Bynajmniej nie chodzi tu o łosi za kierownicą ;) Ciekawe kiedy postawią znak, uwaga łosie, zamiast zwiększyć wysokość ogrodzenia.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,12001781.html

Jedna osoba zginęła, a 3 zostały ranne po zderzeniu auta z łosiem na A2
....

k, PAP 2012-06-24, ostatnia aktualizacja 2012-06-24 10:03:22.0

Policja wyjaśnia okoliczności wypadku na A2. W nocy na autostradę wbiegł łoś, który zderzył się z samochodem. Później w zwierzę uderzyły dwa inne auta. Na skutek karambolu zginęła jedna osoba, a trzy zostały ranne.
Do wypadku doszło po godz. 1 w nocy na 345 km autostrady w kierunku Warszawy - pomiędzy węzłem Emilia a Piątkiem. Skoda, którą podróżowały cztery osoby, uderzyła w łosia, który znalazł się na autostradzie.

Uderzenie było tak silne, że samochód został poważnie uszkodzony. Na miejscu zginął 59-letni kierowca skody. Troje rannych pasażerów przewieziono do zgierskiego szpitala.

W szczątki zwierzęcia uderzyły także dwa inne samochody - nissan i bmw; auta zostały uszkodzone, ale w tym przypadku nikt nie został poszkodowany.

Według policji zwierzę znalazło się na autostradzie, prawdopodobnie przeskakując bądź uszkadzając wysoką na 1,5 metra siatkę, ogradzającą w tym miejscu trasę.

Okoliczności wypadku bada policja i zgierska prokuratura; trasa w miejscu wypadku była przejezdna.

spider wrote:

Bynajmniej nie chodzi tu o łosi za kierownicą ;) Ciekawe kiedy
postawią znak, uwaga łosie, zamiast zwiększyć wysokość ogrodzenia.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,12001781.html

Jedna osoba zginęła, a 3 zostały ranne po zderzeniu auta z łosiem na
A2 ...

k, PAP 2012-06-24, ostatnia aktualizacja 2012-06-24 10:03:22.0

Policja wyjaśnia okoliczności wypadku na A2. W nocy na autostradę
wbiegł łoś, który zderzył się z samochodem. Później w zwierzę
uderzyły dwa inne auta. Na skutek karambolu zginęła jedna osoba, a
trzy zostały ranne. Do wypadku doszło po godz. 1 w nocy na 345 km autostrady w kierunku
Warszawy - pomiędzy węzłem Emilia a Piątkiem. Skoda, którą podróżowały
cztery osoby, uderzyła w łosia, który znalazł się na autostradzie.

Uderzenie było tak silne, że samochód został poważnie uszkodzony. Na
miejscu zginął 59-letni kierowca skody. Troje rannych pasażerów
przewieziono do zgierskiego szpitala.

W szczątki zwierzęcia uderzyły także dwa inne samochody - nissan i
bmw; auta zostały uszkodzone, ale w tym przypadku nikt nie został
poszkodowany.
Według policji zwierzę znalazło się na autostradzie, prawdopodobnie
przeskakując bądź uszkadzając wysoką na 1,5 metra siatkę, ogradzającą
w tym miejscu trasę.

Okoliczności wypadku bada policja i zgierska prokuratura; trasa w
miejscu wypadku była przejezdna.

imho ewidentna wina albo firmy któa budowała albo projektanta autostrady.

Dnia Sun, 24 Jun 2012 11:59:29 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

Według policji zwierzę znalazło się na autostradzie, prawdopodobnie
przeskakując bądź uszkadzając wysoką na 1,5 metra siatkę, ogradzającą
w tym miejscu trasę.
Okoliczności wypadku bada policja i zgierska prokuratura; trasa w
miejscu wypadku była przejezdna.

imho ewidentna wina albo firmy któa budowała albo projektanta autostrady.

A nie ministra ?

Bo podejrzewam ze jest wysokosc plotu w stosownym rozporzadzeniu okreslona
i projektant pewnie sie dostosowal :-)

J.

W dniu 24.06.2012 14:42, J.F. pisze:

Dnia Sun, 24 Jun 2012 11:59:29 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

Według policji zwierzę znalazło się na autostradzie, prawdopodobnie
przeskakując bądź uszkadzając wysoką na 1,5 metra siatkę, ogradzającą
w tym miejscu trasę.
Okoliczności wypadku bada policja i zgierska prokuratura; trasa w
miejscu wypadku była przejezdna.

imho ewidentna wina albo firmy któa budowała albo projektanta autostrady.

A nie ministra ?

