Witam,

Przymierzam się do zakupu pierwszego motoru. Potrzebuję w miarę
spokojnej uniwersalnej maszyny do dalekich podróży poza Europę (na
początek Afryka północna/centralna, Turcja, USSR i może coś dalej na
wschód). Generalnie chciałbym dojechać 120km/h po asfalcie przez EU a
potem śmigać na gorszych drogach, szutrach i zbitej ziemi. Czasem jakiś
teren.

Przymierzam się do Yamahy XT600E (rocznik ok. 2002) + większy bak lub
BMW F650GS. Na ostatniej giełdzie w Wawie obejrzałem oba motory i chyba
mi pasują. Wysokość siedzenia i waga jak dla mnie OK. Jeździłem trochę
Africa Twin znajomego. Super sprzęt ale niestety zbyt ciężki (200kg
suchy) i zbyt wysoka kanapa (865mm). Sam nie daję rady jak trzeba np. w
miejscu zawrócić na nierównościach bo brakuje mi ok 5-10cm do swobodnego
dreptania po ziemi. O podnoszeniu mota nie wspominając...

Trudne i nudne pytanie, ale proszę o poradę!

Pozdrawiam,
FiLiP

On Thu, 12 Jun 2008 01:52:32 +0200, FiLiP  wrote:

Witam,

Przymierzam się do Yamahy XT600E (rocznik ok. 2002) + większy bak lub

Trudne i nudne pytanie, ale proszę o poradę!

nie wiem jak w Eurosojuzie ale w USA jest bardzo modne KLR650. czy brales pod uwage, a jesli tak to czemu nie

--
alf

AlFire pisze:

nie wiem jak w Eurosojuzie ale w USA jest bardzo modne KLR650. czy brales pod uwage, a jesli tak to czemu nie

Kuczu wrote:

AlFire pisze:

nie wiem jak w Eurosojuzie ale w USA jest bardzo modne KLR650. czy brales pod uwage, a jesli tak to czemu nie

W USA byc moze tak. Ale tam masz Assistance i warsztaty z prawdziwego zdarzenia. A w glebi Rosji liczy sie latwosc napraw i obslugi. Pod tym wzgledem KLR jest bee. Mialem i Terefere i KLR. Z technicznego punktu widzenia to KLR jest motocyklem dosyc meczacym w naprawach i serwisowaniu.

FiLiP napisał(a):

Przymierzam się do Yamahy XT600E (rocznik ok. 2002) + większy bak

FiLiP pisze:

Przymierzam się do Yamahy XT600E (rocznik ok. 2002) + większy bak lub
BMW F650GS.

Norbi pisze:

osoba jest pewna i ogolnie znana na preclach

Kuczu pisze:

Norbi pisze:

osoba jest pewna i ogolnie znana na preclach

Ale to wada czy zaleta ? ;)

Użytkownik "FiLiP"  napisał w wiadomości

Witam,

Przymierzam się do zakupu pierwszego motoru. Potrzebuję w miarę
spokojnej uniwersalnej maszyny do dalekich podróży poza Europę (na
początek Afryka północna/centralna, Turcja, USSR i może coś dalej na
wschód). Generalnie chciałbym dojechać 120km/h po asfalcie przez EU a
potem śmigać na gorszych drogach, szutrach i zbitej ziemi. Czasem jakiś
teren.

Apropo, czy f650gs nadaje się na bezdroża? W sieci w kilku artykułach piszą
że to fajny motocykl ale na asalt...

Miki

Bartek wrote:

Apropo, czy f650gs nadaje się na bezdroża? W sieci w kilku artykułach piszą
że to fajny motocykl ale na asalt...

Miki

Użytkownik "Bartek"  napisał w wiadomości

Apropo, czy f650gs nadaje się na bezdroża? W sieci w kilku artykułach
piszą że to fajny motocykl ale na asalt...

Budyń wrote:

Ale ambicja :-) Kup pan cokolwiek i naucz sie jeżdzić, jak nie przypasi to
zmienisz. BMW jest super, tyle ze raczej jednoosobowa, jesli wieksza ilość
bambetli ma sie zmieścić.

FiLiP wrote:

Wydaje mi się, że nie ma różnicy czy jadę w
promieniu 100km od domu czy 100 000km.

bokomaru wrote:

FiLiP wrote:

Wydaje mi się, że nie ma różnicy czy jadę w
promieniu 100km od domu czy 100 000km.

hmm...jakby Ci to powiedzieć. Nie da się motocyklem odjechać tak daleko.

FiLiP wrote:

Our Around-the-World tour, a motorcycle adventure on two BMW bikes that
took more than four years (1999-2003) and covered 50 countries on six
continents, while riding 101,322 miles (163,061 kms).

