Grupy dyskusyjne   »   Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)

Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)



1 Data: Grudzien 04 2010 03:15:55
Temat: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Michał 

witam,


Tak mi chodziło po głowie bardzo tanie auto w eksploatacji
bo potrzebowałem takiego żeby ktoś tam tym od czasu do czasu
gdzieś podjechał.

lista była: lanos, hyundai accent, punto1, astra1

ale... oczywiście czasu brakło nic nie kupiłem.

i... :) mam wolny weekend, może z 0.3 dani w tygodniu
i mi chodzi po głowie coś podobnego.

Daewoo Leganza 2.0+gaz automat - czy to tanie w naprawie jest ?
lub czy jest duża szansa ze 20kkm zrobi bez awarii (po 20kkm
sprzedam, zostawię oddam lub rozbiję ale to już nie będzie miało znaczenia).

palić będzie odrobinę więcej niż lanos, ale chyba niewiele.

a auto ma 4 **** czyli przyłożyć w coś już można (a automat po to
żeby skrzyni nie rozwalić po 3000km od niewciskania sprzęgła).

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



2 Data: Grudzien 04 2010 08:07:08
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **   Michał pisze tak:

Tak mi chodziło po głowie bardzo tanie auto w eksploatacji

Passat B4 kombi diesel


Daewoo Leganza 2.0+gaz automat - czy to tanie w naprawie jest ?

chyba żartujesz, to skarbonka bez dna, najgorsza możliwa kombinacja,
automat i jeszcze ten gaz na dokładkę, może części nowe są tanie ale
liczba napraw będzie taka że wydatki szybko przekroczą wartość auta.

--
    Piter
    vw golf mk2  1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

3 Data: Grudzien 04 2010 08:21:15
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "PiteR"  napisał w wiadomości

Passat B4 kombi diesel

Daewoo Leganza 2.0+gaz automat - czy to tanie w naprawie jest ?

chyba żartujesz, to skarbonka bez dna, najgorsza możliwa kombinacja,
automat i jeszcze ten gaz na dokładkę, może części nowe są tanie ale
liczba napraw będzie taka że wydatki szybko przekroczą wartość auta.

Miałeś kiedykolwiek styczność z samochodami Daewoo i z tym modelem ?

4 Data: Grudzien 04 2010 09:13:11
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Plumpi pisze tak:

Miałeś kiedykolwiek styczność z samochodami Daewoo i z tym modelem ?

Mam styczność codziennie z Nubira 2.0 kombi + gaz i Nexia
Niedaleko pada jablko od jabłoni.

--
    Piter
    vw golf mk2  1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

5 Data: Grudzien 04 2010 09:16:23
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "PiteR"  napisał w wiadomości

Miałeś kiedykolwiek styczność z samochodami Daewoo i z tym modelem ?

Mam styczność codziennie z Nubira 2.0 kombi + gaz i Nexia
Niedaleko pada jablko od jabłoni.

Jak duża jest to styczność ? Posiadasz ? Użytkujesz codziennie ?

6 Data: Grudzien 04 2010 09:19:45
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Plumpi pisze tak:

Jak duża jest to styczność ? Posiadasz ? Użytkujesz codziennie ?

Kolega z pracy mnie molestuje żeby ten syf mu naprawiać a mi trudno
odmówić ze względów dobrych układów w pracy.

--
    Piter
    vw golf mk2  1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

7 Data: Grudzien 04 2010 10:27:42
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "PiteR"  napisał w wiadomości

Jak duża jest to styczność ? Posiadasz ? Użytkujesz codziennie ?

Kolega z pracy mnie molestuje żeby ten syf mu naprawiać a mi trudno
odmówić ze względów dobrych układów w pracy.

Ha ha ha .... dobre sobie.
Kolego, ja zjeździłem Nexią z LPG ponad 230 tys. km.
Gdyby nie fakt, że zaczęła rdzewieć, gdyż nie zrobiłem ani jednej konserwacji to bym się nie pozbywał tego auta i nadal by była kolejnym autem w domu, bo byłem z niego naprawdę zadowolony. Chciałbym, żeby wszystkie moje auta, które miałem, mam i będę miał miały takie problemy jak ta Nexia.
Oddałem to auto do uzytku w rodzinie. Po zrobieniu blacharki, teraz jeździ nią młody chłopak po budowach. Jedyne co musiał zrobić to wymienić progi i połatać błotniki. Auto nigdy nie było oszczędzane i przewiozło masę narzedzi i materiałów na budowy. Oczywiście każda zużyta część była wymieniana w porę i nigdy nie czekałem, żeby za sprawą jednej zużytej części uszkadazły się inne.
Auto nadal jeździ i ma się dobrze. Nie ma problemów z odpalaniem nawet w największe mrozy.
Kupiłem to auto za namową znajomych, którzy także używali Nexii, Lanosów i Espero. Większość z nich jeszcze do dnia dzisiejszego jeździ tymi samochodami i poza typowymi sprawami eksploatacyjnymi (klocki, tarcze, szczęki, amortyzatory, sworznie, poduszki) , które kosztują dosłownie grosze nie mają żadnych poważnych problemów.
W zakładzie, w którym pracowałem, Daewoo jeździły jako samochody służbowe. Były to głównie Nubiry i Leganzy kilkanaście sztuk. Tutaj także przez ok. 8 lat użytkowania tych samochodów. Ponieważ znam niektórych kierowców osobiście, którzy wozili dyrekcję to także znam problemy jakie występowały w tych samochodach, a były one naprawdę bardzo sporadyczne. Zawsze się interesowałem jak się sprawują samochody Daewoo, ponieważ podejmując decyzję o zakupie Daewoo także miałem głowę pełną złych opinii osób, które nigdy nie miały do czyniania z samochodami tej marki.

Osobiście uważam, że problemy to mogą mieć osoby, które po prostu nie dbają o samochód, które jeżdżą ze zużytymi elementami, aż coś się nie urwie lub całkiem nie rozsypie. Dla przykładu żużyty jeden przegub drążka kierowniczego może spowodować uszkodzenie wielu innych elementów m.in. sworznia, pozostałych przegubów, amortyzatora czy łożyska Mc Persona.
Zawsze jak tylko odczuwałem najmniejszy luz czy stukanie auto wędrowało do mechanika i element był natychmiast wymieniany. Mechanik dostawał ode mnie polecenie, że ma wymienić wszystkie elementy, które choćby rzucają najmniejszy cień podejrzenia, że są zużyte.
Wszelkie zużyte elementy zawieszenia, które w samochodzie są symetryczne (tzn. są po jednej i drugie stronie auta), zawsze kazałem mechanikowi wymieniać po obydwu stronach nawet jak zużyciu uległa część tylko po jednej stronie.
Niestety większość Polaków jeździ dotąd, aż coś się nie urwie lub nie rozsypie. Wielokrotnie wsiadając z kimś do czyjegoś samochodu zwracałem ich włąścicielom uwagę, że mają auto okropnie wytłuczone.
Ot cała prawda na temat awaryjności samochodów.

8 Data: Grudzien 04 2010 13:31:38
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Plumpi pisze tak:

Ot cała prawda na temat awaryjności samochodów.

Mechanik kolegi postawił nowe ogrodzenie za serwis jego auta ;)

Mamy porównanie, ten od Passata B4 nie dba o niego ale passat wciąż
jeździ a ten od Nubiry wymienia części na czas i ciągle wymienia. Gość
jest uparty i z niewiadomych powodów nie chce zmienić samochodu na
jakieś inne kombi np Ford Escort No ale nie obgadujmy ludzi ;)

Po za tym mamy już dość wysłuchiwania problemów związanych z
użytkowaniem gazu. Jeśli ktoś zyskuje na cenie zakupu gazu to
powinien w zamian mieć ustawowy zakaz płakania po kątach.


--
    Piter
    vw golf mk2  1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

9 Data: Grudzien 04 2010 22:56:39
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "PiteR"  napisał w wiadomości

Mamy porównanie, ten od Passata B4 nie dba o niego ale passat wciąż
jeździ

No, no ....
Ja dla odmiany mam sąsiada, który przy Passacie spędzał całe popołudnia non-stop coś naprawiając. Po 3 latach męczarni w końcu udało mu się pozbyć strupa.

Gość
jest uparty i z niewiadomych powodów nie chce zmienić samochodu na
jakieś inne kombi np Ford Escort No ale nie obgadujmy ludzi ;)

Widocznie wie, że opowiadasz pierdoły :)
Kolego polecając mu Forda Escorta chcesz aby "wlazł z deszczu pod rynnę" :D

Po za tym mamy już dość wysłuchiwania problemów związanych z
użytkowaniem gazu. Jeśli ktoś zyskuje na cenie zakupu gazu to
powinien w zamian mieć ustawowy zakaz płakania po kątach.

Od których użytkowników ?
Ja Ci napisałem przecież, że nie miałem problemów z gazem choć przejeździłem na gazie sporo kilometrów.
Mówią, że po 80 tys. km należy bezwarunkowo wymienić parownik. Ostatnio użytkowanym samochodem z LPG zrobiłem prawie 200 i nie wymieniłem. Wśród znajomych i rodziny większość także jeździ na gazie. Znam conajmniej kilkadziesiąt osób, które mają samochody na gaz. Oni także nie mają problemów.
Skąd zatem masz takie wspaniałe rewelacje na temat gazu i to tak odmienne od doświadczeń większości ?
Ja Ci powiem skąd je masz: z własnej fantazji, kolego z fantazji.
Ja bynajmniej wiem jedno, że każde moje auto benzynowe będzie jeździło na LPG i tacy fantaści jak Ty nie zmienią mojego przekonania, bo je zdobyłem użytkując samochody z gazem, a nie tak jak Ty z zasłyszanych i ubarwionych opowiastek, że ktoś tam, gdzieś tam.

