rzyci. Autko
doć znaczne - Mini.

Tam też w zeszłym roku zmienili organizacjÄ™. ;)
Ale nie tylko panie jeżdżÄ… jak pały, raptem
z wczoraj: http://youtu.be/JrSLIxOOxQM?hd=1

--
Pozdor Myjk

14 Data: Kwiecien 27 2012 14:24:26
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Andrzej Ruczkowski 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomoĹ›ci

Fri, 27 Apr 2012 11:06:13 +0200, T.

Oj tam, oj tam....
Wczoraj jakaĹ› pani skrÄ™cała z Grójeckiej w lewo w Dickensa w Warszawie - pod
samym znakiem zakazu. Sznur aut za niÄ…, trÄ…biÄ…cy tramwaj, ale pani, jak to
pani, uważa, że do niej Ĺ›wiat należy i wszystkich można mieć w rzyci. Autko
doć znaczne - Mini.

Tam też w zeszłym roku zmienili organizacjÄ™. ;)
Ale nie tylko panie jeżdżÄ… jak pały, raptem
z wczoraj: http://youtu.be/JrSLIxOOxQM?hd=1

No niby i kobitka może być dobrym kierowcÄ… i facet może jeĽdzić jak d...a, ale jednak te "najciekawsze" akcje przeważnie należÄ… do paĹ„. Ja kiedyĹ› doć dawno temu widziałem takÄ… "kierowniczkÄ™", która -według mnie- wykazała siÄ™ szczytem bezmyĹ›lnoĹ›ci, takim raczej nie do przebicia. A było to tak: JadÄ™ sobie szerokÄ… szosÄ…  z dala od miasta, dwa pasy, po jednym dla każdego kierunku ruchu, droga pustawa. Z naprzeciwka nadjeżdża samochód, jedzie moim pasem i najwyraĽniej nie zamierza zjechać na swój chociaż jest tam pusto, i jakby z premedytacjÄ… idzie na czołówkÄ™. Na nieszczęście (a może na szczęście) dla kierowcy samochodu nadjeżdżajÄ…cego z naprzeciwka, za mnÄ… w pewnym oddaleniu jedzie radiowóz. Ja nie mam wyjĹ›cia i przejeżdżajÄ…c przez liniÄ™ ciÄ…głÄ… zjeżdżam na pobocze (na szczęście było doć szerokie, zatrzymujÄ™ siÄ™ bo mnie ciekawiło co bÄ™dzie dalej. Radiowóz jest w takiej samej sytuacji jak ja, wiÄ™c również zjeżdża na pobocze, ale zanim to zrobił ryknÄ…ł kogutami i wystawił lizaka przez okno. Samochód z naprzeciwka grzecznie zatrzymuje siÄ™, także na poboczu po swojej lewej stronie. Zza kierownicy wysiada kobitka (w szpilkach takich z 15cm:-)). Policjant mocno zdenerwowany, prawie wrzasnÄ…ł "co pani wyrabia?", na co pani zupełnie spokojnie stwierdziła, że wyprzedzała tira, jednak zanim zakoĹ„czyła manewr wyprzedzania i była jeszcze na lewej części jezdni, linia przerywana zmieniła siÄ™ na ciÄ…głÄ…, no i już nie mogła wrócić na swojÄ… czÄ™ć jezdni, wiÄ™c tak sobie jedzie i czeka aż linia znowu zacznie być przerywana:-). Ĺ»eby już nie przedłużać, nie piszÄ™ co było dalej:-).
Pozdrawiam
Andrzej

15 Data: Kwiecien 27 2012 14:28:58
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Myjk 

Fri, 27 Apr 2012 14:24:26 +0200, Andrzej Ruczkowski

linia przerywana zmieniła siÄ™ na ciÄ…głÄ…, no i już nie mogła
wrócić na swojÄ… czÄ™ć jezdni, wiÄ™c tak sobie jedzie i czeka
aż linia znowu zacznie być przerywana:-)

Nie no, nie wierzÄ™. ;)

--
Pozdor Myjk
http://rejestratory-trasy.pl

16 Data: Kwiecien 27 2012 14:41:35
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Andrzej Ruczkowski 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomoĹ›ci

Fri, 27 Apr 2012 14:24:26 +0200, Andrzej Ruczkowski

linia przerywana zmieniła siÄ™ na ciÄ…głÄ…, no i już nie mogła
wrócić na swojÄ… czÄ™ć jezdni, wiÄ™c tak sobie jedzie i czeka
aż linia znowu zacznie być przerywana:-)

Nie no, nie wierzÄ™. ;)

No raczej nikt normalny by takiego toku rozumowania (a raczej nie rozumowania:-)) nie wymyĹ›lił, ja bym też nie uwierzył gdybym nie widział na własne oczy i nie słyszał na własne uszy:-).

17 Data: Kwiecien 27 2012 17:47:48
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Shrek 

On 2012-04-27 14:41, Andrzej Ruczkowski wrote:

Nie no, nie wierzÄ™. ;)

No raczej nikt normalny by takiego toku rozumowania (a raczej nie
rozumowania:-)) nie wymyĹ›lił, ja bym też nie uwierzył gdybym nie widział
na własne oczy i nie słyszał na własne uszy:-).

Hm nie wiem jak tutaj, ale na prÄ™gierzu jak najbradziej takie teorie padały. WÄ…tek był crosspostowany, nicki brzmiały znajomo, wiÄ™c całkiem prawdopodobne, że i tu ktoĹ› takÄ… teoriÄ™ niedawno prezentował. WÄ…tek o motocyklisty, co w Rosji przyjebał w jedyny samochód na pustej drodze:P

Shrek.

