Grupy dyskusyjne   »   Tanie auto do dojazdów do pracy

Tanie auto do dojazdów do pracy



1 Data: Maj 26 2009 11:01:02
Temat: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: krzysiek82 

Witajcie
Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km spalanie mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś małego +lpg.
Myślę o cc 899 =>96rok może macie jakieś inne pomysły? Auto ma być tanie w zakupie i mało spalać. Mnie kiedyś taki cienias spalał w cyklu mieszanym ok 7-8l gazu max dlatego o nim myślę.

--
krzysie82



2 Data: Maj 26 2009 11:06:41
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: J.F. 

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km
spalanie mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś
małego +lpg.
Myślę o cc 899 =>96rok może macie jakieś inne pomysły? Auto ma
być tanie w zakupie i mało spalać. Mnie kiedyś taki cienias
spalał w cyklu mieszanym ok 7-8l gazu max dlatego o nim myślę.

Zmienic robote zeby cie bylo stac na paliwo .. albo na mieszkanie.

Tak duzo znow na paliwie nie zaoszczedzisz, 9 gazu to spali juz
normalny kompakt ..


J.

3 Data: Maj 26 2009 11:08:40
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: krzysiek82 

J.F. pisze:

Zmienic robote zeby cie bylo stac na paliwo .. albo na mieszkanie.

Tak duzo znow na paliwie nie zaoszczedzisz, 9 gazu to spali juz normalny kompakt ..


J.



Zarabiam tyle, że jestem zadowolony, kupiłem dom i nie mam zamiaru przenosić się do miasta do jakiegoś mieszkania w bloku. Nie chce pakować kasy w błoto, bo każda złotówka wydana na paliwo to wywalenie jej w błoto i napychanie kieszeni prezesa orlenu.

--
krzysiek82

4 Data: Maj 26 2009 11:25:50
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: DoQ 

krzysiek82 pisze:

Zarabiam tyle, że jestem zadowolony, kupiłem dom i nie mam zamiaru przenosić się do miasta do jakiegoś mieszkania w bloku. Nie chce pakować kasy w błoto, bo każda złotówka wydana na paliwo to wywalenie jej w błoto i napychanie kieszeni prezesa orlenu.

Zakładając że "wyjeżdzasz" do-z pracy ~1600km miesięcznie tym punto to kosztuje cię to jakies 300pln/mies. Oplaca ci sie rzezbic z drugim samochodem, czy tluc jakims wypierdkiem dla zaoszczedzenia 100zl?




Pozdrawiam
Paweł

5 Data: Maj 26 2009 11:38:39
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: J.F. 

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

J.F. pisze:
Zmienic robote zeby cie bylo stac na paliwo .. albo na
mieszkanie.
Tak duzo znow na paliwie nie zaoszczedzisz, 9 gazu to spali juz
normalny kompakt ..

Zarabiam tyle, że jestem zadowolony, kupiłem dom i nie mam
zamiaru przenosić się do miasta do jakiegoś mieszkania w bloku.
Nie chce pakować kasy w błoto, bo każda złotówka wydana na paliwo
to wywalenie jej w błoto i napychanie kieszeni prezesa orlenu.

A tak naprawde to po splacie kredytu niewiele juz zostaje ? :-)


J.

6 Data: Maj 26 2009 11:45:29
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: krzysiek82 

J.F. pisze:

A tak naprawde to po splacie kredytu niewiele juz zostaje ? :-)


J.


w gotówce kupiłem, nie toleruje kredytów zwłaszcza mieszkaniowych, nie jestem na tyle majętny żeby fundować bankowi marmurowe schody :)

--
krzysiek82

7 Data: Maj 26 2009 12:37:43
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Robert_J 

w gotówce kupiłem, nie toleruje kredytów zwłaszcza mieszkaniowych, nie jestem na tyle majętny żeby fundować bankowi marmurowe schody :)

To już w ogóle przestaję Cię rozumieć... Kupujesz chatę za gotówkę czyli kasę masz. Ale chcesz bawić się w gówniane instalacje LPG w starych rupieciach, byle zaoszczędziś kilkadziesiąt zł miesięcznie??? 5,5 / 100 km ON i jeszcze Ci dużo?

8 Data: Maj 26 2009 16:25:42
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: J.F. 

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

J.F. pisze:
A tak naprawde to po splacie kredytu niewiele juz zostaje ? :-)

w gotówce kupiłem, nie toleruje kredytów zwłaszcza
mieszkaniowych, nie jestem na tyle majętny żeby fundować bankowi
marmurowe schody :)

To kup sobie jeszcze wygodne duze auto  i akcje Orlenu, zeby miec
dobre samopoczucie :-)

Mozna sie tez zastanowic nad jakas hybryda .. jest taka ktora mozna
doladowywac z gniazdka


J.

9 Data: Maj 26 2009 15:26:46
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: kamil 


"J.F."  wrote in message

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

J.F. pisze:
A tak naprawde to po splacie kredytu niewiele juz zostaje ? :-)

w gotówce kupiłem, nie toleruje kredytów zwłaszcza mieszkaniowych, nie
jestem na tyle majętny żeby fundować bankowi marmurowe schody :)

To kup sobie jeszcze wygodne duze auto  i akcje Orlenu, zeby miec dobre
samopoczucie :-)

Mozna sie tez zastanowic nad jakas hybryda .. jest taka ktora mozna
doladowywac z gniazdka

I chcesz energetyce hebanowe biurka fundowac?





Pozdrawiam
Kamil

10 Data: Maj 26 2009 17:09:03
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: J.F. 

Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości

"J.F."  wrote in message
Mozna sie tez zastanowic nad jakas hybryda .. jest taka ktora
mozna doladowywac z gniazdka

I chcesz energetyce hebanowe biurka fundowac?

No fakt.

I co tu robic .. na piechote w chodakach ? :-)

J.

11 Data: Maj 28 2009 02:28:02
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Tue, 26 May 2009 17:09:03 +0200, J.F. napisał(a):

I chcesz energetyce hebanowe biurka fundowac?

No fakt.

I co tu robic .. na piechote w chodakach ? :-)

 Chcesz producentom obuwia złote klamki fundować?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

12 Data: Maj 27 2009 17:18:03
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Zbylut 

kamil zapodal(a):

Mozna sie tez zastanowic nad jakas hybryda .. jest taka ktora mozna
doladowywac z gniazdka

I chcesz energetyce hebanowe biurka fundowac?

ostatnio byłem w zakładzie energetycznym i te biurka to nowe heba nie są ;)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

13 Data: Maj 28 2009 09:53:52
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: kamil 


"Zbylut"  wrote in message

kamil zapodal(a):

Mozna sie tez zastanowic nad jakas hybryda .. jest taka ktora mozna
doladowywac z gniazdka

I chcesz energetyce hebanowe biurka fundowac?

ostatnio byłem w zakładzie energetycznym i te biurka to nowe heba nie są
;)

Bo samochody elektryczne nie sa jeszcze popularne. A w Orlenie byles? :>



Pozdrawiam
Kamil

14 Data: Maj 29 2009 15:42:37
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Zbylut 

kamil zapodal(a):

ostatnio byłem w zakładzie energetycznym i te biurka to nowe heba nie są
;)

Bo samochody elektryczne nie sa jeszcze popularne. A w Orlenie byles? :>

jeszcze nie, nie mam na szczęście takich potrzeb:)


--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

15 Data: Czerwiec 03 2009 09:32:58
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: ąćęłńóśźż 

Bo byłeś w przedsionku dla plebsu, a nie wpuszczony "na pokoje", no ale OT...
JaC


-- -- -

te biurka to nowe chyba nie są

16 Data: Maj 26 2009 18:37:40
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Janusz Pabłocki 

> krzysiek82 pisze:

w gotówce kupiłem
Nazwy miejscowości piszemy z dużej litery ;-)

--
Janusz

17 Data: Maj 28 2009 10:43:44
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Janusz Pabłocki pisze:

 > krzysiek82 pisze:
w gotówce kupiłem
Nazwy miejscowości piszemy z dużej litery ;-)


http://mapa.targeo.pl/got%C3%B3wka - co za dziura. I jak tu Krzysiek może mówić o spalaniu "w mieście"?!?!?! ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL

18 Data: Maj 26 2009 12:34:37
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Robert_J 

..... kupiłem dom i nie mam zamiaru przenosić się do miasta do jakiegoś mieszkania w bloku.

To akurat popieram, sam za parę lat tak zrobię. Wieśniaka ciągnie do wsi ;-)). Starość swoją widzę na wsi...




