Grupy dyskusyjne »
Trampek 99'
Trampek 99'
1 | Data: Sierpien 30 2008 13:31:25 |
Temat: Trampek 99' | |
Autor: gerfas | Witam. 2 |
Data: Sierpien 30 2008 21:22:21 | Temat: Re: Trampek 99' | Autor: greg |
Witam. Trampek nie ma typowych usterek (poza modulem zaplonowym zgniecionym dupa jezdzca, bo jest pod kanapa). Najważniejsze - patrz czy nie walony - czy sie prosto prowadzi, czy nie ma śladów spawnia/kombinowania przy glowce ramy i czy sie kierownica bez zaciec kreci - musi miec centralke do tego ale czesto maja, czy kolory sie zgadzaja z rocznikiem. Czy nie ma jakich ewidentnych wyciekow z silnika (lub czy nie jest swieżo umyty - jesli tak - wypytaj dlaczego). Poza tym czy jest generalnie zadbany, czy ma olej w silniku, plyn chlodzacy w zbiorniczku, hamulcowy itd, czy cieknie spod oringow w lagach i czy rowno pracują - bez zaciec, czy pompa hamulcowa sie nie zacina, czy przewody nie sparciale, czy zębatki zjechane i lancuch, czy ma jeszcze klocki i tarcze, bieżnik na oponach, czy _wszystkie_ lampy i lampki świecą, itd Jak juz ma centralke to sprawdz jeszcze luzy na lozyskach kol, na wahaczu, na lozysku glowki ramy, czy sie kola latwo kreca. Oczywiscie koniecznosc wymiany np lozyska glowki ramy po 9 latach eksploatacji nie przesądza o tym ze tego moto nie warto kupić, ale moze byc przyczynkiem do negocjacji ceny. Ja poza tym zawsze sprawdzam czy jest "symetrycznie" tzn np po lewej stronie np śruba "taka" a po prawej "inna" - swiadczy o kraksie/szlifie lub co najmniej o bardzo niechlujnej obsludze moto. Rocznik 99 to juz sporo lat - powinien to byc znać w miare rownomiernie na moto - rzeczy "za nowe" dokladnie obejrzyj, wypytaj dlaczego byly wymienione... Generalnie te moto sie nie psują, wiec jak byl zadbany i nie walony to bedzie ok. A jak nie zadbany to nie kupuj - tyle tego jest, ze znajdziesz lepszy. A w ogole kupowanie uzywanego motocykla moim zdaniem nalezy zacząc od _dokladnego_ przeczytania Haynesa dla danego modelu - wtedy nikt ci kitu nie wcisnie, że ten typ tak ma, a i wiesz czego (i jak) szukac ewentualnie, jak zdjąć boczek itd. Haynes kosztuje stowke - niewielki wydatek, a skoro tak czy tak chcesz kupić ten a nie inny model to sie przyda predzej czy pozniej. pozdro greg trampek '99 :-) 3 |
Data: Sierpien 30 2008 21:25:13 | Temat: Re: Trampek 99' | Autor: zarafiq | greg wrote:
[...] Szacunek i piękne dzięki dla tego Pana. Większość tych rad ma zastosowanie nie tylko do Trampka. Pozdrawiam, zarafiq 4 |
Data: Sierpien 31 2008 13:52:38 | Temat: Re: Trampek 99' | Autor: gerfas | greg pisze: Trampek nie ma typowych usterek (poza modulem zaplonowym zgniecionym dupa... Dzięki Greg za poświęcony czas i cenne uwagi :). Przydadzą się przy kolejnym podejściu do oglądanego wczoraj egzemplarza. To co wczoraj rzuciło mi się w oczy (z perspektywy świeżaka co ostatnio jeździł 10 lat temu na egzaminacyjnym Mińsku :D): - moto z bliska i z daleka wydaje się być proste, na odkrytych elementach brak widocznych pęknięć, uszkodzeń, śladów spawania czy innego kombinowania - kierownica chodzi bez zacięć, lagi równo pracują (tylko miałem wrażenie że na postoju jakoś za miękko sie uginały przy wciśniętym przednim hamulcu) - silnik bez widocznych wycieków, czysty, ale nie błyszczący (nie że świeżo umyty), zimny (macałem cylindry wcześniej) odpala bez problemu, pracuje równo, nie kopci - ogólnie że jest super zadbany i wypieszczony to bym nie powiedział (ale w sumie nie to najważniejsze), kilka rys na owiewkach, z jednej strony lekkie pęknięcie (że niby podczas transportu na lawecie), jakiś plasticzek obluzowany - w sumie nic takiego jak na 9-cio letnie moto (tak mi się zdaje) - napęd (łańcuch i