Tankowac powietrze?
1 | Data: Marzec 20 2007 11:05:54 |
Temat: Tankowac powietrze? | |
Autor: Lukasz Sczygiel | http://gizmag.com/go/7000/ 2 |
Data: Marzec 20 2007 12:54:32 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: kuba (aka cita) | Lukasz Sczygiel wrote: http://gizmag.com/go/7000/ poczytalem, wyglada całkiem nieźle. Zasieg do 300km robi wrażenie, a koszt (jak podają) 1? /100km jest naprawde sympatyczny. Kilka rozwiązan przekombinowanych (np. brak instalacji elektrycznej nie licząc jednego kabla zasilającego wszytskie odbiorniki w prąd, a sterowanie drogą radiową - zaoszczędzili dzieki temu 22kg na miedzi w aucie. Nie wiem czy gra warta świeczki) -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 3 |
Data: Marzec 20 2007 12:54:29 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Nowicki | Lukasz Sczygiel powiada w dniu 2007-03-20 12:05: dosyc proste i mozliwe z wielu innych zrodel energii. No, a jak ci zabraknie w połowie drogi, to wysiadka, pompka i dymasz :) T. 4 |
Data: Marzec 20 2007 13:01:59 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: kuba (aka cita) | Tomasz Nowicki wrote: Lukasz Sczygiel powiada w dniu 2007-03-20 12:05: Jakbyś doczytał, ze mogą być wyposażone w silnik spalinowy (2, 4, lub 6 cylindrowy jelsi dobrze zrozumialem) uruchamiany automatycznie, kiedy skonczy sie powietrze, lub, ze mają własny kompresor zasilany 220V (a tych jakoś w Polsce jeszcze nie brakuje) to byś nie pisał gupot -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 6 |
Data: Marzec 20 2007 17:32:12 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: kuba (aka cita) | Tomasz Nowicki wrote: Jak byś wytarł mleczko spod nosa i postudiował netykietę, to byś Jakbyś kolego poczytał netykiete, to byś używał odpowiednich emotikonek zgodnie z duchem posta... -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 7 |
Data: Marzec 20 2007 19:01:37 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Nowicki | kuba (aka cita) powiada w dniu 2007-03-20 17:32: Tomasz Nowicki wrote: O, naprawdę, użyłem niewłaściwego emotikonu? O ja nieoświecony... Bądź tak dobry i uzupełnij moją wiedzę, abym więcej nie błądził T. 9 |
Data: Marzec 21 2007 02:44:24 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello kuba, Jakbyś doczytał, ze mogą być wyposażone w silnik spalinowy (2, 4, lub 6 Powszechnie w Polsce są dostępne _wysokociśnieniowe_ kompresory poganiane 220V? -- Best regards, RoMan 10 |
Data: Marzec 21 2007 17:31:53 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Nowicki | RoMan Mandziejewicz powiada w dniu 2007-03-21 02:44: Hello kuba, Chyba niekoniecznie - ja mam np. taki do 7 barów, a to jednak ciut niewiele, wydajność też pewnie zbyt skromna. Strażacy mają lepsze. Będziemy jeździć tankować do "remizji"? :D T. 11 |
Data: Marzec 22 2007 01:33:29 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Tomasz, Chyba niekoniecznie - ja mam np. taki do 7 barów, a to jednak ciutJakbyś doczytał, ze mogą być wyposażone w silnik spalinowy (2, 4, lub 6Powszechnie w Polsce są dostępne _wysokociśnieniowe_ kompresory Pompowanie typowej butli do nurkowania (bodaj 6 l) trwało 30 lat temu ponad 2 godziny. Do napędu samochodu potrzeba więcej niz 6 litrów/150 atm... -- Best regards, RoMan 12 |
Data: Marzec 22 2007 10:15:07 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Nowicki | RoMan Mandziejewicz powiada w dniu 2007-03-22 01:33: Hello Tomasz, Co oznacza, że bez sieci profesjonalnych kompresorów na stacjach benzynowych nie pojeżdziłoby się tym wynalazkiem. Chociaż przyznam, sama idea jest słuszna choćby ze względu na brak zadymienia w centrach miast T. 13 |
Data: Marzec 22 2007 13:41:34 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Tomasz, Co oznacza, że bez sieci profesjonalnych kompresorów na stacjach Problem zadymienia centrów miast załatwiaja obwodnice dla tranzytu i sprawne autobusy komunikacji miejskiej. Mozna jeszcze dodać zakaz używania piecy węglowych. -- Best regards, RoMan 14 |
Data: Marzec 22 2007 17:45:29 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Nowicki | RoMan Mandziejewicz powiada w dniu 2007-03-22 13:41: Hello Tomasz, Owszem, jednak spaliny ze sprawnych samochodów także śmierdzą i trują, co by nie mówić T. 15 |
Data: Marzec 22 2007 19:00:34 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Tomasz, Owszem, jednak spaliny ze sprawnych samochodów także śmierdzą i trują,Co oznacza, że bez sieci profesjonalnych kompresorów na stacjachProblem zadymienia centrów miast załatwiaja obwodnice dla tranzytu i Jeśli śmierdzą i truja, to samochód sprawny nie jest. Oczywiscie w kontekście współczesnego samochodu a nie skarpety, która jakimś cudem przeszła przegląd rejestracyjny. -- Best regards, RoMan 16 |
Data: Marzec 22 2007 19:32:21 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Konrad Urbański | RoMan Mandziejewicz wrote: Nie, no skąd. Z rury wydechowej leci zapach fiołków. I witaminki.Owszem, jednak spaliny ze sprawnych samochodów także śmierdzą i trują, -- Konrad Moja stroniczka: http://www.put.poznan.pl/~urbanski/ a tam m.in.: PF126p, xantia, papugi, akwarium, zdjęcia 17 |
Data: Marzec 22 2007 19:58:38 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Cz | Konrad Urbański wrote: Jeśli śmierdzą i truja, to samochód sprawny nie jest.Nie, no skąd. Z rury wydechowej leci zapach fiołków. I witaminki. Lisie szczenięta. -- Cz. 18 |
Data: Marzec 22 2007 22:00:28 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Nowicki | RoMan Mandziejewicz powiada w dniu 2007-03-22 19:00: Jeśli śmierdzą i truja, to samochód sprawny nie jest. Oczywiscie w Kpisz? Nawet najsprawniejszy silnik spalinowy emituje szkodliwe zanieczyszczenia, coponiektóre z nich zaś śmierdzą. To się nazywa - produkty spalania. Póki co inżynierowie nie zdołali wprowadzić do produkcji silnika spalającego węglowodory płynne, który nie emitowałby innych produktów ich spalania poza CO2 i wodą. A to, że nowoczesne i sprawne silniki emitują stosunkowo mało zanieczyszczeń, to inna brocha T. 19 |
Data: Marzec 20 2007 11:57:20 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Fishman | http://gizmag.com/go/7000/ Pierdu pierdu. Obłoży się sprężone powietrze do samochodów akcyzą 7000% i będzie kosztowało tyle, co benzyna. Oczywiście powstanie mafia powietrzna, robiąca miliardy na sprzedawanych nielegalnie kompresorach i butlach itp. itd. Poza tym, dopóki energia do pompowania nie będzie pochodziła z elektrowni jądrowych, albo innych nieemisyjnych, to skażenie powietrza będzie większe, niż w wypadku zwykłych samochodów. Fishman -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 20 |