18 Data: Kwiecien 27 2012 14:03:06
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: kamil 

On 27/04/2012 13:24, Andrzej Ruczkowski wrote:


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomo¶ci

Fri, 27 Apr 2012 11:06:13 +0200, T.

Oj tam, oj tam....
Wczoraj jaka¶ pani skręcała z Grójeckiej w lewo w Dickensa w
Warszawie - pod
samym znakiem zakazu. Sznur aut za ni±, tr±bi±cy tramwaj, ale pani,
jak to
pani, uważa, że do niej ¶wiat należy i wszystkich można mieć w rzyci.
Autko
do¶ć znaczne - Mini.

Tam też w zeszłym roku zmienili organizację. ;)
Ale nie tylko panie jeżdż± jak pały, raptem
z wczoraj: http://youtu.be/JrSLIxOOxQM?hd=1

No niby i kobitka może być dobrym kierowc± i facet może jeĽdzić jak
d...a, ale jednak te "najciekawsze" akcje przeważnie należ± do pań. Ja


http://www.holowczyc.eu/bezpieczenstwo3.php

http://moto.onet.pl/1536313,1,kto-powoduje-najwiecej-wypadkow,artykul.html?node=2 OMasz jeszcze jakie¶ rewelacje w rękawie?



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

19 Data: Kwiecien 27 2012 16:59:11
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Jasio 

http://www.holowczyc.eu/bezpieczenstwo3.php

http://moto.onet.pl/1536313,1,kto-powoduje-najwiecej-wypadkow,artykul.html?node=2



OMasz jeszcze jakie¶ rewelacje w rękawie?


Czołem wie¶niaczku

Zapomniałe¶ dodać do wykres chomiki - spowodowały 0,0 % wypadków, więc
s± o wiele lepszymi kierowcami niż kobiety.
Nie próbuj tylko tłumaczyć, że chomików za kierownic± jest mniej
(dokładnie 0) niż kobiet czy mężczyzn, bo przy porównywaniu kobiet i
mężczyzn również tego nie brałe¶ po uwagę.

20 Data: Kwiecien 27 2012 16:20:35
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: kamil 

On 27/04/2012 15:59, Jasio wrote:

http://www.holowczyc.eu/bezpieczenstwo3.php

http://moto.onet.pl/1536313,1,kto-powoduje-najwiecej-wypadkow,artykul.html?node=2



OMasz jeszcze jakie¶ rewelacje w rękawie?


Czołem wie¶niaczku

Zapomniałe¶ dodać do wykres chomiki - spowodowały 0,0 % wypadków, więc
s± o wiele lepszymi kierowcami niż kobiety.
Nie próbuj tylko tłumaczyć, że chomików za kierownic± jest mniej
(dokładnie 0) niż kobiet czy mężczyzn, bo przy porównywaniu kobiet i
mężczyzn również tego nie brałe¶ po uwagę.


Czołem ćwoku krowie spod ogona, skoro nie potrafisz zacz±ć dyskusji jak człowiek.

Według danych CEPiK z 2009 roku, prawo jazdy ma w Polsce 10.5mln mężczyzn i 6.2mln kobiet. Wci±ż przegrywasz.

Rozumiem, że pieszych mężczyzn też jest zdecydowanie więcej?


"Również zdecydowanie mniej wypadków powoduj± kobiety jako osoby piesze. W roku 2007 były one sprawczyniami 61 wypadków tj. 28,3% ogółu spowodowanych przez tych użytkowników dróg."







--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

21 Data: Kwiecien 27 2012 17:30:22
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Jasio 

W dniu 2012-04-27 17:20, kamil pisze:

Czołem ćwoku krowie spod ogona, skoro nie potrafisz zacz±ć dyskusji jak
człowiek.

Według danych CEPiK z 2009 roku, prawo jazdy ma w Polsce 10.5mln
mężczyzn i 6.2mln kobiet. Wci±ż przegrywasz.

hehe
Moja mama też ma prawo jazdy. Leży gdzie¶ w szafie, nietykane od lat.
Je¶li chcesz mieć wiarygodne statystyki (oksymoron?) to liczbę wypadków
porównaj do ilo¶ci przejechanych kilometrów lub do godzin spędzonych za
kółkiem.


Rozumiem, że pieszych mężczyzn też jest zdecydowanie więcej?


"Również zdecydowanie mniej wypadków powoduj± kobiety jako osoby piesze.
W roku 2007 były one sprawczyniami 61 wypadków tj. 28,3% ogółu
spowodowanych przez tych użytkowników dróg."


rozmawiamy o umiejętno¶ci kierowania samochodem, a nie chodzenia.

22 Data: Kwiecien 27 2012 16:45:45
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: to 

begin kamil

Według danych CEPiK z 2009 roku, prawo jazdy ma w Polsce 10.5mln
mÄ™żczyzn i 6.2mln kobiet. WciÄ…ż przegrywasz.