10 Data: Grudzien 04 2010 23:08:38
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Plumpi pisze tak:

Kolego polecając mu Forda Escorta chcesz aby "wlazł z deszczu pod
rynnę" :D

a skąd wiesz że ja mu cokolwiek polecam? :) jak zaczyna się jazda o
niedomaganiach to wychodzę z pokoju ;)


Od których użytkowników ?

no właśnie nie wiesz o których mi chodzi :)
jesteś przewrażliwiony chyba i bierzesz wszystko do siebie


Ja Ci napisałem przecież, że nie miałem problemów z gazem choć
przejeździłem na gazie sporo kilometrów. Mówią, że po 80 tys. km
należy bezwarunkowo wymienić parownik. Ostatnio użytkowanym
samochodem z LPG zrobiłem prawie 200 i nie wymieniłem.

a nie doczytałem że jeździłeś na gazie i nawet mnie nie interesuje co
kiedy trzeba wymienić, no i nie pracujesz ze mną w jednym biurze więc
nie mogłem Ciebie usłyszeć jak płaczesz po kątach więc już odczep się
:)
 

--
    Piter
    vw golf mk2  1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

11 Data: Grudzien 06 2010 13:14:06
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Przembo 

*PiteR* w wiadomości napisał(a):

a nie doczytałem że jeździłeś na gazie i nawet mnie nie interesuje co
kiedy trzeba wymienić, no i nie pracujesz ze mną w jednym biurze więc
nie mogłem Ciebie usłyszeć jak płaczesz po kątach więc już odczep się
:)

Akurat instalacja LPG to nie powód do płaczu Twojego kolegi, prawdopodobnie on sam jest problemem. Sprawna instalacja jest praktycznie bezobsługowa, niesprawną można naprawić. Ja jeżdze na LPG lub ON ze względów oczywistych, rzadko mam auto wyłącznie na benzyne, sądze że mam jakieś porównanie i najwięcej o gazie zawsze wiedzą osoby które go nie miały lub tacy co nie zadali sobie trudu by mieć sprawną instalacje (założona byle jak nie podziała na dłuższą metę).

Pozdr

12 Data: Grudzien 04 2010 08:35:23
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: MarcinJM 

W dniu 2010-12-04 08:07, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **   Michał pisze tak:

Tak mi chodziło po głowie bardzo tanie auto w eksploatacji

Passat B4 kombi diesel


Daewoo Leganza 2.0+gaz automat - czy to tanie w naprawie jest ?

chyba żartujesz, to skarbonka bez dna, najgorsza możliwa kombinacja,

Ja MIALEM Daewoo (co prawda Lanos). Kupilem jak mial 140 tys. Ja dojezdzilem BEZAWARYJNIE do 280tys (LPG).
Znam ludzi, ktorzy jezdza/jezdzili daewoo i nie mieli jakis sensacyjnych przygod.
Wiec z ta wielka awaryjnoscia to urban legend.
Jedynie zuzycie benzyny bylo nieco wysokie, aczkolwiek w niemczech udalo mi sie zejsc ponizej 7 litrow (lepsza waha?).

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

13 Data: Grudzien 04 2010 09:53:28
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: kml 


Użytkownik "PiteR"  napisał w wiadomości

na  ** p.m.s **   Michał pisze tak:

Tak mi chodziło po głowie bardzo tanie auto w eksploatacji

Passat B4 kombi diesel

ROTFL. Znam dwie osoby, które dały sie ponieść magii naziwagena i kupiły używki po "dokładnym" oglądaniu etc. Pod względem awaryjności i ciągłych napraw jedynym gorszym samochodem jaki znam był ford escort 1.8 TD Błyskawicznie wymeldowali się tych wynalazków wydając naprawde dużo tylko po to żeby te złomy jako tako jeździły. Kupno _używanego_ passata to proszenie się o kłopoty. W tym kraju może 1 na 100 nadaje się do czegokolwiek a reszta to trupy.

--
pozdrawiam
kml

14 Data: Grudzien 04 2010 13:43:54
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  kml pisze tak:

Znam dwie osoby, które dały sie ponieść magii naziwagena i kupiły
używki po "dokładnym" oglądaniu etc. Pod względem awaryjności i
ciągłych napraw jedynym gorszym samochodem jaki znam był ford
escort 1.8 TD

Autor wątku chce auto tanie w eksploatacji a np Passat B4 ma wiele
części dostępnych tanio na szrotach. Które inne auto jest tak
popularne? Nie musi kupować diesla który jest droższy w zakupie i
naprawach.


--
    Piter
    vw golf mk2  1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

15 Data: Grudzien 04 2010 14:30:33
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: kml 


Użytkownik "PiteR"  napisał w wiadomości

Autor wątku chce auto tanie w eksploatacji a np Passat B4 ma wiele
części dostępnych tanio na szrotach. Które inne auto jest tak
popularne? Nie musi kupować diesla który jest droższy w zakupie i
naprawach.

Bardzo wątpie żeby zamienniki części były tańsze niż orygianały koreańskie.

--
pozdrawiam
kml

16 Data: Grudzien 04 2010 14:35:31
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: J.F. 

On Sat, 4 Dec 2010 14:30:33 +0100,  kml wrote:

Autor wątku chce auto tanie w eksploatacji a np Passat B4 ma wiele
części dostępnych tanio na szrotach. Które inne auto jest tak
popularne? Nie musi kupować diesla który jest droższy w zakupie i
naprawach.

Bardzo wątpie żeby zamienniki części były tańsze niż orygianały koreańskie.

Byl czas gdy bylo odwrotnie i koreanskie oryginaly byly drozsze niz
niemieckie oryginaly.

Te tanie koreanskie czesci do Daewoo tez sie kiedys skoncza i sie
nagle zrobi problem. Na kazde auto przychodzi taki czas ze sie nagle
czesci robia tanie. Tylko musi byc 10 lat na rynku .. i nie wsystkich
czesci to dotyczy.

J.

17 Data: Grudzien 04 2010 14:57:37
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: kml 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Te tanie koreanskie czesci do Daewoo tez sie kiedys skoncza i sie
nagle zrobi problem. Na kazde auto przychodzi taki czas ze sie nagle
czesci robia tanie. Tylko musi byc 10 lat na rynku .. i nie wsystkich
czesci to dotyczy.

Kiedy te części się skończą to Lanosy będą "kolekcjonerskie" :)

--
pozdrawiam
kml

18 Data: Grudzien 04 2010 16:07:05
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: J.F. 

On Sat, 4 Dec 2010 14:57:37 +0100,  kml wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Te tanie koreanskie czesci do Daewoo tez sie kiedys skoncza i sie
nagle zrobi problem. Na kazde auto przychodzi taki czas ze sie nagle
czesci robia tanie. Tylko musi byc 10 lat na rynku .. i nie wsystkich
czesci to dotyczy.

Kiedy te części się skończą to Lanosy będą "kolekcjonerskie" :)

Lanosy byc moze, ale juz z Nubira nie bylbym taki pewien.

J.

19 Data: Grudzien 04 2010 23:16:41
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Kiedy te części się skończą to Lanosy będą "kolekcjonerskie" :)

Lanosy byc moze, ale juz z Nubira nie bylbym taki pewien.

Panowie, ale o co Wy się tu kłucicie ?
Przecież Nexia, Lanos, Nubira, Leganza to są samochody oparte na technologii Opla. Jak nie masz oryginalnej części Daewoo to kupujesz od Opla i zakładasz. Sam kupowłem niektóre części oplowskie do Nexii np. tylne sprężyny od Kadeta kombii, bo były sztywniejsze, a ja w bagażniku stale woziłem zestaw narzędzi ważący ze 150-200kg. Ale obecnie jest masa zamienników i oryginałów, które kosztują grosze. Dla przykładu sworzeń do Nexii kosztuje ok. 40zł oryginał, a zamiennik ok. 20zł. Wymiana trwa pół godziny. To co najczęściej ulega awarii w Daewoo to właśnie sworznie, łączniki stabilizatora oraz przeguby drążka kierowniczego. Jednak są to bardzo tanie części, a wymiany dokona każdy kowal w każdej kuźni nawet na "zabitej dechami wsi" :)

20 Data: Grudzien 05 2010 13:38:20
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: J.F. 

On Sat, 4 Dec 2010 23:16:41 +0100,  Plumpi wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Kiedy te części się skończą to Lanosy będą "kolekcjonerskie" :)
Lanosy byc moze, ale juz z Nubira nie bylbym taki pewien.

Panowie, ale o co Wy się tu kłucicie ?
Przecież Nexia, Lanos, Nubira, Leganza to są samochody oparte na technologii
Opla. Jak nie masz oryginalnej części Daewoo to kupujesz od Opla i
zakładasz.

Jedne czesci pasuja, inne pewnie nie.

O ile tych lanosow troche w kraju jednak produkowalismy i pewnie
producenci czesci byli [nie wszystkich], to z nubirami obecnie nie byl
bym juz tak pewien.


J.

21 Data: Grudzien 05 2010 20:17:52
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Panowie, ale o co Wy się tu kłucicie ?
Przecież Nexia, Lanos, Nubira, Leganza to są samochody oparte na technologii
Opla. Jak nie masz oryginalnej części Daewoo to kupujesz od Opla i
zakładasz.

