Hej,

Mam Focusa 1.8 TDCi z 2002 roku i trzese sie o wtryskiwacze, ktore czesto padaja
w tym modelu. Na forum Forda znalazlem takie specyfiki jak ten:
http://www.allegro.pl/item300754210_valvoline_maxlife_diesel_system_cleaner_.html
ale nikt nie potrafil sie wypowiedziec czy one cos pomagaja, bo "dopiero mial
zalac" itd..

Moze ktos stosowal tego typu specyfiki do nowoczesnych turbodiesli? Jest sens
cos takiego zalac? Nie pomoze, ale chociaz nie zaszkodzi?

Kuba

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Użytkownik "kuba"  napisał w wiadomości

Hej,

Mam Focusa 1.8 TDCi z 2002 roku i trzese sie o wtryskiwacze, ktore czesto padaja
w tym modelu. Na forum Forda znalazlem takie specyfiki jak ten:
http://www.allegro.pl/item300754210_valvoline_maxlife_diesel_system_cleaner_.html
ale nikt nie potrafil sie wypowiedziec czy one cos pomagaja, bo "dopiero mial
zalac" itd..

Moze ktos stosowal tego typu specyfiki do nowoczesnych turbodiesli? Jest sens
cos takiego zalac? Nie pomoze, ale chociaz nie zaszkodzi?

Mi by było szkoda kasy. Wolałbym sobie odkładać te 40zł co 75l zużytego paliwa na nowe wtryskiwacze. Przy zuzyciu 7l/100 km masz zaoszczędzone 1000 zł po przejechaniu niecałych 27 tys km. Czyli jesłi robisz tyle rocznie to po 4 latach masz 4000 zł co powinno mniej więcej starczyć na nowe wtryski.

Mi by było szkoda kasy. Wolałbym sobie odkładać te 40zł co 75l zużytego
paliwa na nowe wtryskiwacze. Przy zuzyciu 7l/100 km masz zaoszczędzone
1000 zł po przejechaniu niecałych 27 tys km. Czyli jesłi robisz tyle
rocznie to po 4 latach masz 4000 zł co powinno mniej więcej starczyć na
nowe wtryski.

To po co kupowac diesla?

 Swoją drogą też szukam Focusa i zdecydowałem się na tego TDDI bo TDCi to
chyba rekordy awaryjności biją.

FROST pisze:

Mi by było szkoda kasy. Wolałbym sobie odkładać te 40zł co 75l zużytego paliwa na nowe wtryskiwacze. Przy zuzyciu 7l/100 km masz zaoszczędzone 1000 zł po przejechaniu niecałych 27 tys km. Czyli jesłi robisz tyle rocznie to po 4 latach masz 4000 zł co powinno mniej więcej starczyć na nowe wtryski.

To po co kupowac diesla?

 Swoją drogą też szukam Focusa i zdecydowałem się na tego TDDI bo TDCi to chyba rekordy awaryjności biją.

to poczytaj moj watek "Warsztat specjalizujacy sie w Fordach TDDI problemy z odpalaniem." *nikt* we wroclawiu nie chce sie podjac naprawy. ASO tez rozklada rece.

Marcin J. Kowalczyk pisze:

 Swoją drogą też szukam Focusa i zdecydowałem się na tego TDDI bo TDCi to chyba rekordy awaryjności biją.

to poczytaj moj watek "Warsztat specjalizujacy sie w Fordach TDDI problemy z odpalaniem." *nikt* we wroclawiu nie chce sie podjac naprawy. ASO tez rozklada rece.

Mam focusa tdci od nowosci tj od 2004 roku, mam przejechane prawie 180tys km i z awarii najpoważniejszą było padnięcie łożyska podpory półosi na gwarancji. Wczoraj robiłem test amortyzatorów i zawieszenia
w tym samochodzie - test amorków od nowosci 78% przód i 86% tył.
Z zawieszenia wymieniałem w tym czasie jeden silentblock jakies 80tys km temu. Jak ktoś mi da corolle do porównania jeżeli chodzi o bezawaryjność to chętnie z nim porównam naprawy - mam fv jak by co...

Genralnie do tego samochodu potrzebny jest DOBRY SERWIS
dobry to nie znaczy ASO. W Warszawie po moich doświadczeniach z
-Ursyn Carem - najgrosze ASO Forda w Wawie
-Auto Plaza - drugie najgrosze ASO Forda w Wawie
-OMC motors - omijam z daleka
-RadMotors Radom - amatorzy jakich mało

Jeżdze wyłacznie do Lipski B.S - choć moja współpraca z nimi też nie była usłana fiołkami to jednak - CHCĄ ewidetnie CHCĄ pomóc.
Drugim serwisem chociaż nie ASO jest ABSCAR gdzie mniej skomplikowane rzeczy jak wymiana klocków robią taniej i równie dobrze.

Jeżeli zaś chodzi o problemy z tdci to sprawa wyglada prosto:
- wtryskiwacze nie są FORDA ale firm które je produkują i te firmy dostarczają takie same wtryski do wielu marek samochodów. Czas życia wtyskiwacza common rail II gen to około 150tys km.  Srednio to nie znaczy że po 150tys należy je wymieniać ale należy się spodziewać że będzie taka potrzeba. U mnie jeszcze nie ma takiej potrzeby.
Okres ten moze sie dramatycznie skrocic jak będzie tankowac marnej jakosci paliwo... co chyba nikogo nie dziwi.

Jest więc to element eksploatacyjny a nie awaryjny!
Oczywiście że w porównaniu do starych diesli które na wtryskach przejeżdżały po 500tys km to troszkę inna skala ale tak to już jest.