Nie chce pakować kasy w błoto, bo każda złotówka wydana na paliwo to wywalenie jej w błoto i napychanie kieszeni prezesa orlenu.

To może autobus? Człowieku, nie przesadzaj, gadasz jak mój teściu ;-). On woli zap....ć 5 km na piechotę w deszczu, byleby nie wydać 2 zł na bilet. Taka sierota po PRL...

19 Data: Maj 26 2009 13:24:36
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Robert_J pisze:

gadasz jak mój teściu ;-). On woli zap....ć 5 km na piechotę w deszczu, byleby nie wydać 2 zł na bilet. Taka sierota po PRL...

Ja tam go poniekąd rozumiem. Jeśli to letni deszcz, to się wolę przejść, niż stać jak sardynka w tłumie spoconych ludzi w zbiorkomie. No ale ja cierpię na zbiorkomfobię w stadium mocno zaawansowanym, więc nie o te 2pln tutaj chodzi. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL

20 Data: Maj 27 2009 09:35:40
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Robert_J 

No ale ja cierpię na zbiorkomfobię w stadium mocno zaawansowanym, więc nie o te 2pln tutaj chodzi. ;)

A u niego chodzi właśnie o te 2 złote :-). Sknerstwo na pograniczu choroby. Jakby mógł to zjadałby już spod siebie. Nie będę więcej pisał, bo to żenada... Poza tym osobiste sprawy ;-)

21 Data: Maj 26 2009 12:33:30
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: kamil 


"krzysiek82"  wrote in message

J.F. pisze:

przenosić się do miasta do jakiegoś mieszkania w bloku. Nie chce pakować
kasy w błoto, bo każda złotówka wydana na paliwo to wywalenie jej w błoto
i napychanie kieszeni prezesa orlenu.


Zacytuje za pl.rec.pregierz - "nie stac cie i dorabiasz ideologie".





Pozdrawiam
Kamil

22 Data: Maj 26 2009 05:14:12
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor:

Zarabiam tyle, że jestem zadowolony, kupiłem dom i nie mam zamiaru
przenosić się do miasta do jakiegoś mieszkania w bloku. Nie chce pakować
kasy w błoto, bo każda złotówka wydana na paliwo to wywalenie jej w
błoto i napychanie kieszeni prezesa orlenu.

Jak kupiłes dom 40km (2x40km = 80km) od miejsca pracy to raczej z kasa
krucho było ;)

Seicento w trasie spalał mi 6-6.5L LPG , w mieście 8-8,5L LPG

Ja używałem SC 1.1 do dojazdu do pracy (2x16km) (w tym większość trasy
w mieście) i wymieniłem na Nubirę :)
Różnica w komforcie jazdy nie porównywalna ...

Szczerze mówiąc według mnie trzeba mieć nie równo pod sufitem aby
pokonywać dziennie 80km samochodem (CC) który nie oferuje ŻADNEGO
komfortu i bezpieczeństwa ...

Obecnie mam Xsarę Picasso 1.6 i spalanie mam około 10L LPG :)

Lepszym rozwiązaniem byłby skuter , tyle że to dziadostwo jest wolne a
do tego jazda tym w "trasie" to czysty masochizm na naszych kochanych
drogach :)

Tak jak koledzy mówią. Jak 5,5l paliwa to dużo (według mnie to bardzo
mało) to znaczy że nie stać Cię na samochód bo paliwo to jedno a
koszty utrzymania samochodu to drugie ...

23 Data: Maj 26 2009 05:24:59
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor:

On 26 Maj, 14:14,  wrote:

Lepszym rozwiązaniem byłby skuter , tyle że to dziadostwo jest wolne a
do tego jazda tym w "trasie" to czysty masochizm na naszych kochanych
drogach :)
Nie przeginaj! (-;
Chcesz się ścigać? Wymyśl trasę 40km zahaczającą o centrum dużego
miasta, na której chciałbyś w godzinach szczytu wyprzedzić dowolny
jednoślad szybszy od roweru. A potem przejedź się nią skuterem, i
powiedz, czy bardzo cierpiałeś.
Problematyczność intensywnej jazdy czymkolwiek dobrze udającym
motorower wynika z braku odporności sprzętu - a nie człowieka. Przy
przebiegach rzędu 3kkm miesięcznie remont silnika trzeba by
profilaktycznie robić co sezon, a najlepiej mieć drugi skuter jako
pojazd zastępczy.
pozdrawiam, tomek

24 Data: Maj 26 2009 05:32:52
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor:


Nie przeginaj! (-;
Chcesz się ścigać? Wymyśl trasę 40km zahaczającą o centrum dużego
miasta, na której chciałbyś w godzinach szczytu wyprzedzić dowolny

On mieszka poza miastem , na wsi.
Poza miastem w większości nie ma korków i jeździ się szybciej niż 50km/
h ...

Jechanie skuterem 40km w jedną stronę przy naszych drogach i kulturze
kierowców jest zwykłym masochizmem ...
Tu nie chodzi o ściganie , ale o komfort jazdy + czas potrzebny na
przebycie 40km ...
Skuter oferuje najgorszy z możliwych komfort podróżowania ...

jednoślad szybszy od roweru. A potem przejedź się nią skuterem, i
powiedz, czy bardzo cierpiałeś.

Jechałem.
Nigdy więcej ...
Kółka małe jak w taczce. Trzeba tym uwazać bo koleiny , dziury w
drodze są bardzo niebezpieczne ...
Komfort jazdy zerowy ...

Dobre to np. do zatłoczonego miasta gdzie trzeba gdzieś podjechać z
1-2km ...

25 Data: Maj 26 2009 06:01:04
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor:

On 26 Maj, 14:32,  wrote:

> Nie przeginaj! (-;
> Chcesz się ścigać? Wymyśl trasę 40km zahaczającą o centrum dużego
> miasta, na której chciałbyś w godzinach szczytu wyprzedzić dowolny
On mieszka poza miastem , na wsi.
Przecież umiem czytać, mimo że jestem z Warszawy /-: Konkretnie, podaj
wieś w promieniu 40km od Pałacu Kultury, do której szybciej dojedziesz
autem. Start o 16:00.

Poza miastem w większości nie ma korków i jeździ się szybciej niż 50km/h
Trzeba najpierw wyjechać z miasta. Ile minut Ci to zajmuje? Dokładnie
tyle kilometrów przejedzie w tym czasie skuter (odblokowany).

Jechanie skuterem [...] przy naszych drogach i kulturze
kierowców jest zwykłym masochizmem ...
Nieważne jaki jest dystans. To jest tak często powtarzany idiotyzm, że
nie chce mi się z tym polemizować.

Skuter oferuje najgorszy z możliwych komfort podróżowania ...
[...]
Jechałem.
Nigdy więcej ...
Kółka małe jak w taczce. Trzeba tym uwazać bo koleiny , dziury w
drodze są bardzo niebezpieczne ...
Komfort jazdy zerowy ...
Oblukaj np. Benelli Pepe albo Peugeota Elystara. To dwie różne klasy,
ale chyba o dziesięć klas powyżej tego, co Ty testowałeś /-:

Dobre to np. do zatłoczonego miasta gdzie trzeba gdzieś podjechać z
1-2km ...
Jeżdżę codziennie 2 razy mniej niż autor wątku, ale gdybym miał dalej,
postarałbym się po prostu o taki sam skuter z większym silnikiem
(czterosuwowym). Jak mam 1-2km, to mi się nie chce roweru z piwnicy
wyciągać i idę pieszo (-; Ale ja może jakiś niecierpliwy jestem ... nie
lubię bezruchu (-;

pozdrawiam, tomek

26 Data: Maj 26 2009 15:18:06
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: krzysiek82 

 pisze:

Skuter oferuje najgorszy z możliwych komfort podróżowania ...
[...]
Jechałem.
Nigdy więcej ...
Kółka małe jak w taczce. Trzeba tym uwazać bo koleiny , dziury w
drodze są bardzo niebezpieczne ...
Komfort jazdy zerowy ...

Częściowo prawda ale zależy jaki skuter mamy na myśli, jak kupiłem PGO naked 50cm bardzo fajny skuter taki nawet w lekki teren. Już mi chodzi po głowie aby go odblokować na gaźniku i wymienić rolki na wariatorze :)
Piszą, że nawet z 70km/h lekko poleci.