Jedne czesci pasuja, inne pewnie nie.

O ile tych lanosow troche w kraju jednak produkowalismy i pewnie
producenci czesci byli [nie wszystkich], to z nubirami obecnie nie byl
bym juz tak pewien.

He he he, zwłaszcza, że Nubira nadal jest produkowana w wielu krajach, ale pod różnymi nazwami:

W Korei - Daewoo Lacetti
W Europie - Chevrolet Lacetti
W Ameryce Łacińskiej, Azji, Japonii, Kanadzie oraz w wielu innych krajach - Chevrolet Optra oraz Chevrolet SRV
W Chinach i na Tajwanie - Buick Excelle
W Australii i Nowej Zelandii - Holden Viva ,
W USA i na Portoryko - Suzuki Reno i Suzuki Forenza
Spokojnie, części są i jeszcze długo będą, a niektóre z tych części do Nubiry są tańsze od części do Nexii czy Lanosa :D

Poza tym pamiętaj o jednej rzeczy - koncerny samochodowe szukają możliwości obniżania kosztów produkcji, które polegają na tym, że stosuje się do budowy samochodów standardowych elementów, które możesz spotkać w wielu markach, które wręcz wydawałoby się, że są całkiem odległe. Po prostu w motoryzacji istnieje standaryzacja i samochody tak naprawdę zaczynają się tylko różnić stylistyką zewnętrzną i nazwą firmy, która je składa, a podzespoły są takie same jak w innych markach :D

22 Data: Grudzien 04 2010 19:08:16
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  kml pisze tak:

Bardzo wątpie żeby zamienniki części były tańsze niż orygianały
koreańskie.

nie zamienniki, nie ważne jakie, byleby sztuka żeby naprawić i jeździć

zobacz, ostatnio kupowane

passat B5 chłodnica szrot 120zł
passat B5 belka zderzaka   50zł
passat B5 odboje           50zł
passat B5 zderzak igła    350zł
passat B5 kierunkowskaz    23zł

passat B4 chłodnica szrot 150zł

golf2 chłodnica szrot     100zł
golf2 alternator          100zł
golf2 podnosnik szyby      20zł
golf2 drzwi przód         100zł
golf2 kierownica           20zł



--
    Piter
    vw golf mk2  1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

23 Data: Grudzien 04 2010 19:21:41
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: kml 


Użytkownik "PiteR"  napisał w wiadomości

na  ** p.m.s **  kml pisze tak:

Bardzo wątpie żeby zamienniki części były tańsze niż orygianały
koreańskie.

nie zamienniki, nie ważne jakie, byleby sztuka żeby naprawić i jeździć

Co kto lubi. Ze szrotu to drzwi etc. ale jak napisałem wczesniej, co kto lubi.

--
pozdrawiam
kml

24 Data: Grudzien 04 2010 23:21:47
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "PiteR"  napisał w wiadomości

Bardzo wątpie żeby zamienniki części były tańsze niż orygianały
koreańskie.

nie zamienniki, nie ważne jakie, byleby sztuka żeby naprawić i jeździć

zobacz, ostatnio kupowane

passat B5 chłodnica szrot 120zł
passat B5 belka zderzaka   50zł
passat B5 odboje           50zł
passat B5 zderzak igła    350zł
passat B5 kierunkowskaz    23zł

passat B4 chłodnica szrot 150zł

golf2 chłodnica szrot     100zł
golf2 alternator          100zł
golf2 podnosnik szyby      20zł
golf2 drzwi przód         100zł
golf2 kierownica           20zł

Chłopie i jak długo Ci posłużą te części ze szrotu, zwłaszcza chłodnica ? :D
Porównaj teraz choćby do Nexii: Oryginał 200zł, a zamiennik 100zł - obydwie nówki, a nie ze szrotu jak do Twojego Passata za 120zł ze złomu :D Za 100zł to ja wolę kupić choćby nawet zamiennik, a nie część używaną.

25 Data: Grudzien 04 2010 23:24:45
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Plumpi pisze tak:

Chłopie

Odwal się pajacu i nie jestem żadnym kolegą kolego.

--
    Piter
    vw golf mk2  1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

26 Data: Grudzien 04 2010 23:36:58
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "PiteR"  napisał w wiadomości

Odwal się pajacu i nie jestem żadnym kolegą kolego.

Aha, skończyły się argumenty.
Zatem odwalam się pajacu, nie kolego.

27 Data: Grudzien 04 2010 23:02:23
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "kml"  napisał w wiadomości

ROTFL. Znam dwie osoby, które dały sie ponieść magii naziwagena i kupiły używki po "dokładnym" oglądaniu etc. Pod względem awaryjności i ciągłych napraw jedynym gorszym samochodem jaki znam był ford escort 1.8 TD Błyskawicznie wymeldowali się tych wynalazków wydając naprawde dużo tylko po to żeby te złomy jako tako jeździły. Kupno _używanego_ passata to proszenie się o kłopoty. W tym kraju może 1 na 100 nadaje się do czegokolwiek a reszta to trupy.

Dokładnie.
A to wszystko dlatego, ze w polskim społeczeństwie tkwi durne przekonanie, że "niemieckie to bezawaryjne i nic się przy nich nie robi tylko leje paliwo i jeździ".
Tak więc leją paliwo i jeżdżą, aż się rozsypie, a wtedy sprzedają z hasłem: "panie to jest tak niezawodne auto, że tylko lałem paliwo i jeździłem". To też nie dziwota, że kolejny właściciel "pluje sobie w brodę".
Sam zjeździłem masę komisów i giełd za VW. To co miałem okazję widzieć to szmelc, którym bez generalnego remontu nie dało się jeździć.

28 Data: Grudzien 04 2010 11:04:46
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Tomek 


Daewoo Leganza 2.0+gaz automat - czy to tanie w naprawie jest ?
lub czy jest duża szansa ze 20kkm zrobi bez awarii (po 20kkm
sprzedam, zostawię oddam lub rozbiję ale to już nie będzie miało znaczenia).



2 lata temu myslałem nad leganza, kupiłem nubirę, 210tys na liczniku. Zrobiłem tylko 16tys. 1 przypadłość to luz na kierownicy, okazało się ze cieknie przekładnia kierownicza, olałem i jeźdzę tak do tej pory. Ręczny wysiadł zaraz po zakupie, niestety naprawa stosunkowo droga, zostawiłem tak jak jest. Nagrzewnica, wymiana 700 zł, zawieszenie przód posypało się bardzo szybko, po nastepnym 10 tys tył się posypał. Poza tym klocki, tarcze, termostat, akumulator, wentylator chłodnicy. Duzo pali i jest głośna.

Na plus: zawsze odpala, kosztowało 6tys, ma pełna elektrykę i 135KM.
Zaleta tego auta jest to że nim cos nawali to daje o sobie znac duzo wczesniej, dlatego nie bałem się bez przygotowania podjechac do Estonii.
Z leganzą będzie podobnie, lanosy, tico było o wiele bardziej wytrzymałe.


Tomek

29 Data: Grudzien 04 2010 23:25:22
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "Tomek"  napisał w wiadomości

2 lata temu myslałem nad leganza, kupiłem nubirę, 210tys na liczniku. Zrobiłem tylko 16tys. 1 przypadłość to luz na kierownicy, okazało się ze cieknie przekładnia kierownicza, olałem i jeźdzę tak do tej pory. Ręczny wysiadł zaraz po zakupie, niestety naprawa stosunkowo droga, zostawiłem tak jak jest. Nagrzewnica, wymiana 700 zł, zawieszenie przód posypało się bardzo szybko, po nastepnym 10 tys tył się posypał. Poza tym klocki, tarcze, termostat, akumulator, wentylator chłodnicy. Duzo pali i jest głośna.

Na plus: zawsze odpala, kosztowało 6tys, ma pełna elektrykę i 135KM.
Zaleta tego auta jest to że nim cos nawali to daje o sobie znac duzo wczesniej, dlatego nie bałem się bez przygotowania podjechac do Estonii.
Z leganzą będzie podobnie, lanosy, tico było o wiele bardziej wytrzymałe.

I to jest właśnie przykład polskiej mentalności, o której pisałem, że naprawia się dopiero wtedy, kiedy już się całkiem rozsypie.

30 Data: Grudzien 04 2010 12:03:41
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Qlfon 

Mój Ojciec najpierw miał fabrycznie nowe Espero, potem było moje. 1.5 z gazem -nie wiem co to awaria, nawet żarówek nie paliło:) Teraz Ojciec od bodajże 10 lat ujeżdża Leganzę 2.0+gaz, manual. Rok czy dwa lata temu wsadził fabrycznie nowy silnik, który kosztował 5-6kpln z kompletny silnik z osprzętem!:) Samochód realnie ma już ponad 300kkm i nadal jeździ. Trochę go ruda ruszyła ale za kompletne drzwi zapłaciłem całkiem niedawno w Warszawie 150pln:) Ogólnie oryginalne części są łatwo dostępne i śmiesznie tanie. Tylko ten design już myszką trąci. ale kanapawóz wygodny. Na dniach będzie szła do ludzi bo Tatusiek sobie też wymarzył automat i stanęło na Lacetti z automatem i innymi bajerami. Dwulatek i jakieś dwadzieścia parę kkm na liczniku (samochód od znajomego)

--
Qlfon, Lublin
Triumph Sprint ST 1050

31 Data: Grudzien 04 2010 13:00:08
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Wielebny 


Użytkownik "Qlfon"  napisał w wiadomości

Mój Ojciec najpierw miał fabrycznie nowe Espero, potem było moje. 1.5 z
gazem -nie wiem co to awaria, nawet żarówek nie paliło:) Teraz Ojciec od
bodajże 10 lat ujeżdża Leganzę 2.0+gaz, manual. Rok czy dwa lata temu
wsadził fabrycznie nowy silnik, który kosztował 5-6kpln z kompletny silnik
z osprzętem!:) Samochód realnie ma już ponad 300kkm i nadal jeździ.

