Swiece jedno i dwuelektrodowe
1 | Data: Marzec 07 2012 16:10:13 |
Temat: Swiece jedno i dwuelektrodowe | |
Autor: - MarusC | Witam, 2 |
Data: Marzec 07 2012 18:15:29 | Temat: Re: Swiece jedno i dwuelektrodowe | Autor: Grzybol | Użytkownik "- MarusC" napisał w wiadomości Witam, Zrób prosty test w domu. Odkręć gaz, wszystkie kurki. Odczekaj godzinę. Potem odpal zapalniczkę. Jak pierdolnie i przeżyjesz to sytuację powtórz w domu u teściowej. Z tym, że tu odpal zwykłą zapałkę. Porównaj gdzie pierdolnęło lepiej. Masz gotową odpowiedź. -- Grzybol 3 |
Data: Marzec 07 2012 19:27:49 | Temat: Re: Swiece jedno i dwuelektrodowe | Autor: Wiesiek |
Użytkownik "- MarusC" napisał w wiadomości .....a teraz idź w stronę lóżka i delikatnie się połóż. Na pewno ta Twoja odpowiedź nadwyrężyła Twoje pokłady intelektu i mogła by Ci jakaś żyłka pęknąć. I co ? Zostalibyśmy beż Twojej wiedzy a byłaby to strata niepowetowana. Trzymaj się ! 4 |
Data: Marzec 07 2012 19:31:21 | Temat: Re: Swiece jedno i dwuelektrodowe | Autor: Grzybol | Użytkownik "Wiesiek" napisał w wiadomości Użytkownik "Grzybol" napisał w wiadomości odpowiedź nadwyrężyła Twoje pokłady intelektu i mogła by Ci jakaś żyłka pęknąć. Nie peniaj. Kask mam na łbie. Nie na bankomacie. -- Grzybol 5 |
Data: Marzec 07 2012 19:51:47 | Temat: Re: Swiece jedno i dwuelektrodowe | Autor: cpt. Nemo |
Witam,Wiesz pewnie jeszcze ze szkoly, ze iskra przeskakuje tam gdzie ma najkrotsza droge, czyli najmniejszy opor. Niezaleznie od ilosci elektrod iskra jest tylko jedna, ale swieca kilkuelektrodowa stabilniej i dluzej trzyma parametry od zwyklej swiecy. 6 |
Data: Marzec 07 2012 22:35:02 | Temat: Re: Swiece jedno i dwuelektrodowe | Autor: Kuczu | W dniu 2012-03-07 19:51, cpt. Nemo pisze: czy �wiece dwuelektrodowe powoduj� lepsze spalanie, czy tylko maj�Wiesz pewnie jeszcze ze szkoly, ze iskra przeskakuje tam gdzie ma Nie do konca jest lepsza. Trwalsza i owszem. Tyle ze w jednoelektrodowej iskra pojawia sie dokladnie w centrum komory spalania i spalanie przebiega dokladnie tak jak powinno. Natomiast wiele elektrod stanowi pewna przeszkode w prawidlowym procesie napelniania komory spalania (jest ich duzo i przeszkadzaja) a iskra nigdy nie jest w centrum. Stanowi to problem zwlaszcza w silnikach o niewielkiej pojemnosci i malej komorze spalania. Dlatego tez w motocyklach sie ich nie stosuje a w samochodach i owszem. -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X 7 |
Data: Marzec 08 2012 09:27:59 | Temat: Re: Swiece jedno i dwuelektrodowe | Autor: Grzegorz Rogala | W dniu 2012-03-07 22:35, Kuczu pisze: Nie do konca jest lepsza. Trwalsza i owszem. Tyle ze w jednoelektrodowejCo ma swieca do napelniania cylindra? i jaki wplyw ma przesuniecie iskry o 1mm do powstania zaplonu a wlasciwie fali wybuchowej mieszanki paliwowo-powietrznej. Gdzie i tak proces wymiany ladunku jest mega skomplikowany w silnikach 2+ cylindrowych osiagajacych w dodatku wysokie predkosci obrotowe.. Stanowi to problem zwlaszcza w silnikach o niewielkiej pojemnosci i Powiedz to inzynierom Suzuki i Triumpha i paru innych marek ze, sie nie stosuje bo seryjnie wyjezdzaja z fabryki w niektorych silnikach stosujac dwuelektrodowe swiece (NGK CR9EK lub CR8EK) -- Pozdr! Rogal KQ750 - leasing oddam (od Maja) Tiger1050 - leasing oddam http://www.rogal.riders.pl 8 |