Problemy z odpalaniem focusa tdci czy tddi - bo tutaj nie ma roznicy
nie maja za to wiele wspólnego z wtryskami czy kołem dwumasowym które tak często powtarzają tak zacni mechanicy którzy po raz pierwszy widzą coś  takiego od momentu kiedy po golfie II przyjechał do nich focus.
Problem z odpalaniem zimnego silnika wynika bardzo czesto z tego ze
rozrusznik kreci z czasem coraz wolniej a silniki tdci maja ogranicznik
minimalnych obrotow ponizej ktorych zaplon jest odcinany. Wiec jezeli ktos sie spotka z sytuacja ze ma problem z odpaleniem tdci a problem ten
wyglada tak ze silnik bardzo nierowno pracuje niech pojedzie do elekryka
niech wyjmie rozrusznik, rozłoży go, przeczyści, wymieni tulejki i zlozy. Koszt 70zł a nie trzeba wymieniać połowy samochodu.


Pozdrawiam
Rafał

Użytkownik "FROST"  napisał w wiadomości

Mi by było szkoda kasy. Wolałbym sobie odkładać te 40zł co 75l zużytego paliwa na nowe wtryskiwacze. Przy zuzyciu 7l/100 km masz zaoszczędzone 1000 zł po przejechaniu niecałych 27 tys km. Czyli jesłi robisz tyle rocznie to po 4 latach masz 4000 zł co powinno mniej więcej starczyć na nowe wtryski.

To po co kupowac diesla?

Pytanie było czy kupować dodatki do paliw a nie czy kupowac diesla.

FROST pisze:

Mi by było szkoda kasy. Wolałbym sobie odkładać te 40zł co 75l zużytego paliwa na nowe wtryskiwacze. Przy zuzyciu 7l/100 km masz zaoszczędzone 1000 zł po przejechaniu niecałych 27 tys km. Czyli jesłi robisz tyle rocznie to po 4 latach masz 4000 zł co powinno mniej więcej starczyć na nowe wtryski.

To po co kupowac diesla?

 Swoją drogą też szukam Focusa i zdecydowałem się na tego TDDI bo TDCi to chyba rekordy awaryjności biją.

Zawsze możesz kupić sobie golfa II albo MB 123 - tam wystarczy młotek, kombinerki oraz kawałek drutu i wszystko naprawisz....

Pozdrawiam
Rafał

Mi by było szkoda kasy. Wolałbym sobie odkładać te 40zł co 75l zużytego
paliwa na nowe wtryskiwacze. Przy zuzyciu 7l/100 km masz zaoszczędzone
1000 zł po przejechaniu niecałych 27 tys km. Czyli jesłi robisz tyle
rocznie to po 4 latach masz 4000 zł co powinno mniej więcej starczyć na
nowe wtryski.

Coś ci się pomyliło. To się dodaje co jakiś czas (masz napisane "Optymalne
działanie uzyskuje się stosując preparat tak często jak zalecane okresy
wymiany oleju silnikowego"). Czyli wydasz 40 zł rocznie... No chyba że tyle
oleju Ci bierze :-)
Cudów to nie zrobi, ale wyczyszczenie z nagaru końcówek jest wskazane od
czasu do czasu.
Valvoline to zacna firma, więc szkody na pewno nie zrobi...


pobo

Użytkownik "B.P. (pobo)"  napisał w wiadomości

Mi by było szkoda kasy. Wolałbym sobie odkładać te 40zł co 75l zużytego paliwa na nowe wtryskiwacze. Przy zuzyciu 7l/100 km masz zaoszczędzone 1000 zł po przejechaniu niecałych 27 tys km. Czyli jesłi robisz tyle rocznie to po 4 latach masz 4000 zł co powinno mniej więcej starczyć na nowe wtryski.

Coś ci się pomyliło. To się dodaje co jakiś czas (masz napisane "Optymalne działanie uzyskuje się stosując preparat tak często jak zalecane okresy wymiany oleju silnikowego"). Czyli wydasz 40 zł rocznie...

A chyba że tak to nie zaszkodzi

kuba pisze:

Moze ktos stosowal tego typu specyfiki do nowoczesnych turbodiesli? Jest sens
cos takiego zalac? Nie pomoze, ale chociaz nie zaszkodzi?

34zł/75l paliwa, czyli o ponad 10% zwiększa Ci się koszt paliwa w samochodzie.
Nie sądzę żeby było warto, bo gwarancji że zadziała i tak nie masz, a to że wydasz na to kupę pieniędzy masz gwarantowane :)

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

34zł/75l paliwa, czyli o ponad 10% zwiększa Ci się koszt paliwa w
samochodzie.

To się stosuje raz na rok, a nie przy każdym tankowaniu :-)

pobo

kuba pisze:

Hej,

Mam Focusa 1.8 TDCi z 2002 roku i trzese sie o wtryskiwacze, ktore czesto padaja
w tym modelu. Na forum Forda znalazlem takie specyfiki jak ten:

Przepraszam co się trzęsie i kto ci powiedział że to wina wtryskiwaczy?

Pozdrawiam
Rafał

kuba pisze:
> Hej,
>
> Mam Focusa 1.8 TDCi z 2002 roku i trzese sie o wtryskiwacze, ktore czesto

padaja

> w tym modelu. Na forum Forda znalazlem takie specyfiki jak ten:

Przepraszam co się trzęsie i kto ci powiedział że to wina wtryskiwaczy?

Trzęsie się jego d...a, a czy to wina "wtryskiwaczy".. hmm - kwestia wyobraźni
i ..preferencji :PP

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl