Grupy dyskusyjne   »   To co zwykle ...

To co zwykle ...



1 Data: Listopad 13 2015 20:26:20
Temat: To co zwykle ...
Autor: re 

.... czyli kontrola trzeźwości.

Jak zwykle policjant nie przedstawił się.



2 Data: Listopad 13 2015 20:53:17
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: Czesław Wiśniak 



Jak zwykle policjant nie przedstawił się.

No to masz problem

3 Data: Listopad 13 2015 21:09:43
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: re 



Użytkownik "Czesław Wiśniak"


Jak zwykle policjant nie przedstawił się.

No to masz problem
-- -
Taki sam jak reszta

4 Data: Listopad 13 2015 21:46:10
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: Czesław Wiśniak 


Jak zwykle policjant nie przedstawił się.

No to masz problem
-- -
Taki sam jak reszta

To ciekawe bo mnie to nie boli.

5 Data: Listopad 14 2015 06:00:45
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: Budzik 

Użytkownik re  ...

Taki sam jak reszta

On sie nie przedstawił, Ty nie stosujesz sie do netykiety i zasad cytowania
- tak to juz jest...

6 Data: Listopad 13 2015 15:18:32
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

... czyli kontrola trzeźwości.

Jak zwykle policjant nie przedstawił się.

I jak Ty zareagowałeś? Wytłumaczyłeś mu co zrobił źle?

7 Data: Listopad 13 2015 22:52:19
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

... czyli kontrola trzeźwości.

Jak zwykle policjant nie przedstawił się.

I jak Ty zareagowałeś? Wytłumaczyłeś mu co zrobił źle?
-- -
Zaczynasz pieprzyć ?

8 Data: Listopad 13 2015 23:31:43
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: Czesław Wiśniak 


Użytkownik "Pszemol"

... czyli kontrola trzeźwości.

Jak zwykle policjant nie przedstawił się.

I jak Ty zareagowałeś? Wytłumaczyłeś mu co zrobił źle?
-- -
Zaczynasz pieprzyć ?

No właśnie to ty cały czas pieprzysz:)

9 Data: Listopad 14 2015 00:50:20
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: re 



Użytkownik "Czesław Wiśniak"


... czyli kontrola trzeźwości.

Jak zwykle policjant nie przedstawił się.

I jak Ty zareagowałeś? Wytłumaczyłeś mu co zrobił źle?
-- -
Zaczynasz pieprzyć ?

No właśnie to ty cały czas pieprzysz:)
-- -
Nie gadaj, że to ja chcę pieprzyć o tym "jak zareagowałem i czy wytłumaczyłem mu co zrobił źle"

10 Data: Listopad 14 2015 00:45:05
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"

... czyli kontrola trzeźwości.

Jak zwykle policjant nie przedstawił się.

I jak Ty zareagowałeś? Wytłumaczyłeś mu co zrobił źle?
-- -
Zaczynasz pieprzyć ?

Po prostu ciekaw jestem, czy odważny jesteś tylko tu,
na grupie, a jak ktoś w mundurze ma Twoje prawko
w ręce to robisz w pory ze strachu i tylko potem się
skarżysz i wypłakujesz w ramię grupy samochodowej...

Jeśli uważasz że postąpił źle, złamał prawo, to
dlaczego nie zacytowałeś mu paragrafu i nie
zarządałeś wyjaśnień, Obywatelu?

11 Data: Listopad 14 2015 09:31:41
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: Ghost 



Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup

a jak ktoś w mundurze ma Twoje prawko
w ręce to robisz w pory ze strachu

naprawdę w stanach drogówka jest aż takim koszmarem?

btw podczas masowej kontroli trzeźwości uchylasz okno, dmuchasz jedziesz dalej, nie ma nawet okazywania prawka, co dopiero "dawania do ręki" :-DDD

12 Data: Listopad 14 2015 01:42:36
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: Bolko 

W dniu sobota, 14 listopada 2015 09:31:49 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup


>a jak ktoś w mundurze ma Twoje prawko
>w ręce to robisz w pory ze strachu

naprawdę w stanach drogówka jest aż takim koszmarem?

zależy jak i gdzie
nie wiem jak teraz ale 8 lat temu słynna była policja w Nilles
w aglomeracji Chicago.

