Grupy dyskusyjne   »   TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?

TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?



1 Data: Kwiecien 19 2008 13:34:09
Temat: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Brisk 

Witam Wszystkich,
Mam prosbe o pomoc bo mimo, ze przejrzalem archiwa i googlowalem duzo,
mam dylemat. Otoz znalazlem u pierwszego wlasciciela Mondeo '02 TDCI
130KM, ksiazka serwisowa od poczatku do konca - 109tys. przebiegu,
auto w srodku i na zewnatrz jak nowe.
Ale po otwarciu maski juz tak rozowo nie ma...:
1. Po puszczeniu sprzegla slychac halas (skrzynia, sprzeglo?).
Sprzeglo bierze w miare przy podlodze a przy delikatnym puszczaniu w
polowie skoku odczuwa sie na nodze delikatne drgania - wibracje.
Czyzby sprzeglo padalo lub kolo dwumasowe a moze oba?
2. Najwazniejsze - silnik. Chodzi rowno i jedzie na moj gust niezle
choc po 130KM i 300nm spodziewalem sie nieco wiecej.
Jednak co mnie niepokoi to dym po otwarciu korka oleju (na goracym
silniku). Raczej bialy odcien i niemala intensywnosc. Jest tez duzo
delikatniej widoczny przez miarke oleju. Na zimnym silniku
niewidoczny.

Zakladam, ze jest wielce prawdopodobne, ze auto ma ten przebieg.
Ponadto sprzedajacy zacheca mnie do pojechania do tegoz serwisu
FORD'a, w celu potwierdzenia wszystkich wizyt i przegladow.

Wobec tego, ze auto mi sie podoba (choc ten dym pachnie mi
nieszczelnoscia ukladu tlok-pierscien-cylinder) a nie mam
doswiadczenia z dieslami Forda, prosze Was o porady czy ten typ tak
rzeczywiscie ma?
Warto sie nim dalej interesowac...? Na co jeszcze zwrocic uwage?

Szczegolnie wazna jest dla mnie sprawa silnika, z moim audi B4 TDI z
przebiegiem 180tys nie mialem podobnych doswiadczen...

Bede wdzieczny za wszelkie sugestie!
Pozdrawiam!
Marcin (bylo B4 TDI)



2 Data: Kwiecien 20 2008 10:37:10
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: PeJot - Krk 

Użytkownik "Brisk"  napisał w wiadomości

Witam Wszystkich,
Mam prosbe o pomoc bo mimo, ze przejrzalem archiwa i googlowalem duzo,
mam dylemat. Otoz znalazlem u pierwszego wlasciciela Mondeo '02 TDCI
130KM, ksiazka serwisowa od poczatku do konca - 109tys. przebiegu,
auto w srodku i na zewnatrz jak nowe.
Ale po otwarciu maski juz tak rozowo nie ma...:
1. Po puszczeniu sprzegla slychac halas (skrzynia, sprzeglo?).

Łozysko wyciskowe sprzęgła, jeżeli nie ma przy tym zbyt dużych
wibracji przy braniu sprzęgła to można z tym jeździć jeszcze nawet 20 tys.km.

Sprzeglo bierze w miare przy podlodze a przy delikatnym puszczaniu w
polowie skoku odczuwa sie na nodze delikatne drgania - wibracje.
Czyzby sprzeglo padalo lub kolo dwumasowe a moze oba?
2. Najwazniejsze - silnik. Chodzi rowno i jedzie na moj gust niezle
choc po 130KM i 300nm spodziewalem sie nieco wiecej.
Jednak co mnie niepokoi to dym po otwarciu korka oleju (na goracym
silniku). Raczej bialy odcien i niemala intensywnosc. Jest tez duzo
deikatniej widoczny przez miarke oleju. Na zimnym silniku
niewidoczny.

Wygląda to na uszczelkę pod głowicą, widziałem kiedyś Passata "taxi"
z takim samym objawem.