Nie chodzi o posiadania prawka tylko o roczne przebiegi.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

23 Data: Kwiecien 27 2012 14:26:41
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Michal Lukasik 

Dnia 27.4.2012, Andrzej Ruczkowski napisał(a):

[...]

to zrobił rykn±ł kogutami i wystawił lizaka przez okno. Samochód z naprzeciwka
grzecznie zatrzymuje się, także na poboczu po swojej lewej stronie. Zza
kierownicy wysiada kobitka (w szpilkach takich z 15cm:-)). Policjant mocno
zdenerwowany, prawie wrzasn±ł "co pani wyrabia?", na co pani zupełnie spokojnie
stwierdziła, że wyprzedzała tira, jednak zanim zakończyła manewr wyprzedzania i
była jeszcze na lewej czę¶ci jezdni, linia przerywana zmieniła się na ci±gł±, no
i już nie mogła wrócić na swoj± czę¶ć jezdni, więc tak sobie jedzie i czeka aż
linia znowu zacznie być przerywana:-). Żeby już nie przedłużać, nie piszę co
było dalej:-).

Jak kawał o blondynce. :D

Kto¶, kiedy¶ na tej grupie napisał, że nie każdy musi być kierowc± tak
samo jak nie każdy musi być pilotem, lekarzem czy piekarzem. S± jednostki,
które się do tego nie nadaj±. Zgadzam się z tym i IMO powinien być limit
na podej¶cia do egzaminów, po n-tym razie delikwentowi mówi się, że się
nie nadaje i PJ mieć nie będzie, albo musi odczekać ile¶ lat by móc znowu
podej¶ć. Ilu jest takich co im się "szczę¶liwie udało" zdać egzamin na PJ?
Przypomniało mi się stwierdzenie mojego egzaminatora, że jakby wysłać na
ponowny egzamin tych co PJ już posiadaj± to przynajmniej 80% z nich by
oblała. IMO co¶ w tym jest.
Jestem też zwolennikiem pomysłu by PJ były terminowe po przekroczeniu
pewnego progu wieku. I tak, zdaję sobie sprawę, że sam nie robię się
młodszy.
--
Je¶li nie zdecydowałe¶ jeszcze komu podarować 1%
ze swego podatku zrób to proszę na rzecz tej osoby
http://www.fundacjaavalon.pl/nasi_beneficjenci_2/540/szymkowiak_sebastian.html

24 Data: Kwiecien 27 2012 16:07:57
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Excite 

W dniu 2012-04-27 15:26, Michal Lukasik pisze:

Kto¶, kiedy¶ na tej grupie napisał, że nie każdy musi być kierowc± tak
samo jak nie każdy musi być pilotem, lekarzem czy piekarzem. S± jednostki,
które się do tego nie nadaj±. Zgadzam się z tym i IMO powinien być limit
na podej¶cia do egzaminów...

Obecnie jest dokładnie na odwrót. Przekonuje się klientów tzn. kursantów że każdy może być kierowc±. Nawet jak kto¶ ma dwie lewe ręce do spraw manualnych a jego umysł nie jest w stanie poradzić sobie nawet z bezpiecznym kierowaniem rowerem to na kursie usłyszy że będzie z niego kierowca tylko musi trochę pojeĽdzić. Z miejsca ruszy i 100m po prostej przejedzie czyli egzamin wewnętrzny zdany a państwowy w końcu też się zda jak szczę¶cie dopisze.

25 Data: Kwiecien 28 2012 16:44:08
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: to 

begin Excite

Obecnie jest dokładnie na odwrót. Przekonuje siÄ™ klientów tzn. kursantów
że każdy może być kierowcÄ….

I bardzo dobrze, że siÄ™ przekonuje, bo samochód to teraz przedmiot
codziennego użytku, a przepisy ruchu drogowego sÄ… tak absurdalnie wrÄ™cz
zachowawcze w stosunku do jakoĹ›ci dzisiejszych aut, że naprawdÄ™ każdy
jest w stanie nauczyć siÄ™ jeĽdzić zgodnie z przepisami, pomijajÄ…c może
osoby ewidentnie chore.

OczywiĹ›cie nie każdy może być kierowcÄ… rajdowym czy wyĹ›cigowym, ale nikt
tego od zwykłych ludzi nie wymaga.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

26 Data: Kwiecien 29 2012 01:21:05
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Excite 

W dniu 2012-04-28 18:44, to pisze:

a przepisy ruchu drogowego s± tak absurdalnie wręcz
zachowawcze w stosunku do jako¶ci dzisiejszych aut, że naprawdę każdy
jest w stanie nauczyć się jeĽdzić zgodnie z przepisami

Skoro tak mówisz to znaczy że mało (nic ?) w tym temacie nie wiesz. Jak zobaczył by¶ kto przychodzi się szkolić to zmienił by¶ zdanie. Na kurs zapisuj± się też ludzie którzy nie s± w stanie manualnie poradzić sobie ze sterowaniem samochodu, s± też i tacy którym umysł działa na tyle wolno lub nielogicznie (albo jedno i drugie) że nigdy nie powinni kierować żadnymi pojazdami mechanicznymi.

Tu masz jeden z klasycznych (2002r) przykładów osoby o których mówię
http://www.youtube.com/watch?v=IaFXYD8zTAM

27 Data: Kwiecien 29 2012 14:01:52
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Sun, 29 Apr 2012 01:21:05 +0200, Excite napisał(a):

http://www.youtube.com/watch?v=IaFXYD8zTAM

LOL
--
Jacek

28 Data: Kwiecien 29 2012 17:32:55
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: to 

begin Excite

Skoro tak mówisz to znaczy że mało (nic ?) w tym temacie nie wiesz. Jak
zobaczył byĹ› kto przychodzi siÄ™ szkolić to zmienił byĹ› zdanie. Na kurs
zapisujÄ… siÄ™ też ludzie którzy nie sÄ… w stanie manualnie poradzić sobie
ze sterowaniem samochodu, sÄ… też i tacy którym umysł działa na tyle
wolno lub nielogicznie (albo jedno i drugie) że nigdy nie powinni
kierować żadnymi pojazdami mechanicznymi.

