Czesc!

Od pewnego czasu szukam lustrzanki do zastosowan hobbystycznych/amatorskich
- jako ze nie zamierzam kozystac z niej codziennie kupno sprzetu za 3-6k zl
odpada.
Wpadlem na pomysl kupienia uzywanego aparatu ze sredniej polki, tylko te
ktore znalazlem, nie nagrywaja filmow - co mozecie polecic.
Wymagan mam praktycznie brak:
* niezawodny;
* piasko odporny;
* filmy jesli zrobi to super;
* HD nie musi posiadac;
* wytrzymaly (dziecko 6lat w domu);

Mam mozliwosc kupna za 800-900zl sony alpha 390 co o tym sadzicie? Tylko
filmow nie robi :/

--
Pozdrawiam
T.V.

In article  "T.V."  wrote:

Czesc!

Od pewnego czasu szukam lustrzanki do zastosowan hobbystycznych/amatorskich
- jako ze nie zamierzam kozystac z niej codziennie kupno sprzetu za 3-6k zl
odpada.
Wpadlem na pomysl kupienia uzywanego aparatu ze sredniej polki, tylko te
ktore znalazlem, nie nagrywaja filmow - co mozecie polecic.
Wymagan mam praktycznie brak:
* niezawodny;
* piasko odporny;
* filmy jesli zrobi to super;
* HD nie musi posiadac;
* wytrzymaly (dziecko 6lat w domu);

Mam mozliwosc kupna za 800-900zl sony alpha 390 co o tym sadzicie? Tylko
filmow nie robi :/

In article   wrote:

In article  "T.V."  wrote:

> Czesc!
> > Od pewnego czasu szukam lustrzanki do zastosowan hobbystycznych/amatorskich
> - jako ze nie zamierzam kozystac z niej codziennie kupno sprzetu za 3-6k zl
> odpada.
> Wpadlem na pomysl kupienia uzywanego aparatu ze sredniej polki, tylko te
> ktore znalazlem, nie nagrywaja filmow - co mozecie polecic.
> Wymagan mam praktycznie brak:
> * niezawodny;
> * piasko odporny;
> * filmy jesli zrobi to super;
> * HD nie musi posiadac;
> * wytrzymaly (dziecko 6lat w domu);
> > Mam mozliwosc kupna za 800-900zl sony alpha 390 co o tym sadzicie? Tylko
> filmow nie robi :/

W podobnej, albo nieco niezszej cenie kupisz Pentaxa K10D z kitem. Tez filmow nie robi, za to jest zgrubsza niezawodny, piaskoodporny i wytrzymaly.

Dnia Sun, 27 Oct 2013 23:54:26 +0100,
napisał(a):

In article
  wrote:

In article
 "T.V."  wrote:

Czesc!

Od pewnego czasu szukam lustrzanki do zastosowan hobbystycznych/amatorskich
- jako ze nie zamierzam kozystac z niej codziennie kupno sprzetu za 3-6k zl
odpada.
Wpadlem na pomysl kupienia uzywanego aparatu ze sredniej polki, tylko te
ktore znalazlem, nie nagrywaja filmow - co mozecie polecic.
Wymagan mam praktycznie brak:
* niezawodny;
* piasko odporny;
* filmy jesli zrobi to super;
* HD nie musi posiadac;
* wytrzymaly (dziecko 6lat w domu);

Mam mozliwosc kupna za 800-900zl sony alpha 390 co o tym sadzicie? Tylko
filmow nie robi :/

W podobnej, albo nieco niezszej cenie kupisz Pentaxa K10D z kitem. Tez
filmow nie robi, za to jest zgrubsza niezawodny, piaskoodporny i
wytrzymaly.

http://allegro.pl/pentax-k10d-dodatki-okazja-i3664296373.html
http://allegro.pl/samsung-pentax-gx-10-k10d-kit-18-55-pilot-i3659464800.h
tml
http://allegro.pl/pentax-k10d-lustrzanka-cyfrowa-i3655579723.html

"T.V."  wrote in message

Od pewnego czasu szukam lustrzanki do zastosowan hobbystycznych
[..] nie nagrywaja filmow - co mozecie polecic.

Dnia Sat, 26 Oct 2013 09:53:06 -0500, Pszemol napisał(a):

"T.V."  wrote in message

Od pewnego czasu szukam lustrzanki do zastosowan hobbystycznych
[..] nie nagrywaja filmow - co mozecie polecic.

Polecic mozemy jakis dobry aparat bez lustra.
Po jasna cholere Ci dzis lustro?

Użytkownik "T.V."  napisał w wiadomości

Dnia Sat, 26 Oct 2013 09:53:06 -0500, Pszemol napisał(a):

"T.V."  wrote in message

Od pewnego czasu szukam lustrzanki do zastosowan hobbystycznych
[..] nie nagrywaja filmow - co mozecie polecic.

Polecic mozemy jakis dobry aparat bez lustra.
Po jasna cholere Ci dzis lustro?

Bo jestem laik, hobbysta turysta. Kiedys lustrzanki uchodzily za bardzo
dobre aparaty - jak jest dzisiaj nie wiem - pytam wlasnie w usenecie.

Zatem co polecisz innego kolego skoro juz zabrales glos?

W dniu 2013-10-27 10:19, Robert Tomasik pisze:

Przewaga lustrzanek analogowych nad aparatmi standardowymi wynikała z tego,
że w wizjerze widziałeś dokładnie to, co się później znalazło na błonie.
Teraz obraz na wyświetlacz czy do wizjera jest pobierany z matrycy i moim
zdaniem to lustro, to taki relikt, że niby lustrzank isą bardziej
profesjonalne.

W dniu 2013-10-27 12:04, KiloSierra pisze:

Przewaga lustrzanek analogowych nad aparatmi standardowymi wynikała z
tego,
że w wizjerze widziałeś dokładnie to, co się później znalazło na błonie.
Teraz obraz na wyświetlacz czy do wizjera jest pobierany z matrycy i moim
zdaniem to lustro, to taki relikt, że niby lustrzank isą bardziej
profesjonalne.

ROTFL

W dniu 2013-10-27 14:50, Janko Muzykant pisze:

W dniu 2013-10-27 12:04, KiloSierra pisze:

Przewaga lustrzanek analogowych nad aparatmi standardowymi wynikała z
tego,
że w wizjerze widziałeś dokładnie to, co się później znalazło na błonie.
Teraz obraz na wyświetlacz czy do wizjera jest pobierany z matrycy i
moim
zdaniem to lustro, to taki relikt, że niby lustrzank isą bardziej
profesjonalne.

ROTFL

Samotny Twój śmiech, bo to prawda.

JD  writes:

Ze względu na to zdanie: "że w wizjerze widziałeś dokładnie to, co się
później znalazło na błonie.", to faktycznie relikt.
Ale są jeszcze inne zalety i przewagi lustra:
jednocześnie masz to, że co widzisz, to zostanie w kadrze,

+ przytknięcie aparatu do czoła stabilizuje go (zasilanie oszczędzasz)

+ brak elektronicznego wizjera, który dałby 100% kadru (zasilanie :).

Póki nie będzie wydajnych ogniw lustra pozostaną dla zawodowców.

W dniu 2013-10-30 21:47, Krzysztof Halasa pisze:

JD  writes:

Ze względu na to zdanie: "że w wizjerze widziałeś dokładnie to, co się
później znalazło na błonie.", to faktycznie relikt.
Ale są jeszcze inne zalety i przewagi lustra:
jednocześnie masz to, że co widzisz, to zostanie w kadrze,

Pomijając (np. niezauważalne) opóźnienia, to teraz zawsze tak jest, ew.
wizjer pokazuje np. 95%. Z HDMI jest wolniej, np. opóźnienie typu 150 ms
end-end (częć generuje monitor).

+ przytknięcie aparatu do czoła stabilizuje go (zasilanie oszczędzasz)

Ale to nie ma nic wspólnego z lustrem, tak samo jest z kompaktami,
oczywiście tymi z EVF.