FiLiPnapisal

bokomaru wrote:

FiLiP wrote:

Wydaje mi się, że nie ma różnicy czy jadę w
promieniu 100km od domu czy 100 000km.

hmm...jakby Ci to powiedzieć. Nie da się motocyklem odjechać tak daleko.

Our Around-the-World tour, a motorcycle adventure on two BMW bikes that
took more than four years (1999-2003) and covered 50 countries on six
continents, while riding 101,322 miles (163,061 kms).

zarafiq wrote:

Wydaje mi się, że nie ma różnicy czy jadę w
promieniu 100km od domu czy 100 000km.

hmm...jakby Ci to powiedzieć. Nie da się motocyklem odjechać tak daleko.

Our Around-the-World tour, a motorcycle adventure on two BMW bikes that
took more than four years (1999-2003) and covered 50 countries on six
continents, while riding 101,322 miles (163,061 kms).

Pół obwodu ziemi w najszerszym miejscu to mniej niż 100 000km od
dowolnego domu ;)

Pozdrawiam,
zarafiq

> Raczej nastawiam się na XT. Mam pytanie: jak się na tym jedzie na

autostradzie ok 120km/h przez parę ładnych godzin dziennie? Nie wibruje,
pośladki nie odpadają od kanapy?

Co lepsze na daleką drogę i bezdroża: XT600E czy XT660R?

Karambol wrote:

Poza tym jesli wierzyc danym tech. to 660R pali mniej na 100 o mniej wiecej litr.

On 2008-06-12 21:59:29 +0200, bokomaru  said:

Karambol wrote:

Poza tym jesli wierzyc danym tech. to 660R pali mniej na 100 o mniej wiecej litr.

nie wiem jak 660R, ale 660X robi czysta na 10 litrach w trasie i dwieście na 10 litrach po Warszawie.

de Fresz wrote:

Z jaka predkoscia trzeba jechac, zeby motur spalil 3,3 l na 100 km? Nogi od odpychania nie bola?

On 2008-06-13 11:13:42 +0200, bokomaru  said:

Z jaka predkoscia trzeba jechac, zeby motur spalil 3,3 l na 100 km? Nogi od odpychania nie bola?

jak juz pisalem, dosc rzadko przekraczam 100 kph, jadac przewaznie 80-100, zwalniajac na wioskach do umownych 70.

de Fresz pisze:

No to zrozumialbym 4,5. Moze nawet 4,2 (choc w singlu tej pojemnosci to juz podejzane). Ale to to kwalifikuje sie do ksiegi rekordow Guinessa.

de Fresz napisał(a):

On 2008-06-13 11:13:42 +0200, bokomaru  said:
De Fresza wrotka zastepcza:

Z jaka predkoscia trzeba jechac, zeby motur spalil 3,3 l na 100 km? Nogi od odpychania nie bola?

jak juz pisalem, dosc rzadko przekraczam 100 kph, jadac przewaznie 80-100, zwalniajac na wioskach do umownych 70.

No to zrozumialbym 4,5. Moze nawet 4,2 (choc w singlu tej pojemnosci to juz podejzane). Ale to to kwalifikuje sie do ksiegi rekordow Guinessa.

zbigi pisze:

Kolegi GS500 przy stalej 90km/h bocznymi drogami potrafila zejsc ponizej 4l/100km (rekord to 3,7).

On 2008-06-17 19:10:57 +0200, zbigi  said:

Oczekuje, ze Terefere w dobrym stanie technicznym, przy moim sposobie jazdy po bocznych drogach powinna palic wlasnie 4...4,5l/100km.

Nie widze w tym nic godnego Guinessa.

de Fresz napisał(a):

On 2008-06-17 19:10:57 +0200, zbigi  said:

Oczekuje, ze Terefere w dobrym stanie technicznym, przy moim sposobie jazdy po bocznych drogach powinna palic wlasnie 4...4,5l/100km.

Przeczytaj jeszcze raz - 300 km na 10 litrach.

W duzym singlu, ktorym zazwyczaj brakuje troche kultury i stale utrzymywanie niskich predkosci obrotowych ze wzgledu na wibracje i szarpanie jest najczesciej malo przyjemne

(660X nie jechalem, moze jest pod tym wzgledem jakos szczegolnie wyjatkowa).

Nie widze w tym nic godnego Guinessa.

3,3 l na 100 km w motocyklu pojemnosci szeszet to dla mnie jakas abstrakcja.

