Witam.
Miałem wypadek i ubezpieczyciel orzekł szkodę całkowitą. Mam klienta na wrak,
ale nie otrzymałem jeszcze od ubezpieczyciela odszkodowania. Czy mogę sprzedać
wrak zaraz po oględzinach ? Inaczej mówiać - czy po sprzedaniu auta nie będzie
tak, że nowy właściciel dostanie odszkodowanie a nie ja?
Pozdrawiam
Jacek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
2 |
Data: Grudzien 11 2007 23:25:15 |
Temat: Re: Szkoda całkowita - sprzedaż pozostałości |
Autor: V-Tec |
Jacek J. pisze:
Witam.
Miałem wypadek i ubezpieczyciel orzekł szkodę całkowitą. Mam klienta na wrak, ale nie otrzymałem jeszcze od ubezpieczyciela odszkodowania. Czy mogę sprzedać wrak zaraz po oględzinach ? Inaczej mówiać - czy po sprzedaniu auta nie będzie tak, że nowy właściciel dostanie odszkodowanie a nie ja?
Czy wysokość odszkodowania zadowala Cię? Jeśli nie, zbierz oferty z rynku (np. od dilera), na papierze. Przy ewentualnej walce w sądzie będzie łatwiej dojść swego.
--
Pozdr,
W.
3 |
Data: Grudzien 12 2007 09:15:54 | Temat: Re: Szkoda całkowita - sprzedaż pozostałości | Autor: LEPEK |
V-Tec pisze:
Czy wysokość odszkodowania zadowala Cię? Jeśli nie, zbierz oferty z rynku (np. od dilera), na papierze. Przy ewentualnej walce w sądzie będzie łatwiej dojść swego.
Robi się OT, ale wystarcza ubezpieczycielowi przedstawić takie oferty na piśmie, aby zmiękł i podwyższył kwotę do wypłaty (czyli de facto obniżył wartość wraku).
Z drugiej strony oferty firm skupujących też są często podpuchami.
Jest tak: dla ubezpieczyciela dają ci papier, że oferują 6000. Dla ciebie dają, że 12000. Ale jak przychodzi co do czego, to mówią 8500 - a bo nie wiedzieliśmy, że wnętrze, drugi bok... (zdjęcia oczywiście widzieli).
Pozdr
--
L E P E K - P r u s z c z G d a n s k i
no_spam [maupa] poczta [kropka] fm
Toyota Corolla 1,3 sedan -- > cztery kółka
bez skutera
| |