To pewnie odosobniony przypadek... ;)
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8532535,Wlasciciel_warsztatu_szalal_po_miescie_autami_klientow.html
" 20-letniemu właścicielowi warsztatu samochodowego z Bielan grozi kara 5 lat
więzienia za "pożyczanie" samochodów klientów i okradanie innych aut.
Paweł W. kilka tygodni temu, jadąc samochodem klientki, spowodował kolizję i
uciekł z miejsca zdarzenia. Szybko został zatrzymany przez policjantów z
Bielan. Przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze, m. in. zobowiązał się
zwrócić 17 tys. złotych właścicielce auta, którą na takie właśnie straty naraził.
W miniony weekend historia się powtórzyła. Właściciel warsztatu znów wziął
samochód klienta bez jego zgody. Tym razem 20-latek wraz z kolegami szał po
ulicach Bielan oplem corsą, należącym do firmy ochroniarskiej. Przy ulicy
Doryckiej ukradł elementy z zaparkowanej tam skody i na dodatek ja uszkodził.
Uciekając zgubił jednak dowód rejestracyjny opla. Znalazła go i przekazała
policji znalazła właścicielka uszkodzonej skody.
Kilka godzin później Paweł W. został zatrzymany. Jak się okazało był pijany.
Trafił do policyjnego aresztu z zarzutami krótkotrwałego użycia samochodu oraz
uszkodzenia i kradzieży elementów ze skody. Teraz grozi mu kara do 5 lat
pozbawienia wolności."
Pozdrawiam
mario
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
2 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 09:52:49 |
Temat: Re: [PRESS] Szef warsztatu pozyczał samochody klientow |
Autor: Olek |
On 2010-10-19 09:46, mario wrote:
To pewnie odosobniony przypadek... ;)
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8532535,Wlasciciel_warsztatu_szalal_po_miescie_autami_klientow.html
pracowałem kiedyś obok warsztatu i normalną rzeczą było "kręcenie bączków" na placu, albo darcie opon, szczególnie jak ktoś zostawił lepszej klasy auto... tyle się naoglądałem, że boję się teraz zostawiać swoją brykę w jakimkolwiek warsztacie. Przy okazji patrzę mechanikom na ręce, bo z tym też jest różnie.
3 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 13:22:54 | Temat: Re: [PRESS] Szef warsztatu pozyczał samochody klientow | Autor: Papkin |
Slynny dzidek bmw (wpisac na youtube)? :)
Ja zostawiam u mechanika ktory swoje lata mlodosci ma juz za soba i na pewno auto jest w bezpiecznych rekach, zreszta zadne to audi R8 bym sie bal dodatkowo :P
| |