Witam,
szukam szczypców, które pozwalają na izolację cieplną małych elementów np.
lutowanych tak, aby trzymając je w trakcie  podgrzewania lutownicą nie było
z nich odprowadzane ciepło w takiej ilości jak w tzw. kombinerkach. Nie chcę
metodą chałupniczą przyklejać np. wkładek z cienkiego drewna (pewnie
odpadłyby po jednokrotnym użyciu) ani stosować lutownic o zbyt dużej mocy
(spływanie izolacji). Może Ktoś wie czy cos takiego funkcjonuje i gdzie
można to nabyć.

Pozdrawiam

PS. Nie ma grupy "narzędzia", a czasem przy remontach w samochodach trzeba
sobie z tym radzić przy łączeniu grubszych przewodów.

TM  napisał(a):

Witam,
szukam szczypców, które pozwalają na izolację cieplną małych elementów np.
lutowanych tak, aby trzymając je w trakcie  podgrzewania lutownicą nie było
z nich odprowadzane ciepło w takiej ilości jak w tzw. kombinerkach. Nie chcę
metodą chałupniczą przyklejać np. wkładek z cienkiego drewna (pewnie
odpadłyby po jednokrotnym użyciu) ani stosować lutownic o zbyt dużej mocy
(spływanie izolacji). Może Ktoś wie czy cos takiego funkcjonuje i gdzie
można to nabyć.

Pozdrawiam

PS. Nie ma grupy "narzędzia", a czasem przy remontach w samochodach trzeba
sobie z tym radzić przy łączeniu grubszych przewodów.

Raczej szczypiec szukasz.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik "kogutek"  napisał w wiadomości

TM  napisał(a):

Witam,
szukam szczypców, które pozwalają na izolację cieplną małych elementów
np.
lutowanych tak, aby trzymając je w trakcie  podgrzewania lutownicą nie
było
z nich odprowadzane ciepło w takiej ilości jak w tzw. kombinerkach. Nie
chcę
metodą chałupniczą przyklejać np. wkładek z cienkiego drewna (pewnie
odpadłyby po jednokrotnym użyciu) ani stosować lutownic o zbyt dużej mocy
(spływanie izolacji). Może Ktoś wie czy cos takiego funkcjonuje i gdzie
można to nabyć.

Pozdrawiam

PS. Nie ma grupy "narzędzia", a czasem przy remontach w samochodach
trzeba
sobie z tym radzić przy łączeniu grubszych przewodów.

Raczej szczypiec szukasz.

Nie jestem pieniaczem, ale proponuje Kogutkowi wziąć kilka lekcji z
ortografii. Można używać zarówno formy "szczypiec" jak i "szczypców" (patrz:
"Słownik ortograficzny języka polskiego ..." pod red. naukową prof. dr.
Mieczysława Szymczaka, str. 748. Aby być purystą językowym trzeba mieć
wiedzę, ale na naukę nigdy za późno. Nie pij za dużo soku marchwiowego.
Czasem czysta uaktywnia mózg. EOT.

Hello TM,

Sunday, October 16, 2011, 12:13:25 PM, you wrote:

[...]

Raczej szczypiec szukasz.

Nie jestem pieniaczem, ale proponuje Kogutkowi wziąć kilka lekcji z
ortografii. Można używać zarówno formy "szczypiec" jak i "szczypców" (patrz:
"Słownik ortograficzny języka polskiego ..." pod red. naukową prof. dr.
Mieczysława Szymczaka, str. 748. Aby być purystą językowym trzeba mieć
wiedzę, ale na naukę nigdy za późno. Nie pij za dużo soku marchwiowego.
Czasem czysta uaktywnia mózg. EOT.

Kokotka mam w KFie od dawna. Ale zgodzę się z nim - raczej szczypiec a
nie szczypców. "Raczej" nie oznacza kategorycznego nakazu ale
wskazanie poprawniejszego wyrazu.
Wpieprzanie wszędzie końcówki "ów" w miejsce funkcjonujących
znakomicie do tej pory innych, to uprymitywnianie języka polskiego.
"Zubożanie" jest za delikatnym określeniem.