tylna zębatka) wydawały się być w dobrym stanie - tarcze hamulcowe i wydech (tam zaraz przy odejściu od cylindrów) tylko jakieś takie lekko przyrdzewiałe - co tam jeszcze... a, ogumienie spoko, przód jeszcze sezon wytrzyma, z tyłu nowa kostka - brak centralnej stopki - krótka szyba i kiepskiej jakości kuferek za plecami Tak to z grubsza wyglądało. Zrobiłem nim kółeczko dookoła osiedla (nieco dziurawa szutrowa droga). Fajnie przyspiesza już od niskich obrotów (coś jak kawa klr 650 - miałem okazję też się smignąć). Biegi wchodzą bez probleów, łatwo znaleźć luz na postoju. Hamulce sprawnie działają. I tyle chyba. Za drugim razem wyskoczę na szosę coby sprawdzić czy nie ściąga na którąś stronę i ogólnie czy się prosto prowadzi. Sprzedawca to też leszczu w sprawach motocyklowych, ale robi wrażenie "swojego chlopa". Kupił sprzęta w tym sezonie (w lutym jakoś) i sie chce na tdm'e przesiadać (jakoś szybko wg mnie). Mówił (po uwagach jakiegoś znajomego motocyklisty) że trzeba regulację zaworów zrobić (coś podobno przy wysokich obrotach klekoczą), oraz że sprzęgło ciągnie - też przy dużych obrotach silnika. Ja tam nic nie zauważyłem. Postaram się na drugą wizytę przyciągnąć jakiegoś mechaniora. Tylko czy taki majster coś sprawdzi poza warsztatem? Ogólnie to jestem ostro napalony (wiem że nie można :)) i podejrzewam że wezmę tę sztukę. Tym bardziej że stoi prawie za miedzą a ja nie mam czasu jeździć po kraju i szukać sprzęta. Jeszcze raz pięknie dziękuję Greg pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia na szlaku :) -- gerfas gg: 4036509 ropowoz 1.9D & trampolini na celowniku 5 |
Data: Sierpien 31 2008 12:21:06 | Temat: Re: Trampek 99' | Autor: | gerfas napisał(a): - kierownica chodzi bez zacięć, lagi równo pracują (tylko miałem Trampki z tego czasu tak właśnie mają, to jeden z głównych felerów tego motocykla -- trzeba wlać jakiś twardy olej, choć to oczywiście półśrodek. Mój kiedyś tak dobił o gmole, przy nieco zbyt entuzjastycznej jeździe po wertepach, że wyrwałem ze śrub przedni błotnik... - brak centralnej stopki A po co Ci ona? Motocykl stoi stabilniej na bocznej nóżce ('trojkąt' ma większy rozstaw). Łańcuch w trampku akurat można przesmarować w całości przeturlawszy go raz o meter do przodu albo do tyłu. - krótka szyba Wyższej nie trzeba. 200km/h i tak nim nie pojedziesz. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 6 |
Data: Sierpien 31 2008 14:53:40 | Temat: Re: Trampek 99' | Autor: gerfas | pisze: Trampki z tego czasu tak właśnie mają, to jeden z głównych felerów tego Dzięki. Dobrze wiedzieć. - krótka szyba A no właśnie. Na takiej kostce to pewnie nie za wygodnie po asfalcie? Do jakiej prędkości przy takim ogumieniu jazda jest znośna (drgania, hałas) i jak to się zmienia przy założeniu opony szosowej? -- gerfas gg: 4036509 ropowoz 1.9D 7 |
Data: Wrzesien 01 2008 01:52:32 | Temat: Re: Trampek 99' | Autor: greg |
pisze: Fabryczna szyba w trampku jest imho do dupy, chyba ze jesteś kaczorem :) Struga powietrza z nad szyby trafia mnie w szyje i twarz - w helmie huczy, juz lepiej by chyba bylo jakby jej nie bylo w ogole. Fakt, ze na tym sie szybko nie jezdzi, ale tak jak jest - jest zle. Ja jeszcze do zimy dojezdze na tym co mam a potem i tak cale moto zamierzam rozebrać do imentu to sobie przy okazji szybe zrobie tez. Na kostce po asfalcie to uwazaj, zwlaszcza na mokrym... Ale w ogole: kostka zalozona swiadczy, ze moto bylo uzywane w terenie a to akurat bardzo niedobrze. Trampek to nie jest motor enduro!!! Co do centralki tam ktoś pisal, ze lancuch przesmarujesz i bez; to oczywiscie prawda, ale do bardzo wielu innych czynnosci serwisowych sie przydaje. Na przyklad do sprawdzenia, czy mu te wyglupy w terenie nie zaszkodzily. Reasumując: poobijany nie wiadomo dlaczego, brak centralki, kiepski kufer, motor uzywany w terenie i do tego jeszcze podejrzany poprzedni wlasciciel. Cena max 7000 albo szukaj innego. Ja bym takiego nie bral. Naprawde trampkow jak psow, a jesien idzie to jeszcze wiecej bedzie, cos sobie wybierzesz. pozdro greg 8 |
Data: Wrzesien 01 2008 07:07:00 | Temat: Re: Trampek 99' | Autor: gerfas | greg pisze: ... No to mnie ostudziłeś. Rzeczywiście chłop jeździ nim do roboty w lesie. :( Nie sądzę że zejdzie z ceny (chce 8.5K). Wydawała się to być dobra cena. Opierając sie na motoallegro i otomoto to za ten rocznik (99) trzeba dać > 9K. pozdro zdrowka -- gerfas gg: 4036509 ropowoz 1.9D 9 |
Data: Wrzesien 01 2008 08:22:27 | Temat: Re: Trampek 99' | Autor: | On Mon, 01 Sep 2008 07:07:00 +0200, gerfas wrote: No to mnie ostudziłeś. Rzeczywiście chłop jeździ nim do roboty w lesie. Znaczy sie turlal sie po lesnych duktach, a Ty skreslasz z tego powodu ta sztuke ? :) Robicie sceny :) pozdr newrom PS. wywrocilem trampka milion razy, zakopalem parenascie, pare razy wyciagalem go z gnoju rencyma. Ale nic sie nie stalo. PPS. zawory niech zrobi obecny wlasciciel, a Ty mu zwrocisz ta stowke jesli po regulacji przestanie halasowac. -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta 10 |
Data: Wrzesien 01 2008 14:30:35 | Temat: Re: Trampek 99' | Autor: greg |
On Mon, 01 Sep 2008 07:07:00 +0200, gerfas wrote: No moze troche sceny, fakt :-) Pól roku jezdzenia po lesie na pewno go nie zabiło, to prawda. Ale cena nie jest jakoś super atrakcyjna, moto tez nie super atrakcyjne... no to po co? Nie lepiej poszukać miesiąc i kupić cos fajnego? Tak ja myśle. Pierwszy lepszy search na allegro - "transalp" z limitem ceny 8000-1000 zl dal 15 rezultatow. Za dwa tyg bedzie drugie 15... dla leniwców link http://www.allegro.pl/search.php?string=transalp&category=5557&location_radio=2&state=0&city=&st=gtext&order=t&buy=0&listing_sel=2&listing_interval=7&price_from=8000&price_to=10000 pozdro greg 11 |
Data: Wrzesien 01 2008 14:40:15 | Temat: Re: Trampek 99' | Autor: | On Mon, 1 Sep 2008 14:30:35 +0200, "greg" Ale cena nie jest jakoś super atrakcyjna, moto tez nie super atrakcyjne... zeby jezdzic juz a nie za miesiac ? Nie wiem, tak pytam. Nie lepiej poszukać miesiąc i kupić cos fajnego? Tak ja myśle. sie czepilem tylko tego ze jezdzony po duktach to mina itd Pierwszy lepszy search na allegro - "transalp" z limitem ceny 8000-1000 zl albo te same 15 ;) pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta 12 |
Data: Wrzesien 01 2008 18:02:50 | Temat: Re: Trampek 99' | Autor: greg | Ale cena nie jest jakoś super atrakcyjna, moto tez nie super atrakcyjne... No to jest argument, prawda. Wcale nie żartuję!
Niekoniecznie _musi_ byc mina, ale rozbebeszanie wahacza czy lag to upierdliwe czynnosci, zwlaszcza jak sie nie ma centralki. Wprawdzie centralke mozna dokupić, ale znowu: po co, skoro 3/4 oferowanych trampków centralke juz ma? Oczywistym uproszczeniem jest rozumowanie, ze jak trampek ma kostke na tyl zalozoną to ma zawieszenie do remontu, a jak nie, to nie. Trzeba po prostu sprawdzić. Nie napisalem, ze to _obiektywnie i na pewno_ rzęch nic nie warty, tylko, ze ja bym go na razie nie kupił; popatrzylbym na inne, być może beda lepsze. Tylko tyle. Jak kupujesz jakąś zupełną rzadkość, to zaletą jest samo to, ze jest do kupienia, ale w trampkach to naprawde mozna sobie poprzebierać, nie warto brac pierwszego bez obejrzenia innych. Pierwszy lepszy search na allegro - "transalp" z limitem ceny 8000-1000 zl ale moze taniej :-) pozdro greg |
Trampek 99'
Newsletter
Galerie zdjęć