No i co z tego? Od tego jest kurs, żeby siÄ™ nauczyli. Trudno, żeby na
kurs przychodzili ludzie, który potrafiÄ… Ĺ›wietnie jeĽdzić samochodem.
Każdy mniej wiÄ™cej zdrowy człowiek jest w stanie siÄ™ tego nauczyć.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

29 Data: Kwiecien 29 2012 13:22:32
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Michal Lukasik 

Dnia 28.4.2012, to napisał(a):

I bardzo dobrze, że się przekonuje, bo samochód to teraz przedmiot
codziennego użytku,

Owszem, ale tym przedmiotem w łatwy sposób można wyrz±dzić krzywdę sobie
i co najgorsze innym.

a przepisy ruchu drogowego s± tak absurdalnie wręcz
zachowawcze w stosunku do jako¶ci dzisiejszych aut, że naprawdę każdy
jest w stanie nauczyć się jeĽdzić zgodnie z przepisami, pomijaj±c może
osoby ewidentnie chore.

PrzejedĽ się może na plac manewrowy do najbliższej Ci "szkoły kierowców"
i zobacz jakie "zdolniachy" ćwicz±. Ja rozumiem, że od czego¶ trzeba
zacz±ć, ale jak zapytasz instruktora, który pewnie będzie stał gdzie¶ z
boku, to powie Ci, która to godzina ucznia.
Ilu jest takich, co zapytani nie potrafi± odróżnić lewej strony od prawej,
wymijania od wyprzedzania, postoju od zatrzymania się, (itp. podstaw
rozumienia przepisów)? Jak tacy zdaj± czę¶ć teoretyczn±?

Oczywi¶cie nie każdy może być kierowc± rajdowym czy wy¶cigowym, ale nikt
tego od zwykłych ludzi nie wymaga.

Problem, że już się "niczego" nie wymaga od przyszłych kierowców prócz
tego by zasilili kasę (im więcej razy tym lepiej).
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/ http://polish.spampoison.com/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

30 Data: Kwiecien 29 2012 17:36:06
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: to 

begin Michal Lukasik

Dnia 28.4.2012, to napisał(a):

I bardzo dobrze, że siÄ™ przekonuje, bo samochód to teraz przedmiot
codziennego użytku,

Owszem, ale tym przedmiotem w łatwy sposób można wyrzÄ…dzić krzywdÄ™ sobie
i co najgorsze innym.

Dysponujesz jakimiĹ› statystykami, które pokazałyby domniemanÄ… korelacjÄ™
pomiÄ™dzy tym, jak ktoĹ› radził sobie za kółkiem na pierwszej godzinie
zajęć praktycznych i spowodowanymi póĽniej kolizjami lub wypadkami?
 
PrzejedĽ siÄ™ może na plac manewrowy do najbliższej Ci "szkoły kierowców"
i zobacz jakie "zdolniachy" ćwiczÄ…. Ja rozumiem, że od czegoĹ› trzeba
zacząć, ale jak zapytasz instruktora, który pewnie bÄ™dzie stał gdzieĹ› z
boku, to powie Ci, która to godzina ucznia. Ilu jest takich, co zapytani
nie potrafiÄ… odróżnić lewej strony od prawej, wymijania od wyprzedzania,
postoju od zatrzymania siÄ™, (itp. podstaw rozumienia przepisów)? Jak
tacy zdajÄ… czÄ™ć teoretycznÄ…?

No i co z tego? Od tego jest kurs, żeby siÄ™ nauczyli. Jeden bÄ™dzie umiał
od razu, drugi przedłuży sobie kurs 2 czy 3 razy i też dobrze.

Problem, że już siÄ™ "niczego" nie wymaga od przyszłych kierowców prócz
tego by zasilili kasę (im więcej razy tym lepiej).

Wymaga siÄ™ aż za dużo (bzdur). Za to nie uczy siÄ™ np. jazdy za miastem i
wyprzedzania (bo zresztÄ… kogo mogłaby wyprzedzić jadÄ…ca zgodnie z
przepisami L-ka -- traktor?).

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

31 Data: Kwiecien 29 2012 21:54:01
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Michal Lukasik 

Dnia 29.4.2012, to napisał(a):

Owszem, ale tym przedmiotem w łatwy sposób można wyrz±dzić krzywdę sobie
i co najgorsze innym.

Dysponujesz jakimi¶ statystykami, które pokazałyby domnieman± korelację
pomiędzy tym, jak kto¶ radził sobie za kółkiem na pierwszej godzinie
zajęć praktycznych i spowodowanymi póĽniej kolizjami lub wypadkami?

A gdzie sugeruję, że taki zwi±zek istnieje?
Zaznaczam, że samochodem łatwiej wyrz±dzić krzywdę niż innym "przedmiotem
codziennego użytku" jak np. pralka do, której obsługi nie potrzeba
uprawnień.
Ponadto problem w tym, że szkoły jazdy niestety, ale jaj nie ucz± (sam to
sugerujesz poniżej).

No i co z tego? Od tego jest kurs, żeby się nauczyli. Jeden będzie umiał
od razu, drugi przedłuży sobie kurs 2 czy 3 razy i też dobrze.