--
krzysiek82

27 Data: Maj 26 2009 22:50:58
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor:

Przecież umiem czytać, mimo że jestem z Warszawy /-: Konkretnie, podaj
wieś w promieniu 40km od Pałacu Kultury, do której szybciej dojedziesz
autem. Start o 16:00.

Nie mieszkam w Warszawie.
Tam gdzie mieszkam też jest spory ruch i spore korki. Muszę codziennie
przejechać całe miasto i też korki są ...
Najgorsze że jak 6 lat temu gdy się przeprowadziłem na wieś ruch był
mały , korków mało , dojazd zajmował mi 25minut a obecnie sporo
więcej ...
A on ma do pokonania o wiele większy dystans ...

Ja wiem że kasa się liczy ale komfort także i nikt mi nie powie że
podrózowanie CC lub skuterem jest bardziej komfortowe niż samochodem
wyższej klasy w porównaniu z CC :)

Trzeba najpierw wyjechać z miasta. Ile minut Ci to zajmuje? Dokładnie
tyle kilometrów przejedzie w tym czasie skuter (odblokowany).

Odblokowany ?
Czyli nielegalnie przerobiony ...
Jechanie takim skuterkiem powyżej 40km/h to czyste szaleństwo , ale
widać szaleńców u nas dostatek , tylko szkoda że jeżdzą po drogach i
powodują zagrożenie dla innych ...


Nieważne jaki jest dystans. To jest tak często powtarzany idiotyzm, że
nie chce mi się z tym polemizować.

To może pojedź nim na wakacje , może do Chorwacji :)
Jak dystans nie ma znaczenia ;)

Oblukaj np. Benelli Pepe albo Peugeota Elystara. To dwie różne klasy,
ale chyba o dziesięć klas powyżej tego, co Ty testowałeś /-:

Nie wiem jakiej marki był ten skuter. Jakiś tani za 4000zł.
Ale to było pewien czas temu i chyba wolałbym kupić nawet MZ-kę niż
skuter ...

Jeżdżę codziennie 2 razy mniej niż autor wątku, ale gdybym miał dalej,
postarałbym się po prostu o taki sam skuter z większym silnikiem
(czterosuwowym). Jak mam 1-2km, to mi się nie chce roweru z piwnicy
wyciągać i idę pieszo (-; Ale ja może jakiś niecierpliwy jestem .. nie
lubię bezruchu (-;

Spoko.
Ja widzę uśmiech tych skuterowców jak zaczyna padać deszcz , jest duży
wiatr lub jest zimno :)
Przyjeźdzają do domu brudni od błota , mokrzy od deszczu , ale za to
tanio ;-)

28 Data: Maj 26 2009 23:39:11
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor:

On 27 Maj, 07:50,  wrote:

Ja wiem że kasa się liczy ale komfort także i nikt mi nie powie że
podrózowanie CC lub skuterem jest bardziej komfortowe niż samochodem
wyższej klasy w porównaniu z CC :)
Liczy się kasa, liczy się też czas. OK, zgadzam się że jazda
samochodem wyższej klasy jest bardziej komfortowa niż skuterem. Jazda
cienkim - też. Możesz sobie włączyć radio, klimatyzację, rozłożyć
oparcie i czytać w korku gazetę. Ja sobie siadam na "krzesełku",
wyciągam nogi i jadę. Nic mnie nie boli, nie jestem zmęczony ani
zdenerwowany, parkuję pod samym biurem, idę do pracy i pijąc kawę
usiłuję zrozumieć, skąd się wzięła Twoja awersja do skuterów (-;

> Trzeba najpierw wyjechać z miasta. Ile minut Ci to zajmuje? Dokładnie
> tyle kilometrów przejedzie w tym czasie skuter (odblokowany).
Odblokowany ?
Czyli nielegalnie przerobiony ...
No tak ... wiem, że musiałeś to napisać (-; _Mogę_ się wybrać na
"wyścig" skuterem zablokowanym, w pełni legalnym (tak jak go fabryka
wypuściła) pod warunkiem, że Ty będziesz jechał autem ściśle zgodnie z
przepisami. 50km/h w zabudowanym, żadnego skręcania z pasa do jazdy
prosto itp. Na szczęście na co dzień skutery i samochody jeżdżą z
prędkościami rozsądnymi (czyli _szybciej_), ale raz możemy zrobić
wyjątek.

Jechanie takim skuterkiem powyżej 40km/h to czyste szaleństwo
Nic nie wiesz o jeżdżeniu jednośladami. NIC. Owszem, _wolniejsza_
jazda to szaleństwo i zagrożenie. Tyle w tej sprawie.

widać szaleńców u nas dostatek , tylko szkoda że jeżdzą po drogach i
powodują zagrożenie dla innych ...
Każdy skuter na drodze, to o jeden samochód w korku mniej. To główny
zauważalny efekt, jaki skutery powodują. Normalnie jadący jednoślad,
osiągający prędkości zbliżone do dopuszczalnych (na drogach
"przelotowych") lub trochę większe na ulicach w centrum, jest takim
samym uczestnikiem ruchu jak samochód i nie "powoduje" niczego więcej
od niego. W korkach skutery poruszają się powoli, zależnie od
umiejętności kierownika i jego oceny sytuacji i też niczego strasznego
nie powodują.

Wyłączam z tej opinii wszystkich tych, którym się wydaje, że jak kupią
chiński skuter w markecie, to ich dziecko jadąc 10cm od krawężnika
drogi krajowej bezpiecznie dotrze do miasteczka do szkoły. Może tam
gdzie mieszkasz spotykasz tylko takie przypadki?

>> Jechanie skuterem [...] przy naszych drogach i kulturze
>> kierowców jest zwykłym masochizmem ...
> Nieważne jaki jest dystans. To jest tak często powtarzany idiotyzm, że
> nie chce mi się z tym polemizować.
To może pojedź nim na wakacje , może do Chorwacji :)
Jak dystans nie ma znaczenia ;)
Uzupełniłem cytat. Chodziło mi o kulturę kierowców i stan dróg.
Owszem, nie jest idealnie, ale (według mnie) ma to takie same
znaczenie jak przy jeździe samochodem. Gdy jestem w samochodzie, to
tyle samo ludzi mnie "nie zauważa" i zajeżdża drogę co podczas jazdy
skuterem. Różnica jest tak, że w aucie muszę zwykle hamować, a
jednośladem mogę jeszcze na przykład ominąć (-; Oczywiście, byłoby
fajniej, gdyby asfalt był gładszy a kierowcy sobie pomagali. Ale to
nie zależy od rodzaju pojazdu.

Wybrałbym się za granicę skuterem. Gdybym miał dużo czasu, po prostu
przyjemnie spędzałbym go w trasie, nie śpiesząc się.

> co Ty testowałeś /-:
Nie wiem jakiej marki był ten skuter. Jakiś tani za 4000zł.
Ale to było pewien czas temu i chyba wolałbym kupić nawet MZ-kę
Zależy do czego ... do jazdy dla przyjemności, w weekendy - pewnie by
się sprawdziła. Na codzienne dojazdy to już raczej mniej.

Ja widzę uśmiech tych skuterowców jak zaczyna padać deszcz , jest duży
wiatr lub jest zimno :)
Przyjeźdzają do domu brudni od błota , mokrzy od deszczu , ale za to
tanio ;-)
Nie jest tanio. Nawet w tym wątku już to było wyklarowane. Mój skuter
"pali" mniej więcej tyle pieniędzy, co auto średniej klasy z LPG. Na
akcesoria i ubiór wydaję zapewne więcej niż do auta. Dzięki temu nie
marznę i nie moknę nawet przy opadach śniegu z deszczem. Jest za to
szybko (-:

Na początku Ci napisałem, żebyś nie przeginał, bo:
- to nie jest dziadostwo
- to nie jest wolne
- to nie jest niewygodne
- to nie jest aż tak niebezpieczne, jak się przyjęło powtarzać.

Jeśli moja opinia nie przyczyniła się ani o milimetr do naprostowania
Twojego mylnego przekonania, to bardzo przepraszam, że zająłem Ci Twój
czas. Było mi jednak bardzo miło (-:
tronyj
pozdrawiam, tomek

29 Data: Maj 27 2009 00:37:48
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor:

oparcie i czytać w korku gazetę. Ja sobie siadam na "krzesełku",
wyciągam nogi i jadę. Nic mnie nie boli, nie jestem zmęczony ani
zdenerwowany, parkuję pod samym biurem, idę do pracy i pijąc kawę
usiłuję zrozumieć, skąd się wzięła Twoja awersja do skuterów (-;

Fotel w samochodzie jest o wiele wygodniejszy niż w nawet najdroższym
skuterze :)
Mamy w samochodzie szerokie fotele , oparcie ...
Wątpie czy jazda po koleinach , dziurach należy skuterem do
najprzyjemniejszych i komfortowych ...

