[trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku
1 | Data: Marzec 11 2008 09:28:06 |
Temat: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | |
Autor: Sorrow | Witam, 2 |
Data: Marzec 11 2008 10:09:04 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: czak norris | Użytkownik "Sorrow" napisał w wiadomości 3. Jak wygląda stan Via Baltiki od Suwałk do Tallinna? Z półtora roku temu były remonty i ruch wahadłowy. Czego spodziewać się teraz? Byłem w grudniu i do Kłajpedy jedziesz bez problemów (nie wiem jak dalej) :-) -- pozdrawiam, z półobrotu ;-) 3 |
Data: Marzec 11 2008 21:39:56 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: Sorrow | "czak norris": 3. Jak wygląda stan Via Baltiki od Suwałk do Tallinna? Z półtora roku Hmmm... Nie wiem, w jakiej rzeczywistości żyje Czak Norris, ale w mojej Kłajpeda leży odrobinkę nie po drodze :) Dzięki Marthenowi z drugiej odpowiedzi za info o Łotwie, przyda się. Dalej w temacie: polska Wikipedia podaje (Droga Krajowa nr 16), że "Ze względu na katastrofalny stan nawierzchni, ostre, nieoznakowane zakręty, drzewa w skrajni jezdni i brak poboczy część podróżnych wybiera trasę biegnącą wzdłuż południowych brzegów Śniardw", Mrągowo -> Piecki -> Ruciane Nida -> Pisz -> Orzysz. Zaproponowany objazd podobno jest szybszy. Prawda li to? Jak bardzo "szybciej" będzie? Pozdrawiam, Sorrow. 4 |
Data: Marzec 11 2008 23:18:37 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: czak norris | Użytkownik "Sorrow" napisał w wiadomości Hmmm... Nie wiem, w jakiej rzeczywistości żyje Czak Norris, ale w mojej Kłajpeda leży odrobinkę nie po drodze :) Masz racje! Pochrzaniły mi się drogi :-) -- pozdrawiam, z półobrotu ;-) 5 |
Data: Marzec 11 2008 18:52:59 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: marthen | Sorrow wrote: Czy stacje benzynowe po drodze poradzą sobie z Visą Electron? W 2004 miałem na Łotwie nieprzyjemną sytuację związaną właśnie z płaceniem kartą. Mimo, że wg naklejek stacja honorowała zarówno karty Maestro, jak i Visa Electron, przy kasie okazało się że system nie obsługuje żadnej z kart. Bo nie. Skończyło się tym, że za paliwo zapłaciłem w euro, po kursie niezbyt konkurencyjnym. -- marthen 100NX & NA BRG LE pms edition "Solo los muertos han visto el fin de la guerra" 6 |
Data: Marzec 12 2008 10:41:17 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: J.F. | On Tue, 11 Mar 2008 09:28:06 +0200, Sorrow wrote: 2. Po prostu nie ma bata i na tenże prom muszę zdążyć. Ile czasu mam Jesli musisz, to ja bym zarezerwowal wiecej. Rozne rzeczy moga po drodze wyskoczyc. Najwyzej bedziesz w mniejszym stresie ze kolejka do promu dluga. Wychodzi na to ze nocna podroz - wyspij sie w dzien, zabierz jakis spiwor i pamietaj - nie ma co szarzowac, po _pierwszym_ uczuciu ze zasypiasz za kolkiem na parking i spac. No i budzik. J. 7 |
Data: Marzec 12 2008 22:25:34 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *J.F* napisał: On Tue, 11 Mar 2008 09:28:06 +0200, Sorrow wrote: Wydaje mi się, że planowanie szesnastogodzinnego przelotu to bardzo niebezpieczne planowanie... Lepiej ruszyć osiem godzin wcześniej i po drodze gdzieś się uczciwie przespać. Pozdrawiam, Krzysiek Kiełczewski 8 |
Data: Marzec 12 2008 23:13:57 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: J.F. | On Wed, 12 Mar 2008 22:25:34 +0100, Krzysiek Kielczewski wrote: Sami popatrzcie co *J.F* napisał: To jest tylko 1000km, moze 1100. Ale droga ch*, przynajmniej przez Polske. Wiec powiedzmy ze na jeden raz jest w granicach mozliwosci i powinno byc okolicach 14h .. ale roznie bywa. J. 9 |