A zastanawiałe¶ się kto teraz przedłuża? Tylko Ci, którzy nawet w oczach
prowadz±cego kurs nie maj± szans na zdanie a to musi być ekstremalny
przypadek bo jak sam pisałe¶ wpaja się każdemu, że może zostać kierowc±.
Jakby był limit to by przedłużali także Ci, którzy *sami* nie czuj± się na
siłach zdać, a tak "co mi tam... nie za pi±tym to za piętnastym, tańszy
egzamin niż dodatkowe godziny".

Wymaga się aż za dużo (bzdur). Za to nie uczy się np. jazdy za miastem i
wyprzedzania (bo zreszt± kogo mogłaby wyprzedzić jad±ca zgodnie z
przepisami L-ka -- traktor?).

Prawda. Z tym zastrzeżeniem, że czę¶ć z tych "bzdur" uczy my¶lenia na
drodze a tego niestety wielu kierowcom brakuje. Sorry, ale jak kto¶ wykuje
na pamięć testy to jak do cholery może przeanalizować jak±kolwiek sytuację
na skrzyżowaniu? Ma zielone to "rura" - wszystko inne się nie liczy.
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/ http://polish.spampoison.com/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

32 Data: Kwiecien 29 2012 21:04:05
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: to 

begin Michal Lukasik

A gdzie sugerujÄ™, że taki zwiÄ…zek istnieje? Zaznaczam, że samochodem
łatwiej wyrzÄ…dzić krzywdÄ™ niż innym "przedmiotem codziennego użytku" jak
np. pralka do, której obsługi nie potrzeba uprawnieĹ„.
Ponadto problem w tym, że szkoły jazdy niestety, ale jaj nie uczÄ… (sam
to sugerujesz poniżej).

Sugerujesz w swoich postach twierdzÄ…c, że takie osoby nie powinny dostać
PJ. Tymczasem może siÄ™ okazać, że statystycznie powodujÄ… one mniej
wypadków niż Ĺ›wietni kierowcy, bo w przeciwieĹ„stwie do nich jeżdżÄ…
wielokrotnie mniej i bardzo ostrożnie.

A zastanawiałeĹ› siÄ™ kto teraz przedłuża? Tylko Ci, którzy nawet w oczach
prowadzącego kurs nie mają szans na zdanie a to musi być ekstremalny
przypadek bo jak sam pisałeĹ› wpaja siÄ™ każdemu, że może zostać kierowcÄ….
Jakby był limit to by przedłużali także Ci, którzy *sami* nie czujÄ… siÄ™
na siłach zdać, a tak "co mi tam... nie za piÄ…tym to za piÄ™tnastym,
taĹ„szy egzamin niż dodatkowe godziny".

Ja znam wielu takich, co przedłużali.

Prawda. Z tym zastrzeżeniem, że czÄ™ć z tych "bzdur" uczy myĹ›lenia na
drodze a tego niestety wielu kierowcom brakuje. Sorry, ale jak ktoĹ›
wykuje na pamięć testy to jak do cholery może przeanalizować jakÄ…kolwiek
sytuacjÄ™ na skrzyżowaniu? Ma zielone to "rura" - wszystko inne siÄ™ nie
liczy.

"MyĹ›lenie na drodze" to ostatnia rzecz, której uczy kurs PJ. Raczej
wyrabia debilne nawyki, których potem trzeba siÄ™ pozbyć. A najbardziej
przydatna umiejÄ™tnoć w realnej jeĽdzie samochodem polega na sprawnym
wypatrywaniu misków w krzakach. Tego na kursie też nie uczÄ….

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

33 Data: Kwiecien 30 2012 10:25:10
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Michal Lukasik 

Dnia 29.4.2012, to napisał(a):

Sugerujesz w swoich postach twierdz±c, że takie osoby nie powinny dostać
PJ.

Tu nie chodzi o tylko o "starsz± pani±" a o cały proces egzaminowania.
Powinien eliminować nienadaj±cych się, a tego nie robi bo to tylko kwestia
czasu (ilo¶ci egzaminów) aż kto¶ (każdy) zda.

Tymczasem może się okazać, że statystycznie powoduj± one mniej
wypadków niż ¶wietni kierowcy, bo w przeciwieństwie do nich jeżdż±
wielokrotnie mniej i bardzo ostrożnie.

I akurat jak zginę przez takiego to mi to zrobi wielk± różnicę. To może od
razu rozdajmy PJ każdemu i liczmy na to, że będzie jeĽdził tak często jak
"się czuje".

Statystykę to możesz "między bajki włożyć".
"Je¶li mój s±siad codziennie bije swoj± żonę, ja za¶ nie biję jej nigdy,
to w ¶wietle statystyki obaj bijemy je co drugi dzień." G.B.Shaw

Ja znam wielu takich, co przedłużali.

Ja nie znam nikogo kto by to zrobił, choć IMO niektórym przydałoby się.

"My¶lenie na drodze" to ostatnia rzecz, której uczy kurs PJ. Raczej
wyrabia debilne nawyki, których potem trzeba się pozbyć. A najbardziej
przydatna umiejętno¶ć w realnej jeĽdzie samochodem polega na sprawnym
wypatrywaniu misków w krzakach. Tego na kursie też nie ucz±.