Nie mam żadnej awersji do skuterów. Uważam że to świetny sposób
lokomocji do zatłoczonego miasta i tam gdzie są wąskie uliczki i można
dzięki skuterowi pokonać tereny nie dostepne dla samochodów w sporo
szybszym czasie ..
Jednak jako główny środek transportu przy naszym klimacie i do
pokonywania dziesiątek km dziennie i to poza miastem to nie jest
według mnie rozsądny środek lokomocji ...

Ale jeśli komuś odpowiada to czemu nie ...

przepisami. 50km/h w zabudowanym, żadnego skręcania z pasa do jazdy
prosto itp. Na szczęście na co dzień skutery i samochody jeżdżą z
prędkościami rozsądnymi (czyli _szybciej_), ale raz możemy zrobić
wyjątek.

No cóż całkowicie zgodnie z przepisami nie jeżdżę ale staram się nie
jeździć szybciej niż 10km/h powyżej dopuszczalnej max prędkości..
Tyle że poza miastem jadę 90-100km/h , bo teren nie zabudowany ...

Nic nie wiesz o jeżdżeniu jednośladami. NIC. Owszem, _wolniejsza_
jazda to szaleństwo i zagrożenie. Tyle w tej sprawie.

Do pierwszego wypadku ... zapewne śmiertelnego ...

Każdy skuter na drodze, to o jeden samochód w korku mniej. To główny

Szczerze mówiąc to wolę o jeden samochód w korku więcej niż jeden
skuter więcej ...

Skuterowcy jakich spotkałem jeżdżą jak chcą i nie przestrzegają
przepisów ...
Wyprzedzają bez zmiany pasa , wyprzedzają z prawej strony i itd ..
A skuter czy motor to nie jest żaden uprzywilejowany pojazd i powinien
tak samo jak inne samochody .. stać w korku ...

Wyłączam z tej opinii wszystkich tych, którym się wydaje, że jak kupią
chiński skuter w markecie, to ich dziecko jadąc 10cm od krawężnika
drogi krajowej bezpiecznie dotrze do miasteczka do szkoły. Może tam
gdzie mieszkasz spotykasz tylko takie przypadki?

Chyba tak ...
Większość użytkowników skuterów to dzieciaki , które z przerażeniem
stwierdzam że nie znają w ogóle przepisów ruchu drogowego i znaków i
stwarzają niesamowite zagrożenie na drodze (wyprzedzanie bez zmiany
pasa z prawej strony i itd ...)
Sam już przynajmniej raz bym takiego przejechał bo jakiemuś nie chciał
się czekać w korku jak inne pojazdy i zaczął wszystkie wyprzedzać z
prawej strony ...

Jeśli moja opinia nie przyczyniła się ani o milimetr do naprostowania
Twojego mylnego przekonania, to bardzo przepraszam, że zająłem Ci Twój
czas. Było mi jednak bardzo miło (-:

I nawzajem :)

30 Data: Maj 26 2009 11:10:12
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Kuba (aka cita) 

krzysiek82 wydusił z siebie te słowy:

Witajcie
Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km
spalanie mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś
małego +lpg. Myślę o cc 899 =>96rok może macie jakieś inne pomysły?
Auto ma być tanie w zakupie i mało spalać. Mnie kiedyś taki cienias
spalał w cyklu mieszanym ok 7-8l gazu max dlatego o nim myślę.


obawiam sie, ze będzie ciężko, no chyba, ze chcesz zaoszczędzić ok. 1litr.
Ale tyle to zaoszczędzić mozna na stylu jazdy, wiec jak policzysz ile stracisz na sprzedaży i kupnie ... to moze kup se skuterek na lato, albo jakies 125-250cm3, zrób prawko na motor i będziesz mial spalanie 2,5l/100

ps. Kiedyś mistrzem swiata w minimalnej ilości spalanego paliwa bylo Lupo 3L


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

31 Data: Maj 26 2009 09:21:23
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Radarro 

Kuba \(aka cita\)  napisał(a):

krzysiek82 wydusił z siebie te słowy:
obawiam sie, ze będzie ciężko, no chyba, ze chcesz zaoszczędzić ok. 1litr.
Ale tyle to zaoszczędzić mozna na stylu jazdy, wiec jak policzysz ile
stracisz na sprzedaży i kupnie ... to moze kup se skuterek na lato, albo
jakies 125-250cm3, zrób prawko na motor i będziesz mial spalanie 2,5l/100


Witka,

Mam dokładnie tą sama sytuację - 80 km codziennie do roboty, i nie zamierzam
zmieniać :)
Mam 2-litrowe auto na LPG i ze spalaniem schodze do 10,5 litra - koszt na
obecne ceny sporo poniżej 20 pln za 100 km.
Na lato mam moto, które pali 5,5 - 6 na 100 km i (sic!) jest droższe w
dojadach do pracy od auta... Ale czego sie nie robi dla przyjemności i
zaoszczędzonych 5 minut :)

Zgadzam sie z tym co piszą inni - cudów nie zdziałasz - zamiana auta i
oszczędnośc bajury zwróci sie po jakim czasie? roku, dwóch? W tym czasie
mozesz w CC czy seja włozyc spoooro :)

Cita, jaki ty mu motór chcesz polecić co pali 2,5 litra? Zostaje skutersyn i
to też nie każdy niestety :)

Pozdrav,
--
Radarro
VFR8F + 320iTouring
SGL - SMI - EWE - DW


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

32 Data: Maj 26 2009 12:04:23
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Kuba (aka cita) 

Radarro wydusił z siebie te słowy:



Cita, jaki ty mu motór chcesz polecić co pali 2,5 litra? Zostaje
skutersyn i to też nie każdy niestety :)


no przecież ja pisałem o skuterku, ew. o czyms 125cc (np. romet w papierach ma srednie 2,5 litra /100km)
Mój pali 6-8litrów/100km .. ale ja mam silnik większy niż w wielu osobówkach ;-) a motorem nie jeżdze dla oszczędności tylko przyjemności (choć tak sie sklada, ze ostatnio jeżdze omegą, bo TDI sie sprzedało .. a to oznacza, ze motor pali mi okolo połowe mniej niż samochód :D )


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

33 Data: Maj 26 2009 12:05:14
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Leszek 


Użytkownik "Radarro"  napisał w wiadomości

Cita, jaki ty mu motór chcesz polecić co pali 2,5 litra? Zostaje skutersyn i
to też nie każdy niestety :)

Polecam Loremo LS pali 2l ON/100km :))
http://evolution.loremo.com/content/view/98/141/lang,de/

Ma dwie wady cena i dostępność. Ale wygląda nieźle:)

34 Data: Maj 26 2009 15:38:54
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Dysiek 

Cita, jaki ty mu motór chcesz polecić co pali 2,5 litra? Zostaje skutersyn
i
to też nie każdy niestety :)


Ja mam Virago 250 ccm i zjada 3 litry :-)

Pozdrawiam
Dysiek

35 Data: Maj 26 2009 10:37:27
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 26 May 2009 11:10:12 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

ps. Kiedyś mistrzem swiata w minimalnej ilości spalanego paliwa bylo Lupo 3L

Które w mieście zapewne lekko spali 5 litrów.
Zwłaszcza, że po 1.9 JTD będzie ciężko coś wyraźnie bardziej oszczędnego
znaleźć, zwłaszcza tak starego.
Cienias będzie w stanie po mieście spalić 9-10 litrów gazu, plus nowe
ubezpieczenie, utrzymanie itp..
Chyba trochę zdrowego rozsądku by sie przydało

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

36 Data: Maj 26 2009 12:06:18
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Kuba (aka cita) 

Waldek Godel wydusił z siebie te słowy:

Dnia Tue, 26 May 2009 11:10:12 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

ps. Kiedyś mistrzem swiata w minimalnej ilości spalanego paliwa bylo
Lupo 3L

Które w mieście zapewne lekko spali 5 litrów.

no wlasnie, zgodnie z relacjami znajomego, ktorego żona takiego ujeżdzała pare lat temu .. to przy włączonym trybie ECO palił mniej niż 4l/100
ps. jesli jtd pali mu 5,5 .. to LUPO przy nmormalnej jeździe spali mniej w każdych warunkach drogowychy