Prywatnie to szukaj raczej innego auta, Mondziaki sa fajne na
auta służbowe gdy nie interesują Cię koszty eksploatacji
(np.notorycznie padają wtryskiwacze a jeden kosztuje ok.tysiąca zł)

pozdro

PeJot

3 Data: Kwiecien 20 2008 11:06:22
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: mak 


Użytkownik "Brisk"  napisał w wiadomości

Witam Wszystkich,
Mam prosbe o pomoc bo mimo, ze przejrzalem archiwa i googlowalem duzo,
mam dylemat. Otoz znalazlem u pierwszego wlasciciela Mondeo '02 TDCI
130KM, ksiazka serwisowa od poczatku do konca - 109tys. przebiegu,
auto w srodku i na zewnatrz jak nowe.
Ale po otwarciu maski juz tak rozowo nie ma...:
1. Po puszczeniu sprzegla slychac halas (skrzynia, sprzeglo?).
Sprzeglo bierze w miare przy podlodze a przy delikatnym puszczaniu w
polowie skoku odczuwa sie na nodze delikatne drgania - wibracje.
Czyzby sprzeglo padalo lub kolo dwumasowe a moze oba?
2. Najwazniejsze - silnik. Chodzi rowno i jedzie na moj gust niezle
choc po 130KM i 300nm spodziewalem sie nieco wiecej.
Jednak co mnie niepokoi to dym po otwarciu korka oleju (na goracym
silniku). Raczej bialy odcien i niemala intensywnosc. Jest tez duzo
delikatniej widoczny przez miarke oleju. Na zimnym silniku
niewidoczny.

Zakladam, ze jest wielce prawdopodobne, ze auto ma ten przebieg.
Ponadto sprzedajacy zacheca mnie do pojechania do tegoz serwisu
FORD'a, w celu potwierdzenia wszystkich wizyt i przegladow.

Wobec tego, ze auto mi sie podoba (choc ten dym pachnie mi
nieszczelnoscia ukladu tlok-pierscien-cylinder) a nie mam
doswiadczenia z dieslami Forda, prosze Was o porady czy ten typ tak
rzeczywiscie ma?
Warto sie nim dalej interesowac...? Na co jeszcze zwrocic uwage?

Szczegolnie wazna jest dla mnie sprawa silnika, z moim audi B4 TDI z
przebiegiem 180tys nie mialem podobnych doswiadczen...

Bede wdzieczny za wszelkie sugestie!
Pozdrawiam!
Marcin (bylo B4 TDI)



prawdopodobnie pada tzw koło dwumasowe... drogi interes

co do dymienia - nie wypowiadam się :)

pozdr

4 Data: Kwiecien 20 2008 03:53:19
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Brisk 

Dzieki Panowie!
Zrozumialem, ze z tym "sprzeglem" moze da sie jeszcze chwile pojezdzic
ale predzej czy pozniej czeka mnie wyjecie skrzyni i naprawa;).

Co do silnika to patrzylem na olej, jest czarny i "normalnie gesty",
nie widac w nim sladow plynu chlodzacego.

A z tym dymieniem...czy to mozliwe ze ten typ tak ma? Czy moze
motorowi cos jest...?
Czy ktos z podobnym motorem moglby sie ustosunkowac;)?

Przepraszam ze pytam upornie ale auto jest ladne a cena ze wzgledu na
rodzinna sytuacje sprzedajacych bylaby atrakcyjna...

Dzieki, pozdrawiam i milej niedzieli!
Marcin

5 Data: Kwiecien 20 2008 13:58:33
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: PeJot - Krk 

Uzytkownik "Brisk"  napisal w wiadomosci

Dzieki Panowie!
Zrozumialem, ze z tym "sprzeglem" moze da sie jeszcze chwile pojezdzic
ale predzej czy pozniej czeka mnie wyjecie skrzyni i naprawa;).

Co do silnika to patrzylem na olej, jest czarny i "normalnie gesty",
nie widac w nim sladow plynu chlodzacego.

A z tym dymieniem...czy to mozliwe ze ten typ tak ma? Czy moze
motorowi cos jest...?
Czy ktos z podobnym motorem moglby sie ustosunkowac;)?

Przepraszam ze pytam upornie ale auto jest ladne a cena ze wzgledu na
rodzinna sytuacje sprzedajacych bylaby atrakcyjna...

Jedz do serwisu to wycenia koszty napraw a sprzedajacy niech Ci o tyle
opusci cene i bedzie gitara ;)
Tylko sie nie napalaj bo wtopisz, no chyba ze cena to 50% ceny rynkowej ...

A tak wogóle polecam:
http://forum.fordclubpolska.org/


pozdro

PeJot

Civic 3D 1.4iS'97

6 Data: Kwiecien 20 2008 05:24:06
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Brisk 

On 20 Kwi, 13:58, "PeJot - Krk"  wrote:

Jedz do serwisu to wycenia koszty napraw a sprzedajacy niech Ci o tyle
opusci cene i bedzie gitara ;)
Tylko sie nie napalaj bo wtopisz, no chyba ze cena to 50% ceny rynkowej ....

A tak wogóle polecam:http://forum.fordclubpolska.org/

pozdro
PeJot
Civic 3D 1.4iS'97

To niezly pomysl z tym serwisem, przy okazji sprawdzi sie rachunki z
wykonanych ew. napraw. bo wszystko bylo robione w tym samym miejscu.

Postaram sie nie napalac;) i pogrzebie jeszcze w forum forda. Dzieki!

Marcin

7 Data: Kwiecien 20 2008 05:24:24
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Brisk 

On 20 Kwi, 13:58, "PeJot - Krk"  wrote:

Jedz do serwisu to wycenia koszty napraw a sprzedajacy niech Ci o tyle
opusci cene i bedzie gitara ;)
Tylko sie nie napalaj bo wtopisz, no chyba ze cena to 50% ceny rynkowej ....

A tak wogóle polecam:http://forum.fordclubpolska.org/

pozdro
PeJot
Civic 3D 1.4iS'97

To niezly pomysl z tym serwisem, przy okazji sprawdzi sie rachunki z
wykonanych ew. napraw. bo wszystko bylo robione w tym samym miejscu.

Postaram sie nie napalac;) i pogrzebie jeszcze w forum forda. Dzieki!

Marcin

8 Data: Kwiecien 20 2008 06:07:11
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Brisk 

On 20 Kwi, 13:58, "PeJot - Krk"  wrote:

Jedz do serwisu to wycenia koszty napraw a sprzedajacy niech Ci o tyle
opusci cene i bedzie gitara ;)
Tylko sie nie napalaj bo wtopisz, no chyba ze cena to 50% ceny rynkowej ....

A tak wogóle polecam:http://forum.fordclubpolska.org/

pozdro
PeJot
Civic 3D 1.4iS'97

To niezly pomysl z tym serwisem, przy okazji sprawdzi sie rachunki z
wykonanych ew. napraw. bo wszystko bylo robione w tym samym miejscu.

Postaram sie nie napalac;) i pogrzebie jeszcze w forum forda. Dzieki!

Marcin
Na razie Honda NTV650 revere

9 Data: Kwiecien 20 2008 15:22:21
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: zinek 


Uzytkownik "Brisk"  napisal w wiadomosci

On 20 Kwi, 13:58, "PeJot - Krk"  wrote:

Jedz do serwisu to wycenia koszty napraw a sprzedajacy niech Ci o tyle
opusci cene i bedzie gitara ;)
Tylko sie nie napalaj bo wtopisz, no chyba ze cena to 50% ceny rynkowej
....


dokladnie - to ze dwumas pada jest bardzo prawdopodobne... do tego sprzeglo
musisz kupic...
jedz do aso na dokladna diagnostyke ukladu wtryskowego i samego silnika.

10 Data: Kwiecien 20 2008 14:52:15
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Seba 


1. Po puszczeniu sprzegla slychac halas (skrzynia, sprzeglo?).
Sprzeglo bierze w miare przy podlodze a przy delikatnym
puszczaniu w polowie skoku odczuwa sie na nodze delikatne
drgania - wibracje. Czyzby sprzeglo padalo lub kolo dwumasowe a
moze oba?

MUSISZ to zdiagnozowac dokladnie - w przypadku sprzegla/kola w tej
wersji silnika musisz sie liczyc z dosyc znacznymi wydatkami.