+ brak elektronicznego wizjera, który dałby 100% kadru (zasilanie :).

W jakim sensie? Normalny EVF pokazuje właśnie ok. 100% kadru, tylko
rozdzielczoć jest znacznie gorsza.

On Thu, 31 Oct 2013, JD wrote:

Napisałem o trzech zaletach występujących _jednocześnie_,
właśnie dzięki konstrukcji z lustrem:
1. Brak paralaksy i widok ~100% kadru,

2. Stabilizowanie aparatu (sposób trzymania),

3. Oszczędność energii.

a Ty rozpatrujesz je oddzielnie wtrącając kompakty.

Pokaż mi kompakt spełniający 1 + 2 + 3.

W dniu 2013-11-01 22:55, Gotfryd Smolik news pisze:

On Thu, 31 Oct 2013, JD wrote:

Napisałem o trzech zaletach występujących _jednocześnie_,
właśnie dzięki konstrukcji z lustrem:
1. Brak paralaksy i widok ~100% kadru,

  Kiedy to drugie w "budżetowej" wersji nie jest spełnione.
  To na aparatach bez lustra i z EVF najczęściej jest 100%
widocznego kadru, a w części tanich luster go NIE MA.

2. Stabilizowanie aparatu (sposób trzymania),

  Jak wyżej

3. Oszczędność energii.

a Ty rozpatrujesz je oddzielnie wtrącając kompakty.

  Oczywiscie, bo 1 i 2 są dość mocno oddzielne od 3.

Pokaż mi kompakt spełniający 1 + 2 + 3.

  Taki z wizjerem optycznym i "małym zoomem", może
dawać i 200% widocznego kadru ;)

W dniu 2013-10-30 21:47, Krzysztof Halasa pisze:

W jakim sensie? Normalny EVF pokazuje właśnie ok. 100% kadru, tylko
rozdzielczoć jest znacznie gorsza.

Natomiast lustra też mają wady, np. nie zwiększają jasności i wieczorem
ledwo coś tam widać (zwłaszcza w kontekście MF). EVF potrafi wyświetlić
powiększony fragment obrazu, łatwiej ustawić ostroć.

Marek  writes:

W jakim sensie? Normalny EVF pokazuje właśnie ok. 100% kadru, tylko
rozdzielczoć jest znacznie gorsza.

Z ciekawości spytam... jakie znaczenie ma "gorsza rozdzielczoć" skoro
i tak pikseli okiem nie da się rozróżnić? Nawet dodatkowe informacje
(teksty, poziomice elektroniczne, znaczki) mają idealnie równe
krawędzie.

Czy lustro wyklucza Twoim zdaniem istnienie EVF? Mam lustrzankę z EVF
i bardzo sobie to rozwiązanie chwalę. Okiem nie dojrzę tego co w EVF
jest jeszcze widoczne.

W dniu 2013-11-03 23:50, Krzysztof Halasa pisze:

Z ciekawości spytam... jakie znaczenie ma "gorsza rozdzielczoć" skoro
i tak pikseli okiem nie da się rozróżnić? Nawet dodatkowe informacje
(teksty, poziomice elektroniczne, znaczki) mają idealnie równe
krawędzie.

Tego nie wiem, i zresztą wzrok mam już nieco zepsuty (co powoduje, że
EVF jest dla mnie wygodniejszy) - ale napisałem dla kompletności.

Marek  writes:

To dodam od siebie: rozdzielczoć EVF obecnie jest na tyle duża we
współczesnych, nawet tanich aparatach, że obraz widać doskonale. Innym
zagadnieniem są opóźnienia obrazu (choć w moim obecnym aparacie
niedostrzegalne ale zdarza się, że jest tragiczne) i jakoć (np. w
poprzednim aparacie miałem spory problem z szumem - przy małej ilości
światła nie widziałem co fotografuję).

W dniu 2013-11-09 12:01, Krzysztof Halasa pisze:

No tak. Ale przy małej ilości światła fotografując aparatem z wizjerem
optycznym widzę jeszcze mniej, w porywach do niczego.

On Sun, 10 Nov 2013, Marek wrote:

W dniu 2013-11-09 12:01, Krzysztof Halasa pisze:

No tak. Ale przy małej ilości światła fotografując aparatem z wizjerem
optycznym widzę jeszcze mniej, w porywach do niczego.

To właśnie napisałem.
Wizjer optyczny = w ciemnościach widać dużo mniej lub nic kiedy EVF
jeszcze się sprawdza. Zastrzegłem jednak, że nie można tego
uogólniać gdyż są aparaty, w których EVF jest jeszcze gorszy
niż zwykły wizjer optyczny (szumią lub opóźniają straszliwie).

- wstrząs od lustra dający poruszone zdjęcia.


-- -- -

+ przytknięcie aparatu do czoła stabilizuje go
+ brak elektronicznego wizjera, który dałby 100% kadru.

"Robert Tomasik"  wrote in message

Użytkownik "T.V."  napisał w wiadomości

Dnia Sat, 26 Oct 2013 09:53:06 -0500, Pszemol napisał(a):

"T.V."  wrote in message

Od pewnego czasu szukam lustrzanki do zastosowan hobbystycznych
[..] nie nagrywaja filmow - co mozecie polecic.

Polecic mozemy jakis dobry aparat bez lustra.
Po jasna cholere Ci dzis lustro?

Bo jestem laik, hobbysta turysta. Kiedys lustrzanki uchodzily za bardzo
dobre aparaty - jak jest dzisiaj nie wiem - pytam wlasnie w usenecie.

Zatem co polecisz innego kolego skoro juz zabrales glos?

Przewaga lustrzanek analogowych nad aparatmi standardowymi wynikała
z tego, że w wizjerze widziałeś dokładnie to, co się później znalazło na błonie. Teraz obraz na wyświetlacz czy do wizjera jest pobierany z matrycy i moim zdaniem to lustro, to taki relikt, że niby lustrzank isą bardziej profesjonalne.

Dnia Sun, 27 Oct 2013 10:04:40 -0500, Pszemol napisał(a):

"Robert Tomasik"  wrote in message

Użytkownik "T.V."  napisał w wiadomości

Dnia Sat, 26 Oct 2013 09:53:06 -0500, Pszemol napisał(a):

"T.V."  wrote in message

Od pewnego czasu szukam lustrzanki do zastosowan hobbystycznych
[..] nie nagrywaja filmow - co mozecie polecic.

Polecic mozemy jakis dobry aparat bez lustra.
Po jasna cholere Ci dzis lustro?

Bo jestem laik, hobbysta turysta. Kiedys lustrzanki uchodzily za bardzo
dobre aparaty - jak jest dzisiaj nie wiem - pytam wlasnie w usenecie.

Zatem co polecisz innego kolego skoro juz zabrales glos?

Przewaga lustrzanek analogowych nad aparatmi standardowymi wynikała
z tego, że w wizjerze widziałeś dokładnie to, co się później znalazło na
błonie. Teraz obraz na wyświetlacz czy do wizjera jest pobierany z matrycy
i moim zdaniem to lustro, to taki relikt, że niby lustrzank isą bardziej
profesjonalne.

Dokładnie tak. Ludzie którzy się nie orientują dalej mają w głowie
schemat: compakt->dziadostwo, lustrzanka->super zdjęcia...
Tymczasem właśnie lustro powoduje że masz utrudnione robienie
filmów, które w dobrych kompaktach jest idealne...

Dziś kompakty mają dobre parametry do amatorskiej fotografii
a jak chcesz coś więcej to kup aparat bez lustra z wymienną optyką.

"T.V."  wrote in message

Wlasnie o tym 3min temu napisalem post.
Jestem hobbysta turysta, amator calkiem zielony w fotografii, jedyne co
mialem to Smiena przed 90rokiem, potem dwa Zenity w latach '90, Potem
kieszonkowy Kodak ES v530, nastepnie jakis kompakt od Cannona.

