Witam,

Chciałbym użyczyć komuś auto na okres 2 miesięcy. Jest ono ubezpieczone na mnie, jednak obawiam się, że w razie jakiejkolwiek stłuczki stracę zniżki. Co mogę zrobić?

--
D.R.

Chciałbym użyczyć komuś auto na okres 2 miesięcy. Jest ono ubezpieczone
na mnie, jednak obawiam się, że w razie jakiejkolwiek stłuczki stracę
zniżki. Co mogę zrobić?

nic. Ubezpieczenie jest przypisane do auta nie do wlasciciela.


--
Pozdr Scyzoryk

Siena HL 1,6 16v (LPG)  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

Scyzoryk  w

Chciałbym użyczyć komuś auto na okres 2 miesięcy. Jest ono ubezpieczone
na mnie, jednak obawiam się, że w razie jakiejkolwiek stłuczki stracę
zniżki. Co mogę zrobić?

nic. Ubezpieczenie jest przypisane do auta nie do wlasciciela.

A jakie to ma znaczenie z punktu widzenia swobody zawierania umów
cywilno-prawnych? Ktoś tej dwójce zabrania umieścić odpowiednie zapisy w
umowie użyczenia?

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

On Tue, 20 Feb 2007 21:39:04 +0100, Scyzoryk  wrote:

nic. Ubezpieczenie jest przypisane do auta nie do wlasciciela.

od kiedy ?

--
pozdrawiam
Jurek

On Tue, 20 Feb 2007 21:39:04 +0100, Scyzoryk 

wrote:

> nic. Ubezpieczenie jest przypisane do auta nie do wlasciciela.

od kiedy ?

Od zawsze :)a przynajmniej - odkąd moja pamię sięga - a trochę sięga)

Ubezpieczenie zawiera właściciel, składki są liczone m.in względem "parametrów"
właściciela, ale kest ono przypisane do konkretnego auta.

W razie użyczenia gdy użyczający naszkodzi - zniżki szlag trafia właścicielowi.
IMHO to głupota ale... nikt nic lepszego póki co nie wymyślił

Nic się z tym nie zrobi (chyba że wybierając innyc skład parlamentu któwry
wyłoni rząd który z kolei zmieni stosowne przepisy). Można co najwyżej zawrzeć
umowę użyczenia w której ten który będzie jeździł zobowiązę się do
a) pokrycia ew szków ponad sume gwarancyjną OC
b) pokrycia ew zwyżki na OC


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

On 21 Feb 2007 08:28:59 +0100, Rafal  wrote:

Ubezpieczenie zawiera właściciel, składki są liczone m.in względem "parametrów"
właściciela, ale kest ono przypisane do konkretnego auta.

badz innych srodkow lokomocji podlegajacych ubezpieczeniu oc bedacych w posiadaniu tegoz
i teraz wystarczy jednym z tych srodkow zrobic szkode
i znizki leca na wszystkich srodkach
wiec gdzie tu przypisanie do konkretnego srodka ? :)
imho jest do wlasciciela
idac dalej jak ten wlasciciel sprzeda to auto to nowy wlasciciel ma zupelnie inne znizki wynikajace
z historii ubezpieczeniowej nowego wlasciciela a nie auta :)

--
pozdrawiam
Jurek

idac dalej jak ten wlasciciel sprzeda to auto to nowy wlasciciel ma
zupelnie inne znizki wynikajace
z historii ubezpieczeniowej nowego wlasciciela a nie auta :)

otórz nie :) Wg nowych przepisow (nie wiem od kiedy dokladnie obowiazuja)
nie trzeba robic przeliczenia składki. Wystarczy że napiszesz po zakupie ze
chcesz kontynuowac ubezpieczenie bez rekalkulacji składki i masz przepisane
ubezpieczenie na siebie do konca jego trwania niezalaznie od stanu
znizek/zwyzek. Ja tak np przepisalem na siebie ubezpieczenie po zakupie
(gośc mial 60%, ja mam 30% i zwyzke za wiek) i nic nie dopłacalem. Mam
polise wazna do konca trwania...