W Deawoo wymiana silnika to taka naprawa eksplatacyjna? Co jakies 250 kkm
trzeba wymienic?

W.

32 Data: Grudzien 04 2010 13:59:45
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... du�e Daewoo :)
Autor: Qlfon 

W dniu 2010-12-04 13:00, Wielebny pisze:

Uďż˝ytkownik   napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci

M�j Ojciec najpierw mia� fabrycznie nowe Espero, potem by�o moje. 1.5 z
gazem -nie wiem co to awaria, nawet �ar�wek nie pali�o:) Teraz Ojciec od
bodaj�e 10 lat uje�d�a Leganz� 2.0+gaz, manual. Rok czy dwa lata temu
wsadzi� fabrycznie nowy silnik, kt�ry kosztowa� 5-6kpln z kompletny silnik
z osprz�tem!:) Samoch�d realnie ma ju� ponad 300kkm i nadal je�dzi.

W Deawoo wymiana silnika to taka naprawa eksplatacyjna? Co jakies 250 kkm
trzeba wymienic?

W.


Nie trzeba a można:) Mój Ojciec już taki jest, samochód miał być an dłużej ale mu się zachciało \automatu a używanej skrzyni się boi.
Ps. Przebiegi skoryguję - wymiana ok 270kkm, zakup z założeniem wyszedł trochę ponad 5kpln. Zakup w hurtowni części Daewoo na Skalnicowej w Warszawie tak jak mówiłem 2.3 lata temu. Do sprawdzenia w rodzinnych notatkach. Na tym silniku obecnie jest jakieś 40kkm.

--
Qlfon, Lublin
Triumph Sprint ST 1050

33 Data: Grudzien 04 2010 18:40:38
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... du?e Daewoo :)
Autor: Michał 

> trzeba wymienic?
>
> W.
>
>
Nie trzeba a można:) Mój Ojciec już taki jest, samochód miał być an
dłużej ale mu się zachciało \automatu a używanej skrzyni się boi.
Ps. Przebiegi skoryguję - wymiana ok 270kkm, zakup z założeniem wyszedł
trochę ponad 5kpln. Zakup w hurtowni części Daewoo na Skalnicowej w
Warszawie tak jak mówiłem 2.3 lata temu. Do sprawdzenia w rodzinnych
notatkach. Na tym silniku obecnie jest jakieś 40kkm.


Z ciekawostek, po 0.5mln się silnik wymienia ;) "bo brał już olej".
tak zrobił jeden ze sprzedających.

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

34 Data: Grudzien 04 2010 13:05:21
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: kml 


Użytkownik "Qlfon"  napisał w wiadomości

Mój Ojciec najpierw miał fabrycznie nowe Espero, potem było moje. 1.5 z gazem -nie wiem co to awaria, nawet żarówek nie paliło:) Teraz Ojciec od bodajże 10 lat ujeżdża Leganzę 2.0+gaz, manual. Rok czy dwa lata temu wsadził fabrycznie nowy silnik, który kosztował 5-6kpln z kompletny silnik z osprzętem!:)

Dwa lata temu kupił nówkę? Skąd on to wytrzasnął? :)

--
pozdrawiam
kml

35 Data: Grudzien 04 2010 13:18:31
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo : )
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-12-04 13:05, kml pisze:


Użytkownik "Qlfon"  napisał w wiadomości

Mój Ojciec najpierw miał fabrycznie nowe Espero, potem było moje. 1.5
z gazem -nie wiem co to awaria, nawet żarówek nie paliło:) Teraz
Ojciec od bodajże 10 lat ujeżdża Leganzę 2.0+gaz, manual. Rok czy dwa
lata temu wsadził fabrycznie nowy silnik, który kosztował 5-6kpln z
kompletny silnik z osprzętem!:)

Dwa lata temu kupił nówkę? Skąd on to wytrzasnął? :)


Pewnie z zapomnianego magazynu. :)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

36 Data: Grudzien 04 2010 12:05:05
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Sat, 4 Dec 2010 03:15:55 +0000 (UTC),  Michał napisał(a):

Tak mi chodziło po głowie bardzo tanie auto w eksploatacji
bo potrzebowałem takiego żeby ktoś tam tym od czasu do czasu
gdzieś podjechał.

Sierra.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

37 Data: Grudzien 04 2010 14:38:34
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Michał 

Adam Płaszczyca  napisał(a):

Dnia Sat, 4 Dec 2010 03:15:55 +0000 (UTC),  Michał napisał(a):

> Tak mi chodziło po głowie bardzo tanie auto w eksploatacji
> bo potrzebowałem takiego żeby ktoś tam tym od czasu do czasu
> gdzieś podjechał.

Sierra.


Wiem wiem bardzo dobre auto ;)
Sierra z automatem, klimatronikiem i RWD - to to nie maiło ASR'a ?
xenonów i innych dupereli raczej nie miało to wiem.

zresztą to chyba zabytek już ostry jest i bajery w tym czasie to
w LSie Mercu Reno i BMW były tylko. Tz. wtedy bajery dziś standard :)




Nawet myślałem o moim ulubionym safrane :) tylko wiem że koszt
serwisowania przekroczy wartość w 3 miesiące.


pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

38 Data: Grudzien 05 2010 02:22:15
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Sat, 4 Dec 2010 14:38:34 +0000 (UTC),  Michał napisał(a):

Sierra z automatem, klimatronikiem i RWD - to to nie maiło ASR'a ?
Nie.


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

39 Data: Grudzien 04 2010 13:00:52
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: to 

begin  Michał

Daewoo Leganza 2.0+gaz automat - czy to tanie w naprawie jest ? lub czy
jest duża szansa ze 20kkm zrobi bez awarii (po 20kkm sprzedam, zostawię
oddam lub rozbiję ale to już nie będzie miało znaczenia).

Nie wiem jak automat, ale reszta powinna dać radę. A dlaczego nie Mondeo
z 2.5 V6? Kosztują grosze, są wygodne i komfortowe w środku (jak na tą
klasę i tamte czasy) i nieźle jeżdżÄ…. Silnik 2.5 dobrze znosi LPG.

--
ignorance is bliss

40 Data: Grudzien 04 2010 14:33:08
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Michał 

> Daewoo Leganza 2.0+gaz automat - czy to tanie w naprawie jest ? lub czy
> jest duża szansa ze 20kkm zrobi bez awarii (po 20kkm sprzedam, zostawię
> oddam lub rozbiję ale to już nie będzie miało znaczenia).

Nie wiem jak automat, ale reszta powinna dać radę. A dlaczego nie Mondeo
z 2.5 V6? Kosztują grosze, są wygodne i komfortowe w środku (jak na tą
klasę i tamte czasy) i nieźle jeżdżÄ…. Silnik 2.5 dobrze znosi LPG.

Mk2 ?

hmmm... nie wiem :) może wezmę pod uwagę,
one chyba gwiazdek miały coś jak lanos.

części do tego z półdarmo ? i proste w naprawie to jest ?

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

41 Data: Grudzien 04 2010 23:30:26
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Daewoo Leganza 2.0+gaz automat - czy to tanie w naprawie jest ? lub czy
jest duża szansa ze 20kkm zrobi bez awarii (po 20kkm sprzedam, zostawię
oddam lub rozbiję ale to już nie będzie miało znaczenia).

Nie wiem jak automat, ale reszta powinna dać radę. A dlaczego nie Mondeo
z 2.5 V6? Kosztują grosze, są wygodne i komfortowe w środku (jak na tą
klasę i tamte czasy) i nieźle jeżdżÄ…. Silnik 2.5 dobrze znosi LPG.

O ile Sierra to auto nie do zajechania i gdyby nie ta korozja ....
o tyle Mondeo to skarbonka bez dna.
Jak się nie dopilnuje zawieszenia to można nieźle popłynąć z kosztami.

42 Data: Grudzien 05 2010 01:49:34
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: to 

begin Plumpi

Nie wiem jak automat, ale reszta powinna dać radę. A dlaczego nie
Mondeo z 2.5 V6? Kosztują grosze, są wygodne i komfortowe w środku (jak
na tą klasę i tamte czasy) i nieźle jeżdżÄ…. Silnik 2.5 dobrze znosi
LPG.

O ile Sierra to auto nie do zajechania i gdyby nie ta korozja .... o
tyle Mondeo to skarbonka bez dna.
Jak się nie dopilnuje zawieszenia to można nieźle popłynąć z kosztami.

Chyba żartujesz, co tam niby w tym zawieszeniu dużo kosztuje?

--
ignorance is bliss

43 Data: Grudzien 05 2010 09:46:39
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

O ile Sierra to auto nie do zajechania i gdyby nie ta korozja .... o
tyle Mondeo to skarbonka bez dna.
Jak się nie dopilnuje zawieszenia to można nieźle popłynąć z kosztami.

Chyba żartujesz, co tam niby w tym zawieszeniu dużo kosztuje?

