http://biznes.onet.pl/0,1447380,wiadomosci.html

Dla nieklikających:

"Toyota najchętniej kupowanym autem w Polsce
(PAP, pb/08.12.2006, godz. 16:35)

Sprzedaż samochodów osobowych po jedenastu miesiącach tego roku wyniosła 217.523 sztuki i była o 0,3 proc. większa niż w ciągu jedenastu miesięcy ubiegłego roku - podał Samar monitorujący rynek motoryzacyjny.

Natomiast sprzedaż w listopadzie 2006 roku wyniosła 21.331 sztuk i była o 24,6 proc. wyższa niż rok wcześniej oraz o 2,1 proc. wyższa niż w październiku 2006 roku.

"Coraz bardziej prawdopodobne wydaje się przekroczenie ubiegłorocznego wyniku sprzedaży nowych aut na polskim rynku (dla przypomnienia było to 235,5 tys. aut). Ostatni kwartał może być najlepszym od początku roku" - napisano w raporcie.

"Można bez większego ryzyka założyć, że wynik grudniowy osiągnie poziom 20 tysięcy aut" - dodano.

Średnia dzienna sprzedaż wyniosła w listopadzie 889 aut (dla porównania w poszczególnych miesiącach było to kolejno 713 aut, 754, 802, 832, 819, 840, 730, 674, 736 i 805 w październiku.

Firma Samar poinformowała, że wśród 43 marek oferowanych na rynku aż 25 wykazało wzrost sprzedaży sumarycznej w stosunku do ubiegłego roku.

Najlepszy wynik sprzedaży uzyskała Toyota. Od początku roku zakupiono tych japońskich aut 25.999 sztuk, o 6,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Udział marki w polskim rynku wyniósł 11,95 proc. i był wyższy niż rok temu, kiedy wynosił 11,2 proc.

Na drugim miejscu pod względem liczby aut sprzedanych od początku roku znalazła się Skoda, z wynikiem 25.908 sztuk. W przypadku tej marki sprzedaż wzrosła o 2,1 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2005 roku, a udział w rynku wzrósł do 11,9 proc. z 11,7 proc. przed rokiem.

"Dystans dzielący obu producentów - 91 sztuk - jest niewielki, zwłaszcza, że listopadowy wynik czeskiej marki - 2.634 auta - jest o ponad 600 sztuk większy niż Toyoty - 2.029 aut. Jeśli w grudniu Skoda utrzyma przewagę, zakończy 2006 rok na najwyższym podium, a więc odzyska pozycję sprzed roku" - podano w komunikacie.

Na trzecim miejscu pozostał Fiat, który sprzedał 22.407 samochodów, o 0,8 proc. mniej niż rok wcześniej i jego udział pozostał na ubiegłorocznym poziomie, czyli 10,3 proc.

Znajdujący się na czwartej pozycji Opel sprzedał od początku roku 21.977 samochodów, czyli o 14,4 proc. więcej niż przed rokiem.

Piątą lokatę zajął Ford. W ciągu jedenastu miesięcy tego roku sprzedał 16.288 aut, czyli o 6,4 proc. mniej niż przed rokiem. Sprzedaż samochodów Renault wyniosła 14.288 sztuk.

Na siódmą pozycję, z wynikiem 13.715 samochodów awansował Volkswagen, a zajmujący wcześniej tą lokatę Peugeot spadł na ósme miejsce, z wynikiem 13.677 sprzedanych aut.

Dziewiąte miejsce, podobnie jak przed miesiącem, zajął Citroen, który sprzedał 10.896 aut. Pierwszą dziesiątkę zamyka Honda z wynikiem 9.043 sztuki."

--
Pozdrawiam,
Piotr

Akcent wrote:

http://biznes.onet.pl/0,1447380,wiadomosci.html

Dla nieklikających:

[Ciach]

Zawsze mnie zastanawiało co ludzie widzą w tych wyjątkowo szkaradnych samochodach ? Dali się nabrać na famę bezwaryjności ? Bo w to że któraś z popularnych Toyot się komuś spodobała z wyglądu jakoś trudno mi uwierzyć....

Jarek

Jarek napisał(a):

Akcent wrote:

http://biznes.onet.pl/0,1447380,wiadomosci.html

Dla nieklikających:

[Ciach]

Zawsze mnie zastanawiało co ludzie widzą w tych wyjątkowo szkaradnych samochodach ? Dali się nabrać na famę bezwaryjności ? Bo w to że któraś z popularnych Toyot się komuś spodobała z wyglądu jakoś trudno mi uwierzyć....

Jarek

Ta sprzedaz jest glownie nakrecana przez zakupy samochodow dla firm. Corolla to jeden z popularnijeszych repowozow....
--
Qlfon

Jarek  napisał(a):

Zawsze mnie zastanawiało co ludzie widzą w tych wyjątkowo szkaradnych
samochodach ? Dali się nabrać na famę bezwaryjności ? Bo w to że któraś
z popularnych Toyot się komuś spodobała z wyglądu jakoś trudno mi
uwierzyć....

Dokladnie! O ile jeszcze wnetrze jakos ujdzie to wyglad zewnetrzny Corolli
jest nudny jak flaki z olejem. To juz nawet Grande Punto wyglada 10 razy
lepiej niz kompaktowa Toyota.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Dokladnie! O ile jeszcze wnetrze jakos ujdzie to wyglad zewnetrzny Corolli
jest nudny jak flaki z olejem. To juz nawet Grande Punto wyglada 10 razy
lepiej niz kompaktowa Toyota.