Tusk! to Tuska wina! Sam widziałem jak ten płot stawiał!

Użytkownik "Albercik"

Tusk! to Tuska wina! Sam widziałem jak ten płot stawiał!

Czeba takie znaki postawić:

JEDŹ ŁOŚTROŻNIE!

Według policji zwierzę znalazło się na autostradzie, prawdopodobnie
przeskakując bądź uszkadzając wysoką na 1,5 metra siatkę, ogradzającą w
tym miejscu trasę.

Spłoszona klępa pokonuje płot wysokości 2m prawie z miejsca.

Spłoszona klępa pokonuje płot wysokości 2m prawie z miejsca.

Trzeba postawić znak "Nie płoszyć klęp". Taką mam koncepcję ;-))

spider, Sun, 24 Jun 2012 11:00:47 +0200, pl.misc.samochody:

Policja wyjaśnia okoliczności wypadku na A2. W nocy na autostradę wbiegł
łoś, który zderzył się z samochodem. Później w zwierzę uderzyły dwa inne
auta. Na skutek karambolu zginęła jedna osoba, a trzy zostały ranne.
Do wypadku doszło po godz. 1 w nocy na 345 km autostrady w kierunku
Warszawy - pomiędzy węzłem Emilia a Piątkiem. Skoda, którą podróżowały
cztery osoby, uderzyła w łosia, który znalazł się na autostradzie.

"Test łosia" nabiera nowego znaczenia...

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID:    | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

On 28.06.2012 00:30, Marek 'marcus075' Karweta wrote:

spider, Sun, 24 Jun 2012 11:00:47 +0200, pl.misc.samochody:

Policja wyjaśnia okoliczności wypadku na A2. W nocy na autostradę wbiegł
łoś, który zderzył się z samochodem. Później w zwierzę uderzyły dwa inne
auta. Na skutek karambolu zginęła jedna osoba, a trzy zostały ranne.
Do wypadku doszło po godz. 1 w nocy na 345 km autostrady w kierunku
Warszawy - pomiędzy węzłem Emilia a Piątkiem. Skoda, którą podróżowały
cztery osoby, uderzyła w łosia, który znalazł się na autostradzie.

"Test łosia" nabiera nowego znaczenia...

Na norweski rynek podobno się robi crashtest z manekinem łosia.

--
Pozdrawiam
Michoo

W dniu 2012-06-28 19:27, Michoo pisze:

On 28.06.2012 00:30, Marek 'marcus075' Karweta wrote:

spider, Sun, 24 Jun 2012 11:00:47 +0200, pl.misc.samochody:

Policja wyjaśnia okoliczności wypadku na A2. W nocy na autostradę wbiegł
łoś, który zderzył się z samochodem. Później w zwierzę uderzyły dwa inne
auta. Na skutek karambolu zginęła jedna osoba, a trzy zostały ranne.
Do wypadku doszło po godz. 1 w nocy na 345 km autostrady w kierunku
Warszawy - pomiędzy węzłem Emilia a Piątkiem. Skoda, którą podróżowały
cztery osoby, uderzyła w łosia, który znalazł się na autostradzie.

"Test łosia" nabiera nowego znaczenia...

Na norweski rynek podobno się robi crashtest z manekinem łosia.

Np. taki?
http://www.youtube.com/watch?v=bOCH-U9xayo
http://www.youtube.com/watch?v=98ZK_kknP9U
http://www.youtube.com/watch?v=urPz7rK-OZM

Dnia Thu, 28 Jun 2012 19:58:33 +0200, Artur Maśląg napisał(a):

W dniu 2012-06-28 19:27, Michoo pisze:

Na norweski rynek podobno się robi crashtest z manekinem łosia.

Np. taki?
http://www.youtube.com/watch?v=bOCH-U9xayo

Ech, skojarzylo mi sie .... fiordy to mi z reki jadly:
http://www.youtube.com/watch?v=nOciwYnz2Rs

Czuje respekt :-)

I juz wiem czemu wysokie suv sa bezpieczniejsze:
http://www.youtube.com/watch?v=iDdqeuja2sY

J.

W dniu 2012-06-24 11:00, spider pisze:

Bynajmniej nie chodzi tu o łosi za kierownicą ;) Ciekawe kiedy postawią
znak, uwaga łosie, zamiast zwiększyć wysokość ogrodzenia.