Data: Marzec 20 2007 13:04:04 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: kuba (aka cita) | Fishman wrote: http://gizmag.com/go/7000/ LOL :D
ee tam ... to jest dopiero pieru pierdu. Czyli w drugą strone - pociągi elektryczne nie są ekologiczne, bo prąd pochodzi z elektrowni węglowych ? -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 21 |
Data: Marzec 20 2007 13:13:55 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Al | kuba (aka cita) pisze: ee tam ... to jest dopiero pieru pierdu. Parę lat temu na takie właśnie pytanie odpowiedzieli sobie bodajże Kanadyjczycy - i ich transkontynentalny szybki pociąg sieci trakcyjnej mieć nie będzie, bo okazała się droższa i bardziej szkodliwa. O ile w ogóle będą go mieli, bo o ile się nie mylę z innych badań wychodzi, że od szybkiego pociągu bardziej ekologiczny jest nawet samolot, a od zwykłego także samochód. I żeby już w ogóle wkurzyć - a od samochodu znacznie mniej ekologiczna jest krowa (1 - 1 krowa przegrywa jeśli chodzi o zanieczyszczanie powietrza i wpływ na efekt cieplarniany). Al 22 |
Data: Marzec 20 2007 13:22:13 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: kuba (aka cita) | Al wrote: I żeby już w ogóle wkurzyć - a od samochodu znacznie mniej ekologiczna :P -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 24 |
Data: Marzec 21 2007 02:24:31 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Przemko, Parę lat temu na takie właśnie pytanie odpowiedzieli sobie bodajżeZważając na odległości jakie są w Kanadzie, zakładanie sieci trakcyjnej Ale w Europie (na zachód od Odry) wiele energii nie pochodzi ze spalania węgla. -- Best regards, RoMan 25 |
Data: Marzec 25 2007 00:38:43 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: J.F. | On Wed, 21 Mar 2007 02:24:31 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote: Zważając na odległości jakie są w Kanadzie, zakładanie sieci trakcyjnej Ale tez wiele pochodzi, albo z innego spalania. http://wesupportlee.blogspot.com/search/label/Sweden Nie kazde panstwo jest Francja czy Norwegia :-) J. 26 |
Data: Marzec 20 2007 13:59:52 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Cyneq | kuba (aka cita) napisał(a): Fishman wrote:[...]
A Ty myślisz że są, poważnie??? Jasne że nie są, generalnie PKP truje bardziej teraz niż gdyby jeździły spalinówki. Kwestia sprawności układu elektrownia-druty-lokomotywa była omawiana dośc szeroko na pmk, wyszło z tego że niestety jest to tragedia :( -- Cyneq 27 |
Data: Marzec 20 2007 14:17:44 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: kuba (aka cita) | Cyneq wrote: A Ty myślisz że są, poważnie??? wiesz, to nie jest moja dziedzina ... Zawsze mi sie tak wydawało, przeca zawsze tak wszyscy dookola mowili. a pmk nie czytam (no chyba, ze to co na prhn doleci ;) ) -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 28 |
Data: Marzec 20 2007 14:17:07 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Blyskacz | Cyneq napisał(a): spalinówki. Kwestia sprawności układu elektrownia-druty-lokomotywa była omawiana dośc szeroko na pmk, wyszło z tego że niestety jest to tragedia :(takich przykladow na pozorna ekologicznosc jest wiele - kiedys ekolodzy glosno krzyczeli, zeby w kiblach nie korzystac z papierowych "recznikow" tylko suszyc rece elektryczna suszrka, potem ktos madry wyliczyl dokladnie, ze nawet gdyby te reczniki wykonane zostaly bezposrednio z drewna a nie z makulatury, to i tak sa zdrowsze dla srodowiska niz suszarka ;) pozdrawiam Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) 31 |
Data: Marzec 21 2007 04:26:14 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: SHP | Cz wrote: Cz wrote: Wypadków też ma więcej? Na pasażera oczywiście :) 32 |
Data: Marzec 21 2007 04:47:29 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello SHP, Wypadków też ma więcej? Na pasażera oczywiście :)Generalnie pociąg, nawet załadowany po brzegi pasażerami zużywaŻeby było jasne: na pasażera. Murzynów biją częściej. Na pasażera oczywiście... -- Best regards, RoMan 33 |
Data: Marzec 21 2007 19:30:31 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 20 Mar 2007 15:34:36 +0100, Cz wrote: Generalnie pociąg, nawet załadowany po brzegi pasażerami zużywa więcejŻeby było jasne: na pasażera. Skąd taka rewelacja? Lokomotywa SP43 ciągnąc skład 6 wagonów z prędkością 100km/h zużywa ok. 200 litrów paliwa na godzinę, czyli na te 100km. Pasażerów w takim składzie masz (jesli napchane po brzegi) około 1000. To daje 0.2 litrZ na człowieka na setkę. Czyli w pięcioosobowym aucie musiałbys zużyć litr ON na 100km, przy tej samej prędkości. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/ ___________/ mail: GG: 3524356 35 |
Data: Marzec 22 2007 09:19:37 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 21 Mar 2007 20:49:05 +0100, Cz wrote:
Prosze bardzo - wedle danych lokomotywy SP47 spalanie wyniosłoby wówczas 0.4 litra na pasażera na 100km. I co, lezysz i kwiczysz? ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 36 |
Data: Marzec 22 2007 11:09:55 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Cz | Adam Płaszczyca wrote: I co, lezysz i kwiczysz? ;) Leżę i kwiczę. A może chociaż dla jakiegoś Eurostara? ;) -- Cz. 37 |
Data: Marzec 22 2007 12:53:27 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 22 Mar 2007 11:09:55 +0100, Cz wrote: Adam Płaszczyca wrote: Ale one na prąd są ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 38 |
Data: Marzec 22 2007 15:07:43 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Cz | Adam Płaszczyca wrote: Ale one na prąd są ;)I co, lezysz i kwiczysz? ;)Leżę i kwiczę. Nosz cholera, ale mnie CHODZI o te na prąd! ;) Ze stratami trakcji itd. -- Cz. 39 |
Data: Marzec 22 2007 15:36:21 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 22 Mar 2007 15:07:43 +0100, Cz wrote:
No to weź sobie taką EP09, na trasie Kraków-Wawa masz średni pobór prądu około 600A, przy napięciu 3000V, czyli w przeliczeniu na jednego pasażera 10 wagonowego składu 3kW mocy na pasażera. Zatem autko 5 osobowe musiałoby mieć moc 15kW (20KM) i jechać 160km/h. Sam przyznasz, że to ciężkie do zrobienia? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 40 |
Data: Marzec 25 2007 00:41:10 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: J.F. | On Thu, 22 Mar 2007 15:36:21 +0100, Adam Płaszczyca wrote: Nosz cholera, ale mnie CHODZI o te na prąd! ;) Wystarczy jechac w 2 osoby i nie :-) Dodaj straty w przesyle energii. J. 41 |