2. Najwazniejsze - silnik. Chodzi rowno i jedzie na
moj gust niezle choc po 130KM i 300nm spodziewalem sie nieco
wiecej. Jednak co mnie niepokoi to dym po otwarciu korka oleju
(na goracym silniku). Raczej bialy odcien i niemala
intensywnosc. Jest tez duzo delikatniej widoczny przez miarke
oleju. Na zimnym silniku niewidoczny.

Az sobie dzisiaj sprawdzilem naszego (TDCI, 130 KM, 65 kkm
przebiegu)) pod tym katem - zadnego z tych objawow nie mam. Czyli
masz pkt. 2 do doglebnego sprawdzenia.

Wobec tego, ze auto mi sie podoba (choc ten dym pachnie mi
nieszczelnoscia ukladu tlok-pierscien-cylinder) a nie mam
doswiadczenia z dieslami Forda, prosze Was o porady czy ten typ
tak rzeczywiscie ma?

IMO nie.

Warto sie nim dalej interesowac...? Na co jeszcze zwrocic uwage?

Korozja - tylne drzwi i klapa, proba przelewowa wtryskiwaczy
(koniecznie) - to IMO podastawa przy kupnie tego modelu.
Oczywiscie oprocz tych dwoch usterek, ktore juz zauwazyles.


--
Pozdrawiam
Sebastian S.

11 Data: Kwiecien 20 2008 08:38:10
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Brisk 

On 20 Kwi, 16:52, Seba  wrote:

> 1. Po puszczeniu sprzegla slychac halas (skrzynia, sprzeglo?).
> Sprzeglo bierze w miare przy podlodze a przy delikatnym
> puszczaniu w polowie skoku odczuwa sie na nodze delikatne
> drgania - wibracje. Czyzby sprzeglo padalo lub kolo dwumasowe a
> moze oba?

MUSISZ to zdiagnozowac dokladnie - w przypadku sprzegla/kola w tej
wersji silnika musisz sie liczyc z dosyc znacznymi wydatkami.


Gdzies znalazlem, ze koszt sprzegla i kola razem to min. 2000zl. Plus
wyciaganie skrzyni itp;).
Ale raz zrobione pewnie troche posluzy. Wszystko zalezaloby wiec od
ceny zakupu auta.


> 2. Najwazniejsze - silnik. Chodzi rowno i jedzie na
> moj gust niezle choc po 130KM i 300nm spodziewalem sie nieco
> wiecej. Jednak co mnie niepokoi to dym po otwarciu korka oleju
> (na goracym silniku). Raczej bialy odcien i niemala
> intensywnosc. Jest tez duzo delikatniej widoczny przez miarke
> oleju. Na zimnym silniku niewidoczny.

Az sobie dzisiaj sprawdzilem naszego (TDCI, 130 KM, 65 kkm
przebiegu)) pod tym katem - zadnego z tych objawow nie mam. Czyli
masz pkt. 2 do doglebnego sprawdzenia.


Dzieki wielkie SEBA za sprawdzenie! Ale..troche mnie zmartwiles/
ostudziles..
Wprawdzie Twoje autko ma praktycznie polowe z tego przebiegu ale
109tys
to tez niewiele....A sprawdzales na goracym motorze?

Poczytalem tez w miedzyczasie na http://forum.fordclubpolska.org ale
nie znalazlem tak naprawde wyjasnienia.
Jedni twierdza, ze taki dym to normalne a drudzy, ze nie.

Jednak Twoja proba na "zywym organizmie" daje powody do
zastanowienia...
Wolalbym inna diagnoze;) ale prawda jest prawda. Moze ten typ tak
jednak nie ma...niestety.


> Wobec tego, ze auto mi sie podoba (choc ten dym pachnie mi
> nieszczelnoscia ukladu tlok-pierscien-cylinder) a nie mam
> doswiadczenia z dieslami Forda, prosze Was o porady czy ten typ
> tak rzeczywiscie ma?

IMO nie.

> Warto sie nim dalej interesowac...? Na co jeszcze zwrocic uwage?

Korozja - tylne drzwi i klapa, proba przelewowa wtryskiwaczy
(koniecznie) - to IMO podastawa przy kupnie tego modelu.
Oczywiscie oprocz tych dwoch usterek, ktore juz zauwazyles.