Zwłaszcza, że po 1.9 JTD będzie ciężko coś wyraźnie bardziej
oszczędnego znaleźć, zwłaszcza tak starego.

to sie zgadza

Cienias będzie w stanie po mieście spalić 9-10 litrów gazu, plus nowe
ubezpieczenie, utrzymanie itp..
Chyba trochę zdrowego rozsądku by sie przydał

nawet nie troche. Zastanawiam sie czy ten wątek to aby nie trollowa prowokacja :D


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

37 Data: Maj 26 2009 02:44:52
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor:

On 26 Maj, 11:10, "Kuba \(aka cita\)"  wrote:

krzysiek82 wydusił z siebie te słowy:
> Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km
> spalanie mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś
> małego +lpg.
obawiam sie, ze będzie ciężko, no chyba, ze chcesz zaoszczędzić ok. 1litr.
Obecnie: 5,5*3,5=19gr/km
jeden litr oszczędności: 16gr/km
na gazie: 7,5*1,6=12gr/km
Ale tyle to zaoszczędzić mozna na stylu jazdy,
To ile trzeba by zaoszczędzić?:
12/3,5=3,4l/100km
mistrzem swiata w minimalnej ilości spalanego paliwa bylo Lupo 3L
No to nawet zakładając 10% większe spalanie, Lupo dałoby radę ... ale
jest drogie w zakupie.

wiec jak policzysz ile
stracisz na sprzedaży i kupnie
Punto sprzeda drożej niż kupi CC (-;

... to moze kup se skuterek na lato
80km to wg mnie trochę za dużo na "skuterek", przynajmniej na
codzienne dojazdy /-:
Mam o ok. połowę bliżej (22km w jedną stronę) i pięćdziesiątkę
zamęczyłem w rok.

jakies 125-250cm3,
Będzie droższe od CC [-:
zrób prawko na motor
kurs kosztuje tyle co pół "samochodu" )-:
i będziesz mial spalanie 2,5l/100
Na trasie? Nierealne. Prędzej 3,5 - chyba, że będzie jechał max 70km/
h.

Ale o czym my w ogóle rozmawiamy? 220 dni roboczych (po odjęciu
urlopów) ...
220*80*0,19=3344zł
Zaoszczędzić można 100zł miesięcznie.

Ja bym się za tyle nie przesiadł ani do cienkiego, ani do tico, Ty
pewnie też nie (-; Krzysiek zrobi jak zechce, ale przy dzisiejszej
różnicy między cenami paliw ciężko mu doradzić tańszą opcję niż małe
auto z LPG. Ciężko też znaleźć tańsze gazowalne auto od Cinquecento...

pozdrawiam, tomek

38 Data: Maj 26 2009 12:08:02
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: krzysiek82 

 pisze:
  > Ja bym się za tyle nie przesiadł ani do cienkiego, ani do tico, Ty

pewnie też nie (-; Krzysiek zrobi jak zechce, ale przy dzisiejszej
różnicy między cenami paliw ciężko mu doradzić tańszą opcję niż małe
auto z LPG. Ciężko też znaleźć tańsze gazowalne auto od Cinquecento...

pozdrawiam, tomek


no właśnie, do cieniasa mam wszystkie części pod ręką  :)  poza tym nie ukrywam, że takiego cieniasa zawsze chciałem zglebić i szeroką felgę założyć a jak silnik padnie swapa na 1.2 zrobić. Punto nie mam zamiaru sprzedawać bo się do niego emocjonalnie przywiązałem. Z poprzednim cinquecento zrobiłem tak samo, ale z czasem pasja do tego autka mi minęła, teraz znowu powraca i te oszczędności to chyba taki pretekst przed żoną sam już nie wiem  :)

--
krzysiek82

39 Data: Maj 26 2009 11:09:56
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: kamil 


"krzysiek82"  wrote in message

 pisze:
 > Ja bym się za tyle nie przesiadł ani do cienkiego, ani do tico, Ty
pewnie też nie (-; Krzysiek zrobi jak zechce, ale przy dzisiejszej
różnicy między cenami paliw ciężko mu doradzić tańszą opcję niż małe
auto z LPG. Ciężko też znaleźć tańsze gazowalne auto od Cinquecento...

pozdrawiam, tomek


no właśnie, do cieniasa mam wszystkie części pod ręką  :)  poza tym nie
ukrywam, że takiego cieniasa zawsze chciałem zglebić i szeroką felgę
założyć a jak silnik padnie swapa na 1.2 zrobić. Punto nie mam zamiaru
sprzedawać bo się do niego emocjonalnie przywiązałem. Z poprzednim
cinquecento zrobiłem tak samo, ale z czasem pasja do tego autka mi minęła,
teraz znowu powraca i te oszczędności to chyba taki pretekst przed żoną
sam już nie wiem  :)

Ty sie zdecyduj - albo chcesz najtanszy dupowoz, albo przywiazujesz sie do
samochodow emocjonalnie. Wtedy kup cos duzego i nie marudz ze duzo pali.




Pozdrawiam
Kamil

40 Data: Maj 26 2009 11:18:27
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 26 May 2009 12:08:02 +0200, krzysiek82 napisał(a):

no właśnie, do cieniasa mam wszystkie części pod ręką  :)  poza tym nie
ukrywam, że takiego cieniasa zawsze chciałem zglebić i szeroką felgę
założyć a jak silnik padnie swapa na 1.2 zrobić.

noooo facet... wtedy to ci z pewnością spalanie spadnie poniżej 3
litrów/100... i to gazu, bo benzyny pewnie jeszcze mniej <ROTFL>


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

41 Data: Maj 26 2009 12:10:17
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Kuba (aka cita) 

Użytkownik wydusił z siebie te słowy:

Ale o czym my w ogóle rozmawiamy? 220 dni roboczych (po odjęciu
urlopów) ...
220*80*0,19=3344zł
Zaoszczędzić można 100zł miesięcznie.


otóż to


Ja bym się za tyle nie przesiadł ani do cienkiego, ani do tico, Ty
pewnie też nie (-; Krzysiek zrobi jak zechce, ale przy dzisiejszej
różnicy między cenami paliw ciężko mu doradzić tańszą opcję niż małe
auto z LPG. Ciężko też znaleźć tańsze gazowalne auto od Cinquecento...

tylko, ze ... z LPG w tanich, starych autach bywa różnie.
Zwykle instalacja jest warta tyle co samochód, albo przynaj,mniej stanowi sporą część ceny. To oznacza, ze ktoś kto zakladał tą instalacje zrobił to minimalnym kosztem, a to _moze_ oznaczać kłopoty z LPG.

I mimo, ze jestem ogolnie zwolennikiem LPG i wiele aut z LPG mialem .. to mimo wszytsko trzeba liczyć sie z tym, ze kłopotów nie mają tylko te instalacje, na ktorych ktoś nie oszczędzał przy montażu.
Inaczaj *zawsze* oszczędny i nieumęczony diesel będzie lepszym rozwiązaniem.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

42 Data: Maj 26 2009 12:25:03
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Jacek K4M 

ps. Kiedyś mistrzem swiata w minimalnej ilości spalanego paliwa bylo Lupo
3L

a teraz jest fox 1,4 w dieselku ;))) pali nie wiecej niz 4 l.

43 Data: Maj 26 2009 13:00:16
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: AL 

Kuba (aka cita) pisze:

krzysiek82 wydusił z siebie te słowy:

ps. Kiedyś mistrzem swiata w minimalnej ilości spalanego paliwa bylo Lupo 3L


rekord Guinessa nalezy do AX 1.4D  (mowa o samochodach seryjnych)


--
pozdr
Adam (AL)
TG

44 Data: Maj 26 2009 11:15:22
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Michal Jankowski 

krzysiek82  writes:

Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km
spalanie mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś
małego +lpg.
Myślę o cc 899 =>96rok może macie jakieś inne pomysły? Auto ma być
tanie w zakupie i mało spalać. Mnie kiedyś taki cienias spalał w cyklu
mieszanym ok 7-8l gazu max dlatego o nim myślę.

Powiedzmy, ze oszczedzisz 1 litr dziennie, razy 200 dni pracy, razy
- niech strace - 5 zl = 1000 zl.

Kupisz taki samochod, zeby razem z amortyzacja, ubezpieczeniem,
obsluga, czesciami, etc, etc, mniej niz 1000 zl rocznie kosztowal?
Niewydajemisie.