--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Kokotka mam w KFie od dawna. Ale zgodzę się z nim - raczej szczypiec a
nie szczypców. "Raczej" nie oznacza kategorycznego nakazu ale
wskazanie poprawniejszego wyrazu.
Wpieprzanie wszędzie końcówki "ów" w miejsce funkcjonujących
znakomicie do tej pory innych, to uprymitywnianie języka polskiego.
"Zubożanie" jest za delikatnym określeniem.

ostatnio (znaczy sie ostatnio kiedy go w TV widzialem, a to bylo pewnie jakiś rok temu) prof. Miodek opowiadał wlasnie o końcówkach ów, ówna itd.
Na koniec powiedział coś takiego "nie bójmy sie używania końcówek ów, ówna"

Skoro istnieją dwie dopuszczone formy to po co bić piane?
Zwłaszcza na grupie nie związanej merytorycznie z j.polskim.

Kuźwa, kiedyś na pmsie pojawiali sie tylko wszechwiedzący oraz wystkoumiejący jeśli chodzi o prowadzenie samochodu, wyprowadzanie z poślizgów i hamowanie na 4 metrach w śniegu z 50km/h. Teraz sami poloniści niedopuszczający w dyskusji do używania nazw potocznych i zabraniający używania rzadszych, ale poprawnych form.

Puknijcie sie jakimś ajzolem w łep (i nie pisze tego do jakiejś konkretnej osoby, zeby nie bylo, ze zaraz ktoś sie obrazi i do każdego mojego postu będzie  sie przypierdalał i wyliczał błędy i literówki)



--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Hello Kuba,

Monday, October 17, 2011, 12:17:46 PM, you wrote:

Kokotka mam w KFie od dawna. Ale zgodzę się z nim - raczej szczypiec a
nie szczypców. "Raczej" nie oznacza kategorycznego nakazu ale
wskazanie poprawniejszego wyrazu.
Wpieprzanie wszędzie końcówki "ów" w miejsce funkcjonujących
znakomicie do tej pory innych, to uprymitywnianie języka polskiego.
"Zubożanie" jest za delikatnym określeniem.

ostatnio (znaczy sie ostatnio kiedy go w TV widzialem, a to bylo pewnie
jakiś rok temu) prof. Miodek opowiadał wlasnie o końcówkach ów, ówna itd.
Na koniec powiedział coś takiego "nie bójmy sie używania końcówek ów, ówna"

Ale to dotyczyło nazwisk a nie wszystkiego jak leci.

Szykasz jeszcze kluczy czy już kluczów?

[...]

niedopuszczający w dyskusji do używania nazw potocznych i zabraniający
używania rzadszych, ale poprawnych form.

"Raczej" to nie żądanie.

Puknijcie sie jakimś ajzolem w łep (i nie pisze tego do jakiejś konkretnej
osoby, zeby nie bylo, ze zaraz ktoś sie obrazi i do każdego mojego postu
będzie  sie przypierdalał i wyliczał błędy i literówki)

Jak na razie, to Ty się tu obrażasz i rozindyczasz do wulgaryzmów
włącznie.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

On 17/10/2011 11:21, RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Kuba,

Monday, October 17, 2011, 12:17:46 PM, you wrote:

Kokotka mam w KFie od dawna. Ale zgodzę się z nim - raczej szczypiec a
nie szczypców. "Raczej" nie oznacza kategorycznego nakazu ale
wskazanie poprawniejszego wyrazu.
Wpieprzanie wszędzie końcówki "ów" w miejsce funkcjonujących
znakomicie do tej pory innych, to uprymitywnianie języka polskiego.
"Zubożanie" jest za delikatnym określeniem.

ostatnio (znaczy sie ostatnio kiedy go w TV widzialem, a to bylo pewnie
jakiś rok temu) prof. Miodek opowiadał wlasnie o końcówkach ów, ówna itd.
Na koniec powiedział coś takiego "nie bójmy sie używania końcówek ów, ówna"

Ale to dotyczyło nazwisk a nie wszystkiego jak leci.

Szykasz jeszcze kluczy czy już kluczów?