Szukam czegos co zrobi mi ladne zdjecie, pozwoli zmienic obiektyw,

bedzie niedrogie, zrobi filmik, bedzie mialo jakis zoom by fotografowac
dziecko w wodzie itd z daleka, zrobi mi ladne zdjecie panoramiczne,
zasilane bedzie paluszkami lub wytrzymalym akumulatorem i nie
przestraszy sie piasku na plazy.

Dnia Sun, 27 Oct 2013 13:09:11 -0500, Pszemol napisał(a):

Ja mam starego Canona Powershot G9 i w zupełności spełnia
moje oczekiwania, mimo iż obiektywów nie ma wymiennych...
Wymienne obiektywy bardziej dla profesjonalisty potrzebne
niż dla amatora. Współczesne zoomy w zupełności wystarczają.
Moim zdaniem oczywiście...

Dnia Sun, 27 Oct 2013 13:09:11 -0500, Pszemol napisał(a):

Kolego, a co sadzisz o Sony Alpha 390 - mam mozliwosc kupic go w okolicach
850-900zl

Do tego obiektyw za 500 i bede szczesliwy? Tylko filmu nim nie nakrece :/

--
Pozdrawiam
T.V.

W dniu 2013-10-27 19:09, Pszemol pisze:

Szukam czegos co zrobi mi ladne zdjecie, pozwoli zmienic obiektyw,

Jakie obiektywy sądzisz że będziesz potrzebował i czemu nie jeden?

Użytkownik "T.V."  napisał w wiadomości

Dnia Sun, 27 Oct 2013 10:04:40 -0500, Pszemol napisał(a):

"Robert Tomasik"  wrote in message

Użytkownik "T.V."  napisał w wiadomości

Dnia Sat, 26 Oct 2013 09:53:06 -0500, Pszemol napisał(a):

"T.V."  wrote in message

Od pewnego czasu szukam lustrzanki do zastosowan hobbystycznych
[..] nie nagrywaja filmow - co mozecie polecic.

Polecic mozemy jakis dobry aparat bez lustra.
Po jasna cholere Ci dzis lustro?

Bo jestem laik, hobbysta turysta. Kiedys lustrzanki uchodzily za bardzo
dobre aparaty - jak jest dzisiaj nie wiem - pytam wlasnie w usenecie.

Zatem co polecisz innego kolego skoro juz zabrales glos?

Przewaga lustrzanek analogowych nad aparatmi standardowymi wynikała
z tego, że w wizjerze widziałeś dokładnie to, co się później znalazło na
błonie. Teraz obraz na wyświetlacz czy do wizjera jest pobierany z matrycy
i moim zdaniem to lustro, to taki relikt, że niby lustrzank isą bardziej
profesjonalne.

Dokładnie tak. Ludzie którzy się nie orientują dalej mają w głowie
schemat: compakt->dziadostwo, lustrzanka->super zdjęcia...
Tymczasem właśnie lustro powoduje że masz utrudnione robienie
filmów, które w dobrych kompaktach jest idealne...

Dziś kompakty mają dobre parametry do amatorskiej fotografii
a jak chcesz coś więcej to kup aparat bez lustra z wymienną optyką.

Wlasnie o tym 3min temu napisalem post.
Jestem hobbysta turysta, amator calkiem zielony w fotografii, jedyne co
mialem to Smiena przed 90rokiem, potem dwa Zenity w latach '90, Potem
kieszonkowy Kodak ES v530, nastepnie jakis kompakt od Cannona.

Szukam czegos co zrobi mi ladne zdjecie, pozwoli zmienic obiektyw, bedzie
niedrogie, zrobi filmik, bedzie mialo jakis zoom by fotografowac dziecko w
wodzie itd z daleka, zrobi mi ladne zdjecie panoramiczne, zasilane bedzie
paluszkami lub wytrzymalym akumulatorem i nie przestraszy sie piasku na
plazy.

Zapraszam zreszta do mojedo ostatniego postu z 16:54:48

Tam mozemy podyskutowac co mi potrzeba, a co jest mi zbedne - ja sie po
prostu nie znam, dla tego pytam Was, a tutaj zadnych propozycji !

"Pszemol"  writes:

Dokładnie tak. Ludzie którzy się nie orientują dalej mają w głowie
schemat: compakt->dziadostwo, lustrzanka->super zdjęcia...

Tymczasem właśnie lustro powoduje że masz utrudnione robienie
filmów, które w dobrych kompaktach jest idealne...

Dziś kompakty mają dobre parametry do amatorskiej fotografii

a jak chcesz coś więcej to kup aparat bez lustra z wymienną optyką.

Użytkownik "Krzysztof Halasa"  napisał w wiadomości

Dokładnie tak. Ludzie którzy się nie orientują dalej mają w głowie
schemat: compakt->dziadostwo, lustrzanka->super zdjęcia...

Ale kierunek jest prawidłowy. Bo kompakt = mała matryca.

a jak chcesz coś więcej to kup aparat bez lustra z wymienną optyką.

Tyle że on ani nie będzie tańszy, ani nie będzie specjalnie bardziej
kompaktowy (zwłaszcza z większym obiektywem), i może być mniej
ergonomiczny (prawie wszystkie zmiany parametrów w menu, trudno utrzymać
w ręce itd).

Akurat wymienna optyka jest tu słabym argumentem - to nie wpływa nijak
na jakoć zdjęć. Parametry optyki (i matrycy) - owszem, i tak jakoś się
składa, że kompaktów z dużymi matrycami i dobrymi obiektywami jest
niewiele.

"Robert Tomasik"  writes:

Co to znaczy "mała"? Bo matryca powinna być odpowiednia. Większoć
osób wywołuje zdjęcia maksymalnie na format 10 x 15 cm.

Ale ja jeszcze raz zapytam - tylko po co to lustro?

Akurat wymienna optyka jest tu słabym argumentem - to nie wpływa nijak
na jakoć zdjęć. Parametry optyki (i matrycy) - owszem, i tak jakoś się
składa, że kompaktów z dużymi matrycami i dobrymi obiektywami jest
niewiele.

Ale da sie znaleźÄ‡.

"Krzysztof Halasa"  wrote:

"Pszemol"  writes:

Dokładnie tak. Ludzie którzy się nie orientują dalej mają w głowie schemat: compakt->dziadostwo, lustrzanka->super zdjęcia...

Ale kierunek jest prawidłowy. Bo kompakt = mała matryca.

Dziś kompakty mają dobre parametry do amatorskiej fotografii

Dobre to pojęcie względne. Małe matryce szumią, czasy naświetlania muszą być kilka+ razy większe. Czy to jest problemem, to zależy od konkretnych warunków.

"Mariusz   [mr.]"  writes:

   Ale to akurat faktycznie ostatnio przestało być tak twardą prawdą.
Doć powiedzieć, że średnia jakoć obrazu z top-kompaktów (tych, które
chciało się pomierzyć DxO, czasem to wcale nie są top-kompakty, tylko
jakieś niszowe "wynalazki") prześcignęła już nie tylko średnią jakoć
obrazu Panasoników, ale także... średni poziom Canona APS-C!

   Kompakty (białe kropki) z jakością błyskawicznie idą w górę
(czytaj: z rozmiarem matryc) odkąd tylko smartfony zatopiły sprzedaż
zwykłych "mydelniczek".

   Canon po prostu leci sobie w kule = od 10 lat ustawił swoje cyfrowe
lustra w pozycji "dojnej krowy" na biznesowej matrycy BCG.

"Krzysztof Halasa"  wrote:

   Ale to akurat faktycznie ostatnio przestało być tak twardą prawdą.
Dość powiedzieć, że średnia jakość obrazu z top-kompaktów (tych,
które chciało się pomierzyć DxO, czasem to wcale nie są top-kompakty,
tylko jakieś niszowe "wynalazki") prześcignęła już nie tylko średnią
jakość obrazu Panasoników, ale także... średni poziom Canona APS-C!

