Pewien grupowy troll w jednym ma rację - dużo o nim i przez niego, a poza tym nudnawo. To może jakieś zdjęcia? Wątkotwórcy ''zdjęć tygodnia'' coś zawaleni robotą, więc ośmielam się coś tam wystawić zapraszając do tego samego, właściwie to zapraszam na kilka ostatnich miesięcy:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/0.htm

Jako ciekawostkę napiszę, że zdjęcia z 10 kwietnia pochodzą z przeciętnej komórki (nokia 5530), a wyglądają jak wyglądają ''zasymulowaniem'' rawa (minimalny kontrast, ostroć, maksymalna jakoć, stały wb) i takiej też obróbki (jpg otwierany ACRem). Polecam taką zabawę, zawsze można poratować materiał z komórki, którą ma się zawsze przy sobie.

A, gdyby ów się odezwał, po prostu go olejmy. Raz, będzie przyjemniej, dwa - będzie miał karę :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/gdybym miał najdroższy aparat to bym był najlepszym fotografem, a tak to.../

On Apr 13, 6:35 am, Janko Muzykant  wrote:

Pewien grupowy troll w jednym ma rację - dużo o nim i przez niego, a
poza tym nudnawo. To może jakieś zdjęcia? Wątkotwórcy ''zdjęć tygodnia''
coś zawaleni robotą, więc ośmielam się coś tam wystawić zapraszając do
tego samego, właściwie to zapraszam na kilka ostatnich miesięcy:http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/0.htm

Jako ciekawostkę napiszę, że zdjęcia z 10 kwietnia pochodzą z
przeciętnej komórki (nokia 5530), a wyglądają jak wyglądają
''zasymulowaniem'' rawa (minimalny kontrast, ostrość, maksymalna jakość,
stały wb) i takiej też obróbki (jpg otwierany ACRem). Polecam taką
zabawę, zawsze można poratować materiał z komórki, którą ma się zawsze
przy sobie.

A, gdyby ów się odezwał, po prostu go olejmy. Raz, będzie przyjemniej,
dwa - będzie miał karę :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam:www.smialek.prv.plwww.facebook.com/smialekadam
/gdybym miał najdroższy aparat to bym był najlepszym fotografem, a tak
to.../

On Apr 13, 6:35 am, Janko Muzykant  wrote:

Pewien grupowy troll w jednym ma rację - dużo o nim i przez niego, a
poza tym nudnawo. To może jakieś zdjęcia? Wątkotwórcy ''zdjęć tygodnia''
coś zawaleni robotą, więc ośmielam się coś tam wystawić zapraszając do
tego samego, właściwie to zapraszam na kilka ostatnich miesięcy:http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/0.htm

Jako ciekawostkę napiszę, że zdjęcia z 10 kwietnia pochodzą z
przeciętnej komórki (nokia 5530), a wyglądają jak wyglądają
''zasymulowaniem'' rawa (minimalny kontrast, ostrość, maksymalna jakość,
stały wb) i takiej też obróbki (jpg otwierany ACRem). Polecam taką
zabawę, zawsze można poratować materiał z komórki, którą ma się zawsze
przy sobie.

A, gdyby ów się odezwał, po prostu go olejmy. Raz, będzie przyjemniej,
dwa - będzie miał karę :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam:www.smialek.prv.plwww.facebook.com/smialekadam
/gdybym miał najdroższy aparat to bym był najlepszym fotografem, a tak
to.../

Pewien grupowy troll w jednym ma rację - dużo o nim i przez niego, a
poza tym nudnawo.

Zapewniam cie, ze nie takie fobie daja sie leczyc.

On Apr 13, 11:09 am, "Robert_J"  wrote:

> Zapewniam cie, ze nie takie fobie daja sie leczyc.

W Twoim przypadku ju raczej za p no ;-)). Ale ameryka scy
lekarze mo e jednak co wymy l ...