Dzieki! Sprawdze te rzeczy na pewno!

Dzieki za poswiecony czas i odpowiedzi!

Pozdrowienia,
Marcin
Honda NTV 650 revere V-twin;)

12 Data: Kwiecien 20 2008 15:59:21
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Seba 

MUSISZ to zdiagnozowac dokladnie - w przypadku sprzegla/kola w
tej wersji silnika musisz sie liczyc z dosyc znacznymi
wydatkami.


Gdzies znalazlem, ze koszt sprzegla i kola razem to min. 2000zl.
Plus wyciaganie skrzyni itp;).
Ale raz zrobione pewnie troche posluzy. Wszystko zalezaloby wiec
od ceny zakupu auta.

Tak, tak oczywiscie - cena auta jest punktem wyjscia.

Wprawdzie Twoje autko ma praktycznie polowe z tego przebiegu ale
109tys
to tez niewiele....A sprawdzales na goracym motorze?

Tak - na zimnym i na goracym. Zadnych niepokojacych objawow.

Jednak Twoja proba na "zywym organizmie" daje powody do
zastanowienia...
Wolalbym inna diagnoze;) ale prawda jest prawda. Moze ten typ
tak jednak nie ma...niestety.

Wiesz - masz punkt wyjscia - IMO taki objaw nie jest normalny. I
teraz cena auta jest kryterium - czy w ogole oplaca sie dalej badac
temat.
 
> Warto sie nim dalej interesowac...? Na co jeszcze zwrocic
> uwage?

Korozja - tylne drzwi i klapa, proba przelewowa wtryskiwaczy
(koniecznie) - to IMO podastawa przy kupnie tego modelu.
Oczywiscie oprocz tych dwoch usterek, ktore juz zauwazyles.

Dzieki! Sprawdze te rzeczy na pewno!

Sprawdz CALE auto pod katem malowania/wymiany elementow - szegolnie
wszytskie laczenia blach (np. narozniki dolne w drzwiach). Zobacz
czy sa jakies wpisy dotyczace przegladow blacharskich czy tez
naprawa gwarancyjnych - niestety, ale Ford ma/mial potezne klopoty
z zabezpieczeniem antykorozyjnym w swoich autach.

A potem reszta - wtryskiwacze (proba przelewowa to koszt troche
ponad 150 PLN - ale naprawde warto ja zrobic), sprzeglo, kolo itp.


--
Pozdrawiam
Sebastian S.

13 Data: Kwiecien 20 2008 09:31:58
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Brisk 

On 20 Kwi, 17:59, Seba  wrote:

> Wprawdzie Twoje autko ma praktycznie polowe z tego przebiegu ale
> 109tys
> to tez niewiele....A sprawdzales na goracym motorze?

Tak - na zimnym i na goracym. Zadnych niepokojacych objawow.

To potwierdza, ze dymienie spod korka nie jest codziennoscia...i to,
ze masz dobry samochod:)))


> Jednak Twoja proba na "zywym organizmie" daje powody do
> zastanowienia...
> Wolalbym inna diagnoze;) ale prawda jest prawda. Moze ten typ
> tak jednak nie ma...niestety.

Wiesz - masz punkt wyjscia - IMO taki objaw nie jest normalny. I
teraz cena auta jest kryterium - czy w ogole oplaca sie dalej badac
temat.

Cena moglaby byc mysle ok 70% wartosci rynkowej przy odrobinie
szczescia...
A wiesz co jest najgorsze, ze to auto jest piekne...idealnie utrzymane
i z pelnym mozliwym wyposazeniem, no moze bez GPS. W prowadzeniu
super, na kierownicy, lewarku, siedzeniach i gdziekolwiek popatrzysz
zadnych sladow czasu czy zuzycia. I caly czas jeden wlasciciel, 55
letni Pan z rodzina. Kompletna ksiazka serwisowa..
To troche jak z kobieta..Wiesz, ze Ci sie bardzo podoba, bo wyglad ma
na 5+ albo wiecej..Ale nie jestes do konca pewien, czy chcialbys sie z
nia ożenic ;))

Co sie stalo temu motorowi...?

