Dzięki kompletnemu braku uprzedzenia (znak, pachołki, cokolwiek)
udało mi się dzisiaj wylądować z podporządkowanej na środku skrzyżowania
- na szczęście w małej miejscowości i nic nie jechało.

Przyczyną były swieżo odnowione pasy przejścia dla pieszych,
umiejscowionego przed skrzyżowaniem, ze znakiem "ustąp".
Przy próbie zatrzymania auta z ~40~50 km/h radośnie włączył się ABS
i skuteczność hamowania była nikła.

Pasy oprócz pomalowania były posypane jakimś piaskiem,
- albo innym piaskopodobnym dziadostwem.
Sama farba nie została ściągnięta / rozmazana.

Uważajcie.

Pzdr

JKK