Data: Marzec 26 2007 10:30:23 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 25 Mar 2007 00:41:10 +0100, J.F. No to weź sobie taką EP09, na trasie Kraków-Wawa masz średni pobór Przeliczyłem na 5 osób :D Dodaj straty w przesyle energii. Dalej kupa. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 44 |
Data: Marzec 21 2007 04:26:14 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: SHP | Cz wrote: Cz wrote: Wypadków też ma więcej? Na pasażera oczywiście :) 45 |
Data: Marzec 21 2007 04:47:29 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello SHP, Wypadków też ma więcej? Na pasażera oczywiście :)Generalnie pociąg, nawet załadowany po brzegi pasażerami zużywaŻeby było jasne: na pasażera. Murzynów biją częściej. Na pasażera oczywiście... -- Best regards, RoMan 46 |
Data: Marzec 21 2007 19:30:31 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 20 Mar 2007 15:34:36 +0100, Cz wrote: Generalnie pociąg, nawet załadowany po brzegi pasażerami zużywa więcejŻeby było jasne: na pasażera. Skąd taka rewelacja? Lokomotywa SP43 ciągnąc skład 6 wagonów z prędkością 100km/h zużywa ok. 200 litrów paliwa na godzinę, czyli na te 100km. Pasażerów w takim składzie masz (jesli napchane po brzegi) około 1000. To daje 0.2 litrZ na człowieka na setkę. Czyli w pięcioosobowym aucie musiałbys zużyć litr ON na 100km, przy tej samej prędkości. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/ ___________/ mail: GG: 3524356 48 |
Data: Marzec 22 2007 09:19:37 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 21 Mar 2007 20:49:05 +0100, Cz wrote:
Prosze bardzo - wedle danych lokomotywy SP47 spalanie wyniosłoby wówczas 0.4 litra na pasażera na 100km. I co, lezysz i kwiczysz? ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 49 |
Data: Marzec 22 2007 11:09:55 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Cz | Adam Płaszczyca wrote: I co, lezysz i kwiczysz? ;) Leżę i kwiczę. A może chociaż dla jakiegoś Eurostara? ;) -- Cz. 50 |
Data: Marzec 22 2007 12:53:27 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 22 Mar 2007 11:09:55 +0100, Cz wrote: Adam Płaszczyca wrote: Ale one na prąd są ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 51 |
Data: Marzec 22 2007 15:07:43 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Cz | Adam Płaszczyca wrote: Ale one na prąd są ;)I co, lezysz i kwiczysz? ;)Leżę i kwiczę. Nosz cholera, ale mnie CHODZI o te na prąd! ;) Ze stratami trakcji itd. -- Cz. 52 |
Data: Marzec 22 2007 15:36:21 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 22 Mar 2007 15:07:43 +0100, Cz wrote:
No to weź sobie taką EP09, na trasie Kraków-Wawa masz średni pobór prądu około 600A, przy napięciu 3000V, czyli w przeliczeniu na jednego pasażera 10 wagonowego składu 3kW mocy na pasażera. Zatem autko 5 osobowe musiałoby mieć moc 15kW (20KM) i jechać 160km/h. Sam przyznasz, że to ciężkie do zrobienia? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 53 |
Data: Marzec 25 2007 00:41:10 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: J.F. | On Thu, 22 Mar 2007 15:36:21 +0100, Adam Płaszczyca wrote: Nosz cholera, ale mnie CHODZI o te na prąd! ;) Wystarczy jechac w 2 osoby i nie :-) Dodaj straty w przesyle energii. J. 54 |
Data: Marzec 26 2007 10:30:23 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 25 Mar 2007 00:41:10 +0100, J.F. No to weź sobie taką EP09, na trasie Kraków-Wawa masz średni pobór Przeliczyłem na 5 osób :D Dodaj straty w przesyle energii. Dalej kupa. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 55 |
Data: Marzec 21 2007 02:22:23 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello kuba, Poza tym, dopóki energia do pompowania nie będzie pochodziła zee tam ... to jest dopiero pieru pierdu. Zdziwiony? Oczywiscie, że tak. -- Best regards, RoMan 56 |
Data: Marzec 20 2007 13:19:40 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Cz | Fishman wrote: Poza tym, dopóki energia do pompowania nie będzie pochodziła z elektrowni Hmm... Po czym wnosisz? Mógłbyś się doczepić słabego nośnika energii jakim może jest sprężone powietrze, ewentualnie samego procesu sprężania, ale nie wiem, czy pamiętasz, że silniki spalinowe rzadko kiedy przekraczają 30% skuteczności. Jestem przekonany, że duże elektrownie mają zdecydowanie większą skuteczność. -- Cz. 57 |
Data: Marzec 20 2007 13:31:27 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: J.F. | On Tue, 20 Mar 2007 13:19:40 +0100, Cz wrote: Fishman wrote: A jest. W czasie sprezania sie grzeje niepotrzebnie, w czasie rozprezania trzeba dogrzewac. Kto wie czy nie lepsze akumulatory. sprężania, ale nie wiem, czy pamiętasz, że silniki spalinowe rzadko To sie mocno mylisz. Po pierwsze sama termodynamika ogranicza moc teoretyczna bo pary mocno nie podgrzejesz. A jak sobie jeszcze czytam o mocy wentylatorow wyciagowych, mlynow weglowych, pomp roznych, generatorow, transformatorow, sieci przesylowej .. to ciekaw jestem ile wychodzi naprawde - 20% czy mniej? A razem ze zuzyciem pradu przez kopalnie i transport wegla ? :-) Siemens osiaga 60%, ale to sa turbiny gazowe[olejowe] z dodatkowym stopniem parowym .. J. 60 |
Data: Marzec 20 2007 18:07:50 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Cz | Lukasz Sczygiel wrote: Grzejemy domek, stacje benzynowa? Latem? No w zime moze byc problem, ale w lato? Będziesz parkował tylko na klimatyzowanych parkingach, żeby Ci butli ciśnienie nie wybuchło. ;) Jakby dobre byly to by byly lepsze ale narazie technologie aku to jeden z Zbiornik sprężonego powietrza też lekki nie będzie. Ale mnie sie wydaje ze taki system zasilania bylby dobrym dopelnieniem do Elementem silnie stratnym? To już lepiej wodę elektrolizować na wodór i tlen do dwóch osobnych zbiorniczków. -- Cz. 61 |
Data: Marzec 20 2007 20:13:28 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 20 Mar 2007 18:07:50 +0100, Cz napisał(a): Jakby dobre byly to by byly lepsze ale narazie technologie aku to jeden z Istnieją relatywnie lekkie butle kompozytowe do CNG, ciśnienie pewnie podobne - kwestia wyłacznie kosztów. Oszczędzają na miedzi, to może wrzucą i taką butlę ;) -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 62 |
Data: Marzec 20 2007 20:33:49 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Cz | Borys Pogoreło wrote: Istnieją relatywnie lekkie butle kompozytowe do CNG, ciśnienie pewnie Co nie zmienia faktu, że jeśli sprężone powietrze obłożą podatkiem rzędu tego co paliwo, to ten cały interes przestanie być opłacalny. Generalnie: sprężone powietrze to na pewno jeden z najmniej korzystnych sposobów magazynowania energii... Lepsza będzie jakaś supersprężyna. ;) -- Cz. 63 |
