Witam, od jakiegoś czasu po zapaleniu zimnego silnika (np po nocy) w
pierwszy kilku sekundach po rozruchu słychac dziwny odgłos. Jakby się coś
zacierało/tarło. Po około 3-4 sekundach dzwięk milknie. Wydaje mi się ze to
"coś" to jakby odgłos tarcia i po chwili jak się nasmaruje to juz jest ok.
Co to może być?

Auto ma przejechane 130000km Pasek wymieniany przy 90000. Pompa wody nie
była wymieniana (moze to ona?).
Myslalem ze moze to sprężarka z klimy ale przecież klima w niskich temp się
nie załancza.

Macie jakieś propozycje?

Pozdrawiam

Hej,
To pewnie hydroelementy sluzace do kasacji luzu zaworowego. Zwykle im jest zimniej, tym bardziej je slychac. U mnie jest to samo. Przez 2-3s je slychac a po tym wszystko cichnie. Wczesniej mialem Opla i tez bylo dokladnie to samo. Dodam,ze gdy jest ok.5st i wiecej to wcale ich nie slychac.
Pozdrawiam
Piotrek

Może to byc pompa lub rolki napinające pasek rozrządu, albo alternator.
Albo jeszcze jakiś inny pasek napędzający.

Pompe, alternator i inne paski łatwo wykluczyć - wystarczy zdiąć przed
uruchomieniem napędzający je pasek.


Użytkownik "uciu"  napisał w wiadomości

Witam, od jakiegoś czasu po zapaleniu zimnego silnika (np po nocy) w
pierwszy kilku sekundach po rozruchu słychac dziwny odgłos. Jakby się coś
zacierało/tarło. Po około 3-4 sekundach dzwięk milknie. Wydaje mi się ze

"coś" to jakby odgłos tarcia i po chwili jak się nasmaruje to juz jest ok.
Co to może być?

Auto ma przejechane 130000km Pasek wymieniany przy 90000. Pompa wody nie
była wymieniana (moze to ona?).
Myslalem ze moze to sprężarka z klimy ale przecież klima w niskich temp

nie załancza.

Macie jakieś propozycje?

Pozdrawiam

uciu wrote:

Myslalem ze moze to sprężarka z klimy ale przecież klima w niskich temp się nie załancza.

Macie jakieś propozycje?