A widzisz, to już zależy od prowadz±cego kurs. Ja miałem ¶wietnego
nauczyciela (były policjant).
I znowu jakby wprowadzić limit i dany prowadz±cy miałby słab± zdawalno¶ć
to wyeliminowałby się z rynku sam.
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/     http://uwolnijlaptopa.pl/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

34 Data: Kwiecien 27 2012 17:40:54
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: RadekNet 

On Fri, 27 Apr 2012 14:26:41 +0100, Michal Lukasik   wrote:

Zgadzam się z tym i IMO powinien być limit
na podej¶cia do egzaminów, po n-tym razie delikwentowi mówi się, że się
nie nadaje i PJ mieć nie będzie, albo musi odczekać ile¶ lat by móc znowu
podej¶ć.

Jesli razem z instruktorem to sie z Toba zgadzam.
Moja zona zdawala na prawko ... kilka razy. W koncu zdala, ale nie  jezdzila. Po paru latach musiala siasc za kolkiem - poczatki byly ciezkie,  ale teraz bez stresu wymiata Sharanem na zatloczonym parkingu (po prostej  kazdy potrafi jechac). Jakie wyciagam wnioski z jej opowiadan o nauce  jazdy przed egzaminem? Instruktorowi sie w leb powinno trzepnac ...

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl

35 Data: Kwiecien 28 2012 16:46:22
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: to 

begin RadekNet

Jesli razem z instruktorem to sie z Toba zgadzam. Moja zona zdawala na
prawko ... kilka razy. W koncu zdala, ale nie jezdzila.

Prawie wszyscy moi kumple, ze mnÄ… na czele, zdawali praktykÄ™ po kilka
razy. Co ciekawe prawie wszystkie koleżanki zdały za pierwszym razem.
Także wskaĽnik "zdawalnoĹ›ci" można o kant dupy potłuc. W wielu miastach
za pierwszym razem zda tylko osoba, którÄ… instruktor nauczył jak zdać
egzamin i pojeĽdził z niÄ… w okolicach oĹ›rodka.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

36 Data: Kwiecien 29 2012 11:09:08
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: RadekNet 

On Sat, 28 Apr 2012 17:46:22 +0100, to  wrote:

Jesli razem z instruktorem to sie z Toba zgadzam. Moja zona zdawala na
prawko ... kilka razy. W koncu zdala, ale nie jezdzila.

Prawie wszyscy moi kumple, ze mn± na czele, zdawali praktykę po kilka
razy. Co ciekawe prawie wszystkie koleżanki zdały za pierwszym razem.
Także wskaĽnik "zdawalno¶ci" można o kant dupy potłuc. W wielu miastach
za pierwszym razem zda tylko osoba, któr± instruktor nauczył jak zdać
egzamin i pojeĽdził z ni± w okolicach o¶rodka.

Tylko, ze ona nie byla przygotowana tak do jazdy samodzielnej jak i do  egzaminu, co mozna by zwalic na jej brak predyspozycji, gdyby nie to, ze  teraz smiga bez problemow. Wiec skor padl pomysl, zeby ograniczyc ilosc  podejsc do egzaminow to trzeba by rowzniez "obciazyc" tym instruktorow.
Ja wszystkie kategorie zdalem za pierwszym razem - nie pamietam juz jak to  bylo na B, ale na wyzsze szedlem na egzamin ze slowami instruktora, ze  jesli nie zdam to tylko przez glupote. Nie rozumiem podchodzenia do  egzaminu "a noz sie uda".

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl

37 Data: Kwiecien 29 2012 13:29:07
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Michal Lukasik 

Dnia 29.4.2012, RadekNet napisał(a):

Tylko, ze ona nie byla przygotowana tak do jazdy samodzielnej jak i do 
egzaminu, co mozna by zwalic na jej brak predyspozycji, gdyby nie to, ze 
teraz smiga bez problemow. Wiec skor padl pomysl, zeby ograniczyc ilosc 
podejsc do egzaminow to trzeba by rowzniez "obciazyc" tym instruktorow.
Ja wszystkie kategorie zdalem za pierwszym razem - nie pamietam juz jak to 
bylo na B, ale na wyzsze szedlem na egzamin ze slowami instruktora, ze 
jesli nie zdam to tylko przez glupote. Nie rozumiem podchodzenia do 
egzaminu "a noz sie uda".

Pomysł jest by ograniczyć nie do dwóch czy trzech a do takiej wydawaćby
się mogło absurdalnej liczby *10*. Nie wydaje Ci się, że jak kto¶ zdaje
ponad tyle razy to się po prostu nie nadaje? A jakby to jeszcze trochę
zmniejszyć to zyskaliby wszyscy, bo zanim kto¶ pójdzie na egzamin to się
odpowiednio przygotuje a nie będzie liczył na szczę¶cie albo dobry humor
egzaminatora.
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/        http://www.pajacyk.pl/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

38 Data: Kwiecien 29 2012 17:31:42
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: to 

begin Michal Lukasik

Pomysł jest by ograniczyć nie do dwóch czy trzech a do takiej wydawaćby
siÄ™ mogło absurdalnej liczby *10*. Nie wydaje Ci siÄ™, że jak ktoĹ› zdaje
ponad tyle razy to siÄ™ po prostu nie nadaje?

Dysponujesz jakimiĹ› statystykami, które pokazałyby domniemanÄ… korelacjÄ™
pomiÄ™dzy iloĹ›ciÄ… niezdanych egzaminów i spowodowanymi póĽniej kolizjami
lub wypadkami?

A jakby to jeszcze trochÄ™
zmniejszyć to zyskaliby wszyscy, bo zanim ktoĹ› pójdzie na egzamin to siÄ™
odpowiednio przygotuje a nie bÄ™dzie liczył na szczęście albo dobry humor
egzaminatora.

