Witam
Mam pytanie o trwałość silniczka 1,1 MPI w Seicento z roku 2001. Kupiłem
takowego (za dobre pieniądze jako drugie autko). Ale samochodzik ma
stuknięte 195000km. Wszystko jest ok z autem, silnik od wymiany do wymiany
oleju wymaga dolewki ok. 1l oleju. Czy to jest norma dla tego silnika ?? Jak
dużo on jeszcze może wytrzymać ?? Jaki mu wlać olej ? bo nie wiem na czym
jeżdziło dotychczas ??  I jeszcze jedno - sprzęgło jeszcze nie było
ruszane - pewnie przy tym przebiegu pasuje się nastwić na wymiane wkrótce ??
Pozdrawiam

Użytkownik "Witek"  napisał w wiadomości

Witam
Mam pytanie o trwałość silniczka 1,1 MPI w Seicento z roku 2001. Kupiłem
takowego (za dobre pieniądze jako drugie autko). Ale samochodzik ma
stuknięte 195000km.

Sporo - ale niektórzy nawet i 300 000 bez tykania silnika wyjeździli

Wszystko jest ok z autem, silnik od wymiany do wymiany oleju wymaga dolewki
ok. 1l oleju. Czy to jest norma dla tego silnika ??

Raczej tak !

Jak dużo on jeszcze może wytrzymać ?? Jaki mu wlać olej ?

Półsyntetyczny - najlepiej pogooglaj lub przejedz sie do ASO Fiata.
Zdaje się że Selenia czy jakoś tak , ale z takim przebiegiem to i nasz
rodzimy Lotos lub Orlen mu nie zaszkodzi.

bo nie wiem na czym jeżdziło dotychczas ??  I jeszcze jedno - sprzęgło
jeszcze nie było ruszane - pewnie przy tym przebiegu pasuje się nastwić na
wymiane wkrótce ??

Zalezy - jak głupek eksploatował to raczej na 99,99% owszem.
Wrzuć sobie 3 i dodajac gazu pusc nagle sprzegło - jak zgasnie silnik to nie
jest tak źle.
Gorzej jak sie tylko obroty silnika zmniejszą.

Pozdrawiam

To ja też pozdrawiam