Grupy dyskusyjne   »   Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta

Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta



1 Data: Luty 17 2010 06:44:05
Temat: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: LukeB 

Chodzi za mna mysl zakupu taniego pierdzidla 125ccm do codziennej
jazdy do pracy.
Do Trampka na parking strzezony musze ganiac 15min z buta... a nie
chce mi sie codziennie po 2x, z kolei pod blokiem na noc go
permanentnie nie zostawie. A takie pierdzidlo bym sobie stawial bez
strachu pod pokrowcem jak kiedys dwusowy, przypiete do latarni. W
dodatku malo by chlalo i bylo lekkie i poreczne. Najchetniej 4T. Nie
skuter. Moze byc stylistycznie brzydki i bez fajerwerkow technicznych.
Budzet - max 4k PLN. Myslalem o Hondzie CG 125 (byla by chyba
idealna), ale tego troche malo. Kojarzycie jakies podobne motongi?

Z gory dzieki i pozdro,
L.
--
Lukasz B
Transalp XL650V, WAW



2 Data: Luty 17 2010 15:52:19
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: KJ Siła Słów 

LukeB pisze:

Do Trampka na parking strzezony musze ganiac 15min z buta... a nie
chce mi sie codziennie po 2x, z kolei pod blokiem na noc go
permanentnie nie zostawie. A takie pierdzidlo bym sobie stawial bez
strachu pod pokrowcem jak kiedys dwusowy, przypiete do latarni.

Jak taka okolica to jak nie ukradna to popsuja.
I co z tego ze bedzie 125 ?
Dresy odrozniaja i tak tylko 2 pojemnosci: 0,5 i 0,7.

Elektryczna hulajnoga moze ?
Albo segway :-)))


KJ

3 Data: Luty 17 2010 08:18:46
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: AZ 

On 17 Lut, 15:52, KJ Siła Słów  wrote:


Jak taka okolica to jak nie ukradna to popsuja.
I co z tego ze bedzie 125 ?
Dresy odrozniaja i tak tylko 2 pojemnosci: 0,5 i 0,7.

Jest jeszcze jedna pojemność 1... R1.

--
Artur
ZZR 1200

4 Data: Luty 17 2010 16:11:36
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: []v[]artec 

LukeB pisze:

(..)Najchetniej 4T. Nie
skuter. Moze byc stylistycznie brzydki i bez fajerwerkow technicznych.
Budzet - max 4k PLN. Myslalem o Hondzie CG 125 (byla by chyba
idealna), ale tego troche malo. Kojarzycie jakies podobne motongi?

Jasne, ROMET K125 Janusz Korwin-Mikke takim jeździ i nie narzeka :D Można i takim kawał świata zwiedzić (Z125) - http://william350.w.interia.pl/

No i wesprzesz Polską produkcję - bo raczej nie motoryzację i myśl techniczną. Za tą cenę będziesz miał nówesie sztuke.

--
Martec - Jelenia Góra
..:: CBR 1100XX
..:: CB 900F Hornet

5 Data: Luty 17 2010 16:37:46
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: RadoslawF 

Dnia 2010-02-17 16:11, Użytkownik []v[]artec napisał:

LukeB pisze:
(..)Najchetniej 4T. Nie
skuter. Moze byc stylistycznie brzydki i bez fajerwerkow technicznych.
Budzet - max 4k PLN. Myslalem o Hondzie CG 125 (byla by chyba
idealna), ale tego troche malo. Kojarzycie jakies podobne motongi?

Jasne, ROMET K125 Janusz Korwin-Mikke takim jeździ i nie narzeka :D Można i takim kawał świata zwiedzić (Z125) - http://william350.w.interia.pl/

No i wesprzesz Polską produkcję - bo raczej nie motoryzację i myśl techniczną. Za tą cenę będziesz miał nówesie sztuke.

Montownia to jeszcze nie produkcja.
Podobno jakiś facet w kraju ma prawa do nazwy WFM i oryginalne
oprzyrządowanie do produkcji ram do niego.
Silniki do tego daje japońskie ale nazwa na baku to WFM i
z wyglądu takie faktycznie i nieładne i niedzisiejsze.
W TV chwalił się że robi tego koło stu sztuk rocznie.
Ale nie wiem gdzie i za ile można to kupić.