Data: Marzec 08 2012 09:36:51 | Temat: Re: Swiece jedno i dwuelektrodowe | Autor: Kuczu | W dniu 2012-03-08 09:27, Grzegorz Rogala pisze: Co ma swieca do napelniania cylindra? Ma wplyw na ksztalt komory spalania i jej objetosc czyli na zawirowania mieszanki a przez to na skutecznosc napelniania. i jaki wplyw ma przesuniecie iskry ma znaczace. Nie wiem czy wiesz ale mieszanka paliwowa nie wypelnia komory spalania zawsze idealnie rownomiernie. Na przyklad w silnikach z dwiema swiecami na cylinder padniecie jednej z nich oslabia osiagi silnika. Skoro zas nie ma to wplywu, jak twierdzisz, to padniecie jednej swiecy nie powinno byc zauwazalne bo iskra i tak jest. Gdzie i tak proces wymiany ladunku jest mega Tym bardziej mieszanka ma malo czasu na dostanie sie w okolice elektrody i stworzenie idealnych warunkow do zaplonu. Stanowi to problem zwlaszcza w silnikach o niewielkiej pojemnosci i Tak, bo konstruktor przewidzial swiece dwuelektrodowa i dlatego odpowiednio uksztaltowal uklad dolotowy i komore spalania. Tam gdzie oryginalnie jest swieca jednoelektrodowa zastosowanie wieloelektrodowej moze pogorszyc osiagi. -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X 9 |
Data: Marzec 08 2012 16:37:30 | Temat: Re: Swiece jedno i dwuelektrodowe | Autor: Ivam | Użytkownik "Kuczu" napisał w wiadomoĹci grup Tak, bo konstruktor przewidzial swiece dwuelektrodowa i dlatego odpowiednio uksztaltowal uklad dolotowy i komore spalania. Tam gdzie oryginalnie jest swieca jednoelektrodowa zastosowanie wieloelektrodowej moze pogorszyc osiagi. Powiem wiecej - czytalem gdzies test swiec z rozdwojonym koncem elektrody zewnetrznej (taki jezyk weza). Rezultaty mialy byc zajebiste - szersza iskra=lepsze spalanie. Okazalo sie, ze kilka z testowanych maszyn tracilo drastycznie moc - po 1 - 2 konie. Znam teorie swiec wieloelektrodowych i zdaje sobie sprawe z ich dzialania i wad, ale mam jedno "ale". Moja MZ'ta (TS 250/1) zdecydowanie lepiej pali na 4'ro elektrodowym boschu super 4, niz na jakiejkolwiek innej swiecy. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale ta czteroektrodowa lepiej przepala nadmiar paliwa (mam gaznik z ETZ), kazda inna byla zalewana. Jak to wytlumaczyc? -- pzdr: Ivam 10 |
Data: Marzec 09 2012 08:50:57 | Temat: Re: Swiece jedno i dwuelektrodowe | Autor: Grzegorz Rogala | W dniu 2012-03-08 09:36, Kuczu pisze: W dniu 2012-03-08 09:27, Grzegorz Rogala pisze: Chcesz mi wmowic, ze dodatkowa elektroda o powierzchni 1,2mm2 ma wplyw na zawirowanie mieszanki? Jakis dowod poprosze - link or smth bo jakos Ci nie wierze. ma znaczace. Nie wiem czy wiesz ale mieszanka paliwowa nie wypelniaNo przeca to logiczne - wymiana ladunku to zajebiscie skomplikowane zagadnienie. Na przyklad w silnikach z dwiema swiecami na cylinder padniecie jednej z nich oslabia osiagiZ reguly, zaznaczam z reguly a nie zawsze, silniki twinspark to silniki w ktorych sa po prostu duze srednice tloka i co za tym idace duze pojemnosci komory spalania lub zwyczajna "ekologia".Wiec padniecie jednej z dwoch swiec koniecznych do poprawnej pracy jakby logiczne, ze wplywa na prace tegoz silnika. Skoro zas nie ma to wplywu, jak twierdzisz, to padniecie jednejKuczu nie przeinaczaj tego co napisalem, co maja dwie swiece do swiecy dwuelektrodowej? Gdzie i tak proces wymiany ladunku jest mega Dalej, co ma 1,2mm2 elektroda do zawirowan tej mieszanki. Tak, bo konstruktor przewidzial swiece dwuelektrodowa i dlatego Moze, ale nie musi.Swiece jednoelektrodowe sa po prostu tansze. I jezeli mamy zalete w postaci dluzszego okresu pomiedzy wymianami (ze wzgledu na zuzycie elektrod ofkors) zalety dwuelektrodowych swiec przewyzszaja watpliwe "wady" (1,2mm2 elektroda?) Jak znajde to wystawie zdjecia swoich swiec CR9EK po przebiegu 24kkm i swiecy CR9E po przebiegu ~13kkm - roznica w wypaleniu elektrody bocznej a przez to zwiekszeniu przerwy miedzyelektrodowej jest widoczna golym okiem. A chyba zgodzisz sie z faktem, ze prawidlowa wartosc przerwy ma duze znaczenie dla pracy swiecy i samego silnika.. -- Pozdr! Rogal KQ750 - leasing oddam Tiger1050 - leasing oddam http://www.rogal.riders.pl 11 |