A czy przypadkiem w tej jakości nie ma uwzględnionej ceny? Bo jeśli
jest, to sprawa wygląda zupełnie inaczej.

Poza tym mam pewne wątpliwości co do tych spadków pod koniec, trudno
mi je sobie wyobrazić. Rozumiem że to są dane dyskretne i jeden gorszy
wynik może je popsuć, ale bez przesady.

No i która linia to jest to "top kompakty all", ta biała na dole
(+kropki)? To tak sobie chyba.

   Kompakty (białe kropki) z jakością błyskawicznie idą w górę
(czytaj: z rozmiarem matryc) odkąd tylko smartfony zatopiły sprzedaż
zwykłych "mydelniczek".

Nie mają inne możliwości, ale dobry aparat to nie tylko matryca, to
także wizjer, obiektyw, szybki zapis zdjęć, stopka dla lampy itd.

   Canon po prostu leci sobie w kule = od 10 lat ustawił swoje
cyfrowe lustra w pozycji "dojnej krowy" na biznesowej matrycy BCG.

Jeśli klienci mu na to pozwalają to się nie dziwię.

"Mariusz   [mr.]"  writes:

"Krzysztof Halasa"  wrote:

   Ale to akurat faktycznie ostatnio przestało być tak twardą prawdą.
Doć powiedzieć, że średnia jakoć obrazu z top-kompaktów (tych,
które chciało się pomierzyć DxO, czasem to wcale nie są top-kompakty,
tylko jakieś niszowe "wynalazki") prześcignęła już nie tylko średnią
jakoć obrazu Panasoników, ale także... średni poziom Canona APS-C!

A czy przypadkiem w tej jakości nie ma uwzględnionej ceny? Bo jeśli
jest, to sprawa wygląda zupełnie inaczej.

   W tej nie ma. Sprawą stosunku jakości obrazu do ceny zajął się
sąsiedni wykres:
http://www.flickr.com/photos/plrecfotocyfrowa/9653925116/in/photostream/
http://www.flickr.com/photos/plrecfotocyfrowa/9653925116/in/photostream/lightbox/

   Przy czym jest to nominalna cena startowa producenta.

   Najprostsza sprawa jest z Sony (zresztą chyba największy średni
regres) - to efekt wprowadzenia luster w tor obrazu (SLT) - szczególnie
widoczny wg kryteriów dla pracy w studio, a DxO zbyt dobrze mierzy,
żeby tego nie wychwyciło:
http://www.flickr.com/photos/plrecfotocyfrowa/9822662073/lightbox/

   Wszyscy też wciąż dokładają megapikseli, a to nie pozostaje bez
negatywnego wpływu na osiągi.

Poza tym właśnie teraz następuje
dokładanie kolejnych funkcji do matrycy (podwójne piksele AF, pomiar
fazowy, etc...)

   Delikatne odchyły to możliwy efekt uproszczeń funkcji szukającej
maksymalnej korelacji z konkretnymi wynikami, ale to margines.

   Tu najważniejsza jest obserwacja, która potwierdza nam, że cały czas
było możliwe to, o czym na grupie mówiliśmy od lat: że można robić
kompakty z dobrą jakością obrazu. Producenci właśnie dali nam dowody,
że przez 10 lat robili nas w bambuko i żeby to przerwać potrzebny był
solidny impuls. 25%-35% spadek sprzedaży kompaktów rok do roku okazał
się wystarczającym impulsem - nagle się sypnęły kompakty z dużymi
matrycami (i przy okazji doć jasnymi szkiełkami).

   Są złapani w systemie. Albo weszli bez sprawdzania. Dalej już działa
teoria gier, czyli "dylemat więźnia" - mniejszy koszt z odsiedzenia
swojego wyroku (pozostania w systemie - liczą się też koszty
emocjonalne, :)     niż ze zdradzenia swojego pana (przejścia do
konkurencji). ;-)

I to jest sluszna rada.
Lomot lustra dzis straszy tak, jak niegdys kalasznikow lub samolot.


-- -- -

Polecic mozemy jakis dobry aparat bez lustra.

W dniu 2013-10-24 23:05, T.V. pisze:

Wpadlem na pomysl kupienia uzywanego aparatu ze sredniej polki, tylko te
ktore znalazlem, nie nagrywaja filmow - co mozecie polecic.

Dnia Sun, 27 Oct 2013 14:57:34 +0100, Janko Muzykant napisał(a):

<ciach>

Kręcenie filmów aparatem wymaga ''podejścia filmowego'' - statyw, manual
itd. Jeśli będziemy go używać jak typowej kamery dv, to rezultaty będą
raczej marne.

W dniu 2013-10-28 07:30, T.V.M1M2M3NMM4 pisze:

Co kolega sadzi o propozycji uzytkownika "ST" ?

Dnia Mon, 28 Oct 2013 16:50:21 +0100, Janko Muzykant napisał(a):

W dniu 2013-10-28 07:30, T.V.M1M2M3NMM4 pisze:

Co kolega sadzi o propozycji uzytkownika "ST" ?

Średni sens jest wchodzić w system z jednym kitowym obiektywem. Będą
wydatki albo przeciętna jakoć, ograniczona jasnoć i zakres ogniskowych.

W dniu 2013-10-28 17:47, T.V.M1M2M3NMM4 pisze:

Tutaj jeden:
http://www.mediamarkt.pl/aparat-sony-alpha-a3000-czarny-18-55mm-ilce-3000kb,id-889388

Flaki tego pudelka to przeciez NEX-5, reszta tez - roznica - brak WiFi,
cena 60% z ceny detalicznej NEX-5

W dniu 2013-10-28 17:59, Janko Muzykant pisze:

W dniu 2013-10-28 17:47, T.V.M1M2M3NMM4 pisze:

Tutaj jeden:
http://www.mediamarkt.pl/aparat-sony-alpha-a3000-czarny-18-55mm-ilce-3000kb,id-889388


Flaki tego pudelka to przeciez NEX-5, reszta tez - roznica - brak WiFi,
cena 60% z ceny detalicznej NEX-5

Matryca jest bardzo fajna, ale nie licz na jakąś niesamowitą jakoć z
tymi obiektywami. Wszystko zależy od tego, co chcesz mieć, jeśli
okazjonalnie wysokiej jakości obraz, trzeba będzie pomóc kitom choćby
tańszymi stałkami. Jeśli nie masz zamiaru rozbudowywać zestawu, to nie
jest najlepszy pomysł.

Dnia Mon, 28 Oct 2013 19:25:39 +0100, trolling tone napisał(a):

W dniu 2013-10-28 17:59, Janko Muzykant pisze:

W dniu 2013-10-28 17:47, T.V.M1M2M3NMM4 pisze:

Tutaj jeden:
http://www.mediamarkt.pl/aparat-sony-alpha-a3000-czarny-18-55mm-ilce-3000kb,id-889388


Flaki tego pudelka to przeciez NEX-5, reszta tez - roznica - brak WiFi,
cena 60% z ceny detalicznej NEX-5

Matryca jest bardzo fajna, ale nie licz na jakąś niesamowitą jakoć z
tymi obiektywami. Wszystko zależy od tego, co chcesz mieć, jeśli
okazjonalnie wysokiej jakości obraz, trzeba będzie pomóc kitom choćby
tańszymi stałkami. Jeśli nie masz zamiaru rozbudowywać zestawu, to nie
jest najlepszy pomysł.

