Tajemnicze stukanie
1 | Data: Pa?dziernik 09 2007 23:02:48 |
Temat: Tajemnicze stukanie | |
Autor: | Witam 2 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 06:50:35 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: jack | jedz kolego na stacje diagnostyczną-kosztuje to całe 20zł.Diagnosta troche cie 3 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 09:03:53 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: Pabl_o |
4 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 09:09:12 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: neptun | Od tego czasu cos stuka podczas mocnego wciskania gazu (głównie na 5 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 02:02:18 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: | On 10 Paź, 08:02, wrote: Witam Albo koniec panewki korbowodowej, albo tulejki sworznia ... tak czy inaczej silnik do rozbierania ;) Pozdro !! 6 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 11:25:57 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: Mariusz |
Witam Albo koniec panewki korbowodowej, albo tulejki sworznia ... tak czy inaczej silnik do rozbierania ;) Pozdro !! Eee tam, najpierw niech sprawdzi dobrze zawieszenie, samo to że ktoś przyspawał strumienice do nadwozia jest już niepokojące tego sie nie spawa, niech jedzie do diagnosty i znajdzie wszystkie błędy mechaników. 7 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 10:25:36 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: Rybak |
Około miesiąc temu nabyłem wynalazek typu Renault Clio II 1,4 (E7J) r glupie - ale olej wymieniales? Rybak 8 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 11:29:13 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: Agent | No to kolega ma do wymiany silnik i pół zawieszenia po Waszych radach :) 9 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 02:36:12 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: | Tak własnie czytam i juz strach mnie ogarnia :) 10 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 12:39:41 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: J.F. | On Wed, 10 Oct 2007 02:36:12 -0700, wrote: Tak własnie czytam i juz strach mnie ogarnia :) A bylo nie kupowac francuza :-) Tak po opisie to trudno zgadnac - dobrze radzil kolega zeby pojechac do fachowca. Moze sie cos obijac, moze poduszki pod silnikiem, moze spalanie stukowe, moze i cos w silniku. Czy to ma miejsce tylko na biegu, czy przy gazowaniu na luzie tez ? J. 11 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 03:44:50 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: |
Czy to ma miejsce tylko na biegu, czy przy gazowaniu na luzie tez ? Tylko na biegu. Na luzie słuchałem i nic. Silnik pracuje raczej równo - jak na moje ucho, niezbyt zorientowanego w mechanice. 12 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 16:36:50 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | J.F. pisze: A bylo nie kupowac francuza :-)Taaaaa, AutoŚwiat prawda: w niemieckich z definicji się nic nie psuje! A cała reszta świata to jeden szmelc - nie ważne czy to japończyk/szwed/amerykaniec czy chińczyk. i żaden mechanik nigdy nie spartaczył roboty w żadnym niemieckim samochodzie. Co z ludźmi robi nachalne pranie mózgów. Czasem są fachowcy a czasem "fahofcy" - też ciężko wyczuć. Niekiedy trzeba przetestować warsztat na własnej skórze :( -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 13 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 17:49:28 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: J.F. | On Wed, 10 Oct 2007 16:36:50 +0200, Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote: J.F. pisze: Taaaaa, AutoŚwiat prawda: w niemieckich z definicji się nic nie psuje! A A widziales gdzie tu na grupie narzekania "vw mi sie zepsul" ? :-) Tak po opisie to trudno zgadnac - dobrze radzil kolega zeby pojechacCzasem są fachowcy a czasem "fahofcy" - też ciężko wyczuć. Czasem trzeba, ale tu jedziesz do goscia i jak po chwili na kanale mowi "ja nie wiem, ja bym wymienil ..." to jedziesz do innego :-) J. 14 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 17:51:51 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: Grejon | J.F. pisze: A widziales gdzie tu na grupie narzekania "vw mi sie zepsul" ? :-) Ja widziałem :-P Co ciekawe odpisała na ten post tylko jedna osoba - widać nikt z posiadaczy VW nie chciał zepsuć mitu ;) -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;) http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych 15 |
Data: Pa?dziernik 11 2007 09:21:44 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | J.F. pisze: A widziales gdzie tu na grupie narzekania "vw mi sie zepsul" ? :-)Co ciekawe - widziałem :) - może to wynikać, z tego, że umiem czytać? -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 16 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 11:00:37 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: Rafal | Tak własnie czytam i juz strach mnie ogarnia :) Hmm - a na tej diagnozie przed zakupem to byłeś u diagnosty/mechanika poleconego przez sprzedającego, czy takiego ktorego sam sobie wybrałeś? Bo jak to pierwsze -to ... ja bym z rezerwą podchodził do wyników tej "diagnozy"... Wymian kata - czy to robuł jakiś twój zaufany mechanik czy ..pojechałeś po prostu do jakiegoś warsztatu.. no i.. czy stałeś cały czas nad mechanikiem jak to robił, czy zostawiłeś samochód, a odebrałeś potem czy nastepnego dnia? Bo sam fakt przyspawania tej strumienicy IMHO jest już niepokojący.. fachowcy to toto nie byli i ... chyba zauważyli twoje lamerstwo skoro taki numer wycięli... w tej sytuacji - nie byłbym pewnie czy przypadkiem oni nie mieli innego clio wymagającego naprawy i np twoje poduszki pod silnikiem albo końcówki drążków poszły do tamtego, a z tamtego - przyszły do ciebie :-) Brzmi zaskakująco? - może, ale takie kwestie się w Polsce zdażają... Jedź do stacji diagnostycznej, powiedz o objawach, niech diagnosta przejedzie się z tobą, a potem weźmie auto na "warsztat" - tzn szarpaki, osłucha, opuka itp... i niech powie co i jak. Dla pewności - jeśli budżet nie jest sprawą krytyczną, możesz to powtórzyć w innym serwisie, wtedy dowiesz się co i jak, bo nam to ciężko wyrokować, a z listy tego co ci napisali to mógłbyś osiwieć na myśl o kosztach. A ty - trudno, urlop albo zawalony dzień w szkole ale nad mechaniorem trzeba stać! I pytaj go o wszystko! -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 17 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 04:12:47 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: | Hmm - a na tej diagnozie przed zakupem to byłeś u diagnosty/mechanika Diagnoza była na wybranej przeze mnie stacji i sprzedający dowiedział sie o adresie tuż przed diagnozą. Wymian kata - czy to robuł jakiś twój zaufany mechanik czy ..pojechałeś po Pojechalem do warsztatu poleconego przez kogos. Ale pozniej ktos inny mi to odradził ale juz za późno było. A smochód zostawiłem póżnym popołudniem jak juz gość wjazd do warszatu zmykal, a odebrałem w 2 godziny po otworzeniu dnia nastepnego. Dzieki za rady 18 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 02:40:37 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: |
19 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 11:54:35 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: BremTrans | No to kolega ma do wymiany silnik i pół zawieszenia po Waszych radach :) Nie po naszych radach, tylko po poprzednim wlascicielu i fachoFcach. A stukanie bylo prawdopodobnie wczesniej, tylko wytlumione przez kat nie bylo slyszalne, a teraz jak jest pusta pucha wsadzona to jeszcze wzmacnia. -- venioo 20 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 03:12:53 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: | A stukanie bylo prawdopodobnie wczesniej, tylko wytlumione przez kat nie Ale najdziwniejsze jest to, że to stukanie nie pojawilo się od razu po wywaleniu katalizatora tylko po pewnym czasie i wydaje mi sie, że jest coraz głośniej. A ten dźwiek przy schodzeniu z obrotów mniej wiecej 2 tygodnie po tym pierwszym "głuchym". 