Data: Marzec 09 2012 09:09:41 | Temat: Re: Swiece jedno i dwuelektrodowe | Autor: Kuczu | W dniu 2012-03-09 08:50, Grzegorz Rogala pisze: Chcesz mi wmowic, ze dodatkowa elektroda o powierzchni 1,2mm2 ma wplyw Ma znaczenie cos dodatkowego sterczacego z "sufitu" komory spalania. Linka nie podam bo nie chce mi sie szukac. No przeca to logiczne - wymiana ladunku to zajebiscie skomplikowane No wlasnie. Z reguly, zaznaczam z reguly a nie zawsze, silniki twinspark to silniki Niekoniecznie. TwinSparki maja swiece przesuniete na boki komory spalania. Zgodnie z Twoja teoria (ze umiejscowienie swiecy nie ma znaczenia, byle byla iskra) Na jednej swiecy tez bedzie dzialac bez problemu. A nie dziala.
Dalej, co ma 1,2mm2 elektroda do zawirowan tej mieszanki. Takie samo jak umieszczenie 2 mm precika w kanale dolotowym - zjebie powaznie proces napelniania. Moze, ale nie musi.Swiece jednoelektrodowe sa po prostu tansze. Niekoniecznie. Dobre swiece jednoelektrodowe sa drozsze. A proces produkcji zwyklych jedno i wieloelektrodowych swiec nie jest bardziej kosztowny. I jezeli mamy zalete w postaci dluzszego okresu pomiedzy wymianami (ze wzgledu na Ja wole miec platynowa lub irydowa droga swiece niz wieloelektrodowa. Okres uzytkowania tez bede mial dluzszy. Jak znajde to wystawie zdjecia swoich swiec CR9EK po przebiegu 24kkm i A jakie przebiegi do wymiany swiec przewiduje producent Twojego motocykla ? -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X 12 |
Data: Marzec 08 2012 11:34:19 | Temat: Re: Swiece jedno i dwuelektrodowe | Autor: mk | W dniu 2012-03-08 09:27, Grzegorz Rogala pisze: 13 |
Data: Marzec 08 2012 15:39:05 | Temat: Re: Swiece jedno i dwuelektrodowe | Autor: Monster | W dniu 2012-03-08 11:34, mk pisze: W dniu 2012-03-08 09:27, Grzegorz Rogala pisze:Tu chodzi o Ĺwiece dwuelektrodowe, czyli ma siÄ to jak picie w Szczawnicy do szczania w piwnicy..Czy kulturalniej "Piłem w Spale,spałem w Pile" -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem 14 |
Data: Marzec 08 2012 16:37:57 | Temat: Re: Swiece jedno i dwuelektrodowe | Autor: mk | W dniu 2012-03-08 15:39, Monster pisze: W dniu 2012-03-08 11:34, mk pisze:NaprawdÄ? PodajÄ istnienia dwóch punktów zapłonu mieszanki w cyl. do informacji o "centrum komory spalania i problemach" Tiepier poniał? 15 |
Data: Marzec 08 2012 16:41:45 | Temat: Re: Swiece jedno i dwuelektrodowe | Autor: Marcin N | W dniu 2012-03-08 16:37, mk pisze: PodajÄ istnienia dwóch punktów zapłonu mieszanki w cyl. do informacji o Szczerze mówiÄ c - pojÄcia nie mam, co miałeĹ na myĹli. 16 |
Data: Marzec 08 2012 18:11:04 | Temat: Re: Swiece jedno i dwuelektrodowe | Autor: Ivam | Użytkownik "mk" napisał w wiadomoĹci grup PodajÄ istnienia dwóch punktów zapłonu mieszanki w cyl. do informacji o "centrum komory spalania i problemach" Naprawde nie widzisz roznicy miedzy 1 swieca, ktora daje JEDNA iskre co raz na inna elektrode, a 2 swiecami, ktore daja w sumie DWIE iskry? My tutaj mowimy o jednej swiecy, jednej iskrze, w kazdym z cylindrow. -- pzdr: Ivam |