A choćby np. niedopolinujesz na czas aby wymienić silentblocki, które i tak w Mondeo są doć drogie, bo kosztują ok. 80zł/szt. (Delphi) to możesz uszkodzić belkę, za którą płaci się 400-1000zł używki. O nowych to już strach myśleć, a co dopiero mówić. Kolejny skutek wytłuczonego tylnego zawieszenia to uszkodzenie łożyska. Niestety tutaj nie da się go wymienić za 20-40zł/szt. tak jak w innych, normalnych samochodach. Tu trzeba kupić łożysko wraz z piastą za 400-500zł/szt. (SKF). Chyba, że ktoś woli wymieniać co rok to może kupić chińskie podróbki po 200zł. Niestety elementy zawieszenia i łożyska to są najszybciej zużywające się elementy w samochodach jeżdżÄ…cych po polskich drogach.
Dlatego też Mondeo są takie tanie, bo mało jest chętnych, którzy chcą je kupować jako skarbonki :)
W tym roku samemu nawet się napaliłem na Mondeo full wypas w bardzo dobrym stanie za całkiem fajne pieniądze, ale na szczęście zanim podjąłem decyzję o kupnie zasięgnąłem opinii znajomych mechaników.

44 Data: Grudzien 05 2010 17:59:35
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Sun, 5 Dec 2010 09:46:39 +0100, Plumpi napisał(a):

A choćby np. niedopolinujesz na czas aby wymienić silentblocki, które i tak
w Mondeo są dość drogie, bo kosztują ok. 80zł/szt. (Delphi) to możesz

Jacuś, skończ pierdolić.

Komplet przedniego zawieszenia, czyli wahacze + silentbloki top 250 zeta.

Wymieniasz raz na 5 lat.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

45 Data: Grudzien 05 2010 18:49:07
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: J.F. 

On Sun, 5 Dec 2010 17:59:35 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

Dnia Sun, 5 Dec 2010 09:46:39 +0100, Plumpi napisał(a):
A choćby np. niedopolinujesz na czas aby wymienić silentblocki, które i tak
w Mondeo są dość drogie, bo kosztują ok. 80zł/szt. (Delphi) to możesz

Jacuś, skończ pierdolić.
Komplet przedniego zawieszenia, czyli wahacze + silentbloki top 250 zeta.
Wymieniasz raz na 5 lat.

Nie do konca, bo juz mi jeden mechanik nie wymienil, drugi narzeka ile
to mondku TD roboty .. widac maja jeszcze troche przyzwoitosci, bo w
koncu by mogli uczciwie powiedziec "robota bedzie 1000zl kosztowala."


J.

46 Data: Grudzien 05 2010 19:21:03
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Sun, 05 Dec 2010 18:49:07 +0100, J.F. napisał(a):

Nie do konca, bo juz mi jeden mechanik nie wymienil, drugi narzeka ile
to mondku TD roboty .. widac maja jeszcze troche przyzwoitosci, bo w
koncu by mogli uczciwie powiedziec "robota bedzie 1000zl kosztowala."

Ja o ścierce pisałem.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

47 Data: Grudzien 05 2010 20:28:33
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Nie do konca, bo juz mi jeden mechanik nie wymienil, drugi narzeka ile
to mondku TD roboty .. widac maja jeszcze troche przyzwoitosci, bo w
koncu by mogli uczciwie powiedziec "robota bedzie 1000zl kosztowala."

Ja o ścierce pisałem.

Ty jak zwykle nie doczytałeś i znów mnie mieszasz z błotem.
Przeczytaj dokładniej i zauważ, że ja o "Scierce nie pierdoliłem" tylko o Mondeo.
Napisałem, że "Sierra to auto nie do zajechania", a o drogich częściach była mowa o Mondeo, kóre niedopilnowane może stać się skarbonką bez dna.
Jak zwykle zachowałeś się niegrzecznie wobec mnie i naubliżałeś.
Ciekawe czy przeprosisz za swoją pomyłkę ?

48 Data: Grudzien 05 2010 19:41:49
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: to 

begin Plumpi

Ty jak zwykle nie doczytałeś i znów mnie mieszasz z błotem. Przeczytaj
dokładniej i zauważ, że ja o "Scierce nie pierdoliłem" tylko o Mondeo.

Dobrze podsumowałeś swoją wypowiedź. ;-)

--
ignorance is bliss

49 Data: Grudzien 05 2010 19:40:25
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: to 

begin Plumpi

A choćby np. niedopolinujesz na czas aby wymienić silentblocki, które i
tak w Mondeo są doć drogie, bo kosztują ok. 80zł/szt. (Delphi) to
możesz uszkodzić belkę, za którą płaci się 400-1000zł używki.

Jaką belkę? Tam jest wielowahacz. Jakieś zasłyszane bzdury powtarzasz.

O nowych
to już strach myśleć, a co dopiero mówić. Kolejny skutek wytłuczonego
tylnego zawieszenia to uszkodzenie łożyska. Niestety tutaj nie da się go
wymienić za 20-40zł/szt. tak jak w innych, normalnych samochodach.

Łożysko za 20 zł w normalnym samochodzie? Ostatnio kupowałem piastę do
mojego roweru za 200 zł.

Niestety elementy zawieszenia i łożyska to są najszybciej zużywające się
elementy w samochodach jeżdżÄ…cych po polskich drogach. Dlatego też
Mondeo są takie tanie, bo mało jest chętnych, którzy chcą je kupować
jako skarbonki :)

Bzdury, zawieszenie w Mondeo mk1/mk2 nie jest jakieś specjalnie awaryjne,
może są auta których zawieszenia są tańsze w naprawie, ale prowadzą się
znacznie gorzej.

W tym roku samemu nawet się napaliłem na Mondeo full wypas w bardzo
dobrym stanie za całkiem fajne pieniądze, ale na szczęście zanim
podjąłem decyzję o kupnie zasięgnąłem opinii znajomych mechaników.

Nastepnym razem zapytaj jakiegoś, który zna się na rzeczy.

--
ignorance is bliss

50 Data: Grudzien 05 2010 21:19:52
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Nastepnym razem zapytaj jakiegoś, który zna się na rzeczy.

Dlatego też nie zapytam Ciebie :)

51 Data: Grudzien 05 2010 20:40:05
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: to 

begin Plumpi

Nastepnym razem zapytaj jakiegoś, który zna się na rzeczy.

Dlatego też nie zapytam Ciebie :)

Tak, pytaj tych swoich "specjalistów" co widzą belki w Mondeo i łożyska
po 20 zł w normalnych autach.

--
ignorance is bliss

52 Data: Grudzien 06 2010 00:27:34
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Tak, pytaj tych swoich "specjalistów" co widzą belki w Mondeo

Jak widać popier..... ci się belka zawieszenia z belką skrętną, ale tacy imbecyle jak ty już tak mają :)
Zapewne nie wiesz, że cały układ zawieszenia powszechnie nazywany jest belką, poniewaz tworzy oddzielny układ mechaniczny, który w całości może być odkręcony od podwozia. Dotyczy to zarówno przodu jak i tyłu Mondeo. Przy czym przednia belka często nazywana jest sankami, zaś tylna belka po prostu belką zawieszenia tylnego.
http://moto.allegro.pl/ford-mondeo-kombi-mk3-belka-tyl-tylne-zawieszenie-i1314667631.html
http://moto.allegro.pl/ford-mondeo-mk2-kombi-belka-zawieszenie-tyl-i1312151454.html
http://www.ford-esklep.pl/index.php?products=product&prod_id=1816&cat_id=84
http://ford.sklep.pl/pl,product,321333,tuleja,belki,zawieszenia,ford,przednia.html?partner=2070
http://www.alejahandlowa.pl/tr/produkt/ford-mondeo-mk1-kombi-91r-belka-zawieszenia-tylna-skierniewice_4863684.html
http://www.auto-crew.pl/show_str.php/show_str.php?id=65&od=31&grut=&kod=101701&rzb=&leaf=&khkod=020062&n=&sta=0&sts=&rootkod=WWWWW
Jak widać sami idioci dookoła, bo używaja słowa "belka", a tylko ty jedyny pier....ny inteligencik się znalazłeś.

i łożyska po 20 zł w normalnych autach.

http://www.rufus.pl/181-daewoo-nexia-oysko-koa-ty.html
Jak widzisz nie 20zł a 15zł i to doć przyzwoitej firmy SKF do Nexii, Lanosa, Nubiry, Espero itp.

Tak więc kolego przestań już się dalej ośmieszać i nie rób z siebie kretyna.