  MJ

45 Data: Maj 26 2009 02:18:00
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Hautameki 

On 26 Maj, 11:01, krzysiek82  wrote:

Witajcie
Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km spalanie
mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś małego +lpg.
Myślę o cc 899 =>96rok może macie jakieś inne pomysły? Auto ma być tanie
w zakupie i mało spalać. Mnie kiedyś taki cienias spalał w cyklu
mieszanym ok 7-8l gazu max dlatego o nim myślę.

Skoro nie stać się na auto palące śmieszne 5.5L po prostu z niego
zrezygnuj.
Proponuję skuter + pelerynę przeciwdeszczową.

+ tani w zakupie
+ spalanie to 2-3L/100
+ małe zwinne, idealne do miasta

46 Data: Maj 26 2009 11:30:49
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik Hautameki napisał:

On 26 Maj, 11:01, krzysiek82  wrote:

Witajcie
Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km spalanie
mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś małego +lpg.
Myślę o cc 899 =>96rok może macie jakieś inne pomysły? Auto ma być tanie
w zakupie i mało spalać. Mnie kiedyś taki cienias spalał w cyklu
mieszanym ok 7-8l gazu max dlatego o nim myślę.


Skoro nie stać się na auto palące śmieszne 5.5L po prostu z niego
zrezygnuj.
Proponuję skuter + pelerynę przeciwdeszczową.

+ tani w zakupie
+ spalanie to 2-3L/100
+ małe zwinne, idealne do miasta
hehe i po 80 km w zimie bedzie wygladal o tak :-) http://gfx.filmweb.pl/ph/59/94/5994/65836.1.jpg
a latem nawet da rade http://i.wp.pl/a/f/jpeg/21458/akpa_glupi_i_glupszy_550.jpeg
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

47 Data: Maj 26 2009 11:48:03
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: krzysiek82 

Hautameki pisze:

On 26 Maj, 11:01, krzysiek82  wrote:
Witajcie
Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km spalanie
mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś małego +lpg.
Myślę o cc 899 =>96rok może macie jakieś inne pomysły? Auto ma być tanie
w zakupie i mało spalać. Mnie kiedyś taki cienias spalał w cyklu
mieszanym ok 7-8l gazu max dlatego o nim myślę.

Skoro nie stać się na auto palące śmieszne 5.5L po prostu z niego
zrezygnuj.
Proponuję skuter + pelerynę przeciwdeszczową.

+ tani w zakupie
+ spalanie to 2-3L/100
+ małe zwinne, idealne do miasta

skuter dzisiaj właśnie kupiłem żonie, dla mnie to jednak za wolne poza tym droga jest na tyle wąska, że boje się jechać skuterem, tam się czasami ledwo dwa auta mijają a co dopiero skuter do tego :)

--
krzysiek82

48 Data: Maj 26 2009 12:01:09
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

krzysiek82 pisze:

skuter dzisiaj właśnie kupiłem żonie, dla mnie to jednak za wolne poza tym droga jest na tyle wąska, że boje się jechać skuterem, tam się czasami ledwo dwa auta mijają a co dopiero skuter do tego :)


Dobre! Podaj tel. do żony, poinformujemy ją. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL

49 Data: Maj 26 2009 12:13:42
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Kuba (aka cita) 

krzysiek82 wydusił z siebie te słowy:

 poza
tym droga jest na tyle wąska, że boje się jechać skuterem, tam się
czasami ledwo dwa auta mijają a co dopiero skuter do tego :)

sugerujesz, ze łatwiej zmieścić sie samochodem, niż skuterem.
Teraz już rozumiem Twoj tok rozumowania - bo jest specyficzny.

Na wąskiej drodze lepiej radzi sobie osobówka niż skuterek, a 8 litrów LPG jest lepsze niż 5,5l ON biorąc pod uwage wszelkie koszty związane ze zmianą auta, ew. jego naprawami początkowymi, nie wspominając o chęci przesiadania sie do gorszego auta.
--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

50 Data: Maj 26 2009 12:45:17
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: krzysiek82 

Kuba (aka cita) pisze:

sugerujesz, ze łatwiej zmieścić sie samochodem, niż skuterem.
Teraz już rozumiem Twoj tok rozumowania - bo jest specyficzny.

Miałem na myśli to, że ciężko by było jechać skuterem tak wąską drogą na której jest spory ruch pojazdów w obie strony.

--
krzysiek82

51 Data: Maj 26 2009 12:15:03
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Gabriel'Varius' 


skuter dzisiaj właśnie kupiłem żonie, dla mnie to jednak za wolne poza tym droga jest na tyle wąska, że boje się jechać skuterem, tam się czasami ledwo dwa auta mijają a co dopiero skuter do tego :)
Biedna zona - czy juz wie, ze bedzie miala wiecznie brudna a czasem potargana i przemoczona sukienke/spodnie oraz pomiete wlosy od kasku i fajnie "opalona" twarz od brudu :-)
pozdrowienia dla malzonki i zyczenia wytrwalosci



--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

52 Data: Maj 26 2009 12:46:07
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: krzysiek82 

Gabriel'Varius' pisze:


skuter dzisiaj właśnie kupiłem żonie, dla mnie to jednak za wolne poza tym droga jest na tyle wąska, że boje się jechać skuterem, tam się czasami ledwo dwa auta mijają a co dopiero skuter do tego :)
Biedna zona - czy juz wie, ze bedzie miala wiecznie brudna a czasem potargana i przemoczona sukienke/spodnie oraz pomiete wlosy od kasku i fajnie "opalona" twarz od brudu :-)
pozdrowienia dla malzonki i zyczenia wytrwalosci



chciała w prezencie skuter to teraz będzie miała, znając życie będzie sobie nim jeździła na sobotnie wycieczki.

--
krzysiek82

53 Data: Maj 26 2009 12:32:55
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Skoro nie stać się na auto palące śmieszne 5.5L po prostu z niego
zrezygnuj.
Proponuję skuter + pelerynę przeciwdeszczową.

+ tani w zakupie
+ spalanie to 2-3L/100
+ małe zwinne, idealne do miasta

skuter dzisiaj właśnie kupiłem żonie, dla mnie to jednak za wolne poza
tym droga jest na tyle wąska, że boje się jechać skuterem, tam się
czasami ledwo dwa auta mijają a co dopiero skuter do tego :)

Nie ma to jak miłość męża do żony.... :->


--
___________________________________________
Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net

54 Data: Maj 26 2009 12:38:02
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik Adam 'Chloru' Drzewososki napisał:

Skoro nie stać się na auto palące śmieszne 5.5L po prostu z niego
zrezygnuj.
Proponuję skuter + pelerynę przeciwdeszczową.

+ tani w zakupie
+ spalanie to 2-3L/100
+ małe zwinne, idealne do miasta

skuter dzisiaj właśnie kupiłem żonie, dla mnie to jednak za wolne poza tym droga jest na tyle wąska, że boje się jechać skuterem, tam się czasami ledwo dwa auta mijają a co dopiero skuter do tego :)


Nie ma to jak miłość męża do żony.... :->
Czepiasz sie, przeciez kupil zonie dom pod miastem to powinna mu teraz na skuterku zakupy wozic i obiadek gotowac :-)
pozdrawiam


--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

55 Data: Maj 26 2009 12:46:53
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: krzysiek82 

Gabriel'Varius' pisze:

Nie ma to jak miłość męża do żony.... :->
Czepiasz sie, przeciez kupil zonie dom pod miastem to powinna mu teraz na skuterku zakupy wozic i obiadek gotowac :-)
pozdrawiam



wspólnie kupiliśmy żeby była jasność, ja w totka nie wygrałem :)

--
krzysiek82

56 Data: Maj 26 2009 09:29:44
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Radarro 

krzysiek82  napisał(a):

Witajcie
Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km spalanie
mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś małego +lpg.
Myślę o cc 899 =>96rok może macie jakieś inne pomysły? Auto ma być tanie
w zakupie i mało spalać. Mnie kiedyś taki cienias spalał w cyklu
mieszanym ok 7-8l gazu max dlatego o nim myślę.

A jak już Ci mam konkretnie jakiś model polecić, to Corsa A, silnik 1.2i,
czyli z końca produkcji (92-94 rok), na wtrysku. Łatwo gazowalne, mało pali,
części w bród, tylko żeby nie za bardzo przeżarty był jak wszystkie stare
ople.