On Wed, 13 Apr 2011 12:35:11 +0200, Janko Muzykant
 wrote:

Janko do k..y n...y, RSSa! Bo nie będę cię czytał!
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish

W dniu 2011-04-13 17:32, Grzegorz Krukowski pisze:

Janko do k..y n...y, RSSa! Bo nie będę cię czytał!

W dniu 2011-04-13 12:35, Janko Muzykant pisze:

Jako ciekawostkę napiszę, że zdjęcia z 10 kwietnia pochodzą z...

On Apr 13, 11:38 am, Jacek Czerwinski  wrote:

W dniu 2011-04-13 12:35, Janko Muzykant pisze:

> Jako ciekawostkę napiszę, że zdjęcia z 10 kwietnia pochodzą z....

jejka, już mnie zmrozilo, ale odwazylem sie otworzyc ... i zdziwienie
.... normalne zdjecia z normalnego zycia.

Przecietne gnioty.

On Apr 13, 12:14 pm, "Robert_J"  wrote:

> Przecietne gnioty.

Pokaż swoje, ocenimy. A raczej inni ocenią, bo ja to się nie
znam.

Ale naprawdę chciałbym zobaczyć te genialne fotki, za
które kupiłeś dom na Florydzie i pracuje dla Ciebie kilka
osób w komfortowych warunkach.

A Ty nie musisz i masz czas
bez przerwy siedzieć na grupie,

na dodatek z samymi kiepskimi amatorami ;-)))

> Ale naprawdę chciałbym zobaczyć te genialne fotki, za
> które kupiłeś dom na Florydzie i pracuje dla Ciebie kilka\
> osób w komfortowych warunkach.

Kto cie oszukal, ze ja ten dom, kupilem za genialne zdjecia?
Genialnosc polega na tym, ze potrafie dobrze zarabiac na kotletowych
gniotach i na dodatek klienci sa nimi zachwyceni.

> A Ty nie musisz i masz czas
> bez przerwy siedzieć na grupie,

Zgadza sie, ale zeby do tego dojsc, musialem zmienic mentalnosc w
podejsciu do pracy i nie mialbym szans na to z podobnym do waszych
umyslem.
Zeby dobrze zarabiac na fotografii, to trzeba to potraktowac
"przemyslowo".
To juz nie te czasy, gdy moglo sie spokojnie zarobic na zycie,
fotografowaniem na 2 slubach w miesiacu.

> na dodatek z samymi kiepskimi amatorami ;-)))

Sami kiepscy, to sie dowartosciowuja usilujac mi dokuczyc.
Bylo tu jednak paru rozsadnych facetow i wiem, ze zrezygnowali z
pisania na tej grupie, bo mieli dosc takich palantow, ktorych ja
niestrudzenie uswiadamiam w poczuciu powolania.

On Apr 13, 3:11 pm, "marek augustynski"
wrote:

> > Ale naprawd chcia bym zobaczy te genialne fotki, za
> > kt re kupi e dom na Florydzie i pracuje dla Ciebie kilka\
> > os b w komfortowych warunkach.

> Kto cie oszukal, ze ja ten dom, kupilem za genialne zdjecia?
> Genialnosc polega na tym, ze potrafie dobrze zarabiac na kotletowych
> gniotach i na dodatek klienci sa nimi zachwyceni.

Prosz Ci . To nie jest Twoja genialno tylko normalny rynek.

Ka dy kto ma eb
na karku dobrze wie o czym m wisz.

Szpanujesz wiedz powszechn . Chcesz
nawr ci tych kilku dla kt rych i tak jest za p no?

> > A Ty nie musisz i masz czas
> > bez przerwy siedzie na grupie,

> Zgadza sie, ale zeby do tego dojsc, musialem zmienic mentalnosc w
> podejsciu do pracy i nie mialbym szans na to z podobnym do waszych
> umyslem.
> Zeby dobrze zarabiac na fotografii, to trzeba to potraktowac
> "przemyslowo".
> To juz nie te czasy, gdy moglo sie spokojnie zarobic na zycie,
> fotografowaniem na 2 slubach w miesiacu.