Pozdrawiam

6 Data: Luty 17 2010 17:35:15
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: Grzybol 

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości

Dnia 2010-02-17 16:11, Użytkownik []v[]artec napisał:
LukeB pisze:
(..)Najchetniej 4T. Nie
skuter. Moze byc stylistycznie brzydki i bez fajerwerkow technicznych.
Budzet - max 4k PLN. Myslalem o Hondzie CG 125 (byla by chyba
idealna), ale tego troche malo. Kojarzycie jakies podobne motongi?
Jasne, ROMET K125 Janusz Korwin-Mikke takim jeździ i nie narzeka :D Można i takim kawał świata zwiedzić (Z125) - http://william350.w.interia.pl/
No i wesprzesz Polską produkcję - bo raczej nie motoryzację i myśl techniczną. Za tą cenę będziesz miał nówesie sztuke.
Montownia to jeszcze nie produkcja.
Podobno jakiś facet w kraju ma prawa do nazwy WFM i oryginalne
oprzyrządowanie do produkcji ram do niego.
Silniki do tego daje japońskie ale nazwa na baku to WFM i
z wyglądu takie faktycznie i nieładne i niedzisiejsze.
W TV chwalił się że robi tego koło stu sztuk rocznie.
Ale nie wiem gdzie i za ile można to kupić.
Pozdrawiam

http://www.motoforum.pl/19/nowawfm.html

--
Grzybol

7 Data: Luty 17 2010 08:55:16
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: LukeB 

Ok, fajnie, jest nowa WFM. Ale utnijmy juz jej temat w tym watku.
Niemniej jednak dzieki za podpowiedz - fakt, ma 125ccm. :)
L.
--
Lukasz B
Transalp XL650V, WAW

8 Data: Luty 17 2010 18:02:53
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: Grzybol 

Uzytkownik "LukeB"  napisal w wiadomosci

Ok, fajnie, jest nowa WFM. Ale utnijmy juz jej temat w tym watku.
Niemniej jednak dzieki za podpowiedz - fakt, ma 125ccm. :)
L.

Ja bym se takie cus kupil:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1709415

--
Grzybol

9 Data: Luty 17 2010 19:38:10
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: RadoslawF 

Dnia 2010-02-17 18:02, Użytkownik Grzybol napisał:

Ok, fajnie, jest nowa WFM. Ale utnijmy juz jej temat w tym watku.
Niemniej jednak dzieki za podpowiedz - fakt, ma 125ccm. :)
L.

Ja bym se takie cus kupil:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1709415

Kup, postaw pod blokiem i napisz po ilu dniach ukradli.
:-)

Pozdrawiam

10 Data: Luty 17 2010 20:01:30
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: Grzybol 

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości

Kup, postaw pod blokiem i napisz po ilu dniach ukradli.
:-)
Pozdrawiam

Przeca wiesz, że co nie przywiązane i waży mniej niż 2 tony to zapierdolą. Wybór więc jest trudny:-)

--
Grzybol

11 Data: Luty 17 2010 20:19:40
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: Magic 

LukeB pisze:

Budzet - max 4k PLN. Myslalem o Hondzie CG 125 (byla by chyba
idealna), ale tego troche malo. Kojarzycie jakies podobne motongi?


Wystarczy na Alledrogo w dziale Motocykle wklepać 125 w wyszukiwarkę a potem Sortuj wg ceny. Ja bym pewnie kupił to: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1717732

chociaż do miasta pewnie wolałbym dołożyć parę zł i kupiłbym to: http://moto.allegro.pl/item916667281_honda_varadero_xl_125_2001_rok_super.html

Ale żadnego z nich nie trzymałbym pod chmurką. Szkoda ich.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

12 Data: Luty 17 2010 12:11:37
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: LukeB 

Zarowno Viadro 125 jak i YBR 125 rowniez mi sie podobaja.. ale rowniez
nie postawil bym tego pod chmurka. Za ladne i zbyt wartosciowe. Co do
MZ to nie wiem jak z czesciami i serwisem. Idealne bylo by wlasnie
takie prymitywne 4T pierdzidlo, jak ta nieszczesna GC 125. A moze Suzi
GN 125? Ktos tu chyba na tym jezdzil, duzo grzebania przy tym jest?

--
Lukasz B
Transalp XL650V, WAW

13 Data: Luty 18 2010 07:42:23
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor:

On Wed, 17 Feb 2010 12:11:37 -0800 (PST), LukeB  wrote:

takie prymitywne 4T pierdzidlo, jak ta nieszczesna GC 125. A moze Suzi
GN 125? Ktos tu chyba na tym jezdzil, duzo grzebania przy tym jest?