Data: Marzec 20 2007 22:10:18 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 20 Mar 2007 20:33:49 +0100, Cz napisał(a): Istnieją relatywnie lekkie butle kompozytowe do CNG, ciśnienie pewnie Tyle że w tym przypadku szara strefa będzie miała pole do popisu - powietrza przecież nie zabarwią na czerwono. [chyba że będą dodawać jakieś markery do tego pompowanego na stacjach, ale co za problem to podrobić] Generalnie: sprężone powietrze to na pewno jeden z najmniej korzystnych Ciekawe jak by taki pojazd wyglądał :) -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 65 |
Data: Marzec 21 2007 02:50:59 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Borys, Generalnie: sprężone powietrze to na pewno jeden z najmniej korzystnychCiekawe jak by taki pojazd wyglądał :) Nie wiesz? Taki duży klucz-motylek na dachu - do nakręcania ;) -- Best regards, RoMan 66 |
Data: Marzec 21 2007 09:57:37 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Cz | RoMan Mandziejewicz wrote: Nie wiesz? Taki duży klucz-motylek na dachu - do nakręcania ;)Generalnie: sprężone powietrze to na pewno jeden z najmniej korzystnych sposobów magazynowania energii... Lepsza będzie jakaś supersprężyna. ;)Ciekawe jak by taki pojazd wyglądał :) Fcale nie! Bo na klapie bagażnika! ;) -- Cz. 67 |
Data: Marzec 20 2007 19:05:27 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: SW3 | Dnia 20-03-2007 o 16:22:29 Lukasz Sczygiel napisał(a): Grzejemy domek, stacje benzynowa? W zimie chłodzenie w lecie grzanie będzie problemem. -- SW3 /Jesli mozesz przeczytac ten napis to znaczy ze umiesz czytac 70 |
Data: Marzec 20 2007 18:07:50 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Cz | Lukasz Sczygiel wrote: Grzejemy domek, stacje benzynowa? Latem? No w zime moze byc problem, ale w lato? Będziesz parkował tylko na klimatyzowanych parkingach, żeby Ci butli ciśnienie nie wybuchło. ;) Jakby dobre byly to by byly lepsze ale narazie technologie aku to jeden z Zbiornik sprężonego powietrza też lekki nie będzie. Ale mnie sie wydaje ze taki system zasilania bylby dobrym dopelnieniem do Elementem silnie stratnym? To już lepiej wodę elektrolizować na wodór i tlen do dwóch osobnych zbiorniczków. -- Cz. 71 |
Data: Marzec 20 2007 20:13:28 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 20 Mar 2007 18:07:50 +0100, Cz napisał(a): Jakby dobre byly to by byly lepsze ale narazie technologie aku to jeden z Istnieją relatywnie lekkie butle kompozytowe do CNG, ciśnienie pewnie podobne - kwestia wyłacznie kosztów. Oszczędzają na miedzi, to może wrzucą i taką butlę ;) -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 72 |
Data: Marzec 20 2007 20:33:49 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Cz | Borys Pogoreło wrote: Istnieją relatywnie lekkie butle kompozytowe do CNG, ciśnienie pewnie Co nie zmienia faktu, że jeśli sprężone powietrze obłożą podatkiem rzędu tego co paliwo, to ten cały interes przestanie być opłacalny. Generalnie: sprężone powietrze to na pewno jeden z najmniej korzystnych sposobów magazynowania energii... Lepsza będzie jakaś supersprężyna. ;) -- Cz. 73 |
Data: Marzec 20 2007 22:10:18 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 20 Mar 2007 20:33:49 +0100, Cz napisał(a): Istnieją relatywnie lekkie butle kompozytowe do CNG, ciśnienie pewnie Tyle że w tym przypadku szara strefa będzie miała pole do popisu - powietrza przecież nie zabarwią na czerwono. [chyba że będą dodawać jakieś markery do tego pompowanego na stacjach, ale co za problem to podrobić] Generalnie: sprężone powietrze to na pewno jeden z najmniej korzystnych Ciekawe jak by taki pojazd wyglądał :) -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 75 |
Data: Marzec 21 2007 02:50:59 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Borys, Generalnie: sprężone powietrze to na pewno jeden z najmniej korzystnychCiekawe jak by taki pojazd wyglądał :) Nie wiesz? Taki duży klucz-motylek na dachu - do nakręcania ;) -- Best regards, RoMan 76 |
Data: Marzec 21 2007 09:57:37 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Cz | RoMan Mandziejewicz wrote: Nie wiesz? Taki duży klucz-motylek na dachu - do nakręcania ;)Generalnie: sprężone powietrze to na pewno jeden z najmniej korzystnych sposobów magazynowania energii... Lepsza będzie jakaś supersprężyna. ;)Ciekawe jak by taki pojazd wyglądał :) Fcale nie! Bo na klapie bagażnika! ;) -- Cz. 77 |
Data: Marzec 20 2007 19:05:27 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: SW3 | Dnia 20-03-2007 o 16:22:29 Lukasz Sczygiel napisał(a): Grzejemy domek, stacje benzynowa? W zimie chłodzenie w lecie grzanie będzie problemem. -- SW3 /Jesli mozesz przeczytac ten napis to znaczy ze umiesz czytac 78 |
Data: Marzec 20 2007 13:15:05 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | Lukasz Sczygiel napisał(a): Jednak pomysl jest niezly. Magazynowanie energii w sprezonym powietrzu jest A jak się ma sprawność cyklu sprężanie, rozprężanie i zamiana w energię mechaniczną do sprawności cyklu ładowanie, rozładowanie i silnik elektryczny w przypadku samochodów zasilanych energią elektryczną z akumulatorów? 79 |
Data: Marzec 20 2007 13:19:15 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: kuba (aka cita) | Tomasz Pyra wrote: A jak się ma sprawność cyklu sprężanie, rozprężanie i zamiana w nie wiem, ale na 100% szybciej spręże 90m3 powietrza do przejechania 300km niż naładuje akumulatory do rpzejechania takiego samego dystansu - a to nie jest bez znaczenia. Poza tym masz mozliwość wymiany butli na stacjach, a ogniw elektrycznych na naładowane raczej nie. Nie mówiąc o tym, ze ogniwa sie zużywają, a butla nie. Sprężone powietrze daje dodatkowe korzyści jak widac... Mysle, ze najlepiej wypadłyby ogniwa wodorowe - ale tu jest jeszcze kilka innych problemów. Produkty ropopochodne te nie są najszczęśliwszym paliwem, a jednak używa sie ich na masową skale. -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 80 |
Data: Marzec 20 2007 13:21:28 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: kuba (aka cita) | http://tinyurl.com/37m3lw 81 |