Data: Marzec 12 2008 23:40:38 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *J.F* napisał: Wydaje mi się, że planowanie szesnastogodzinnego przelotu to bardzo Oby ten jeden raz nie był ostatnim. Po pierwsze 14h za kółkiem to dużo, rzekłbym nawet, że bardzo dużo. Po prostu nie wierzę, że normalna osoba przez tyle godzin non-stop będzie w stanie być wystarczająco skupiona. O problemach ze zmęczeniem i zasypianiem nie wspominając. Po drugie takie liczenie grozi tym, że w momencie najgorszego samopoczucia kierowca będzie chciał nadrabiać stracony czas - w zeszłym roku zdarzyło mi się parę razy pod rząd jechać z Wawy na Mazury. Przy kolejnym wyjeździe założyłem standardowe 3.5h jazdy plus postoje. Jechałem ponad sześć godzin, a i to momentami nieco szarżując. Po prostu tak lało, że miejscami nie dało się jechać szybciej niż 40km/h... Po trzecie - tysiąc kilometrów plus prom to dość długa trasa i należy mieć zapas na nie przewidziane sytuacje. Zawsze można złapać gumę, przegapić stację benzynową przed długim kawałkiem bez takowej czy o banalnej acz szczegółowej kontroli policji nie wspominając. Pozdrawiam, Krzysiek Kiełczewski 10 |
Data: Marzec 13 2008 01:39:04 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: J.F. | On Wed, 12 Mar 2008 23:40:38 +0100, Krzysiek Kielczewski wrote: Sami popatrzcie co *J.F* napisał: 1000km sie robi bez problemu, co prawda w tym bylo juz troche autostrad, wiec nie az tak dlugo. Po prostu nie wierzę, że normalna osoba przez tyle godzin non-stop 14h to jest powiedzmy 8-22, wiec w zakresie normalnego funkcjonowania. Tylko ze kolega jakby chcial na noc pojechac, wiec to juz inna bajka. Po drugie takie liczenie grozi tym, że Dlatego mu radze zeby do tych 16h troche zapasu jednak dolozyl. A jak dojedzie w 12 to sie chyba nic nie stanie. J. 11 |
Data: Marzec 13 2008 09:14:14 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: Sorrow | "J.F.": Dlatego mu radze zeby do tych 16h troche zapasu jednak dolozyl. Czyli prawdopodobnie wyjadę około północy, co by dawało 18 godzin. Zależnie od czasu jazdy i zaawansowania podróży byłaby nawet możliwość zdrzemnięcia się po drodze. Najbardziej obawiam się po prostu drogi do Suwałk - i wciąż nie wiem, czy dalej remontują Via Baltikę. A jak dojedzie w 12 to sie chyba nic nie stanie. W 12 to chyba się nie da w żaden sposób ;) Musiałbym mieć średnią 90 km/h, co może być trudne z uwagi na brak autostrad. Pozdrawiam, Sorrow. 12 |
Data: Marzec 13 2008 16:54:40 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: J.F. | On Thu, 13 Mar 2008 09:14:14 +0200, Sorrow wrote: "J.F.": A cos cie trzyma zeby nie wyjechac wczesniej ? Zależnie od czasu jazdy i zaawansowania podróży byłaby nawet możliwość zdrzemnięcia Pogode sprawdz i pamietaj ze zimno moze byc. A jak dojedzie w 12 to sie chyba nic nie stanie.W 12 to chyba się nie da w żaden sposób ;) Musiałbym mieć średnią 90 km/h, Troche szczescia i 85 calkiem mozliwe. Nie znam tamtych drog i zwyczajow tirowcow - ale moze noca mozna sie troche rozpedzic ? J. 13 |
Data: Marzec 13 2008 18:55:27 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: Sorrow | "J.F.": Czyli prawdopodobnie wyjadę około północy, co by dawało 18 godzin.A cos cie trzyma zeby nie wyjechac wczesniej ? Tak zwany ścisły grafik. Łącznie w Polsce będę pięć dni, z czego dwa to Wielkanoc. A rzeczy mam do załatwienia tyle, że potrzebowałbym o połowę dłuższej doby. A następna wizyta dopiero pod koniec sierpnia. Zależnie od czasu jazdy i zaawansowania podróży byłaby nawet możliwośćPogode sprawdz i pamietaj ze zimno moze byc. Prognozy można sobie o kant stołu rozbić. W Finlandii zmienia się średnio co drugi dzień (tydzień temu