witajcie,
Fabia 1.9 tdi, 2004, przejechane ponad 140 tys. od jakiegoś czasu zauważyłem,
że przy próbie przyśpieszania (szczególnie, gdy silnik jest zimny) silnik tak
jakby się trząsł, jest to wyczuwalne wewnątrz auta. jeśli chodzi o
rozpędzanie, to bez większych problemów rozbujałem do 160 (szybciej w PL nie
jeżdżę :) ), ale tak jak wspominałem poprzednio, przy przyśpieszaniu i w
ogóle bardziej wciśniętym pedale gazu silnik się "trzęsie" - ogólnie dzieje
się coś złego.
niedawno byłem na przeglądzie i zgłosiłem to w ASO Skoda. popatrzyli w
komputer i powiedzieli, że jest wszystko ok, że jeśli by coś się działo z
przepływomierzem, to byłyby jakieś błędy w komputerze. ale coś jest nie tak!!!
czy moglibyście mi polecić jakiś serwis w Wawie (niekoniecznie ASO), który
zdiagnozuje mi, co jest źle. a może u kogoś w aucie przepływka już padła i
podzieli się ze mną spostrzeżeniami?
pozdro
S.
proszę o info na grupę, bardzo proszę _nie_ wysyłać mejli na priva.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

slawek75 pisze:

witajcie,
Fabia 1.9 tdi, 2004, przejechane ponad 140 tys. od jakiegoś czasu zauważyłem, że przy próbie przyśpieszania (szczególnie, gdy silnik jest zimny) silnik tak jakby się trząsł, jest to wyczuwalne wewnątrz auta. jeśli chodzi o rozpędzanie, to bez większych problemów rozbujałem do 160 (szybciej w PL nie jeżdżę :) ), ale tak jak wspominałem poprzednio, przy przyśpieszaniu i w ogóle bardziej wciśniętym pedale gazu silnik się "trzęsie" - ogólnie dzieje się coś złego.
niedawno byłem na przeglądzie i zgłosiłem to w ASO Skoda. popatrzyli w komputer i powiedzieli, że jest wszystko ok, że jeśli by coś się działo z przepływomierzem, to byłyby jakieś błędy w komputerze. ale coś jest nie tak!!!
czy moglibyście mi polecić jakiś serwis w Wawie (niekoniecznie ASO), który zdiagnozuje mi, co jest źle. a może u kogoś w aucie przepływka już padła i podzieli się ze mną spostrzeżeniami?
pozdro
S.
proszę o info na grupę, bardzo proszę _nie_ wysyłać mejli na priva.

Witam
To nie przepływomierz.Gdy padnie auto jest mułowate i nie rozbujasz go do 160.Na 99% to padnięta jedna, może wszystkie poduszki, na których zawieszony jest silnik.Zmień ASO.
Pozdrawiam