Albo też VW Polo Fox, czyli też koło 93-94 roku, ze skrzynia 5 biegową. Atuty
jak powyżej, troche mniej rdzy :)

Radarro


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

57 Data: Maj 26 2009 11:50:49
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: krzysiek82 

Wyliczałem sobie tak
ropa 100km ok 24zł
gaz ok 12zł zakładając cenę gazu 1.5zł i spalanie w cyklu mieszanym ok 8l gazu.

Wychodzi mi sporo taniej, dodatkowo sporo jeszcze po mieście pomykam, nie zawsze jadę po pracy do domu. Miesięcznie zdarza mi się zrobić ok 3-4tyś km czasami.

--
krzysiek82

58 Data: Maj 26 2009 12:00:18
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

krzysiek82 pisze:

Wyliczałem sobie tak
ropa 100km ok 24zł
gaz ok 12zł zakładając cenę gazu 1.5zł i spalanie w cyklu mieszanym ok 8l gazu.

Założenia całkowicie błędne, wygodne dla twojej świadomości i tylko dla niej.
Dla ropy - założenie skrajnie niekorzystne. Można zbić w dół, choćby techniką jazdy.
Dla gazu - założenie skrajne, ale w drugą stronę - taka "lista życzeń".

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL

59 Data: Maj 26 2009 12:16:57
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Kuba (aka cita) 

krzysiek82 wydusił z siebie te słowy:

Wyliczałem sobie tak
ropa 100km ok 24zł
gaz ok 12zł zakładając cenę gazu 1.5zł i spalanie w cyklu mieszanym ok
8l gazu.


5,5ONx3,7=~20PLN
Nie wiem po ile kupujesz ON, ale moze nie samochód, a stacje powinieneś zmienic :D



Wychodzi mi sporo taniej, dodatkowo sporo jeszcze po mieście pomykam,
nie zawsze jadę po pracy do domu. Miesięcznie zdarza mi się zrobić ok
3-4tyś km czasami.

Po mieście napewno taniej wyjdzie Cie Twoim dieselkiem, niż jakimkolwiek małym gównem z LPG, zwlaszcza kiedy jest chłodno/zimno (a im większe miasto, tym różnica na korzysć ON większa)


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

60 Data: Maj 26 2009 12:14:52
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Kuba (aka cita) 

Radarro wydusił z siebie te słowy:



A jak już Ci mam konkretnie jakiś model polecić, to Corsa A, silnik
1.2i, czyli z końca produkcji (92-94 rok), na wtrysku. Łatwo
gazowalne, mało pali, części w bród, tylko żeby nie za bardzo
przeżarty był jak wszystkie stare ople.

ktore w miescie spali smiało 7-8 a czasem i 9 litrów, a w trasie pali mało tylko przy predkościach maksymalnych nie przekraczających 100km/h


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

61 Data: Maj 26 2009 11:47:33
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

krzysiek82 pisze:

Witajcie
Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km spalanie mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś małego +lpg.
Myślę o cc 899 =>96rok może macie jakieś inne pomysły? Auto ma być tanie w zakupie i mało spalać. Mnie kiedyś taki cienias spalał w cyklu mieszanym ok 7-8l gazu max dlatego o nim myślę.


To brutalne: ale nie stać Cię na samochód, jeśli 5,5L to "za wiele".
Pomyśl o komunikacji zbiorowej, bilet miesięczny wyjdzie chyba taniej, niż wyliczone tu już przez kogoś 300zł, które wydajesz miesięcznie na paliwo.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL

62 Data: Maj 26 2009 12:05:15
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: krzysiek82 

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

To brutalne: ale nie stać Cię na samochód, jeśli 5,5L to "za wiele".
Pomyśl o komunikacji zbiorowej, bilet miesięczny wyjdzie chyba taniej, niż wyliczone tu już przez kogoś 300zł, które wydajesz miesięcznie na paliwo.


mieszkam poza miastem, brak autobusów brak wszystkiego :)

--
krzysiek82

63 Data: Maj 26 2009 11:09:03
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: kamil 


"krzysiek82"  wrote in message

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
To brutalne: ale nie stać Cię na samochód, jeśli 5,5L to "za wiele".
Pomyśl o komunikacji zbiorowej, bilet miesięczny wyjdzie chyba taniej,
niż wyliczone tu już przez kogoś 300zł, które wydajesz miesięcznie na
paliwo.


mieszkam poza miastem, brak autobusów brak wszystkiego :)

Chcialo sie powrotu do natury, no to teraz plecak i biegiem przez las!



Pozdrawiam
Kamil

64 Data: Maj 26 2009 12:05:23
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

krzysiek82 pisze:

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
To brutalne: ale nie stać Cię na samochód, jeśli 5,5L to "za wiele".
Pomyśl o komunikacji zbiorowej, bilet miesięczny wyjdzie chyba taniej, niż wyliczone tu już przez kogoś 300zł, które wydajesz miesięcznie na paliwo.


mieszkam poza miastem, brak autobusów brak wszystkiego :)


To obejrzyj ostatni Gadżet Lab na TVN Turbo. Tam były wynalazki dla Ciebie. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL

65 Data: Maj 26 2009 12:21:52
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: elmer radi radisson 

krzysiek82 wrote:

Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km spalanie mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś małego +lpg.
Myślę o cc 899 =>96rok może macie jakieś inne pomysły? Auto ma być tanie w zakupie i mało spalać. Mnie kiedyś taki cienias spalał w cyklu mieszanym ok 7-8l gazu max dlatego o nim myślę.

To jakis dowcip? Policz sobie koszty wynikajace z jakiejs awarii
czy problemow z odpaleniem, regulacji gaznika :D, przegladow instalacji
i ze do zagazowanego auta benzyny tez wypada dolac, innit? Nie szkoda
roznicy w komforcie i bezpieczenstwie na te 80 kilosow dziennie? Coz,
ktos inny by sie cieszyl ze zlapal kogos z gory za nogawke, lejac te
5,5l paliwa w przypadku ktorego ostatnio relacja cenowa jest calkiem
korzystna. I majac silnik jeden z wlasciwie najbardziej udanych.
Wejscie ze slonca pod rynne conajmniej intryguje.



--

na wiadomosci sportowe zaprasza producent naturalnej wody 'BRZOZOWA'

66 Data: Maj 26 2009 13:05:56
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: krzysiek82 

elmer radi radisson pisze:
  > To jakis dowcip? Policz sobie koszty wynikajace z jakiejs awarii

czy problemow z odpaleniem, regulacji gaznika :D, przegladow instalacji
i ze do zagazowanego auta benzyny tez wypada dolac, innit? Nie szkoda
roznicy w komforcie i bezpieczenstwie na te 80 kilosow dziennie? Coz,
ktos inny by sie cieszyl ze zlapal kogos z gory za nogawke, lejac te
5,5l paliwa w przypadku ktorego ostatnio relacja cenowa jest calkiem
korzystna. I majac silnik jeden z wlasciwie najbardziej udanych.
Wejscie ze slonca pod rynne conajmniej intryguje.




Koszty regulacji gazu czy inne naprawy nie mają znaczenia ponieważ takie sprawy mogę sobie zrobić we własnym zakresie, a regulacje gazu u znajomego na analizatorze spalin. Komfort no cóż masz rację, ale punto to także takie sobie pod tym względem jest, ja lubię jak jest sztywno, twardo wtedy czuje się jakby zintegrowany z asfaltem :) hmm JTD może udane, ale jednak udawało mi się spalić tyle samo 1.9 TDI który kucy miał trochę więcej

--
krzysiek82

67 Data: Maj 27 2009 12:32:43
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Rafał Grzelak 

Dnia Tue, 26 May 2009 13:05:56 +0200, krzysiek82 napisał(a):

Komfort no cóż masz rację, ale punto
to także takie sobie pod tym względem jest, ja lubię jak jest sztywno,
twardo wtedy czuje się jakby zintegrowany z asfaltem :) hmm JTD może
udane, ale jednak udawało mi się spalić tyle samo 1.9 TDI który kucy
miał trochę więcej

Nie wiem jak SC, ale CC ciezko nazwac sztywnym... i jeszcze te siedzenia,
ktorych trzeba sie jedna reka trzymac na zakretach.

Do tego wysoki specjalnie nie jestem, ale i tak nie potrafie zajac w CC
wygodnej pozycji - albo kolana pod broda, albo do kierownicy za daleko,
albo w lusterku wstecznym widac tylko gorna krawedz okna w klapie tylnej.