Znowu szpanujesz i sam ten fakt potwierdza, e tym razem naci gasz histori .
Zmieni e mentalno ale umys masz dok adnie taki sam jak ci z kt rymi gadasz.

> > na dodatek z samymi kiepskimi amatorami ;-)))
> Sami kiepscy, to sie dowartosciowuja usilujac mi dokuczyc.
> Bylo tu jednak paru rozsadnych facetow i wiem, ze zrezygnowali z
> pisania na tej grupie, bo mieli dosc takich palantow, ktorych ja
> niestrudzenie uswiadamiam w poczuciu powolania.

Rozs dni faceci nie u wiadamiaj palant w nie bior c nic w zamian.

marek

> Rozs dni faceci nie u wiadamiaj palant w nie bior c nic w zamian.

Masz w zupelnosci racje, ale czy to cos zlego byc alrtuista?
Nie sadze, zeby w polsce, altruizm byl uznany za cos niewlasciwego -
ale nie przecze, ze w tym wypadku moge sie mylic.
Poza tym, mam dochod z fotografowania a nie z uswiadamiania i
nauczania.

W dniu 2011-04-13 17:42, Zygmunt Dariusz pisze:

On Apr 13, 11:38 am, Jacek   wrote:

W dniu 2011-04-13 12:35, Janko Muzykant pisze:

Jako ciekawostkę napiszę, że zdjęcia z 10 kwietnia pochodzą z...

jejka, już mnie zmrozilo, ale odwazylem sie otworzyc ... i zdziwienie
.... normalne zdjecia z normalnego zycia.

Przecietne gnioty.

On Apr 13, 12:30 pm, Jacek Czerwinski  wrote:

W dniu 2011-04-13 17:42, Zygmunt Dariusz pisze:

> On Apr 13, 11:38 am, Jacek   wrote:
>> W dniu 2011-04-13 12:35, Janko Muzykant pisze:

>>> Jako ciekawostk napisz , e zdj cia z 10 kwietnia pochodz z...

>> jejka, ju mnie zmrozilo, ale odwazylem sie otworzyc ... i zdziwienie
>> .... normalne zdjecia z normalnego zycia.

> Przecietne gnioty.

Ale z normalnego zycia, a nie z 10 kwietnia ;)

W dniu 2011-04-13 18:59, Zygmunt Dariusz pisze:

Uwazasz, ze 10 kwietnia nie ma normalnego zycia?

On Apr 13, 1:49 pm, Jacek Czerwinski  wrote:

W dniu 2011-04-13 18:59, Zygmunt Dariusz pisze:



> Uwazasz, ze 10 kwietnia nie ma normalnego zycia?

Ciesze sie, ze jest ;)

Dnia Wed, 13 Apr 2011 18:30:39 +0200, Jacek Czerwinski napisał(a):

Ale z normalnego zycia, a nie z 10 kwietnia ;)

Dnia Wed, 13 Apr 2011 18:30:39 +0200, Jacek Czerwinski napisał(a):

Ale z normalnego zycia, a nie z 10 kwietnia ;)

On 14.04.2011 13:29, Henry(k) wrote:

Dnia Wed, 13 Apr 2011 18:30:39 +0200, Jacek Czerwinski napisał(a):

Ale z normalnego zycia, a nie z 10 kwietnia ;)

Tamto to też jest normalne życie.

Był sobie taki dzień: 14 kwiecień (czwartek), gdy o godzinie 13:58
 naskrobał(a):

Jeśli przyjąć, że cały świat jest teatrem, to może to normalne życie, to
wszystko było przedstawieniem.

On 14.04.2011 14:36, Heraklit wrote:

Był sobie taki dzień: 14 kwiecień (czwartek), gdy o godzinie 13:58
 naskrobał(a):

Jeśli przyjąć, że cały świat jest teatrem, to może to normalne życie, to
wszystko było przedstawieniem.

gdzieś na pewno śnisz. Pytanie: co jest snem?