>> > Warto sie nim dalej interesowac...? Na co jeszcze zwrocic
>> > uwage?
>>
>> Korozja - tylne drzwi i klapa, proba przelewowa wtryskiwaczy
>> (koniecznie) - to IMO podastawa przy kupnie tego modelu.
>> Oczywiscie oprocz tych dwoch usterek, ktore juz zauwazyles.

> Dzieki! Sprawdze te rzeczy na pewno!

Sprawdz CALE auto pod katem malowania/wymiany elementow - szegolnie
wszytskie laczenia blach (np. narozniki dolne w drzwiach). Zobacz
czy sa jakies wpisy dotyczace przegladow blacharskich czy tez
naprawa gwarancyjnych - niestety, ale Ford ma/mial potezne klopoty
z zabezpieczeniem antykorozyjnym w swoich autach.

A potem reszta - wtryskiwacze (proba przelewowa to koszt troche
ponad 150 PLN - ale naprawde warto ja zrobic), sprzeglo, kolo itp.

Wlasciciele twierdza, ze nic nie bylo malowane i...nie wyglada ale
skoro wiem gdzie popatrzec to napewno to zrobie;). A wtryski itp.
rzeczywiscie lepiej sprawdzic.

Pozdrawiam,
Marcin

14 Data: Kwiecien 20 2008 18:25:55
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Man-Fred 

Witam
Mam TDDi, ale jedno wiem. Objawy z hałasem sprzęgła to na 100% koło
dwumasowe. Lepiej wymieniać razem ze sprzęgłem. Łączny koszt to ok. 2800 zł.
Druga sprawa: u mnie nic nie dymi. Przebiegu mam 162 tys. (teoretycznie ;)
Najlepiej, jak koledzy już radzili, pojechać do serwisu. Za ok. 200 zł można
oszczędzić sobie sporych wydatków lub cieszyć się trafioną okazją.
Ja mam ciekawszy przypadek. Auto jeździło rewelacyjnie, trzymało się drogi
jak F1. Po ustawieniu zbieżności, po wjechaniu na jakąkolwiek nierówność,
ale w szczególności poprzeczną - tył auta przeskakuje w bok o wyczuwalną
odległość. Wymieniłem amortyzatory. Zbieżność robiły już 3 różne zakłady i
dalej bez skutku. Może komuś coś przychodzi do głowy, może przerabiał taki
problem?
Auto mondeo III kombi, 2002.
Z góry dziękuje za ew. sugestie

15 Data: Kwiecien 20 2008 21:22:20
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: kml 


Użytkownik "Man-Fred"  napisał w wiadomości

Witam
Mam TDDi, ale jedno wiem. Objawy z hałasem sprzęgła to na 100% koło dwumasowe. Lepiej wymieniać razem ze sprzęgłem. Łączny koszt to ok. 2800 zł. Druga sprawa: u mnie nic nie dymi. Przebiegu mam 162 tys. (teoretycznie ;)
Najlepiej, jak koledzy już radzili, pojechać do serwisu. Za ok. 200 zł można oszczędzić sobie sporych wydatków lub cieszyć się trafioną okazją.
Ja mam ciekawszy przypadek. Auto jeździło rewelacyjnie, trzymało się drogi jak F1. Po ustawieniu zbieżności, po wjechaniu na jakąkolwiek nierówność, ale w szczególności poprzeczną - tył auta przeskakuje w bok o wyczuwalną odległość. Wymieniłem amortyzatory. Zbieżność robiły już 3 różne zakłady i dalej bez skutku. Może komuś coś przychodzi do głowy, może przerabiał taki problem?
Auto mondeo III kombi, 2002.
Z góry dziękuje za ew. sugestie

Zbieżność czy geo? Ja miałem problem z lekko krzywojeżdzeniem i dopiero zakład z DOBRYM SPRĘTEM bez problemu to ustawił i jest gitara ;)


--
pozdrawiam
kml

16 Data: Kwiecien 20 2008 21:33:31
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Man-Fred 

Zbieżność za przeproszeniem komputerowa. Ostatni magik powiedzial, że auto
musiało mieć dzwona. Ciekawe, jeździło ekstra (z tym dzwonem ;)) i jak oni,
fachowcy od siedmiu... zaczęli ustawiać głupią zbieżność o dzwonie sobie
nagle przypomniało?! Nawet opony zmieniłem. Bez żadnych skutków, ani lepiej
ani gorzej.
Może ktoś poleci prawdziwego fachowca od tego tematu w Krakowie?