Najlepiej od razu dokupić wiaderko adapterów ;>

W dniu 2013-10-28 19:57, T.V.M1M2M3NMM4 pisze:

Jakies konkrety - konkretny model aparatu do 2k, a ja za dwa dni ide i
kupuje :D

Pentaxa K10D
SONY H9
XZ-2
D5100 plus oko 18-105
Sony DSC-HX300
Nikon Coolpix P520
Sony DSC-HX200V
Canon PowerShot SX50 HS

"trolling tone"  wrote in message

Konkrety są subiektywne. Ja bym wziął pod uwagę iloczyn: q * n,
gdzie 'q' to jakoć, a 'n' to "współczynnik posiadania aparatu
akurat przy sobie". Czyli wybrałbym XZ-2. Lustrzanka da nieco
więcej jakości, ale po początkowej fazie fascynacji ludzie
(z nielicznymi wyjątkami) przestają targać wszędzie torbę.
Lepsze zdjęcie zrobione fajnym kompaktem niż niezrobione
super lustrem.

"Pszemol"  writes:

Popieram w zupełności.
A na to, że masz rację mamy dowód że większoć zdjęć
amatorskich, z imprez rodzinnych, wakacji jest dziś robiona
coraz lepszymi aparatami w komórkach, które mamy przy sobie.

"Krzysztof Halasa"  wrote in message

"Pszemol"  writes:

Popieram w zupełności.
A na to, że masz rację mamy dowód że większoć zdjęć
amatorskich, z imprez rodzinnych, wakacji jest dziś robiona
coraz lepszymi aparatami w komórkach, które mamy przy sobie.

Stąd jakoć tych zdjęć.
Na fizykę nie ma rady.

In article  "Pszemol"  wrote:

"Krzysztof Halasa"  wrote in message > "Pszemol"  writes:
>
>> Popieram w zupe(C)(C)ności.
>> A na to, że masz rację mamy dowód że większość zdjęć
>> amatorskich, z imprez rodzinnych, wakacji jest dziś robiona
>> coraz lepszymi aparatami w komórkach, które mamy przy sobie.
>
> Stąd jakość tych zdjęć.
> Na fizykę nie ma rady.

Alternatywą jest brak zdjęcia w ogóle, bo lustrzankę mało
komu chce się nosić zawsze przy sobie jak nosi się komórkę.

 wrote in message

In article  "Pszemol"  wrote:

"Krzysztof Halasa"  wrote in message > "Pszemol"  writes:
>
>> Popieram w zupe(C)(C)ności.
>> A na to, że masz rację mamy dowód że większość zdjęć
>> amatorskich, z imprez rodzinnych, wakacji jest dziś robiona
>> coraz lepszymi aparatami w komórkach, które mamy przy sobie.
>
> Stąd jakość tych zdjęć.
> Na fizykę nie ma rady.

Alternatywą jest brak zdjęcia w ogóle, bo lustrzankę mało
komu chce się nosić zawsze przy sobie jak nosi się komórkę.

Prosze mowic za siebie.

Poza tym, kiedy widze z gory, ze nie ma
szans na poprawne zdjecie, nawet nie wyciagam aparatu.

Lustrzankę to jeszcze na upartego bym nosił, ale z fleszem (gabarytowo to większym od korpusu) to już nie daję rady.
Mam wrażenie, że z systemów zniknęły lampy średniej wielkości.
Albo małe systemowe głupawki do świecenia na wprost w pełnym automacie, albo kobyły - nic po środku.

On Thu, 14 Nov 2013,  666 wrote:

Mam wrażenie, że z systemów zniknęły lampy średniej wielkości.

Albo małe systemowe głupawki do świecenia na wprost w pełnym automacie, albo kobyły - nic po środku.

Nasadzane na sanki (przykład moja Sigma 610, choć bywają jeszcze większe).
Chciałbym mieć te same funkcje w mniejszej gabarytowo lampie.

Z rozrzewnieniem wspominam brandowaną jako Praktica (Made in Japan kupioną w Singapurze) lampę, która mieściła mi się w górnej
kieszonce "rewolwerowego" futerału.
Ciagle używam tego samego futerału (tam, gdzie wchodziły Praktica BC1, Praktica BX20, Canon A1 wchodzi też Pentax k10D z obiektywem
16-44/4,0 no szczęka mi opadła jak wszedł co do milimetra, oczywiscie bez płytki statywowej, z płytkami to jest dopiero ból
schowania aparatu), korpusy podobne, obiektywy jakby mniejsze (zmniejsza się format klatki jednak), a lampy rosną jak na hormonach.
BTW już nie pamiętam, jak było z mieszczeniem się T90 (sprzedałem idealny korpus dla pieniędzy, jak się przypadkiem okazało w dobrym
momencie fgdy cyfry już wchodziły zanim analogi osiągneły cenę złomu), ale uważam go za najwspanialszy aparat, jaki posiadałem (w
zestawie z lampą 300TL, jeszcze ją mam, to była już "urośnięta" lampa, choć nieco mniejsza niż 299T).


-- -- -

 Kwestia definicji kobyły

" 666"  writes:

Lustrzankę to jeszcze na upartego bym nosił, ale z fleszem (gabarytowo
to większym od korpusu) to już nie daję rady.
Mam wrażenie, że z systemów zniknęły lampy średniej wielkości.
Albo małe systemowe głupawki do świecenia na wprost w pełnym
automacie, albo kobyły - nic po środku.

Dnia Mon, 28 Oct 2013 17:59:53 +0100, Janko Muzykant napisał(a):

W dniu 2013-10-28 17:47, T.V.M1M2M3NMM4 pisze:

Tutaj jeden:
http://www.mediamarkt.pl/aparat-sony-alpha-a3000-czarny-18-55mm-ilce-3000kb,id-889388

Flaki tego pudelka to przeciez NEX-5, reszta tez - roznica - brak WiFi,
cena 60% z ceny detalicznej NEX-5

Matryca jest bardzo fajna, ale nie licz na jakąś niesamowitą jakoć z
tymi obiektywami. Wszystko zależy od tego, co chcesz mieć, jeśli
okazjonalnie wysokiej jakości obraz, trzeba będzie pomóc kitom choćby
tańszymi stałkami. Jeśli nie masz zamiaru rozbudowywać zestawu, to nie
jest najlepszy pomysł.

W dniu 2013-10-27 14:57, Janko Muzykant pisze:

> Jeden z lepszych kompaktów, XZ-2 albo następcę, który powinien
> za niedługo się pokazać.

Jaki to ma być następca i kiedy? Pisałem tu kiedyś, że właśnie
XZ-2 podoba mi się najbardziej jako "mały aparat o dobrej
jakości zdjęć". Jeszcze nie kupiłem, bo przeszkadza mi mały
zakres ogniskowych. Ale pewnie większy oznaczałby słabszą jakoć.
Gdyby chociaż było trochę więcej niż 12 megapikseli...
Jeśli następca miałby ich np. 16, wątpliwości byłyby mniejsze.

P.

W dniu 2013-10-29 00:21, Piotrne pisze:

Jaki to ma być następca i kiedy? Pisałem tu kiedyś, że właśnie
XZ-2 podoba mi się najbardziej jako "mały aparat o dobrej
jakości zdjęć". Jeszcze nie kupiłem, bo przeszkadza mi mały
zakres ogniskowych. Ale pewnie większy oznaczałby słabszą jakoć.
Gdyby chociaż było trochę więcej niż 12 megapikseli...
Jeśli następca miałby ich np. 16, wątpliwości byłyby mniejsze.

Szanowni koledzy i kolezanki!