Zanim zaczniesz poprawiać innych, poszykaj sprawdzania pisowni w kliencie newsów.




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Hello Kuba,

Monday, October 17, 2011, 12:17:46 PM, you wrote:

Kokotka mam w KFie od dawna. Ale zgodzę się z nim - raczej szczypiec a
nie szczypców. "Raczej" nie oznacza kategorycznego nakazu ale
wskazanie poprawniejszego wyrazu.
Wpieprzanie wszędzie końcówki "ów" w miejsce funkcjonujących
znakomicie do tej pory innych, to uprymitywnianie języka polskiego.
"Zubożanie" jest za delikatnym określeniem.

ostatnio (znaczy sie ostatnio kiedy go w TV widzialem, a to bylo pewnie
jakiś rok temu) prof. Miodek opowiadał wlasnie o końcówkach ów, ówna itd.
Na koniec powiedział coś takiego "nie bójmy sie używania końcówek ów, ówna"

Ale to dotyczyło nazwisk a nie wszystkiego jak leci.

nie nie, wlasnie nie tylko nazwisk.

Szykasz jeszcze kluczy czy już kluczów?

kluczyków ;-)

[...]

niedopuszczający w dyskusji do używania nazw potocznych i zabraniający
używania rzadszych, ale poprawnych form.

"Raczej" to nie żądanie.

może Twoje nie, ale jest kilku purystów na grupie, którzy najchętniej zgłosili by "bomby" i inne "w dizlu" na policje.

Puknijcie sie jakimś ajzolem w łep (i nie pisze tego do jakiejś konkretnej
osoby, zeby nie bylo, ze zaraz ktoś sie obrazi i do każdego mojego postu
będzie  sie przypierdalał i wyliczał błędy i literówki)

Jak na razie, to Ty się tu obrażasz i rozindyczasz do wulgaryzmów
włącznie.

a bo ja akurat wulgaryzmy lubie, możesz od razu plonkować ;-)


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Hello Kuba,

Monday, October 17, 2011, 12:34:20 PM, you wrote:

[...]

Na koniec powiedział coś takiego "nie bójmy sie używania końcówek ów,
ówna"

Ale to dotyczyło nazwisk a nie wszystkiego jak leci.

nie nie, wlasnie nie tylko nazwisk.

Znaczy "ówna" czego dotyczyła, jaeśli nie nazwisk?

Szykasz jeszcze kluczy czy już kluczów?

kluczyków ;-)

Jasne. Ale jak potrzebujesz takie większe?

niedopuszczający w dyskusji do używania nazw potocznych i zabraniający
używania rzadszych, ale poprawnych form.

"Raczej" to nie żądanie.

może Twoje nie, ale jest kilku purystów na grupie, którzy najchętniej
zgłosili by "bomby" i inne "w dizlu" na policje.

"W dizlu" powinno być karalne sądownie. I sam bym się bawił w Pawkę
Morozowa ;P

Puknijcie sie jakimś ajzolem w łep (i nie pisze tego do jakiejś
konkretnej osoby, zeby nie bylo, ze zaraz ktoś sie obrazi i do
każdego mojego postu będzie sie przypierdalał i wyliczał błędy i
literówki)

Jak na razie, to Ty się tu obrażasz i rozindyczasz do wulgaryzmów
włącznie.

a bo ja akurat wulgaryzmy lubie, możesz od razu plonkować ;-)

Ale po co?



--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Hello Kuba,

Szykasz jeszcze kluczy czy już kluczów?

Kluczy do mieszkania i kluczów gęsi na jesiennym niebie.

--
MW

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Wpieprzanie wszędzie końcówki "ów" w miejsce funkcjonujących
znakomicie do tej pory innych, to uprymitywnianie języka polskiego.
"Zubożanie" jest za delikatnym określeniem.

A używanie "dzieciak" zamiast "dziecko".
Chyba pierwszy zaczął Owsiak i wszyscy zaczęli go małpować.
Zwróciłeś uwagę Owsiakowi ?