53 Data: Grudzien 06 2010 00:36:02
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości


Tak, pytaj tych swoich "specjalistów" co widzą belki w Mondeo

Jak widać popier..... ci się belka zawieszenia z belką skrętną, ale tacy imbecyle jak ty już tak mają :)
Zapewne nie wiesz, że cały układ zawieszenia powszechnie nazywany jest belką, poniewaz tworzy oddzielny układ mechaniczny, który w całości może być odkręcony od podwozia. Dotyczy to zarówno przodu jak i tyłu Mondeo. Przy czym przednia belka często nazywana jest sankami, zaś tylna belka po prostu belką zawieszenia tylnego.
http://moto.allegro.pl/ford-mondeo-kombi-mk3-belka-tyl-tylne-zawieszenie-i1314667631.html
http://moto.allegro.pl/ford-mondeo-mk2-kombi-belka-zawieszenie-tyl-i1312151454.html
http://www.ford-esklep.pl/index.php?products=product&prod_id=1816&cat_id=84
http://ford.sklep.pl/pl,product,321333,tuleja,belki,zawieszenia,ford,przednia.html?partner=2070
http://www.alejahandlowa.pl/tr/produkt/ford-mondeo-mk1-kombi-91r-belka-zawieszenia-tylna-skierniewice_4863684.html
http://www.auto-crew.pl/show_str.php/show_str.phpid=65&od=31&grut=&kod=101701&rzb=&leaf=&khkod=020062&n=&sta=0&sts=&rootkod=WWWWW
Jak widać sami idioci dookoła, bo używaja słowa "belka", a tylko ty jedyny
pier....ny inteligencik się znalazłeś.

i łożyska po 20 zł w normalnych autach.

http://www.rufus.pl/181-daewoo-nexia-oysko-koa-ty.html
Jak widzisz nie 20zł a 15zł do Nexii, Lanosa, Nubiry, Espero itp.

Tak więc kolego przestań już się dalej ośmieszać i nie rób z siebie kretyna.

54 Data: Grudzien 06 2010 00:22:42
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: to 

begin Plumpi

Jak widać popier..... ci się belka zawieszenia z belką skrętną, ale tacy
imbecyle jak ty już tak mają :)
(...)
jedyny pier....ny inteligencik się znalazłeś.

Obraziłem cię chamie, że się tak odzywasz? Nie starczy kultury do
normalnej odpowiedzi?

i łożyska po 20 zł w normalnych autach.

http://www.rufus.pl/181-daewoo-nexia-oysko-koa-ty.html Jak widzisz nie
20zł a 15zł do Nexii, Lanosa, Nubiry, Espero itp.

Jeszcze z maluchem porównaj. A co do tej "belki" to żeby TO rozwalić
trzeba kompletnie olać wymianę elementów eksploatacyjnych w zawieszeniu,
a nawet wtedy nie jest to wielki problem, bo sam znalazłeś używki po 200
zł.

--
ignorance is bliss

55 Data: Grudzien 06 2010 18:11:39
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Obraziłem cię chamie, że się tak odzywasz? Nie starczy kultury do
normalnej odpowiedzi?

Może by i starczyło, gdybyś sam dyskutował w sposób kulturalny i nie atakował mnie bezpodstawnie, traktując jak nienormalnego.

i łożyska po 20 zł w normalnych autach.

http://www.rufus.pl/181-daewoo-nexia-oysko-koa-ty.html Jak widzisz nie
20zł a 15zł do Nexii, Lanosa, Nubiry, Espero itp.

Jeszcze z maluchem porównaj.

Co mam porównać z maluchem: Nexię, Lanosa, Nubirę czy Espero ?
Chyba żartujesz ?
Nie ta klasa, nie ta wygoda. Ww Daewoo wbrew ogólnym opiniom są naprawdę udanymi samochodami, bardzo tanimi w eksploatacji i stosunkowo małoawaryjnymi i bez porównania bezpieczniejszymi od Malucha oraz wielu innych aut.
Co do Malucha to też kiedyś miałem 2 szt. Niestety w jednym z nich i to stosunkowo młodym egzemplarzu, na niewielkim garbie asfaltu urwał się koniec pióra resora, który trzyma przednie koła. Całe szczęście, że jechałem z niewielką prędkością ok. 50-60km/h, kiedy to się stało. Koło zostało całkowicie zablokowane, gdyż oparło się na nadkolu. Mało brakowało żebym wylądował na ogrodzeniu. Od tego czasu straciłem zaufanie do Maluchów.
Niestety konstrukcja zawieszenia tego koła wygląda tak, że zwrotnica koła trzyma się praktycznie tylko tego resora. Złamanie końcówki tego resora mogło się zakończyć całkowitym oderwaniem koła, bo wahacze trzymające górę zwrotnicy nie są w stanie utrzymać koła bez resora.

A co do tej "belki" to żeby TO rozwalić
trzeba kompletnie olać wymianę elementów eksploatacyjnych w zawieszeniu,
a nawet wtedy nie jest to wielki problem, bo sam znalazłeś używki po 200
zł.

Tylko, że kupując taką używkę może się okazać, że będzie ona w takim samym, a może nawet w dużo gorszym stanie.
Co jak co, ale nigdy nie kupowałem i nigdy nie kupię używanej części zawieszenia. Zbyt mocno cenie sobie swoje życie oraz życie swojej rodziny, aby dziadować na elementach, od których tak bardzo zależy bezpieczeństwo na drodze - moje oraz innych osób.

56 Data: Grudzien 06 2010 17:54:10
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: to 

begin Plumpi

Obraziłem cię chamie, że się tak odzywasz? Nie starczy kultury do
normalnej odpowiedzi?

Może by i starczyło, gdybyś sam dyskutował w sposób kulturalny i nie
atakował mnie bezpodstawnie, traktując jak nienormalnego.

Ja ciebie chamie nie obraziłem, w moich postach nie było ani jednej
inwektywy czy wycieczki personalnej. Jak masz jakieś problemy z samooceną
to odwiedź psychologa, nie daje ci to prawa do chamskich inwektyw na
newsach.

Co mam porównać z maluchem: Nexię, Lanosa, Nubirę czy Espero ? Chyba
żartujesz ?

Masz porównać ceny części do Mondeo z cenami części do podobnej klasy aut
z drugiej połowy lat 90-tych, a nie do opli z lat 80-tych po faceliftingu
w Korei.

Tylko, że kupując taką używkę może się okazać, że będzie ona w takim
samym, a może nawet w dużo gorszym stanie. Co jak co, ale nigdy nie
kupowałem i nigdy nie kupię używanej części zawieszenia. Zbyt mocno
cenie sobie swoje życie oraz życie swojej rodziny, aby dziadować na
elementach, od których tak bardzo zależy bezpieczeństwo na drodze - moje
oraz innych osób.

Nie pamiętasz co sam piszesz? "Możesz uszkodzić belkę, za którą płaci się
400-1000zł używki". W kolejnym poście podajesz linki do używek za 200 zł.

--
ignorance is bliss

57 Data: Grudzien 06 2010 19:52:16
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Ja ciebie chamie nie obraziłem,

Jak nie obraziłeś, skoro co chwilę to czynisz, chamie.

Nie pamiętasz co sam piszesz? "Możesz uszkodzić belkę, za którą płaci się
400-1000zł używki". W kolejnym poście podajesz linki do używek za 200 zł.

No i co z tego, ze podałem ?
To kup i zobaczysz ile taka belka jest warta. Niestety z reguły sprzedający to osoby zajmujące się demontażem zawodowo i potrafią wycenić.

58 Data: Grudzien 06 2010 18:59:11
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: to 

begin Plumpi

Ja ciebie chamie nie obraziłem,

Jak nie obraziłeś, skoro co chwilę to czynisz, chamie.

Trudno inaczej nazwać człowieka, który bez żadnego powodu wyzywa kogoś od
"imbecyli", "pierdolonych inteligencików" itp. Nazywam cię chamem, bo
jesteś chamem.

--
ignorance is bliss

59 Data: Grudzien 06 2010 22:12:45
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Trudno inaczej nazwać człowieka, który bez żadnego powodu wyzywa kogoś od
"imbecyli", "pierdolonych inteligencików" itp. Nazywam cię chamem, bo
jesteś chamem.

Długo jeszcze tak będziesz "bił pianę" ?
Naucz się najpierw dyskutować z kulturą, a dopiero wtedy wymagaj kultury od innych.

60 Data: Grudzien 06 2010 21:22:49
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: to 

begin Plumpi

Trudno inaczej nazwać człowieka, który bez żadnego powodu wyzywa kogoś
od "imbecyli", "pierdolonych inteligencików" itp. Nazywam cię chamem,
bo jesteś chamem.

Długo jeszcze tak będziesz "bił pianę" ? Naucz się najpierw dyskutować z
kulturą, a dopiero wtedy wymagaj kultury od innych.

Ty weź się człowieku zastanów co i do kogo piszesz. Ty mnie zwyzywałeś
nie ja ciebie. Jak tego nie widzisz i nie rozumiesz to polecam
konsultację psychiatryczną.

--
ignorance is bliss

61 Data: Grudzien 06 2010 22:46:10
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Ty weź się człowieku zastanów co i do kogo piszesz. Ty mnie zwyzywałeś
nie ja ciebie. Jak tego nie widzisz i nie rozumiesz to polecam
konsultację psychiatryczną.

Chamówe to rozpocząłeś ty poprzez idiotyczny komentarz dotyczacy "pier....nia",  którym jak zwykel wyskoczył Płaszczyca kolejny raz dając du...y. Zrobiłeś to tylko po to, żeby mi przysrać w chamski sposób, choć udowodniłem ci, ze nie miałeś racji, Płaszczyca z resztą też wyskoczył do mnie z tym tekstem niesłusznie, bo mu się pomyliło, ze moja wypowiedź na temat Mondeo dotyczyła Sierry.
Robisz takie cyrki już nie po raz pierwszy, bo doć często mnie atakujesz pisząc jakieś bzdurne komentarze do moich wypowiedzi. Poprzednio to olewałem, a teraz ci się zebrało.