Uzytkownik "zbigi" napisal...

de Fresz napisał(a):

3,3 l na 100 km w motocyklu pojemnosci szeszet to dla mnie jakas
abstrakcja.

A ja potrafie to sobie wyobrazic. :)

marvin wrote:

No i zbigi bardzo dobrze ze potrafisz to sobie wyobrazic :) Raz mi tyle
wyszlo diversionem, wiec jak najbardziej jest to mozliwe.

On 2008-06-18 21:55:04 +0200, bokomaru  said:

No i zbigi bardzo dobrze ze potrafisz to sobie wyobrazic :) Raz mi tyle
wyszlo diversionem, wiec jak najbardziej jest to mozliwe.

mi wychodzi. moze licznik masakrycznie zawyza

de Fresz wrote:

Wlasnie chcialem Ci zaproponowac sprawdzenie go (a konkretniej drogomierza) z jakimi punktami geograficznymi, innym motocyklem/samochodem czy GPSem.

Siemka

***Użytkownik "bokomaru"
 nie wiem jak 660R, ale 660X robi czysta na 10 litrach w trasie i  dwieście
na 10 litrach po Warszawie.

Chyba masz jakis wadliwy sposob pomiaru, podobnie jak userzy XTZ co to im
4,2-4,5  pala.
Mysle ze jak singiel 600 w piatce sie zamknie to juz jest duzy sukces

Tytus

On Fri, 13 Jun 2008 15:54:26 +0200, "Tytus z Fabryki"
 wrote:

Chyba masz jakis wadliwy sposob pomiaru, podobnie jak userzy XTZ co to im
4,2-4,5  pala.
Mysle ze jak singiel 600 w piatce sie zamknie to juz jest duzy sukces

Tytus z Fabryki wrote:

Chyba masz jakis wadliwy sposob pomiaru, podobnie jak userzy XTZ co to im 4,2-4,5  pala.

Tytus z Fabryki pisze:

Mysle ze jak singiel 600 w piatce sie zamknie to juz jest duzy sukces

Siemka

***Użytkownik "Kuczu"
 Moja Terefere robilem prawie 500 km na zbiorniku (22 litry) w trasie. W
cyklu mieszanym (460 km nad morze i spowrotem + 100 km juz na miejscu)
wciagnela srednio 5,2 litra.

Ale chyba 300 km na 10 litrach nie robiles co???
5l/100 w 600 ccm jak ktos ma lekka lape sie zgodze (w trasie oczywiscie).

***Moj 21 letni Hajlej (1340 ccm i gaznik S&S super E) w tych warunkach
schodzi do 5-5,2 litra. Z oryginalnym CV powinien brac ponizej 5 litrow.
Sportster 883 z oryginalnym CV spali ponizej 4 litrow.

Zapraszam do Warszawy, jak Ci w miescie spali < 6 l ten HD to stawawiam
krzynke wutki.

Tytus

Eloł!
On Jun 18, 4:25 pm, "Tytus z Fabryki"  wrote:

Zapraszam do Warszawy, jak Ci w miescie spali < 6 l ten HD to stawawiam
krzynke wutki.

Kefir pisze:

A moze byc bielizna 955 ccm? Srednia "okolopiernikowa" wyszla mi 4,7.

On Jun 18, 7:58 pm, Norbi  wrote:

Kefir pisze:



> A moze byc bielizna 955 ccm? Srednia "okolopiernikowa" wyszla mi 4,7.

Sie nie liczysz - sam kiedys mowiles ze jezdzic nie umiesz :D

Tytus z Fabryki pisze:

Zapraszam do Warszawy, jak Ci w miescie spali < 6 l ten HD to stawawiam krzynke wutki.

FiLiP wrote:

Raczej nastawiam się na XT. Mam pytanie: jak się na tym jedzie na
autostradzie ok 120km/h przez parę ładnych godzin dziennie? Nie wibruje,
pośladki nie odpadają od kanapy?

ktos tam napisal , ze KLR 650 jest bee bo skomplikowany , ogolnie zecz biorac, to
i XT 660E i GS 650 jest PODOBNA w budowie , skonczyly sie czasy motocykli tzw
"wiatrolapow" chlodzonych powietrzem, teraz motocykl chlodzony ciecza z glowica
DOHC i zaworami na plytkach to standard w klasie enduro, dlatego tez na zachod
takie moto jest OK bo w razie W zawsze sa serwisy co sie znaja , ale Afryka i
Rosyjska ja naroda , wybral bym tylko wiatrolapa , nawet 10 letniego , ale przed
wyjazdem zrobil przeglad calego silnika wraz ze skrzynia. Z nowych zostala sie
juz tylko DR 650 SE , ponoc udany model.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/