On Fri, 16 Dec 2011, Iluminat wrote:
Witam,
wiem, że ze zdjęcia nie zrobię lepszego zdjęcia i z filmu lepszej jakości
filmu - nie ma algorytmu, który jak na filmach sensacyjnych, uzupełni
brakujące dane.
No, z tym filmem nie byłbym taki pewien :)
(oczywiście nie chodzi o dowolne "podciąganie")
Ale - czy mając film, na którym znajduje się jakiś obiekt (a więc serię
zdjęć) w rozdzielczości np. 640*480 będę mógł stworzyć jedno zdjęcia
o lepszej rozdzielczości? Jeżeli tak, to jak można byłoby to zrobić?
Teoria nie wskazuje przeciwwskazań ;) tak długo, jak długo trzymać
się tezy iż prawdziwe jest założenie o lokalnym "podobieństwie"
obiektów na kolejnych klatkach.
Bazując na tym założeniu, należałoby:
- wydłubać z kolejnych klatek "obiekty" tak, jak robią to programy
zdolne do *lokalnej* kompensacji (lub[1] interpolacji) ruchu
- do znalezionych "obiektów" zastosować poniższe
Nie mam pojęcia czy istnieje program który to robi.
Niemniej z powyższego wynika moja uwaga wyżej: skoro film *zawiera*
redundancję która powinna pozwolić skorzystać z niżej wymienionej
techniki, to powinno się dać następnie "nałożyć" odtworzone
szczegóły z powrotem - oczywiście tylko te szczegóły, które
zostały *prawidłowo* odtworzone, z założeniem "lokalnego
podobieństwa" obiektów: szczegóły ruchome powinny powodować
efekty podobne do oglądanych w złudzeniach optycznych :>
Z tego co kojarzę jest jakiś program, który z wielu zdjęć tego samego
obiektu potrafi zrobić jedno zdjęcia w wyższej rozdzielczości (tylko nie
pamiętam nazwy programu, ale głowę dam, że kiedyś go instalowałem).
Szukasz tematu "superresolution" :)
http://en.wikipedia.org/wiki/Super-resolution
Rzecz jasna, w razie szukania po internecie należy a priori wykluczyć
marketingowe nadużywanie tego terminu, bo jak spróbowałem to zaraz
się potknąłem o "superresolution from one image", czyli grube
nieporozumienie z tworzenia obrazków... jak toto się nazywa,
takie jak "kreskówki", z ładnie wypełnonymi gładkimi plackami?
No w każdym razie czyste "napychanie bitów" (w odróżnieniu
od rzeczywistego podnoszenia rozdzielczości).
Programów AFAIR jest więcej, ale może chodzi o to:
http://lcav.epfl.ch/software/superresolution
....albo o to:
http://www.photoacute.com/tech/superresolution_faq.html
Jeśli chodziło o inny, to pro publico bono zapodaj link
(jak już znajdziesz).
pzdr, Gotfryd
3 |
Data: Grudzien 16 2011 02:31:31 |
Temat: Re: Stworzenie lepszej jakości obrazka z filmu |
Autor: Stefan Nawrocki |
http://www.infognition.com/VideoEnhancer/
--
Pozdrawiam
Stefan
http://foto.3n.com.pl
4 |
Data: Grudzien 16 2011 12:02:02 | Temat: Re: Stworzenie lepszej jakości obrazka z filmu | Autor: Agent |
Użytkownik "Iluminat" napisał w wiadomości
Witam,
wiem, że ze zdjęcia nie zrobię lepszego zdjęcia i z filmu lepszej jakości
filmu - nie ma algorytmu, który jak na filmach sensacyjnych, uzupełni
brakujące dane.
Ale - czy mając film, na którym znajduje się jakiś obiekt (a więc serię
zdjęć) w rozdzielczości np. 640*480 będę mógł stworzyć jedno zdjęcia o
lepszej rozdzielczości? Jeżeli tak, to jak można byłoby to zrobić?
Z tego co kojarzę jest jakiś program, który z wielu zdjęć tego samego
obiektu potrafi zrobić jedno zdjęcia w wyższej rozdzielczości (tylko nie
pamiętam nazwy programu, ale głowę dam, że kiedyś go instalowałem).
Było tu kiedyś o programie który z kilku zdjęć kiepskiej jakości np. zaszumionych robił zdjęcie o mniejszym szumie. Ale rozdzielczości chyba nie powiększał.
5 |
Data: Grudzien 17 2011 09:38:00 | Temat: Re: Stworzenie lepszej jakości obrazka z filmu | Autor: Iluminat |
Dnia Fri, 16 Dec 2011 00:35:35 +0100, Iluminat napisał(a):
Witam,
wiem, że ze zdjęcia nie zrobię lepszego zdjęcia i z filmu lepszej jakości
filmu - nie ma algorytmu, który jak na filmach sensacyjnych, uzupełni
brakujące dane.
Ale - czy mając film, na którym znajduje się jakiś obiekt (a więc serię
zdjęć) w rozdzielczości np. 640*480 będę mógł stworzyć jedno zdjęcia o
lepszej rozdzielczości? Jeżeli tak, to jak można byłoby to zrobić?
Z tego co kojarzę jest jakiś program, który z wielu zdjęć tego samego
obiektu potrafi zrobić jedno zdjęcia w wyższej rozdzielczości (tylko nie
pamiętam nazwy programu, ale głowę dam, że kiedyś go instalowałem).
Wtedy jeszcze nie widziałem filmu, który chciałem "powiększyć". Teraz
widzę. To kiepskiej jakości H264 352x288 z kamery przemysłowej. Gdyby to
był nieskompresowany film, to można byłoby się pobawić. Przy skompresowanym
wydaje się, że do następnych klatek brane są informacje z poprzednich więc
żadnych nowych danych i tak by się nie wyciągnęło.
Dzięki za informacje o programach - przydadzą się do zabawy czymś innym. :)
--
Pozdrawiam,
Iluminat
/To, czemu być nie wolno, być nie może/
| | |