62 Data: Grudzien 06 2010 21:55:29
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: to 

begin Plumpi

Chamówe to rozpocząłeś ty poprzez idiotyczny komentarz dotyczacy
"pier....nia",  którym jak zwykel wyskoczył Płaszczyca kolejny raz dając
du...y. Zrobiłeś to tylko po to, żeby mi przysrać w chamski sposób,

LOL! Kolejny z ego wielkości Jowisza.

choć
udowodniłem ci, ze nie miałeś racji,

Ty mi coś udowodniłeś? Stwierdziłeś, ze w Mondeo pada "belka" i używka
kosztuje 500-1000 zł, co jest bzdurą, bo po pierwsze "belka" nie pada
(nie wierzysz to zajrzyj na jakieś forum dot. Forda i spróbuj znaleźÄ‡
jakieś posty na temat tej awarii), po drugie używka kosztuje 200, a nie
500-1000 zł. Stwierdziłeś też, że łożysko do "normalnego auta" kosztuje
20-40 zł, a jak się okazało za "normalne auto" uważasz koreańskiego trupa
o konstrukcji sprzed, bez mała, 20 lat.

Robisz takie cyrki już nie po raz pierwszy, bo doć często mnie
atakujesz pisząc jakieś bzdurne komentarze do moich wypowiedzi.
Poprzednio to olewałem, a teraz ci się zebrało.

Ja piszę o treści twoich wypowiedzi, a nie o Tobie. To jest wyraźna
granica która odróżnia barwny styl wypowiedzi od chamstwa i której
niestety nie ogarniasz.

--
ignorance is bliss

63 Data: Grudzien 06 2010 23:40:46
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Plumpi 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Ty mi coś udowodniłeś? Stwierdziłeś, ze w Mondeo pada "belka" i używka
kosztuje 500-1000 zł, co jest bzdurą, bo po pierwsze "belka" nie pada
(nie wierzysz to zajrzyj na jakieś forum dot. Forda i spróbuj znaleźÄ‡
jakieś posty na temat tej awarii), po drugie używka kosztuje 200, a nie
500-1000 zł. Stwierdziłeś też, że łożysko do "normalnego auta" kosztuje
20-40 zł, a jak się okazało za "normalne auto" uważasz koreańskiego trupa
o konstrukcji sprzed, bez mała, 20 lat.

To czego nie uważasz za trupa ?
Poza tym zauważ o co pytał autor wątku.
Pytał o auto tanie w eksploatacji, wstępnie wskazując na auta: lanos, hyundai accent, punto1, astra1, leganza
Te auta są tanie w eksploatacji i są to normalne, sprawdzone konstrukcje, do których można kupić tanie części.
Pisanie, że są to "trupy" jest typowym pierd...niem głupot. Równie dobrze można się zabić w najmłodszym Mondeo jak i być bezpieczniejszym w starym modelu o konstukcji z lat 80-tych. Wszystko zalezy od tego czy się dbało o auto czy też nie.
Nieststy jest większe prawdopodobieństwo, ze tanie w naprawach auta bywają bardziej zadbane od tych aut, które są drogie w naprawach, gdyż łatwiej jest wydać 20zł na nowe łożysko niż 500zł na całÄ… piastę. Stąd też cena sprzedaży takich modeli jak Mondeo jest niska. W przeciwieństwie do Modeo, auta starsze konstrukcyjnie wydają się być relatywnie zbyt drogie. Są drogie, bo ludzie są świadomi, ze te auta mają popyt, gdyż są tanie w utrzymaniu i naprawach. Takie są prawidła rynku i tego nie zmienisz.
Normalnymi autami mogą być np. Fiesta, Sierra, Escort, bo takze są tanie w naprawach, a przy tytm nie są autami szczególnie psującymi się.
Mogą takze być Ople: Corsa, Astra, Vectra, Omega, VW: Golf, Polo, Passat, Audi: 80, 90, 100, Skoda: Felicia, Fiat: Funto, SC, Sienna, Bravo, Brava oraz wiele innych.
Mondeo znacznie odstaje od tego grona, bo posiada konstrukcję, która w razie zaniedbania, generuje duże koszty.

Zanim kolejny raz zaczniesz się wymądrzać przeczytaj łaskawie pytanie jakie zadał autor wątku.

64 Data: Grudzien 04 2010 14:28:45
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Michał 

Tak mi chodziło po głowie bardzo tanie auto w eksploatacji
bo potrzebowałem takiego żeby ktoś tam tym od czasu do czasu
gdzieś podjechał.

lista była: lanos, hyundai accent, punto1, astra1

...
Daewoo Leganza 2.0+gaz automat - czy to tanie w naprawie jest ?
lub czy jest duża szansa ze 20kkm zrobi bez awarii (po 20kkm
sprzedam, zostawię oddam lub rozbiję ale to już nie będzie miało znaczenia).

Zapomniałem zastosowanie auta:

-Ma jeździć po 300km ze 2x w tygodniu po A4 i S1 + moooooże
z 30km po mieście. I tak przez 0.5 roku i ma się nie popsuć
(nie stanąć na trasie).

-Ma to robić tak szybko jak się da.

-Kierowca/kierowniczka nie mają pojęcia jak się jeździ autem, poza
graniem w Need For Speed ;) więc automat i jak najwięcej gwiazdek EURONCAP.

-Jednak ma być wygodny, lepiej do tego trochę dopłacić.

-części tanie, prosty w naprawie :)

-leganza ma (chyba) jeszcze xenony klimatronik i inne duperele które
pozwalają skupić się tylko na kręceniu kierownicą i dodawaniu gazu :)

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

65 Data: Grudzien 04 2010 15:35:35
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: kml 


Użytkownik " Michał"  napisał w wiadomości

-Ma jeździć po 300km ze 2x w tygodniu po A4 i S1 + moooooże
z 30km po mieście. I tak przez 0.5 roku i ma się nie popsuć
(nie stanąć na trasie).

-Ma to robić tak szybko jak się da.

-Kierowca/kierowniczka nie mają pojęcia jak się jeździ autem, poza
graniem w Need For Speed ;) więc automat i jak najwięcej gwiazdek EURONCAP.

Bardzo niepokojące połączenie.

--
pozdrawiam
kml

66 Data: Grudzien 04 2010 14:40:03
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Michał 

> -Ma jeździć po 300km ze 2x w tygodniu po A4 i S1 + moooooże
> z 30km po mieście. I tak przez 0.5 roku i ma się nie popsuć
> (nie stanąć na trasie).
>
> -Ma to robić tak szybko jak się da.
>
> -Kierowca/kierowniczka nie mają pojęcia jak się jeździ autem, poza
> graniem w Need For Speed ;) więc automat i jak najwięcej gwiazdek
> EURONCAP.

Bardzo niepokojące połączenie.


Dlaczego ?


pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

67 Data: Grudzien 04 2010 17:45:16
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: kml 


Użytkownik " Michał"  napisał w wiadomości

Dlaczego ?

Sprawny (szybko jeżdzący) samochód z automatycznią skrzynią czyli minium wysiłku w obsłudze dla osoby nie mającej pojęcia, według Ciebie, o powożeniu samochodem. To jest niepokojące. Zwłaszcza w kontekscie nabywania wiedzy z gier pokroju NFS

--
pozdrawiam
kml

68 Data: Grudzien 04 2010 18:30:34
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Michał 

> Dlaczego ?

Sprawny (szybko jeżdzący) samochód z automatycznią skrzynią czyli minium
wysiłku w obsłudze dla osoby nie mającej pojęcia, według Ciebie, o
powożeniu
samochodem. To jest niepokojące. Zwłaszcza w kontekscie nabywania wiedzy z
gier pokroju NFS

A to fakt potrzymasz gaz do dechy te dziesiąt sekund, nic nie dotykasz
żadnych biegów a tu się zrobi 200km/h i zakręt blisko - prędkości nie czuć,
a auto bez ESP...

ale może 10 letnie będzie miało vmaxa już poniżej 200km/h ;)
zresztą wszystko w zadzadzie 200 jeździ. a leganza przynajmniej
ma zawieszenie ok.

Dobre kiedyś było:
"mogę mogę wyprzedzić tą ciężrówkę ?? mogę mogę ?"
"tak"
a po chwili się orientuje że jedziemy już 185km/h.

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

69 Data: Grudzien 04 2010 19:38:58
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: kml 


Użytkownik " Michał"  napisał w wiadomości

A to fakt potrzymasz gaz do dechy te dziesiąt sekund, nic nie dotykasz
żadnych biegów a tu się zrobi 200km/h i zakręt blisko - prędkości nie czuć,
a auto bez ESP...

heh, leganza 200km/h po 10s? Chce taki egzemplarz :)

--
pozdrawiam
kml

70 Data: Grudzien 04 2010 18:50:04
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Michał 

kml  napisał(a):


Użytkownik " Michał"  napisał w wiadomości


> A to fakt potrzymasz gaz do dechy te dziesiąt sekund, nic nie dotykasz
> żadnych biegów a tu się zrobi 200km/h i zakręt blisko - prędkości nie
> czuć,
> a auto bez ESP...

heh, leganza 200km/h po 10s? Chce taki egzemplarz :)


A po ilu to nie wiem :)
od zera to pewnie z 45 sekund :)

ze 120 pewnie z 30 :)


ja to auto w ogóle z zewnątrz tylko widziałem ;)

znam lanosa - jeździłem chwilę (na szczęście).
znam nexie - jeździłem jeszcze mniej - ale ona była EKSTREMALNIE
tania w eksploatacji - ze 100kkm zrobiła za jakieś grosze w stylu
2k pln :)

I nie trzeba było niczego szukać/kupować Mechniak zawsze miał do
tego części albo "drutował" :)

po prostu auto bezproblemowe zostawiasz u mechanika i w TEN sam
dzień naprawione - lepiej lub gorzej.

