Witam
Jutro wybieram się do Krakowa. Jak z przejazdem obecnie? Ponoć już nie
opłaca się objeżdżać, bo kończą remonty i nie ma korków, w co niezbyt mi
się chce wierzyć. Czy ktoś ma najnowsze wieści z "czwórki"? :-)
jechalem przedwczoraj: nadal wiele objazdow mostow i mosteczkow ale mnie
akurat udalo sie przejechac tam i nazad bez wiekszych korkow - bylo to
raczej wynikiem przypadku bo jadac w jedna strone widzialem korki (ok. 50
samochodow) w przeciwna i to samo spowrotem - ciezko powiedziec dlaczego i
kiedy sie tworza - mysle jednak ze nie ma sensu jechac bokami, chyba ze w
godzinach szczytu.
pzdr
Jasiek
3 |
Data: Grudzien 27 2006 14:36:53 |
Temat: Re: Tarnów-Kraków - jak z przejazdem? |
Autor: Dorota *** |
mysle jednak ze nie ma sensu jechac bokami, chyba ze w
godzinach szczytu.
Dzięki wielkie za informacje.
D.
|