17 Data: Kwiecien 20 2008 21:54:23
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: kml 


Użytkownik "Man-Fred"  napisał w wiadomości

Zbieżność za przeproszeniem komputerowa. Ostatni magik powiedzial, że auto musiało mieć dzwona. Ciekawe, jeździło ekstra (z tym dzwonem ;)) i jak oni, fachowcy od siedmiu... zaczęli ustawiać głupią zbieżność o dzwonie sobie nagle przypomniało?! Nawet opony zmieniłem. Bez żadnych skutków, ani lepiej ani gorzej.
Może ktoś poleci prawdziwego fachowca od tego tematu w Krakowie?

A byłeś mierzyć podwozie? Może warto pomierzyć punkty kontrolne dla świętego spokoju. Ja to już miałem wizje pt: maglownica, cała zwiecha z przodu, pewnie buda się trzyma na samych spawach po dzwonie etc :D a naprawde kluczem był zakład z profesjonalnym sprzętem pt Hunter.


--
pozdrawiam
kml

18 Data: Kwiecien 22 2008 18:35:30
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Umiar 

Man-Fred napisał:

Zbieżność za przeproszeniem komputerowa. Ostatni magik powiedzial, że
auto musiało mieć dzwona. Ciekawe, jeździło ekstra (z tym dzwonem ;))
i jak oni, fachowcy od siedmiu... zaczęli ustawiać głupią zbieżność o
dzwonie sobie nagle przypomniało?! Nawet opony zmieniłem. Bez żadnych
skutków, ani lepiej ani gorzej.
Może ktoś poleci prawdziwego fachowca od tego tematu w Krakowie?

jedz na piastowską - cichy kacik, wjazd przez stacje gazową, powinni dać
rade.

--
Pozdrawiam, Umiar
Laguna 3.0 V6 Initiale

19 Data: Kwiecien 23 2008 18:22:26
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sun, 20 Apr 2008 21:33:31 +0200, "Man-Fred"
 wrote:

Zbieżność za przeproszeniem komputerowa. Ostatni magik powiedzial, że auto
musiało mieć dzwona. Ciekawe, jeździło ekstra (z tym dzwonem ;)) i jak oni,
fachowcy od siedmiu... zaczęli ustawiać głupią zbieżność o dzwonie sobie
nagle przypomniało?! Nawet opony zmieniłem. Bez żadnych skutków, ani lepiej
ani gorzej.
Może ktoś poleci prawdziwego fachowca od tego tematu w Krakowie?

Szczerze mówiąc, to najlepiej się sprawowal do niedawna Feu-Vert na
Zakopiańskiej. Dobrze też robił Karosaż na Wielickiej.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

20 Data: Kwiecien 21 2008 08:15:53
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Brisk 

Witajcie,
Chcialbym podziekowac Wszystkim, ktorzy zabrali glos, za porady i
owocna dyskusje!
Duzo dzieki Wam sie wyjasnilo!

1. Sprzeglo + kolo 2-masowe jest czesta usterka tego auta. Wymiana to
wg. Man-Freda ok. 2800pln. i pewnie trzeba bedzie to niedlugo zrobic.

2. Co do silnika to przyczyna dymienia spod korka jest nadal
tajemnica, ktora mam nadzieje pomoze rozwiklac serwis Forda... Jedno
jest pewne, ze ten typ tak nie ma i dymic nie powinno.

Zobaczymy co uda sie zrobic z cena..Jest jeden problem, bo wlasciciele
przestraszeni moimi zastrzezeniami co do silnika zadzwonili do
serwisu, gdzie ich poinformowano, ze tak ma byc!!!. Przeciez nie beda
zeznawac przeciw sobie...albo slabej jakosci aut, ktore sprzedaja.
Teraz wlasciciele sa jakby w skowronkach a motor jak dymil tak dymi;).
Na domiar zlego moja "silna" pozycja oslabla. Zobaczymy.