Zabralem sie porzadnie za szperanie w sieci, porownalem kilka aparatow i z
tego co widze nie ma nic ciekawego ponizej 3k ;-( Ale to dla mnie za duzo,
nie uzywam tak czesto aparatu by wydawac taka sume na niego.
Szukam uzywanego/nowego z funkcjami:

Do swojej listy wymagan:
* niezawodny;
* piasko-odporny;
* filmy jesli zrobi to super;
* HD nie musi posiadac;
* wytrzymaly (dziecko 6lat w domu);

Chciałbym jednak dorzucic conieco:
* lustro, lub kompakt z wymienna optyka;
* zdjecia panoramiczne;
* zasilany bateriami AAAA lub mocnym akumulatorem bym na wypady rodzinne
nie musial wozic ze soba 4baterii i ladowarki;
* mozliwosc wymiany obiektywu;
* zoom optyczny;

Z kompaktow mam kilka modeli:
Sony DSC-HX300
Nikon Coolpix P520
Sony DSC-HX200V
Canon PowerShot SX50 HS

Z informacji jednak wyczytanych w necie, bardziej bede sklonny jednak ku
lustrzance, pomimo iz "Pszemol" odradza, to kupa profesjonalistow je
szczerze poleca. Co prawda profesjonalista nie jestem, ale chce sie
rozwijac i pracowac na dobrym sprzecie. Jesli sa takowe do 2k...

Chcialbym by rozwinela sie tu dyskusja do czego potrzebuje itd, w jakich
warunkach bede robil zdjecia ipt.

Nie chce wszystkiego rozpisywac od razu, poniewaz malo kto przeczyta potem
17000znakow w jednym poscie.

Tylko prosze o jakies sugestie, co dzisiaj jest warto kupic do np.
1500-2000zl ? Lustro czy jednak kompakt?

--
Pozdrawiam
T.V.

Tylko prosze o jakies sugestie, co dzisiaj jest warto kupic do np.
1500-2000zl ? Lustro czy jednak kompakt?

Dnia Sun, 27 Oct 2013 21:53:12 +0100, ST napisał(a):

Tylko prosze o jakies sugestie, co dzisiaj jest warto kupic do np.
1500-2000zl ? Lustro czy jednak kompakt?

A może taki wynalazek by Ci pasował
http://allegro.pl/sony-ilce-a3000-18-55-8gb-nowosc-raty-fv-g-i3642945933.html

trochę toporny w obsłudze ale po odliczeniu obiektywu nowe body wychodzi
jakieś 800zł, podepniesz do niego prawie każdy obiektyw. Do nauki wystarczy.
Matryca aps-c taka jak w np. nex 6 więc zakładając dobą stałkę obrazek
masz taki sam lub lepszy niż we wszystkich lustrzankach półprofesjonalnych.

Jest to nowoć więc nie wiem czy ktoś go używał na grupie ja też nie :)
Tu jest jakiś test konsumencki
http://per-analogia.blogspot.com/2013/10/ilce-a3000-test-I.html
http://www.optyczne.pl/6111-nowo%C5%9B%C4%87-Sony_A3000.html


Znając jego wady czyli słaby wizjer i autofokus oraz gorszą ergonomię niż w lustrzankach według mnie ze względu na jakoć zdjęć, filmów, bardzo rozwojowy bagnet i CENĘ! warto go wziąć pod uwagę.

W dniu 2013-10-27 16:54, T.V. pisze:

Z informacji jednak wyczytanych w necie, bardziej bede sklonny jednak ku
lustrzance, pomimo iz "Pszemol" odradza, to kupa profesjonalistow je
szczerze poleca. Co prawda profesjonalista nie jestem, ale chce sie
rozwijac i pracowac na dobrym sprzecie. Jesli sa takowe do 2k...

A tak przy okazji, tu masz zdjęcia z kompaktów, bezlusterkowców i
różnych lustrzanek, tanich i drogich. Ciekawe, czy rozpoznasz, które z
czego :)
http://as.elte-s.com/patrz/duze.htm

W dniu 2013-10-28 22:11, ST pisze:

Kolega pewnie chciałby robić fotki np. dziecku często w pomieszczeniu w
trudnych warunkach oświetleniowych i fajnie wtedy podnieć iso do
1600-3200 i założyć jasną stałkę np. do małego nexa:)

W dniu poniedziałek, 28 października 2013 22:14:48 UTC+1 użytkownik Janko Muzykant napisał:

W dniu 2013-10-28 22:11, ST pisze:

> Kolega pewnie chciałby robić fotki np. dziecku często w pomieszczeniu w

> trudnych warunkach oświetleniowych i fajnie wtedy podnieść iso do

> 1600-3200 i założyć jasną stałkę np. do małego nexa:)



Jasna stałka musi być bardzo szybka, jeśli chcesz nadążyć za dzieckiem.

Czyli też nie tania.

Jakby nie kombinować, gdzieś zaczną się wydatki :)



--

pozdrawia Adam

różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam

/spopielarnia po naszym trupie!/

 writes:

Akurat kiedyś miałem okazję testować zestaw Sony A550 z kitem 18-55,
absurdalnie drogą stałką 1.4 35 mm oraz lampą hvl-f42. Zestaw taki
miałem pierwszy raz w rękach a więc jako kompletny amator po tygodniu
testowania stwiedziłem, że do fotek w pomieszczeniach najefektowniej
wychodziła kombinacja z zapiętą lampą z palnikiem skierowanym w sufit,
przy czym zastosowany obiektyw nie miał dla mnie znaczenia - kit też
dawał radę ale kluczem do sukcesu okazała się porządna lampa i
rozproszone światło a nie jasny obiektyw!

W dniu 2013-10-30 22:57, Krzysztof Halasa pisze:
[...]

To dość naturalne i tak było "od zawsze", problem jest wtedy, gdy lampy
nie można użyć. Wtedy fajne byłoby takie szkło np. 18-55 f/1.4.

Użytkownik "Paweł Pawłowicz"  napisał w wiadomości

W dniu 2013-10-30 22:57, Krzysztof Halasa pisze:
[...]

To dość naturalne i tak było "od zawsze", problem jest wtedy, gdy lampy
nie można użyć. Wtedy fajne byłoby takie szkło np. 18-55 f/1.4.

Tak nawiasem mówiąc, chyba nie ma aparatów, które nie mają gorącej stopki lub wbudowanej lampy. A to znaczy, że zawsze można użyć zewnętrznej lampy. Czy to jest wygodne, to inna sprawa.

W dniu 2013-10-31 16:36, Robert Tomasik pisze:

Użytkownik "Paweł Pawłowicz"  napisał w
wiadomości

W dniu 2013-10-30 22:57, Krzysztof Halasa pisze:
[...]

To dość naturalne i tak było "od zawsze", problem jest wtedy, gdy lampy
nie można użyć. Wtedy fajne byłoby takie szkło np. 18-55 f/1.4.

Tak nawiasem mówiąc, chyba nie ma aparatów, które nie mają gorącej
stopki lub wbudowanej lampy. A to znaczy, że zawsze można użyć
zewnętrznej lampy. Czy to jest wygodne, to inna sprawa.

No to przy okazji. Mam SONY H9. On ma wbudowaną lampę błyskową, ale taka
wbudowana jest, jaka jest. Ma ktoś, ale sprawdzony sposób na użycie
dodatkowej lampy błyskowej? Kupiłem taki patent wyzwalany błyskiem,
który ma uruchamiać niby zewnętrzną lampę, ale to nie działa. Może ktoś
ma coś sprawdzonego.

Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości

W dniu 2013-10-31 16:36, Robert Tomasik pisze:

Użytkownik "Paweł Pawłowicz"  napisał w
wiadomości

W dniu 2013-10-30 22:57, Krzysztof Halasa pisze:
[...]

To dość naturalne i tak było "od zawsze", problem jest wtedy, gdy lampy
nie można użyć. Wtedy fajne byłoby takie szkło np. 18-55 f/1.4.

Tak nawiasem mówiąc, chyba nie ma aparatów, które nie mają gorącej
stopki lub wbudowanej lampy. A to znaczy, że zawsze można użyć
zewnętrznej lampy. Czy to jest wygodne, to inna sprawa.

No to przy okazji. Mam SONY H9. On ma wbudowaną lampę błyskową, ale taka
wbudowana jest, jaka jest. Ma ktoś, ale sprawdzony sposób na użycie
dodatkowej lampy błyskowej? Kupiłem taki patent wyzwalany błyskiem,
który ma uruchamiać niby zewnętrzną lampę, ale to nie działa. Może ktoś
ma coś sprawdzonego.