W dniu 2011-04-13 12:35, Janko Muzykant pisze:

Pewien grupowy troll w jednym ma rację - dużo o nim i przez niego, a
poza tym nudnawo. To może jakieś zdjęcia? Wątkotwórcy ''zdjęć tygodnia''
coś zawaleni robotą, więc ośmielam się coś tam wystawić zapraszając do
tego samego, właściwie to zapraszam na kilka ostatnich miesięcy:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/0.htm

Jako ciekawostkę napiszę, że zdjęcia z 10 kwietnia pochodzą z
przeciętnej komórki (nokia 5530), a wyglądają jak wyglądają
''zasymulowaniem'' rawa (minimalny kontrast, ostroć, maksymalna jakoć,
stały wb) i takiej też obróbki (jpg otwierany ACRem). Polecam taką
zabawę, zawsze można poratować materiał z komórki, którą ma się zawsze
przy sobie.

A, gdyby ów się odezwał, po prostu go olejmy. Raz, będzie przyjemniej,
dwa - będzie miał karę :)

W dniu 2011-04-13 12:35, Janko Muzykant pisze:

Pewien grupowy troll w jednym ma rację - dużo o nim i przez niego, a
poza tym nudnawo. To może jakieś zdjęcia?

więc ośmielam się coś tam wystawić zapraszając do
tego samego, właściwie to zapraszam na kilka ostatnich miesięcy:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/0.htm

A, gdyby ów się odezwał, po prostu go olejmy. Raz, będzie przyjemniej,
dwa - będzie miał karę :)

Jako ciekawostkę napiszę, że zdjęcia z 10 kwietnia pochodzą z

przeciętnej komórki (nokia 5530), 

zabawę, zawsze można poratować materiał z komórki, którą ma się zawsze

przy sobie.

Dnia Wed, 13 Apr 2011 12:35:11 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

Pewien grupowy troll w jednym ma rację - dużo o nim i przez niego, a
poza tym nudnawo. To może jakieś zdjęcia? Wątkotwórcy ''zdjęć tygodnia''
coś zawaleni robotą, więc ośmielam się coś tam wystawić zapraszając do
tego samego, właściwie to zapraszam na kilka ostatnich miesięcy:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/0.htm

On Apr 14, 6:25 am, Andrzej Libiszewski
 wrote:

Dnia Wed, 13 Apr 2011 12:35:11 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

> Pewien grupowy troll w jednym ma rację - dużo o nim i przez niego, a
> poza tym nudnawo. To może jakieś zdjęcia? Wątkotwórcy ''zdjęć tygodnia''
> coś zawaleni robotą, więc ośmielam się coś tam wystawić zapraszając do
> tego samego, właściwie to zapraszam na kilka ostatnich miesięcy:
>http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/0.htm

Nie ma najmniejszego powodu, by tradycji nie przywrócić :) Może nam się
nawet Janko podejmie archiwizacji wątku? ;)

Ad rem, to idę sobie, patrzę, a tu kałuża:)

http://www.flickr.com/photos/sonorov/5549846222/in/photostream/lightbox/

W dniu 2011-04-13 12:35, Janko Muzykant pisze:

Pewien grupowy troll w jednym ma rację - dużo o nim i przez niego, a
poza tym nudnawo. To może jakieś zdjęcia? Wątkotwórcy ''zdjęć tygodnia''
coś zawaleni robotą, więc ośmielam się coś tam wystawić zapraszając do
tego samego, właściwie to zapraszam na kilka ostatnich miesięcy:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/0.htm

Jako ciekawostkę napiszę, że zdjęcia z 10 kwietnia pochodzą z
przeciętnej komórki (nokia 5530), a wyglądają jak wyglądają
''zasymulowaniem'' rawa (minimalny kontrast, ostroć, maksymalna jakoć,
stały wb) i takiej też obróbki (jpg otwierany ACRem). Polecam taką
zabawę, zawsze można poratować materiał z komórki, którą ma się zawsze
przy sobie.

A, gdyby ów się odezwał, po prostu go olejmy. Raz, będzie przyjemniej,
dwa - będzie miał karę :)