Witam,

Ostatnio wstawiłem swoje 3-letnie Clio do autoryzowanego serwisu
Renault po niewielkiej stłuczce na koszt OC sprawcy. Przedmiotem
naprawy były zarysowania i drobne wgniecenia boku samochodu. Wszystkie
formalności z serwisem, ubezpieczycielem były załatwione i przyjęto mi
samochód do naprawy. Wszystko było ok.
Kilka dni temu serwis poinformował mnie, ze doszlo do pewnego
nieszczesliwego zdarzenia z udzialem mojego auta. Po naprawie
odstawiono je do pomieszczenia serwisowego, gdzie prawdopodobnie
byloby gotowe do odbioru. Niestety w tym pomieszczeniu byla pod
sufitem podwieszana konstrukcja oswietleniowa (ponoc plastikowe
klosze), ktora w wyniku przeciazenia(?) runela pewnego dnia w dol
uszkadzajac kilka aut w tym moje Clio. Wg opisu serwismana dach mojego
Clio ulegl zarysowaniu i drobnym wgnieceniom. Mimo zapewnien, ze byly
to "kosmetyczne" uszkodzenia auto wymagalo bedzie lakierowania i
nieznacznej blacharki dachu. Serwis pokryje koszty tych napraw we
wlasnym zakresie... Niestety w praktyce oczywiscie wydluzy to czas
naprawy:(

Mam pytanie dla wszystkich obeznanych w temacie.... Czy moge domagac
sie jakiejs materialnego zadouscuczynienia w wyniku doznanej szkody od
serwisu? Wiadomo, ze usterki zostana usuniete, ale tak czy inaczej
auto w ten sposob traci na wartosci, dach byl stukany i lakierowany.
Czego moge oczekiwac i czy zalezy to tylko od dobrej woli i gestu
serwisu?

Dzieki i pozdrawiam.

Jedyną rzeczą którą mógłbyś od nich zażądać to auto na czas naprawy. Oczywiście o ile już go nie dostałeś.

--

WielkaBakteria
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Granatowy Renault Scenic II Grand | r.2004 | 1.9 dCi

http://trajan.republika.pl/scenic.jpg

On 21 Lip, 14:03, "WielkaBakteria"
 wrote:

Jedyną rzeczą którą mógłbyś od nich zażądać to auto na czas naprawy.
Oczywiście o ile już go nie dostałeś.

On Sun, 22 Jul 2007 23:43:13 -0700, Nino  wrote:

Aha, dodam, ze auto z powodu drobnej stłuczki stoi już 3 tygodnie w
serwisie. Mimo to ostatnio serwis twierdzil, że powodem zwlekania z
wydaniem mi auta jest sprawa ostatecznego porozumienia miedzy nimi a
Tow.Ubezp. co do kosztów jakiejś drobnej wymienionej części.

Użytkownik "Nino"  napisał w wiadomości Witam,

[pac story]

mozesz im założyc sprawę z powództwa cywilnego o odszkodowanie za spadek wartości rynkowej samochodu. na takiej samej zasadzie mozesz to zrobić kazdemu sprawcy kolizji, w której ucierpiał Twoj samochód. nie wiem jednak ilu poszkodowanych na to się decyduje i jakie są szanse wygrania sprawy

@

opisz swoje przygody na http://www.spece.pl...