Napisz więcej - w okresie Wszystkich Świętych grupowa szklana kula ma wychodne ;)

Co to za "patent"? Producent i model?
Jaka lampa?
Ma TTL?

Czy Sony H9 (nie znam go) ma TTL błysku? Czy robi przedbłyski?

W czym konkretnie masz problem?

Wydaje mi się, że jeśli nie da się wyłączyć przedbłysków, to może być problem.

Swego czasu robiłem tak na Nikonie F-70 i zdalnej lampie Metz MZ-54, ale Nikon nie robił przedbłysków, więc problemu nie było. Zresztą Metz jest taki szybki, że potrafi strzelić wielokrotnie.
Na aparacie ustawiałem sobie -3EV dla błysku (aby flash aparatu robił tylko za pilota), zaś za główne źródło błysku robił Metz ustawiony na pracę w systemie autonomicznego TTL.

On Thu, 31 Oct 2013, Robert Tomasik wrote:

Użytkownik "Adam"  napisał

W dniu 2013-10-31 16:36, Robert Tomasik pisze:

No to przy okazji. Mam SONY H9. On ma wbudowaną lampę błyskową, ale taka
wbudowana jest, jaka jest. Ma ktoś, ale sprawdzony sposób na użycie
dodatkowej lampy błyskowej? Kupiłem taki patent wyzwalany błyskiem,
który ma uruchamiać niby zewnętrzną lampę, ale to nie działa. Może ktoś
ma coś sprawdzonego.

Napisz więcej - w okresie Wszystkich Świętych grupowa szklana kula ma wychodne ;)

Co to za "patent"? Producent i model?
Jaka lampa?
Ma TTL?

Czy Sony H9 (nie znam go) ma TTL błysku? Czy robi przedbłyski?

W czym konkretnie masz problem?

Wydaje mi się, że jeśli nie da się wyłączyć przedbłysków, to może być problem.

Swego czasu robiłem tak na Nikonie F-70 i zdalnej lampie Metz MZ-54

Patent już wywaliłem. Taki z allegro. Pytam, czy ktoś ma jakiś działający
i sprawdzony w tej konfiguracji zestaw.

Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomości Wyciąłem zawiłości

 No i jak zwykle - najprościej będzie, jak SPRAWDZISZ
współdziałanie Twojego fotoaparatu z taką lampą.

 Ja bym obstawiał, że większość tanich lamp z fotocelą
Cię urządzi, powiedzmy szansa jest 85% albo wyżej.

 No i wyżej już jest moc wystarczająca do odbijania od ścian.
 Teraz pytanie, czy jesteś świadom co *TO* znaczy :)

Gotfryd Smolik news  writes:

 Popatrz tak: ta lampa:
http://allegro.pl/lampa-yongnuo-yn-560-ii-canon-nikon-pentax-wawa-i3617852847.html
...ma fizyczną stopkę, zupełnie Ci zbędną.

 No i wyżej już jest moc wystarczająca do odbijania od ścian.
 Teraz pytanie, czy jesteś świadom co *TO* znaczy :)

(tudzież gdzie jest pułapka w marketingowo podanej LP 58)

W dniu 2013-10-31 16:36, Robert Tomasik pisze:

Użytkownik "Paweł Pawłowicz"  napisał w
wiadomości

W dniu 2013-10-30 22:57, Krzysztof Halasa pisze:
[...]

To dość naturalne i tak było "od zawsze", problem jest wtedy, gdy lampy
nie można użyć. Wtedy fajne byłoby takie szkło np. 18-55 f/1.4.

Tak nawiasem mówiąc, chyba nie ma aparatów, które nie mają gorącej
stopki lub wbudowanej lampy. A to znaczy, że zawsze można użyć
zewnętrznej lampy. Czy to jest wygodne, to inna sprawa.

No to przy okazji. Mam SONY H9. On ma wbudowaną lampę błyskową, ale taka
wbudowana jest, jaka jest. Ma ktoś, ale sprawdzony sposób na użycie
dodatkowej lampy błyskowej? Kupiłem taki patent wyzwalany błyskiem,
który ma uruchamiać niby zewnętrzną lampę, ale to nie działa. Może ktoś
ma coś sprawdzonego.

Użytkownik "Paweł Pawłowicz"  napisał w wiadomości

W dniu 2013-10-31 16:36, Robert Tomasik pisze:

Użytkownik "Paweł Pawłowicz"  napisał w
wiadomości

W dniu 2013-10-30 22:57, Krzysztof Halasa pisze:
[...]

To dość naturalne i tak było "od zawsze", problem jest wtedy, gdy lampy
nie można użyć. Wtedy fajne byłoby takie szkło np. 18-55 f/1.4.

Tak nawiasem mówiąc, chyba nie ma aparatów, które nie mają gorącej
stopki lub wbudowanej lampy. A to znaczy, że zawsze można użyć
zewnętrznej lampy. Czy to jest wygodne, to inna sprawa.

No to przy okazji. Mam SONY H9. On ma wbudowaną lampę błyskową, ale taka
wbudowana jest, jaka jest. Ma ktoś, ale sprawdzony sposób na użycie
dodatkowej lampy błyskowej? Kupiłem taki patent wyzwalany błyskiem,
który ma uruchamiać niby zewnętrzną lampę, ale to nie działa. Może ktoś
ma coś sprawdzonego.

Trochę zabawy, ale działa fajnie. Fotocelę przyklejasz plastrem do lampy w aparacie, do fotoceli podłączasz nadajnik wyzwalacza radiowego a odbiornik do dodatkowej lampy. Albo kilku lamp. Oczywiście trzeba wyłączyć redukcję czerwonych oczu i ewentualną automatykę w aparacie.

"Robert Tomasik"  writes:

Niepraktyczne. Próbowałem już. Lampę podpinałem na szynie pod śrubę na
aparacie.

Użytkownik "Krzysztof Halasa"  napisał w wiadomości

"Robert Tomasik"  writes:

Niepraktyczne. Próbowałem już. Lampę podpinałem na szynie pod śrubę na
aparacie.

Masakra. Takie rzeczy mają sens, jak się ustawia np. kilka lamp, każdą
na oddzielnym np. statywie. Ktoś tu pisał o niewygodnej lustrzance :-)

"Robert Tomasik"  writes:

H-9 nie ma możliwości podpięcia normalnej lampy, a ta wbudowana jest
akurat taka sobie.

Użytkownik "Krzysztof Halasa"  napisał w wiadomości

"Robert Tomasik"  writes:

H-9 nie ma możliwości podpięcia normalnej lampy, a ta wbudowana jest
akurat taka sobie.

No wiadomo. Tak naprawdę tego bólu nie znam, nigdy nie miałem aparatu
bez stopki.

Jak bym się poważnie zastanowił nad zmianą aparatu.

On Thu, 31 Oct 2013, Robert Tomasik wrote:

Ale zdjęć to ni cholery robić nie chciało. :-)

Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomości

On Thu, 31 Oct 2013, Robert Tomasik wrote:

Ale zdjęć to ni cholery robić nie chciało. :-)

 Tak ku zaspokojeniu ciekawości - nie było czasem tak, że zdjęcie
z "patentem" było CIEMNIEJSZE niż tak po prostu palnięte lampą
z aparatu (w tych samych warunkach)?
 Jeśli tak to wszystko OK ;)

On Sat, 2 Nov 2013, Robert Tomasik wrote:

Nie wyzwalało w ogóle lampy.

Paweł Pawłowicz  writes:

Tak nawiasem mówiąc, chyba nie ma aparatów, które nie mają gorącej
stopki lub wbudowanej lampy. A to znaczy, że zawsze można użyć
zewnętrznej lampy. Czy to jest wygodne, to inna sprawa.

T.V. wrote:

Szanowni koledzy i kolezanki!