Data: Marzec 20 2007 13:32:10 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | kuba (aka cita) napisał(a): nie wiem, ale na 100% szybciej spręże 90m3 powietrza do przejechania 300km niż naładuje akumulatory do rpzejechania takiego samego dystansu - a to nie jest bez znaczenia. A taka ilość powietrza wystarczy do sensownego przejechania 300km? Sensownego czyli rodzinne kombi, klima/ogrzewanie, wspomaganie kierownicy, przelotowa 100-120km/h itp? Bo wiesz, na litrze benzyny też można jakimś eksperymentalnym samochodem o kształcie naleśnika przejechać 1000km. Poza tym może i sprężysz szybko, ale jaką ilość ciepła wygenerujesz przy okazji (i tym samym puścisz energię w atmosferę)? Z drugiej strony taki silnik pneumatyczny chyba trzeba jakoś podgrzewać w czasie pracy, bo rozprężający się gaz pochłania chyba dużo ciepła i mógłby doprowadzić do zamarzania silnika. Poza tym masz mozliwość wymiany butli na stacjach, a ogniw elektrycznych na naładowane raczej nie. Z drugiej strony silnik elektryczny jest ogromnie długowieczny, natomiast pneumatyka z wysokimi ciśnieniami... hmmm... W Citroenie ta cała pneumatyka to najbardziej awaryjny element. Z kolei warsztatowe narzędzia pneumatyczne uchodzą za niezniszczalne. Mysle, ze najlepiej wypadłyby ogniwa wodorowe - ale tu jest jeszcze kilka innych problemów. No nie wiem... Moim faworytem jednak jest akumulator. Produkty ropopochodne te nie są najszczęśliwszym paliwem, a jednak używa sie ich na masową skale. Oj są jednak bardzo wygodnym paliwem, zwłaszcza pod względem współczynnika kWh/kg, łatwości przechowywania, wytwarzania i pozyskiwania. 82 |
Data: Marzec 20 2007 13:39:24 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: kuba (aka cita) | Tomasz Pyra wrote: kuba (aka cita) napisał(a): ale czy rozumiesz, ze to ma być samochód miejski ? Nie wiem czy czytaleś dla kogo i po co to jest konstruowane. Póki co też nie zamienie mojego wogolekurwanieoszczednego auta na to co a butla nie. Sprężone no i tu sie zgadzam i własnie dlatego stawiam wyżej spężone powietrze niż akumulatory - bo jest wygdniejsze i łatwiej przystosować infrastrukture miasta do wymiany butli (ew. sprężania go w samochodze) niż do łądowania akumulatorów. Jakkolwiek nie bronie ani tej, ani żadnej innej metody napędzania auta ... ale trzeba przyznać, ze jest to jakaś alternatywa i napewno jest prosta w użytkowaniu co jest baardzo dobrym argumentem. Bo żeby coś wdrożyć w zycie musi to być proste, łatrwe i jaknjamniej kłopotliwe. Póki co ropopochodne są nie do przebicia (chyba) ... no ale coś chyab w koncu z nimi zrobią. -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 83 |
Data: Marzec 20 2007 13:53:31 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | kuba (aka cita) napisał(a): ale czy rozumiesz, ze to ma być samochód miejski ? Napęd jest napęd. On nie wie czy jest miejski czy wiejski. Ma dawać kilowaty na wale napędowym, a czy ktoś tych kilowatów użyje do napędzania kombainu, Smarta, czy Hummera to już w sumie nieistotne. Jak chcemy porównywać sprężone powietrze, ogniwa wodorowa i akumulatory chemiczne to w zasadzie nie ma co się zajmować "miejskością" - wszystkie te rozwiązania są bardzo dobrze skalowalne, praktycznie liniowo. Oj są jednak bardzo wygodnym paliwem, zwłaszcza pod względem Trudno mi się z tym zgodzić. Infrastruktura dostarczania prądu już jest. Może nie tak wydolna jaką trzeba by mieć żeby zasilić wszystkie samochody które dziś jeżdżą po drogach, ale to też nie będzie zmiana rewolucyjna, a raczej ewolucyjna. Poza tym nie jest wiele potrzebne - kabel, gniazdko i już. Jakkolwiek nie bronie ani tej, ani żadnej innej metody napędzania auta ... ale trzeba przyznać, ze jest to jakaś alternatywa i napewno jest prosta w użytkowaniu co jest baardzo dobrym argumentem. Zrobią albo nie... Już przed wojną mądre głowy ostrzegały że ropy na świecie jest na góra 20 lat. W zasadzie przez wszystkie dekady nadal panuje wśród nich pełna zgoda - cały czas wszyscy twierdzą że ropy jest na góra 20 lat. Do tego stopnia że sądzę, że jak będziemy już opuszczać ten świat, coś czuję że samochody nadal będą jeździć na paliwa ropopochodne, a mądre głowy nadal będą twierdzić że ropy jest tylko na 20 lat ;) 84 |
Data: Marzec 20 2007 14:22:31 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: kuba (aka cita) | Tomasz Pyra wrote: kuba (aka cita) napisał(a): oj w tym kontekscie nie. Mialem raczej na mysli to, ze spokonie w miescie starczy mały samochodzik, jeżdzący 50km/h. Trudno mi się z tym zgodzić. No tak, ale potrzebujesz całej nocy, zeby to usrojstwo naładować. A spręzone powietrze mozesz wymienić w butli, podłączyć i masz.
ta i to mi sie zawsze najbardziej podobało ;)
i tu też sie z Tobą zgadzam ;) Poza tym, tak jak mówiłem - póki co nie mam zamiaru rezygnować z mojego miejskiego auta, które waży 1700kg, ma >200KM, pali 20/100, rozwija prędkość (ponoć) 250km/h i nie trzeba prądu z sieci miejskiej, zeby mogło jechac ;) -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 85 |
Data: Marzec 20 2007 14:33:54 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | kuba (aka cita) napisał(a): Mialem raczej na mysli to, ze spokonie w miescie starczy mały samochodzik, jeżdzący 50km/h. No ale w innych technologiach to tak samo się uda. Małe miejskie autko z małym akumulatorkiem które da radę przejechać w ruchu miejskim kilkadziesiąt kilometrów to też nie problem. LiIon ma 160Wh/kg. Do jazdy 50km/h wystarczy jakieś 6-7kW. 50kg akumulator wystarczy do małego miejskiego autka, a przecież to niewiele więcej niż waży pełny zbiornik paliwa w samochodzie. A akumulator 100kg (16kWh) to już wystarczy z zapasem. No tak, ale potrzebujesz całej nocy, zeby to usrojstwo naładować. No ale żeby je sprężyć do butli potrzeba tyle samo (a nawet więcej) energii. A czy to zrobią na stacji benzynowej, czy sam to sobie będziesz kompresował to w skali makro praktycznie jest bez znaczenia. Tyle że faktyczną zaletą jest możliwość napompowania butli szybciej niż naładuje się akumulator. 86 |
Data: Marzec 20 2007 14:42:52 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Paweł Ubysz |
87 |
Data: Marzec 20 2007 14:33:54 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | kuba (aka cita) napisał(a): Mialem raczej na mysli to, ze spokonie w miescie starczy mały samochodzik, jeżdzący 50km/h. No ale w innych technologiach to tak samo się uda. Małe miejskie autko z małym akumulatorkiem które da radę przejechać w ruchu miejskim kilkadziesiąt kilometrów to też nie problem. LiIon ma 160Wh/kg. Do jazdy 50km/h wystarczy jakieś 6-7kW. 50kg akumulator wystarczy do małego miejskiego autka, a przecież to niewiele więcej niż waży pełny zbiornik paliwa w samochodzie. A akumulator 100kg (16kWh) to już wystarczy z zapasem. No tak, ale potrzebujesz całej nocy, zeby to usrojstwo naładować. No ale żeby je sprężyć do butli potrzeba tyle samo (a nawet więcej) energii. A czy to zrobią na stacji benzynowej, czy sam to sobie będziesz kompresował to w skali makro praktycznie jest bez znaczenia. Tyle że faktyczną zaletą jest możliwość napompowania butli szybciej niż naładuje się akumulator. 88 |
