Witam,

chcę kupić niedrogi samochód na 1-2 lata. Znajomy sprzedaje Corollę 1.6 z 1994,
wersja wyprodukowana w Kanadzie ( od kilku lat zarejestrowana w Polsce ).
Samochód ma ok 200 tysięcy przebiegu, był regularnie serwisowany. Czy warto za
niego dać 8 tysięcy ? Na co zwrócić uwagę ? Jak wygląda sprawa serwisu i części
do tej wersji - czy różni się mocno od wersji europejskiej?

Pozdrawiam

Darek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Jak wygląda sprawa serwisu i części
do tej wersji - czy różni się mocno od wersji europejskiej?

mialem od nowosci z 96 roku kanadyjczyka i wlasciwie wiekszosc czesci sie
roznila ale z serwisem nie bylo problemu jedynie to wtedy jeszcze z
automatami mieli troszke problemu

> Jak wygląda sprawa serwisu i części
> do tej wersji - czy różni się mocno od wersji europejskiej?

mialem od nowosci z 96 roku kanadyjczyka i wlasciwie wiekszosc czesci sie
roznila ale z serwisem nie bylo problemu jedynie to wtedy jeszcze z
automatami mieli troszke problemu

A jak ceny części ? Czy zakup tego wozu to dobry pomysł ?

Pozdrawiam

Darek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Użytkownik "Darek"  napisał w wiadomości

Witam,

chcę kupić niedrogi samochód na 1-2 lata. Znajomy sprzedaje Corollę 1.6 z
1994,
wersja wyprodukowana w Kanadzie ( od kilku lat zarejestrowana w Polsce ).
Samochód ma ok 200 tysięcy przebiegu, był regularnie serwisowany. Czy
warto za
niego dać 8 tysięcy ?

a dobry znajomy...bo jeśli sie nie mylę to jedynym silnikiem 1.6 do tej
toyotki to było 4afe i te silniki lubią brać olej w ilościach większych od
litra na 1000km...


--
Pozdrawiam Wandal
Civic 06 1,8 V-tec ]:->
Corolla 97 1,6 ;)

Wandal pisze:
(...)

a dobry znajomy...bo jeśli sie nie mylę to jedynym silnikiem 1.6 do tej toyotki to było 4afe i te silniki lubią brać olej w ilościach większych od litra na 1000km...

Dawno nie słyszałem podobnej bzdury o 4AFE.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

"Wandal"

toyotki to było 4afe i te silniki lubią brać olej w ilościach większych od
litra na 1000km...

Na tysiąc czy na dziesięć tysięcy?
Mój Mercedes z Dieslem ,,bierze'' około 1.5 litra na dziesięć tysięcy km.
Akurat tyle, że z maksimum spada na minimum.

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

Wandal wrote:
>

a dobry znajomy...bo jeśli sie nie mylę to jedynym silnikiem 1.6 do
tej toyotki to było 4afe i te silniki lubią brać olej w ilościach
większych od litra na 1000km...

nie wiem skąd masz te pomysły, miałem toyotę corollę rocznik 94 z tym silnikiem i nie brała w ogóle oleju, a miałem ją 2 lata i zrobiłem ponad 100 tys kilometrów

moon