Zabralem sie porzadnie za szperanie w sieci, porownalem kilka
aparatow i z tego co widze nie ma nic ciekawego ponizej 3k ;-( Ale to
dla mnie za duzo, nie uzywam tak czesto aparatu by wydawac taka sume
na niego.
Szukam uzywanego/nowego z funkcjami:

Do swojej listy wymagan:
* niezawodny;
* piasko-odporny;
* filmy jesli zrobi to super;
* HD nie musi posiadac;
* wytrzymaly (dziecko 6lat w domu);

Dnia Tue, 29 Oct 2013 21:20:08 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

T.V. wrote:

Szanowni koledzy i kolezanki!

Zabralem sie porzadnie za szperanie w sieci, porownalem kilka
aparatow i z tego co widze nie ma nic ciekawego ponizej 3k ;-( Ale to
dla mnie za duzo, nie uzywam tak czesto aparatu by wydawac taka sume
na niego.
Szukam uzywanego/nowego z funkcjami:

Do swojej listy wymagan:
* niezawodny;
* piasko-odporny;
* filmy jesli zrobi to super;
* HD nie musi posiadac;
* wytrzymaly (dziecko 6lat w domu);

hm...   a ono jest jakies nieteges...?

bo mój jakoś od 5 roku zycia zabawia sie kamerą wideo samsunga i aparatem
foto i nie widzę aby jakies panceren musiały być

No to mam nadzieje, ze bedzie to juz moj ostatni post ;-)

Znalazlem takie oto dwa aparaty ze staji Sony:
Nie wiem, jakos te male kompaktowki do mnie nie przemawiaja, juz mniejsza w
wodoszczelnosc, pyloszczelnosc i dziecio-odpornosc.

Tylko nie parskac i nie smiac sie z obiektywu, to tylko tymczasowo.

Sony A58 [body, lustrzanka, monowanie obiektywu typ A]
cena ok. 1500
+
Sony DT 55-200 700zl
=
2300zl (przekroczylem budzet o 300zl ale trudno.

Sony A3000 [body, bezlustra, mocowanie obiektywu typ E]
1000zl
+
E 55-210 mm f/4.5-6.3 OSS
1000zl
=
2000zl


Jesli zona dolozy kilka stowek, to moze kupie K-500 ;-)
Co sadzicie o powyzszych zestawach?

--
Pozdrawiam
T.V.

W dniu 2013-10-29 08:51, T.V.M1M2M3NMM4 pisze:

(...)
Sony DT 55-200 700zl
(...)
E 55-210 mm f/4.5-6.3 OSS
(...)

Dnia Tue, 29 Oct 2013 13:39:46 +0100, Adam napisał(a):

W dniu 2013-10-29 08:51, T.V.M1M2M3NMM4 pisze:

(...)
Sony DT 55-200 700zl
(...)
E 55-210 mm f/4.5-6.3 OSS
(...)

55 na krótkim końcu?

To dzieciaka musiałbyś łapać z dobrych kilku metrów, żeby się zmieścił w
kadrze. To już prawie, jak obiektywy portretowe.

Ja na Twoim miejscu poszukałbym jeszcze drugiego obiektywu,
zaczynającego się od ok. 20mm - ale oczywiście zależy, jakie (czego,
czemu) zdjęcia będziesz robił.

W dniu 2013-10-29 18:12, T.V.M1M2M3NMM4 pisze:

Dnia Tue, 29 Oct 2013 13:39:46 +0100, Adam napisał(a):

W dniu 2013-10-29 08:51, T.V.M1M2M3NMM4 pisze:

(...)
Sony DT 55-200 700zl
(...)
E 55-210 mm f/4.5-6.3 OSS
(...)

55 na krótkim końcu?

To dzieciaka musiałbyś łapać z dobrych kilku metrów, żeby się zmieścił w
kadrze. To już prawie, jak obiektywy portretowe.

Ja na Twoim miejscu poszukałbym jeszcze drugiego obiektywu,
zaczynającego się od ok. 20mm - ale oczywiście zależy, jakie (czego,
czemu) zdjęcia będziesz robił.

Moze az tak zle nie bedzie - sa jeszcze do wyboru 18-100, 18-125, 18-200

Adam  writes:

Inna ogólna zasada: im większa transfokacja (w obiektywach
porównywalnej klasy) - tym "gorszy" obiektyw. Więc jeśli zależy Ci na
jakości, lepiej kupić 2 obiektywy w zakresie przykładowo 18-70 i
55-200 niż jeden 18-200.

Dużo ważniejsza jest różnica ogniskowych na "krótkim końcu" (czyli
przykładowo pomiędzy 18 a 24) niż na "długim końcu" (czyli przykładowo
pomiędzy 200 a 240).

Sony A58 [body, lustrzanka, monowanie obiektywu typ A]
cena ok. 1500
+
Sony DT 55-200 700zl
=
2300zl (przekroczylem budzet o 300zl ale trudno.

Sony A3000 [body, bezlustra, mocowanie obiektywu typ E]
1000zl
+
E 55-210 mm f/4.5-6.3 OSS
1000zl
=
2000zl


Jesli zona dolozy kilka stowek, to moze kupie K-500 ;-)
Co sadzicie o powyzszych zestawach?

Dnia Tue, 29 Oct 2013 19:22:36 +0100, ST napisał(a):

Sony A58 [body, lustrzanka, monowanie obiektywu typ A]
cena ok. 1500
+
Sony DT 55-200 700zl
=
2300zl (przekroczylem budzet o 300zl ale trudno.

Sony A3000 [body, bezlustra, mocowanie obiektywu typ E]
1000zl
+
E 55-210 mm f/4.5-6.3 OSS
1000zl
=
2000zl


Jesli zona dolozy kilka stowek, to moze kupie K-500 ;-)
Co sadzicie o powyzszych zestawach?

kup sobie lepiej ten kompakt co Janko polecał bo wpakujesz się w koszty
a z tymi obiektywami co wymieniłeś lepszych zdjęć nie zrobisz.

"T.V.M1M2M3NMM4"  wrote in message

Aparat ma mi posluzyc kilka lat, zanim nie naucze sie jego obslugi,
potem bede go rozwijal.

ST  writes:

kup sobie lepiej ten kompakt co Janko polecał bo wpakujesz się w
koszty

a z tymi obiektywami co wymieniłeś lepszych zdjęć nie zrobisz.

W dniu 2013-10-30 23:04, Krzysztof Halasa pisze:

ST  writes:

kup sobie lepiej ten kompakt co Janko polecał bo wpakujesz się w
koszty

Nie mówię że nie

a z tymi obiektywami co wymieniłeś lepszych zdjęć nie zrobisz.

Ale najtańszym kitem też się da dobre zdjęcia zrobić. Zresztą komórką
także. Różnice zaczynają się w gorszych warunkach.

"trolling tone"  wrote:

W dniu 2013-10-30 23:04, Krzysztof Halasa pisze:

ST  writes:

kup sobie lepiej ten kompakt co Janko polecał bo wpakujesz się w koszty

Nie mówię że nie

a z tymi obiektywami co wymieniłeś lepszych zdjęć nie zrobisz.

Ale najtańszym kitem też się da dobre zdjęcia zrobić. Zresztą komórką także. Różnice zaczynają się w gorszych warunkach.

Kit jest ciemniejszy o te 2 EV, w pewnym stopniu kompensuje to różnice na wyższym ISO.

"Mariusz   [mr.]"  writes:

   Tu jest fajne zestawienie jasności szkiełek w kompaktach - po
uwzględnieniu rozmiaru matrycy i odniesieniu do FF:
http://www.dpreview.com/previews/sony-cybershot-dsc-rx10/images/aperturesAOV.png

trolling tone  writes:

Kit jest ciemniejszy o te 2 EV, w pewnym stopniu kompensuje
to różnice na wyższym ISO.

T.V. wrote:

Mam mozliwosc kupna za 800-900zl sony alpha 390 co o tym sadzicie?