Data: Marzec 20 2007 14:42:52 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Paweł Ubysz |
89 |
Data: Marzec 20 2007 14:33:54 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | kuba (aka cita) napisał(a): Mialem raczej na mysli to, ze spokonie w miescie starczy mały samochodzik, jeżdzący 50km/h. No ale w innych technologiach to tak samo się uda. Małe miejskie autko z małym akumulatorkiem które da radę przejechać w ruchu miejskim kilkadziesiąt kilometrów to też nie problem. LiIon ma 160Wh/kg. Do jazdy 50km/h wystarczy jakieś 6-7kW. 50kg akumulator wystarczy do małego miejskiego autka, a przecież to niewiele więcej niż waży pełny zbiornik paliwa w samochodzie. A akumulator 100kg (16kWh) to już wystarczy z zapasem. No tak, ale potrzebujesz całej nocy, zeby to usrojstwo naładować. No ale żeby je sprężyć do butli potrzeba tyle samo (a nawet więcej) energii. A czy to zrobią na stacji benzynowej, czy sam to sobie będziesz kompresował to w skali makro praktycznie jest bez znaczenia. Tyle że faktyczną zaletą jest możliwość napompowania butli szybciej niż naładuje się akumulator. 90 |
Data: Marzec 20 2007 14:42:52 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Paweł Ubysz |
91 |
Data: Marzec 20 2007 15:27:39 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Finke | Tomasz Pyra wrote: Oj są jednak bardzo wygodnym paliwem, zwłaszcza pod względem współczynnika kWh/kg, łatwości przechowywania, wytwarzania i pozyskiwania. Z pozyskiwaniem ropy to bym polemizował - trzeba w kosztach uwzględnić wojnę raz na kilka lat o podział/utrzymanie stref wpływów, a powietrze na szczęście wszędzie występuje w jednakowej obfitości :) T. 92 |
Data: Marzec 20 2007 15:27:39 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Finke | Tomasz Pyra wrote: Oj są jednak bardzo wygodnym paliwem, zwłaszcza pod względem współczynnika kWh/kg, łatwości przechowywania, wytwarzania i pozyskiwania. Z pozyskiwaniem ropy to bym polemizował - trzeba w kosztach uwzględnić wojnę raz na kilka lat o podział/utrzymanie stref wpływów, a powietrze na szczęście wszędzie występuje w jednakowej obfitości :) T. 93 |
Data: Marzec 20 2007 15:27:39 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Finke | Tomasz Pyra wrote: Oj są jednak bardzo wygodnym paliwem, zwłaszcza pod względem współczynnika kWh/kg, łatwości przechowywania, wytwarzania i pozyskiwania. Z pozyskiwaniem ropy to bym polemizował - trzeba w kosztach uwzględnić wojnę raz na kilka lat o podział/utrzymanie stref wpływów, a powietrze na szczęście wszędzie występuje w jednakowej obfitości :) T. 94 |
Data: Marzec 22 2007 12:56:21 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: mario |
Z drugiej strony taki silnik pneumatyczny chyba trzeba jakoś podgrzewać w czasie pracy, bo rozprężający się gaz pochłania chyba dużo ciepła i mógłby doprowadzić do zamarzania silnika. ee tam, teraz modne sa chlodzone schowki na napoje ;-) pozdrawiam mario 95 |
Data: Marzec 20 2007 13:40:14 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: J.F. | On Tue, 20 Mar 2007 13:19:15 +0100, kuba (aka cita) wrote: nie wiem, ale na 100% szybciej spręże 90m3 powietrza do przejechania 300km Nie bylbym taki pewien. Akumulatory, przynajmniej male, mozna naladowac w godzine, a nawet szybciej. Sprezarke mozesz dowolnie wielka postawic, ale w domu nie dysponujesz paroma MW. A na stacji powietrze bedzie z podatkiem :-) Poza tym masz mozliwość wymiany butli na stacjach, a ogniw elektrycznych na Butli calej raczej nie wymienisz, ale napelnic sie pewnie da. Nie mówiąc o tym, ze ogniwa sie zużywają, a butla nie. 10 lat i do przegladu. A takie wielkie to moze i szybciej. Mysle, ze najlepiej wypadłyby ogniwa wodorowe - ale tu jest jeszcze kilka Niestety - ciagle maja klopoty.. Produkty ropopochodne te nie są najszczęśliwszym paliwem, a jednak używa sie Moze jednak sa najszczesliwszym paliwem ? :-) J. 96 |
Data: Marzec 20 2007 13:50:25 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Paweł Ubysz |
97 |
Data: Marzec 20 2007 14:18:44 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | Paweł Ubysz napisał(a): | Nie bylbym taki pewien. Akumulatory, przynajmniej male, mozna Niekoniecznie prądu - może być duże napięcie, bo ogniwa można na czas ładowania łączyć szeregowo. Zresztą duże zapotrzebowanie na energię (najprawdopodobniej elektryczną) to ten sam problem niezależnie czy samochód będzie napędzany powietrzem (i trzeba napędzić sprężarkę), zasilany akumulatorem czy w jeszcze inny sposób. | >Nie mówiąc o tym, ze ogniwa sie zużywają, a butla nie. LiIon robią spokojnie 1000cykli. Gdyby na jednym cyklu przejeżdżać chociaż 200-300km to IMO spokojnie wystarczy. Nawet sądzę, że marketing z rozpostartymi szeroko ramionami przyjmie samochody które po 200kkm będzie się utylizować ;) | Moze jednak sa najszczesliwszym paliwem ? :-) Nie bez przyczyny. Tłumaczenie wszystkiego lobby naftowym to też naciąganie prawdy. Jakby nie patrzeć to paliwo jest bardzo wygodne i tanie (tak tak... to co płacimy na stacji to głównie podatek, a samo paliwo jest znacznie tańsze). Nasze pojęcie o kosztach energii jest spaczone polityką podatkową. Gdybyśmy nie płacili w paliwie fiskusowi, to inaczej byśmy patrzyli na sensowność alternatywnych sposobów napędu. Co więcej - nie ma się co łudzić że jak nagle zaczniemy jeździć wszyscy na prąd/wodór czy cokolwiek innego, że fiskus z tych pieniędzy zrezygnuje. Spokojnie znajdzie sposób żeby wyjść na swoje i zrobi tak, że i tak zapłacimy tyle co dziś, albo i więcej. 98 |
Data: Marzec 20 2007 14:29:31 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Paweł Ubysz |
99 |
Data: Marzec 20 2007 20:38:17 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: J.F. | On Tue, 20 Mar 2007 14:29:31 +0100, Paweł Ubysz wrote: Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości Wiecie, ja co prawda szlyszalem o nokiach ktore po 4 latach maja dobre aku, ale doswiadczenie mam raczej odwrotne - po poltora roku akumulatorek li-ion to juz tylko polowa nowego, albo nic .. i nie wiem czy sie 100 cykli uzbieralo .. J. 100 |
Data: Marzec 21 2007 11:30:46 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Lukasz Sczygiel |
>Czas - czas a nie ilośc cykli. procesy utleniania w LiIonach zachodzą Moj ME45 kupiony w 2000 r (grudzien) ladowany zawsze jak padal czyli pelne cykle pozyl do 2006r (grudzien) i wtedy gwaltownie stan aku mu spadl. kupilem wtedy nowke firmowy aku siemensa i jade dalej. Na tym nowym aku moge gadac non stop (simplus rulz) podczas jazdy z wawy do gliwic (wychodzi jakies 5h liczac tez korki.) Da sie. -- Lukasz Sczygiel -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 101 |