Z safrane to cyrk, zostawisz, telefon po 2h ze cośtam kosztuje
1400 pln i że taniej w żadnej hurtowni nie ma. a z żadnego innego
auta nie bo to chyba inna część jest, Czy ściągać z Francji ???.

więc mam dobre doświadczenia serwisowe z daewoo :)
jeździło toto fatalnie, ale leganza już nawet powinna jeździć ok.

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

71 Data: Grudzien 04 2010 21:58:39
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Przembo 

* Michał* w wiadomości  napisał(a):

Dlaczego ?
Sprawny (szybko jeżdzący) samochód z automatycznią skrzynią czyli minium
wysiłku w obsłudze dla osoby nie mającej pojęcia, według Ciebie, o
powożeniu
samochodem. To jest niepokojące. Zwłaszcza w kontekscie nabywania
wiedzy z  gier pokroju NFS
A to fakt potrzymasz gaz do dechy te dziesiąt sekund, nic nie dotykasz
żadnych biegów a tu się zrobi 200km/h i zakręt blisko - prędkości nie
czuć,  a auto bez ESP...

Prędkość zawsze czuć, w lepszym aucie po prostu wieloktrotnie mniej, ale nie na tyle by zakręt mógł zaskoczyć.

ale może 10 letnie będzie miało vmaxa już poniżej 200km/h ;)
zresztą wszystko w zadzadzie 200 jeździ. a leganza przynajmniej
ma zawieszenie ok.

:)

Dobre kiedyś było:
"mogę mogę wyprzedzić tą ciężrówkę ?? mogę mogę ?"
"tak"
a po chwili się orientuje że jedziemy już 185km/h.


To tylko potwierdza obawy kml, ta osoba nie tyle nie umie jeździć, co nie powinna w ogóle prowadzić auta. Wcisnąć gaz to małpa potrafi i może ta małpa stanowiłaby mniejsze zagrożenie na drodze... Swoją drogą znam pare osób które nie powinny jeździć i większość z nich faktycznie schowała PJ do szuflady, takiego minimum rozsądku tej osobie życze.

Pozdr

72 Data: Grudzien 04 2010 22:56:24
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: kml 

Użytkownik "Przembo"  napisał w wiadomości

To tylko potwierdza obawy kml, ta osoba nie tyle nie umie jeździć, co nie powinna w ogóle prowadzić auta. Wcisnąć gaz to małpa potrafi i może ta małpa stanowiłaby mniejsze zagrożenie na drodze... Swoją drogą znam pare osób które nie powinny jeździć i większość z nich faktycznie schowała PJ do szuflady, takiego minimum rozsądku tej osobie życze.

Dokładnie to miałem na myśli. Ja niestety znam osoby, które nie powinny jeździć z uwagi na totalny brak talentu czy też wiek a nadal się pchają za kółko. Na szczęście coraz mniej. Mam nadzieje, że starczy mi obiektywizmu na stare lata i kiedyś uznam że nadszedł czas żeby przestać jeździć.

--
pozdrawiam
kml

73 Data: Grudzien 05 2010 01:53:13
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: to 

begin kml

Dokładnie to miałem na myśli. Ja niestety znam osoby, które nie powinny
jeździć z uwagi na totalny brak talentu czy też wiek a nadal się pchają
za kółko. Na szczęście coraz mniej. Mam nadzieje, że starczy mi
obiektywizmu na stare lata i kiedyś uznam że nadszedł czas żeby przestać
jeździć.

Co za głupoty, może chodzić też nie powinny? Ĺťeby jeździć ze śmiesznymi
prędkościami które nakazują przepisy nie trzeba żadnego talentu tylko
minimalnych zdolności manualnych. Każda w miarę zdrowa osoba jest w
stanie nauczyć się prowadzić auto w stopniu wystarczającym. Nawet ludzie
bez nóg jeżdżÄ… i mają się dobrze.

--
ignorance is bliss

74 Data: Grudzien 05 2010 09:27:43
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Przembo 

*to* w wiadomości napisał(a):

begin kml
Dokładnie to miałem na myśli. Ja niestety znam osoby, które nie powinny
jeździć z uwagi na totalny brak talentu czy też wiek a nadal się pchają
za kółko. Na szczęście coraz mniej. Mam nadzieje, że starczy mi
obiektywizmu na stare lata i kiedyś uznam że nadszedł czas żeby przestać
jeździć.
Co za głupoty, może chodzić też nie powinny? Ĺťeby jeździć ze śmiesznymi
prędkościami które nakazują przepisy nie trzeba żadnego talentu tylko
minimalnych zdolności manualnych. Każda w miarę zdrowa osoba jest w
stanie nauczyć się prowadzić auto w stopniu wystarczającym. Nawet ludzie
bez nóg jeżdżÄ… i mają się dobrze.

Ale czytać ze zrozumieniem to już się nie nauczyłeś? Szkoda... Widać też nie powienieneś jeździć skoro dla Ciebie na zwykłej drodze 185 czy 200kmph to śmieszna prędkoć którą nakazują przepisy.

Pozdr

75 Data: Grudzien 04 2010 16:01:48
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Darek 

-leganza ma (chyba) jeszcze xenony klimatronik i inne duperele które
pozwalają skupić się tylko na kręceniu kierownicą i dodawaniu gazu :)

xenonów nie ma (są soczewki), klimatronik nie wszystkie modele

Darek

76 Data: Grudzien 04 2010 15:27:31
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: to 

begin  Michał

-leganza ma (chyba) jeszcze xenony klimatronik i inne duperele które
pozwalają skupić się tylko na kręceniu kierownicą i dodawaniu gazu :)

W Mondeo mk2 nie ma xenonów, ale jest klimatronik, często 4 poduszki,
radio z cd, podgrzewana przednia szyba, pełna elektryka itp. W dodatku
jest tam też silnik 2.5 V6. Takie auto można spokojnie kupić za 5-7 tys.
zł. Jedyna wada tego auta (pomijając rdzę, ale to mozna zweryfikować)
jest taka, że jest doć brzydkie. Leganza z dychawicznym 2.0 prowadzi się
gorzej i jest nawet droższa.

--
ignorance is bliss

77 Data: Grudzien 04 2010 16:17:02
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Darek 

Daewoo Leganza 2.0+gaz automat - czy to tanie w naprawie jest ?

Części są tanie

lub czy jest duża szansa ze 20kkm zrobi bez awarii (po 20kkm

To pewnie zależy od konkretnego egzemplarza.

sprzedam, zostawię oddam lub rozbiję ale to już nie będzie miało znaczenia).

palić będzie odrobinę więcej niż lanos, ale chyba niewiele.

Moja pali LPG 12L/100 ale skrzynia manualna i mam ciężką nogę. Kiedyś, przez krótki czas paliła 10,5/100


a auto ma 4 **** czyli przyłożyć w coś już można (a automat po to
żeby skrzyni nie rozwalić po 3000km od niewciskania sprzęgła).

Automat podobno jest bardzo dobry w Leganzach

Mam Leganzę od 3,5 roku, kupiona w komisie z przysłowiowym przebiegiem 160tys. Od tego czasu zrobiłem 70tys km i auto spisuje się bardzo dobrze. Poważnych awarii nie miałem. Zepsulo się: silniczek wycieraczek, rezystor dmuchawy, czujnik ABS, wymieniłem 1 wtryskiwacz bo nierówno chodził na noPB.

Auto na liczniku ma 230tys, leję olej syntetyczny, bierze góra 0,5l na 10tys km
Dla mnie największa wada auta jest głośność.


Darek

78 Data: Grudzien 04 2010 18:18:56
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Autor: Michał 

Darek  napisał(a):

> Daewoo Leganza 2.0+gaz automat - czy to tanie w naprawie jest ?

Części są tanie

> lub czy jest duża szansa ze 20kkm zrobi bez awarii (po 20kkm

To pewnie zależy od konkretnego egzemplarza.

> sprzedam, zostawię oddam lub rozbiję ale to już nie będzie miało
znaczenia).
>
> palić będzie odrobinę więcej niż lanos, ale chyba niewiele.

Moja pali LPG 12L/100 ale skrzynia manualna i mam ciężką nogę. Kiedyś,
przez krótki czas paliła 10,5/100

>
> a auto ma 4 **** czyli przyłożyć w coś już można (a automat po to
> żeby skrzyni nie rozwalić po 3000km od niewciskania sprzęgła).

Automat podobno jest bardzo dobry w Leganzach

Mam Leganzę od 3,5 roku, kupiona w komisie z przysłowiowym przebiegiem
160tys. Od tego czasu zrobiłem 70tys km i auto spisuje się bardzo
dobrze. Poważnych awarii nie miałem. Zepsulo się: silniczek wycieraczek,
rezystor dmuchawy, czujnik ABS, wymieniłem 1 wtryskiwacz bo nierówno
chodził na noPB.

Auto na liczniku ma 230tys, leję olej syntetyczny, bierze góra 0,5l na
10tys km
Dla mnie największa wada auta jest głośność.


Ok, Podzwoniłem mam taka "na oku" 1999

przebieg.... ~550kkm (licznikowe 170kkm ;) )

to to pojeździ ?
wsadzony 2gi silnik. skrzynia pierwsza wszystko
sprawne poza ABSem.

2.0 automat, klimatronik, chyba tyle.

siedzenie boczek trochę przetarty, rdzy brak.

Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)



Grupy dyskusyjne