Nie wiem, czy wiesz, ale Łoś potrafi bez problemu przeskoczyć przeszkodę
- o ile pamiętam -  w okolicach 2, czy 2,5m a płotki mają chyba 1,5.
Robią to niezwykle rzadko, dlatego nie ma sensu stawiać 3m płotów. Stało
się, to się nazywa nieszczęśliwy zbieg okoliczności, choć... Swoją
drogą, ciekawe ile ten Pan jechał 140, czy może coś bliżej 200? Łoś nie
jest mały i widać go z daleka, ze 150 - moim zdaniem - wyhamowałby na
tyle, aby go minąć lub zdążyłby się zatrzymać. To autostrada a nie droga
w lesie, gdzie przy drodze są od razu krzewy i drzewa.

W dniu 2012-06-28 20:18, anacron pisze:

W dniu 2012-06-24 11:00, spider pisze:

Bynajmniej nie chodzi tu o łosi za kierownicą ;) Ciekawe kiedy postawią
znak, uwaga łosie, zamiast zwiększyć wysokość ogrodzenia.

Nie wiem, czy wiesz, ale Łoś potrafi bez problemu przeskoczyć przeszkodę
- o ile pamiętam -  w okolicach 2, czy 2,5m a płotki mają chyba 1,5.
Robią to niezwykle rzadko, dlatego nie ma sensu stawiać 3m płotów. Stało
się, to się nazywa nieszczęśliwy zbieg okoliczności, choć... Swoją
drogą, ciekawe ile ten Pan jechał 140, czy może coś bliżej 200? Łoś nie
jest mały i widać go z daleka, ze 150 - moim zdaniem - wyhamowałby na
tyle, aby go minąć lub zdążyłby się zatrzymać. To autostrada a nie droga
w lesie, gdzie przy drodze są od razu krzewy i drzewa.

Gdybyś Ty jeździł samochodem, to byś wiedział, że o 1 w nocy zobaczyć
łosia (czy inne zwierzę) przebiegające autostradę jest możliwe z bardzo
niewielkiej odległości - czytaj tuż przed maską. Człowiek nawet
zahamować nie zdąży...

W dniu 2012-06-28 20:33, Artur Maśląg pisze:

Gdybyś Ty jeździł samochodem, to byś wiedział, że o 1 w nocy zobaczyć
łosia (czy inne zwierzę) przebiegające autostradę jest możliwe z bardzo
niewielkiej odległości - czytaj tuż przed maską. Człowiek nawet
zahamować nie zdąży...

Widzisz, ja mam gwizdki w aucie zawsze założone i od kiedy mam, a minęło
już ze 4 lata, to żadnego zwierzaka przed zderzakiem nie miałem.
Wcześniej kilka razy w roku trafiły mi się sarny, dziki i łoś też
(wszystko nocą). Trafiłem tylko sarnę, która dosłownie postanowiła przed
sama maską z krzaków wybiec (najpierw bum, potem dopiero, o-o to sarenka).

anacron w

W dniu 2012-06-24 11:00, spider pisze:

Bynajmniej nie chodzi tu o łosi za kierownicą ;) Ciekawe kiedy postawią
znak, uwaga łosie, zamiast zwiększyć wysokość ogrodzenia.

Nie wiem, czy wiesz, ale Łoś potrafi bez problemu przeskoczyć przeszkodę
- o ile pamiętam -  w okolicach 2, czy 2,5m a płotki mają chyba 1,5.
Robią to niezwykle rzadko, dlatego nie ma sensu stawiać 3m płotów.
Stało się, to się nazywa nieszczęśliwy zbieg okoliczności

"Wszystko wskazuje na to, że wypadek - do którego doszło w nocy z soboty na
niedzielę - to był nieszczęśliwy zbieg okoliczności. Przed 6 laty, gdy
powstawała autostrada, w okolicy nie występowały łosie. Potwierdzają to trzy
raporty środowiskowe, jakimi dysponuje łódzki oddział Generalnej Dyrekcji
Dróg Krajowych i Autostrad. Takie opisy musiały powstać jeszcze przed
rozpoczęciem budowy autostrady, a ponieważ łosi nie było, projektanci nie
musieli uwzględniać wyższego ogrodzenia."

choć... Swoją drogą, ciekawe ile ten Pan jechał 140, czy może coś bliżej 200?

Motyliński, komendant ci nie powiedział ile jechała oktavka?

Łoś nie jest mały i widać go z daleka, ze 150 - moim zdaniem - wyhamowałby na

                                                 ^^^^^^^^^^^^^^

tyle, aby go minąć lub zdążyłby się zatrzymać.

Piękny przykład jak to Motyliński po naukach zebranych na pms tyły zaczyna
zabezpieczać, tylko troche za późno, mój ty misiu pysiu, dupy dałeś już
dawno temu i cerowanie na szybko ci dziewictwa nie przywróci

--
Tomasz Nycz