Data: Marzec 21 2007 15:00:03 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: J.F. | On 21 Mar 2007 12:30:46 +0100, Lukasz Sczygiel wrote: ale doswiadczenie mam raczej odwrotne - po poltora rokuMoj ME45 kupiony w 2000 r (grudzien) ladowany zawsze jak padal czyli pelne cykle No to w 2002 roku nie mieli juz takich dobrych baterii. Nawiasem mowiac mam watpliwosci czy Li-ion nalezy wyladowywac do konca.. kupilem wtedy nowke firmowy aku siemensa i jade dalej. Nowka forever wytrzymala kolejne 18 miesiecy .. J. 102 |
Data: Marzec 21 2007 14:59:09 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Lukasz Sczygiel | On 21 Mar 2007 12:30:46 +0100, Lukasz Sczygiel wrote: Ostatnio wlasnie czytalem ze jak wypuszczali serie 45 to bylo ok a seria 65 to straszna padaka byla i w sofcie i w sprzecie i aku pewnie tez kiepskie kupili... Nawiasem mowiac mam watpliwosci czy Li-ion nalezy wyladowywac do Tyle to tez wiem ale robilem to z premedytacja zeby zobaczyc ile pozyje. teraz li-iony laduje kiedy sie da. >kupilem wtedy nowke firmowy aku siemensa i jade dalej. Pewnie wiesz ale napisze dla potomnosci: Aku nokii, siemensa, forevera i wszelkiej masci innych robia te same zolte raczki w ChRL a roznica miedzy nimi jest tylko na poziomie testow ewentualnie w wersji hardkorowej jakies ISO 9001 czy podobne zamontowali w fabryce i po tym poznaja ze dana partia jest kiepska. Po takiej reguluja maszyny i klepia te markowe. Fakt jest ze jak kupujesz nowke fona to zazwyczaj aku jest ok. Jak kupujesz jakikolwiek aku pozniej to jest zazwyczaj gorzej. Moze wyjatkiem sa tak zwane serwisowki ale taka nazwa ostatnio co druga jest nazywana.... To samo tyczy sie zegarkow na reke. I to z zegarkami pamietam od dawna. Nawet wymiana na identyczna baterie pod wzgledem firmy, typu nie powoduje tak dlugiego czasu uptime jak ta fabryczna. Takie sa moje obserwacje:) -- Lukasz Sczygiel -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 103 |
Data: Marzec 23 2007 11:46:20 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: J.F. | On 21 Mar 2007 15:59:09 +0100, Lukasz Sczygiel wrote: >Moj ME45 kupiony w 2000 r (grudzien) ladowany zawsze jak padal czyli pelne cykleOstatnio wlasnie czytalem ze jak wypuszczali serie 45 to bylo ok a seria 65 to Ale to jest ME45, oryginalna bateria z napisem Siemens i ogniwem Panasonica [nie pierwszy raz mi podpadl :-)] >kupilem wtedy nowke firmowy aku siemensa i jade dalej.Pewnie wiesz ale napisze dla potomnosci: Hm, w siemensie siedzial Panasonic, a w tanszych podrobkach np B&K. Jak to wyglada glebiej to nie bede juz zgadywal. Z ciekawostek - bateryjka 9V "Tesco" na wewnetrznej stronie blaszanej obudodowy miala nadruk SONY R6/3(NS) SIZE "AA" 1.5V Sony Corporation Japan, Made in Poland To samo tyczy sie zegarkow na reke. Za to z drukarkami jest odwrotnie - fabryczne cartridge maja mniej tuszu :-) J. 104 |
Data: Marzec 20 2007 13:58:39 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | J.F. napisał(a): On Tue, 20 Mar 2007 13:19:15 +0100, kuba (aka cita) wrote: Powietrze też można chyba podawać w fazie ciekłej. Swoją drogą to ile kWh "się zmieści" w 1kg skroplonego powietrza zakładając jakąś tam realną sprawność cyklu? Ba ja nigdy nie potrafiłem sobie nic z termodynamiki policzyć żeby mi bzdury nie wyszły :) Mysle, ze najlepiej wypadłyby ogniwa wodorowe - ale tu jest jeszcze kilka innych problemów. Ale czy z wodorem nie będzie podobnych problemów (a może i jeszcze większe) niż ze sprężonym powietrzem - kriogenika i takie tam? 105 |
Data: Marzec 20 2007 14:13:50 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: beret |
J.F. napisał(a): A z czego weźmiesz ciepło na odparowanie tego 'ciekłego' powietrza ? 106 |
Data: Marzec 20 2007 14:25:47 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: kuba (aka cita) | beret wrote: A z czego weźmiesz ciepło na odparowanie tego 'ciekłego' powietrza ? z podgrzewacza do napojów podłączonego do gniazdka zapalniczki. :P -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 107 |
Data: Marzec 20 2007 14:35:54 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | beret napisał(a): Swoją drogą to ile kWh "się zmieści" w 1kg skroplonego powietrza zakładając jakąś tam realną sprawność cyklu? Z atmosfery. Samochody przejeżdżajšc będš zostawiać mrony podmuch za sobš ;) 108 |
Data: Marzec 20 2007 14:54:10 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: kuba (aka cita) | Tomasz Pyra wrote: beret napisał(a): a całoć będzie sponsorwać Wrigley :D -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 109 |
Data: Marzec 20 2007 14:58:01 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: beret |
beret napisał(a): Chyba sprzedam Twój patent producentom parowników LPG ! Moge ? 110 |
Data: Marzec 21 2007 09:48:55 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | beret napisał(a): Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomoci Tylko powietrze wrze w -191C, więc taki wymiennik ciepła wystawiony nawet na najbardziej siarczyste mrozy będzie nadal dostarczał bardzo dużo ciepła do układu. Problemem może być jedynie oblodzenie wymiennika w wypadku dużej wilgotnoci. LPG w zależnoci od mieszanki wrze w temperaturze od -10C do -30C, więc taki patent zimš już nie wystarczy bo LPG nie będzie chciało zmieniać stanu skupienia. 111 |
Data: Marzec 21 2007 02:35:58 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Tomasz, Z atmosfery.Swoją drogą to ile kWh "się zmieści" w 1kg skroplonego powietrzaA z czego weĽmiesz ciepło na odparowanie tego 'ciekłego' powietrza ? Jasne. A w czasie deszczu bedzie sie co 10 km zatrzymywać, zeby z wymiennika ciepła lód skuć. -- Best regards, RoMan 112 |
Data: Marzec 21 2007 09:53:28 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | RoMan Mandziejewicz napisał(a): Hello Tomasz, To jest akurat proste do rozwiązania - osadzaniu lodu można zapobiec mechanicznie. Tyle, że samochód będzie sypał śniegiem :) Swoją drogą, to ile tego lodu będzie? Ile energii cieplnej trzeba będzie dostarczyć żeby silnik mógł dać 1kWh? (również 1kWh?) Ile wody można zamrozić pobierając z niej 1kWh? 113 |
Data: Marzec 20 2007 14:35:54 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | beret napisał(a): Swoją drogą to ile kWh "się zmieści" w 1kg skroplonego powietrza zakładając jakąś tam realną sprawność cyklu? Z atmosfery. Samochody przejeżdżajšc będš zostawiać mrony podmuch za sobš ;) 114 |
Data: Marzec 20 2007 14:54:10 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: kuba (aka cita) | Tomasz Pyra wrote: beret napisał(a): a całoć będzie sponsorwać Wrigley :D -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 115 |