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

68 Data: Maj 26 2009 13:54:40
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Pa_blo 


Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

Witajcie
Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km spalanie
mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś małego +lpg.
Myślę o cc 899 =>96rok może macie jakieś inne pomysły? Auto ma być tanie w
zakupie i mało spalać. Mnie kiedyś taki cienias spalał w cyklu mieszanym
ok 7-8l gazu max dlatego o nim myślę.


Przerob tego zapasowego golfa na lpg...
Albo kup skuter i spogladaj na nowobogackich kierowcow suvow z jeszcze
wiekszym politowaniem!

Picasso

69 Data: Maj 26 2009 13:58:29
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: krzysiek82 

Pa_blo pisze:

Przerob tego zapasowego golfa na lpg...
ciężko by było bo to diesel jest :)

--
krzysiek82

70 Data: Maj 26 2009 14:26:22
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

krzysiek82 pisze:

Przerob tego zapasowego golfa na lpg...
ciężko by było bo to diesel jest :)

ale nie jest to niemozliwe :P

71 Data: Maj 26 2009 14:04:21
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: omega_fan 


"krzysiek82"  wrote in message

Witajcie
Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km spalanie
mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś małego +lpg.
Myślę o cc 899 =>96rok może macie jakieś inne pomysły? Auto ma być tanie w
zakupie i mało spalać. Mnie kiedyś taki cienias spalał w cyklu mieszanym
ok 7-8l gazu max dlatego o nim myślę.

Zaczipuj go. Więcej mocy, spalanie mmiejsze, w najgorszym razie takie samo
:)
a jaka przyjemność :))

72 Data: Maj 26 2009 14:13:21
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: krzysiek82 

omega_fan pisze:

Zaczipuj go. Więcej mocy, spalanie mmiejsze, w najgorszym razie takie samo :)
a jaka przyjemność :))




nie zawsze, na razie testuje boxa, jest trochę lepiej jeśli chodzi o dynamikę, ale spalanie wydaje się być na tym samym poziomie.

--
krzysiek82

73 Data: Maj 26 2009 14:27:04
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

krzysiek82 pisze:

Zaczipuj go. Więcej mocy, spalanie mmiejsze, w najgorszym razie takie samo :)
a jaka przyjemność :))


nie zawsze, na razie testuje boxa, jest trochę lepiej jeśli chodzi o dynamikę, ale spalanie wydaje się być na tym samym poziomie.

zachipuj porzadnie.
U mnie spalanie spadlo o 0.5-0.6l...

74 Data: Maj 26 2009 13:29:30
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: kamil 


"Marcin J. Kowalczyk"  wrote in message

krzysiek82 pisze:
Zaczipuj go. Więcej mocy, spalanie mmiejsze, w najgorszym razie takie
samo :)
a jaka przyjemność :))


nie zawsze, na razie testuje boxa, jest trochę lepiej jeśli chodzi o
dynamikę, ale spalanie wydaje się być na tym samym poziomie.

zachipuj porzadnie.
U mnie spalanie spadlo o 0.5-0.6l...

1000zl roznicy rocznie w paliwie to duzo, a ty mowisz o porzadnym chipowaniu
za 2x wiecej? Toc to sie bedzie do emerytury zwracalo :)

75 Data: Maj 26 2009 15:21:36
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: omega_fan 

1000zl roznicy rocznie w paliwie to duzo, a ty mowisz o porzadnym
chipowaniu za 2x wiecej? Toc to sie bedzie do emerytury zwracalo :)

Porządne czipowanie zaczyna się od 800-1000 zł. Tylko trzeba
wiedzieć, gdzie. Nawet Masters nie bierze 2000, bez przesady.

76 Data: Maj 26 2009 20:43:29
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

omega_fan pisze:

1000zl roznicy rocznie w paliwie to duzo, a ty mowisz o porzadnym chipowaniu za 2x wiecej? Toc to sie bedzie do emerytury zwracalo :)

Porządne czipowanie zaczyna się od 800-1000 zł. Tylko trzeba
wiedzieć, gdzie. Nawet Masters nie bierze 2000, bez przesady.

Jak do niego dzwonilem w grudniu to bral 1750 za standartowy program, za zrobiony indywdualnie - "do negocjacji"

77 Data: Maj 27 2009 08:13:31
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: omega_fan 

Jak do niego dzwonilem w grudniu to bral 1750 za standartowy program, za
zrobiony indywdualnie - "do negocjacji"

Cena zależy mocno od sterownika silnika.
Dowiadywałem się w zeszłym roku o TDI na EDC15 u Mastersa - 1500 zł.
EDC16 będzie droższy, EDC17 jeszcze droższy, to na pewno.

Spokojnie można to zrobić dobrze i taniej nawet o 500 zł.

78 Data: Maj 26 2009 15:23:38
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: gosmo 

Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości

"Marcin J. Kowalczyk"  wrote in message

krzysiek82 pisze:
Zaczipuj go. Więcej mocy, spalanie mmiejsze, w najgorszym razie takie
samo :)
a jaka przyjemność :))
nie zawsze, na razie testuje boxa, jest trochę lepiej jeśli chodzi o
dynamikę, ale spalanie wydaje się być na tym samym poziomie.
zachipuj porzadnie.
U mnie spalanie spadlo o 0.5-0.6l...
1000zl roznicy rocznie w paliwie to duzo, a ty mowisz o porzadnym
chipowaniu  za 2x wiecej? Toc to sie bedzie do emerytury zwracalo :)

Ale sprawny samochód z gazem to jeszcze większy wydatek :)

79 Data: Maj 26 2009 14:36:56
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: kamil 


"gosmo"  wrote in message

Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości

"Marcin J. Kowalczyk"  wrote in message

krzysiek82 pisze:
Zaczipuj go. Więcej mocy, spalanie mmiejsze, w najgorszym razie takie
samo :)
a jaka przyjemność :))
nie zawsze, na razie testuje boxa, jest trochę lepiej jeśli chodzi o
dynamikę, ale spalanie wydaje się być na tym samym poziomie.
zachipuj porzadnie.
U mnie spalanie spadlo o 0.5-0.6l...
1000zl roznicy rocznie w paliwie to duzo, a ty mowisz o porzadnym
chipowaniu  za 2x wiecej? Toc to sie bedzie do emerytury zwracalo :)

Ale sprawny samochód z gazem to jeszcze większy wydatek :)


Dlatego proponowalem wycieczki na przelaj przez las. Jak uciekac od zgielku
wielkiego miasta, to uciekac. Nietaktem jest tez pytanie o to w internecie i
nabijanie kieszeni tym wszystkim potentatom telekomunikacyjnym. ;)




Pozdrawiam
Kamil

80 Data: Maj 26 2009 16:12:33
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Andrzej 


Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

Witajcie
Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km spalanie
mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś małego +lpg.
Myślę o cc 899 =>96rok może macie jakieś inne pomysły? Auto ma być tanie w
zakupie i mało spalać. Mnie kiedyś taki cienias spalał w cyklu mieszanym
ok 7-8l gazu max dlatego o nim myślę.

Tico zjada 5-6l LPG/100km
z minusów - przeważnie Tico zjada rdza, poza tym ok - części tanie a
konstrukcja prostacka

--
Pozdrv!
Andrzej
http://glajty.w.interia.pl
http://ump.waw.pl

81 Data: Maj 26 2009 21:12:43
Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy
Autor: Alex81 

In article  
says...

Tico zjada 5-6l LPG/100km
z minusów - przeważnie Tico zjada rdza, poza tym ok - części tanie a
konstrukcja prostacka
Fakt. Np. kolumna kierownicy, prosta(-cka) nigdzie nie łamana sztyca. No i te
legendarne blachy pozwalające mieć nadzieję na wyjście cało z kolizji z małym
skuterkiem.

Chociaż nie, ze skuterkiem mogłoby nie pójść tak łatwo...

--
Pzdr
Alex

82 Data: Maj 26 2009 21:08:29
Temat: nie widzicie ze to troll:)
Autor: lukasz 


Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

Witajcie
Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km spalanie
mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś małego +lpg.
Myślę o cc 899 =>96rok może macie jakieś inne pomysły? Auto ma być tanie w
zakupie i mało spalać. Mnie kiedyś taki cienias spalał w cyklu mieszanym
ok 7-8l gazu max dlatego o nim myślę.

--
krzysie82

83 Data: Maj 27 2009 09:09:56
Temat: Re: nie widzicie ze to troll:)
Autor: krzysiek82 

lukasz pisze:

Re: nie widzicie ze to troll:)


o widzicie lukaszek debil :/

--
krzysiek82

Tanie auto do dojazdów do pracy



Grupy dyskusyjne