To nie ma znaczenia. Prawdopodobnie w przyszłym roku kupię kolejną Corollę.
Punto miałem jedno i wystarczy.

Jarek napisał(a):

Bo w to że któraś z popularnych Toyot się komuś spodobała z wyglądu jakoś trudno mi uwierzyć....

o gustach sie nie dyskutuje ;)
np. corolla verso albo avensis kombi jest w porzadku pod wzgledem sylwetki i   wygladu zewn. (imho)

--
     ________________________________________________________________
    /\   Pozdrawiam      www.jimorrison.prv.pl      Polonez Atu      \
    \_|  jimorrison                COBRA10+ + sirtel  |
      |   ____________________________________________________________|_
       \_/_____________________________________________________________/

Dnia Fri, 08 Dec 2006 22:17:40 +0100, Jarek napisał(a):

Zawsze mnie zastanawiało co ludzie widzą w tych wyjątkowo szkaradnych
samochodach ?

gdy samochodu uzywa sie do jezdzenia to jego wyglad nie zadnego znaczenia

Dali się nabrać na famę bezwaryjności ? Bo w to że któraś
z popularnych Toyot się komuś spodobała z wyglądu jakoś trudno mi
uwierzyć....

bezawaryjnosci i ludzkiego traktowania w aso - tak czy inaczej
moim nastepnym autem rowniez bedzie toyota


--
bigman
WB  |  YI 1.0 16v

Bigman powiada w dniu 2006-12-11 10:54:

Dnia Fri, 08 Dec 2006 22:17:40 +0100, Jarek napisał(a):

Zawsze mnie zastanawiało co ludzie widzą w tych wyjątkowo szkaradnych samochodach ?

gdy samochodu uzywa sie do jezdzenia to jego wyglad nie zadnego znaczenia

Dali się nabrać na famę bezwaryjności ? Bo w to że któraś z popularnych Toyot się komuś spodobała z wyglądu jakoś trudno mi uwierzyć....

bezawaryjnosci i ludzkiego traktowania w aso - tak czy inaczej
moim nastepnym autem rowniez bedzie toyota

Nie tłumacz dzieciakom rzeczy, do których trzeba dorosnąć:
- że dyskusja o gustach nie ma sensu
- że samochód służy do oglądania tylko ludziom do pewnego wieku, a kiedy się dojrzewa i zaczyna się nim jeździć, to wygląd ma trzeciorzędne znaczenie (sprawdzić, czy nie Włoch albo poseł Misztal)
- że bezawaryjność to nie to samo, co asertywność i kompetencja obsługi w serwisach
- że rozpoczynać flejmy na newsgrupach też trzeba umieć

T.

PS. Toyoty i Hondy to rzeczywiście bezawaryjne samochody, co nie oznacza, że żaden się nigdy nie psuje - po prostu psują się zauważalnie rzadziej niż inne i tyle.

Dnia Mon, 11 Dec 2006 12:54:22 +0100, Tomasz Nowicki napisał(a):

 

- że samochód służy do oglądania tylko ludziom do pewnego wieku, a kiedy
się dojrzewa i zaczyna się nim jeździć, to wygląd ma trzeciorzędne
znaczenie (sprawdzić, czy nie Włoch albo poseł Misztal)

.... i od pewnego wieku - wtedy najważniejsze jest co powie sąsiad ;-)

- że bezawaryjność to nie to samo, co asertywność i kompetencja obsługi
w serwisach

poza tym ludzie często mylą awaryjność z usterkowością

np. moja corolla jest usterkowa bo podrywaly sie jakies zaslepki pod
fotelami i czasem odzywa sie cocpit  ale auto nigdy
nie zatrzymalo sie na drodze

--
bigman
WB  |  YI 1.0 16v

Bigman powiada w dniu 2006-12-11 13:22:

... i od pewnego wieku - wtedy najważniejsze jest co powie sąsiad ;-)

Ale to u takich panów, którzy, co prawda, dorośli, ale niestety, nigdy nie dojrzeli :)

poza tym ludzie często mylą awaryjność z usterkowością
np. moja corolla jest usterkowa bo podrywaly sie jakies zaslepki pod
fotelami i czasem odzywa sie cocpit  ale auto nigdy
nie zatrzymalo sie na drodze

Dobry przykład - toyota wykonuje niektóre mało krytyczne elementy z kiepskich materiałów, a zaoszczędzone pieniądze lokuje w jakości kluczowych podzespołów. Z dwojga złego - np. piękna i wysmakowana Alfa z wiecznie nawalającymi bebechami albo skromna i pospolita Toyota z solidnymi, bezawaryjnymi podzespołami, wybieram to drugie. Ba! Nawet zwolennik lansu mający nieco oleju w głowie powinien dojść do wniosku, że najbajerniejsza "nówka" po kilku latach staje się opatrzoną "używką", która w zbudza emocje li tylko u właściciela - jeśli się psuje

T.

"Akcent"  wrote in message

Najlepszy wynik sprzedaży uzyskała Toyota.

A Corolla jest tez w czolowce kradzionych aut...

--
Axel