było -5 i śniegu po horyzont, teraz pada deszcz i śniegu niet, a między tym było +8 i piękne słońce. ;) Taka pora roku... spodziewam się wszystkiego, z gradobiciem i siarczystym mrozem włącznie. Troche szczescia i 85 calkiem mozliwe. Oby :) Nie znam tamtych drog i zwyczajow tirowcow - ale moze noca mozna sie No właśnie też nie znam i dlatego zapytałem na grupie. Ale - szczerze - to nic konkretnego na temat samej trasy się nie dowiedziałem... Jak przejadę, to zamieszczę raport na grupie, może się komuś do czegoś przyda. Pozdrawiam, Sorrow. 14 |
Data: Marzec 13 2008 18:06:06 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: J.F. | On Thu, 13 Mar 2008 18:55:27 +0200, Sorrow wrote: "J.F.": Ale wczesniej= 22, moze 20:00. Inna sprawa ze tak jak pisze - przed taka podroza trzeba sie wyspac. Prognozy można sobie o kant stołu rozbić. W Finlandii zmienia się średnio co I ze spaniem w aucie moze byc klopot. Nie znam tamtych drog i zwyczajow tirowcow - ale moze noca mozna sie Bo z kolezenstwa to chyba tylko Bombastik sie chwalil wyjazdem na Litwe ostatnio :-) J. 15 |
Data: Marzec 13 2008 09:47:47 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 13 Mar 2008 01:39:04 +0100, J.F.
Tyle, że po 3-4 godzinach jazdy jednak daje się we znaki brak ruchu. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 16 |
Data: Marzec 13 2008 16:29:50 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: J.F. | On Thu, 13 Mar 2008 09:47:47 +0100, Adam Płaszczyca wrote: On Thu, 13 Mar 2008 01:39:04 +0100, J.F. Widac niektorym sie nie daje. 1000km to naprawde nie jest wyczyn. Dzis po poludniu zamierzasz zrobic 500 ? J. 17 |
Data: Marzec 14 2008 11:34:17 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 13 Mar 2008 16:29:50 +0100, J.F. Widac niektorym sie nie daje. Z przerwą po 270, prawda? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 18 |
Data: Marzec 13 2008 11:40:15 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *J.F* napisał: Oby ten jeden raz nie był ostatnim. Co innego po autostradzie, gdzie tysiąc kilometrów to niecałe osiem godzin, a co innego po polskich "drogach krajowych" gdzie średnia może spaść i do czterdziestu na godzinę - wystarczy jeden wypadek po drodze. Pozdrawiam, Krzysiek Kiełczewski 19 |
Data: Marzec 14 2008 11:34:47 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 13 Mar 2008 11:40:15 +0100, Krzysiek Kielczewski 1000km sie robi bez problemu, co prawda w tym bylo juz troche Jeszcze bardziej nuży. Bez zrobienia przerwy co 2-3 godziny nie wyobrażam sobie jazdy. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 20 |
Data: Marzec 13 2008 09:10:29 | Temat: Re: [trochę ot] Trasa Gdańsk - Tallinn - Turku | Autor: Sorrow | "Krzysiek Kielczewski": Po pierwsze 14h za kółkiem to dużo, rzekłbym nawet, że bardzo dużo. Nie jadę na szczęście sam w samochodzie (ale tylko ja mam prawo jazdy ;) Po drugie, tak jak pisał J.F. w pierwszym poście - pierwsze oznaki zmęczenia i zjeżdżam spać. Najwyżej popłynę porannym promem, choć mimo wszystko wolałbym nie. Po drugie takie liczenie grozi tym, że Pisanie o tym, że "ja tak nie robię", to bzdura, bo każdy tak robi ;) Ale staram się nie szarżować. Przy tak długiej trasie nie ma znaczenia kwadrans, który nadrobię. Po trzecie - tysiąc kilometrów plus prom to dość długa W moim życiu tylko raz jechałem podobny dystans - z Gdańska do Horsens w Danii. Wliczając w to przerwy na posiłki i rozprostowanie gnatów wyszło 14 godzin (z czego jazdy jakieś 12). No ale to Niemcy i Dania, i stary samochód, więc to inna historia. Dlatego też pytam grupowiczów, którzy są bardziej doświadczeni :) Pozdrawiam, Sorrow. |