Grupy dyskusyjne   »   Trasa Łódź <-> Olsztyn i nie tylko

Trasa Łódź <-> Olsztyn i nie tylko



1 Data: Maj 27 2009 11:51:57
Temat: Trasa Łódź <-> Olsztyn i nie tylko
Autor: Karol Y 

Witam, wczoraj przemierzyłem tę trasę w te i z powrotem i mam kilka pytań.

Ja jeżdżę Piątek, Kutno, Gostynin, Płock, Glinojeck i dalej - zajmuje mi to ~4h (przeważnie >= 4h).

Większość map ostatnio sugeruje jednak Stryków, Łowicz, Sochaczew, Płońsk, Glinojeck - jako trasę nawet do 30 min szybszą. Prawda to czy fałsz? ;-)

- I tak z ciekawości. Jadąc rano Łódź -> Olsztyn nic ciekawego się nie działo, poza poganiaczem co się przed każdego wciska, a mnie akurat zahamował, co skończyło się sprawdzeniem siły tarcia opon (na szczęście 10 cm zostało). Jakbym nie wyhamował, to mam jakieś szanse obrony przed miśkiem?

- Tak wracając w nocą, to już nie mówię o TIRach, ale osobówek DE, LT, RUS i jeszcze innych, to na palcach obu dłoni nie zlicze. Obcokrajowcy, boją się za dnia u nas jeździć czy jak? ;-)

- Podczas wyprzedzania TIRa przyklejonego do lewej krawędzi jezdni, w połowie dostrzegłem innego przytulonego do niego i do prawego pobocza. Przede mną dalej, była wysepka z przejściem i jadący już od niej samochód z przeciwka. Potrąbili, ale z przerażeniem w oczach jakoś się zmieściłem między nimi. Jakbym jednak miał wyprzedzać jeszcze tego drugiego, to te niskie słupki ostrzegające o wysepce, ktoś sprawdzał czy to z gumy, czy blachy? Dało by się ratować ścinając jeden czy dwa?

Tak teoretyzuje z tą wysepką, ale zawsze warto wiedzieć jakby co.

--
Mateusz Bolusz



2 Data: Maj 27 2009 13:17:31
Temat: Re: Trasa Łódź <-> Olsztyn i nie tylko
Autor: Lukasz 




Większość map ostatnio sugeruje jednak Stryków, Łowicz, Sochaczew, Płońsk,
Glinojeck - jako trasę nawet do 30 min szybszą. Prawda to czy fałsz? ;-)

Plus tego że od Łodzi do Sochaczewa droga jest równa jak stół, minus duży
ruch, kończą budować rondo w Łowiczu wcześniej były korki duże, z Łodzi do
Sochaczewa da się dojechać spokojnie w niecałą godzinke.

- I tak z ciekawości. Jadąc rano Łódź -> Olsztyn nic ciekawego się nie
działo, poza poganiaczem co się przed każdego wciska, a mnie akurat
zahamował, co skończyło się sprawdzeniem siły tarcia opon (na szczęście 10
cm zostało). Jakbym nie wyhamował, to mam jakieś szanse obrony przed
miśkiem?

Patrząc na temat co dostała mandat ta co zdawała egzamin, to tak;p Ale ja
bym na to nie liczył :) Chyba że zajechanie drogi.

3 Data: Maj 27 2009 13:40:16
Temat: Re: Trasa Łódź <-> Olsztyn i nie tylko
Autor: Karol Y 

- I tak z ciekawości. Jadąc rano Łódź ->  Olsztyn nic ciekawego się nie
działo, poza poganiaczem co się przed każdego wciska, a mnie akurat
zahamował, co skończyło się sprawdzeniem siły tarcia opon (na szczęście 10
cm zostało). Jakbym nie wyhamował, to mam jakieś szanse obrony przed
miśkiem?

Patrząc na temat co dostała mandat ta co zdawała egzamin, to tak;p Ale ja
bym na to nie liczył :) Chyba że zajechanie drogi.

A jak zdąży się już cały wcisnąć, tak że prosto w tyłek mu wjadę, to jest zajechanie czy nie?

--
Mateusz Bogusz

4 Data: Maj 27 2009 15:14:53
Temat: Re: Trasa Łódź <-> Olsztyn i nie tylko
Autor: J.F. 

Użytkownik "Karol Y"  napisał w wiadomości

Patrząc na temat co dostała mandat ta co zdawała egzamin, to
tak;p Ale ja
bym na to nie liczył :) Chyba że zajechanie drogi.

A jak zdąży się już cały wcisnąć, tak że prosto w tyłek mu wjadę,
to jest zajechanie czy nie?

Jak glupio zeznasz ze cie przed chwila wyprzedzil to nie :-)

J.

5 Data: Maj 27 2009 18:46:41
Temat: Re: Trasa Łódź <-> Olsztyn i nie tylko
Autor: Tomasz Kałużny 

Użytkownik "Karol Y"  napisał w wiadomości

Witam, wczoraj przemierzyłem tę trasę w te i z powrotem i mam kilka pytań.


to z gumy, czy blachy? Dało by się ratować ścinając jeden czy dwa?

Z gumy ale jakiejs twardej, ale przy takiej predkosci i sposobie wykonania zderzakow we wspolczesnych autach zderzak przynajmniej do lakierowania. W Skodzie Roomster przy predkosci na dohamowaniu ok.40 km/h zderzak popekal - sprawdzone w zeszlym miesiacu u znajomego.

Pozdrawiam, Tomek.

6 Data: Maj 27 2009 19:29:31
Temat: Re: Trasa Łódź <-> Olsztyn i nie tylko
Autor: utaka 

Tomasz  na pl.misc.samochody
napisał(a):

Użytkownik "Karol Y"  napisał w wiadomości

Witam, wczoraj przemierzyłem tę trasę w te i z powrotem i mam kilka
pytań.


to z gumy, czy blachy? Dało by się ratować ścinając jeden czy dwa?

Z gumy ale jakiejs twardej, ale przy takiej predkosci i sposobie wykonania
zderzakow we wspolczesnych autach zderzak przynajmniej do lakierowania. W
Skodzie Roomster przy predkosci na dohamowaniu ok.40 km/h zderzak popekal
- sprawdzone w zeszlym miesiacu u znajomego.

Pozdrawiam, Tomek.

ostatnio jak jechałem 7-ką to zastanawiałem się co za oszołom wpadł na
pomysł ustawienia tych słupków. Bo z poprawieniem bezpieczeństwa to nie ma
już nic wspólnego. Coraz więcej "zagapionych" czy zaskoczonych przy
wyprzedzaniu pojedzie po lewej stronie znaku. Dla mnie to arcydzieło
głupoty w imię poprawiania "bezpieczeństwa". Ale widocznie jaki ustrój
takie "poprawianie"

pozdrawiam

7 Data: Maj 27 2009 20:28:01
Temat: Re: Trasa Łódź <-> Olsztyn i nie tylko
Autor: Karol Y 

już nic wspólnego. Coraz więcej "zagapionych" czy zaskoczonych przy
wyprzedzaniu pojedzie po lewej stronie znaku. Dla mnie to arcydzieło

Dokładnie, kilka razy już mi zdarzyło się w ten sposób pomyśleć. Jak będzie kiedyś sytuacja podbramkowa, to pewnie będzie trzeba się tak ratować.

--
Mateusz Bogusz

Trasa Łódź <-> Olsztyn i nie tylko



Grupy dyskusyjne