Hello Zelko4x,

Monday, October 17, 2011, 1:46:35 PM, you wrote:

Wpieprzanie wszędzie końcówki "ów" w miejsce funkcjonujących
znakomicie do tej pory innych, to uprymitywnianie języka polskiego.
"Zubożanie" jest za delikatnym określeniem.

A używanie "dzieciak" zamiast "dziecko".
Chyba pierwszy zaczął Owsiak i wszyscy zaczęli go małpować.
Zwróciłeś uwagę Owsiakowi ?

A pisał to na tej grupie? Poza tym, słowo "dzieciak" jest w słowniku
Doroszewskiego w wersji trochę starszej niż popularność Owsiaka.


Słownik ortograficzny PWN też nie zgłasza zastrzeżeń:
http://so.pwn.pl/lista.php?co=dzieciak
podownie słownik języka polskiego:
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=dzieciak

To, że Tobie się wydaje, że jakiegoś słowa nie ma i zostało wymyślone
przez Owsiaka, wcale nie oznacza, że to prawda.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Hello Zelko4x,

Monday, October 17, 2011, 1:46:35 PM, you wrote:

A używanie "dzieciak" zamiast "dziecko".
Chyba pierwszy zaczął Owsiak i wszyscy zaczęli go małpować.
Zwróciłeś uwagę Owsiakowi ?

A pisał to na tej grupie? Poza tym, słowo "dzieciak" jest w słowniku
Doroszewskiego w wersji trochę starszej niż popularność Owsiaka.


Słownik ortograficzny PWN też nie zgłasza zastrzeżeń:
http://so.pwn.pl/lista.php?co=dzieciak
podownie słownik języka polskiego:
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=dzieciak

To, że Tobie się wydaje, że jakiegoś słowa nie ma i zostało wymyślone
przez Owsiaka, wcale nie oznacza, że to prawda.

-- Best regards,
RoMan                           

Przeczytaj jeszcze raz mój post, ale  z zrozumieniem.

na  ** p.m.s **  TM pisze tak:

szukam szczypców, które pozwalają na izolację cieplną małych
elementów np. lutowanych tak, aby trzymając je w trakcie
podgrzewania lutownicą nie było z nich odprowadzane ciepło w
takiej ilości jak w tzw. kombinerkach.

Coś źle robisz. Jeśli mocno chłodzą kombinerki to lutownica jest zbyt
małej mocy i dlatego trzeba długo ją trzymać a wtedy złazi/cofa się
izolacja z przewodu. Masz tak szybko przylutować żeby reszta nie
zdążyła sie nagrzać. No i np blaszkę trzyma się za kanty a nie na
płasko.


--
    Piter
    vw golf  mk2 1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

Użytkownik "PiteR"  napisał w wiadomości

na  ** p.m.s **  TM pisze tak:

szukam szczypców, które pozwalają na izolację cieplną małych
elementów np. lutowanych tak, aby trzymając je w trakcie
podgrzewania lutownicą nie było z nich odprowadzane ciepło w
takiej ilości jak w tzw. kombinerkach.

Coś źle robisz. Jeśli mocno chłodzą kombinerki to lutownica jest zbyt
małej mocy i dlatego trzeba długo ją trzymać a wtedy złazi/cofa się
izolacja z przewodu. Masz tak szybko przylutować żeby reszta nie
zdążyła sie nagrzać. No i np blaszkę trzyma się za kanty a nie na
płasko.

Dziękuję za  odpowiedź na temat.

Pozdrawiam

W dniu 2011-10-15 20:46, TM pisze:

Witam,
szukam szczypców, które pozwalają na izolację cieplną małych elementów np.
lutowanych tak, aby trzymając je w trakcie  podgrzewania lutownicą nie było
z nich odprowadzane ciepło w takiej ilości jak w tzw. kombinerkach.

Nie widziałem czegoś takiego. Jeśli typowe kombinerki odprowadzają za dużo ciepła
(trochę dziwne, stal nie przewodzi aż tak dobrze) to poszukałbym węższych i dłuższych
np. takich:
http://www.narzedziaok.pl/1752,szczypce-wydluzone-proste-150-mm-vorel-42305.html

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.