Czy za przekroczenie o 20 mil/h w lesie + niedziałający
kierunkowskaz wylądowałbyś w sądzie w PL?

13 Data: Listopad 14 2015 12:57:29
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: re 



Użytkownik "Bolko"


>a jak ktoś w mundurze ma Twoje prawko
>w ręce to robisz w pory ze strachu

naprawdę w stanach drogówka jest aż takim koszmarem?

zależy jak i gdzie
nie wiem jak teraz ale 8 lat temu słynna była policja w Nilles
w aglomeracji Chicago.

Czy za przekroczenie o 20 mil/h w lesie + niedziałający
kierunkowskaz wylądowałbyś w sądzie w PL?
-- -
A Ty myślisz, że w sądzie lepiej czy gorzej ?

Bo mnie w Polsce zatrzymano pod pretekstem przekroczenia prędkości i chciano mandat wystawić. Że nie byłem skory do przyjmowania to stwierdzono niesprawność oświetlenia między innymi tablicy rejestracyjnej, dopisano zarzut tego oświetlenia i dowód rejestracyjny zatrzymano.

Sprawa trafiła do sądu, który zarzuty związane z niesprawnością oświetlenia już oddalił i jak mi się będzie dalej chciało to zarzut przekroczenia prędkości też pewnie obalę.

14 Data: Listopad 14 2015 13:24:41
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: Czesław Wiśniak 


>a jak ktoś w mundurze ma Twoje prawko
>w ręce to robisz w pory ze strachu

naprawdę w stanach drogówka jest aż takim koszmarem?

zależy jak i gdzie
nie wiem jak teraz ale 8 lat temu słynna była policja w Nilles
w aglomeracji Chicago.

Czy za przekroczenie o 20 mil/h w lesie + niedziałający
kierunkowskaz wylądowałbyś w sądzie w PL?
-- -
A Ty myślisz, że w sądzie lepiej czy gorzej ?

Bo mnie w Polsce zatrzymano pod pretekstem przekroczenia prędkości i
chciano mandat wystawić. Że nie byłem skory do przyjmowania to
stwierdzono niesprawność oświetlenia między innymi tablicy
rejestracyjnej, dopisano zarzut tego oświetlenia i dowód rejestracyjny
zatrzymano.

Sprawa trafiła do sądu, który zarzuty związane z niesprawnością
oświetlenia już oddalił
i jak mi się będzie dalej chciało to zarzut
przekroczenia prędkości też pewnie obalę.

Jedyne co obaliłeś to pół litra i stąd zapewne te pierdy które tutaj wypisujesz.

15 Data: Listopad 14 2015 16:59:36
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: re 



Użytkownik "Czesław Wiśniak"


Jedyne co obaliłeś to pół litra i stąd zapewne te pierdy które tutaj
wypisujesz.
-- -
Nie mógłbyś iść stąd ? Jakaś budka z piwem chyba znajdzie się dla Ciebie

16 Data: Listopad 14 2015 14:11:22
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: Ghost 



Użytkownik "Bolko"  napisał w wiadomości grup W dniu sobota, 14 listopada 2015 09:31:49 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup


>a jak ktoś w mundurze ma Twoje prawko
>w ręce to robisz w pory ze strachu

naprawdę w stanach drogówka jest aż takim koszmarem?

zależy jak i gdzie
nie wiem jak teraz ale 8 lat temu słynna była policja w Nilles
w aglomeracji Chicago.

Czy za przekroczenie o 20 mil/h w lesie + niedziałający
kierunkowskaz wylądowałbyś w sądzie w PL?

Jakbym nie przyjął mandatu to i owszem.

Ale naprawdę robicie w pory?

17 Data: Listopad 14 2015 17:03:33
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: re 



Użytkownik "Ghost"

Czy za przekroczenie o 20 mil/h w lesie + niedziałający
kierunkowskaz wylądowałbyś w sądzie w PL?