Tak, bo u nas wiÄ™kszoć podchodzi do egzaminu nie potrafiÄ… jeĽdzić.
Oczywiście. ROTFL.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

39 Data: Kwiecien 29 2012 22:00:46
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Michal Lukasik 

Dnia 29.4.2012, to napisał(a):

Dysponujesz jakimi¶ statystykami, które pokazałyby domnieman± korelację
pomiędzy ilo¶ci± niezdanych egzaminów i spowodowanymi póĽniej kolizjami
lub wypadkami?

Czy Ty czasem my¶lisz, czy całe życie opierasz na statystykach?
Ile kolizji spowodowała "starsza pani"? Żadnej? Czy to znaczy, że jest
¶wietnym kierowc±?

Tak, bo u nas większo¶ć podchodzi do egzaminu nie potrafi± jeĽdzić.
Oczywi¶cie. ROTFL.

JeĽdzić może i potrafi±, bo co to za filozofia pu¶cić sprzęgło i dodać
gazu, ale już ogarn±ć co się dzieje poza karoseri± to już lekko ponad
połowa nie potrafi.
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/ http://polish.spampoison.com/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

40 Data: Kwiecien 29 2012 22:27:55
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: to 

begin Michal Lukasik

Czy Ty czasem myĹ›lisz, czy całe życie opierasz na statystykach? Ile
kolizji spowodowała "starsza pani"? Ĺ»adnej? Czy to znaczy, że jest
świetnym kierowcą?

Skoro nie powoduje kolizji to dlaczego ma nie mieć PJ? Nie przyszło Ci do
głowy, że taki człowiek ma zazwyczaj Ĺ›wiadomoć swoich marnych
umiejÄ™tnoĹ›ci i korzysta z auta rzadko, na krótkich dystansach i bardzo
ostrożnie?

JeĽdzić może i potrafiÄ…, bo co to za filozofia puĹ›cić sprzÄ™gło i dodać
gazu, ale już ogarnąć co siÄ™ dzieje poza karoseriÄ… to już lekko ponad
połowa nie potrafi.

I co z tego? Jak byłem młodszy i głupszy to miałem w poważaniu wiÄ™kszoć
przepisów i jeĽdziłem w sposób, którego nie bÄ™dÄ™ tu opisywał, żeby nikogo
do tego nie zachÄ™cać. Dlaczego? Bo nic siÄ™ nigdy nie stało. Nie miałem w
zasadzie nawet sytuacji, że "niewiele brakowało". I to mnie utwierdziło w
przekonaniu, że praktycznie KAĹ»DY jest w stanie ogarnąć obsługÄ™ auta w
takim stopniu, by toczyć się 50 km/h po mieście czy 90 km/h poza nim przy
naprawdÄ™ minimalnym ryzyku. Nie trzeba do tego żadnych specjalnych
zdolności ani talentu.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

41 Data: Kwiecien 30 2012 10:30:18
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Michal Lukasik 

Dnia 29.4.2012, to napisał(a):

Skoro nie powoduje kolizji to dlaczego ma nie mieć PJ?

Jak długo jeszcze?
Zacytuję tę pani± "I ja, po prostu nawet już mi do głowy nie przyszło,
żeby patrzeć na jakiekolwiek znaki, bo wydawało mi się..." - nie wystarczy
za powód? BTW. To idealnie ¶wiadczy o jej samokrytycznej ocenie
i ¶wiadomo¶ci jej możliwo¶ci jako kierowcy.

Nie przyszło Ci do
głowy, że taki człowiek ma zazwyczaj ¶wiadomo¶ć swoich marnych
umiejętno¶ci i korzysta z auta rzadko, na krótkich dystansach i bardzo
ostrożnie?

Taaak... Jasne. Patrz wyżej.
A w ogóle to każdy z ludzi, ¶licznie ¶piewa, tańczy, jest przystojny albo
najzgrabniejsza i w ogóle naj...
Póki robi to na "swoim podwórku" to OK. Na publicznej drodze mam prawo
czuć się bezpiecznie, a nie ci±gle zakładać, że za rogiem czyha "starsza
pani" - do każdego mam stosować "zasadę ograniczonego zaufania"?

I co z tego? Jak byłem młodszy i głupszy to miałem w poważaniu większo¶ć
przepisów i jeĽdziłem w sposób, którego nie będę tu opisywał, żeby nikogo
do tego nie zachęcać.

Nikt nie jest ¶więty.
Ale nie jeste¶ z tych co zdali za nastym razem? ;D

Dlaczego? Bo nic się nigdy nie stało. Nie miałem w
zasadzie nawet sytuacji, że "niewiele brakowało". I to mnie utwierdziło w
przekonaniu, że praktycznie KAŻDY jest w stanie ogarn±ć obsługę auta w
takim stopniu, by toczyć się 50 km/h po mie¶cie czy 90 km/h poza nim przy
naprawdę minimalnym ryzyku. Nie trzeba do tego żadnych specjalnych
zdolno¶ci ani talentu.

Zapominasz tylko, że byłe¶ młody, z refleksem i pewnie nie brakowało Ci
trochę logicznego i analitycznego my¶lenia. Porównaj to teraz z tym co
reprezentuje "starsza pani". I żeby nie było, że czepiam się tu starszych,
bo widziałem już młodych kierowców na podobnym poziomie.
99 razy na 100 się takiej uda, ale za 100 zza zakrętu trafi drugiego
takiego co to mu akurat też 100 wybiła i... no przecież statystycznie to
oni oboje ¶wietnymi kierowcami s±.
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/ http://polish.spampoison.com/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

42 Data: Maj 01 2012 09:55:13
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: to 

begin Michal Lukasik

Jak długo jeszcze?
ZacytujÄ™ tÄ™ paniÄ… "I ja, po prostu nawet już mi do głowy nie przyszło,
żeby patrzeć na jakiekolwiek znaki, bo wydawało mi siÄ™..." - nie
wystarczy za powód? BTW. To idealnie Ĺ›wiadczy o jej samokrytycznej
ocenie i Ĺ›wiadomoĹ›ci jej możliwoĹ›ci jako kierowcy.

Nie wystarczy, bo powód ma być obiektywny. A każdy przeciÄ™tnie
inteligentny człowiek wie, że zgrywanie idioty opłaca siÄ™ w kontaktach z
drogowymi miĹ›kami, wiÄ™c bardzo prawdopodobne, że ta kobieta też to
wiedziała.

Taaak... Jasne. Patrz wyżej.
A w ogóle to każdy z ludzi, Ĺ›licznie Ĺ›piewa, taĹ„czy, jest przystojny
albo najzgrabniejsza i w ogóle naj...
Póki robi to na "swoim podwórku" to OK. Na publicznej drodze mam prawo
czuć siÄ™ bezpiecznie, a nie ciÄ…gle zakładać, że za rogiem czyha "starsza
pani" - do każdego mam stosować "zasadÄ™ ograniczonego zaufania"?

Najbardziej niebezpieczny to jest ten, co myĹ›li, że nigdy nie popełni
błÄ™du, niezależnie jak dobrze ogarnia auto. Bo prÄ™dzej czy póĽniej zrobi
coĹ›, co przekroczy jego umiejÄ™tnoĹ›ci. Wielu z takich chciałoby pozabierać
PJ połowie pozostałych, bo według nich sÄ… go niegodni -- czyżbyĹ› należał
do tej grupy?

Zapominasz tylko, że byłeĹ› młody, z refleksem i pewnie nie brakowało Ci
trochÄ™ logicznego i analitycznego myĹ›lenia. Porównaj to teraz z tym co
reprezentuje "starsza pani".

GdybyĹ› wiedział w jaki sposób jeĽdziłem to wiedziałbyĹ›, że takie
porównanie (pod kÄ…tem bezpieczeĹ„stwa) wypada zdecydowanie na korzyć tej
starszej pani, niezależnie od moich ówczesnych umiejÄ™tnoĹ›ci.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

43 Data: Kwiecien 29 2012 17:29:33
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: to 

begin RadekNet

Tylko, ze ona nie byla przygotowana tak do jazdy samodzielnej jak i do
egzaminu, co mozna by zwalic na jej brak predyspozycji, gdyby nie to, ze
teraz smiga bez problemow. Wiec skor padl pomysl, zeby ograniczyc ilosc
podejsc do egzaminow to trzeba by rowzniez "obciazyc" tym instruktorow.

Ten pomysł jest z gruntu idiotyczny, głównym efektem byłyby wiÄ™ksze
łapówki płacone za zdanie egzaminu.

Ja wszystkie kategorie zdalem za pierwszym razem - nie pamietam juz jak
to bylo na B, ale na wyzsze szedlem na egzamin ze slowami instruktora,
ze jesli nie zdam to tylko przez glupote. Nie rozumiem podchodzenia do
egzaminu "a noz sie uda".

Nie chce mi siÄ™ opisywać po raz któryĹ› za co oblewali mnie czy moich
znajomych, ale w wielu oĹ›rodkach naprawdÄ™ nie jest tak, że jak umiesz
jeĽdzić, to zdajesz. Musisz umieć zdać.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

44 Data: Kwiecien 27 2012 17:55:13
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: SW3 

"do głowy mi nie przyszło, żeby patrzeć na jakiekolwiek znaki" ;)

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

45 Data: Kwiecien 27 2012 18:47:38
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: Excite 

W dniu 2012-04-27 17:55, SW3 pisze:

"do głowy mi nie przyszło, żeby patrzeć na jakiekolwiek znaki" ;)

I pomimo tego prawa jazdy jej nie zatrzymali kieruj±c na egzamin sprawdzaj±cy. Tylko niech potem "misiaczki" nie chrzani± głupot jak to ciężko walcz± o bezpieczeństwo na drogach.

46 Data: Kwiecien 29 2012 04:59:19
Temat: Re: Starsza pani...
Autor: tadek 

On 27 Kwi, 01:00, Michal Lukasik  wrote:

Hej

Pocz±tkowo my¶lałem by wysłać to "pi±tkowo", ale po namy¶le stwierdzam, że
to nie jest zabawne. :(
Nikt mi nie powie, że po przekroczeniu pewnego wieku ludzie ogarniaj±
wszystko co się wokół nich dzieje. A może to nie z winy wieku i ta kobieta
tak od zawsze?

Starsza pani się tłumaczyhttp://www.youtube.com/watch?v=HBHo3aBqZyw
(uwaga: żenuj±ca jako¶ć dĽwięku, ale wystarczaj±ca)
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/http://polish.spampoison..com/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  ..  p  l

idiotyczne tłumaczenia nie s± TYLKO domen± ludzi starszych. Idiotyczne
teksty "serwuj±" również ludzie młodzi ,kobiety również

Starsza pani...



Grupy dyskusyjne