Dzieki jeszcze raz! Wiedzialem, ze moge na Was liczyc:)

Man-Fred, mam nadzieje, ze uda Ci sie rozwiklac zagadke zawieszenia!

Pozdrowienia,
Marcin

21 Data: Kwiecien 21 2008 14:34:03
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Brisk 

Czesc Wszystkim!
Obejrzalem dzis auto jeszcze raz i okazuje sie, ze z tym dymieniem to
jest rzeczywiscie problem ale wyglada to tak:

1. Po uchylaniu tylko korka na goracym silniku wali bialym dymem i to
calkiem, calkiem.
2. Po zdjeciu korka zupelnie po kilku sekundach dym zaczyna byc
przezroczysty.
3. Korek wlewu oleju moze nie jest rewelacyjnie wciagany i wypychany
aczkolwiek nie jest zle.

Moja diagnoza: moze rewelacji nie ma ale myslalem, ze motor jest w
gorszym stanie. Oczywiscie testy w Fordzie mozna/trzeba zrobic na
wszelki wypadek.

Aha, obejrzalem wszystkie dzwi i klape co do korozji i jest dobrze!

Pojawil sie jednak jeden problem. Zaznaczam, ze auto sprzedaja 2
kobiety, matka z corka ale jezdzil nim facet;). Wyglada to tak:
Targujemy cene, one mowia ze tyle, ja ze tyle...i wreszcie sie
dogadujemy. Ja mowie, ze umawiamy sie na podpisanie umowy a one, ze
one mi dadza znac pod koniec tygodnia...
W sobote byly miekkie jak papier i sprawialy wrazenie przestraszonych
cala akcja a dzis nawet nie chcialy sprzedac auta!
Spodobalo im sie chyba handlowanie...ludzie zaczeli troche dzwonic.

No coz, takie zycie. We czwartek bede wiedzial czy mi sie dostanie.

Niemniej jednak ta przygoda duzo mnie nauczyla o mondeo tdci, rowniez
dzieki Wam;)

Pozdrowienia!
Marcin

22 Data: Kwiecien 21 2008 14:34:27
Temat: Re: TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?
Autor: Brisk 

Czesc Wszystkim!
Obejrzalem dzis auto jeszcze raz i okazuje sie, ze z tym dymieniem to
jest rzeczywiscie problem ale wyglada to tak:

1. Po uchylaniu tylko korka na goracym silniku wali bialym dymem i to
calkiem, calkiem.
2. Po zdjeciu korka zupelnie po kilku sekundach dym zaczyna byc
przezroczysty.
3. Korek wlewu oleju moze nie jest rewelacyjnie wciagany i wypychany
aczkolwiek nie jest zle.

Moja diagnoza: moze rewelacji nie ma ale myslalem, ze motor jest w
gorszym stanie. Oczywiscie testy w Fordzie mozna/trzeba zrobic na
wszelki wypadek.

Aha, obejrzalem wszystkie dzwi i klape co do korozji i jest dobrze!

Pojawil sie jednak jeden problem. Zaznaczam, ze auto sprzedaja 2
kobiety, matka z corka ale jezdzil nim facet;). Wyglada to tak:
Targujemy cene, one mowia ze tyle, ja ze tyle...i wreszcie sie
dogadujemy. Ja mowie, ze umawiamy sie na podpisanie umowy a one, ze
one mi dadza znac pod koniec tygodnia...
W sobote byly miekkie jak papier i sprawialy wrazenie przestraszonych
cala akcja a dzis nawet nie chcialy sprzedac auta!
Spodobalo im sie chyba handlowanie...ludzie zaczeli troche dzwonic.

No coz, takie zycie. We czwartek bede wiedzial czy mi sie dostanie.

Niemniej jednak ta przygoda duzo mnie nauczyla o mondeo tdci, rowniez
dzieki Wam;)

Pozdrowienia!
Marcin

TDCI Mondeo - dym spod korka oleju?



Grupy dyskusyjne