--
Pozdr Scyzoryk

Siena HL 1,6 16v (LPG)  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

On Wed, 21 Feb 2007 11:07:53 +0100, Scyzoryk  wrote:

otórz nie :) Wg nowych przepisow (nie wiem od kiedy dokladnie obowiazuja)
nie trzeba robic przeliczenia składki. Wystarczy że napiszesz po zakupie ze
chcesz kontynuowac ubezpieczenie bez rekalkulacji składki i masz przepisane
ubezpieczenie na siebie do konca jego trwania niezalaznie od stanu
znizek/zwyzek. Ja tak np przepisalem na siebie ubezpieczenie po zakupie
(gośc mial 60%, ja mam 30% i zwyzke za wiek) i nic nie dopłacalem. Mam
polise wazna do konca trwania...

:O
niemozliwe poprostu, zeby tak zrezygnowano z kasy
dowiadywales sie co bedzie przy kontynuacji czyli gdy rozpoczniesz nowy okres ?
jakie to TU ?

--
pozdrawiam
Jurek

:O
niemozliwe poprostu, zeby tak zrezygnowano z kasy
dowiadywales sie co bedzie przy kontynuacji czyli gdy rozpoczniesz nowy
okres ?
jakie to TU ?

PZU. Jak rozpoczne nowy okres oczywiscie policza mi wg. moich znizek ale do
czasu do kiedy jest oplacony moge z tego korzystac.


--
Pozdr Scyzoryk

Siena HL 1,6 16v (LPG)  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

Użytkownik "Rafal"  napisał w wiadomości

W razie użyczenia gdy użyczający naszkodzi - zniżki szlag trafia

właścicielowi.

IMHO to głupota ale... nikt nic lepszego póki co nie wymyślił

No jak to nie wymyslil ?
Za czerwonych jak pozyczalem auto to kupowalem na poczcie ubezpieczenie
PZU na 3 dni lub tydzien. Mozna bylo ? Mozna.
Ubezpieczenie OC to jest ubezpieczenie odpowiedzialnosci cywilnej i
powinno byc jedno na jednego kierowce niezaleznie jakim pojazdem
jedzie - pojazd nie niesie odpowiedzialnosci cywilnej wiec nie musi sie
ubezpieczac bo nie jest osoba cywilna. Ubezpieczenie dla pojazdu to Auto
Casco :)
Kierowca majacy wszelkie znizki moze byc jednoczesnie piratem
rozbijajacym sie w cudzych lub sluzbowych autach, natomiast mistrz
kierownicy ktory ma slabych kolegow dla takiego ubezpieczyciela moze byc
w najwyzszej strefie ryzyka i karany samymi zwyzkami. To zlodziejski
system i dawniej juz lesze rzeczy wymyslono, tylko dla zlodzieji to za
proste bylo :(
Tyle tylko ze gdyby zmusic do uznania tej prostej prawdy organizaje
ubezpieczeniowe to by im potrojnie zyski spadly a oni tego nie lubia :(

pozdrawiam, leszek

On Tue, 20 Feb 2007 21:39:04 +0100, "Scyzoryk"
 wrote:

Chciałbym użyczyć komuś auto na okres 2 miesięcy. Jest ono ubezpieczone
na mnie, jednak obawiam się, że w razie jakiejkolwiek stłuczki stracę
zniżki. Co mogę zrobić?

nic. Ubezpieczenie jest przypisane do auta nie do wlasciciela.

Pewien jestes? Przeczytaj raz jeszcze to co napisales.

Pojazd nie jest podmiotem prawa cywilnego i nie moze byc strona
umowy... Umowa OC przypisana jest dokladnie do WLASCICIELA konkretnego
pojazdu. Do wlasciciela, nie do kierujacego pojazdem - zalozenie jest
takie ze wlasciciel ponosi odpowiedzialnosc za szkody wywolane ruchem
(badz czasem bezruchem...) pojazdu. A to kto akurat pojazdem kierowal
to juz nie zmartwienie poszkodowanych czy ubezpieczyciela - jak
wlasciciel dal komus pojazd do dyspozycji to sam ponosi ryzyko i w
razie czego sam bedzie mial podniesiona skladke - i niech sie ze
sprawca szkody sam chandryczy, nikt mu nie kazal dawac samochodu komus
kto glupot narobil.

--
Darek

On Tue, 20 Feb 2007 21:33:25 +0100, Daniel
wrote:

Chciałbym użyczyć komuś auto na okres 2 miesięcy. Jest ono ubezpieczone
na mnie, jednak obawiam się, że w razie jakiejkolwiek stłuczki stracę
zniżki. Co mogę zrobić?

Ni epożyczać.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356