Kup moze cos enduropodobnego, w miare mozliwosci porysowanego itd
Moj detek czasami stal z kluczykiem w stacyjce, nie przypiety przez
dwa dni i nawet psom sie nie chcialo na niego sikac.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

14 Data: Luty 18 2010 09:37:01
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: Scyzoryk 


Kup moze cos enduropodobnego, w miare mozliwosci porysowanego itd
Moj detek czasami stal z kluczykiem w stacyjce, nie przypiety przez
dwa dni i nawet psom sie nie chcialo na niego sikac.

miałbym podobny pomysł. DT albo MTX. W okolicy 3-4kzł można kupić sensowny
egzemplarz z początku lat 90tych. Jak zadbane to praktycznie bezawaryjne.
Pali śmiesznie, w mieście można liczyć na jakieś ~3L, mają dozownik oleju
więc nie jest to specjalnie uciążliwe.


--
Pozdr
Scyzoryk
xl 600v

15 Data: Luty 18 2010 13:03:44
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: KJ Siła Słów 

Scyzoryk pisze:

nawet psom sie nie chcialo na niego sikac.

nawet pies moze miec swoja godnosc, nie ?

miałbym podobny pomysł. DT albo MTX. W okolicy 3-4kzł można kupić sensowny egzemplarz z początku lat 90tych.

Ja mam do DT 125 sprzedania z konca lat 90-tych. Mechanicznie OK, optycznie to napsy newroma beda go mijac druga strona chodnika.
;-)

o taki:

Filmik:
http://filmy.scigacz.pl/wymiana_kola
fotka:
http://picasaweb.google.com/lh/photo/i0mjhpbcbhx0sgK7OHNH7Q?authkey=Gv1sRgCPDugOXtuLb1EQ&feat=directlink
Pali śmiesznie, w mieście można liczyć na jakieś ~3L,

? W miescie to nie wiem, ale w terenie to 7 i wiecej.

KJ

16 Data: Luty 18 2010 13:53:22
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: Scyzoryk 


Ja mam do DT 125 sprzedania z konca lat 90-tych. Mechanicznie OK,
optycznie to napsy newroma beda go mijac druga strona chodnika.
;-)

skąd jesteś? Kumpel szuka czegoś podobnego. Daj znać tutaj lub na priv jaka
kasa, który rok i skąd jesteś.


--
Pozdr
Scyzoryk
xl 600v

17 Data: Luty 18 2010 09:27:57
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: Kuczu 

W dniu 2010-02-17 21:11, LukeB pisze:

A moze Suzi GN 125? Ktos tu chyba na tym jezdzil, duzo grzebania przy tym jest?

No wlasnie Gienka chcialem zaproponowac. Motocykl tani, prosty w utrzymaniu i masowo produkowany, a co za tym idzie latwo sa do niego dostepne czesci. No i uzytkowany w licznych szkolach nauki jazdy co raczej dobrze swiadczy o jego zywotnosci i odpornosci na przygody wszelakie. Fakt ze lubi zardzewiec tu i tam ale to mu tylko dodaje szlachetnosci i czyni nieatrakcyjnym dla potencjalnych chetnych pod blokiem.

BTW. Jakby kto czego szukal to mam prawie calego Gienka na czesci, lacznie z przodem, kolami i dolem silnika.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

18 Data: Luty 18 2010 11:22:14
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: Jarek Pudelko 

W dniu 2010-02-17 15:44, LukeB pisze:

Chodzi za mna mysl zakupu taniego pierdzidla 125ccm do codziennej
jazdy do pracy.

Moze jakies enduro przerobione na supermoto. Nawet niech bedzie zarejestrowane na 50ccm ale z wsadzonym 125ccm ;P
Mozna znalezc czasem fajna Honde HM w wersji Derapage/Supermoto. To jest miodzio motorek ;P

--
japu

19 Data: Luty 18 2010 11:37:33
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: Kefir 

Elou!

"Jarek Pudelko"  wrote in message

W dniu 2010-02-17 15:44, LukeB pisze:
Chodzi za mna mysl zakupu taniego pierdzidla 125ccm do codziennej
jazdy do pracy.

Moze jakies enduro przerobione na supermoto. Nawet niech bedzie zarejestrowane na 50ccm ale z wsadzonym 125ccm ;P

Genialne. Jak na to wpadles?

--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

20 Data: Luty 18 2010 12:49:54
Temat: Re: Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta
Autor: Jarek Pudelko 

W dniu 2010-02-18 11:37, Kefir pisze:

Genialne. Jak na to wpadles?

Oj, to akurat byl dżołk.

Natomiast co do sedna to swietnie sie w miescie sprawuja enduro/supermoto z racji wysokiego siedziska, przyjaznego do manewrowania przy niskich predkosciach nachylenia glowki ramy i szosowych opon dobrze trzymajacych sie asfaltu.
Zatem moze byc np. Honda CR(E/F/M/X) z silnikiem 125ccm i szosowymi oponami. Zrywna maszynka choc troche glosna.

--
japu

Tanie pierdzidlo 125ccm - nie skuter! - do miasta



Grupy dyskusyjne