Data: Marzec 20 2007 14:58:01 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: beret |
beret napisał(a): Chyba sprzedam Twój patent producentom parowników LPG ! Moge ? 116 |
Data: Marzec 21 2007 09:48:55 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | beret napisał(a): Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomoci Tylko powietrze wrze w -191C, więc taki wymiennik ciepła wystawiony nawet na najbardziej siarczyste mrozy będzie nadal dostarczał bardzo dużo ciepła do układu. Problemem może być jedynie oblodzenie wymiennika w wypadku dużej wilgotnoci. LPG w zależnoci od mieszanki wrze w temperaturze od -10C do -30C, więc taki patent zimš już nie wystarczy bo LPG nie będzie chciało zmieniać stanu skupienia. 117 |
Data: Marzec 21 2007 02:35:58 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Tomasz, Z atmosfery.Swoją drogą to ile kWh "się zmieści" w 1kg skroplonego powietrzaA z czego weĽmiesz ciepło na odparowanie tego 'ciekłego' powietrza ? Jasne. A w czasie deszczu bedzie sie co 10 km zatrzymywać, zeby z wymiennika ciepła lód skuć. -- Best regards, RoMan 118 |
Data: Marzec 21 2007 09:53:28 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | RoMan Mandziejewicz napisał(a): Hello Tomasz, To jest akurat proste do rozwiązania - osadzaniu lodu można zapobiec mechanicznie. Tyle, że samochód będzie sypał śniegiem :) Swoją drogą, to ile tego lodu będzie? Ile energii cieplnej trzeba będzie dostarczyć żeby silnik mógł dać 1kWh? (również 1kWh?) Ile wody można zamrozić pobierając z niej 1kWh? 119 |
Data: Marzec 20 2007 14:35:54 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | beret napisał(a): Swoją drogą to ile kWh "się zmieści" w 1kg skroplonego powietrza zakładając jakąś tam realną sprawność cyklu? Z atmosfery. Samochody przejeżdżajšc będš zostawiać mrony podmuch za sobš ;) 120 |
Data: Marzec 20 2007 14:54:10 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: kuba (aka cita) | Tomasz Pyra wrote: beret napisał(a): a całoć będzie sponsorwać Wrigley :D -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 121 |
Data: Marzec 20 2007 14:58:01 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: beret |
beret napisał(a): Chyba sprzedam Twój patent producentom parowników LPG ! Moge ? 122 |
Data: Marzec 21 2007 09:48:55 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | beret napisał(a): Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomoci Tylko powietrze wrze w -191C, więc taki wymiennik ciepła wystawiony nawet na najbardziej siarczyste mrozy będzie nadal dostarczał bardzo dużo ciepła do układu. Problemem może być jedynie oblodzenie wymiennika w wypadku dużej wilgotnoci. LPG w zależnoci od mieszanki wrze w temperaturze od -10C do -30C, więc taki patent zimš już nie wystarczy bo LPG nie będzie chciało zmieniać stanu skupienia. 123 |
Data: Marzec 21 2007 02:35:58 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Tomasz, Z atmosfery.Swoją drogą to ile kWh "się zmieści" w 1kg skroplonego powietrzaA z czego weĽmiesz ciepło na odparowanie tego 'ciekłego' powietrza ? Jasne. A w czasie deszczu bedzie sie co 10 km zatrzymywać, zeby z wymiennika ciepła lód skuć. -- Best regards, RoMan 124 |
Data: Marzec 21 2007 09:53:28 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | RoMan Mandziejewicz napisał(a): Hello Tomasz, To jest akurat proste do rozwiązania - osadzaniu lodu można zapobiec mechanicznie. Tyle, że samochód będzie sypał śniegiem :) Swoją drogą, to ile tego lodu będzie? Ile energii cieplnej trzeba będzie dostarczyć żeby silnik mógł dać 1kWh? (również 1kWh?) Ile wody można zamrozić pobierając z niej 1kWh? 129 |
Data: Marzec 20 2007 14:24:21 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: kuba (aka cita) | J.F. wrote: Produkty ropopochodne te nie są najszczęśliwszym paliwem, a jednak w wielu kontekstach mysle, ze to prawda :) i tak jak pisałem wyżej, narazie nie mam zamiaru kupować auta napędzanego, nzwijmy to w uprosczeniu, paliwami altrenatywnymi (nie licząc LPG albo TESCOoil) ;) -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 130 |
Data: Marzec 21 2007 02:26:24 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Tomasz, Jednak pomysl jest niezly. Magazynowanie energii w sprezonym powietrzu jestA jak się ma sprawność cyklu sprężanie, rozprężanie i zamiana w energię Ma sie fatalnie. Miałaby się dobrze, gdyby nie traciło sie ciepła podczas sprężania i nie trzebaby ogrzewać powietrza podczas rozprężania. -- Best regards, RoMan 131 |
Data: Marzec 21 2007 09:54:56 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Tomasz Pyra | RoMan Mandziejewicz napisał(a): Ma sie fatalnie. Miałaby się dobrze, gdyby nie traciło sie ciepła Ale te straty są chyba nieuniknione i wynikają z cyklu Carnota. Gdyby się udało to ominąć to byśmy jeździli lokomotywami parowymi :) 132 |
Data: Marzec 20 2007 14:09:36 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: |
Pomysł nie nowy; jeździły na tym eksperymentalne autobusy albo tramwaje miejskie. Tankowanie na pętli. -- P. Jankisz trochę o rowerach: http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/ http://coogee.republika.pl/pj/pj.html 133 |
Data: Marzec 20 2007 13:13:23 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Miecio |
Mozna by tez naciagac jakas wielka sprezyne za pomoca duuuzej wiertarki :-) To tez rodzaj skumulowanej energii mechanicznej. Pzdr, Miecio -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 134 |
Data: Marzec 20 2007 14:15:53 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Nex@pl | Lukasz Sczygiel napisał(a): http://gizmag.com/go/7000/Jak dla mnie fajnie, dodatkowo pasażerom dać pod nogi pedały, które mogą odnawiać kompresję powietrza, czyt. pompować :) Nie trzeba by wtedy stawać w celu uzupełnienie ciśnienia ;) 135 |
Data: Marzec 20 2007 15:15:38 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Gosky | Jak dla mnie fajnie, dodatkowo pasażerom dać pod nogi pedały, które mogą i to jest cenna uwaga racjonalizatorska :) -- pozdrawiam Gosky 136 |
Data: Marzec 20 2007 15:15:38 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Gosky | Jak dla mnie fajnie, dodatkowo pasażerom dać pod nogi pedały, które mogą i to jest cenna uwaga racjonalizatorska :) -- pozdrawiam Gosky 137 |
Data: Marzec 20 2007 15:15:38 | Temat: Re: Tankowac powietrze? | Autor: Gosky | Jak dla mnie fajnie, dodatkowo pasażerom dać pod nogi pedały, które mogą i to jest cenna uwaga racjonalizatorska :) -- pozdrawiam Gosky |