Jakbym nie przyjął mandatu to i owszem.
-- -
Bez tego możesz wylądować, ale oni z tego żyją by mandaty wystawiać a nie do sądu kierować by uniewinniał

18 Data: Listopad 14 2015 00:19:24
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: Pawel "O'Pajak" 

Powitanko,

Jak zwykle policjant nie przedstawił się.

Bo w odpowiedzi tez nalezaloby sie przedstawic, a jak kontrolowany jest anonimowym alkoholikiem...

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

19 Data: Listopad 14 2015 09:02:20
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: Jacek 

W dniu 2015-11-13 o 20:26, re pisze:

... czyli kontrola trzeźwości.

Jak zwykle policjant nie przedstawił się.
- Dzień dobry, nazywam się Krzysztof Mazur i poproszę pół litra.
- Ale dlaczego pan się przedstawia?
- Bo ja nie jestem anonimowym alkoholikiem.
;-)

20 Data: Listopad 14 2015 12:42:55
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: re 



Użytkownik "Jacek"

... czyli kontrola trzeźwości.

Jak zwykle policjant nie przedstawił się.
- Dzień dobry, nazywam się Krzysztof Mazur i poproszę pół litra.
- Ale dlaczego pan się przedstawia?
- Bo ja nie jestem anonimowym alkoholikiem.
;-)
-- -
No to kontynuując ...

Jadę se kiedyś z pracy, na stację zajeżdżam po drodze, mnóstwo psów i kolejka przy kasie jak ...j, ale w końcu przychodzi moja kolej. A za mną psy. Sprzedawca pyta mnie czy bym im nie ustąpił. Odpowiadam z pewną obawą co będzie, że nie. Ale ok, pyk pyk, obsłużony, zapłaciłem i wychodząc słyszę "poproszę pół litra"...


A jeśli chodzi o przedstawianie się...

To jest normalne zachowanie kulturalnej osoby, która coś chce od kogoś innego. No chyba, że ma jakiś konkretny powód by się nie przedstawiać, ale to policjant jest i on akurat ma prawny obowiązek przedstawienia się. I ja doświadczyłem nieprzedstawiania się nie tylko przy kontroli drogowej, ale także w innych sytuacjach niedrogowych po otwartym i powtarzanym żądaniu kierowanym w stronę policjanta (bo "ilu nas jest na patrolu w tej okolicy" -> a ...j mnie obchodzi ilu was jest). Kwestia jest jeszcze taka, że ... jakiś czas temu ujawniono w mojej "wiosce" zwykłych obywateli podszywających się pod policjantów. Nie wiem jaka była motywacja tego podszywania, ale co mam zgłosić, że przebierańcy mnie kontrolowali ? A może oni mnie o wódkę pytali tylko nie zrozumiałem ...

21 Data: Listopad 14 2015 13:37:44
Temat: Re: To co zwykle ...
Autor: Czesław Wiśniak 


... czyli kontrola trzeźwości.

Jak zwykle policjant nie przedstawił się.
- Dzień dobry, nazywam się Krzysztof Mazur i poproszę pół litra.
- Ale dlaczego pan się przedstawia?
- Bo ja nie jestem anonimowym alkoholikiem.
;-)
-- -
No to kontynuując ...

Jadę se kiedyś z pracy, na stację zajeżdżam po drodze, mnóstwo psów i
kolejka przy kasie jak ...j, ale w końcu przychodzi moja kolej. A za mną
psy. Sprzedawca pyta mnie czy bym im nie ustąpił. Odpowiadam z pewną
obawą co będzie, że nie. Ale ok, pyk pyk, obsłużony, zapłaciłem i
wychodząc słyszę "poproszę pół litra"...


A jeśli chodzi o przedstawianie się...

To jest normalne zachowanie kulturalnej osoby, która coś chce od kogoś
innego. No chyba, że ma jakiś konkretny powód by się nie przedstawiać...

Może i tak, tylko czy to jest, aż taki problem, żeby 2x ten temat na grupie poruszać? Jeśli ma to dla ciebie, aż takie znaczenie to poproś o blachę i sobie spisz.
Czy ty jak kogoś pytasz o godzinę na ulicy to się przedstawiasz, albo dzwonisz na jakąś informację?

To co zwykle ...



Grupy dyskusyjne