21 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 04:46:42 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: | On 10 Paź, 12:12, wrote: > A stukanie bylo prawdopodobnie wczesniej, tylko wytlumione przez kat nie Po 1 - nie wiesz jaki olej był wlany w silnik :D Może zapakowali ze 2 puszki zagęszczacza żeby nie stukał :P i takie rzeczy się zdarzały. Kupiłeś - wymieniłeś olej i pomału wróciło stukanie ... Głuche to stawiam na wydech ;) Pozdro !! 22 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 16:45:24 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | pisze: Głuche to stawiam na wydech ;)Kłóci się z tym informacja, że tylko na biegu - wydech nie jest uzależniony od tego. Przeguby półosi? Może to wyłamany pojedynczy element docisku sprzęgła? -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 23 |
Data: Pa?dziernik 11 2007 01:53:15 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: | On 10 Paź, 16:45, "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" pisze:> Głuche to stawiam na wydech ;) Właśnie że jest - o ile przyspawali na stałe tak jak powiedział :P Zamontuj kamerę pod maską i popatrz co się dzieje z zespołem napędowym podczas przyspieszania i hamowania silnikiem ;) Ciągnie go w jedną i w drugą stronę :P Pozdro !! 24 |
Data: Pa?dziernik 11 2007 12:55:31 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | pisze: On 10 Paź, 16:45, "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" wrote:Ale oryginalny katalizator był na stałe przyspawany, czy na wieszaku, aby układ wydechowy mógł się poruszać? (nie pamiętam jak jest w Cliówce) ale chyba na wieszaku. Wprawdzie powinien być pomiędzy kolektorem a pierwszym odcinkiem rury powinien być przegub zapewniający ruchliwość, ale to nie wystarcza. Spawanie to rzeczywiście może być źródło hałasu. Ruchomość silnika - nigdy nie jest na sztywno - ale też rusza nim, nawet, jak nie jest na biegu - naturalna zasadza Newtona. A w takim wypadku źródło hałasu (wybita poduszka, lub luźny element) można też spróbować odkryć próbując własnymi mięśniami przechylić silnik do przodu i do tyłu -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 25 |
Data: Pa?dziernik 11 2007 04:41:01 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: |
Ale oryginalny katalizator był na stałe przyspawany, czy na wieszaku, Katalizator oryginalny ma taki jakby "przegub" ale jest on za nim a przed pierwszym tlumikiem i jest na wieszaku. w sumi kat był ruchomy. Przegub pozostał tzn wymienili na nowy ale strumienica jest przyspawana, czyli teraz ma sztywne polączenie z kolektorem. 26 |
Data: Pa?dziernik 10 2007 17:54:22 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: PARKER |
Rozwalony katalizator - wsadziłem strumienice. Wywal tą struminice i wstaw katalizator uniwerslany. Kosztuje 200 -300 zł. Każdy silnik potrzebuje mieć opór w układzie wydechowym żeby poprawnie pracować. Inaczej spada moc. Co innego jak wszystko jest mydyfikowane to potrzebny jest sportowy wydech. Tak głupia strumienica w wyjątkowych przypadkach potrafi rozwalić silnk jeśli całą fala cofnie się na zawory - np jak jest źle wspawane coś i odbija się wstecznie . 27 |
Data: Pa?dziernik 11 2007 09:20:21 | Temat: Re: Tajemnicze stukanie | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | PARKER pisze: Wywal tą struminice i wstaw katalizator uniwerslany. Kosztuje 200 -300 zł. Każdy silnik potrzebuje mieć opór w układzie wydechowym żeby poprawnie pracować. Inaczej spada moc. Co innego jak wszystko jest mydyfikowane to potrzebny jest sportowy wydech.A sprzedawca tak zachwalał "uniwersalną" strumienicę - W Pana silniku to da co najmniej 20KM więcej! A strumienica aby działać zgodnie z teorią MUSI być obliczona dla KONKRETNEGO typu i egzemplarza silnika, a nawet jego regulacji, musi być wstawiona w ściśle określone miejsce danego układu wydechowego, a i tak przelot spalin poprawia tylko w niewielkim zakresie zakresie obrotów. Jaki jest pożytek ze strumienicy, która w tym silniku np. zwiększa przepływ przy obrotach w zakresie 12000-12500 i to przy przepustnicy otwartej na 130%? W pozostałych mogą dziać się cuda: Fala stojąca blokuje układ? Fale odbite powodują szybkie wybicie prowadnic zaworowych? To drobiazgi ale jaki dźwięk to prawdziwe WRC - Warcy Rycy Cysczy :) -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha |